NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część III.

[joasiak1]

Bieto, jaki to kolor różu Clinique i pojedynczego cienia też Clinique...?

I jak sprawuje Ci się ten biały cień Diora?

[Ines-ka]

Napisane przez Madzia007

Jasne że chcę Właśnie ja też mam czerwone, nawet podchodzą pod bordowy czasami I muszę coś z tym zrobić. Będę przeszczęśliwa jak dodasz fotki

Aparat trochę zeżarł i ocieplił kolor (albo to raczej naturalny kolor przebija). Na zdjęciach jest solo, bardziej lubię gs na np. miodku Oriflame.

[Madzia007]

Napisane przez Ines-ka

Aparat trochę zeżarł i ocieplił kolor (albo to raczej naturalny kolor przebija). Na zdjęciach jest solo, bardziej lubię gs na np. miodku Oriflame.

Dziękuję No fajny jest, chyba zdecyduję się na ten A jakie masz fajne piegi

[kolmanka]

Napisane przez Madzia007

Dziękuję No fajny jest, chyba zdecyduję się na ten A jakie masz fajne piegi

racja racja piegi są śliczne

[Ines-ka]

Napisane przez Madzia007

Dziękuję No fajny jest, chyba zdecyduję się na ten A jakie masz fajne piegi

Najlepiej sobie ciapnąć oba odcienie testerem w drogerii na dłoń, wyjść na zewnątrz i porównać. Ależ nie ma za co i ja też dziękuję.

edit: Dziękuję

[bieta]

Kolmanko - dziękuję

Joasiak1 - róż to nr 110 precious posy, cień 207 aproicort spice, tego białego Diora już gdzieś tu wychwalałam - to Icy white, piękny, półtransparenty, mieniący się milionami iskierek, daje taką mokrą skrzącą się poświatę; kładę go zwykle na inne cienie i oszczędzam jak Harpagon, bo ciągle męczy mi się wizja, że się skończył i nie mogę dostać nowego. Najchętniej bym kupiła pudełko na zapas, ale nie mam wolnych środków

[miskowa]

a to moje wczorajsze zakupy:

[agnieska]

miskowa bardzo ładnie wygląda błyszczyk Maybelline, szkoda że nie polubiliśmy się - bardzo szybko wchłania się w usta i wysusza - więc oprę się pokusie zakupu

[Contax]

Bieta swietne zbiory. I widze, ze masz fajna kolekcje kholi Guerlaina sliczny jest ten zielony.
Udalo Ci sie oblaskawic roz Klinika ? Pamietam jak go kupilas bylas pelna obaw, czy Ci bedzie dobrze w takim odcieniu

[smileofangel]

a oto moje zbiory lekko zaktualizowane

[smileofangel]

no i cienie

[kolmanka]

Napisane przez smileofangel

a oto moje zbiory lekko zaktualizowane

widac, ze bardzo lubisz Inglota. Kolekcja cieni powalająca

[bieta]

Napisane przez Contax

Bieta swietne zbiory. I widze, ze masz fajna kolekcje kholi Guerlaina sliczny jest ten zielony.
Udalo Ci sie oblaskawic roz Klinika ? Pamietam jak go kupilas bylas pelna obaw, czy Ci bedzie dobrze w takim odcieniu

Dziękuję Khole to moja duża słabość Co do różu to używam go baardzo sporadycznie, nie wiem, czy długo zagrzeje u mnie miejsce, jakoś nie mogę się przyzwyczaić do kładzenia różu, na i tak rumiane policzki. Świetnie wygląda zaraz po nałożeniu, kładę go minimalne ilości i jeszcze rozcieram palcami, twarz zyskuje na świeżości, ale gdy skóra zaczyna się tłuścić, wyłazi naturalna różowość i już tak dobrze nie jest. Zaczynam powoli do niego tracić cierpliwość

Smile - ale cieni i pomadek Imponująca kolekcja

[evitka21]

dziewczyny ja mam pytanie (absolutnie nie ma być złośliwe):
po co sie kupuje 10 tuszów do rzęs? ja jak mam 2 to dla mnie za dużo (szybko sie zsychaja)
rozumiem blszczyki, cienie, roze....

[miskowa]

Napisane przez agnieska

miskowa bardzo ładnie wygląda błyszczyk Maybelline, szkoda że nie polubiliśmy się - bardzo szybko wchłania się w usta i wysusza - więc oprę się pokusie zakupu

no właśnie wiem, bo kiedyś miałam jeden, ale ten mnie skusił kolorem tylko i wyłącznie - stwierdziłam że przeboleję jakoś jego inne braki. To był niekontrolowany i szybki zakup, właściwie zbędny, ale niech mu będzie, czasem go użyję.

[joasiak1]

Napisane przez bieta

Kolmanko - dziękuję

Joasiak1 - róż to nr 110 precious posy, cień 207 aproicort spice, tego białego Diora już gdzieś tu wychwalałam - to Icy white, piękny, półtransparenty, mieniący się milionami iskierek, daje taką mokrą skrzącą się poświatę; kładę go zwykle na inne cienie i oszczędzam jak Harpagon, bo ciągle męczy mi się wizja, że się skończył i nie mogę dostać nowego. Najchętniej bym kupiła pudełko na zapas, ale nie mam wolnych środków

Bieto, a jak oceniasz ten cień Clinique?
Tak mi się wydawało, że to odcień Apricot Spice, bo ile razy jestem w perfumerii, tyle razy go macam - kusi bardzo
On jest na powiece bardziej różowy czy morelowy...?
Z nazwy powinien wpadać w morelę, ale na skórze dłoni jakoś nie umiałam tego ocenić...

[smileofangel]

dzieki za komplementy co do tuszy ja mam rozne bo jeden jest rozowy drugi zielony trzeci niebieski jeden na codzien drugi delikatny i w odcieniu brazy trzeci spektakularny itp

[bieta]

Napisane przez joasiak1

Bieto, a jak oceniasz ten cień Clinique?
Tak mi się wydawało, że to odcień Apricot Spice, bo ile razy jestem w perfumerii, tyle razy go macam - kusi bardzo
On jest na powiece bardziej różowy czy morelowy...?
Z nazwy powinien wpadać w morelę, ale na skórze dłoni jakoś nie umiałam tego ocenić...

Jak dla mnie to łosoś Na oku jest delikatny, bardziej niż zdecydowany kolor daje taką poświatę. Na pewno nie jest to typowy, intensywny róż typu "świnka" jednak osobiście nie przyrównałabym go do moreli (określenie "morela" bardziej kojarzy mi się z odcieniem lekko pomarańczowym) ; ja go zwykle łączę z brązem, w tym zestawieniu dla mnie wygląda bardzo dobrze. Mnie skusił spontanicznie - takiego odcienia nie widziłam w żadnej innej palecie, nosiłam go regularnie i intensywnie, choć ostatnio zarzuciłam jego używanie

[joasiak1]

Napisane przez bieta

Jak dla mnie to łosoś Na oku jest delikatny, bardziej niż zdecydowany kolor daje taką poświatę. Na pewno nie jest to typowy, intensywny róż typu "świnka" jednak osobiście nie przyrównałabym go do moreli (określenie "morela" bardziej kojarzy mi się z odcieniem lekko pomarańczowym) ; ja go zwykle łączę z brązem, w tym zestawieniu dla mnie wygląda bardzo dobrze. Mnie skusił spontanicznie - takiego odcienia nie widziłam w żadnej innej palecie, nosiłam go regularnie i intensywnie, choć ostatnio zarzuciłam jego używanie

Tak właśnie czułam, że bardziej wpada w odcienie łososiowo-morelowe niż róż - w sumie to może i lepiej, bo przynajmniej jedna pokusa odpadnie

Dzięki za odpowiedź

[psycha]

Napisane przez miskowa

a to moje wczorajsze zakupy:

Szkoda ze tak bardzo ograniczyli palete kolorw, mineralny L'oreal jest swietny Dla mnie najjasniejszy okazal sie byc o 2 tony za ciemny i zółty. Moze zmobilizuje się jakis przedawca na allegro i sprowadzi jasniejsze odcienie do polski....

EDIT: Jesli ktos trafi na zagraniczna palete kolorow Loreal True Match Minerals, wklejcie prosze Szukam i nie moge znalezc

[miskowa]

Napisane przez psycha

Szkoda ze tak bardzo ograniczyli palete kolorw, mineralny L'oreal jest swietny Dla mnie najjasniejszy okazal sie byc o 2 tony za ciemny i zółty. Moze zmobilizuje się jakis przedawca na allegro i sprowadzi jasniejsze odcienie do polski....

Dla mnie nie tyle za ciemny, co za żółty trochę właśnie, ale będę kombinować, jestem z niego póki co zadowolona

[smileofangel]

Napisane przez miskowa

Dla mnie nie tyle za ciemny, co za żółty trochę właśnie, ale będę kombinować, jestem z niego póki co zadowolona

ile kosztuje ten puderek i czy jest typowo do tlustej skory czy do mieszanej i normalnej tez sie nadaje?

[gothika]

smile - jak sprawuja się te pudry w pędzlu ZHC czy jakoś tak?

[miskowa]

Napisane przez smileofangel

ile kosztuje ten puderek i czy jest typowo do tlustej skory czy do mieszanej i normalnej tez sie nadaje?

w rossmanie widziałam go za 58zł, ja go kupowałam w Niemczech, jest na nim napisane, że się dopasowuje do skóry i nadaje się do każdego typu - ja mam mieszaną/tłustą, ale do innych chyba też się nadaje, tak myślę. ja się po nim nie świecę i wygładza nierówności, które posiadam niestety. Kupiłam go, bo szczególnie teraz chcę zrezygnować z warstw podkładu i jestem zadowolona a na podkładzie i tak musiałam się pudrem jeszcze tapetować.

[jolla11]

Napisane przez gothika

smile - jak sprawuja się te pudry w pędzlu ZHC czy jakoś tak?

Ja nie Smile ale swoim musiałam się namachać, żeby było coś widać A propos - widziałam na Allegro, że ludzie wystawiają te pudry po 5 - 7 zł a ja swój kupiłam a Auchan za ok. 0,65 groszy, żeby nie skłamać, niektórzy to mają nosa do interesów

[smileofangel]

ja kupilam go po 53gr na baze swietne jako cienie na poliki bardzo blyszczace fajnie razem wygladaja zloty i ten brzoskwinowy ten trzeci fioletowo/szary? z drobinkami raczej nie nadaje sie do polikow

[rzyrafka]

Napisane przez Ines-ka

i Bell'e do frencha z których po pierwszym testowaniu nie jestem zadowolona.

A co w nich nie tak?

Napisane przez miskowa

a to moje wczorajsze zakupy:

Czy ten błyszczyk ma wyraźny mleczny kolorek i rozjaśnia troche usta? czy jets raczej transparentny?

Napisane przez smileofangel

a oto moje zbiory lekko zaktualizowane

Czy zielony błyszczyk Inglota Funny nadaje lekki kolorek?
Jak sie sprawuje najnowsza paletka HM?
I co to za róż na dole- ten z mocnym kolorkiem i w granatowym pudełeczku?

[Ines-ka]

Napisane przez rzyrafka

A co w nich nie tak?

Białym trudno namalować białą końcówkę (przy naklejonym paseczku). Albo się go nałoży z pędzelka za dużo, albo za mało. Ten różowy przy jednej warstwie wygląda w miarę ładnie, przy drugiej tworzy smugi. Pędzelki są kiepskie.

[żurawinka]

Smile ależ fajnie popatrzeć na tyle błyszczyków(to też moja słabość) i na cienie

[aaliyah]

Napisane przez psycha

Szkoda ze tak bardzo ograniczyli palete kolorw, mineralny L'oreal jest swietny Dla mnie najjasniejszy okazal sie byc o 2 tony za ciemny i zółty. Moze zmobilizuje się jakis przedawca na allegro i sprowadzi jasniejsze odcienie do polski....

A jaki jest najjasniejszy kolor w PL?

Napisane przez psycha

EDIT: Jesli ktos trafi na zagraniczna palete kolorow Loreal True Match Minerals, wklejcie prosze Szukam i nie moge znalezc

Poszukam