Mamusie lutowe 2015 - cz. 7 - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-18, 20:34   #2551
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Buu, no tak, doświadczony tatuś
Uważaj z ta jelitowka, żebyś się nie odwodnila :/ bieda

Zielona, chcąc nie chcąc i tak człowiek bierze wszystko do serca tym bardziej, że to od strony M, bliskie osoby Twojemu M

Edytowane przez Ollllciaaa
Czas edycji: 2015-01-18 o 20:36
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 20:36   #2552
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Buuu mi sie nigdzie nie spieszy, ale naprawde ostatni tydzien to jakbym na porodowce juz cisnela naprawde okropnie mnie wszystko na dole boli, kluje, ciagnie, nogami ruszac nie moge , koszmar
co chwile rycze z bolu
termin 21.02, nowy termin u nowego gina to kolo 17.02
a 28.01 mam ciaze donoszona wiec niech sie dzieje wola nieba

Powoli zaczynam miec podejscie: niech to sie juz skonczy - jednak nie chowam sie pod lozko



ten napor na odbyt, na pipke, okropne uczucie :/
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 20:39   #2553
zielona butelka
Zakorzenienie
 
Avatar zielona butelka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość

ten napor na odbyt, na pipke, okropne uczucie :/
U mnie też, takie kłucie, plus te spuchnięte nogi. Jeszcze 2, 3 tygodnie to pewnie spuchnę na maxa na buzi... a takiej z podwójną brodą siebie nie znoszę. Klaruś wyjdzie z brzucha i zobaczy taką mamę- wielka buzia, uda jak filary, ogólnie królewna Fiona w wersji Schrek.

Ech...

Masz rację Olcia, bierze się do serca...

Buuu, pij dużo wody. Musi przejść. Współczuję CI bardzo

Edytowane przez zielona butelka
Czas edycji: 2015-01-18 o 20:41
zielona butelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 20:41   #2554
aggo_di
Wtajemniczenie
 
Avatar aggo_di
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

MIGOTKA- gratulację! A ja tak odwlekam tego fryzjera i odwlekam A to może być sposób Pójdę w lutym

AGA114 - a może zobacz kołyski drewniane na all? Albo łóżeczko 90x40 np:

http://allegro.pl/baby-raj-kolyska-m...001461982.html
http://allegro.pl/3w1-lozeczko-dosta...962757059.html

Ja lubię "naturalne, drewniane" meble, więc też w którymś momencie na takie patrzyłam

W końcu zdecydowaliśmy, że kupimy od razu większe łóżeczko 140 cm, a potem na olx znalazłam tani kosz mojżesza i w poczekalni do lekarza Panią sprzedającą łóżeczko 120cm, więc obie rzeczy czekają grzecznie na strychu więc zmieniało się
----------
W ogóle, to melduję, że miałam w piątek wizytę u gin
Wieczorem jechaliśmy do znajomych na karnawałowy bal przebierańców, a od wczoraj dalej "sprzątaliśmy/remontowaliśmy". Już mam podłogę w korytarzu, kuchnia prawie gotowa, a łazienka czeka na zabudowanie rur i pralkę (oj co to był za trudny wybór! Jeszcze jutro Mąż jedzie podotykać, czy oby na pewno to TEN wymarzony model )
Już bliżej niż dalej końca, więc nie jęczę

Odnośnie wizyty- spędziłam w gabinecie chyba najwięcej czasu od początku ciąży, tak się lekarz rozgadał
Powoli "coś się rusza", ale nic specjalnego się nie dzieje- co nie oznacza, że z godziny na godzinę się to nie zmieni
Namawiał na zwolnienie, ale jeszcze się wstrzymuję.

W piątek jadę na echo serca, a potem do niego na dyżur do szpitala, żeby pokazać wyniki, więc może jak już pozałatwiam wszystkie pracowe rzeczy, to pójdę na zwolnienie...
Wczoraj przesunęłam szafkę potrzebowałam wyrównać względem półki, bo mi krzywo stało i jakoś nie pomyślałam, że jest ciężka... Nie dość, że od razu brzuch zaczął łapać skurcze, to jeszcze kręgosłup zaczął się zastanawiać "przesunąć krąg, czy nie?". No i, żeby mi było z tym komfortowo to nie powiem jutro mam z rana rehabilitację, więc chociaż tyle dobrego...

Poczytam Was jeszcze trochę dzisiaj bo jak zawsze jestem w tyle

Edytowane przez aggo_di
Czas edycji: 2015-01-18 o 20:44
aggo_di jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 20:49   #2555
zielona butelka
Zakorzenienie
 
Avatar zielona butelka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Aggo, a ty planujesz sobie jakieś taki ultranowoczesny poród... poród w pracy? Coś tam u Was za to dają? Tak jak za poród w merze czy w tramwaju, dziecko ma za darmo przejazdy całe życie... więc może warto.

Żartuję oczywiście, nie wyobrażam sobie obecnie tego, że mogłabym chodzić do pracy...
zielona butelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 20:50   #2556
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Aga jak Cię to pocieszy to ja też zaczynam odczuwać wszystkie te dolegliwości, o których wcześniej dziewczyny pisały, czyli bóle podbrzusza ( wczoraj tak zd 3minuty tak mnie bolało,że stałam a łzy same mi leciały) dziś strasznie mi dokucza twardnienie i dla odmiany ból podbrzusza z lewej strony. Wcześniej miałam dolegliwości ale zupełnie inne niż reszta dziewczyn. Ty nie miałaś żadnych więc i na Ciebie przyszła pora. Tylko się cieszyć że tak późno. My wszystkie możemy Ci tylko pozazdrościć.
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 20:52   #2557
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

WItam,

WIecie co ostatnio słyszałam gdzieś, że nie powinno się przez jakiś czas po urodzeniu kąpać dziecka, że tą maź trzeba wsmarować w skórę bo ona jakaś super extra zdrowa jest...tak samo podobno przez jakiś czas nie powinno się do ciałka używać balsamów/oliwek - nie licząc pupki - mimo , że np jakaś sucha jest - że niby zapchać jakieś tam pory można ... muszę dopytać koleżanki dokładnie o co chodziło .

No a z tą pępowiną podobno lepiej jak przestanie tętnić, no chyba, że zagrożenie życia dziecka jest to wtedy od razu ciach ( to akurat jak byłam w szpitalu lekarze dyskutowali )
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 20:57   #2558
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Aggo, zły pomysł był z ta szafką.... :/
Fajnie, że już powoli kończycie z remontem tylko jeszcze łazienka
Czyli już coś się zaczyna dziać z akcją ...

Edytowane przez Ollllciaaa
Czas edycji: 2015-01-18 o 20:58
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:08   #2559
85jjaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 353
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

co do dolegliwości ciążowych to mnie gdzieś od dwóch tygodni wykańcza zgaga... jeny Ala współczuję Tobie, bo Ty chyba wcześniej pisałaś, że masz tak od dłuższego czasu i spać nie mogłaś (dobrze pamiętam?). Ja teraz mam tak, że jak się położę na płasko to zaraz mnie wszystko pali i mi się cofa;/ piję już jakieś mleczko, bo zwykłe reni nie pomaga, ale to też jest ohydne i też poprawy nie czuję. Ja też chcę już rodzić!
85jjaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:15   #2560
Panna Migotka 86
Zadomowienie
 
Avatar Panna Migotka 86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez monnnia80 Pokaż wiadomość
Panna Migotka serdeczne gratulacje, bardzo sie ciesze ze udalo sie sn, z ktora polozna rodzilas?
Z Iwoną

Pobieżnie poczytałam, ale widzę ze żadna nie rodzi ;-)
Filip jest juz dzisiaj ze mną właśnie śpi obok mnie . Mamy za sobą pierwsze karmienie, będziemy walczyć o więcej. Z racji wczesniactwa trochę go dokarmiają żeby z wagi za bardzo nie spadał.
Pozdrawiamy :-*
Panna Migotka 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:17   #2561
Ollllciaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Ollllciaaa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 966
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Migotka, super ze juz jesteście razem cieszcie się teraz sobą ciocie tez pozdrawiaja!
Ollllciaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-18, 21:18   #2562
zielona butelka
Zakorzenienie
 
Avatar zielona butelka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Panna Migotka 86 Pokaż wiadomość
Z Iwoną

Pobieżnie poczytałam, ale widzę ze żadna nie rodzi ;-)
Filip jest juz dzisiaj ze mną właśnie śpi obok mnie . Mamy za sobą pierwsze karmienie, będziemy walczyć o więcej. Z racji wczesniactwa trochę go dokarmiają żeby z wagi za bardzo nie spadał.
Pozdrawiamy :-*
Cudnie!Całuję i pozdrawiam!!!
zielona butelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:19   #2563
DuszonaMarchewka
Wtajemniczenie
 
Avatar DuszonaMarchewka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 002
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Panna Migotka 86 Pokaż wiadomość
Z Iwoną

Pobieżnie poczytałam, ale widzę ze żadna nie rodzi ;-)
Filip jest juz dzisiaj ze mną właśnie śpi obok mnie . Mamy za sobą pierwsze karmienie, będziemy walczyć o więcej. Z racji wczesniactwa trochę go dokarmiają żeby z wagi za bardzo nie spadał.
Pozdrawiamy :-*
Trzymajcie się ciepło!
__________________
I trzymaj mnie za rękę gdy śpię, spać po prawej lubię mniej
a gdy będzie źle nie puść mnie...
DuszonaMarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:23   #2564
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez maciejka1987 Pokaż wiadomość
WItam,

WIecie co ostatnio słyszałam gdzieś, że nie powinno się przez jakiś czas po urodzeniu kąpać dziecka, że tą maź trzeba wsmarować w skórę bo ona jakaś super extra zdrowa jest...tak samo podobno przez jakiś czas nie powinno się do ciałka używać balsamów/oliwek - nie licząc pupki - mimo , że np jakaś sucha jest - że niby zapchać jakieś tam pory można ... muszę dopytać koleżanki dokładnie o co chodziło .

No a z tą pępowiną podobno lepiej jak przestanie tętnić, no chyba, że zagrożenie życia dziecka jest to wtedy od razu ciach ( to akurat jak byłam w szpitalu lekarze dyskutowali )
Tak, nam położona w SR mówiła o tej "super nowej teorii", że to super dla dziecka i w ogóle i najlepiej pępka też nie ruszać! Totalna bzdura! A najlepsze, że ludzie się do tego stosują. I jak ona idzie na wizytę do kogoś do domu, to mówi, że nieraz to przytomność można stracić ze smrodu! I weź tu przetłumacz rodzicom, że ich różowiutki, śliczny bobasek śmierdzi! Masakra! Dziecko poci się tak jak my, więc kąpiemy je codziennie.
A ta nowość z tym, żeby nie kąpać to szpitale chętnie namawiają, bo dla nich to czysta oszczędność.
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:24   #2565
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

85jjaa współczuję Ci. Zgagę miałam od samego początku chąży i tak mi rurę przepaliła, że zrobił się z tego refluks. Ale dobrze, że refluks a nie przepuklina przełyku bo też od częstej zgagi lubi się robic. Ja w końcu wylądowałam u gastrologa.
Mi gaviscon jako tako dawał radę, później napar z siemia lnianego albo łyżeczka sody oczyszczonej. A później już tylko ciężkid leki, które biorę do tej pory i do końca będę brała.
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:25   #2566
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Migotka super za laktację
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:28   #2567
aggo_di
Wtajemniczenie
 
Avatar aggo_di
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez zielona butelka Pokaż wiadomość
Aggo, a ty planujesz sobie jakieś taki ultranowoczesny poród... poród w pracy? Coś tam u Was za to dają? Tak jak za poród w merze czy w tramwaju, dziecko ma za darmo przejazdy całe życie... więc może warto.

Żartuję oczywiście, nie wyobrażam sobie obecnie tego, że mogłabym chodzić do pracy...
W jednej z moich prac mam obok świetne zaplecze medyczne, więc w razie czego damy radę ale w dwóch pozostałych już może nie być tak różowo

Nic nie dają za poród w pracy ale zapytam mogliby mi doktorat dać, jak urodzę na uczelni
ztm też nie dojeżdżam, bo w godzinach szczytu mogłabym wyjść z autobusu bez brzucha Mam kolegę mieszkającego obok, który mnie podwozi, a część pracy wykonuję zdalnie, więc nie mogę narzekać na dojazdy
Cytat:
Napisane przez Ollllciaaa Pokaż wiadomość
Aggo, zły pomysł był z ta szafką.... :/
Fajnie, że już powoli kończycie z remontem tylko jeszcze łazienka
Czyli już coś się zaczyna dziać z akcją ...
Teraz i ja to wiem, ale ona tak krzywo stała! I musiałam mieć równo

Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Aga jak Cię to pocieszy to ja też zaczynam odczuwać wszystkie te dolegliwości, o których wcześniej dziewczyny pisały, czyli bóle podbrzusza ( wczoraj tak zd 3minuty tak mnie bolało,że stałam a łzy same mi leciały) dziś strasznie mi dokucza twardnienie i dla odmiany ból podbrzusza z lewej strony. Wcześniej miałam dolegliwości ale zupełnie inne niż reszta dziewczyn. Ty nie miałaś żadnych więc i na Ciebie przyszła pora. Tylko się cieszyć że tak późno. My wszystkie możemy Ci tylko pozazdrościć.
Nie wiem, czy to do mnie, czy do AGI 114

Tak, czy inaczej -napiszę, bo poczułam potrzebę uzewnętrzenienia w temacie:
Mój początek ciąży był dość "ciężki". Z dnia na dzień poszłam na zwolnienie, a każda próba powrotu do pracy kończyła się jeszcze gorszymi sytuacjami. Jak już jedna rzecz się poprawiała, to zaraz wychodziła następna, jeszcze gorsza, sypało się dosłownie wszystko jak domino. A jak doszedł do tego odzywający się kręgosłup z uszkodzonymi kręgami to już myślałam, że nie dam rady.
Udało się to powoli wyprowadzić "na prostą" (nieco krętą, ale prawie prostą").
Siedzenie w domu nie sprzyja mojemu dobremu samopoczuciu, lubię moją pracę, mogłam sobie dostosować wiele rzeczy pod siebie, więc jak tylko była możliwość to stwierdziłam WRACAM! Choćby na miesiąc. Udało się na nieco dłużej i do końća tego tygodnia chciałabym dociągnąć, a jak da radę to do końca stycznia.

Bolą mnie różne rzeczy, kłują, ciągną, przeskakują. Tyle, że:
a) przy blokadzie kręgosłupa we wrześniu mam wrażenie, że te wszystkie bolączki to tylko "bóle". I w końcu przejdą. ( o matko, co to był za ból.... na samą myśl mnie jeszcze ciarki przechodzą)
b) jak jestem zmęczona po pracy to nie mam problemów ze snem
c) Do porodu już niedługo, więc to ostatni moment dla mnie, żeby wyregulować sprawy służbowe, które tak nagle przerwałam. Potem wrócę dopiero za rok
d) jeszcze nigdy nie było, żeby jakoś nie było! Tyle rzeczy może boleć w ciąży, że ja nawet o tym nie wiedziałam wcześniej! I to jeszcze tyle różnych części ciała na raz... Coś można zawsze zminimalizować różnymi sposobami (ćwiczenia, magnez, zmiana ułożenia poduszek, więcej błonnika). A jak się nie da, to człowiek może się przyzwyczaić
żart- mnie trzyma myśl- ciąża mija.
Niezależnie od tego, czy jest super, pięknie, czy beznadziejnie, to ten stan mija i nie ma innej opcji. (Następna może być przecież zupełnie inna...)

Edytowane przez aggo_di
Czas edycji: 2015-01-18 o 21:30
aggo_di jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:29   #2568
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Aaaaaaaaaa i właśnie jeszcze z tym kąpaniem mi się przypomniało. Ta moja pseudo, dawna koleżanka, co to ostatnio o niej pisałam właśnie kąpała dziecko raz na tydzień raz na dwa uwierzcie mi, śmierdoliło w całym domu a tego dziecka to nawet na ręce nie chciało się wziąć!
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:30   #2569
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Alunia79 Pokaż wiadomość
Aga jak Cię to pocieszy to ja też zaczynam odczuwać wszystkie te dolegliwości, o których wcześniej dziewczyny pisały, czyli bóle podbrzusza ( wczoraj tak zd 3minuty tak mnie bolało,że stałam a łzy same mi leciały) dziś strasznie mi dokucza twardnienie i dla odmiany ból podbrzusza z lewej strony. Wcześniej miałam dolegliwości ale zupełnie inne niż reszta dziewczyn. Ty nie miałaś żadnych więc i na Ciebie przyszła pora. Tylko się cieszyć że tak późno. My wszystkie możemy Ci tylko pozazdrościć.
hehe nie pocieszaja mnie wasze bole, ja bym chciala zebysmy wszystkie znosily to bezbolowo
ale fakt, przyszlo pozno,do mnie- na finiszu
z czego sie ciesze

w sumie do mamy wlasnie mowilam,ze moze i dobrze,ze sie zle czuje
pojde na porodowke z nastawieniem = niech to sie juz skonczy
a tak jak sie super czulam to mowilam,ze ja tak moge dreptac i dreptac i do porodu mi nie spieszno
Cytat:
Napisane przez Panna Migotka 86 Pokaż wiadomość
Z Iwoną

Pobieżnie poczytałam, ale widzę ze żadna nie rodzi ;-)
Filip jest juz dzisiaj ze mną właśnie śpi obok mnie . Mamy za sobą pierwsze karmienie, będziemy walczyć o więcej. Z racji wczesniactwa trochę go dokarmiają żeby z wagi za bardzo nie spadał.
Pozdrawiamy :-*
Super, ze jest juz z Toba Filipek
Czekamy na jakies zdjecie, jesli oczywiscie zdecydujesz sie pokazac swój skarb


Aggo - jestem w szoku,ze jeszcze pracujesz Ale to przeciez jak sie dobrze czujesz to Tw0ja sprawa Ale jestes dla mnie terminatorem hjhihii
mowisz,ze cos tam zaczyna sie dziac? Super hehe

U nas stanie jednak na tym Coneco
Ja w drewnie sie nie lubuje za bardzo
a coneco ma kolka, bedzie jezdzilo w razie W ze mna po calej chacie
i ma regulowana wysokosc, znize sobie do poziomu lozka

M wrocil od tesciowki i dostalam kiwi
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-18, 21:32   #2570
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Tak, nam położona w SR mówiła o tej "super nowej teorii", że to super dla dziecka i w ogóle i najlepiej pępka też nie ruszać! Totalna bzdura! A najlepsze, że ludzie się do tego stosują. I jak ona idzie na wizytę do kogoś do domu, to mówi, że nieraz to przytomność można stracić ze smrodu! I weź tu przetłumacz rodzicom, że ich różowiutki, śliczny bobasek śmierdzi! Masakra! Dziecko poci się tak jak my, więc kąpiemy je codziennie.
A ta nowość z tym, żeby nie kąpać to szpitale chętnie namawiają, bo dla nich to czysta oszczędność.
jak się dowiem szczegółów to napiszę tutaj - bo pewna nie jestem co do szczegółów. Znajoma studentka medycyny takie info mi zapodała, że ich tak uczą . Także nie powiedziałabym, że to taka totalna bzdura. .. ale tak jak mówię, szczegółów nie pamiętam. Wiem, że mówiła coś o mazi płodowej i nie zmywaniu jej, a także o tym nie olejowaniu...
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:33   #2571
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Tak, nam położona w SR mówiła o tej "super nowej teorii", że to super dla dziecka i w ogóle i najlepiej pępka też nie ruszać! Totalna bzdura! A najlepsze, że ludzie się do tego stosują. I jak ona idzie na wizytę do kogoś do domu, to mówi, że nieraz to przytomność można stracić ze smrodu! I weź tu przetłumacz rodzicom, że ich różowiutki, śliczny bobasek śmierdzi! Masakra! Dziecko poci się tak jak my, więc kąpiemy je codziennie.
A ta nowość z tym, żeby nie kąpać to szpitale chętnie namawiają, bo dla nich to czysta oszczędność.
Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Aaaaaaaaaa i właśnie jeszcze z tym kąpaniem mi się przypomniało. Ta moja pseudo, dawna koleżanka, co to ostatnio o niej pisałam właśnie kąpała dziecko raz na tydzień raz na dwa uwierzcie mi, śmierdoliło w całym domu a tego dziecka to nawet na ręce nie chciało się wziąć!
fuuuuuuuuuj
odnosnie tego kąpania to mam dokladnie takie samo zdanie

dziecko to mały człowiek
my sie kapiemy- dziecko też
my sie pocimy-dziecko tez
zreszta i ulewa i w ogole ble

nie podoba mi sie,ze w szpitalu sie nie kapie
ale ok te dwa dni przezyje
zuzyje chyba cala tone mokrych chustek- to niby jest zdrowsze od wody ? bo w naszym szpitalu jak i wielu innych stosuje sie chusteczkowanie i parafine
nie wiem, ja nie jestem przekonana, ale przebujam sie w szpitalu wedlug ich zasad , naginajac je pewnie jak sie uda

Ja wlansie slyszalam te teorie o mazi mlodowej ,ze dziecko nabiera odpornosci, nie ma takiej szansy na AZS w przyszlosci itd.... ,a oliwki wedlug wielu po prostu zatykaja pory dziecka i skora nie oddycha
dobrze jednak,ze kazdy ma wybor i moze swoje dziecko kapac i smarowac czym chce
Grunt to nie sluchac bedac zapatrzonym w jedno zrodlo, a poczytac sie, dowiedziec to tu ,to tam i wypracowac sobie swoj model, ktory oczywiscie zaobserwujemy,ze dziala na naszego dziecia
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach

Edytowane przez 1141655
Czas edycji: 2015-01-18 o 21:35
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:43   #2572
aggo_di
Wtajemniczenie
 
Avatar aggo_di
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość

Aggo - jestem w szoku,ze jeszcze pracujesz Ale to przeciez jak sie dobrze czujesz to Tw0ja sprawa Ale jestes dla mnie terminatorem hjhihii
mowisz,ze cos tam zaczyna sie dziac? Super hehe
terminator
użył słów "organizm powoli się przygotowuje", ale może to potrwać i miesiąc, więc nie ma co się nastawiać na konkretny termin

Mam wrażenie, że będąc w domu przemęczałabym się mocniej- skoro jest syf poremontowy, to bym chciała jak najszybciej się go pozbyć. A jak jest Mąż, to nie dość że dokłada tego syfu (w dobrej wierze oczywiście ) to jeszcze nie bardzo dopuszcza mnie do strefy robolenia. Bo w końcu napracowałam się w pracy
aggo_di jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:47   #2573
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez aggo_di Pokaż wiadomość
terminator
użył słów "organizm powoli się przygotowuje", ale może to potrwać i miesiąc, więc nie ma co się nastawiać na konkretny termin

Mam wrażenie, że będąc w domu przemęczałabym się mocniej- skoro jest syf poremontowy, to bym chciała jak najszybciej się go pozbyć. A jak jest Mąż, to nie dość że dokłada tego syfu (w dobrej wierze oczywiście ) to jeszcze nie bardzo dopuszcza mnie do strefy robolenia. Bo w końcu napracowałam się w pracy
tez racja
Wiesz, duzo zalezy tez jaki kto charakter pracy wykonuje
Ja z moją obecną werwą nie dogoniłabym żadnego 5 czy 6 latka
Ale by miały labę i luz
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:54   #2574
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
tez racja
Wiesz, duzo zalezy tez jaki kto charakter pracy wykonuje
Ja z moją obecną werwą nie dogoniłabym żadnego 5 czy 6 latka
Ale by miały labę i luz
no też właśnie ... wszystko zależy od wykonywanej pracy, w mojej nie miałabym warunków, ba nawet w co niektóre miejsca bym się chyba nie zmieściła już lol

Miałam znajomą która mi powiedziała ...że kobiety u nas są za leniwe i od razu na zwolnienia idą, a w ANgli robią prawie do końca. Chciałabym kiedyś dowiedzieć się jak to rzeczywiście wygląda tam z pracą.
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 22:03   #2575
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

a ja uwazam, ze kazda kobieta w ciazy ma prawo do zwolnienia i polecam to kazdej- no wiadomo, jak sie ktos w domu czuje gorzej niz w pracy to lepiej dla spokojnosci ducha sobie niech pracuje
ale uwazam,ze nawet lenistwo , cokolwiek- mamy do tego prawo, skladki oplacamy to jest czas dla nas i kazdy niech go wykorzysta jesli chce

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

W ogole tez macie/mialyscie uczucie,ze macie pełną cipke ? Taka jakby zapchana czyms ??
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 22:09   #2576
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
a ja uwazam, ze kazda kobieta w ciazy ma prawo do zwolnienia i polecam to kazdej- no wiadomo, jak sie ktos w domu czuje gorzej niz w pracy to lepiej dla spokojnosci ducha sobie niech pracuje
ale uwazam,ze nawet lenistwo , cokolwiek- mamy do tego prawo, skladki oplacamy to jest czas dla nas i kazdy niech go wykorzysta jesli chce

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

W ogole tez macie/mialyscie uczucie,ze macie pełną cipke ? Taka jakby zapchana czyms ??
Ja mam właśnie to uczucie!
Dobrze to nazwałaś: zapchana i pełna!
Masakra jakaś!
Już się boję!
My naprawdę razem urodzimy
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 22:09   #2577
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Znajoma mi jutro ma napisać dokładnie o co chodzi z mazią i olejowaniem. Także jak coś to dam Wam znać

Ajj to już tak blisko do porodu...wiecie, że ćwiczyłam ubieranie pampersów na miśku I porównywałam wielkość 1 i 2 i różnica jest niewielka, także jak skończę 78 sztuk 1 to od razu na 2 przechodzę.
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 22:12   #2578
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Asia1105 Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie to uczucie!
Dobrze to nazwałaś: zapchana i pełna!
Masakra jakaś!
Już się boję!
My naprawdę razem urodzimy

az mam ochote tam wsadzic palec i zobaczyc co tam jest
ale nie nie , nie bede probowala

ale jaja.... kurcze jak nas razem chwyci to nie wiem cos bedziemy musialy wymyslec
jakies wspolne zdjecie w przyszlosci czy co


Cytat:
Napisane przez maciejka1987 Pokaż wiadomość
Znajoma mi jutro ma napisać dokładnie o co chodzi z mazią i olejowaniem. Także jak coś to dam Wam znać

Ajj to już tak blisko do porodu...wiecie, że ćwiczyłam ubieranie pampersów na miśku I porównywałam wielkość 1 i 2 i różnica jest niewielka, także jak skończę 78 sztuk 1 to od razu na 2 przechodzę.
oooo Ale moja Antkowa tez mowila,ze szybko przeszla na 2

ja gdzies dzis wyczytalam,ze ponoc super sa pieluchy Tesco loves baby
jestem ciekawa, szkoda,ze nie mozna kupowac po jednym pampku na probe

Ja mam jedna paczke mala 1 caly czas tylko - z czego biore ja do szpitala
musze kupic jeszcze jedna 1 a potem paczke dwojek i na razie starczy potem bede na biezaco kupowac
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 22:13   #2579
aggo_di
Wtajemniczenie
 
Avatar aggo_di
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

EWA- 5 kg przybrać w ciąży u mnie długi czas było właśnie 4-5 kg, przed świtęami zrobiło się tak ok. 7 (tak samo się zrobiło - wróciłam do pracy i już przestałam jeść tak regularnie, mniej owoców, ponadto ciągle ktoś przynosi jakieś wypieki... ) w czw było 10 , ale w piątek już 8,200 i obydwa pomiary na wadze lekarskiej (jedna w labo, druga u położnej). Buty te same, ubranie podobne, a waga inna

<już bez torebki się ważyłam >

WĘGIELEK- bardzo lubię składać meble (malować, szlifować, przesuwać też) mogę pomóc

Cytat:
Napisane przez zielona butelka Pokaż wiadomość
Mnie nikt z rodziny na razie nie pyta, czy czegoś nie potrzebujemy Wszyscy się przyzwyczaili, że nigdy o nic nie prosimy, jesteśmy samowystarczalni, nie jęczymy że to się zepsuło czy tamto. Zupełnie odwrotnie niż brat mojego M., a raczej jego żona, więc im się pomaga, bo jęczą. A jak jęczą to wyjęczą. Chodzi głównie o rodzinę M. Zresztą sami mają na razie kryzys finansowy, więc nie wymagam... na pewno pomogą na tyle, na ile będą mogli, choćby obiadki czy pomoc przy małej. I ja się cieszę

Mama moja tylko mi oznajmiła, że ma jakąś kasę odłożoną i że jak będzie potrzebna, to odpali. To mówię jej, żeby trzymała po prostu, pewnie się przyda na zrobienie chrzcin bo będzie ze 20 osób, to już w żadnym domu nie ma mowy, trzeba będzie iść gdzieś na obiad...
Oh temat rzeka dla mnie
Mnie też nie pytał nikt, czego potrzebuję. Bo i taka prawda, że jak potrzebujemy to kupujemy. A ja wybredna jestem, więc wolę wybrać sama.
My jesteśmy z Mężem takie zosie samosie. Nie oglądamy się na kogoś, bo różnie to bywa. Taka nawet głupia sprawa z mieszkaniem Teściowej- jak się wprowadzaliśmy to mówiła, że będzie pokrywać koszty remontów, bo to jej kamienica, w innych mieszkaniach płaci za wszystko, więc i u nas farby, hydraulików, czy kominiarza zapewni.
Jak robiliśmy malowanie to wybraliśmy farby flugera, powiedziała, że kolor to ona by inny wybrała i że za tę cenę to ze złota powinna być ta farba... Cóż. Płaciliśmy za nie sami, jak i za wszystkie inne rzeczy (których niestety jest sporo, bo fachowiec wykańczający mieszkanie znał się przede wszystkim na partaczeniu...)

Z dziecięcymi rzeczami w ogóle nie zastanawialiśmy się, czy ktoś nam coś sprezentuje.
Nie liczę też na pomoc jakąś niesamowitą przy dziecku. Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to bardzo miło, z chęcią skorzystam z opcji "ugotuj mi teściowo", ale mimo wszystko bardziej sporadycznie. A nie "masz mamo dziecko co piątek, bo masz obowiązek opieki".

Doceniam pomoc rodziny, przyjaciół. Bardzo! I staram się sama też być tą pomocną duszą.

A jojczenie niestety niektórym wchodzi w krew... U TŻ brat cioteczny z żoną jęczą, jęczą i wyjęczeli już nie jedno od dziadków.


Cytat:
Napisane przez ewek000 Pokaż wiadomość
odowska- no nie wiesz że im więcej masz kasy tym większym dziadem sie stajesz, niestety za czyjeś się fajniej pije

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Asia - w tym przysłowiu ze z rodzina to najlepiej na zdjęciu, jest dużo prawdy
OJ im więcej masz, tym większym dziadem jesteś... O rany, ależ mi to ostatnimi miesiącami często wraca... Niestety wśród bliskiej rodziny boli najbardziej.

Oj jeszcze chwila nadrabiania
aggo_di jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 22:21   #2580
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość

az mam ochote tam wsadzic palec i zobaczyc co tam jest
ale nie nie , nie bede probowala

ale jaja.... kurcze jak nas razem chwyci to nie wiem cos bedziemy musialy wymyslec
jakies wspolne zdjecie w przyszlosci czy co




oooo Ale moja Antkowa tez mowila,ze szybko przeszla na 2

ja gdzies dzis wyczytalam,ze ponoc super sa pieluchy Tesco loves baby
jestem ciekawa, szkoda,ze nie mozna kupowac po jednym pampku na probe

Ja mam jedna paczke mala 1 caly czas tylko - z czego biore ja do szpitala
musze kupic jeszcze jedna 1 a potem paczke dwojek i na razie starczy potem bede na biezaco kupowac
Hehe, ok może być zdjęcie kiedyś się wybiorę w Twój rejon na wakacje
Ja mam chyba 5 sztuk tych pampków tesco z warsztatów, albo SR jutro sprawdzę czym się różnią od pampersa.
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-26 22:37:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.