Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[Gatita]

No to dawałyście czadu Dziewczyny

Ja Was zaczęłam czytać jak mój Dzieciorek miał chyba z dwa miesiące, ale przez dobry miesiąc nie mogłam nadgonić - a zaczęłam od wątku mamuś sierpniowych

[karoseria]

Napisane przez Gatita

No to dawałyście czadu Dziewczyny

Ja Was zaczęłam czytać jak mój Dzieciorek miał chyba z dwa miesiące, ale przez dobry miesiąc nie mogłam nadgonić - a zaczęłam od wątku mamuś sierpniowych

No to sporo Cię ominęło Gatita. Najwięcej się chyba działo jednak w poczekalni A porodówka to dopiero był czad... W nocy przychodziły wiadomości i zawsze próbowałam odgadnąć która urodziła Pamiętam jak zaczarowanadlaniego rodziła ze 3 razy, albo optymistka robiła sobie zdjęcia z brzuchem przewiązanym kokardą jak jej wody odeszły

[Gatita]

Napisane przez karoseria

No to sporo Cię ominęło Gatita. Najwięcej się chyba działo jednak w poczekalni A porodówka to dopiero był czad... W nocy przychodziły wiadomości i zawsze próbowałam odgadnąć która urodziła Pamiętam jak zaczarowanadlaniego rodziła ze 3 razy, albo optymistka robiła sobie zdjęcia z brzuchem przewiązanym kokardą jak jej wody odeszły

No to rzeczywiście dobre akcje Ciekawe czy przy następnych dzieciakach też będą takie

[ButterBear]

Napisane przez karoseria

No to sporo Cię ominęło Gatita. Najwięcej się chyba działo jednak w poczekalni A porodówka to dopiero był czad... W nocy przychodziły wiadomości i zawsze próbowałam odgadnąć która urodziła Pamiętam jak zaczarowanadlaniego rodziła ze 3 razy, albo optymistka robiła sobie zdjęcia z brzuchem przewiązanym kokardą jak jej wody odeszły

Hehehe.. no faktycznie były takie akcje.
Zaczarowana jeździła tylko tam i z powrotem.

Ja pamiętam, jak Papryczka napisała, ze jej wody odeszły, to wpadłam w panikę, że i u nas się zaczęły porody! Wtedy to było dla mnie nie do pomyślenia, że i ja będę musiała urodzić niedługo...
A tu 3 tyg. później bach - Hania postanowiła wyskoczyć.

Pamiętam, jak jechałam i Wam pisałam, że mi wody odeszły, a wszystkie pisały, że jak to, że to nie moja kolej i co się wpycham w kolejkę

[Gatita]

Napisane przez ButterBear

Hehehe.. no faktycznie były takie akcje.
Zaczarowana jeździła tylko tam i z powrotem.

Ja pamiętam, jak Papryczka napisała, ze jej wody odeszły, to wpadłam w panikę, że i u nas się zaczęły porody! Wtedy to było dla mnie nie do pomyślenia, że i ja będę musiała urodzić niedługo...
A tu 3 tyg. później bach - Hania postanowiła wyskoczyć.

Pamiętam, jak jechałam i Wam pisałam, że mi wody odeszły, a wszystkie pisały, że jak to, że to nie moja kolej i co się wpycham w kolejkę

[karoseria]

Napisane przez Gatita

No to rzeczywiście dobre akcje Ciekawe czy przy następnych dzieciakach też będą takie

Jakich następnych?
O nieeee... Ja nieee.....

Napisane przez ButterBear

Hehehe.. no faktycznie były takie akcje.
Zaczarowana jeździła tylko tam i z powrotem.

Ja pamiętam, jak Papryczka napisała, ze jej wody odeszły, to wpadłam w panikę, że i u nas się zaczęły porody! Wtedy to było dla mnie nie do pomyślenia, że i ja będę musiała urodzić niedługo...
A tu 3 tyg. później bach - Hania postanowiła wyskoczyć.

Pamiętam, jak jechałam i Wam pisałam, że mi wody odeszły, a wszystkie pisały, że jak to, że to nie moja kolej i co się wpycham w kolejkę

hahah a to Ty wracałaś się jeszcze po dokumenty?

[Gatita]

Napisane przez karoseria

Jakich następnych?
O nieeee... Ja nieee.....

a ja myślałam, że to mi dziecko daje w kość

ale i tak chcę następne... tylko jeszcze nie teraz

[neska1412]

Ja nie zapomne miny mojego męża jak urodziałam i przewiezli mnie na normalna sale a ja za telefon. TŻ sie pyta: A ty gdzie piszesz? A ja: No na wizaż, że urodziałam A jak ktos do mnie dzwonil to mu dawałam telefon bo mi się gadać nie chciało.
Pamiętam, że na koniec wkur... mnie jak sie milion osob codziennie pytało kiedy rodze

[TheFall]

Kuba wczoraj po szczepieniu dostał gorączkę 38,9. Nie było problemu ze zbiciem, ale na nodze w miejscu wkłucia mamy czerwoną plamę. To jego trzecia dawka, wcześniej nie było takich cyrków. Ktoś coś wie na ten temat? Rozumiem, że gorączka może się pojawić, a ta plama?

Po ważeniu i mierzeniu mój chłopak ma 70 cm i 8,75 kg. Krzyż boli niemiłosiernie. Pierwszy ząbek mamy już na wierzchu i czekamy na kolejny.


Bogu dzięki, że nie ma tutaj już tyle do czytania bo musiałabym ze wszystkiego rezygnować.

[ButterBear]

Napisane przez karoseria

Jakich następnych?
O nieeee... Ja nieee.....


hahah a to Ty wracałaś się jeszcze po dokumenty?

Oczywiście, że to byłam ja

[h4linka]

Zaczarowana rodziła 4 razy chyba. i tez pamiętam akcje butter z dokumentami i apel malutkiej żeby nie rodzic w nocy bo ja smsy od nas budzą

[karoseria]

Napisane przez TheFall

Kuba wczoraj po szczepieniu dostał gorączkę 38,9. Nie było problemu ze zbiciem, ale na nodze w miejscu wkłucia mamy czerwoną plamę. To jego trzecia dawka, wcześniej nie było takich cyrków. Ktoś coś wie na ten temat? Rozumiem, że gorączka może się pojawić, a ta plama?

Po ważeniu i mierzeniu mój chłopak ma 70 cm i 8,75 kg. Krzyż boli niemiłosiernie. Pierwszy ząbek mamy już na wierzchu i czekamy na kolejny.


Bogu dzięki, że nie ma tutaj już tyle do czytania bo musiałabym ze wszystkiego rezygnować.

U nas zawsze uprzedzają, że może być plama Tylko gdyby sie babrało to do lekarza
A co tam jeszcze u Ciebie, powiedz, powiedz

[Gatita]

Napisane przez TheFall

Kuba wczoraj po szczepieniu dostał gorączkę 38,9. Nie było problemu ze zbiciem, ale na nodze w miejscu wkłucia mamy czerwoną plamę. To jego trzecia dawka, wcześniej nie było takich cyrków. Ktoś coś wie na ten temat? Rozumiem, że gorączka może się pojawić, a ta plama?

Po ważeniu i mierzeniu mój chłopak ma 70 cm i 8,75 kg. Krzyż boli niemiłosiernie. Pierwszy ząbek mamy już na wierzchu i czekamy na kolejny.


Bogu dzięki, że nie ma tutaj już tyle do czytania bo musiałabym ze wszystkiego rezygnować.

chłop na schwał rośnie

Coś kojarzę, że nam mówili, żeby altacetem w żelu smarować... ale nie jestem na 100% pewna.

A tak z innej beczki - w jakich kosmetykach kąpiecie dzieciaki? My używaliśmy Oilatum, teraz Emolium, ale nie bardzo widzę, różnicę... i tak się zaczęłam zastanawiać jak długo w takich emolientach trzeba kąpaćcoś wiecie?

[kasia_ruda]

Napisane przez TheFall

Kuba wczoraj po szczepieniu dostał gorączkę 38,9. Nie było problemu ze zbiciem, ale na nodze w miejscu wkłucia mamy czerwoną plamę. To jego trzecia dawka, wcześniej nie było takich cyrków. Ktoś coś wie na ten temat? Rozumiem, że gorączka może się pojawić, a ta plama?

Po ważeniu i mierzeniu mój chłopak ma 70 cm i 8,75 kg. Krzyż boli niemiłosiernie. Pierwszy ząbek mamy już na wierzchu i czekamy na kolejny.


Bogu dzięki, że nie ma tutaj już tyle do czytania bo musiałabym ze wszystkiego rezygnować.

Zrób okład z sody. Łyżeczka sody na poł szklanki wody, moczysz gazik i przykładasz do nogi dopóki nie wyschnie. Raz dwa zejdzie.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez Gatita

chłop na schwał rośnie

Coś kojarzę, że nam mówili, żeby altacetem w żelu smarować... ale nie jestem na 100% pewna.

A tak z innej beczki - w jakich kosmetykach kąpiecie dzieciaki? My używaliśmy Oilatum, teraz Emolium, ale nie bardzo widzę, różnicę... i tak się zaczęłam zastanawiać jak długo w takich emolientach trzeba kąpaćcoś wiecie?

Jak dziecko nie ma problemów skornych, to w ogóle nie trzeba.

[TheFall]

Napisane przez karoseria

U nas zawsze uprzedzają, że może być plama Tylko gdyby sie babrało to do lekarza
A co tam jeszcze u Ciebie, powiedz, powiedz

Dziękuję dobra kobieto
U mnie dobrze, a będzie jeszcze lepiej jak młody zacznie chodzić... na razie się przekręca namiętnie. A jak u Was z ulewaniem? Bo u nas jakby poprawa.

Napisane przez Gatita

chłop na schwał rośnie

Coś kojarzę, że nam mówili, żeby altacetem w żelu smarować... ale nie jestem na 100% pewna.

A tak z innej beczki - w jakich kosmetykach kąpiecie dzieciaki? My używaliśmy Oilatum, teraz Emolium, ale nie bardzo widzę, różnicę... i tak się zaczęłam zastanawiać jak długo w takich emolientach trzeba kąpaćcoś wiecie?

A dlaczego trzeba kapać w emolientach? My teraz używamy Hipp, ale dostałam od ciotki farmaceutki Oillan i wypróbujemy jak skończymy opakowanie.

[karoseria]

Napisane przez TheFall

Dziękuję dobra kobieto
U mnie dobrze, a będzie jeszcze lepiej jak młody zacznie chodzić... na razie się przekręca namiętnie. A jak u Was z ulewaniem? Bo u nas jakby poprawa.

Jeszcze nie chodzi?
U nas z tym ulewaniem raz lepiej, raz gorzej. Były juz chyba ze dwa takie dni, że praktycznie nie ulała nic, ale wczoraj i dziś znów jakaś katastrofa Wczoraj był taki rzyg, że poszło nosem i Ninka biedulka strasznie się wystraszyła. No i teraz dajemy te buraki, marchewki i inne bajery, więc jest kolorowo
No, ale ogólnie taki mamy okres, że jakby z dnia na dzień widać jak bardzo mi się dziecko zmienia. Nowe dźwięki wypowiada, nowe zachowania, taka kumata się robi A na minus-tylko dwie drzemki w ciągu dnia

[zVenus]

Napisane przez karoseria

Jeszcze nie chodzi?
U nas z tym ulewaniem raz lepiej, raz gorzej. Były juz chyba ze dwa takie dni, że praktycznie nie ulała nic, ale wczoraj i dziś znów jakaś katastrofa Wczoraj był taki rzyg, że poszło nosem i Ninka biedulka strasznie się wystraszyła. No i teraz dajemy te buraki, marchewki i inne bajery, więc jest kolorowo
No, ale ogólnie taki mamy okres, że jakby z dnia na dzień widać jak bardzo mi się dziecko zmienia. Nowe dźwięki wypowiada, nowe zachowania, taka kumata się robi A na minus-tylko dwie drzemki w ciągu dnia

dwie drzemki - tak u nas to samo

i też mi się dziecko nie do poznania robi...dziś np usypiałam na noc 1,5h! tego jeszcze nie grali

[karoseria]

Napisane przez zVenus

dwie drzemki - tak u nas to samo

i też mi się dziecko nie do poznania robi...dziś np usypiałam na noc 1,5h! tego jeszcze nie grali

Co to jest 1,5h Najgorsze, że pomiedzy tymi drzemkami młoda jest marudna i śpiąca, ale próbuję ją uśpić-to nieeee... I wraca do zabawy

[Gatita]

Napisane przez kasia_ruda

Zrób okład z sody. Łyżeczka sody na poł szklanki wody, moczysz gazik i przykładasz do nogi dopóki nie wyschnie. Raz dwa zejdzie.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------



Jak dziecko nie ma problemów skornych, to w ogóle nie trzeba.

Napisane przez TheFall

Dziękuję dobra kobieto
U mnie dobrze, a będzie jeszcze lepiej jak młody zacznie chodzić... na razie się przekręca namiętnie. A jak u Was z ulewaniem? Bo u nas jakby poprawa.




A dlaczego trzeba kapać w emolientach? My teraz używamy Hipp, ale dostałam od ciotki farmaceutki Oillan i wypróbujemy jak skończymy opakowanie.

Założyłam na początku, że tak zacznę bo jest u nas baaardzo twarda woda i wszyscy znajomi z okolicy z małymi dziećmi mieli problemy i przechodzili na emolienty.
I właśnie bąk mały ma wrażliwą skórę... w ogóle wyszła mu jakaś plamka na nodze, lekarka stwierdziła, że to jakaś atopowa zmiana, tylko nie powiedziała co z nią robić... smaruję bepanthenem, i raz się powiększa raz kurczy... będę u niej to dopytam.

[zVenus]

Napisane przez Gatita

Założyłam na początku, że tak zacznę bo jest u nas baaardzo twarda woda i wszyscy znajomi z okolicy z małymi dziećmi mieli problemy i przechodzili na emolienty.
I właśnie bąk mały ma wrażliwą skórę... w ogóle wyszła mu jakaś plamka na nodze, lekarka stwierdziła, że to jakaś atopowa zmiana, tylko nie powiedziała co z nią robić... smaruję bepanthenem, i raz się powiększa raz kurczy... będę u niej to dopytam.

a jak ta plamka wygląda? jaki ma kolor? kiedy się powiększa?

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Łeb mi pęka...gardło mnie boli, oczy chcą mi wyjść z orbit...masakra jakaś. A dziś idę do fryzjera...i nie wiem co zrobić z moimi super włosami ale jak ich nie obetnę to już mi całkiem wyjdą więc trzeba obciąć.

[Gatita]

Napisane przez zVenus

a jak ta plamka wygląda? jaki ma kolor? kiedy się powiększa?

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Łeb mi pęka...gardło mnie boli, oczy chcą mi wyjść z orbit...masakra jakaś. A dziś idę do fryzjera...i nie wiem co zrobić z moimi super włosami ale jak ich nie obetnę to już mi całkiem wyjdą więc trzeba obciąć.

Plamka jest większość czasu niewidoczna, czasami jest czerwona, a cały czas skóra jest taka szorstka, chropowata. Ja też mam takie plamki czasem, zwłaszcza w zimie, a kiedys lekarz mi powiedział, że to prawdopodobnie lekka zmiana łuszczycowa. Jak pokazałam plamkę syna pediatrze, to stwierdziła, że to atopowe raczej. Mi pomaga natłuszczanie, chociaż wtedy tylko nie swędzi i nie drażni, ciężko żeby zniknęło, nieraz po kilka miesięcy takie zmiany u mnie się utrzymują (w praktyce całą zimę). Młodemu jak smaruję to mam wrażenie, że jest mniej widoczne i wyczuwalne. Jak nie posmaruję bepanthenem przez dwa dni to znowu się zaognia.

A jakiego szamponu używasz? Mi pomogła zmiana na ziołowy. Włosy mam takie twardsze, gorzej się rozczesują, ale nie lecą tak.

[Ksandi]

Napisane przez Gatita

chłop na schwał rośnie

Coś kojarzę, że nam mówili, żeby altacetem w żelu smarować... ale nie jestem na 100% pewna.

A tak z innej beczki - w jakich kosmetykach kąpiecie dzieciaki? My używaliśmy Oilatum, teraz Emolium, ale nie bardzo widzę, różnicę... i tak się zaczęłam zastanawiać jak długo w takich emolientach trzeba kąpaćcoś wiecie?

Początkowo Hipp teraz Mustella - nie ma podrażnień, uczuleń i ten zapach... uzależniłam się
Jak mała miała wysypkę wykapałam 2 razy w krochmalu a że bardzo wysusza to w siemieniu lnianym. Glut okropny ale ładnie nawilża. od tego czasu problemy skórne nam się skończyły - i mam nadzieję, że tak zostanie. Hania ma już jeden ząbek na dole, własnie idzie drugi. dzisiaj koncert przed nocnym spaniem, już 2 razy się budziła... Zazwyczaj śpi kamiennym snem od rana a tu taka niespodzianka.. a co bedzie przy reszcie ząbków...

[kasiuulad]

Ale was na wspominki wzielo 😊
ja jakis czas temu tez sobie poczytalam jak chwalilam sie ze będzie dziewczynka i jak sir cieszylam, no i co? no i zonk 😁 jest Kamilek ale nie zamienilabym go teraz nawet za 2 dziewczynki 😁

[karoseria]

Napisane przez kasiuulad

Ale was na wspominki wzielo 😊
ja jakis czas temu tez sobie poczytalam jak chwalilam sie ze będzie dziewczynka i jak sir cieszylam, no i co? no i zonk 😁 jest Kamilek ale nie zamienilabym go teraz nawet za 2 dziewczynki 😁

No nie wiem.. Przyznaj się, że przymierzasz Kamilkowi sukieneczki i opaseczki

[Gatita]

Napisane przez karoseria

No nie wiem.. Przyznaj się, że przymierzasz Kamilkowi sukieneczki i opaseczki

jak byliśmy mali, to mój brat chodził w moich spódniczkach :P
ale wyrósł na męskiego faceta, więc no worries

[anius_7]

Napisane przez karoseria

No nie wiem.. Przyznaj się, że przymierzasz Kamilkowi sukieneczki i opaseczki

U mnie miał być chłopiec, Oluś Dobrze, że się ociągałam z zakupami, bo Hania musiałaby nosić chłopięce ciuszki

[ButterBear]

Napisane przez anius_7

U mnie miał być chłopiec, Oluś Dobrze, że się ociągałam z zakupami, bo Hania musiałaby nosić chłopięce ciuszki

Lepiej Hania chłopięce, niż Kamilek opaski i sukienki

Moja Hania ma kilka typowo chłopakowych rzeczy...

[cabonkaa]

hej, się dawno nie odzywałam ale nic się nie działo na forum a u nas też jakoś rewolucji żeby się chwalić. Rozszerzanie idzie pełną parą, zaczynam gotować bo mała cały słoik zjada bez problemu

Napisane przez karoseria

Jeszcze nie chodzi?
U nas z tym ulewaniem raz lepiej, raz gorzej. Były juz chyba ze dwa takie dni, że praktycznie nie ulała nic, ale wczoraj i dziś znów jakaś katastrofa Wczoraj był taki rzyg, że poszło nosem i Ninka biedulka strasznie się wystraszyła. No i teraz dajemy te buraki, marchewki i inne bajery, więc jest kolorowo
No, ale ogólnie taki mamy okres, że jakby z dnia na dzień widać jak bardzo mi się dziecko zmienia. Nowe dźwięki wypowiada, nowe zachowania, taka kumata się robi A na minus-tylko dwie drzemki w ciągu dnia

Jak podajesz buraczki? W jakiej formie?
Może macie jakiś przepis na to

[zVenus]

gatita myję wlosy w head&sholulders ale g..no daje. moze faktycznie przerzucę sie na jakis ziołowy czy cos....u nas przeziebienie pełna parą...Iga kaszle psika katar sie zaczyna a ja to juz ledwo żyję...chyba jutro czeka nas lekarz jak się rozwinie

[gosia3103]

O matko, a co ma Ci dać head&shoulders?