Mamusie Majowe 2015! Cz. 5

[agnes188]

Jak tak dalej pojdzie to bede samotna matka

[fistaszek24]

Witam się.
Wczoraj ciężki dzień wyjechałam na rodziców, że się wtrącają a ja sobie nie pozwolę na takie zachowanie. Pierwszy raz tak zrobiłam. Miałam na początku wyrzuty sumienia ale później mi przeszło .

Napisane przez LuckyLove

A na co aż 10-15szt pieluch tetrowych ? Ja mam 5szt tylko
A flanelowe 4szt. zwykłą żółtą, z sowami, z misiami i czymś tam jeszcze...

Ja miałam przy córce 30 szt. tetrowych pieluch bo ulewała i za każdym razem zmieniałam. Teraz kupie na początek 20 szt. Gdzie kupowałaś pieluchy???

Napisane przez agnes188

Jak tak dalej pojdzie to bede samotna matka

co on takiego zrobił???? .

[LuckyLove]

Napisane przez fistaszek24

Ja miałam przy córce 30 szt. tetrowych pieluch bo ulewała i za każdym razem zmieniałam. Teraz kupie na początek 20 szt. Gdzie kupowałaś pieluchy???

Mhm.. czyli muszę się jeszcze zaopatrzyć Zamawiałam na allegro u sprzedawcy - magmaris .

[201606011622]

Baset liczę że bd fajny bo blisko w miarę to nie trzeba gonić pół Polski.. ;p

[majaa86]

Witam

ja juz po obiadku, makaron ze szpinakiem i pomidorami z sosem serowym i pieczarkami i do tego kurczak mniam

Sernik w piekarniku,więc popołudniu zaś będzie obżarstwo..

Agnes cieszę się,że już lepiej i że jest szansa,że wyjdziecie do domu..a facetem się nie przejmuj..szkoda nerwów..

Fistaszek ja wczoraj też miałam akcję z rodzicami, o byle pierdołe jak to zawsze :/ ehh mąż też mnie wkurzył na maxa..

Baset za wizytę

Dziewczyny te pieluszki pampers premium to takie miałyście na myśli?

http://www.aptekagemini.pl/pieluszki...orn-78szt.html

bo są jeszcze do 2,5 kg,ale to chyba dla wcześniaków prawda?

a jak z ceną ok w aptece?

[mimi_77]

Czesc laski. wybaczcie ze sie nie udzielam ale znow jestem chora.... katar, kaszel.... mam dosc. Maz tez nadal chory. Zblizaja sie egzaminy a ja nie mam sily sie uczyc.. w nocy nie moge spac, bola mnie pachwiny, nie moge chodzic. Szkoda slow.

Dostalismy pierwsza torbe z ciuszkami, 2 rozki i przewijak. Ogladalismy wozki i nie wiemy na co sie zdecydowac, co jest wazne , na co zwrocic uwage.

Mam dola...

A powiedzcie, do czego sa potrzebne pieluszki flanelowe?

Agnes dobrze ze juz ok.

[fistaszek24]

Napisane przez mimi_77

Czesc laski. wybaczcie ze sie nie udzielam ale znow jestem chora.... katar, kaszel.... mam dosc. Maz tez nadal chory. Zblizaja sie egzaminy a ja nie mam sily sie uczyc.. w nocy nie moge spac, bola mnie pachwiny, nie moge chodzic. Szkoda slow.

Dostalismy pierwsza torbe z ciuszkami, 2 rozki i przewijak. Ogladalismy wozki i nie wiemy na co sie zdecydowac, co jest wazne , na co zwrocic uwage.

Mam dola...

A powiedzcie, do czego sa potrzebne pieluszki flanelowe?

Agnes dobrze ze juz ok.

Zawsze możne przykryć zamiast kocyka .

[majaa86]

A i jeszcze pytanie odnośnie laktatora Avent-ręcznego? Warto kupić?
Wczoraj zamówiłam zestaw startowy butelek i zastanawiam się nad laktatorem, 80 zeta kosztuje..

[truskawkaxx]

Napisane przez agnes188

Jak tak dalej pojdzie to bede samotna matka

Co ten chłop wyrabia, że Cię jeszcze w takim stanie dodatkowo stresuje ! Normalnie baty mu się należą !


Ja kończę sprzątać. Mieszkanko lśni Lubię czysty dom, dobrze się wtedy w nim czuję

Tż zrobił obiadek, więc była zapiekanka z mięskiem mielonym, makaronem rurki, pieczarkami i papryką Posypana serem Pyszna mu wyszła

A popołudniu się zbieramy na jakiś mały szoping i może na lody

U Was też tak pięknie świeci słońce? Wczoraj sypało śniegiem jak dzikie, a dziś słoneczko przygrzewa

P.s Sprzedam wam mój sposób na ładne panele bez szorowania. Długo używałam pronto do paneli, czy sidoluxa... a panele wyglądały co raz gorzej :/ Co raz bardziej się matowiły wyglądały koszmarnie, wszystko się jakby do nich "lepiło". I... zaczęłam myś wodą z octem. Zimna woda około 5l i 2 łyżki octu. Po 4 pierwszych myciach wodę wylewałam wręcz czarną. Miałam wrażenie, że zmywam wszystkie te warstwy pronta... Raz zrobiłam mocniejszy roztwór tego octu i chyba w końcu domyłam te pozostałości. I teraz myję właśnie tym mopem obrotowym płaskim 5litrów wody, 2 łyżki octu i czasami troszkę płynu do płukania ubrań. Panele bez smug, ładnie się błyszczą, nie robią się na nich mazy, nic się nie lepi. A pod kątem dziecka też czyste bo ocet działa antybakteryjnie rochę

Ocet jest też najlepszy do nabłyszczenia i wyszorowania chromowanej armatury w łazience Na ręcznik papierowy trochę czystego octu, potem suchym przecieram do sucha i armatura pięknie błyszczy

Tak w sumie stwierdziłam, że może się podzielę obserwacjami

[Baset]

Zdrzemnęłam się godzinę, ale i tak wszyscy mi przeszkadzali.
Normalnie, uwielbiam to. Teściowa krzyczy moje imię, TŻ z teściem chodzą w te i z powrotem trzaskając drzwiami.

A jedziemy dziś na ten bowling, 40 km od domu, chciałam się zdrzemnąć żeby nie paść od razu jak tam dojedziemy, a tu d...pa.

Miałam piec sernik na jutro, ale się nie wyrobię.
Wstanę jutro wcześnie i upiekę, a potem jeszcze musze dobry obiad zrobić.
Im bliżej tych imienin tym bardziej mi przykro...przez moich rodziców.

[Santilia]

wróciłam
ledwo żyję, a muszę obiad upichcić :/

Agnes, a co Tż odwala? Nie denerwuj się teraz

Pierozkowa, a po co do Ikei:P? jeździsz na Targówek czy do Janek?

Zakupiłam dla M. kocyk bawełniany i w Smyku 2 kompleciki i bluzę ;P
1
2
3

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez Baset

Zdrzemnęłam się godzinę, ale i tak wszyscy mi przeszkadzali.
Normalnie, uwielbiam to. Teściowa krzyczy moje imię, TŻ z teściem chodzą w te i z powrotem trzaskając drzwiami.

A jedziemy dziś na ten bowling, 40 km od domu, chciałam się zdrzemnąć żeby nie paść od razu jak tam dojedziemy, a tu d...pa.

Miałam piec sernik na jutro, ale się nie wyrobię.
Wstanę jutro wcześnie i upiekę, a potem jeszcze musze dobry obiad zrobić.
Im bliżej tych imienin tym bardziej mi przykro...przez moich rodziców.

Nie smutaj Przykre to jest na pewno, ale pomyśl, że lepiej spędzić ten dzień z osobami, które nie robią Ci łaski z okazji odwiedzin.. najgorsze że to rodzice, no ale..
Mogę przyjechać do Ciebie jak chcesz tylko sernik zrób

[agnes188]

Napisalam dlugi post ale internet mi padl. Wracam do domu przespie sie. I wszystko wam napisze

[scotasia]

Napisane przez dorka607

Raz??? ja to z 5 razy ale pewnie dlatego, że od razu muszę łyka wody zrobić

Ruska mąż pił a Ty kaca masz?

To mnie zmartwiłaś, bo to oznacza, że za mało piję

Napisane przez agnes188

Czekam czy usg jeszcze mi nie beda robic.i moze wyjde dzis. Tz mnie w☠☠☠☠... i brzuch mnie z nerwow rozbola

A co Ci zrobił? Eh faceci...

Napisane przez mimi_77

Czesc laski. wybaczcie ze sie nie udzielam ale znow jestem chora.... katar, kaszel.... mam dosc. Maz tez nadal chory. Zblizaja sie egzaminy a ja nie mam sily sie uczyc.. w nocy nie moge spac, bola mnie pachwiny, nie moge chodzic. Szkoda slow.

Dostalismy pierwsza torbe z ciuszkami, 2 rozki i przewijak. Ogladalismy wozki i nie wiemy na co sie zdecydowac, co jest wazne , na co zwrocic uwage.

Mam dola...

A powiedzcie, do czego sa potrzebne pieluszki flanelowe?

Agnes dobrze ze juz ok.

Zdrówka!! Mnie też coś trzyma, jakieś dziwne przeziębienie. Pieluszki flanelowe ja używałam jako kocyka, do wózka pod malucha też kładłam. No i jak szłam do przychodni, to kładłam na nich synka. Miałam ze 4 sztuki, wystarczyło.

Napisane przez majaa86

A i jeszcze pytanie odnośnie laktatora Avent-ręcznego? Warto kupić?
Wczoraj zamówiłam zestaw startowy butelek i zastanawiam się nad laktatorem, 80 zeta kosztuje..

Ja miałam właśnie taki, ale moja opinia tu nie jest istotna, bo mi odciąganie w ogóle nie szło Także w sumie leży nie używany...

Napisane przez truskawkaxx

A popołudniu się zbieramy na jakiś mały szoping i może na lody

U Was też tak pięknie świeci słońce? Wczoraj sypało śniegiem jak dzikie, a dziś słoneczko przygrzewa

Ja to dawno słońca nie widziałam U nas ciągle szaro buro

Ale mnie mąż dziś wykończył psychicznie. Zawsze do mnie dzwoni rano z pracy, chyba, że ma zjazd, to wcześniej ostrzega, że będzie poza zasięgiem. A dziś od rana cisza, a mi tel zablokowali z powodu braku środków Musiałam zgarnąć synka do wózka i lecieć do sklepu. I tak nie odbierał. Ale zadzwonił parę minut temu, że nie wiedział, że tak mu się dziś długo zejdzie Eh a ja tu od zmysłow odchodzę....

[Baset]

Zapraszam
Sernik zrobię na pewno, ale jutro z rana, bo godzinę musze ciasto w zamrażarce trzymać, a wyjeżdżamy za 1.5 h :P
A od rana sprzątanie mnie pochłonęło...

[Emilia 25]

Lipa z tymi samochodami. Ta mazda ma wymieniany silnik i była cała lakierowana. Niby sprawny, niby ładny, no ale jednak.

A toyota - na wstępie nam powiedzieli, że 3000 zł. trzeba na dzień dobry w niego włożyć. Także odpada.

Myślicie, że samochód mazda z 2003 roku to lipa? Bo jutro taki jadę obejrzeć. Za stary? Czy jak stan byłby ok. to można kupić?

Nigdy nie kupimy samochodu.

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Santilia

wróciłam
ledwo żyję, a muszę obiad upichcić :/

Agnes, a co Tż odwala? Nie denerwuj się teraz

Pierozkowa, a po co do Ikei:P? jeździsz na Targówek czy do Janek?

Zakupiłam dla M. kocyk bawełniany i w Smyku 2 kompleciki i bluzę ;P
1
2
3

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------


Nie smutaj Przykre to jest na pewno, ale pomyśl, że lepiej spędzić ten dzień z osobami, które nie robią Ci łaski z okazji odwiedzin.. najgorsze że to rodzice, no ale..
Mogę przyjechać do Ciebie jak chcesz tylko sernik zrób

Kupowaliśmy komodę, stół, krzesła i troche pierdołek
Na Targowek
Tez juz wracamy, jak zleze cała ta Ikee to normalnie mam wrażenie ze mi kręgosłup odpada


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Baset]

Emila
Ja myślę, że jak będzie w dobrym stanie, to można kupić.
My mieliśmy kupić mazdę 6 kombii z 2001 roku i była w stanie idealnym, ale szwagier się rozmyślił z jej sprzedaży i dobre auto nam koło nosa poszło...

Macie kogoś kto Wam doradzi?
Sprawdzi silnik itp?

My jak kupowaliśmy punto, to się okazało, że skrzynia biegów była przyklejona na uwaga... Poxipol...
Ale jeździł z nami mechanik i mówił od razu jakie będą ewentualne koszta naprawy.

[fistaszek24]

Napisane przez Emilia 25

Lipa z tymi samochodami. Ta mazda ma wymieniany silnik i była cała lakierowana. Niby sprawny, niby ładny, no ale jednak.

A toyota - na wstępie nam powiedzieli, że 3000 zł. trzeba na dzień dobry w niego włożyć. Także odpada.

Myślicie, że samochód mazda z 2003 roku to lipa? Bo jutro taki jadę obejrzeć. Za stary? Czy jak stan byłby ok. to można kupić?

Nigdy nie kupimy samochodu.

A jaki rocznik was w ogóle interesuje??? Jaka kwota??? Na dzień dobry myśle, że każdy samochód wymaga włożenia kasy także dobrze, że trafilioście na uczciwego sprzedawcę.

[Emilia 25]

Napisane przez Baset

Emila
Ja myślę, że jak będzie w dobrym stanie, to można kupić.
My mieliśmy kupić mazdę 6 kombii z 2001 roku i była w stanie idealnym, ale szwagier się rozmyślił z jej sprzedaży i dobre auto nam koło nosa poszło...

Macie kogoś kto Wam doradzi?
Sprawdzi silnik itp?

My jak kupowaliśmy punto, to się okazało, że skrzynia biegów była przyklejona na uwaga... Poxipol...
Ale jeździł z nami mechanik i mówił od razu jakie będą ewentualne koszta naprawy.

No właśnie nie bardzo mamy. Tylko to jest auto z salonu, tylko że używane. Dają gwarancję, można sprawdzić je u mechanika. Kurde, dlaczego TŻ się nie zna aż tak.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez fistaszek24

A jaki rocznik was w ogóle interesuje??? Jaka kwota??? Na dzień dobry myśle, że każdy samochód wymaga włożenia kasy także dobrze, że trafilioście na uczciwego sprzedawcę.

Najlepiej tak rocznik 2005. Cena do 17k. No i szukamy tylko w mazowieckim, bo nie widzi nam się jeździć za samochodem pół Polski.

[fistaszek24]

Napisane przez Emilia 25

No właśnie nie bardzo mamy. Tylko to jest auto z salonu, tylko że używane. Dają gwarancję, można sprawdzić je u mechanika. Kurde, dlaczego TŻ się nie zna aż tak.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------



Najlepiej tak rocznik 2005. Cena do 17k. No i szukamy tylko w mazowieckim, bo nie widzi nam się jeździć za samochodem pół Polski.

Szkoda, ze nie macie możliwości tak jak my posiadania opisu rzeczoznawcy . Wtedy masz jak w banku, że auto ma lub nie jakieś wady.

[karol_ak]

hej

scotasia u nas z zabawami to całkiem spontanicznie wychodzi puzzle sie znudziły a jeszcze 2-3 tyg temu spędzał nad tym pół dnia, rysować za bardzo nie lubi, kredki to na 10 min pobazgrze, za to
ciastolina jest zajmująca ale okropny bałagan z tego robi
autka uwielbia i głownie tym się bawimy, robimy garaże w różnych miejscach w domu, kryjówki itp
pudełka różnej wielkości, koszyki,wiaderka, skrzynki, sam do nich włazi albo wkłada tam swoje zabawki i nosi
lego duplo, buduje różne budowle, pojazdy, ciuchcie, zwierzątka itd
rowerkiem albo jezdzikiem po domu smiga
lubi muzykę, tańczymy, udaje postaci z tych piosenek np.krasnoludki albo żabka mała itp, dużo ostatnio zabaw ruchowych, ciągle skacze po podłodze, kanapie itd
no i u nas od zawsze książeczki, codziennie dużo czytać, ogląda, rozmawiamy co tam widzi, różne historie zna i opowiadamy, co chwile mu jakąś książke dokupuje i potem tymi nowymi znowu dłuższy czas się zajmuje
acha i naklejki ! to jest na topie, teraz jest pełno książeczek takich cienkich, niedrogich z naklejkami, czy to z disneya czy postacie z bajek, kolorowanki łączone z wyklejaniem
tyle mi przyszło do głowy

u nas piekna zima, wróciliśmy ze spacerów i sanek, ciepło i słonecznie, cudnie młody zmeczony padł właśnie na mnie takze pisze jednym palcem, sory za literówki

agnes ciesze się ze wszystko ok i wychodzisz do domu

miłego dnia

[Santilia]

Emilia, ja bym Wam proponowała albo brać jakiegoś mechanika, albo poprosić właściciela, żeby podjechał z Wami autem do jakiegoś niezależnego warsztatu, albo takiego, z którego Wy korzystacie. powiem Wam, ze do TŻ (jest mechanikiem) przyjeżdża baaardzo dużo osób, żeby sprawdzić auto przez odkupem. lepiej zapłacić jakiś grosz mechanikowi za sprawdzenie, niż później dowiadywać się ciekawostek, jak samochód był naprawiany..

Baset, narobiłaś mi smaka na sernik muszę zrobić na jutro jakieś ciacho, bo koleżanka z pracy ma do Nas wpaść.

[truskawkaxx]

Moje autko kupiłam po znajomości, od koleżanki z pracy... I niestety okazało się, że jako kobieta samotna robiła tam tylko rzeczy niezbędne.

Zrobiliśmy rzeczy pilne i mniej pilne od A do Z i do ceny wyjściowej doszło 1500zł. Ale autko jeździ jak marzenie i super się w nim czuję A i ostatecznie nie było ani drogie w kupnie, w utrzymaniu też tanie, części zamienne tanie jak barszcz. Nie narzekam

Liczę się jednak z tym, że jak kupuję używane, to nawet jeśli jest w dobrym stanie, to na dzień dobry ten 1000zł do 1500 muszę wyłożyć. Jak ktoś przygotowuje się do sprzedaży auta to juz w nie nie inwestuje. Więc filtry poczyścić/powymieniać, olej nowy, płyn chłodniczy, odgrzybić i nabić klimatyzację. To są akurat takie oczywiste kwestie, które w każdej używce bym ogarnęła. Szczególnie jak autem ma jeździć małe dziecko. U nas doszedł jeszcze rozrząd do wymiany, wydech (a w sumie cały układ tam) i... wycieraczki, bo już bardziej rysowały szybę niż czysciły.

[fistaszek24]

Napisane przez Santilia

Emilia, ja bym Wam proponowała albo brać jakiegoś mechanika, albo poprosić właściciela, żeby podjechał z Wami autem do jakiegoś niezależnego warsztatu, albo takiego, z którego Wy korzystacie. powiem Wam, ze do TŻ (jest mechanikiem) przyjeżdża baaardzo dużo osób, żeby sprawdzić auto przez odkupem. lepiej zapłacić jakiś grosz mechanikowi za sprawdzenie, niż później dowiadywać się ciekawostek, jak samochód był naprawiany..

Baset, narobiłaś mi smaka na sernik muszę zrobić na jutro jakieś ciacho, bo koleżanka z pracy ma do Nas wpaść.

Dobry pomysł. Tylko niech sami wybiorą zakład. Zawsze można się zorientować przed pojechaniem gdzie warsztat się znajduje.

A wazne jest sprawdzić czy auto nie jest zajęte przez Urząd skarbowy lub komornika a to powiedzą w urzędzie komunikacyjnym. Moi znajomi dwa razy się nacieli a w tym raz kupując w autokomisie.

[Emilia 25]

Napisane przez fistaszek24

Szkoda, ze nie macie możliwości tak jak my posiadania opisu rzeczoznawcy . Wtedy masz jak w banku, że auto ma lub nie jakieś wady.

Skąd się bierze taki opis?

Napisane przez Santilia

Emilia, ja bym Wam proponowała albo brać jakiegoś mechanika, albo poprosić właściciela, żeby podjechał z Wami autem do jakiegoś niezależnego warsztatu, albo takiego, z którego Wy korzystacie. powiem Wam, ze do TŻ (jest mechanikiem) przyjeżdża baaardzo dużo osób, żeby sprawdzić auto przez odkupem. lepiej zapłacić jakiś grosz mechanikowi za sprawdzenie, niż później dowiadywać się ciekawostek, jak samochód był naprawiany..

Baset, narobiłaś mi smaka na sernik muszę zrobić na jutro jakieś ciacho, bo koleżanka z pracy ma do Nas wpaść.

Jesteś z mazowieckiego. Jutro w Żyrardowie oglądamy auto, pożycz TŻ-ta.

Napisane przez fistaszek24

Dobry pomysł. Tylko niech sami wybiorą zakład. Zawsze można się zorientować przed pojechaniem gdzie warsztat się znajduje.

A wazne jest sprawdzić czy auto nie jest zajęte przez Urząd skarbowy lub komornika a to powiedzą w urzędzie komunikacyjnym. Moi znajomi dwa razy się nacieli a w tym raz kupując w autokomisie.

O matko, komornik???

[fistaszek24]

Napisane przez Emilia 25

Skąd się bierze taki opis?



Jesteś z mazowieckiego. Jutro w Żyrardowie oglądamy auto, pożycz TŻ-ta.



O matko, komornik???

Opis mieliśmy z firmy bo kupowaliśmy auto firmowe z firmy tż.
A co do komornika mają do teraz problemy bo kasy nie odzyskali a autem nie można jeździć bo jest własnością komornika i stoi na parkingu.

[Madeleine05]

Napisane przez Santilia

Zakupiłam dla M. kocyk bawełniany i w Smyku 2 kompleciki i bluzę ;P
1
2
3

Napisane przez fistaszek24

A jaki rocznik was w ogóle interesuje??? Jaka kwota??? Na dzień dobry myśle, że każdy samochód wymaga włożenia kasy także dobrze, że trafilioście na uczciwego sprzedawcę.

To też zależy. My parę miesięcy temu kupiliśmy samochód dla mnie z 2011 roku, na przeglądzie wszystko wyszło w porządku i w zasadzie poza jakimiś groszowymi sprawami (wymiana oleju i takie tam pierdoły) kupiliśmy do niego tylko komplet opon zimowych i tyle. Na wiosnę jeszcze zrobimy porządek z klimatyzacją.


A tak w ogóle, to zainspirowana ostatnimi rozmowami o gołąbkach, narobiłyśmy dzisiaj z mamą całą furę gołąbków. Mniam!

[fistaszek24]

Napisane przez Madeleine05

To też zależy. My parę miesięcy temu kupiliśmy samochód dla mnie z 2011 roku, na przeglądzie wszystko wyszło w porządku i w zasadzie poza jakimiś groszowymi sprawami (wymiana oleju i takie tam pierdoły) kupiliśmy do niego tylko komplet opon zimowych i tyle. Na wiosnę jeszcze zrobimy porządek z klimatyzacją.


A tak w ogóle, to zainspirowana ostatnimi rozmowami o gołąbkach, narobiłyśmy dzisiaj z mamą całą furę gołąbków. Mniam!

Ja się tam nie znam ale wszyscy wymieniają rozrząd na dzień dobry.

[Baset]

Napisane przez fistaszek24

Ja się tam nie znam ale wszyscy wymieniają rozrząd na dzień dobry.

Tak, to priorytet, rozrząd, olej i filtry.
Ja jeszcze zmieniałam olej hamulcowy. No i olej skrzyni biegów, no ale to musieliśmy, bo skrzynia była do wymiany.

[Emilia 25]

Napisane przez fistaszek24

Opis mieliśmy z firmy bo kupowaliśmy auto firmowe z firmy tż.
A co do komornika mają do teraz problemy bo kasy nie odzyskali a autem nie można jeździć bo jest własnością komornika i stoi na parkingu.

No to super.