Mamy styczniowo - lutowe 2013, część XX !

[pstryczek84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49788721]

I tak, może co 2 dni, mało tego, jak np. dziecko zrobi wieczorem a ty masz rano zanieść to w lodówce trzymasz.[/QUOTE]

Ty to jestes
zdazylas to powiedziec i mlody walnal kupsztala
moze byc taki z godz. 15-16 oddany nastepnego dnia rano?

Napisane przez LadyWhisper

Jako, ze wyfewciowalam (a przynajmniej tak mi sie wydaje nie wiem, co Fewcia na to ) pokoik mlodego to chcialam sie w koncu pochwalic ;-))) oto i on
sorka za jakosc i zaburzenie proporcji telefonem robione, no i w gratisie zuczyslaw

fajnie
jaka szerokosc ma to lozko? bo naz djeciu wydaje sie bardzo waskie

Napisane przez sylwietta1988

Byłam dzis z młodym w osrodku znowu na pomiarze- 128/60 takze nizej, ale i tak wysoko... Na 13 pojechałam jeszcze prywatnie, do innej pediatry , niech sie wypowie- nic nowego, najlepiej szpital i szeroka diagnostyka,takze meldujemy sie na izbie w pon. rano. Jutro musze na zakupy bo lista juz gotowa..... Ehhh, boje sie jak cholera ze cos znajdą.....

Mały teraz spi, ja ide kuchnie ogarniac i pranie robic zeby wszystko było naszykowane


Wiadomosc dnia: mam mysz w kuchni v któredy franca wlazła kij raczy wiedziec, nakupiłam łapek bedziemy polowac

kciuki za B.!!!!
i kciuki za jak najszybsze ozbycie sie mychy! blee, pajaki i mychy sa dla mnie MEGA obrzydliwe!

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49791221]

W poniedziałek o 8 rano idę do in corpore (prywatna PPP) do logopedy z Dorotką.[/QUOTE]

kciuki!
a w ogole jak Dorotka z mowa?

[e_vel]

Hej
przepraszam za moją nieobecność ale to był trochę zakręcony tydzień
Moja mama pojechała do siostry do niemiec bo ta miała w poniedziałek poważną operację (na oko - pełna narkoza), a mój tata chory na zapalenie oskrzeli co przy jego serduchu nie jest bezpieczne więc jeździłam do niego w miarę możliwości.
Byłam na bilansie z Mają - 87 cm i 12 kg. Nie za mało? Niby mówili, że dobrze
Lecę poczytać co u Was

[pstryczek84]

Napisane przez e_vel

Byłam na bilansie z Mają - 87 cm i 12 kg. Nie za mało? Niby mówili, że dobrze
Lecę poczytać co u Was

idealniejakwsamraz

[nomenklaturabinominalna]

Napisane przez ezzo

Nomen, a jak tam u Ciebie, który to tydzień Ci leci? Znacie już płeć?

Ezzo, dzięki że pytasz, jutro zaczynam 20 tydzień wiec nie jestem aż tak daleko za Tobą Połówkowe mam 4 lutego, pewnie wtedy poznamy płeć
Silver, ja urodzinki Marcinkowego wyprawiam za tydzień i na dwa dni muszę podzielić, bo 23 osób ni uja nie pomieszczę:p
ale za rok juz w nowym mieszkaniu będziecie wyprawiać
Pozdrowienia dziewczyny

[e_vel]

Sylwia kciuki za Bartolinkę będzie dobrze

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez pstryczek84

idealniejakwsamraz

[LadyWhisper]

Pstryniu, 80cm. Po rozlozeniu 160 jest naprawde mega wygodne i wystarczajaco szerokie, bez rozkladania spokojnie sie wyspac idzie

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Ale jestem gruba przy tych laskach z fitnessu jezu

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[Ultra81]

Cześć!

Little - współczuję kradzieży

Mała - bardzo się cieszę, że coraz lepiej sobie radzicie. Trzymam za Was bardzo mocno kciuki

Magnolis - śliczne chłopaki

Debrah - kolejny super wpis na blogu

Cała - hej

Neti, Mika - udanego spotkania

Lady - bardzo fajny pokoik

Sylwietta - trzymam kciuki, by wszystko dobrze się skończyło

Szaja - daj znać, co logopeda powiedział. Bardzo jestem ciekawa, tym bardziej, że sama rozważam ponowną wizytę. Niby coś się u mojej Młodej ruszyło, ale nadal jest na etapie zwrotów pt. "Mama daj am", "Taty nie ma" albo "Mama cho tam". Pojawiają się nowe wyrazy, jak mówi, wplata dźwiękonaśladowcze (np. "Baba, tam hał hał"), ale martwi mnie to, że nie powtarza wyrazów jak ją o to prosimy. Dopóki nie umie czegoś powiedzieć, nie powtórzy, tak jakby najpierw musiała to wyćwiczyć.

W ogóle to dziś miałyśmy dzień wzlotów i upadków. Upadków, bo zaliczyłyśmy ze 4 histerie z powodów z rodzaju "Nie umiem założyć ręcznika na haczyk". A wzlotów, bo było mnóstwo fajnego czasu podczas czytania "Czerwonego Kapturka " (4096740597 razy), dużo buziaków i przytulania. Byliśmy też w bawialni i było super. Takie jednak zastanowienie mam: w bawialni były też 2.5-latki, chłopak i dziewczynka. Te dzieciaki już bawiły się razem, Julia zaś raczej się tylko przyglądała, a potem chodziła własnymi drogami. Nie wiem, czy martwić się, że nie bawiła się z nimi. Inna sprawa, że tamte dzieciaki już bardzo dobrze mówiły, a Młoda nie bardzo.

No, to tyle. Teraz dla odmiany lecę czytać "Bazyliszka"

Miłego!

[Aga8484]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49791221]Sylwia, kciuki za Bartulka!

W poniedziałek o 8 rano idę do in corpore (prywatna PPP) do logopedy z Dorotką.[/QUOTE]

Kciuki zaciśnięte

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[pstryczek84]

Kurde, Kubencjusz zrobil rzadka dwojeczke. ciekawe czy to jednorazowy incydent czy jednak cos powazniejszego na kolacje dalam mu chleba z dzemem, nie dawalam mleka. mnie i meza jednorazowo przeczyscilo dolem ale tak na maxiora w srode. moze jakis wirus, ciort wie.... mam nadzieje ze to jednorazowe bedzie

Napisane przez LadyWhisper

Pstryniu, 80cm. Po rozlozeniu 160 jest naprawde mega wygodne i wystarczajaco szerokie, bez rozkladania spokojnie sie wyspac idzie

tak myslalam my tez mamy 80x160. jak dla mnie super! (dla mnie -178cm )

Ty, gruba?! wez!

[Delicjanka]

hejo
amelos dzis miala bal w zlobku :p

Debrah super sa przeceny w bershce :p kupilan se dwie pary spodni w ktoryh boczki mi sie wulewaja ale to moja motywacja do cwiczen

od pon nie pije kawy ....

lenowa trzymaj sie kobito

w zlobku h na sogloszenie, ze jedno z dzieci ma pasozyta w przewodzie pokarmowym i zeby obsrrowac dzieciaki nie wiem ck to za pasozyt hnnn

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[elllmi]

hej

byłam dzisiaj u gina i w końcu trafiłam na jakąś normalną lekarkę; jestem w 10 tygodniu, termin na 11.08. (ja sobie jakoś inaczej wyliczyłam, ale tak lepiej)

Napisane przez treselle0

Ellmi śpisz?

nie spałam, ale już w łóżku leżałam i próbowałam

Napisane przez gojka24

Zapomnialam podziekowac (oczywiscie nie pamietam ktorej) za pomysl z zadaniami do tego papierowego tortu na slub. Cos takiego chodzilo mi po glowie, ale sama bym na to szybko nie wpadla😄

mi, mi

Napisane przez LadyWhisper

ja tez ogarniam, pranie wstawione, czyste posegregowane, sprztnac kuchnie lazienke ogarnac salon, sypialnie pietraszkowy pokoj.... jak sobie radza osoby z domami 200m???

nawet mi nie mów, już się tego boję TŻ mi panią do pomocy obiecał

Napisane przez magnoliss

Marsi prosiła o zdjęcie, więc proszę moje klony (są dwujajowe)

jakie słodziaki

Napisane przez sylwietta1988

Wiadomosc dnia: mam mysz w kuchni v któredy franca wlazła kij raczy wiedziec, nakupiłam łapek bedziemy polowac

daj jej żyć złap i wypuść

Napisane przez nafiyqa

Niedlugo wybywam z kolezanka do teatru - firma stawia
Mialam isc z TZ, ale ktos musi z dzieckiem zostac...

no przecież

Napisane przez litllesweetangel

Mysle nad tym strojem na bal( fajnie czasami tak rozmyslac o takich przyziemnych rzeczach :P) a tz do mnie, zebym ja za zombie przebrala bo i tak umorusana lazi i ciuchy stare sie wykorzysta

to za kloszarda lepiej będzie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Ultra81

Szaja - daj znać, co logopeda powiedział. Bardzo jestem ciekawa, tym bardziej, że sama rozważam ponowną wizytę. Niby coś się u mojej Młodej ruszyło, ale nadal jest na etapie zwrotów pt. "Mama daj am", "Taty nie ma" albo "Mama cho tam". Pojawiają się nowe wyrazy, jak mówi, wplata dźwiękonaśladowcze (np. "Baba, tam hał hał"), ale martwi mnie to, że nie powtarza wyrazów jak ją o to prosimy. Dopóki nie umie czegoś powiedzieć, nie powtórzy, tak jakby najpierw musiała to wyćwiczyć.

Dam znać - u nas to samo, powtórzy mama, tata, baba, Gatka (Agatka) - przy czym to mnie niepokoi, bo g/k mówi BARDZO dziwnie, tak jakby z ogromnym wysiłkiem. Nic innego nie powtórzy - za to naśladuje perfekcyjnie

Jedną z ulubionych zabaw obu jest robienie sztuczek - głowa na podłogę, tyłek w górę, A. ma ulepszoną i noga jedna w górze i zakręca nią - i mówię dzisiaj: Dorotko, a popatrz jak robi siostra, jeszcze nogę w górę daj! - buch, natychmiast noga w górę i na oklaski czeka

Napisane przez pstryczek84

Kurde, Kubencjusz zrobil rzadka dwojeczke. ciekawe czy to jednorazowy incydent czy jednak cos powazniejszego na kolacje dalam mu chleba z dzemem, nie dawalam mleka. mnie i meza jednorazowo przeczyscilo dolem ale tak na maxiora w srode. moze jakis wirus, ciort wie.... mam nadzieje ze to jednorazowe bedzie


tak myslalam my tez mamy 80x160. jak dla mnie super! (dla mnie -178cm )

Ty, gruba?! wez!

kciuki!

Napisane przez Delicjanka

w zlobku h na sogloszenie, ze jedno z dzieci ma pasozyta w przewodzie pokarmowym i zeby obsrrowac dzieciaki nie wiem ck to za pasozyt hnnn

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

obstawiam glistę ludzką
szłabym spytać, czy przedszkole zadba o wypranie i wyczyszczenie wszelkich tkanin i zabawek

Napisane przez elllmi

hej

byłam dzisiaj u gina i w końcu trafiłam na jakąś normalną lekarkę; jestem w 10 tygodniu, termin na 11.08. (ja sobie jakoś inaczej wyliczyłam, ale tak lepiej)

gratuluję to będziesz miała taką różnicę, jak u nas jest fajna różnica.

[litllesweetangel]

elllmi kiedy mowisz rodzince i gejosowi bo poki co tylko tzowi mowilas?

[pstryczek84]

nancy, szaja, inne ponawiam pytanie... - czy jak pobralam probke kalu dzis po 15tej to moge dac ja jutro do badania? trzymam ja w lodowce

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tak. Dawałam - wiesz, będziecie robali pewnie szukać, tak? to one nawet jak zdechną to będą widoczne

[pstryczek84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49794392]Tak. Dawałam - wiesz, będziecie robali pewnie szukać, tak? to one nawet jak zdechną to będą widoczne [/QUOTE]

no w sumie ta, logiczne
tak, na pasozyty

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

dziewuszki, prosba w imieniu kosmetycznego szwagra
http://discoveredby.goodtimeradio.pl/?p=4&id=67 Wystarczy kilknąć w ten link, następnie nacisnąć LOG IN w niebieskiej ramce a następnie GŁOSUJ. Gotowe! Głosować można CODZIENNIE (jeden głos) aż do 31.01.2015 !

[sylwietta1988]

Pstryniu, a czemu na robale?

Elllmi, taaaa, juz sie naszykowalam karmic ją do wiosny

Ogladam wlasnie na AXN White drugą czesc "Sisi" z 1958r troche na niemyslenie, Bambun wyniósł sie na dół i ma mnie w nosie

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

Pstryniu, a czemu na robale?

w czwartek idziemy do poradni alegrologicznej i musze zrobic 589654852 badan m.in. na pasozyty

[sylwietta1988]

Napisane przez pstryczek84

w czwartek idziemy do poradni alegrologicznej i musze zrobic 589654852 badan m.in. na pasozyty

a czemu?bo przez pare dni byłam niezbyt na bieżaco...

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

a czemu?bo przez pare dni byłam niezbyt na bieżaco...

a nie,spoko, to dawna sprawa
jak nam ostatnio chorowal (jakos tak wrzesien/pazdziernik ) to otarlismy sie o oskrzela/oskrzeliki i wtedy mial swiszczacy oddech. i przez te swisty lekarz na wszelki wielki dal nam skierowanie do poradni co by wykluczyc astme
no i teraz na gwalt robie te wszystkie badania wlasnie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

musze poszukac na YT jak sie zaklada ten woreczek na siuski u chlopaka bo jakos moj mozg nie moze tego ogarnac cos czuje ze jutro bede latac za mlodym z pojemniczkiem

[sylwietta1988]

Napisane przez pstryczek84

a nie,spoko, to dawna sprawa
jak nam ostatnio chorowal (jakos tak wrzesien/pazdziernik ) to otarlismy sie o oskrzela/oskrzeliki i wtedy mial swiszczacy oddech. i przez te swisty lekarz na wszelki wielki dal nam skierowanie do poradni co by wykluczyc astme
no i teraz na gwalt robie te wszystkie badania wlasnie

aha,myslałam, ze cos "swiezego", bo ja na robale to myslałam, ze cos złapał.

Ide małego sprztnac na góre bo słysze, ze łobuzowac zaczął

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

aha,myslałam, ze cos "swiezego", bo ja na robale to myslałam, ze cos złapał.

Ide małego sprztnac na góre bo słysze, ze łobuzowac zaczął

nie, nie, stara sprawa, no ale nie wykluczone ze ma jakiegos kolege

a kubson dzis nie spal w ogole a ze wywsciekal sie na dworzu z 1,5 godziny to padl o 18.45

[LadyWhisper]

moje dziecie spalo 1,5h i szajba....... rozregulowany przeokrutnie przez te choroby (((

[Ultra81]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49793932]Dam znać - u nas to samo, powtórzy mama, tata, baba, Gatka (Agatka) - przy czym to mnie niepokoi, bo g/k mówi BARDZO dziwnie, tak jakby z ogromnym wysiłkiem. Nic innego nie powtórzy - za to naśladuje perfekcyjnie

Jedną z ulubionych zabaw obu jest robienie sztuczek - głowa na podłogę, tyłek w górę, A. ma ulepszoną i noga jedna w górze i zakręca nią - i mówię dzisiaj: Dorotko, a popatrz jak robi siostra, jeszcze nogę w górę daj! - buch, natychmiast noga w górę i na oklaski czeka

[/QUOTE]

Julka powtarza sporo, ale większość to dźwiękonaśladowcze. Jakbym miała szacować, to pewnie 60-70%, reszta normalnie po polsku. Mnie najbardziej niepokoi to, że nie powtarza, dopóki się jakby sama nie nauczy. Mam takie wrażenie, że jak nowy wyraz jest dla niej łatwy, to powtarza bez problemu, a jak nie jest pewna, jak powiedzieć, to nie powtórzy wcale. Już nieraz było tak, że nie chciała powtórzyć, a za jakiś czas przyszła i powiedziała dane słowo. Jakby się już "nauczyła".

A Dorotka gada po swojemu?

[hje]

Napisane przez gojka24

Zapomnialam podziekowac (oczywiscie nie pamietam ktorej) za pomysl z zadaniami do tego papierowego tortu na slub. Cos takiego chodzilo mi po glowie, ale sama bym na to szybko nie wpadla��

To Łelmi

Napisane przez LadyWhisper

jak sobie radza osoby z domami 200m???

W piątek łazienka, kurze, kwiatki, parapety i nasz pokój; pranie, prasowanie. A w sobotę na bieżąco i reszta

Napisane przez magnoliss

Marsi prosiła o zdjęcie, więc proszę moje klony (są dwujajowe)

Ło żesz matko jedyna

Napisane przez pstryczek84

aale to taki etap poprostu. za kilka/kilkanascie dni mama pojdzie w odstawke

No tak, ale jak ten etap trwa np. 2 miesiące?

Napisane przez pstryczek84

Ty to jestes
zdazylas to powiedziec i mlody walnal kupsztala
moze byc taki z godz. 15-16 oddany nastepnego dnia rano?

Jak o jedzeniu

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49793932]
Jedną z ulubionych zabaw obu jest robienie sztuczek - głowa na podłogę, tyłek w górę, A. ma ulepszoną i noga jedna w górze i zakręca nią - i mówię dzisiaj: Dorotko, a popatrz jak robi siostra, jeszcze nogę w górę daj! - buch, natychmiast noga w górę i na oklaski czeka [/QUOTE]
Pola tak samo jak A. robi
I za wizytę u logo!


Sylwia, będzie dooobrze!


Litlle, widzisz Pożałowałam Ci



Tak piszecie o "pomiarach" Waszych dzieci, to Poli na bilansie wyszło 12,5 kg. Przez rok schudła 1,5 kg...



Dzisiaj przespała całą noc, od 22.30 do 7.30 (zauważyłam, że jak się Wam z czymś pożalę, to potem jest lepiej )
I nie wiem, o cho chodzi, ale za każdym razem, jak mam się kąpać z Polą, to dokładnie w tym momencie, w którym zaczynam się rozbierać, ona sika do wanny Nie wiem, teren zaznacza?

[pstryczek84]

Napisane przez hje

Tak piszecie o "pomiarach" Waszych dzieci, to Poli na bilansie wyszło 12,5 kg. Przez rok schudła 1,5 kg...


Nie wiem, teren zaznacza?

oooo, to dziwne z ta waga? normalne to? szaja....

[s i l v e r]

Napisane przez calawdeszczu

bo ciężko sie tutaj wbić do Was

ee tam. bzdury

Napisane przez e_vel

Hej
przepraszam za moją nieobecność ale to był trochę zakręcony tydzień
Moja mama pojechała do siostry do niemiec bo ta miała w poniedziałek poważną operację (na oko - pełna narkoza), a mój tata chory na zapalenie oskrzeli co przy jego serduchu nie jest bezpieczne więc jeździłam do niego w miarę możliwości.
Byłam na bilansie z Mają - 87 cm i 12 kg. Nie za mało? Niby mówili, że dobrze
Lecę poczytać co u Was

ładna waga. Daria waży 10,6 kg :/

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Ezzo, dzięki że pytasz, jutro zaczynam 20 tydzień wiec nie jestem aż tak daleko za Tobą Połówkowe mam 4 lutego, pewnie wtedy poznamy płeć
Silver, ja urodzinki Marcinkowego wyprawiam za tydzień i na dwa dni muszę podzielić, bo 23 osób ni uja nie pomieszczę:p
ale za rok juz w nowym mieszkaniu będziecie wyprawiać
Pozdrowienia dziewczyny

nooo ciągle o tym myślę

Napisane przez LadyWhisper

Ale jestem gruba przy tych laskach z fitnessu jezu

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Napisane przez Ultra81

Szaja - daj znać, co logopeda powiedział. Bardzo jestem ciekawa, tym bardziej, że sama rozważam ponowną wizytę. Niby coś się u mojej Młodej ruszyło, ale nadal jest na etapie zwrotów pt. "Mama daj am", "Taty nie ma" albo "Mama cho tam". Pojawiają się nowe wyrazy, jak mówi, wplata dźwiękonaśladowcze (np. "Baba, tam hał hał"), ale martwi mnie to, że nie powtarza wyrazów jak ją o to prosimy. Dopóki nie umie czegoś powiedzieć, nie powtórzy, tak jakby najpierw musiała to wyćwiczyć.

U nas tak samo.

Napisane przez elllmi

hej

byłam dzisiaj u gina i w końcu trafiłam na jakąś normalną lekarkę; jestem w 10 tygodniu, termin na 11.08. (ja sobie jakoś inaczej wyliczyłam, ale tak lepiej)

Fajnie
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49793932]
Jedną z ulubionych zabaw obu jest robienie sztuczek - głowa na podłogę, tyłek w górę, A. ma ulepszoną i noga jedna w górze i zakręca nią - i mówię dzisiaj: Dorotko, a popatrz jak robi siostra, jeszcze nogę w górę daj! - buch, natychmiast noga w górę i na oklaski czeka
[/QUOTE]

dla Dorotki

Napisane przez pstryczek84

musze poszukac na YT jak sie zaklada ten woreczek na siuski u chlopaka bo jakos moj mozg nie moze tego ogarnac cos czuje ze jutro bede latac za mlodym z pojemniczkiem

u nas już nie ma tego problemu odkąd Daria siusia do nocnika i ubikacji. Dziś jej pobierałam mocz , usiadła na wc , podłożyłam pojemnik i nasiusiała
za pobieranie siuśków

Napisane przez hje

Dzisiaj przespała całą noc, od 22.30 do 7.30 (zauważyłam, że jak się Wam z czymś pożalę, to potem jest lepiej )
I nie wiem, o cho chodzi, ale za każdym razem, jak mam się kąpać z Polą, to dokładnie w tym momencie, w którym zaczynam się rozbierać, ona sika do wanny Nie wiem, teren zaznacza?

brawo za przespaną noc.
Daria się tak nauczyła,że przed kąpaniem sama siada na nocnik i siusia. Wtedy wiem że nie sika (chyba) do wanny

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hje, to absolutnie nie jest normalne takie schudnięcie! dziecko powinno iść w górę lub ew. stać etapami w miejscu (bo np. rośnie w górę, wyciąga się). Lekarz co na to? jeśli nic nie mówiłaś to koniecznie idź!

[hje]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49796071]Hje, to absolutnie nie jest normalne takie schudnięcie! dziecko powinno iść w górę lub ew. stać etapami w miejscu (bo np. rośnie w górę, wyciąga się). Lekarz co na to? jeśli nic nie mówiłaś to koniecznie idź![/QUOTE]
Szaja, tamta waga z poprzedniego szczepienia, więc babka jak wpisywała teraz, to widziała, bo zaraz pod tamtym, i nic nie mówiła. Ale to wiem, zapytam na pewno, w tym tyg. idziemy na badanie krwi, i przez tą wagę, ale też przez to, że zauważyłam (i kilka osób też), że Pola blada jest, za bardzo..

[s i l v e r]

Fewciu, gdzie jesteś?