Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

[maciejka1987]

Nie mam pojęcia czemu mi spadły, generalnie zła jestem,bo jak byłam z ciśnieniem 160 to mnie olali, a teraz mam 110, 130, 140 i nagle widzą problem.

[Asia1105]

Migotka ale Wam fajnie na pewno dacie radę

Maciejka kurcze to niedobrze, że wyniki złe... ja myślę, że oni po prostu wolą dmuchać na zimne i boją się Ciebie wypuścić.

Aaaa i dzięki za wieści o Paulinie. To pewnie lada moment urodzi Pozdrów ją od nas, kciuki za nią

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez maciejka1987

Nie mam pojęcia czemu mi spadły, generalnie zła jestem,bo jak byłam z ciśnieniem 160 to mnie olali, a teraz mam 110, 130, 140 i nagle widzą problem.

Nie smutaj,
Dzisiaj dużo z nas też w stresie, tyle wizyt, wszystko może się wydarzyć...
A na tym etapie to lepiej, że Cię potrzymają.

[201704210903]

Napisane przez maciejka1987

Paulina na porodów ce, ma 4 cm rozwarcie ahh widziałam się z nią i powiem, że super daje rade.

A ja póki co nie wychodzę, teraz ich ciśnienie martwi, mam mieć dietę warzywna i codziennie ważenie żeby zobaczyć czy obrzęki schodzą. Generalnie złe mi wyszły wyniki i dostałam żelazo - a cała ciążę wyniki miałam super.

mam nadzieję że niedługo wyjdziesz ważne że wszystko sprawdza

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[przeklete_pragnienia]

Dziewczyny a co kupiłyście do gondoli do środka?
Bo ja się zastanawiam właśnie, czy ma być
materac + prześcieradło+kołderka+po dusia
czy materac+ śpiworek+kocyk w razie co

[buu007]

Maciejka aa super wiesci od Pauliny
to oby miala lekki i szybciutki porod

a u Ciebie kurcze kochana,faktycznie porblem znalezli mam nadzieje ze sie ustabilizuje wszystko i Cie wypuszcza

mala kurde :/ co oni tak Cie wyganiaja jak nawet wypisu w rece nie masz

Ilonka ale chodzi o materac z gondoli juz? bo moja ma materac
poduszki raczej nie,jedynie na spod jakis kocyk poloze,przescieradla tez nie pewnie,i koluderki tez nie
jak dzidzius bedzie lezal to na spod taki cieniutki bawelniany kocyk,i z gory przykryty tez kocykiem tylko grubszym

[Alunia79]

Maciejka może obawiają się że obrzęki powiązane są z wyższym ciśnieniem i jeszcze obniżone wyniki, wolą być przezorni. Przynajmniej dotrzymasz towarzystwa Pulinie, za którą zaciskamy kciuki i dopingujemy.

Zielona wow co za sen,haha

[1141655]

Obudziłam się dopiero

Migotka jaka wielka zazdrość jest we mnie!!!!

Paulina 4cm i porodowka jej ciekawe kiedy będzie juz tulic Madzie

Mała ale lipa ze musiałaś opuścić łóżko...


Ilonka ja na razie będę miała w gondoli ten śpiworek co specjalnie kupiłam później pod spód dam kocyk, latem kupie ładne przescieradelko na ten materacyk od gondoli albo będę kładla flanellke

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez maciejka1987

Paulina na porodów ce, ma 4 cm rozwarcie ahh widziałam się z nią i powiem, że super daje rade.

A ja póki co nie wychodzę, teraz ich ciśnienie martwi, mam mieć dietę warzywna i codziennie ważenie żeby zobaczyć czy obrzęki schodzą. Generalnie złe mi wyszły wyniki i dostałam żelazo - a cała ciążę wyniki miałam super.

A może to dolne ciśnienie masz wysokie i dlatego Cię trzymają? Kurde ;/

Dzięki za info o Paulinie, jesteśmy z niej dumne Jest już prawie w połowie

[Ollllciaaa]

Witam się
Ostatnio ogarnął mnie taki śpioch, ze nie można mnie obudzić. Śpię i śpię z przerwami na siuku.

Duszona, dobrze, ze się odezwałaś

Paulina, powodzenia, trzymaj się! Nareszcie się doczekałaś

Kinga, kciuki strach zawsze nas dopada, ale nie daj się

Mala, oj nie fajnie :/. jeszcze z tymi kluczami :/. Ale jak przyjedzie mąż to chociaż jest plus taki, ze będzie

Maciejka, wow! daj znać jak się sprawy mają z akcją. Moze to fałszywy alarm...

Węgielek, niech jeszcze malutka nie wychodzi. Daj znać czy bóle
minęły

Migotka, dasz radę z Małym na pewno

[przeklete_pragnienia]

Właśnie, miałam jeszcze pozazdrościć Migotce
Fajnie, ze wychodzicie, na pewno dacie sobie radę z Filipkiem

MaladT masakra, a gdzie tu 16-sta...

[Alunia79]

Migotka, super że wychodzicie! Dacie radę z maluszkiem spokojnie.

Ewek też dziś się nie odzywła

Ja do wózka mam śpiworek taki milusi, co można do fotelika też założyć

[przeklete_pragnienia]

Olcia mam tak samo ostatnio ze spaniem śpię od 21 do 8 rano, z przerwami tylko na siku a to i tak na śpiocha

DO mnie właśnie bardziej śpiworek przemawia, ale nie wiem czy brać wełniany czy polarowy

[Ollllciaaa]

Ilonka, ja jeszcze wózka nie mam...ale kupiłam już leciutką kołderkę + mała poduszka. a dziecko będę kładła albo na prześcieradełku, który dokupię albo na flanelce.

[buu007]

ja mam spiworek taki mega gruby,a juz raczej zimy az takiej nie bedzie
chociaz-zebym sie nie zdziwila

Alunia a Ty jak sie masz?
Ewa to dzis chyba w szpitalu juz musiala sie stawic,pewnie jakies badania robia czy cos

[lui_89]

ale się dzieje

Paulinko, kciuki, bądź dzielna i super, że Madzia już wychodzi aj dopiero co razem jadłyśmy lody a Ty już rodzisz ! o rety ! kciuki

Maciejka najważniejsze, ze jesteś pod opieką, w razie czego zrobią cc i dziewczyny będą razem urodziny świętować ale mam nadzieję, że wszystko u Was się ułoży.

Zia w sobotę planujemy pierwszą nocke na nowym miejscu.

Ilonka ja na ten materac z gondolki myślałam żeby flanelkę położyć. A kombinezon mamy w formie śpiworka i na to kocyk

[Ollllciaaa]

Ilonka, noo ja kładę się o 23 a wstaję o 11 i jeszcze poszłabym spać


Własnie, Ewa, za dobre wyniki!

Dziewczyny dzisiaj wizytujące

[1141655]

Moj taki spiworek ,on jakis megaaaaaaa gruby nie jest , mysle ,ze do marca- kwietnia w nim pojezdzi
najwyzej bede rozpinac albo dziecia lzej ubierac
bo ja mam ten spiworek w ktory wkladac bede Tymka taki pluszowy na podszewce bawelnianej wiec tez nie ma mega szału ocieplenia


ale pogody nie przewidzimy jaka bedzie hmmm

[1141655]

Napisane przez Ollllciaaa

noo ja kładę się o 23 a wstaję o 11 i jeszcze poszłabym spać

nie masz za dobrze ?

Lui super, w sobote pierwsza nocka w nowym ekstraaaaaaaaaa

[Ollllciaaa]

Napisane przez 1141655

nie masz za dobrze ?

Lui super, w sobote pierwsza nocka w nowym ekstraaaaaaaaaa

He he niech jest jak jest wcześniej to nie mogłam zasnąć i budziła się wcześnie. Wiec juz niech tak zostanie

Lui, jak fajnie, że już pierwsza nocka na nowym niedługo

[emdzik]

Kurde ja teraz tez przesadziłam ze spaniem...
A tu jeszcze trzeba Bożene ogarnąć ahhh

[1141655]

Napisane przez emdzik

Kurde ja teraz tez przesadziłam ze spaniem...
A tu jeszcze trzeba Bożene ogarnąć ahhh

heheeh mnie czekaja nogi
ostroznie z Bozena - jak ja sobie przypomne tę krew wczoraj w brodziku bleee
wczoraj pierwszy raz zacielam Bozene wiecie ?
Nigdy wczesniej sie nie zacielam :/

[przeklete_pragnienia]

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi, kurde, bo muszę już zamówić, naprawdę, muszę
Eee to z owcy chyba sobie daruję, wezmę polarowy albo może jeszcze inny

Lui szybko Wam idzie z przeprowadzką, do porodu się uwiniecie

[lui_89]

a i kciuki za wizyty dzisiejsze, jak zawsze czekamy na relacje

ja posprzątałam kuchnię w nowym mieszkanku i spakuję później jeszcze jakieś lekkie rzeczy, a wieczorem TZ z kolegą przewiozą i się rozpakuje

Wczoraj się przemęczyłam strasznie, ale wieczorne wycieczki po jysku i castoramie mnie wykończyły, a potem jeszcze stwierdziłam, że umyję lodówkę i stół w kuchni i potem jeszcze chyba do północy chodziłam bo spać mi się nie chciało... i w końcu skończyło się takim krwotokiem z nosa, że nie na żarty się przeraziłam... także już się oszczędzam i mam już nauczkę. I chyba się zdrzemnę z godzinkę, bo od 7.00 jestem na nogach.

A Migotka na pewno dacie radę fajnie, że masz już za sobą wszystko, a przed nami jeszcze wielka niewiadoma

[emdzik]

Wchodzisz w ten etap ja 2 tygodnie temu też już się zaciełam...
Boje się co to dzisiaj będzie
A chciałam to wieczorem zrobić, żeby jak coś mąż mi pomógł jak był... ale pooo cooo... przecież tak fajnie się leżało w łóżeczku...
i teraz mam... pewnie z godzinę spędze w wannie

[Ollllciaaa]

ja kilka razy zacięłam Bozenę ale to przed ciążą było..nie przyjemne uczucie, a później piecze i szczypie :/. Teraz mój Tż ją ogarnia.
I jak Asia pisze, też smaruję Bambino i jest dobrze

[przeklete_pragnienia]

Aga ja ostatnio tak samo! Golę się golę, na czuja, patrzę na maszynkę a tam krew
Zbladłam, przejechałam paluchami, krew
Jak już dotarło do mnie, że się zacięłam to i tak za każdym razem jak widziałam tą krew czułam taki niepokój ;/

[zielona butelka]

U mnie tylko depilacja kremowa wchodzi w grę. Mam takie podrażnienia po żyletce, ze na samą myśl świra dostaję.

Dziś ostro kombinuję, co by tu zrobić , żeby nie kupować komody dla małej, tylko na razie jakimiś się wykpić zastępnikami... nie chcę się meblować na wynajmie a potem przewozić miliona gratów do swojego mieszkania.
Już prawie wymyśliłam, muszę tylko udoskonalić wizję

[Ollllciaaa]

Lui, napracowałaś sie mega, eh. Ale ja też bym jak mrówka na swoim nowym chciała ogarnąć trochę Dzisiaj już odpoczynek i lekkie rzeczy

[emdzik]

Ok jak coś to chyba też mam w domu Bambino to będzie w pogotowiu...

A mi śpiworek jakiś do wózka mają dołączyć ale nie wiem jaki to będzie...


Lui żebyś Ty nie urodziła za takie sprzątanie i ogarnianie

[Asia1105]

Napisane przez 1141655

heheeh mnie czekaja nogi
ostroznie z Bozena - jak ja sobie przypomne tę krew wczoraj w brodziku bleee
wczoraj pierwszy raz zacielam Bozene wiecie ?
Nigdy wczesniej sie nie zacielam :/

A właśnie, pomogło Ci to Bambino??
Ja już ogarnięta.
W zasadzie to poszło szybko, łatwo i bezboleśnie, bo jak sobie obiecałam robię to co 2-3 dni, żeby w razie W nie panikować :P
Zaraz idę suszyć czerep, tylko paznokcie mi doschną :P
Wiecie, dobrze, że są te wizyty, przynajmniej jakaś mobilizacja :P