Woda dla nienowoczesnego mężczyzny - jaka?

[Wilk_]

Witam Wizażanki i od razu się przyznaję, że nigdy nie przywiązywałem wagi do zapachów: używam od lat wodę Hugo Bossa No 1 i dezodorant Bossa, ale czas by coś zmienić i nie wiem na co. Byłem dziś w paru sklepach i dla mnie to wszystko pachnie... gejowato, nie dla mnie.
Znacie Panie coś ciężkiego, mocnego, bez słodkości, romantyczności etc? Tak do trzech stów, bo więcej to mogę wydać na buty, a nie na pachnidła. Pozdrawiam, Wilk

PS
Może to? Obiło mi się, że męski:
http://www.ceneo.pl/82484

[dobbinka]

Napisane przez Wilk_

Witam Wizażanki i od razu się przyznaję, że nigdy nie przywiązywałem wagi do zapachów: używam od lat wodę Hugo Bossa No 1 i dezodorant Bossa, ale czas by coś zmienić i nie wiem na co. Byłem dziś w paru sklepach i dla mnie to wszystko pachnie... gejowato, nie dla mnie.
Znacie Panie coś ciężkiego, mocnego, bez słodkości, romantyczności etc? Tak do trzech stów, bo więcej to mogę wydać na buty, a nie na pachnidła. Pozdrawiam, Wilk

PS
Może to? Obiło mi się, że męski:
http://www.ceneo.pl/82484

Szanowny Panie:
1) tu są nie tylko panie, ale i panowie bardzo zorientowani i pewnie nawet lepiej doradzą mężczyźnie,
2) a przepraszam, gej to nie mężczyzna? Bo jak miałam ostatni raz biologię, to jak najbardziej.
3) w wyszukiwarce można znaleźć bardzo wiele wątków dla mężczyzn - młodych, eleganckich, poważniejszych, lubujących się w sportowej odzieży; zapachów na lato, zimę, wieczorowych, całodziennych, brać przebierać; polecam poszukać.
4) summa summarum i tak musisz zdać się na własny nos.

No, to są takie podstawowe uwagi. Więcej znajdziesz w forumowej wyszukiwarce, albo inni Ci doradzą tutaj.

[Wilk_]

No tak, tego się spodziewałem, było uprzedzić, że nie o to mi chodzi - mój błąd.
Któraś z Pań pomoże, doradzi? Właśnie przeczytałem u Was sporo o tym Diorze Fahranhait i wygląda, że mógłby mi odpowiadać. Ma sporo negatywnych opinii, ale akurat z powodów, dla których móg lby mi pasować.

[Sasha100]

Dior Fahrenheit. Nie ma nic bardziej oldskulowego!

[Wilk_]

Dzięki. Już o nim słyszałem i wczoraj, tutaj, się naczytałem. Będzie do mnie pasował.

[agat1969]

Grey Flannel Geoffrey Beene

[Seraffina]

Witaj,
Wiem co masz na myśli. Udaj się do perfumerii i powachaj Terre d'Hermes. Oblednie meski, trwaly i te nuty.Ah, rozmarzylam się!
Pozdrawiam

[zania]

Napisane przez Wilk_

No tak, tego się spodziewałem, było uprzedzić, że nie o to mi chodzi - mój błąd.
Któraś z Pań pomoże, doradzi? Właśnie przeczytałem u Was sporo o tym Diorze Fahranhait i wygląda, że mógłby mi odpowiadać. Ma sporo negatywnych opinii, ale akurat z powodów, dla których móg lby mi pasować.

Wilku, jak tylko przeczytalam tytul, wiedzialam ze musi to byc Fahrenheit Ale klasyczny, zadne Aqua itp. Mnie sie podoba, jest cudny

Lubie jeszcze Pierre Cardin Emotion, w opisie stoi, ze sa nowoczesne, mi sie tak nie kojarza. Wogole czytajac komentarze na kwc mialam wrazenie, ze to o innym zapachu. Czy sa ciezke? Hmm, nie tak jak F. Ale napewno sa meskie, nie sa slodkie.

Jak juz sie na cos zdecydujesz to wybierz sprawdzona perfumerie (np z naszej listy) lub sprawdzonego sprzedawce, zeby nie umoczyc stowek

Jesli potrzebujesz jeszcze meskiej opinii to poczekaj az przyjdzie wielka ksiega zapachow czyli Lucho

[Wilk_]

Dzięki Wszystkim Paniom i Panu - wszystko wezmę pod uwagę, powącham; Fahrenheit jest na razie na pierwszym miejscu, ale przecież nawet jak kupię nie muszę zaraz brać z nim ślubu
Problem jest, gdzie kupić, bo - u Was - przeczytałem, że jest niesamowicie podrabiany; ceny są przeróżne, a najdroższy wcale nie musi oznaczać oryginalny, bo to może być chwyt, by wcisnąć podróbę. Zatem czeka mnie lektura Waszych porad w tej materii.
Pozdrawiam!

[paolcia144]

http://www.e-glamour.pl/product-pol-...toaletowa.html

Jedna z lepszych perfumerii internetowych. Szybka i tania wysyłka , a przede wszytkim oryginały Pozdrawiam

[avis8]

A wiec krótko i na temat , jak dla mnie to czego szukasz to:
YSL M7
Chanel platinum egoiste
Wspaniałe i intrygujące, szalenie męskie

[zania]

Napisane przez Wilk_

Dzięki Wszystkim Paniom i Panu - wszystko wezmę pod uwagę, powącham; Fahrenheit jest na razie na pierwszym miejscu, ale przecież nawet jak kupię nie muszę zaraz brać z nim ślubu
Problem jest, gdzie kupić, bo - u Was - przeczytałem, że jest niesamowicie podrabiany; ceny są przeróżne, a najdroższy wcale nie musi oznaczać oryginalny, bo to może być chwyt, by wcisnąć podróbę. Zatem czeka mnie lektura Waszych porad w tej materii.
Pozdrawiam!

Juz nie masz problemu. Skorzystaj z linkow ponizej, w zaleznosci gdzie chcesz kupic, w perfumerii czy na allegro (czesc perfumerii rowniez sprzedaje na allegro). Zastanawiales sie tez nad testerem? Jesli kolorowe pudelko nie jest ci potrzebne to moze tester? Zawsze to taniej
Lista wiarygodnych perfumerii (ja osobiscie lubie e-glamour i pedet, jakos tak sie zlozylo, ze u nich przewaznie zamawiam, ale oczywiscie pozostale tez sa ok, kupuj tam gdzie taniej)
Lista wiarygodnych sprzedawcow z allegro

[Wilk_]

Pilnie jak nigdy - jak nie ja -wklepałem sobie do notatnika wszystkie nazwy i będę niuchał.
Dzięki wielkie i niech nikt nie myśli, że jeśli nie odpowiadam na każdą poradę, to nie wziąłem pod uwagę i nie jestem wdzięczny - po prostu nie chcę nabijać postów.

[pasikonik89]

No cóż, sporo męskich zapachów zostało wycofanych/zmienionych, bo nie odpowiadały różnym gustom. Tak jak mówisz sporo jest teraz ugrzecznionych, chociaż akurat nie uważam, że na półkach jest samo zło
Natomiast z klasyków, które powinieneś spróbować, poleciłbym Gucci Pour Homme I, Gucci Envy, YSL M7 (ale nie Oud Absolu), Chanel Antaeus (im starsza wersja tym lepiej). Z tej czwórki większość już trudno dostępna niestety, ale może coś upolujesz ciekawego. Poza tym Dior Eau Sauvage Parfum, Hermes Bel Ami, Lalique Encre Noire, może Versace Dreamer, Chanel Egoiste.

Jest też jeszcze YSL Kouros, którego ugrzecznili, ale kto wie, może akurat Ci podpasuje.

Myślę, że wszyscy chętnie się dowiemy co wybierzesz po testach.

[Kota]

Ująłeś mnie tytułem wątku. Na serio, naprawdę.

Przy tych wszystkich dzisiejszych opisach perfum, tworzonych przez producentów- gdzie to każde nowe perfumy przeznaczone są koniecznie dla młodych, dynamicznych, nowoczesnych- i tak dalej w ten deseń- Twoje ujęcie tematu jest przekornie- fajne.

Spróbuj może przetestować Kourosa YSL, Hermesa Terre, Azzaro klasyczne Chrome, może któryś zapach Bvlgari.
Encre Noire Lalique też, zobacz też tejże firmy Equusa.

To mi przychodzi do głowy na pierwszy ogień, pomyślnego testowania.

[860lacov]

Jak to napisała Seraffina sprawdź Terre D'Hermes.
Ja z tym zapachem przeszedłem od stopnia "zapach ok" do uzależnienia.
Mój nos niestety dość szybko się przyzwyczaja do zapachów i przestaję je czuć albo słabo się na mnie zapachy trzymają, a szkoda bo TDH mógłbym wąchać ciągle.
Jestem aktualnie bliski zakupu kolejnej, tym razem 200ml buteleczki.
Jeszcze tylko małe wahanie między EDT, a Pure Parfum.

Lubię jeszcze Burberry London, Bvlgari Extreme, a od czasu do czasu Chanel Allure, jednak w/w TDH bo mój nr 1.


Zainteresowało mnie z tego wątku Eau Sauvage w wersji Parfum.
Gdzie w Warszawie można by go obwąchać i ewentualnie kupić? Jeśli mi się spodoba to raczej 100ml a jak na razie choćby przez ceneo znalazłem tylko 50 tki
Zanim będę miał okazję sprawdzić napiszcie proszę, czy jest to zapach słodki i na jakie okazje i pory roku się wg waz nadaje.

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Wilk_

Witam Wizażanki i od razu się przyznaję, że nigdy nie przywiązywałem wagi do zapachów: używam od lat wodę Hugo Bossa No 1 i dezodorant Bossa, ale czas by coś zmienić i nie wiem na co. Byłem dziś w paru sklepach i dla mnie to wszystko pachnie... gejowato, nie dla mnie.
Znacie Panie coś ciężkiego, mocnego, bez słodkości, romantyczności etc? Tak do trzech stów, bo więcej to mogę wydać na buty, a nie na pachnidła. Pozdrawiam, Wilk

PS
Może to? Obiło mi się, że męski:
http://www.ceneo.pl/82484

Po samym tytule wątku to na bank Antaeusa bym poradziuł, ale zasadnicze pytanie, czy podołasz temu zapachowi?
Bo jest to kawał bydlaka, w pozytywnym sense

Napisane przez Sasha100

Dior Fahrenheit. Nie ma nic bardziej oldskulowego!

A tam. Jak ktoś lubi kwiatki w męskich zapachach to oki. Ja nie lubię i dla mnie Fafarafa nigdy nie będzie ikoną męskości.

Napisane przez Seraffina

Witaj,
Wiem co masz na myśli. Udaj się do perfumerii i powachaj Terre d'Hermes. Oblednie meski, trwaly i te nuty.Ah, rozmarzylam się!
Pozdrawiam

Ale w perfumerii znajdzie tylko now wersje, wykastrowane

Napisane przez pasikonik89

No cóż, sporo męskich zapachów zostało wycofanych/zmienionych, bo nie odpowiadały różnym gustom. Tak jak mówisz sporo jest teraz ugrzecznionych, chociaż akurat nie uważam, że na półkach jest samo zło
Natomiast z klasyków, które powinieneś spróbować, poleciłbym Gucci Pour Homme I, Gucci Envy, YSL M7 (ale nie Oud Absolu), Chanel Antaeus (im starsza wersja tym lepiej). Z tej czwórki większość już trudno dostępna niestety, ale może coś upolujesz ciekawego. Poza tym Dior Eau Sauvage Parfum, Hermes Bel Ami, Lalique Encre Noire, może Versace Dreamer, Chanel Egoiste.

Jest też jeszcze YSL Kouros, którego ugrzecznili, ale kto wie, może akurat Ci podpasuje.

Myślę, że wszyscy chętnie się dowiemy co wybierzesz po testach.

Ciekawe propozycje, ale nie wiem czy na takie zapachy jest gotowy

[Seraffina]

Napisane przez 860lacov

Jak to napisała Seraffina sprawdź Terre D'Hermes.
Ja z tym zapachem przeszedłem od stopnia "zapach ok" do uzależnienia.
Mój nos niestety dość szybko się przyzwyczaja do zapachów i przestaję je czuć albo słabo się na mnie zapachy trzymają, a szkoda bo TDH mógłbym wąchać ciągle.
Jestem aktualnie bliski zakupu kolejnej, tym razem 200ml buteleczki.
Jeszcze tylko małe wahanie między EDT, a Pure Parfum.

Lubię jeszcze Burberry London, Bvlgari Extreme, a od czasu do czasu Chanel Allure, jednak w/w TDH bo mój nr 1.


Zainteresowało mnie z tego wątku Eau Sauvage w wersji Parfum.
Gdzie w Warszawie można by go obwąchać i ewentualnie kupić? Jeśli mi się spodoba to raczej 100ml a jak na razie choćby przez ceneo znalazłem tylko 50 tki
Zanim będę miał okazję sprawdzić napiszcie proszę, czy jest to zapach słodki i na jakie okazje i pory roku się wg waz nadaje.

Tak Terre jest magiczny mimo, że reformulacja go ugrzeczniła. Mimo tego, że jestem kobietą nie mogę żyć bez świadomości , że nie mam choć próbki Terre w torebce Kocham ten zapach od lat.

Co do Dior Fahrenheit, jest tam cos co mnie drażni, coś co trudno opisać, kwiaty? Wolę męskie Terre.

[xentrix]

Loewe 7
Guerlain Heritage
Guerlain Habit Rouge
Davidoff ZINO

[Wilk_]

Podróżuję po Francji, gdzieś kupię Fahrenbheita, a jak 50 kg władzy bez litości da mi trochę luzu przeczytam wszystkie rady i może coś jeszcze. Dzięki

PS
No i nie złożyło się - nic nie kupiłem. We środę/czwartek pojadę znów, to może tym razem gdzieś mnie poniesie obok perfumerii. Tymczasem zaraz zam ówię tego Fahrenheita, a potem jak mi życia starczy poniucham resztę (nie wiedziałem, że facet może pachnieć na tyle sposobów)

Co do tego "na przekór" tym "młodym, dynamicznym" etc - to nieprawda. Nie ma w tym nic na przekór: Nie noszę marynarki na 100 w klatce, ale naprawdę nie na przekór.

[Wilk_]

Chcę podziękować Paniom za naprowadzenie na tego Fahrenheita. Używam go od paru miesięcy i to już jest mój zapach - ma u mnie dożywocie.
Ma pewną wadę: kobiety - głównie te w szpilkach i z czerwonymi szponami, bo takie nie znają wstydu i nie mają hamulców - rzucają się na niego w miejscach publicznych, rozrywają mi w strzępy ulubione koszule, no ale nie ma róży bez ognia. Dzięki

[madziullka]

Napisane przez Wilk_

Witam Wizażanki i od razu się przyznaję, że nigdy nie przywiązywałem wagi do zapachów: używam od lat wodę Hugo Bossa No 1 i dezodorant Bossa, ale czas by coś zmienić i nie wiem na co. Byłem dziś w paru sklepach i dla mnie to wszystko pachnie... gejowato, nie dla mnie.
Znacie Panie coś ciężkiego, mocnego, bez słodkości, romantyczności etc? Tak do trzech stów, bo więcej to mogę wydać na buty, a nie na pachnidła. Pozdrawiam, Wilk

PS
Może to? Obiło mi się, że męski:
http://www.ceneo.pl/82484

Wg mnie Farenheit jest słodki , więc z założenia opada A może byś spróbował Zino Davidoffa? Męski, władczy, mocny i na pewno poniżej 300 zł. Jeśli za mocny i za władczy to moze Cool Water Davidoffa- oba lubię choć to zapachy sprzed kilkunastu lat jeśli nie sprzed kilkudziesięciu.

Edit: widzę że temat w sumie nieaktualny bo jednak Farenheit wygrał

[Wilk_]

Napisane przez madziullka

Wg mnie Farenheit jest słodki , więc z założenia opada A może byś spróbował Zino Davidoffa? Męski, władczy, mocny i na pewno poniżej 300 zł. Jeśli za mocny i za władczy to moze Cool Water Davidoffa- oba lubię choć to zapachy sprzed kilkunastu lat jeśli nie sprzed kilkudziesięciu.

Edit: widzę że temat w sumie nieaktualny bo jednak Farenheit wygrał

Poniucham, bo nie wiedziałem, że może istnieć zapach 'za mocny i za władczy (nie wiedziałem, że może istnieć taki mężczyzna - nota bene), jeśli jest jeszcze bardziej władczy od tego Diora, to sobie sprawię, pomimo, że nie zauważyłem w nim słodkości. Dzięki!

[201607040946]

Hehe, jam jest kobietą i używam Fahrenheita

[Wilk_]

To pokaż zdjęcie :P

[201607040946]

Jak dobrze poszukasz na Wizażu, to znajdziesz

[Redhaired Witch]

Ja przepraszam, że z offtopem, ale Kaguya, padłam przez to modu-chan Ale czemu nie -sama albo -dono, wszak wiesz, trza stworzyć dystans

Spróbuję jednak napisać coś w temacie: Wilku, wstąp kiedyś do Quality i skosztuj takich perfum jak Profumum Fumidus, Naomi Goodsir Bois d'Acese czy Durbano Black Tourmaline. Ceny co prawda straszne ale jeśli podejdzie to zawsze można capnąć kilka/naście mililitrów podczas wizażowej rozbiórki.

[lilia0909]

mój facet używa od dawna hugo bossa i to jest wg cudowny zapach

[Wilk_]

Ja go używam od stu lat i właśnie dlatego ten temat, że chciałem coś zmienić

[aniszonekk]

Wydaje mi się, że fajnym, klasycznym zapachem jest
Dolce & Gabbana Pour Homme. Uwielbiam ten zapach i być może spodobałby Ci się
http://tagomago.pl/upload/migrated/D...bana/homme.jpg