Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-24, 09:09   #1
Alt_A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 62
Unhappy

Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?


...

Edytowane przez Alt_A
Czas edycji: 2016-03-05 o 18:01
Alt_A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:18   #2
egocentryczna
Zadomowienie
 
Avatar egocentryczna
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Powinnaś mu napisać sms-a, że zostajesz tam na noc, lub spróbować się do niego dodzwonić.

Ja mimo wszystko wróciłabym do domu, przecież kuzyn mógł Cię odprowadzić.
egocentryczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:23   #3
Alt_A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 62
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Powinnam, masz rację, tutaj oczywiście pluję sobie w brodę że tego nie zrobiłam. Czasu już niestety nie cofnę...
Alt_A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:29   #4
201704110957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Trzeba było chociaż tego smsa wysłać - odczytałby i wiedział co jest grane
201704110957 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:33   #5
Lagoon
Raczkowanie
 
Avatar Lagoon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 211
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Moim zdaniem miał prawo się zdenerwować, ale wg mnie nie zrobiłaś nic karygodnego. Mogłaś się spodziewać tego, że postanowi wrócić o 4 nad ranem do mieszkania, gdzie na ogół ludzie śpią? Daj mu trochę ochłonąć, w poniedziałek, jak wróci do waszego mieszkania to wtedy z nim porozmawiaj. Na razie darowałabym sobie wydzwanianie do niego, zwłaszcza, jak jest w pracy.
Lagoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:38   #6
Alt_A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 62
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Myślicie, że powinnam dzisiaj np czekać na niego pod pracą, lub jechać do niego do domu? czy lepiej poczekać trochę aż sam ochłonie i może spróbuje się jakoś skontaktować?

Jestem idiotką, jeden wieczór i tak przerąbałam sprawę

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Lagoon Pokaż wiadomość
Moim zdaniem miał prawo się zdenerwować, ale wg mnie nie zrobiłaś nic karygodnego. Mogłaś się spodziewać tego, że postanowi wrócić o 4 nad ranem do mieszkania, gdzie na ogół ludzie śpią? Daj mu trochę ochłonąć, w poniedziałek, jak wróci do waszego mieszkania to wtedy z nim porozmawiaj. Na razie darowałabym sobie wydzwanianie do niego, zwłaszcza, jak jest w pracy.
Ale on miał spać u rodziców jak co weekend...
często jak np w piątek idę na kurs tańca (ten temat działa na niego jak czerwona płachta na byka) i wracam późno w nocy to nawet z rana nie zapyta czy bezpiecznie dotarłam do domu. Także ja już w sumie nastawiłam się na samowolkę w tej kwestii. Wiem, to nie jest usprawiedliwienie ale może chociaż trochę pomoże Wam mnie zrozumieć
Alt_A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:38   #7
NattiTt
Wtajemniczenie
 
Avatar NattiTt
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Współczuję

Ciężka sytuacja.
Może wysłać sms - chcę pogadać, proszę, przyjadę dziś do ciebie pod pracę
Wtedy ma możliwość kategorycznego odmówienia, jeśli potrzebuje jeszcze czasu.
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz

-7kg
NattiTt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-24, 09:39   #8
Monian
Zakorzenienie
 
Avatar Monian
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 549
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Dziewczyny mają racje, trzeba było napisać chociaż sms. Teraz bym poczekała aż ochłonie i go przeprosiła.
Monian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:41   #9
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Póki co oboje musicie ochłonąć. W razie czego Twój kuzyn może wyjaśnić TŻ tę sytuację. Miał prawo się zdenerwować, ale myślę, że mu przejdzie. Tylko następnym razem powiadom swojego chłopaka jak będziesz gdzieś zostawać na noc.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:43   #10
Lagoon
Raczkowanie
 
Avatar Lagoon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 211
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Jak dla mnie jego przyjazd o 4 śmierdzi mi kontrolowaniem ze strony faceta. Plus to:
Cytat:
Napisane przez Alt_A Pokaż wiadomość
często jak np w piątek idę na kurs tańca (ten temat działa na niego jak czerwona płachta na byka)
Nie lubi jak gdziekolwiek sama wychodzisz?
Lagoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:50   #11
Moni302
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 368
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Czepia się nie wiadomo o co, jesteś dorosła, poradzisz sobie, niepotrzebnie wywołał taki zamęt.
Moni302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-24, 09:51   #12
Alt_A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 62
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez Lagoon Pokaż wiadomość
Jak dla mnie jego przyjazd o 4 śmierdzi mi kontrolowaniem ze strony faceta. Plus to:

Nie lubi jak gdziekolwiek sama wychodzisz?
Ja wielokrotnie proponowałam mu wspólny kurs tańca ale on twierdzi iż tym gardzi i nigdy na to się nie zgodzi. Postanowiłam więc, że trudno, ja z tego nie zrezygnuje i będę chodziła sama. Tańczę niby R'n'R który nie należy do zbyt sensualnych tańców ale jednak partnera potrzebuję (wymieniamy się w grupie) i o to jest zazdrosny.

Chociaż ogólnie faktycznie, zawsze kiedy coś proponuję to jemu się nie chce i postanawiam robić to sama. Ale on należy do ludzi typu "pies ogrodnika". "ja nie chcę ale Ty najlepiej też tego nie rób tylko siedź ze mną w domu". Ale tutaj już chyba zaczynam offtopować...
Alt_A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:51   #13
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

No dla mnie to on mocno przesadza, powinnaś go przeprosić za brak smsa że zanocujesz w hotelu, ale to tyle. Żadnego jeżdżenia pod jego robotę czy do jego domu. Nie płaszcz się przed nim, mnie też tu śmierdzi jego jakąś przesadną kontrolą. Wkurza się że idziesz na kurs tańca, wali mega focha bo zanocowałaś w tym hotelu... Przecież nie byłaś tam sama, z obcymi ludźmi, tylko z rodziną - kuzynem. A on od razu wali teksty, że stracił zaufanie, czyli co? Uznał, że się puściłaś z jakimś kolesiem?

Bo co innego się martwić (w stylu "o rany, nie ma jej, może coś jej się stało, może jest w szpitalu, wypadek miała"), a co innego podejrzewać zdradę ("o rany, nie ma jej, pewnie właśnie liże klatę jakiegoś gościa z koncertu").
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:54   #14
Alt_A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 62
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
No dla mnie to on mocno przesadza, powinnaś go przeprosić za brak smsa że zanocujesz w hotelu, ale to tyle. Żadnego jeżdżenia pod jego robotę czy do jego domu. Nie płaszcz się przed nim, mnie też tu śmierdzi jego jakąś przesadną kontrolą. Wkurza się że idziesz na kurs tańca, wali mega focha bo zanocowałaś w tym hotelu... Przecież nie byłaś tam sama, z obcymi ludźmi, tylko z rodziną - kuzynem. A on od razu wali teksty, że stracił zaufanie, czyli co? Uznał, że się puściłaś z jakimś kolesiem?

Bo co innego się martwić (w stylu "o rany, nie ma jej, może coś jej się stało, może jest w szpitalu, wypadek miała"), a co innego podejrzewać zdradę ("o rany, nie ma jej, pewnie właśnie liże klatę jakiegoś gościa z koncertu").
rozwaliłaś mnie tą klatą

Najgorsze jest w sumie to że na jutro na obiad zaprosiliśmy jego rodziców żeby w końcu zobaczyli jak mieszkamy i nie wiem czy mam stać jak głupia i kręcić te sajgonki czy oferta już nieaktualna
Alt_A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:55   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

A mnie sie zachowanie faceta nie podoba. I zgadzam sie, wyglada jak chore kontrolowanie. Tutaj nagle w srodku nocy przyjechal do mieszkania, a normalnie w piatki ma w dupie, co sie z toba dzieje. A on przypadkiem u rodzicow nie zapewnia sobie jakis rozrywek w postaci towarzystwa kobiet/-y?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:56   #16
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez Alt_A Pokaż wiadomość
Chociaż ogólnie faktycznie, zawsze kiedy coś proponuję to jemu się nie chce i postanawiam robić to sama. Ale on należy do ludzi typu "pies ogrodnika". "ja nie chcę ale Ty najlepiej też tego nie rób tylko siedź ze mną w domu". Ale tutaj już chyba zaczynam offtopować...
Nie, piszesz ważne rzeczy, bo wychodzi na to, że facet jest zazdrośnikiem, ma zapędy do ograniczania Cię i kontrolowania co robisz (nawet wrócił o 4 nad ranem, może nie mógł znieść spokojnie myśli że poszłaś sama na ten koncert i chciał sprawdzić czy sobie nie sprowadziłaś jakiegoś gacha ). To jakby wyjaśnia skąd jego przesadna reakcja. Przemyśl czy takie zachowanie z jego strony Ci odpowiada i co z tym zrobić, bo ja już widzę, że zaczynasz wpadać w schemat "O boże, tak zawaliłam sprawę, muszę go przeprosić, pojadę pod jego pracę błagać o rozmowę i wybaczenie". Tracisz normalną perspektywę.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:58   #17
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Moim zdaniem facet przesadza.
Poza tym, zawsze wraca w ten sam dzień o tej samej porze, a tu nagle ten jeden raz wcześniej i o 4 nad ranem?
Moim zdaniem wrócił, żeby Cię sprawdzić.
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 09:58   #18
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez Alt_A Pokaż wiadomość
rozwaliłaś mnie tą klatą

Najgorsze jest w sumie to że na jutro na obiad zaprosiliśmy jego rodziców żeby w końcu zobaczyli jak mieszkamy i nie wiem czy mam stać jak głupia i kręcić te sajgonki czy oferta już nieaktualna

W takim razie jesteś w bardzo kłopotliwej sytuacji. Poczekaj jeszcze, może jaśnie pan raczy się odezwać. Ale wypadałoby wiedzieć na czym stoisz więc jak się z Tobą nie skontaktuje to wyślij mu SMS co z jutrzejszą wizytą jego rodziców.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:05   #19
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez Majka1503 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem facet przesadza.
Poza tym, zawsze wraca w ten sam dzień o tej samej porze, a tu nagle ten jeden raz wcześniej i o 4 nad ranem?
Moim zdaniem wrócił, żeby Cię sprawdzić.
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-24, 10:09   #20
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Moim zdaniem również facet przesadza. Zdenerwował się, ok, ale ciekawe, co robił w domu o 4 rano. Zapytałabym skąd wracał
Ogólnie to przeproś za brak smsa i tyle, nie płaszcz się - nie ma powodu.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:12   #21
mala19881
Zadomowienie
 
Avatar mala19881
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 636
GG do mala19881
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

teraz juz nic nie da gadanie co trzeba bylo zrobic. Dalas plame nie da sie ukryc i on mial prawo sie zdenerwowac. Poczekaj chwile jak ochlonie i postaraj sie zalagodzic sprawe
__________________
20.07.2013
31.12.2014
18.06.2016
mala19881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:17   #22
szalonybiszkopcik
Raczkowanie
 
Avatar szalonybiszkopcik
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 78
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

a ja myślę że mimo że go nie poinformowałaś o tym że śpisz w hotelu to nie powinien się tak zachować, bo nie zrobilaś nic takiego strasznego... Ale też go zrozum bo się o Ciebie martwił, bo mu na Tobie zależy. Daj mu czasu troche, na pewno się odezwie a jak nie to po prostu do niego pojedź i z nim porozmawiaj twarzą w twarz, przeproś, na pewno będzie wszystko ok.
szalonybiszkopcik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:23   #23
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

No fakt, że smsa mogłaś napisać, ale z drugiej strony sam się prosił- zjawia się nieoczekiwanie w mieszkaniu w środku nocy- skąd mogłaś wiedzieć, że będzie się martwił? Gdyby nie jeździł co tydzień do mamusi, to pewnie by nie było sytuacji, ale to już tam inna historia
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:31   #24
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Pozowoliłabym mu niecoochłonąć a później poważnie z nim porozmawiała.
Moim zdaniem n przesadził i to grubo.
Mogłaś wysłac mu sms, ale nie ma takiego obowiązku. W związku z tym nie sądzę, byś jakoś straszliwie zawiniła. Martwił się, jasne. Dosło do poiedzmy nesczęśliwego zbiegu okoliczności- ale jak już porozmawialiście, wyjaśniłaś sprawę on zachował się okropnie.
Jeśli faktycznie chodziło mu o to czy jesteś beieczna, to powinien odczuć ulgę,ucieszyć się (mimo całego wkurzenia). A tu proszę: foch straszliwy.
Wg mnie to nie jest zachowanie w porządku.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:44   #25
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

To fakt mogłaś napisać smsa, że zostajesz. Ale ten Twój Tż to też trochę dziwny....mieszkacie razem i co tydzień jeździ na weekendy do domu?? To poważne wspólne życie razem czy tylko zabawa w dom?
Cytat:
Moim zdaniem facet przesadza.
Poza tym, zawsze wraca w ten sam dzień o tej samej porze, a tu nagle ten jeden raz wcześniej i o 4 nad ranem?
Moim zdaniem wrócił, żeby Cię sprawdzić.
Wrócił żeby sprawdzić albo sam balował. Dorosły facet i co tygodniowe jeżdżenie do domu. Żal.

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2015-01-24 o 10:46
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:44   #26
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Dziwna sytuacja, bo niby nie zrobiłaś nic złego, a wyszła zła sytuacja. Mogłaś wysłać smsa ale pewnie po alkoholu nie pomyślałaś o tym, zrozumiałe. Ja bym próbowała się z nim zobaczyć i wyjaśnić. Dla mnie dziwna też jest sytuacja, że on musi co tydzień w piątek jechać grzecznie do domku, jakby nie mógł zrobić wyjątku i iść z Tobą na ten koncert.

Edytowane przez lily92920
Czas edycji: 2015-01-24 o 10:46
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 10:57   #27
AshaL
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 363
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Pozowoliłabym mu niecoochłonąć a później poważnie z nim porozmawiała.
Moim zdaniem n przesadził i to grubo.
Mogłaś wysłac mu sms, ale nie ma takiego obowiązku. W związku z tym nie sądzę, byś jakoś straszliwie zawiniła. Martwił się, jasne. Dosło do poiedzmy nesczęśliwego zbiegu okoliczności- ale jak już porozmawialiście, wyjaśniłaś sprawę on zachował się okropnie.
Jeśli faktycznie chodziło mu o to czy jesteś beieczna, to powinien odczuć ulgę,ucieszyć się (mimo całego wkurzenia). A tu proszę: foch straszliwy.
Wg mnie to nie jest zachowanie w porządku.
Nie wiem, ja jak byłam dzieckiem i oddaliłam się od domu, to później miałam taką awanturę od mamy że łohohoh . I to za każdym razem kiedy tak robiłam.
Oboje jesteśmy nerwowe i nawet ostatnio jak mój TŻet wracał do Anglii i miał dać mi znać jak już dojedzie z lotniska do domu i tego nie zrobił to też się bardzo zdenerwowałam. Dla mnie to normalne. Dzwoniłam kilkanaście razy do niego i do naszych znajomych. Chore kontrolowanie - jak to niektóre sugerują? Śmiać mi się chce z takich wniosków. Po prostu jak komuś na kimś zależy to przeżywa mocno takie sytuacje. Niektórzy są bardziej nerwowi i robią z tego powodu awanturę.

Autorko, ja myślę, że mu przejdzie. Po prostu musi ochłonąć.
AshaL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 11:02   #28
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez AshaL Pokaż wiadomość
Nie wiem, ja jak byłam dzieckiem i oddaliłam się od domu, to później miałam taką awanturę od mamy że łohohoh . I to za każdym razem kiedy tak robiłam.
Oboje jesteśmy nerwowe i nawet ostatnio jak mój TŻet wracał do Anglii i miał dać mi znać jak już dojedzie z lotniska do domu i tego nie zrobił to też się bardzo zdenerwowałam. Dla mnie to normalne. Dzwoniłam kilkanaście razy do niego i do naszych znajomych. Chore kontrolowanie - jak to niektóre sugerują? Śmiać mi się chce z takich wniosków. Po prostu jak komuś na kimś zależy to przeżywa mocno takie sytuacje. Niektórzy są bardziej nerwowi i robią z tego powodu awanturę.

Autorko, ja myślę, że mu przejdzie. Po prostu musi ochłonąć.

Autorka to nie dziecko,a TŻ nie jej rodzic.
Istnieje zasadnicza róznica mdzy sytuacją, gdy ktos gdzieś leci/ jedzie i chcesz się upewnic, że dotarł bezpiecznie, a sytuacją przedstawioną przez autorkę.

Jedną sprawą jest martwienie się o kogoś, a inna zachwywanie się w narwany sposób i nawet po dłuzszym czasie nie umijętność rozmowy.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 11:11   #29
AshaL
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 363
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Autorka to nie dziecko,a TŻ nie jej rodzic.
Istnieje zasadnicza róznica mdzy sytuacją, gdy ktos gdzieś leci/ jedzie i chcesz się upewnic, że dotarł bezpiecznie, a sytuacją przedstawioną przez autorkę.

Jedną sprawą jest martwienie się o kogoś, a inna zachwywanie się w narwany sposób i nawet po dłuzszym czasie nie umijętność rozmowy.
No faktycznie, duża różnica. Gdybym puściła TŻeta na koncert i on nie dawałby mi znaku życia też bym się martwiła. Tym bardziej gdybym wróciła do domu i go w nim nie było a być powinien. Jaka jest różnica pomiędzy wróceniem z lotniska do domu a wróceniem z koncertu do domu? Chyba tylko taka, że na koncercie jest dużo pijanych i różne rzeczy ludziom do głowy przychodzą. I mój TŻet też nie jest moim dzieckiem. I czy to oznacza, że nie mam prawa się o niego martwić?

O jakim długim czasie Ty mówisz? Rano facet poszedł do pracy i w niej jeszcze siedzi. Minęło raptem parę godzin.

Edytowane przez AshaL
Czas edycji: 2015-01-24 o 11:13
AshaL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 11:17   #30
wolny lopes
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 92
Dot.: Nieładnie się zachowałam. Ale czy aż tak?

Wszystkim Paniom ,których partnerzy
ze stoickim spokojem reagują
na odpoczynek w hotelowych pokojach po spożyciu
niewielkiej ilości alkoholu i odrobiny chemicznych
feromonów,szczerze zazdroszczę.
wolny lopes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-29 20:57:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:18.