Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[nelciak]

Napisane przez barbarossan

Hej! Dziewczyny sprawdzicie mi CV? Bo im dłużej nad nim siedzę to bardziej wątpię
Czy pisać o jednym certyfikacie, który notabene ma mój potencjalny pracodawca bo byliśmy na tym samym szkoleniu, tylko że ja byłam i organizatorką i słuchaczką
Jak wpisać to że jestem w trakcie studiów?
jak dziabnąć "staż" - mam wpisane stanowisko : Młodszy Referent w programie stażu...
Czy jeśli znam rosyjski w stopni takim że dogadam się najprostszym językiem to wpisywać to ?
Język ang miałam na studiach i kończył się egzaminem na B2 , co prawda od 2 lat nie mam styczności za bardzo z językiem ( oprócz piosenek ) Nie chcę wyjść na kretynkę
ps. oczywiście wszystko wyrównam itd

- chcesz jakos wyrownac te biale napisy na kolorowych paskach? na razie slabo to wyglada
- wywalilabym zbedne info o adresie i dacie urodzenia, takze o pracy jako kelnerka - wtedy moze zmiescilabys sie na 1 stronie?
- z drugiej strony - przy stażu i praktyce warto wypisac obowiazki
- jesli rosyjskiego nie znasz na tyle zeby mogl ci sie przydac w pracy, to chyba lepiej nie wpisuj
- info o tym, ze jest się w trakcie studiów wpisywałam tak samo

[Hannah_89]

Napisane przez lazada

Od jakiego poziomu zaczynałaś i do jakiego doszłaś po trzech latach?

Lazada, żeby zrozumieć mój post chyba będziesz musiała wejść na stronę IH i przejrzeć ich poziomy zaawansowania
Na rozmowie (w sumie test pisemny + rozmowa) sprawdzającej mój poziom znajomości angielskiego wyszło mi mocne lowerintermediate/ słabe midintermediate. Facet nie wiedział do jakiej grupy ma mnie zaliczyć, więc mogłam sobie wybrać czy chcę być najlepsza w grupie czy najsłabsza Wybrałam grupę w której będę najsłabsza, czyli poziom B1.1. Nie żałuję tej decyzji, nawet nie czułam, że jakoś odstaję od grupy i w ogóle wolę gonić niż uciekać. Po 3 latach miałam możliwość zdawania FCE. Podeszłam do próbnego w szkole i miałam chyba 75% - na pewno poziom B2 (FCE zdane na 81% i więcej to poziom C1). Nie zdawałam FCE i ogólnie chyba nie będę zdawała żadnych certyfikatów, bo zdałam sobie sprawę, że uczę się angielskiego przede wszystkim dla siebie a przy okazji do pracy.

W IH chyba każdy poziom robi się 2 lata.

[Melissa86]

Napisane przez barbarossan

Hej! Dziewczyny sprawdzicie mi CV? Bo im dłużej nad nim siedzę to bardziej wątpię
Czy pisać o jednym certyfikacie, który notabene ma mój potencjalny pracodawca bo byliśmy na tym samym szkoleniu, tylko że ja byłam i organizatorką i słuchaczką
Jak wpisać to że jestem w trakcie studiów?
jak dziabnąć "staż" - mam wpisane stanowisko : Młodszy Referent w programie stażu...
Czy jeśli znam rosyjski w stopni takim że dogadam się najprostszym językiem to wpisywać to ?
Język ang miałam na studiach i kończył się egzaminem na B2 , co prawda od 2 lat nie mam styczności za bardzo z językiem ( oprócz piosenek ) Nie chcę wyjść na kretynkę
ps. oczywiście wszystko wyrównam itd

Skoro masz już licencjat, to LO już niepotrzebne. No i rozpisałabym podstawowe obowiązki na każdym stanowisku (tak przynajmniej po 3 obowiązki w każdej pracy).
I o klauzuli pamiętaj (nie widzę dołu CV).

[ytaaa]

Powinnaś użyć różnych wielkości czcionek, bo teraz wszystko jest maczkiem napisane.

[20160901857]

Zmieniam prace od poniedziałku. Mam nadzieje ze nie bede żałować.

[sideritis]

Napisane przez nouvelle90

Zmieniam prace od poniedziałku. Mam nadzieje ze nie bede żałować.

Gratulacje a co z okresem wypowiedzenia?

[nothing_personal]

barbarossan Ja bym zrobiła tak: doświadczenie, wykształcenie itp. dużą czcionką i wyrównać do lewej.
Zainteresowania wypisałabym od myślnika.
Klauzulę na przetwarzanie danych osobowych umieściłabym w stopce.


Zastanawiam się nad swoim cv:
byłam na stażu na stanowisku:pozostali pracownicy biurowi(trochę słabo to brzmi i nie wpisałam tego) , natomiast zrobiłam tak:

Staż w Urzędzie Miasta..., Wydział taki i taki :
-od myślników moje obowiązki

Na dodatek byłam w 2 wydziałach, więc wpisałam najpierw pierwszy wydział i moje obowiązki, pod spodem drugi wydział i moje obowiązki.

Co myślicie o tym?

[20160901857]

Właśnie dzisiaj jak sie pojawię w pracy to zaproponuje porozumienie stron albo biorę urlop.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Na razie trochę gorsze pieniądze, ale dla własnego zdrowia psychicznego jestem w stanie sie poświecić.

[201703271121]

dziewczyny czy pracodawca może żądać ode mnie ksero dowodu osobistego i tak właściwie po co mu to? czy trzeba zgłosić sie do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych zus jeśli nie jest się już studentem???

[invisible_01]

Napisane przez nouvelle90

Zmieniam prace od poniedziałku. Mam nadzieje ze nie bede żałować.

Gratulacje! Powiesz coś więcej - jaka to praca, jakie stanowisko?

[20160901857]

Napisane przez summerlove0

dziewczyny czy pracodawca może żądać ode mnie ksero dowodu osobistego i tak właściwie po co mu to? czy trzeba zgłosić sie do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych zus jeśli nie jest się już studentem???

Tak, przy podpisywaniu umowy.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez invisible_01

Gratulacje! Powiesz coś więcej - jaka to praca, jakie stanowisko?

Aplikant, 25-osobowa kancelaria prawie w centrum Warszawy (niedaleko placu Unii Lubelskiej). Zajmują sie nieruchomościami, prawem korporacyjnym, m&a, prawem transportowym... i czymś tam jeszcze, zapomniałam juz😃

[Dagusia18]

Hej dziewczyny,

Proszę o ocenę mojego CV i listu motywacyjnego. Załączam wszystko w oryginale, bo potem to skasuje.
Ufam, że nie sprzedacie gdzieś dalej moich danych osobowych

Co sądzicie ???

[20160901857]

My nie, ale weź pod uwage, ze każdy może tu wejść i je sobie skopiować

[Dagusia18]

Napisane przez nouvelle90

My nie, ale weź pod uwage, ze każdy może tu wejść i je sobie skopiować

Tylko osoby zalogowane mogą wyświetlać załączniki

[201703271121]

[QUOTE=nouvelle90;49858890]Tak, przy podpisywaniu umowy.[COLOR="Silver"]

Czyli rozumiem, że może sobie zachować ksero dowodu osobistego ?

[20160901857]

Napisane przez Dagusia18

Tylko osoby zalogowane mogą wyświetlać załączniki

Założenie konta to nie problem, a i wsród zalogowanych świrów nie brakuje

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

[QUOTE=summerlove0;4985930 3]

Napisane przez nouvelle90

Tak, przy podpisywaniu umowy.[COLOR="Silver"]



Czyli rozumiem, że może sobie zachować ksero dowodu osobistego ?

Tak, takie rzeczy wpina sie do akt osobowych i archiwizuje.

[Maguda_]

Napisane przez summerlove0

dziewczyny czy pracodawca może żądać ode mnie ksero dowodu osobistego i tak właściwie po co mu to? czy trzeba zgłosić sie do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych zus jeśli nie jest się już studentem???

Pracodawca sam zgłosi Cię do ZUSu, jeśli będziesz pracowała na zlecenie lub umowę o pracę.

Napisane przez nouvelle90

Aplikant, 25-osobowa kancelaria prawie w centrum Warszawy (niedaleko placu Unii Lubelskiej). Zajmują sie nieruchomościami, prawem korporacyjnym, m&a, prawem transportowym... i czymś tam jeszcze, zapomniałam juz😃

Brzmi fajnie

Napisane przez Dagusia18

Hej dziewczyny,

Proszę o ocenę mojego CV i listu motywacyjnego. Załączam wszystko w oryginale, bo potem to skasuje.
Ufam, że nie sprzedacie gdzieś dalej moich danych osobowych

Co sądzicie ???

Wrzucasz prawie zawsze to samo, uwagi zazwyczaj ignorujesz, mam wrażenie, że wiesz najlepiej, więc po co pytasz?
- list motywacyjny - po przeczytaniu pierwszego akapitu (wrzucałaś już kiedyś swój lm, prawda?) miałam już dość - może ludziom podoba się taka, powiedzmy, amerykańska wersja pewności siebie, ale dla mnie taka pompatyczność - zdecydowanie na nie
- cv - skasowałabym liceum, szczególnie info o klasie z rozszerzonym niemieckim, bo strzelasz sobie w stopę; co do angielskiego, zostawiłabym tylko komunikatywną znajomość, ale bez określania poziomu, jeśli w certyfikacie masz wpisane, że znasz na niższym niż przedstawiasz; drukarka i fax dla mnie też oczywiste oczywistości; sama też nie wpisałabym kursów angielskiego, ale rozumiem, że dla kogoś może to być ważne

[Farisss]

nouvelle90, gratulacje! Jeśli nowa praca Ci bardziej odpowiada to dobrze, że się zdecydowałaś

Dagusia18, mnie Twój LM w ogóle się nie podoba. Mam podobne odczucia jak Maguda_. Z CV pousuwałabym kilka rzeczy - m.in właśnie info o liceum, czy kursach - jeśli nie masz żadnych zaświadczeń czy certyfikatów, a tym bardziej ilość godzin wydaje mi się zbędna. O znajomości angielskiego po prostu bym wpisała, jaki certyfikat albo że poziom komunikatywny. Jak po niemiecku nie jesteś w stanie poprowadzić prostej rozmowy to w ogóle bym usunęła.
Jak nie startujesz do pracy gdzie obsługuje się kasy fiskalne to też bym wywaliła, o drukarce i faksie nie wspomnę - ew. możesz to zamienić w zdanie pt "sprawna obsługa urządzeń biurowych"

[ytaaa]

Napisane przez Maguda_

Pracodawca sam zgłosi Cię do ZUSu, jeśli będziesz pracowała na zlecenie lub umowę o pracę.


Brzmi fajnie


Wrzucasz prawie zawsze to samo, uwagi zazwyczaj ignorujesz, mam wrażenie, że wiesz najlepiej, więc po co pytasz?
- list motywacyjny - po przeczytaniu pierwszego akapitu (wrzucałaś już kiedyś swój lm, prawda?) miałam już dość - może ludziom podoba się taka, powiedzmy, amerykańska wersja pewności siebie, ale dla mnie taka pompatyczność - zdecydowanie na nie
- cv - skasowałabym liceum, szczególnie info o klasie z rozszerzonym niemieckim, bo strzelasz sobie w stopę; co do angielskiego, zostawiłabym tylko komunikatywną znajomość, ale bez określania poziomu, jeśli w certyfikacie masz wpisane, że znasz na niższym niż przedstawiasz; drukarka i fax dla mnie też oczywiste oczywistości; sama też nie wpisałabym kursów angielskiego, ale rozumiem, że dla kogoś może to być ważne

Śmiać mi się chciało z tego angielskiego. Na certyfikacje A2, a wpisujesz sobie B1. Ktoś Ci w ogóle powiedział, że jesteś na B1?
Jak dla mnie to głupota zaznaczyć dwie różne znajomości języka linijka pod linijką

To ja poproszę w następnym wpisie jeszcze pin do karty i inne dane osobiste

[Dagusia18]

Napisane przez ytaaa

Śmiać mi się chciało z tego angielskiego. Na certyfikacje A2, a wpisujesz sobie B1. Ktoś Ci w ogóle powiedział, że jesteś na B1?
Jak dla mnie to głupota zaznaczyć dwie różne znajomości języka linijka pod linijką

To ja poproszę w następnym wpisie jeszcze pin do karty i inne dane osobiste

Gdybyś dokładniej czytała poprzednie wpisy, to wiedziałabyś, że obecnie uczęszczam na kurs angielskiego na poziomie B2. To, że zdałam egzamin na A2 (notabene będąc na mega kacu) to nie oznacza, że to mój faktyczny poziom. Ale fakt, muszę zmienić to "Znajomość potwierdzona certyfikatem...".
Co do reszty, to odpuść sobie. Tyle jadu się polało, bo zapytałam tylko o Waszą opinię...

[Farisss]

Żaden jad. Kilka razy wrzucałaś podobne lm i cv, i zawsze dziewczyny zwracały uwagę co jest nie tak.
A wrzucanie danych osobowych ot tak, na forum - to naprawdę sama się prosisz o kłopoty. Problemem są ogłoszenia gdzie się wysyła cv i ktoś zbiera dane, a jak zostawiasz to CV w jakimś miejscu tak jak tutaj - no to wiesz.
Tak odrobinę anonimowości, bo to jednak internety są.

[Maguda_]

Napisane przez Dagusia18

Gdybyś dokładniej czytała poprzednie wpisy, to wiedziałabyś, że obecnie uczęszczam na kurs angielskiego na poziomie B2. To, że zdałam egzamin na A2 (notabene będąc na mega kacu) to nie oznacza, że to mój faktyczny poziom. Ale fakt, muszę zmienić to "Znajomość potwierdzona certyfikatem...".
Co do reszty, to odpuść sobie. Tyle jadu się polało, bo zapytałam tylko o Waszą opinię...

Nie zauważyłam jadu, ale na serio, na przyszłość bądź bardziej roztropna przy podawaniu swoich danych osobistych, każdy może wejść i je przejąć, to nie jest dobry pomysł

Wiem, że papierek czasem może być atutem, ale jednak w tym przypadku nie wpisywałabym go

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez ytaaa

Śmiać mi się chciało z tego angielskiego. Na certyfikacje A2, a wpisujesz sobie B1. Ktoś Ci w ogóle powiedział, że jesteś na B1?

Abstrahując od Dagusi, niektórzy wpisują zaawansowaną znajomość np. angielskiego, a potem się okazuje, że ledwo potrafią zdanie zbudować, to jest dopiero porażka Tak, tak, wiem, że stres robi swoje, nie o takie sytuacje mi tu chodzi.

[MissCath]

Napisane przez Dagusia18

Hej dziewczyny,

Proszę o ocenę mojego CV i listu motywacyjnego. Załączam wszystko w oryginale, bo potem to skasuje.
Ufam, że nie sprzedacie gdzieś dalej moich danych osobowych

Co sądzicie ???

Ja mam również podobne zastrzeżenia, co poprzedniczki. Nie chcę zabrzmieć brzydko, ale oba dokumenty brzmią jak taka autoreklama, ulotka. Będąc pracownikiem HR czy kadr, widząc takie CV, łatwo pomyliłabym je z jakąś ofertą reklamową, ponieważ w nagłówku masz właśnie taką autoreklamę. Obsługę urządzeń ograniczyłabym do krótkiego "obsługa urządzeń biurowych". Kursy - tylko wtedy, gdy masz papier na potwierdzenie tego. Ja akurat liceum bym nie wywalała, chyba, że zastrzegasz, że tego niemieckiego w ogóle nie umiesz... I jeśli robisz studia magisterskie, to koniecznie to napisz. Obsługa programów... Tylko wtedy, jeśli mogą się przydać na danym stanowisku.

Co do LM, to nie podoba mi się pierwszy akapit. LM powinien być krótki, rzeczowy i na temat, uzupełniać to, co piszesz w CV. Ty natomiast zaczęłaś go pisać... Jak wypracowanie albo właśnie tekst reklamowy. Będąc pracownikiem ds. rekrutacji, raczej bym też odrzuciła taki list, bo z niego wynika niestety, że nawet nie wiesz, o jakie stanowisko się starasz, bo dopisek "Dotyczy aplikacji na stanowisko" z kolei brzmi jak pismo urzędowe - w skrócie - nikt nie zwraca na to uwagę. W pierwszym akapicie powinno się właśnie pisać, że zwracasz się z prośbą o zatrudnienie mnie w firmie tej i tej, na stanowisku takim i takim w związku z ogłoszeniem, które przeczytałaś gdzieś tam. I tylko tyle. Nie ma sensu rozpisywać się, zachwalać, bo ten list jest również zwyczajnie za długi. Profesjonalny specjalista od HR patrzy na takie aplikacje przez 7 sekund. Jeśli on z tego nie wychwyci najważniejszych rzeczy i uzna, że to jest takie wodolejstwo, to taka aplikacja wyląduje w koszu.

Graficzne bajery są również fajne, ale trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć. Czasami lepiej postawić na prostotę, w której jest zawarte wszystko w zwięzłej formie. Zachwalanie się zostaw sobie na rozmowę kwalifikacyjną.

[ytaaa]

Jadu To nie był jad z mojej strony. Po prostu śmieszą mnie twoje posty to się śmieje, śmiech to zdrowie.

Ksiązki na poziomie B2 to ja też sobie spokojnie czytam, nawet z książki C1 dużo rozumiem, ale to nie jest mój poziom. Mój poziom został sprawdzony w czasie rozmowy, więc jest to realna ocena. Ty zostałaś oceniona na teście, więc widocznie taki jest twój poziom. Jak uważasz, że faktycznie jesteś na poziomie B1 to nie wpisuj tego certyfikatu i tyle. Wystarczy kilka pytań na rozmowie kwalfikacyjnej i już będą wiedzieli na jakim jesteś poziomie.


Dziewczyny jak wpisujecie sobie poziom angielskiego : jakimiś terminami , czy konkretnie A1,A2 itd.
Według was poziom komunikatywny to jaki B1,B2, A2, C1?

[iza89]

Dziewczyny, mam pytanko
Pracuję 2,5 roku na podstawie umowy zlecenia, która ma zapis o 2-tygodniowym wypowiedzeniu umowy bez podawania przyczyny. Trochę śmieszne, ale prawdziwe
Obecnie jestem w sytuacji, że znalazłam nową pracę na lepszych warunkach, umowa o pracę, lepsza płaca (nareszcie!) i będę chciała rozpocząć pracę od nowego miesiąca.
Czy w takiej sytuacji mimo, że jestem na zleceniu, mam zostawić na biurku szefa wypowiedzenie umowy czy wystarczy forma ustna?

Pytanie może i głupie, ale to jest moje pierwsze wypowiedzenie z mojej strony Liczę na Waszą pomoc.

[Dagusia18]

Napisane przez MissCath

Ja mam również podobne zastrzeżenia, co poprzedniczki. Nie chcę zabrzmieć brzydko, ale oba dokumenty brzmią jak taka autoreklama, ulotka. Będąc pracownikiem HR czy kadr, widząc takie CV, łatwo pomyliłabym je z jakąś ofertą reklamową, ponieważ w nagłówku masz właśnie taką autoreklamę. Obsługę urządzeń ograniczyłabym do krótkiego "obsługa urządzeń biurowych". Kursy - tylko wtedy, gdy masz papier na potwierdzenie tego. Ja akurat liceum bym nie wywalała, chyba, że zastrzegasz, że tego niemieckiego w ogóle nie umiesz... I jeśli robisz studia magisterskie, to koniecznie to napisz. Obsługa programów... Tylko wtedy, jeśli mogą się przydać na danym stanowisku.

Co do LM, to nie podoba mi się pierwszy akapit. LM powinien być krótki, rzeczowy i na temat, uzupełniać to, co piszesz w CV. Ty natomiast zaczęłaś go pisać... Jak wypracowanie albo właśnie tekst reklamowy. Będąc pracownikiem ds. rekrutacji, raczej bym też odrzuciła taki list, bo z niego wynika niestety, że nawet nie wiesz, o jakie stanowisko się starasz, bo dopisek "Dotyczy aplikacji na stanowisko" z kolei brzmi jak pismo urzędowe - w skrócie - nikt nie zwraca na to uwagę. W pierwszym akapicie powinno się właśnie pisać, że zwracasz się z prośbą o zatrudnienie mnie w firmie tej i tej, na stanowisku takim i takim w związku z ogłoszeniem, które przeczytałaś gdzieś tam. I tylko tyle. Nie ma sensu rozpisywać się, zachwalać, bo ten list jest również zwyczajnie za długi. Profesjonalny specjalista od HR patrzy na takie aplikacje przez 7 sekund. Jeśli on z tego nie wychwyci najważniejszych rzeczy i uzna, że to jest takie wodolejstwo, to taka aplikacja wyląduje w koszu.

Graficzne bajery są również fajne, ale trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć. Czasami lepiej postawić na prostotę, w której jest zawarte wszystko w zwięzłej formie. Zachwalanie się zostaw sobie na rozmowę kwalifikacyjną.

Przecież to nie jest zachwalanie się, tylko normalne CV i LM.
Jeśli chodzi o Twoje wrażenie, że to ulotka reklamowa - bardzo fajnie, właśnie tak to ma wyglądać. Dokumenty aplikacyjne to nic innego jak nasza wizytówka. Te czarno-białe już dawno odeszły do lamusa.

[ytaaa]

Napisane przez iza89

Dziewczyny, mam pytanko
Pracuję 2,5 roku na podstawie umowy zlecenia, która ma zapis o 2-tygodniowym wypowiedzeniu umowy bez podawania przyczyny. Trochę śmieszne, ale prawdziwe
Obecnie jestem w sytuacji, że znalazłam nową pracę na lepszych warunkach, umowa o pracę, lepsza płaca (nareszcie!) i będę chciała rozpocząć pracę od nowego miesiąca.
Czy w takiej sytuacji mimo, że jestem na zleceniu, mam zostawić na biurku szefa wypowiedzenie umowy czy wystarczy forma ustna?

Pytanie może i głupie, ale to jest moje pierwsze wypowiedzenie z mojej strony Liczę na Waszą pomoc.

Ja przy umowie 2 miesięcznej na zleceniu też miałam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia

[Dagusia18]

Napisane przez ytaaa

Jadu To nie był jad z mojej strony. Po prostu śmieszą mnie twoje posty to się śmieje, śmiech to zdrowie.

Ksiązki na poziomie B2 to ja też sobie spokojnie czytam, nawet z książki C1 dużo rozumiem, ale to nie jest mój poziom. Mój poziom został sprawdzony w czasie rozmowy, więc jest to realna ocena. Ty zostałaś oceniona na teście, więc widocznie taki jest twój poziom. Jak uważasz, że faktycznie jesteś na poziomie B1 to nie wpisuj tego certyfikatu i tyle. Wystarczy kilka pytań na rozmowie kwalfikacyjnej i już będą wiedzieli na jakim jesteś poziomie.


Dziewczyny jak wpisujecie sobie poziom angielskiego : jakimiś terminami , czy konkretnie A1,A2 itd.
Według was poziom komunikatywny to jaki B1,B2, A2, C1?

Za długo siedzę w "internetach", by nie poznać jak ktoś się naśmiewa, a nie się śmieje.

[iza89]

Napisane przez ytaaa

Ja przy umowie 2 miesięcznej na zleceniu też miałam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia

Myślałam, że jestem wyjątkiem szczerze mówiąc to jest żenujące

[ytaaa]

Ja nie mam nic kolorowego w CV i jakoś pracodawcy się odzywają
Mam ładne zdjęcie, powiększone czcionki tam gdzie trzeba, wizualnie jest przejrzyste, obowiązki ładnie wyodrębnione.