40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część VI

[ogolnie]

Dziń dybry
Ja już rzecz jasna na stanowisku i nawet po śniadaniu. Wtrząchnęłam bułę z serkiem i pomidorem.

Jelizawieta utwórz sobie nowy album, z tego co pamiętam to jest gdzieś tam opcja "album prywatny" i wtedy zawartość zobaczą tylko Twoi znajomi. Zaraz puszczę Ci prośbę o zaprzyjaźnienie

Marina raz po raz coś tam wsadzę do gęby słodkiego, ale chyba już mi głupawka na słodycze przeszła totalnie, bo ostatnio mnie wręcz odrzuca od niektórych smakołyków

Monic na razie chomikuję kasze, ryże, makarony Dzisiaj np. będę też piekła pierwszy raz chleb razowy na zakwasie, stał całą noc i wyrósł jak oszalały Mam nadzieję, że będzie smaczny.

Koralik o widzisz, ja też myślałam, żeby w tym roku wybrać się na Hel ale TŻ nastawił się na Łebę (w sumie już uzgodnione było od razu po zeszłorocznych wakacjach ale ja wciąż zmieniam zdanie), więc chyba odpada.
W sumie głupio, bo w zeszłym roku byliśmy w Rowach, trzeba kawałek przejechać na wydmy, ale jest przepięknie tam ale dostałam zakażenia rany na stopie i wcale na wydmach nie byliśmy, bo trzeba było wracać, bo stopa cała spuchnięta, a tu upał +35 w cieniu... Więc mamy postanowienie w tym roku pochodzić po wydmach. Trzeba wyrobić kondycję, bo nie wyobrażam sobie iść z moją słabizną

Marina, a Ty kupujesz jakieś sportowe stroje z BonPrix też? Bo ja myślę, żeby sobie kupić coś na te kijki, ale nie wiem czy dobrze się nosi.

Robię dziś na obiadokolację łososia zapiekanego z ziemniakami i porem

[pysiamn]

hey

Marina a u Ciebie w podpisie znowu mniej

u mnie bez zmian 122 ale ta moja głupia natura podjadania zakazanych rzeczy


Z tym spanie m to nie dobrze bo organizm nie odpoczywa jak należy
Powinnaść spać ok 7h nie przerwanie.

Ja dla odmiany dziś wtałam o 9 i dzieciaki też

[monicfeliz]

Napisane przez Marina__

Wszystko obczajone i komisyjnie stwierdzam, ze jest na najwyzszym poziomie Narzeczony wyglada na bardzo sympatycznego faceta A w jakim jest wieku ?? Tak troche powazniej od Ciebie sie prezentuje

W tym samym wieku jesteśmy - On z lutego, a ja z listopada. A zawsze myslalam, ze to ja przy Nim wygladam poważnie
I pięknie waga leci mimo jedzeniowych błedów i grzeszków czasami u Ciebie, gratulacje!

Napisane przez Jelizawieta

Monic, dzięki za pomysła A dodajesz coś do brokuła czy samego?
Jak wrócę ze szkoły, to założę album i wrzucę fotki. Tylko jak już mówiłam, nie biorę odpowiedzialności za wasz stan odrzucenia do mnie oooo jogo zmieszany z keczupem! Nie pomyślqałam nawet o tym!
Paulinka, (imienniczko moja ) zapisy na masaże na nfz są faktycznie tragiczne, ale jak jesteś gdzieś ze śląśka to zapraszam do mnie

Czasem dodaje papryke, jajko, kalafior.. co mam akurat pyszna jest. Kukurydze mozesz tez dodac. I szamac
Wrzucaj, chcemy zobaczyć Kochana!!
Ooo a skad ze ślaska jestes?

Napisane przez ogolnie

Monic na razie chomikuję kasze, ryże, makarony Dzisiaj np. będę też piekła pierwszy raz chleb razowy na zakwasie, stał całą noc i wyrósł jak oszalały Mam nadzieję, że będzie smaczny.

Robię dziś na obiadokolację łososia zapiekanego z ziemniakami i porem

Ooo daj znac czy dobry chlebek wyszedl! Sama robiłaś zakwas?
A łosoś przmi pyyysznie..

Napisane przez pysiamn

u mnie bez zmian 122 ale ta moja głupia natura podjadania zakazanych rzeczy


Z tym spanie m to nie dobrze bo organizm nie odpoczywa jak należy
Powinnaść spać ok 7h nie przerwanie.

Ja dla odmiany dziś wtałam o 9 i dzieciaki też

Oj a co podjadasz? Na pewno spadnie waga niedługo, tylko troszke sie postarasz i bedzie super!
A z tym spaniem to fakt, jakby dobrze, mocno przespac 6h to mozna sie wyspac, a jak sie budzisz co chwilę to i 10h za mało..

Ale dziś pochmurnie tutaj.. Wypiłam kawke u babci, w końcu dzien babci dziś, zjadłam troche słodyczy a teraz usiadłam do kompa. Obiad zrbiłam chłopakom, niedługo musze zabrać sie za obiad dla mamy, bo ona ma problemy z jedzeniem, potem na zabiegi ja musze zawieźc i znów 1,5h czekania no ale ona nie ma prawa jazdy wiec nie mam wyjscia.
I tak zleci kolejny dzien.. ech. Jak ten czas leci..

[ogolnie]

Monia siostra robiła i mi odłożyła jak robiła chleb. Ja kiedyś próbowałam robić sama, nawet chleb z tego już piekłam, ale coś nie poszło, bo był twardy jak kamień


A ja za godzinę do domuuuu

[Marina__]

A ja wlasnie wciagnelam pyszne spaghetti na silke nie ide bo kolezanka nie moze takze jak wroce to poczytam na spokojnie bo teraz tak na szybko

[koralik124]

Monic wyglądacie fantastycznie
Jeli ja ze śląska ale nie nic nie boli

Ja dzisiaj też spać nie mogłam przewracałam się z boku n bok

Jutro do pracy ruszam, mam nadzieję że nie będzie ruchu i uda mi się troche z książką podgonić bo mam na razie tylko dwie w tym roku przeczytane

[Marina__]

Napisane przez ogolnie

Marina, a Ty kupujesz jakieś sportowe stroje z BonPrix też? Bo ja myślę, żeby sobie kupić coś na te kijki, ale nie wiem czy dobrze się nosi.

Ze sportoych mam dresy i biustonosz sportowy ale akurat z niego zadowolona nie jestem.

Napisane przez ogolnie

Robię dziś na obiadokolację łososia zapiekanego z ziemniakami i porem

Podziel sie przepisem bo bardzo smakowicue brzmi. Zrobilabym sobie w weekend.

Napisane przez pysiamn

Marina a u Ciebie w podpisie znowu mniej

Napisane przez monicfeliz

I pięknie waga leci mimo jedzeniowych błedów i grzeszków czasami u Ciebie, gratulacje!

Teraz jest naprawde super bo w pierwszym tygodniu stycznia juz mialam plus 4 kg Unormowala mi sie chyba waga w miare i moze rusze dalej.

Napisane przez monicfeliz

W tym samym wieku jesteśmy - On z lutego, a ja z listopada. A zawsze myslalam, ze to ja przy Nim wygladam poważnie

Monic, Ty to jak nastolatka

Menu dzisiejsze:

I owsianka z bakaliami + kiwi
II omlet z bakaliami i jagodami
III spaghetti z wolowina
IV ryz + piers z kurczaka + buraczki + ( zapiekanka z parowka, mozzarelka, ogorkiem kiszonym i cebula - to juz moja zachcianka i za chwile sobie zrobie mimo, ze jestem najedzona )
V jajecznica z cebula i papryka na oleju kokosowym

[monicfeliz]

Napisane przez ogolnie

Monia siostra robiła i mi odłożyła jak robiła chleb. Ja kiedyś próbowałam robić sama, nawet chleb z tego już piekłam, ale coś nie poszło, bo był twardy jak kamień


A ja za godzinę do domuuuu

Hah czyli lepiej jednak na gotowy.. Tez myslalam, zeby piec TZ ale wlasnie myslalam o tym zakwasie co i jak

Napisane przez koralik124

Monic wyglądacie fantastycznie
Jeli ja ze śląska ale nie nic nie boli
:

Dziękuje

Napisane przez Marina__

Monic, Ty to jak nastolatka

Ale z Ciebie ściemniara

Dziewczyny, pomożecie? Potrzebuje pomysłu na oryginalny, odjechany prezent dla TZ w czasie slubu, Tanczenie i spiewanie odpada Pomóżcie..

[Marina__]

Napisane przez monicfeliz

Dziewczyny, pomożecie? Potrzebuje pomysłu na oryginalny, odjechany prezent dla TZ w czasie slubu, Tanczenie i spiewanie odpada Pomóżcie..

Moze balony ?? Beda takze atrakcja dla wszystkich gosci.
http://www.fabrykaslubu.pl/component...balony-z-helem

[monicfeliz]

Hmm Marina, chcialam raczej cos dla niego po prostu.. kurcze, ale nie perfumy albo cos takiego, tylko cos mega, kalendarz z aktem <zart>

[koralik124]

Monic albo kalendarz spersonalizowany albo fotoksiążkę z waszymi zdjęciami a co do kalendarza to widziałam takie gdzie na każdy miesiąc wybiera sie zdjęcie

[ogolnie]

Monia ale to chcesz mu dac w dniu ślubu czy może być to coś poza tym dniem i nierzeczowe?

[monicfeliz]

Chcialabym w dniu slubu, ale moze byc nierzeczowe.

[Kinia_Sw]

Czesc dziewczyny widze ze niektore szykuja sie do slubu... kurcze ja juz mialam 8 lat temu I nigdy tego dnia nie zapomne to byl jeden z najlepszych dni w moim zyciu....

Ja juz po pracy padam ale jutro wolne to nie jest tak zle....

Kupilam sobie parowacz I mam zamiar gotowac na nim bo zdrowiej wiec zobaczymy jak mi pojdzie . ..

[Marina__]

Siemka

Dzis udalo mi sie przespac noc az do godz. 5.
Wczoraj na wieczor znow zrobilam atak na lodowke i to taki konkretny... pffffffff.... jaka ja glupia. Najgorsze jest to, ze nie bylam wcale glodna a jadlam. Gdybym czula glod to chociaz bym wiedziala, ze to dlatego, ze za malo zjadlam w ciagu dnia.
Na szczescie waga dzis taka sama jak wczoraj...a kurcze bylaby nizsza

Napisane przez Kinia_Sw

Kupilam sobie parowacz I mam zamiar gotowac na nim bo zdrowiej wiec zobaczymy jak mi pojdzie . ..

Kiedys czesto go uzywalam a teraz juz sporadycznie. Nie lubie go myc.

[ogolnie]

Hejka

Monia to może jednorazowy wypad na strzelnicę z prawdziwego zdarzenia jak lubi albo voucher na skok ze spadochronem? Zależy co lubi!
Albo zafunduj mu noc poślubną, ale taką ekstra


Marina zobaczysz, kiedyś ta lodówka się na Tobie zemści

A tak w ogóle jak któraś z Was ma "napad na lodówkę" to co jecie wtedy? Ja takiego czegoś nigdy nie miałam, więc tego nie rozumiem
Powiedzcie mi

Ja już w pracy, wcale mi się nie chce jeść śniadania Zrobiłam jedynie zieloną herbatkę, a potem do sklepu skoczę po coś może.
Z domu wzięłam "kieszeń" z kurczaka z farszem, ale będe musiała lecieć na II piętro, żeby podgrzać w mikrofalówce Chociaż jak mam korzystać z mikrofali tych bałaganiarzy, to chyba wolę zjeść zimne

Miłego dnia

[Marina__]

Napisane przez ogolnie

Monia albo voucher na skok ze spadochronem? Zależy co lubi!

To jest super pomysl. Niedawno moja kolezanka odbyla taki skok. Ma z tego zmontowany super filmik z calej dlugosci lotu. Kazda osoba skaczaca ma swojego filmowca. Niezapomniane przezycie

Napisane przez ogolnie

Marina zobaczysz, kiedyś ta lodówka się na Tobie zemści

Hahaha chcialabys

Napisane przez ogolnie

A tak w ogóle jak któraś z Was ma "napad na lodówkę" to co jecie wtedy? Ja takiego czegoś nigdy nie miałam, więc tego nie rozumiem
Powiedzcie mi

Wszystko zalezy od tego co jest w lodowce takze nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Ja np. nie czyszcze wszystkiego tylko zjem to na co mam akurat ochote. Wiec to nie jest moze do konca taki mega napad.
Wczoraj zaszalalam z majonezem, chlebem zytnim, jajkami gotowanymi, ogorkami kiszonymi i pomidorami suszonymi. To znacze zjadlam dwie dosc dlugie kanapki

[ogolnie]

Napisane przez Marina__

To znacze zjadlam dwie dosc dlugie kanapki

Padłam

[pysiamn]

Napisane przez Kinia_Sw

Kupilam sobie parowacz I mam zamiar gotowac na nim bo zdrowiej wiec zobaczymy jak mi pojdzie . ..

ja tez mam ale srednio korzystam niby pod ręką a jakoś

[Kinia_Sw]

Czesc dziewczyny dzis wolne wiec totalny dzien lenia ...
Kurde niby jem mniej a waga mi sie nic nie ruszyla od ubieglego tygodnia ... czuje sie zle ;-( ....nie cierpie 3 cyfrowki

[monicfeliz]

Napisane przez Marina__

Siemka

Dzis udalo mi sie przespac noc az do godz. 5.
Wczoraj na wieczor znow zrobilam atak na lodowke i to taki konkretny... pffffffff.... jaka ja glupia. Najgorsze jest to, ze nie bylam wcale glodna a jadlam. Gdybym czula glod to chociaz bym wiedziala, ze to dlatego, ze za malo zjadlam w ciagu dnia.
Na szczescie waga dzis taka sama jak wczoraj...a kurcze bylaby nizsza

Oj bo znów będa wzrosty za jakiś czas! Walczymy, chociaz 2 kanapki chyba nikogo nie zabiły

Napisane przez ogolnie

]
Monia to może jednorazowy wypad na strzelnicę z prawdziwego zdarzenia jak lubi albo voucher na skok ze spadochronem? Zależy co lubi!
Albo zafunduj mu noc poślubną, ale taką ekstra


Marina zobaczysz, kiedyś ta lodówka się na Tobie zemści

A tak w ogóle jak któraś z Was ma "napad na lodówkę" to co jecie wtedy? Ja takiego czegoś nigdy nie miałam, więc tego nie rozumiem
Powiedzcie mi

Ja już w pracy, wcale mi się nie chce jeść śniadania Zrobiłam jedynie zieloną herbatkę, a potem do sklepu skoczę po coś może.
Z domu wzięłam "kieszeń" z kurczaka z farszem, ale będe musiała lecieć na II piętro, żeby podgrzać w mikrofalówce Chociaż jak mam korzystać z mikrofali tych bałaganiarzy, to chyba wolę zjeść zimne

Miłego dnia

Buahahhahah z ta lodówką Ci się udało
Bardzo chciałam ten skok mu zafundować, ale on 4dni po weselu jedzie do pracy. WIec nie zdarzy takiego czegos wykorzystać. A potem przyjedzie w grudniu na swieta.. Dlatego sie zastanawiam, ale baaardzo dziękuje za propozycje.
W sumie pomysłałam też, że dam mu dobrą butelkę whisky z listem ode mnie, by otworzył ja np na 10 rocznice ślubu..

Napisane przez Marina__

Wszystko zalezy od tego co jest w lodowce takze nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Ja np. nie czyszcze wszystkiego tylko zjem to na co mam akurat ochote. Wiec to nie jest moze do konca taki mega napad.
Wczoraj zaszalalam z majonezem, chlebem zytnim, jajkami gotowanymi, ogorkami kiszonymi i pomidorami suszonymi. To znacze zjadlam dwie dosc dlugie kanapki

Eee to raczej zachciannka niż napad. Napad to jakbyś zjadła wszystko w środku wraz z drzwiami od lodówki i uszczelką zamrażarki

Napisane przez pysiamn

ja tez mam ale srednio korzystam niby pod ręką a jakoś

Tez mam u rodziców pod ręką, ale to trzeba tyle myc.. a na 4 osoby to tez duzo roboty.. I jakos lenistwo bierze góre.

[Kinia_Sw]

Monicfeliz a kiedy slub? I dlaczego twoj maz wyjezdza?

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Ja wrzuce pojemniki do zmywarki chyba wiec nie powinno byc problemu z myciem hahaha

[monicfeliz]

Napisane przez Kinia_Sw

Monicfeliz a kiedy slub? I dlaczego twoj maz wyjezdza?

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Ja wrzuce pojemniki do zmywarki chyba wiec nie powinno byc problemu z myciem hahaha

W weekend majowy slub a mój TZ od kilku miesiecy pracuje w Niemczech. I dlatego go nie ma, caly slub na mej gołowie etc Ale praca fajna wiec nie ma co rezygnować dla 1 dnia.
Gdyby zrezygnował z pracy bo mu mnie brakuje czy cos takiego, gdzie widzimy sie co 1,5miesiaca a za 3 bedziemy na stale raze to by tego slubu nie było, bo nie ma co wychodzic za idiote

A tak serio, to wiadomo,ze teskni sie bardzo, zwlaszcza, gdy my 4,5roku razem prawie caly czas, najdluzej sie na 2tyg rozstawalismy. A normalnie, razem mieszkajac ciagle obok.

[Kinia_Sw]

Wiem jak to jest moj maz tez wyjechal do anglii na kilka mc strasznie tesknilam wiec postanowilam pojechac do niego bo malzenstwo na odleglosc to nie zycie I tak juz zostalismy w uk mamy 6 letnia corke I zycie sie kreci chodz nie ukrywam ze bardzo bym chciala wrocic do pl ...

[monicfeliz]

Napisane przez Kinia_Sw

Wiem jak to jest moj maz tez wyjechal do anglii na kilka mc strasznie tesknilam wiec postanowilam pojechac do niego bo malzenstwo na odleglosc to nie zycie I tak juz zostalismy w uk mamy 6 letnia corke I zycie sie kreci chodz nie ukrywam ze bardzo bym chciala wrocic do pl ...

Zgadzam sie w 10000%. My nawet nie zakladallismy bycia na odległosc. Ale ja sie musze obronić i dlatego jestem w pl. Lepiej skromniej, ale razem.
Po co mi pieniądze jesli nie bede miała z kim ich wydawac?
Bez pieniedzy źle, owszem, ale umiarkowana ich ilosc jest lepsza jesli krzyżuje sie z miłoscia i bliskoscia.

A pracujesz w UK? Tam urodzilas core?

[Kinia_Sw]

Tak pracuje w uk I tu urodzilam corke a ty wyjezdzasz do tz czy zostajecie w pl?

[monicfeliz]

Napisane przez Kinia_Sw

Tak pracuje w uk I tu urodzilam corke a ty wyjezdzasz do tz czy zostajecie w pl?

Wyjeżdzam. Ale ja raczej nie naleze do osob, które przywiązuja sie do miejsc. Dom to ludzie a nie miejsce.
Chociaz pewnie bede tesknic za rodzina, wiadomo.

[Marina__]

Noo dziewczynki zerwalam sie z pracy i juz na silowni jestem

[Kinia_Sw]

Monicfeliz napewno bedziesz tesknic ja juz w uk prawie 10 lat I nadal tesknie I za max 2 lata chce wrocic do pl juz mam dosc zycia zagranica ...

Marina_ a czym ty sie zajmujesz?

[anex_1989]

heeej Wam

powiem Wam, że chyba wdepnęłam w niezłe gówno

ta praca to jakiś kołchoz i połowa obowiązków które miałam do tej pory poszła out chyba jednak nie wyszło mi to na dobre

jestem załamana i szukam w miarę mądrego wyjścia z sytuacji

buźka

trzymajcie się