Noworoczne postanowienia mają, egzaminy na piątki zdają- Jeżowa motywatornia XVII

[Ahafiya]

Poppy- najlepszego

Napisane przez kateel

Jeżyki, trzymajcie kciuki za mnie! Piszę dziś egzamin. Nic nie umiem, usunęłam wczoraj z notatkami

Trzymam kciuki. Będzie dobrze!

Napisane przez nouvelle90

Jadę do sądów z rana, a jutro zamiast pierwszych zajęć mam rozmowę kwalifikacyjną w chyba całkiem fajnym miejscu...

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

Juz cztery kilo zrzucilam przez ten stres, a to przeciez dopiero poczatek..

[fioleciasto]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;49842903]Juz cztery kilo zrzucilam przez ten stres, a to przeciez dopiero poczatek..[/QUOTE]

Nie możesz się tak stresować, bo się wykończysz

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

fiolet, jestem juz na tabsach, bo tak to bym w ogole nie spala

[goszzi]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;49842903]Juz cztery kilo zrzucilam przez ten stres, a to przeciez dopiero poczatek..[/QUOTE]
misia no co Ty! wykończysz się

dzień dobry

[kateel]

Dziękuję Wam za kciuki ;* Na 80% zaliczyłam. Póki co znalazłam tylko jedną złą odpowiedź, ale wiecie jak to jest We wtorek wyniki. Nie idzie mi w tym semestrze i mam ochotę się poddać

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;49842903]Juz cztery kilo zrzucilam przez ten stres, a to przeciez dopiero poczatek..[/QUOTE]
Uważaj na siebie kochana! Pamiętaj, że zdrowie najważniejsze.

Muszę się położyć na trochę i siadam do projektu. Na szczęście robimy grupowo, ale i tak czas nas goni.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

goszzi, piękny avatar

[goszzi]

kat dziękuję trzymam kciuki za wyniki
ja dziś uwaliłam kolokwium, pierwszy raz w tym semestrze ale poprawa będzie chyba na zasadzie rozmowy 'ma pani tu błąd, a co tu powinno być'. tak mi dała do zrozumienia, ale kto wie

jutro na 12:30 jadę na dyktando z francuskiego
a w czwartek mój wielki debiut

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Muszę chyba nowy research zrobić po cenach korków. Bo biorę tyle samo co na pierwszym roku. 20 zł/h u mnie 25zł/h z dojazdem.
Dzisiaj na korkach jeden mi powiedział, że za matmę ze studiów student drugiego roku chciał od niego 50zł/h, a od licealistów bierze po 30zł/h
Przeglądam te ogłoszenie i różne są ceny. Jeszcze jak na 2h jadę to spoko, ale jak na godzinę, to dużo czasu na dojazd tracę itp.

Więc myślę, żeby jak tylko godzina z dojazdem to 30 zł/h i z programowania podniosę. Bo w sumie to studia itp.
Ceny w tych ogłoszeniach dziwne. Niektórzy biorą 15 zł/h :ekk:.
Ogólnie u mnie w mieście chyba tanie te korki.

Zaliczyłam już jeden przedmiot na 4 .

[poppy seed]

dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe oficjalnie nie jestem już nastolatką :<
Dorcia, takk fyrir

kończę urodzinową kawę i rurkę z kremem i zasadam do nauki, jutro zaliczenie

Napisane przez kateel

Jeżyki, trzymajcie kciuki za mnie! Piszę dziś egzamin. Nic nie umiem, usunęłam wczoraj z notatkami

było trzymane

jejku, Wika, uważaj na siebie. jak zawsze polecam chociaż koktajle z owoców (płyny łatwiej przyjąc, nie obciążają żołądka, a zawsze to jakieś witaminy i kalorie) + suplementację magnezem. trzymaj się

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Poppy wszystkiego najlepszego

[kateel]

Aaa, poppy, zapomniałam!
Z okazji urodzin życzę Ci wszystkiego co najlepsze i najcudowniejsze! Spełnienia marzeń i spełnienia w życiu. Zdrówka, szczęścia, miłości, niekończącej się motywacji, osiągnięcia wyznaczonych celów, uśmiechu, optymizmu i wszystkiego tego, czego sama chciałabyś dla siebie

[ta_postrzelona]

Napisane przez fioleciasto

ja dzisiaj troche przebimbałam wieczor

znalazłam tylko patent i wycinek prasowy na owi a tak to nic
Ale jutro od rana biorę się do roboty, bo jadę na uczelnię na 16.30.

Och, jak ja lubię tę dziedzinę Wiem, wiem, dziwna jestem

Napisane przez nouvelle90

Wszystkiego Najlepszego! xD

Jadę do sądów z rana, a jutro zamiast pierwszych zajęć mam rozmowę kwalifikacyjną w chyba całkiem fajnym miejscu...

Kciuki za rozmowę w takim razie i oby wszystko poszło po Twojej myśli

Napisane przez kateel

Dziękuję Wam za kciuki ;* Na 80% zaliczyłam. Póki co znalazłam tylko jedną złą odpowiedź, ale wiecie jak to jest We wtorek wyniki. Nie idzie mi w tym semestrze i mam ochotę się poddać


Uważaj na siebie kochana! Pamiętaj, że zdrowie najważniejsze.

Muszę się położyć na trochę i siadam do projektu. Na szczęście robimy grupowo, ale i tak czas nas goni.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

goszzi, piękny avatar

Pięknie - jesteś nie do zdarcia. I zupełnie niepotrzebnie się zamartwiasz- nawet jeśli idzie Ci chwilowo trochę gorzej, to pamiętaj, że jest wielu, którzy Twoje "gorzej" wzięliby z pocałowaniem ręki. Zdobyłaś 80% pomimo zmęczenia, gorączki, zniechęcenia, doła, bólu, totalnego braku czasu - inni nie mieli nawet tyle bo co? Serial musieli obejrzeć albo coś innego głupiego porobić. Dasz sobie z wszystkim radę - w swoim czasie i na swoich zasadach. I nic nikomu nie musisz udowadniać ani do nikogo sie porównywać. Masz na zachętę

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Poppy,

oczywiście wszystkiego dobrego dla Ciebie - zdrowia, szczęścia, miłości i czego tylko sobie wymarzysz

[20160901857]

Dzisiaj jestem jeszcze lepsza - 1 kanapka i 1 ciastko. Normalny posiłek o 18.30. Jutro zrobię kanapki do pracy, bo inaczej rozwalè sobie metabolizm.

[ta_postrzelona]

Nou, a może spróbuj z owocami lub jogurtami pitnymi? Czy do Twojego biura przychodzi Pan kanapka czy bierzesz sobie z domu? Jeśli domowe, to dorzucaj sobie prażone orzeszki pinii lub sezam...

[20160901857]

Przychodzi, czasami korzystam, ale generalnie chodzi to, ze ja raczej nie mam czasu na jedzenie zresztą, chciałam sie umówić z przyjaciółmi w tygodniu i nie moge, bo prawda jest taka, ze ja nigdy nie wiem, o której kończę, dzisiaj wyjątkowo wyszłam o 17, a tak to siedzę do 18 i pozniej. Straszna jest ta praca pod tym względem, liczą sie zyski i cyferki, a pracownika mają gdzieś. Moja szefowa jest bezdzietna i bez męża, więc niech sobie tak siedzi, ale ja chciałabym mieć jakieś życie tez po pracy

[fioleciasto]

Hej
Wróciłam właśnie z uczelni. Mam pierwszy wpis na karcie, 5- z projektowania kosmetyków.

[ta_postrzelona]

Nou, zapewniam Cię, że nie tylko Ty chciałabyś mieć życie poza pracą - pewnie reszta prawników w dziale też tylko widzisz...są zobowiązania, dzieci, kredyty, chorzy rodzice... Z tego co wcześniej pisałaś szefowa jest niezłą... nie powiem dalej Rozumiem, że ciśnie ale może spróbuj coś przekąsić przy okazji jakiś mniej angażujących głowę czynności? Takie długie przerwy między posilkami niczemu nie służą...

[ta_postrzelona]

Hm, czuć, że sesja w pełni - mam nadzieję, że wszystko pójdzie po Waszej myśli... kurczę no, tak bym chciała sobie dziś pogadać ale co zrobić Trzymam kciuki za wszystkie zdające.

[20160901857]

U mnie w dziale tylko 1 osoba ma dzieci, a generalnie dziewczyny w dziale po 10 latach pracy zarabiają tak bardzo szałowe 3 tysiące (czyli niewiele więcej niż ja), że część z nich ciągle mieszka z rodzicami To jest kolejna porażka, zresztą tak jak mówię, cały ten pracodawca jest do tyłka pod względem szacunku do pracowników.

[Dorcia91]

Pogadałam se z Laureen i dalej te ścieki

[ta_postrzelona]

Nou, i to jest właśnie bardzo smutne bo oczywiście, fajnie z rodzicami, ale w pewnym wieku to się chce samodzielności. Już i na ten tychmiast !
Co do wysokości pensji, to tylu latach pracy i biorąc pod uwagę koszty życia w Warszawie, to jakiś śmiech. Zapewne żeby się dostać do tak prestiżowego miejsca pracy trzeba umieć 2 języki, wykazywać się miliardem nadprzyrodzonych zdolności w tym wytrzymywania bez jedzenia i chodzenia do toalety po 10 h. Za te pieniądze można sobie samemu zorganizować lepszą pracę , w bardziej dogodnych warunkach czasowych i hm... przestrzennych. Mam nadzieję, że jutro będzie ok

[Ahafiya]

robię zadania z angielskiego na platformie (musimy zrobić przed egzaminem)
I na razie zrobiłam 2 i oba na 100% Ja z moim antytalentem językowym

[20160901857]

Jak się nie ma w ręku podstawowego argumentu, czyli skończonej aplikacji (tak jak w moim dziale, w tej chwili są albo radcowie albo "gołe" prawniczki i ja jedyna, która się wyróżniam) to chyba górna granica zarobków bardzo się obniża.

Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby trzeba było znać języki na niewyobrażalnym poziomie - ja chyba znam najlepiej ze wszystkich, a też się dosyć często podpieram translatorem w tłumaczeniach pisemnych ale hardkorem trzeba być, to fakt, w końcu jesteśmy korporobolami

[ta_postrzelona]

Właśnie dla mnie zawsze najgorsze było to, że nie mogę sobie samodzielnie zorganizować i zaplanować dnia - rzucają Ci rzeczy na ostatnią chwile i mają pretensje, że nie zdążyłaś zrobić w 3 sekundy... Kiedyś pracowałam w takim miejscu, gdzie panował dryl wojskowy ale ponieważ mam charakter jaki mam, to się rozstaliśmy z kancą .
Inna sprawa, że dla osób, które nie mają jeszcze ukończonej aplikacji to chyba i tak bycie in- house jest bardziej dochodowe niż terminowanie w niewielkiej kancelarii u patrona za grosze...

[20160901857]

To prawda, w tej chwili jedyną podobną alternatywą finansową jest albo inna korporacja albo wielka kancelaria - nigdzie indziej nie zapłacą mi tyle, co tutaj.

[fioleciasto]

ja już uciekam do pracy, bo jeszcze do banku musze pójść i nie wiem czy się wyrobię.

miłego dnia

Jutro mam zaliczenie z zarządzania marką, więc jak wrócę z pracy to nauka, nauka, nauka.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Cześć Jeże. Idę na wykład na który nigdy nie chodzę, bo coś czuję, że będzie lista.

[20160901857]

Zmieniam prace od poniedziałku. Mam nadzieje ze nie bede żałować.

[Ahafiya]

Napisane przez nouvelle90

Zmieniam prace od poniedziałku. Mam nadzieje ze nie bede żałować.

trzymam kciuki

[poppy seed]

Dzięki

Poproszę o kciuki o 13:30, będę pisać zaliczenie. Akurat dzisiaj okres musiałam dostać