Winko, wódka no i plotki, tak przetrwamy zimy psotki- rocznik 94, cz. XIII

[justine333]

Ja zaczęłam ćwiczyć nogi i mam zamiar kupić piłkę z Lidla, ale mohery pewnie dla mnie już nic nie zostawiły :C

Dziewczyny nie wiecie jak wyłączyć Messengera na Windowsie? Ukrywam się na czacie, a ciągle wyświetla mi się dostępność 1 min temu

[minthema]

Napisane przez justine333

Ja zaczęłam ćwiczyć nogi i mam zamiar kupić piłkę z Lidla, ale mohery pewnie dla mnie już nic nie zostawiły :C

Fitness Blender Fitness Blender Polecam!

[justine333]

Napisane przez minthema

Fitness Blender Fitness Blender Polecam!

Oo to już wiem co będę robić wieczorem
Jutro pewnie nie będę czuć nóg, bo już dzisiaj chodzę na palcach z powodu bólu mięśni Tak to jest właśnie jak się ćwiczy raz na rok.

[meeow]

Napisane przez justine333

Jutro pewnie nie będę czuć nóg, bo już dzisiaj chodzę na palcach z powodu bólu mięśni Tak to jest właśnie jak się ćwiczy raz na rok.

chodziłam tak, jak się za bardzo naskakałam na xboxie i później też paradowałam trochę jak kaczka

[justine333]

Napisane przez meeow

chodziłam tak, jak się za bardzo naskakałam na xboxie i później też paradowałam trochę jak kaczka

Łydy najbardziej odczuwam

[meeow]

no zakwas w łydkach najgorszy jest w udach jeszcze zniosę, bo rwie tylko przy siadaniu, ale przy łydkach wstawanie i chodzenie to masakra

[201606011622]

siemanko
my dzis spadamy do siebie jak tz wróci z roboty. w koncu na swoim !

co do ćwiczen, przymierzam sie do jakichs dla mnie, ale ciezko idzie jak na razie.

[justine333]

Napisane przez meeow

no zakwas w łydkach najgorszy jest w udach jeszcze zniosę, bo rwie tylko przy siadaniu, ale przy łydkach wstawanie i chodzenie to masakra

I jak żyć ?

Napisane przez ola_la_7676

co do ćwiczen, przymierzam sie do jakichs dla mnie, ale ciezko idzie jak na razie.

Po ciąży nadrobisz, a teraz odpoczywaj!

[201606011622]

heh ja nie mam co nadrabiać. znaczy, pogadamy po ciąży, 6 kg juz przytyłam, a jeszcze 16 tyygodni zostało do porodu
takze boję sie co to bd
bardziej chce coś poszukać na kregosłup, co by mnie tak plecy nie bolały
niby duzego strasznie brzucha nie mam, ale jak stałam w środe 2 godziny w jednej kolejce a potem godzinę w drugiej to myślałam, ze mi pękną te plecy

aaa mam gdzies sklejkę brzucha, moze Wam zaraz wrzucę

[201606011622]

jak to powiedziały na staraczkowym " na spaślaka się jeszcze nie kwalifikujesz " pocieszenie na poziomie

[meeow]

Napisane przez ola_la_7676

jak to powiedziały na staraczkowym " na spaślaka się jeszcze nie kwalifikujesz " pocieszenie na poziomie

duży masz brzuszek, jeszcze urośnie
moja bratowa przybrała w ciąży 15 kg, ale wyglądała bardzo ładnie, a brzuszek miała taki kształtny, ładnie jej z nim było i służyła jej ta ciąża

[201606011622]

heh no mój tez nie jest jakis jajkowaty, spiczasty lub kwadratowy
ale mam wrazenie ze jakos nisko mam ten brzuch.
no i kazdy mi mówi, ze mały mam jeszcze ten brzuch, a to juz 24 tydzien

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

ja w zasadzie tez nieźle przechodze ciążę, praktycznie nie wymiotowałam, moze z 10 razy to max.
jakichs objawów męczących nie mam typu zgaga, zaparcia , krwawienia itp.
takze nie jest tak tragicznie

a jak tam maleństwo u bratowej?

[meeow]

Napisane przez ola_la_7676

ja w zasadzie tez nieźle przechodze ciążę, praktycznie nie wymiotowałam, moze z 10 razy to max.
jakichs objawów męczących nie mam typu zgaga, zaparcia , krwawienia itp.
takze nie jest tak tragicznie

a jak tam maleństwo u bratowej?

no to dobrze, z każdym kolejnym miesiącem będzie Ci tylko jeszcze ciężej

obecnie wytworzyło się parę problemów i nadal są w szpitalu (w innym, nie w naszym miejskim, o którym mogłabym napisać zaje.biście gruby tom i wylać tam wszystkie najgorsze rzeczy, jakie tam się dzieją.. nie żartuję ) z malutką ale wszyscy jesteśmy dobrej myśli, bo zaczęła lepiej jeść, przybiera na wadze, jest bardziej ruchliwa, trafiła do miejsca gdzie ma porządną opiekę lekarską. czeka ją jeszcze parę badań i mam nadzieję, że niedługo wrócą już do domu

[201606011622]

to trzymam kciuki, zeby szybko wrócili do domu

no fakt, coraz ciężej bd..
teraz niby nie mam wielkiego brzucha, ale w nocy nijak nie mogę spac, na plecach to mi tak kopie ze nie mogę wytrzymac z bólu, pozatym na plecach lepiej nie, bo dziecko uciska na jakas zyłe i się niedotlenia tak jak trzeba, na boku tez swiruje, jak głaskam brzuch to wredota jeszcze bardziej kopie to po tzcie chyba a jak zasnę to mam koszmary tz mówi, ze jak się budze, to płaczę... a ja rano nie pamiętam co mi się sniło. mówi ze kładzie mnie .. no i ja wtedy się budze.. i od tego momentu dopiero pamiętam coś z nocy. i znów nie mogę zasnąć. i tak w kółko.

[thePhantom]

Napisane przez justine333

Ja zaczęłam ćwiczyć nogi i mam zamiar kupić piłkę z Lidla, ale mohery pewnie dla mnie już nic nie zostawiły :C

Dziewczyny nie wiecie jak wyłączyć Messengera na Windowsie? Ukrywam się na czacie, a ciągle wyświetla mi się dostępność 1 min temu

ja ostatnio wywalczyłam matę co prawda jeszcze nieodpakowana lezy, bo częściej na silowni jestem niz cwicze w domu, ale czeka na swoj czas

[justine333]

Napisane przez thePhantom

ja ostatnio wywalczyłam matę co prawda jeszcze nieodpakowana lezy, bo częściej na silowni jestem niz cwicze w domu, ale czeka na swoj czas

U mnie jak byłam to już rozstały same gumy do rozciągania

Studentki tak pilnie się uczycie, że wątek umiera ?

[meeow]

ja to w sumie nie mam nic ciekawego do napisania ostatnio

[Inspire]

No ja też nie, bo nic ciekawego się nie dzieje, sesja nadchodzi

[meeow]

Ins, a jak tam sprawy uczuciowe?

[Inspire]

Napisane przez meeow

Ins, a jak tam sprawy uczuciowe?

Stabilnie, ale póki co jest naprawdę super

[minthema]

Napisane przez justine333

Studentki tak pilnie się uczycie, że wątek umiera ?

szalona

Napisane przez meeow

ja to w sumie nie mam nic ciekawego do napisania ostatnio

Ja też Ciągle to samo u mnie, ćwiczę, widzę się z M, mało mnie na uczelni, rutyna

o, cheat day dzisiaj mam Frytki robimy

Napisane przez Inspire

Stabilnie, ale póki co jest naprawdę super

Cieszę się, że Ci się układa
Nie wiem czemu czuję dużą radochę jak ktoś komu brakowało.. hmm miłości to za duże słowo ale powiedzmy - ciepłego uczucia, doświadcza go Znaczy - takie odniosłam wrażenie jak czytałam co piszesz, jak mylne to przepraszam

[meeow]

Napisane przez Inspire

Stabilnie, ale póki co jest naprawdę super

to dobrze oby tak dalej

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez minthema

Ja też Ciągle to samo u mnie, ćwiczę, widzę się z M, mało mnie na uczelni, rutyna

o, cheat day dzisiaj mam Frytki robimy

no mi w sumie wszystkie dni zaczęły się zlewać w jeden strasznie szybko czas leci.

wieki frytek nie jadłam, u mnie dzisiaj naleśniory, których też wieki nie było

[Inspire]

Napisane przez minthema

Cieszę się, że Ci się układa
Nie wiem czemu czuję dużą radochę jak ktoś komu brakowało.. hmm miłości to za duże słowo ale powiedzmy - ciepłego uczucia, doświadcza go Znaczy - takie odniosłam wrażenie jak czytałam co piszesz, jak mylne to przepraszam

Napisane przez meeow

to dobrze oby tak dalej

Dziękuję razem i każdej z osobna

mint, myślę, że masz dobre wrażenie, chociaż miłością też nie pogardzę K. raczej nie jest z gatunku osób wylewnych w sensie mówienia o uczuciach, ale jeśli już coś powie, to wiem, że zależy mu na mnie (zresztą okazuje mi to na inne sposoby też)

[meeow]

Napisane przez Inspire

Dziękuję razem i każdej z osobna

mint, myślę, że masz dobre wrażenie, chociaż miłością też nie pogardzę K. raczej nie jest z gatunku osób wylewnych w sensie mówienia o uczuciach, ale jeśli już coś powie, to wiem, że zależy mu na mnie (zresztą okazuje mi to na inne sposoby też)

oj tam, powoli, powoli i buchną uczucia
co do mówienia o uczuciach to mam tak samo, mam problem z opisywaniem swoich uczuć


bosz, edytuję 3 raz tego posta, mam dzisiaj coś problemy z pisaniem

[justine333]

Napisane przez meeow

oj tam, powoli, powoli i buchną uczucia
co do mówienia o uczuciach to mam tak samo, mam problem z opisywaniem swoich uczuć


bosz, edytuję 3 raz tego posta, mam dzisiaj coś problemy z pisaniem

Ja również, ale jak na razie kocham tylko siebie i moje szczekające stworzonka

[thePhantom]

Napisane przez justine333

U mnie jak byłam to już rozstały same gumy do rozciągania

Studentki tak pilnie się uczycie, że wątek umiera ?

ja gumy mam, hantle 2 x 3 kg tez, platformę stabilizacyjna i tylko porzadnej maty mi brakowało chciałabym kupić kettle jeszcze, ale to musze stacjonarnie wyhaczyc, bo szkoda kasy na przesylke..

4 kolokwia w jeden weekend? da sie, da sie

opowiem Wam cos zaraz w klubie, zapraszam

[meeow]

Napisane przez justine333

Ja również, ale jak na razie kocham tylko siebie i moje szczekające stworzonka

też siebie kocham facet musi sobie porządnie zasłużyć na miejsce w moim sercu

[minthema]

Napisane przez meeow

no mi w sumie wszystkie dni zaczęły się zlewać w jeden strasznie szybko czas leci.

wieki frytek nie jadłam, u mnie dzisiaj naleśniory, których też wieki nie było

o to to Znaczy - poza okresem Świąteczno-Sylwestrowym oczywiście. No a teraz okres sesyjny. Ale mi to zlanie się w jeden dzień nie przeszkadza, lubię tę moją rutynę A największe zmiany życiowe jakich dokonuje to sposób codziennego makijażu, hahah Kto by pomyślał, że przestanę sobie robić kreski i używać brązów zamiast szarości

Napisane przez thePhantom

ja gumy mam, hantle 2 x 3 kg tez, platformę stabilizacyjna i tylko porzadnej maty mi brakowało chciałabym kupić kettle jeszcze, ale to musze stacjonarnie wyhaczyc, bo szkoda kasy na przesylke..

4 kolokwia w jeden weekend? da sie, da sie

opowiem Wam cos zaraz w klubie, zapraszam

ja mam na stanie mate, hantle 2 x 1kg (ale teraz ich w ogole nie używam), 2 x 3kg i jedną regulowaną żeliwną 5kg, używam czasem jako kettla ale po pierwsze przydałby mi się faktyczny kettle ale nie wiem ile kg (chyba te 5-6kg byłoby spoko póki co ale nie wiem na jak długo mi to wystarczy) a po drugie - drugi hantel 5kg też by się przydał dla równowagi do niektórych ćwiczeń . Do Decathlona nie mam daleko więc jak się w końcu zdecyduję to tam kupię, totalnie nie wyobrażam sobie zabulić tyle za wysyłke

No i chcę sobie kupić nowe butki sportowe, do mojego domowego ćwiczenia i do początkującego biegania wiosną, bo takie mamy plany Już mam wybrane, ładne, lekkie, po taniości, no i różowe

Powodzenia! Ja w lutym mam 3 egzaminy w jednym tygodniu
A za tydzień dwa kolokwia pod rząd i ustny z angielskiego ale to tam łatwizna.


No w kooooońcu jakieś smaczki, już myślałam, że albo sobie już nic nie piszemy albo w naszym życiu już się nic ciekawego nie dzieje


W ogóle to o ja, Miał, ale się w Breaking Bad wkręciłam Zasysam 5 sezon, kończę 4, jeee Już teraz nie wiem co bez niego pocznę.
Chyba następne w kolejce jest Twoje Orphan Black Na dysku mam GOT ale to miałam z M oglądać a jakoś nas nie ciągnie i czekamy na nowy sezon House of Cards (już w lutym!)

[Inspire]

Napisane przez minthema

i czekamy na nowy sezon House of Cards (już w lutym!)

ja też czekam bardzo bardzo, oglądałam zajawkę i szykuje się interesujący sezon

[thePhantom]

ja pisalam 4 w ten weekend z czego jedno uwaliłam, z informatyki haha xD a w tygodniu bede maniakalnie odświeżać strone uczelni patrząc czy pojawily sie oceny z poprzednich a od nastepnego zjazdu sesja <rzygi>
ja bym chciala jednego kettla, bo uzywam ich raczej do przysiadow etc, na silce uzywam 8-10 kg i takiego w sumie bym chciala