|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4
|
przemyślenia - co do czystości do ślubu
Witajcie
![]() Ostatnio po rozmowie z pewną osobą naszło mnę na przemyślenia. Nie jestem osobą praktykującą wiarę. Więc nigdy nie traktowałam seksu przed małżeńskiego jako grzechu i tp . Uważałam, że jeśli się kocha ufa to można z taką osobą pójść do łózka. Po rozmowie z nim dopadły mnie pewne wątpliwości. Co mi napisał ( jedno z wielu) - mam nie jednego kumpla który już w liceum szalał i na studiach takich miałem, ale oni dziś nie patrzą na swoje żony jak na ich jedyne kobiety, to jest ktoraś tam - to powoduje też wiele problemów, niedomówień - tęsknot , porównań, konfliktów nawet a wiem bo znam małżeństwa które nie wytrwały do ślubu, lub się tym nie martwili - co można dać facetowi z którym chce się spędzić resztę życia w noc poślubną? Swój piękny skarb, całą siebie. Co dasz facetowi z którym będziesz chciała spędzić resztę życia a już nie będziesz tego miała? Opowieść kto to był i... -niech związek nie opiera się na miłości fizycznej bo ludzie przestają być tak atrakcyjni fizycznie, pojawiają się młodsze i co wtedy -Słusznie, słuchaj na serio, nie mówię że ten nie będzie Twoim mężem, ale jak się zmieni i pokochasz jakiegoś gościa na zabój i będziesz dla niego tą perłą tą która nie szukała frajdy przed nim, będzie Ciebie szanował, bo będzie wiedział że Ty siebie szanowałaś i jego choć jeszcze go nie znałaś hym.. potrzebowałam bym z kimś porozmawiać ? Najlepiej że by nie byłą to osoba która powie ze seks przed ślubem to grzech i tyle ktoś ? Zapraszam na prv |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Normalny mąż nie będzie smutny, jeśli nie podarujesz mu w noc poślubną fałdu błony śluzowej. Skarbem nazwałabym co innego.
Z tym, że żona kolegi jest jego kolejną- problemu nie stanowi to, że nie był prawiczkiem, tylko brał co popadnie. To już kwestia szacunku do samego siebie. |
|
|
|
|
#3 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 196
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
__________________
01.06.2005
17.10.2015 |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zawsze łakoma.
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 072
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
A myślałam, ze to kobiety mają 'kult błony dziewiczej'...
__________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko jest zaczarowane. |
|
|
|
|
#5 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Robienie z du.py i kawałka błony tematu - to już absztyfikanta by w moich oczach przekreślało. Dla mnie to żaden prezent, dar czy cholera wie co jeszcze nie było. Ot, błona, cieszę się, że pierwszy raz miałam z kimś, na kim mi zależało i dalej zależy, może faktycznie średnio czułabym się, gdybym zrobiła to z nieodpowiednią osobą. Jak masz jakieś dręczące Cię wątpliwości, to napisz na priv. A kolegę sobie daruj, sorry, ale co to są w ogóle za teksty, że ,,twoje ciało będzie darem dla twojego męża". Jasne, jest pewna grupa osób, które takie poglądy prezentują - niech więc sobie trwają w tej czystości między sobą, skoro mają ochotę. Potem jest tylko straszny płacz, że seksu jak przed ślubem nie było, tak po ślubie też nie ma, bo facet przez lata wstrzemięźliwości się uzależnił od pornosów i masturbacji (chyba średnio raz na kwartał taki wątek czytam).
Seks przedmałżeński z brakiem szacunku nie ma nic wspólnego. |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 92
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
No właśnie, nie opierajmy związku tylko na miłości fizycznej. W związku z tym nie widzę powodu, dla którego facet miałby być mniej szczęśliwy jeżeli nie jestem dziewicą
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zawsze łakoma.
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 072
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
Wydaję mi się, że powinno się szanować własne ciało i robić to co uważa się za słuszne ze swoją seksualnością
__________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko jest zaczarowane. |
|
|
|
|
|
#8 | ||||||
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
Jakich? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym od kiedy zbliżenia z ukochanym partnerem, mające za zadanie sprawić jemu i nam przyjemność, są nieszanowaniem siebie? Jak szukam frajdy, to chyba po to żeby sobie sprawić przyjemność, nie szanować swojego ciała to mogę okaleczając je a nie relaksując.Słowem: w Twojej/jego argumentacji jest sporo luk i nieścisłości - niby fizyczność ma nie być najważniejsza, niby ta duchowa i uczuciowa sfera ma być ważna, niby ważny ma być szacunek do siebie, a finalnie wychodzi na to, że potencjalnie moja dupa ma być nieśmigana, przytrzymana dla pana. Zupełnie jakbym była koniem na targu, na którym właściciel po kupnie chce się przejechać pierwszy raz. Jeśli to nie jest przedmiotowe podejście do drugiego człowieka i opieranie się na fizyczności, to nie wiem co nim jest ![]() Żeby nie było - szanuję ludzi czekających do ślubu z pobudek religijnych, ale prawdziwych. Teorie o "nadgryzionym jabłku" są obrzydliwe i niezgodne z polityką szacunku do drugiego człowieka.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2015-01-27 o 05:01 |
||||||
|
|
|
|
#9 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
Autorko wątku, serio dobrze się zastanów nad kolegowaniem z takim hipokrytą. Uważam, że hipokryzja szczere stosunki z innymi ludźmi wyklucza. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2015-01-27 o 07:44 |
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 016
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 574
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Autorko, ktoś cię wkręca, nie bierz tego poważnie co on pisze.
Jeśli dziewictwo ma być jedyną rzeczą za którą ma cię szanować to porażka. Ciekawe jak taki koleś ocenia kobiety? Dziewictwo - 100% wygląd - 0% charakter - 0% zachowanie- 0% wykształcenie - 0% majątek - % Razem - 100% ????? |
|
|
|
|
#12 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Nigdy nie zrozumiem gloryfikacji kawałka błony, a jakby mnie ktoś przez to próbował definiować, to bym zakończyła znajomość.
Nigdy nie spotkałam się z tym, żeby jakiś facet mnie nie szanował z powodu braku dziewictwa. Ja też nie żałuję, bo na początku swojej drogi seksualnej byłam zupełnie nieświadoma tego co lubię i tego czego potrzebuję, potrzebowałam wszystkiego co było w przeszłości, żeby do tego dojść i dopiero po latach mogę z pełną świadomością powiedzieć czego chcę w tej dziedzinie. Zresztą, nie chciałabym faceta prawiczka z kilku różnych powodów. Także z tego, że nie miałby porównania później i nie potrafiłabym uwierzyć w słowa 'chcę tylko Ciebie'. Ale może ja działam dziwnie. Btw, czemu związek nie powinien się opierać (też) na pociągu fizycznym? Nie mówię, że tylko, ale przecież jak tego nie ma to nie związek ale przyjaźń.
__________________
Kotoperz
|
|
|
|
|
#13 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Głupiego masz tego kumpla i tyle, na dokładkę hipokryzja bije z niego wyraźnie.
Z jednej strony "niech fizyczność nie będzie najważniejsza, związek trzeba opierać na duchowości", a z drugiej cała reszta jego wypocin to myślenie o "dupie", znaczy o błonie
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Możesz pisać do mnie
![]() Twój kumpel faktycznie nie łączy czystości seksualnej z duchowością, a moim zdaniem jedno bez drugiego nie istnieje (inaczej jaki byłby sens zaczekać). Fizycznie bardzo często niemożliwe jest potwierdzenie, czy dziewczyna jest/nie jest dziewicą, poza tym są jeszcze inne aspekty na to wpływające. |
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Tak sobie myślę ,że gdyby stwórca naprawdę chciał i bardzo go to obchodziło to tak by kobietę skonstruował ( mężczyznę też),że do seksu bez ślubu by nie doszło.Skoro jest to fizycznie możliwe to znaczy ,że tak ma być.Wulgarnie tłumacząc: dziurki w uszach są za małe,nos ma przegrodę czyli bariery nie do pokonania(przekaz stwórcy jasny- nie wolno). Reszta to nasz wybór.Jeżeli człowiek szanuje siebie,swoje ciało ,nikogo nie krzywdzi ,nie zdradza -co komu do tego?Chcesz być człowieku dziewicą /prawiczkiem ;bądź ale nie dopisuj do tego ideologii,nie uważaj ,że jesteś lepszy dzięki temu- to tylko wybór,jeden z wielu.
|
|
|
|
|
#17 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
☠☠☠☠☠☠☠ety o skarbach, perłach, jabłkach, darach, budzą moje politowanie. Moim zdaniem jest coś niepokojącego w czekaniu do ślubu - obstawiam, że partner czy partnerka nie jest pociągający, a więc spokojnie sobie można te kilka lat poczekać. Co potem też będzie dawało o sobie znać. Związek bez pociągu fizycznego rujnuje człowiekowi poczucie własnej wartości, wychodzi się z takiej relacji jako psychiczny wrak.
Oczywiście jest też kwestia dopasowania. Potrzeby seksualne są bardzo ważne, dla wielu osób nawet najważniejsze, dlatego warto zobaczyć z kim się człowiek wiąże. Oczywiście czekanie do ślubu zwiększa ryzyko zdrady. Któraś ze stron może w końcu nie wytrzymać, bo ile lat można tylko odmawiać różaniec? |
|
|
|
|
#18 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 864
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
Cytat:
Podobnie, jak traktowanie seksu w kategoriach straszliwego grzechu powoduje dużo obaw, blokad, lęków - i w efekcie Bo potem się okazuje, że miłość jest, przywiązanie jest, chciałoby sie, ale się boi. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Związek, oczywiście, opiera się na miłości fizycznej i to nie jest problem. Problem pojawia się wtedy, gdy nie ma innego filaru i związek opiera się TYLKO na miłości fizycznej. Ludzie, którzy się kochają, są dla siebie atrakcyjni fizycznie także wtedy, gdy ktoś przytyje, ktoś dostanie zmarszczek, straci pół ucha, zejdzie mu paznokieć z palucha u stopy albo będzie miał bliznę na plecach po operacji. Cytat:
Perłą dla kogoś to możesz być za to, że jesteś dobra, że kochasz, że dbasz, że starasz się być dla tej osoby piękniejszym (wewnętrznie i zewnętrznie), lepszym i mądrzejszym człowiekiem. Jeżeli ktoś wyżej od tego stawia kawałek błonki, to nie jest wart Twoich starań. W ogóle cały ten "katolicki" kult dziewictwa jest obrzydliwy, niesmaczny i sprowadza kobietę do roli przedmiotu. Ma błonę - spoko, nie ma błony i ma męża - spoko, nie ma błony, ma męża i dzieci - super spoko, ma błonę, ma męża i dziecko - Dziewica Maryja, MEGA spoko, nie ma błony i nie ma męża - dziwka, nie spoko. Szalenie zabawne. Żartowałam. |
||||||
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
nosferatku orgazm? - wstydź się! Nie dość, że tylko tyle to jeszcze tak po fizyczności pojechałaś ![]() Autorko, intymne pytanie: współżyłaś już? I skoro naszły Cię przemyślenia to zamierzasz jakoś to wdrożyć do swojego życia? ;> |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
taaa i donosi ta błonę do nocy poślubnej a potem płacz, zgrzytanie zębami i wielkie rozczarowanie bo ten seks taki przereklamowany bo ludzie fizycznie do siebie nie pasują. Do tego zupełnie inne temperamenty.
Potem rozwód a to przecież też nie zgodne z religią chrześcijańską. Dziękuję, wolę wypróbować wcześniej a nie brać kota w worku, żeby potem całe życie się z nim męczyć czy ciągać sie po sądach. |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Terlikowscy nie narzekają na swoje małżeńskie pożycie
![]() Każdy ma jakiś tam światopogląd. I nie widzę powodu dla którego miałby się z nim kryć. Koleś napisał ci co sądzi - jego prawo. Twoje - olać jego słowa. Nad czym tu rozmyślać?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Normalny facet bedzie kochal i szanowal swoja zone niezaleznie od dziewictwa. A utrata dziewictwa nie ma nic do szacunku do samej siebie. Ogolnie facet absolutnie niczym nie zablysnal, ale jesli widzisz te argumenty po raz pierwszy to w sumie moze to Cie ruszac.
|
|
|
|
|
#23 | |
|
multitasking ninja
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
a co można dać facetowi, z którym chce się spędzić resztę życia w noc poślubną? ja tam uważam, że lepiej dać cudowny orgazm zapewniony dzięki wysokiej biegłości w technikach seksualnych niźli kawałek jakiejś błony i chyba nigdy nie zrozumiem, z jakiej ciemnej dupy ci ludzie wyciągają przedziwną korelację seks-szacunek
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite. |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
robcia, tak się składa, że Stwórca nas szanuje i nie zapycha nam dziurek siłą (do ślubu). Nasz wybór, jaką drogą pójdziemy. Pismo pokazuje przede wszystkim, że jesteśmy istotami wolnymi i do nas należy decyzja.
Autorko - mimo, że jestem zwolenniczką czystości i z moich obserwacji wynika, że te małżeństwa, które trwały - mają się obecnie lepiej niż pozostałe, to argumentacja Twojego kumpla też mnie razi. |
|
|
|
|
#25 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
I tak, człowiek ma wolny wybór. I to człowiek dopisał znaczenie religijne czemuś ,co tak naprawdę miało chronić mężczyznę przed wychowywaniem nie swoich dzieci i dziedziczeniem przez nie majątku. |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Wierzę na słowo, nie węszę kłamstwa u osób, z którymi się przyjaźnię i często przebywam; bywam z nimi na rekolekcjach, gdzie mówią jako małżeństwa świadectwa czystości przed tłumem ludzi itd. Natomiast w życiu nie odważyłabym się uznać, że ZAWSZE takie małżeństwa są udane, a inne skazane na porażkę.
Pożycie małżeńskie w tych czterech konkretnych rodzinach jakie znam - bardzo udane. Ale ćwicz autorko, ćwicz swoje zdolności, żeby przyszłemu mężowi dać w noc poślubną orgazm wszechczasów, będąc wytrenowaną we wszystkich pozycjach i przy różnych osobnikach. To nie jest kult ciała.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 583
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Dokładnie. Nad czym tu dyskutować. Ile ludzi, tyle opinii. Chyba się nie należy przejmować opinią jakiegoś kolegi, który ma tyle wspólnego z naszym życiem, co nic.
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
Żenada, nie chcialoby mi sie dyskutowac z kims, kto uwaza, ze kawalek blony rządzi całym życiem
|
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Cytat:
Nie twierdze, że jest beznadziejnie, ale gdyby było to RELIGIJNA osoba w życiu by się do tego nie przyznała... Poza tym osoby, które prowadzą rekolekcje, kursy itp nie są obiektywne w temacie. Z resztą naprawdę nie znam osób, które by tego przestrzegały w dzisiejszych czasach. Mówię o zdrowych osobach między 20 a 30, które nie są nadmiernie aktywne religijnie (chodzą do kościoła w niedziele i święta, codziennie się modlą, ale nie angażują się w kółka różańcowe itp) i są w poważnym, udanym związku. Zna ktoś w ogóle takie pary? Mi do niedawna wydawało się, że znam takie dwie, które mogłyby być do tego zdolne, po czym jedna para wpadła, a druga już po ślubie w jakiejś luźnej rozmowie "przyznała się", że oni tak naprawdę też nie wytrzymali do ślubu... Nawet moje starsze koleżanki, teściowa, ciotki, mama (dość wierząca) mówiły, że już za ich czasów mało kto wytrzymywał, tylko było jeszcze wstyd o tym mówić głośno. Raczej zwierzało się z tego z wypiekami na twarzy najbliższym koleżankom, był to po prostu temat tabu. ---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ---------- Co do faceta z głównego wątku to chyba naczytał się za dużo "Miłujcie się"... Tam można znaleźć artykuły w podobnym oderwanym od rzeczywistości klimacie Jeśli uważa, że najlepsze co może dać mu kobieta to dziewictwo to jest dnem. Żaden normalny ksiądz tak nie powie, nawet na kursie przedmałżeńskim czegoś takiego nie uczą
__________________
Raz królewna złotowłosa cudny miała sen, że splatała złote włosy, złociste jak len. I przyszedł do niej grajek, na skrzypcach zaczął grać i mówi: Pójdź, królewno konwalie ze mną rwać. Pójdź, pójdź... |
|
|
|
|
|
#30 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: przemyślenia - co do czystości do ślubu
Toć już w ,,Krystynie córce Lavransa" było pokazane, jak to onegdaj bywało z tym czekaniem do ślubu, w tej książce dodatkowo jest pięknie pokazana histeria związana z tym splugawieniem przed nocą poślubną :P
Na wakacjach byliśmy z zaprzyjaźnioną parą, którzy to właśnie są baaardzo katoliccy, robili cyrki w hotelu (bo miały być oddzielne łóżka, a dostali dwa złączone) - wiecie co, jak ja ich obserwowałam, to mi ich było trochę szkoda. Jedno i drugie po prostu buzowało od tego popędu, non stop dwuznaczne teksty i fizyczne zaczepki między sobą, a zarazem to patrzenie na nas z TŻ jako na tych jawnogrzeszników Za przeproszeniem prawie wszystko w ich rozmowach się wokół tyłka i seksu kręciło, jak u niewyżytych gimnazjalistów. No i czekają do tego ślubu. Btw, moja przyjaciółka z liceum, też taka ą i ę, do szkoły nosiła broszurki katolickie o tych nadgryzionych jabłkach i polizanych lizakach, a po czasie się okazało, że szybciej się ,,cnoty" pozbyła niż przeciętnie. Ale argument miała cudny - bo oni stosują tylko stosunek przerywany, to już pana Boga drugim grzechem nie drażnią
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:06.











Poza tym od kiedy zbliżenia z ukochanym partnerem, mające za zadanie sprawić jemu i nam przyjemność, są nieszanowaniem siebie? Jak szukam frajdy, to chyba po to żeby sobie sprawić przyjemność, nie szanować swojego ciała to mogę okaleczając je a nie relaksując.




