Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[Dagusia18]

Napisane przez ama09

Ja złożyłam dokumenty na staż i czekam co PUP na to.

Możecie spojrzeć na moje CV?

Jeśli tak dobrze znasz Worda i wszelkie programy graficzne to dlaczego korzystasz z wzoru ściągniętego z internetu?

[Maguda_]

Napisane przez ama09

Ja złożyłam dokumenty na staż i czekam co PUP na to.

Możecie spojrzeć na moje CV?

Rozwiń doświadczenie, ściśnij edukację, gwiazdki przy językach niby ok, ale tak naprawdę nic nie mówią - oficjalnych poziomów jest 6, a 4 gwiazdki to tak ni wpiął ni wypiął. Albo daj ich więcej albo napisz słowami

[days]

Napisane przez ama09

Ja złożyłam dokumenty na staż i czekam co PUP na to.

Możecie spojrzeć na moje CV?

zmieniłabym daty - zamiast pisać od maja 2014 do października 2014 dałabym: 05.2014-10.2014

[_Aneta]

Napisane przez MissCath

Nieźle, to zazdroszczę. Ja nie zawsze piszę. Mam taki jeden jakby wzór, gdzie tylko zmieniam nazwę stanowiska, firmy, itd. Ale wysyłam tylko wtedy, jeśli wymagają. Część firm sobie życzy tylko CV.

Napisane przez wiktoriablack

W życiu to chyba jednak trzeba mieć szczęście

Też mam jeden wzór- zmieniam go trochę pod odpowiednią ofertę i firmę, wysyłam tylko jak wymagają.

Napisane przez natuso

To zależy od ogłoszenia, jeśli jest zaznaczone CV+LM to oczywiście tak, jeśli tylko CV no to wiadomo. Natomiast zawsze wysyłam z treścią w mailu.

A ja głupia zawsze wysyłałam list ale właśnie wysłałam tylko cv - znalazłam genialną ofertę pracy i chciałam jak najszybciej wysłać aplikację, a list bym mogła dopiero jutro wysłać, więc poszło samo cv.

Ta dziewczyna jest strasznie roztrzepana, ale farta ma zawsze jak nikt

[ama09]

Napisane przez days

zmieniłabym daty - zamiast pisać od maja 2014 do października 2014 dałabym: 05.2014-10.2014

ok

Napisane przez Maguda_

Rozwiń doświadczenie, ściśnij edukację, gwiazdki przy językach niby ok, ale tak naprawdę nic nie mówią - oficjalnych poziomów jest 6, a 4 gwiazdki to tak ni wpiął ni wypiął. Albo daj ich więcej albo napisz słowami

lepiej napisać poziom B1, B2 , średniozaawansowany lub komunikatywny bez gwiazdek, tak?

Napisane przez Dagusia18

Jeśli tak dobrze znasz Worda i wszelkie programy graficzne to dlaczego korzystasz z wzoru ściągniętego z internetu?

W sumie wcześniej miałam normalne w word, ale ten szablon mi się spodobał i ostatnio wysyłam to. To źle?

Napisane przez natuso

[/COLOR]

Dodałabym zakres obowiązków w Matrasie i wykreśliła z dodatkowych umiejętności info o językach, bo przecież masz to już w oddzielnej sekcji.

Ile myślników o zakresie obowiązków wypisać? ze 3-4 będą ok?

[Dagusia18]

Napisane przez ama09

W sumie wcześniej miałam normalne w word, ale ten szablon mi się spodobał i ostatnio wysyłam to. To źle?

Zrób w Wordzie lub którymś programie graficznym podobny wzór, ale dopasowany do treści jaką masz CV. W tym gdzieniegdzie są jakieś dziwne przerwy (np. białe, niezapisane pole po danych osobowych - osobiście dałabym tam jakiś krótki profil zawodowy) lub tekst jest za bardzo ściśnięty. Ogólnie nieczytelnie jest w miejscach gdzie czytelność jest najważniejsza () - czyli w doświadczeniu zawodowym.

[Maguda_]

Napisane przez ama09

lepiej napisać poziom B1, B2 , średniozaawansowany lub komunikatywny bez gwiazdek, tak?

Możesz tak, ale nie musisz - jeśli chcesz zostać przy gwiazdkach, po prostu bym je rozmnożyła, bo 4 to w jakiej skali niby są, wg jakich kryteriów?

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez Dagusia18

Ogólnie nieczytelnie jest w miejscach gdzie czytelność jest najważniejsza () - czyli w doświadczeniu zawodowym.

[ama09]

Dajcie przykład czytelnego CV bo ja tego nie widzę

Jak to doświadczenie ma być czytelne?

[MissCath]

Napisane przez wiktoriablack

Co do statystyk jeszcze. Znalazłam jakieś 2-3tygodnie temu na stronie UP ofertę pracy idealną dla mnie, szytą jak na miarę. Sobie myślę- działam, zadzwonię następnego dnia i dowiem się co trzeba zrobić (ofertę znalazłam wieczorem). Następnego dnia wstałam z samego rana, dzwonię do UP. Dzwonię, dzwonię-sygnał jest, nikt nie odbiera. W końcu po 40 minutach (poirytowana że sygnał jest ale nikt nie odbiera, ale też zdesperowana nie odpuszczałam i stwierdziłam że w końcu się uda)...więc po 40 minutach udało się, odebrała jakaś pani i mówi, że oferta nie aktualna. Pytam się, ale jak to, dopiero co wczoraj pokazała się na UP. A ta pani do mnie, że tak ale to była oferta dla konkretnej osoby, bo pracodawca przedłużył jej zatrudnienie. Wyobraź sobie jak się poczułam...A kolejna sprawa- po co wrzucać takie ogłoszenie? Wg.mnie odpowiedź jest tylko jedna- dla statystyki, żeby było widać, że coś robią.

Co do UP jeszcze w moim mieście rok temu UP zleciło firmie zewnętrznej od HR zajmowanie się szukaniem pracy dla bezrobotnych Taki bezsens. Płacimy podatki, które idą na pensje pracowników państwowych, którzy nie wykonują swoich obowiązków, a na dodatek płacą zewnętrznym firmą, żeby te pracę wykonały za nich

Co do tego, co opisujesz - to właśnie jest ten przykład fikcyjnego działania - że "muszą" ofertę zamieścić w UP, jeśli pracodawca przedłuża okres zatrudnienia. Ale po co? To nie można po prostu podejść z podpisaną umową i powiedzieć, że tak, pracodawca mi przedłużył zatrudnienie? Chore. I te przepisy tak samo.

ama09, ja doświadczenie napisałabym miesiącami, np. wrzesień 2011. I języki - pisz B1, B2. To więcej mówi przeciętnemu pracodawcy.

[Maguda_]

Napisane przez ama09

Jak to doświadczenie ma być czytelne?

Rozszerzone w linijce, nie ubite tak jedno pod drugim, obowiązki bardziej rozpisane ... co Ci po doświadczeniu, z którego nic nie wynika? Skoro je masz, powinno być najważniejszym punktem Twojego CV

[days]

Napisane przez ama09

Dajcie przykład czytelnego CV bo ja tego nie widzę

Jak to doświadczenie ma być czytelne?

wypisz przy kazdej pracy obowiazki krotko, np Matras, księgarz sprzedawca; obsluga klientow, przyjmowanie dostaw,sprzatanie, przygotowywanie kaw

[Dagusia18]

Napisane przez ama09

Dajcie przykład czytelnego CV bo ja tego nie widzę

Jak to doświadczenie ma być czytelne?

Wydaje mi się, że zapis doświadczenia z załącznika jest czytelny.
Widać na pierwszy rzut oka daty oraz stanowiska i obowiązki wymienione są od myślników.

[_Aneta]

Zastanawia mnie coś. Mam aktualnie umowę zlecenie na czas nieokreślony. Praca na stoisku w CH. Jesteśmy tu dwie, układamy sobie grafik jak nam pasuje, zazwyczaj w miesiącu mamy taką samą liczbę przepracowanych dni. Czasem jedna ma dzień mniej, jedna więcej, no ale właściwie nikogo to nie interesuje, tylko pod koniec miesiąca wysyłamy rozliczenie która ile dni przepracowała. Jak się zdarzy, że żadna nie może przyjść to wtedy szefostwo kogoś tam kombinuje na szybko. I teraz pytanie, mam w tej umowie miesiąc wypowiedzenia. Ale co jak znajdę pracę od zaraz? Teoretycznie to zlecenie, nie mam określonego żadnego limitu godzin jaki muszę wyrobić. Nie ma mnie, to nie dostaje kasy. Ale praktycznie mogę powiedzieć, że przez ten miesiąc wypowiedzenia w żaden dzień nie pasuje mi przyjść do roboty?

[MissCath]

Napisane przez _Aneta

Zastanawia mnie coś. Mam aktualnie umowę zlecenie na czas nieokreślony. Praca na stoisku w CH. Jesteśmy tu dwie, układamy sobie grafik jak nam pasuje, zazwyczaj w miesiącu mamy taką samą liczbę przepracowanych dni. Czasem jedna ma dzień mniej, jedna więcej, no ale właściwie nikogo to nie interesuje, tylko pod koniec miesiąca wysyłamy rozliczenie która ile dni przepracowała. Jak się zdarzy, że żadna nie może przyjść to wtedy szefostwo kogoś tam kombinuje na szybko. I teraz pytanie, mam w tej umowie miesiąc wypowiedzenia. Ale co jak znajdę pracę od zaraz? Teoretycznie to zlecenie, nie mam określonego żadnego limitu godzin jaki muszę wyrobić. Nie ma mnie, to nie dostaje kasy. Ale praktycznie mogę powiedzieć, że przez ten miesiąc wypowiedzenia w żaden dzień nie pasuje mi przyjść do roboty?

A w umowie jest ten zapis o miesiącu wypowiedzenia?

[_Aneta]

Napisane przez MissCath

A w umowie jest ten zapis o miesiącu wypowiedzenia?

Właśnie jest. No ale nie wiem w zasadzie jak to wypowiedzenie ma wyglądać.

[Farisss]

Napisane przez _Aneta

Właśnie jest. No ale nie wiem w zasadzie jak to wypowiedzenie ma wyglądać.

Normalnie. Pisemnie.
Ew. kwestia dogadania się z pracodawcą.

U mnie w pracy jak niektórzy składali wypowiedzenie to z dnia na dzień i nie było problemów. (a w umowie jest zapis o 2 tyg. wypowiedzeniu)

[_Aneta]

Napisane przez Farisss

Normalnie. Pisemnie.
Ew. kwestia dogadania się z pracodawcą.

U mnie w pracy jak niektórzy składali wypowiedzenie to z dnia na dzień i nie było problemów. (a w umowie jest zapis o 2 tyg. wypowiedzeniu)

Ale u mnie będzie problem, bo jesteśmy tylko 2 a codziennie po 12h ktoś musi być. Dogadujemy się między sobą. Koleżanka nie da rady siedzieć w pracy codziennie pon - ndz po 12h przez miesiąc. Zastanawia mnie tylko, czy jeśli praca jest na podstawie zlecenia, to będę mogła powiedzieć, że po prostu nie mogę przyjść. Ona weźmie tyle dni ile jej pasuje, zazwyczaj jest 15 więc powiedzmy, że da radę 17, a w pozostałe napiszemy, że żadna z nas nie może i niech kogoś przysla. Tak teraz robimy ale rzadko, raz na 3 miesiące się trafi taki dzień.

[lazada]

Napisane przez Dagusia18

Zrób w Wordzie lub którymś programie graficznym podobny wzór, ale dopasowany do treści jaką masz CV. W tym gdzieniegdzie są jakieś dziwne przerwy (np. białe, niezapisane pole po danych osobowych - osobiście dałabym tam jakiś krótki profil zawodowy) lub tekst jest za bardzo ściśnięty. Ogólnie nieczytelnie jest w miejscach gdzie czytelność jest najważniejsza () - czyli w doświadczeniu zawodowym.

zgadzam się, CV jest nieczytelne, może to też przez czcionkę? jakaś taka mała i "zbita". Nie wykorzystane miejsce w danych personalnych niekorzystnie wygląda, "grafika" po lewej stronie przy opisie każdej sekcji, jaki i "gwiazdki" opisujące poziom znajomości języków jak dla mnie na nie. Trzeba całość ujednolicić, albo piszesz 01.2014 albo styczeń 2014 - w całym CV tak samo. Wpisywanie poziomu w wykształceniu zabiera Ci trzy linijki, jak już chcesz dopisywać studia magisterskie/licencjackie to zrób to przy nazwie kierunku, masz już tam napisane, że dzienne to napisz dzienne magisterskie. Obsługa kasy fiskalnej w dodatkowych umiejętnościach - wyrzuciłabym, chyba, że aplikujesz na takie stanowiska jak ostatnia praca. Skoro masz tak dużo praktyk to może zrób oddzielnie część: Praktyki - nie będziesz musiała tyle razy powtarzać tego słowa Za dużo tych poziomych linii, wygląda jak zeszyt do polskiego. Itd. itp. Dużo bym poprawiła w tym CV

[ama09]

Napisane przez Dagusia18

Wydaje mi się, że zapis doświadczenia z załącznika jest czytelny.
Widać na pierwszy rzut oka daty oraz stanowiska i obowiązki wymienione są od myślników.

dzięki

Napisane przez lazada

zgadzam się, CV jest nieczytelne, może to też przez czcionkę? jakaś taka mała i "zbita". Nie wykorzystane miejsce w danych personalnych niekorzystnie wygląda, "grafika" po lewej stronie przy opisie każdej sekcji, jaki i "gwiazdki" opisujące poziom znajomości języków jak dla mnie na nie. Trzeba całość ujednolicić, albo piszesz 01.2014 albo styczeń 2014 - w całym CV tak samo.Dużo bym poprawiła w tym CV

każdą krytykę przyjmę chyba napiszę je od nowa... gdy wcześniej miałam je w wordzie to mieściło mi się na dwóch stronach (ze względu na praktyki - ale że składam też CV do szkół to praktyki zostawiam).

[lazada]

Napisane przez ama09

dzięki


każdą krytykę przyjmę chyba napiszę je od nowa... gdy wcześniej miałam je w wordzie to mieściło mi się na dwóch stronach (ze względu na praktyki - ale że składam też CV do szkół to praktyki zostawiam).

to nie jest krytyka, tylko subiektywna ocena sama musisz wybrać które z tych uwag są Twoim zdaniem słuszne, a które nie.

[20160901857]

_Aneta, jak masz okres wypowiedzenia to cię on obowiązuje, a wcześniejsze wypowiedzenie umowy to ryzyko odpowiedzialności za szkodę (np zleceniodawca nie bedzie miał nikogo na zastępstwo, bedzie musiał zamknąć sklep na kilka dni i poniesie stratę, tzw utraconą korzyść.

Zawsze jest opcja rozwiązania za porozumieniem stron.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez Farisss

Normalnie. Pisemnie.
Ew. kwestia dogadania się z pracodawcą.

U mnie w pracy jak niektórzy składali wypowiedzenie to z dnia na dzień i nie było problemów. (a w umowie jest zapis o 2 tyg. wypowiedzeniu)

Bo widocznie masz szefostwo, z którym można sie dogadać. Zleceniodawca nie ma obowiązku zgodzić sie na porozumienie stron.

[lazada]

Napisane przez nouvelle90

Bo widocznie masz szefostwo, z którym można sie dogadać. Zleceniodawca nie ma obowiązku zgodzić sie na porozumienie stron.

poza tym z poważnej pracy praktycznie nigdy nie można odejść z dnia na dzień. Nawet jak szefostwo nie chce robić problemów to i tak ktoś posiadający pewien zakres odpowiedzialności w pracy musi dokończyć rozpoczęte tematy bądź przekazać obowiązki. Im niższe stanowisko tym łatwiej odejść, takiego pracownika można zastąpić z dnia na dzień.

[_Aneta]

Napisane przez nouvelle90

_Aneta, jak masz okres wypowiedzenia to cię on obowiązuje, a wcześniejsze wypowiedzenie umowy to ryzyko odpowiedzialności za szkodę (np zleceniodawca nie bedzie miał nikogo na zastępstwo, bedzie musiał zamknąć sklep na kilka dni i poniesie stratę, tzw utraconą korzyść.

Zawsze jest opcja rozwiązania za porozumieniem stron.

Eh smutne to trochę, że część pracowników u nas wykonując dokładnie to samo dostalo umowy o pracę i może sobie przykładowo wziąć urlop w okresie wypowiedzenia a ja muszę kombinować.

Napisane przez lazada

poza tym z poważnej pracy praktycznie nigdy nie można odejść z dnia na dzień. Nawet jak szefostwo nie chce robić problemów to i tak ktoś posiadający pewien zakres odpowiedzialności w pracy musi dokończyć rozpoczęte tematy bądź przekazać obowiązki. Im niższe stanowisko tym łatwiej odejść, takiego pracownika można zastąpić z dnia na dzień.

Moja praca na szczęście jest mało poważna, więc pozostaje mieć nadzieję

[lazada]

Napisane przez _Aneta

Moja praca na szczęście jest mało poważna, więc pozostaje mieć nadzieję

to może masz jakąś koleżankę która szuka pracy?

[Ayo22]

Napisane przez _Aneta

Zastanawia mnie coś. Mam aktualnie umowę zlecenie na czas nieokreślony. Praca na stoisku w CH. Jesteśmy tu dwie, układamy sobie grafik jak nam pasuje, zazwyczaj w miesiącu mamy taką samą liczbę przepracowanych dni. Czasem jedna ma dzień mniej, jedna więcej, no ale właściwie nikogo to nie interesuje, tylko pod koniec miesiąca wysyłamy rozliczenie która ile dni przepracowała. Jak się zdarzy, że żadna nie może przyjść to wtedy szefostwo kogoś tam kombinuje na szybko. I teraz pytanie, mam w tej umowie miesiąc wypowiedzenia. Ale co jak znajdę pracę od zaraz? Teoretycznie to zlecenie, nie mam określonego żadnego limitu godzin jaki muszę wyrobić. Nie ma mnie, to nie dostaje kasy. Ale praktycznie mogę powiedzieć, że przez ten miesiąc wypowiedzenia w żaden dzień nie pasuje mi przyjść do roboty?

możesz nie przyjść bez żadnych konsekwencji - nie ma czegoś takiego, jak okres wypowiedzenia na zleceniu.
owszem, w umowie może być zawarty, ale nie ma żadnych skutków. \jak rozwiązać - wystarczy pismo do firmy XX
Z dniem ... wypowiadam umowę zlecenia zawartą w dniu .... podpis i tyle.

[20160901857]

Napisane przez Ayo22

możesz nie przyjść bez żadnych konsekwencji - nie ma czegoś takiego, jak okres wypowiedzenia na zleceniu.
owszem, w umowie może być zawarty, ale nie ma żadnych skutków. \jak rozwiązać - wystarczy pismo do firmy XX
Z dniem ... wypowiadam umowę zlecenia zawartą w dniu .... podpis i tyle.

A odpowiedzialność za nienależyte wykonanie zobowiązania? Nie można sobie ot tak przestać wykonywać umowy -albo wypowiadasz za okresem wypowiedzenia albo rozwiązujesz za porozumieniem stron. Wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym jest dopuszczalne najcześciej jedynie w ścisłe określonych przypadkach.

[Farisss]

Napisane przez lazada

poza tym z poważnej pracy praktycznie nigdy nie można odejść z dnia na dzień. Nawet jak szefostwo nie chce robić problemów to i tak ktoś posiadający pewien zakres odpowiedzialności w pracy musi dokończyć rozpoczęte tematy bądź przekazać obowiązki. Im niższe stanowisko tym łatwiej odejść, takiego pracownika można zastąpić z dnia na dzień.

Nie zawsze. Ja w poprzedniej niby byłam na jednym z niższych stanowisk, ale musiałam odbębnić cały okres wypowiedzenia (które złożyłam na początku grudnia i do końca stycznia musiałam pracować), miałam dni urlopowe o które prosiłam żeby mi je po prostu dali pod koniec stycznia, to również nie i już. Bo nagle moja praca stała się taka ważna i nie będzie komu pracować chociaż spokojnie cały zespół sobie beze mnie by dał radę wcześniej te 8 dni. Ale cóż. Wszystko zależy od kierownictwa.

Akurat w tej ostatniej pracy co byłam, to faktycznie nie robili problemów, poza tym - grafik ustawiany z tygodnia na tydzień i tylko miesięcznie musiało się zgadzać ilość godzin, tygodniowo już nie. Jak ktoś wyrobił sobie godziny, złożył wypowiedzenie i mówi że więcej nie przyjdzie - to mu i tak nic by nie zrobili. Siłą nie zawleką człowieka. Taka praca akurat.

[ruda_grazyna666]

Napisane przez ama09

Ja złożyłam dokumenty na staż i czekam co PUP na to.

Możecie spojrzeć na moje CV?

To mam pytanie w takim razie te dokumenty,tzn mam na mysli wniosek o organizacje stazu wypelniany przez pracodawce i reszte zalacznikow-czy to moge zaniesc osobiscie do PUP czy musi pracodawca to robic? Troche pozbawione sensu,aby ktos z tym chodzil,bo pierwsze to ze moze byc problem z odlegloscia firmy od mojego PUP a drugie-komu chcialoby sie to dla mnie zalatwiac i pamietac o tym? Tym bardziej,ze z tego co czytam zanosi sie to na biuro podawcze w PUP i juz. Wiec dzis tak pomyslalam,aby potencjalny pracodawca mi to wypelnil,dolaczyl reszte dokumentow,jakies pisemne upowaznienie w razie czego i najlepiej samemu to zalatwic,masz pewnosc ze napewno papiery dotarly.

[ama09]

Napisane przez ruda_grazyna666

To mam pytanie w takim razie te dokumenty,tzn mam na mysli wniosek o organizacje stazu wypelniany przez pracodawce i reszte zalacznikow-czy to moge zaniesc osobiscie do PUP czy musi pracodawca to robic? Troche pozbawione sensu,aby ktos z tym chodzil,bo pierwsze to ze moze byc problem z odlegloscia firmy od mojego PUP a drugie-komu chcialoby sie to dla mnie zalatwiac i pamietac o tym? Tym bardziej,ze z tego co czytam zanosi sie to na biuro podawcze w PUP i juz. Wiec dzis tak pomyslalam,aby potencjalny pracodawca mi to wypelnil,dolaczyl reszte dokumentow,jakies pisemne upowaznienie w razie czego i najlepiej samemu to zalatwic,masz pewnosc ze napewno papiery dotarly.

Dokładnie. Mi dokumenty wypisała pani kadrowa. Tam się też wpisuje proponowaną osobę. Ja tylko zawiozłam papiery do PUP. Złożyłam u kobietki zajmującej się stażami, podbiła. Czekam 30dni.

I jak znalazłaś pracodawcę?

[MissCath]

Napisane przez ruda_grazyna666

To mam pytanie w takim razie te dokumenty,tzn mam na mysli wniosek o organizacje stazu wypelniany przez pracodawce i reszte zalacznikow-czy to moge zaniesc osobiscie do PUP czy musi pracodawca to robic? Troche pozbawione sensu,aby ktos z tym chodzil,bo pierwsze to ze moze byc problem z odlegloscia firmy od mojego PUP a drugie-komu chcialoby sie to dla mnie zalatwiac i pamietac o tym? Tym bardziej,ze z tego co czytam zanosi sie to na biuro podawcze w PUP i juz. Wiec dzis tak pomyslalam,aby potencjalny pracodawca mi to wypelnil,dolaczyl reszte dokumentow,jakies pisemne upowaznienie w razie czego i najlepiej samemu to zalatwic,masz pewnosc ze napewno papiery dotarly.

Ja to nawet swojego wniosku na oczy nie widziałam (czego obecnie żałuję), bo wszystko załatwiła pani sekretarz, która jeszcze wtedy była w pracy. Ona wypełniała wniosek i wpisała moje dane w nim.