Kieleckie Panny Młode część XII :)

[mogg]

A ja na telu nie widze niestety ;//

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[mahoniowa]

Napisane przez mikonada

super obrączki Mahoń choć ja wolę moje kanciaste hehe

Hah mi się Twoja też bardzo podoba, mogłabym mieć kanciastą na swoim wysuszonym palcu, ale TŻ był zdecydowany na takie jedne jedyne, a ja chciałam mieć taką samą jak on, nie wyobrażam sobie mieć innej obrączki niż mój Mąż No i też mi się takie klasyczne podobają

w ogóle w Topazie jest tyle wzorów do wyboru, że gdyby TŻ nie był tak zdecydowany to pewnie zmarnowalibyśmy tam ogrom czasu

[Oluniuniunia]

Napisane przez mahoniowa

Hah mi się Twoja też bardzo podoba, mogłabym mieć kanciastą na swoim wysuszonym palcu, ale TŻ był zdecydowany na takie jedne jedyne, a ja chciałam mieć taką samą jak on, nie wyobrażam sobie mieć innej obrączki niż mój Mąż No i też mi się takie klasyczne podobają

w ogóle w Topazie jest tyle wzorów do wyboru, że gdyby TŻ nie był tak zdecydowany to pewnie zmarnowalibyśmy tam ogrom czasu

Ja też jestem zdania, że obrączki powinny być takie same. My będziemy mieć zupełnie inne niż Twoje, bo z kolei mój TŻ nie lubi żółtego złota. I też w tym kształcie nie wyglądamy najlepiej. My będziemy mieć proste z takim ścięciem przy brzegu, jak oglądałyście różne obrączki, to na pewno wiecie, o czym mówię. Albo całkiem proste, ale nie kanciaste Czekamy jeszcze na info od znajomego i myślę, że tak czy inaczej, w przyszłym tygodniu je zamówimy.

[mahoniowa]

Napisane przez Oluniuniunia

Ja też jestem zdania, że obrączki powinny być takie same. My będziemy mieć zupełnie inne niż Twoje, bo z kolei mój TŻ nie lubi żółtego złota. I też w tym kształcie nie wyglądamy najlepiej. My będziemy mieć proste z takim ścięciem przy brzegu, jak oglądałyście różne obrączki, to na pewno wiecie, o czym mówię. Albo całkiem proste, ale nie kanciaste Czekamy jeszcze na info od znajomego i myślę, że tak czy inaczej, w przyszłym tygodniu je zamówimy.

Ja to mam problem z tym, że mi się wiele rzeczy podoba i jakoś tak dobrze wygląda na mnie.. Tak samo miałam z sukniami...

ah, byłam jeszcze na plantach wczoraj w poszukiwaniu butów do ślubu i tak jak podejrzewałam - brak rozmiaru lub za małe

[kalusia87]

Oluniunia, pisałaś o jakimś nowym salonie w Ck, przypomnisz jak się nazywa i gdzie się znajduje? Niestety nie udało mi się znaleźć w wyszukiwarce
Planujemy z siostrą rundkę po salonach i nie wiem, gdzie można przymierzyć troszkę większe rozmiary - na pewno w MS Modzie bo tam znalazłam swoją ale może wiecie, czy w jakimś salonie mają do przymierzalnia np. 40-stkę

[Oluniuniunia]

Napisane przez mahoniowa

Ja to mam problem z tym, że mi się wiele rzeczy podoba i jakoś tak dobrze wygląda na mnie.. Tak samo miałam z sukniami...

ah, byłam jeszcze na plantach wczoraj w poszukiwaniu butów do ślubu i tak jak podejrzewałam - brak rozmiaru lub za małe

hahaha, to szczęściara z Ciebie, mnie się dużo podoba na zdjęciach, a jak zobaczę/przymierzę, to sie okazuje, że nie mam z czego wybierać ;/ z jednej strony to dobrze, bo nie muszę się gryźć, co wybrać, ale z drugiej często jest mi przykro, że to "coś" nie może być moje
A szukasz białych butów? Byłaś tam, gdzie ja kupiłam? Na plantach na dole, w samym rogu - z okienka widać Paryżankę? A może mogą Ci zamówić rozmiar? Przecież masz jeszcze czas?

[kalusia87]

A jeśli mogę coś doradzić w kwestii obrączek to polecam klasyczne, bez zdobień. My wybraliśmy satynowe z błyszczącym paskiem i po trzech miesiącach od ślubu nie błyszczą już tak jak na początku. Słyszałam o jakichś szmatkach do pielęgnacji, może pomogą?

[Oluniuniunia]

Napisane przez kalusia87

Oluniunia, pisałaś o jakimś nowym salonie w Ck, przypomnisz jak się nazywa i gdzie się znajduje? Niestety nie udało mi się znaleźć w wyszukiwarce
Planujemy z siostrą rundkę po salonach i nie wiem, gdzie można przymierzyć troszkę większe rozmiary - na pewno w MS Modzie bo tam znalazłam swoją ale może wiecie, czy w jakimś salonie mają do przymierzalnia np. 40-stkę

White Lady, na bp. Kaczmarka - za Biedronką na Żytniej. https://www.facebook.com/pages/WHITE...465683?fref=ts lub http://slubne.abc24.pl/
rozmiarami się za bardzo nie przejmuj, bo jak suknia jest sznurowana to i tak przymierzysz na tyle, że będziesz wiedziała, jak będziesz wyglądać w swoim rozmiarze. Zresztą, dziewczyna ma różne rozmiary.

[anka1897]

mogg gratuluję sprawnie przeprowadzonej przeprowadzki i zakończonego remontu Koniecznie pochwal się próbną fryzurą. jak poradnia - załatwiliście już?
Zamówiłaś już kwiaty?

mikonada mam tak samo -gdyby nie film z wesela, wiele fragmentów mi umknęło. teraz otrzymaliśmy dodatkowo cały surowy materiał-dodatkowo 5 godzin oglądania - cudowne uczucie wrócić do tego dnia od początku

karmii też tak myślałam, ale miałam taką adrenalinę tego dnia - na nogach od 6 rano, ze zapomniałam o małpeczce i setce na odwagę

Mahoniowa gratuluję zaklepanej fryzjerki Niecierpliwie czekam na zdjęcia próbnej fryzury

Oluniuniunia zgadzam się - tematyka NPR jest ciekawa, jednak wymaga wytrwałości i systematyczności w działaniach - badaniu temperatury, obserwowaniu własnego ciała. Mimo, że wiele osób naśmiewa się tego, przy problemach z zajściem w ciążę lekarze sami zalecają takie obserwacje aby jak najlepiej określić czas owulacji, ewentualne sprawdzenie jajeczkowania.

kalusia87 w sklepach jubilerskich można zakupić ściereczki/płyn do polerowania obrączek. Również możecie dopytać się w miejscu zakupu czy wykonują takie prace i jaki jest koszt (my mamy gratis pierwsze polerowanie).

[mahoniowa]

Napisane przez Oluniuniunia

hahaha, to szczęściara z Ciebie, mnie się dużo podoba na zdjęciach, a jak zobaczę/przymierzę, to sie okazuje, że nie mam z czego wybierać ;/ z jednej strony to dobrze, bo nie muszę się gryźć, co wybrać, ale z drugiej często jest mi przykro, że to "coś" nie może być moje
A szukasz białych butów? Byłaś tam, gdzie ja kupiłam? Na plantach na dole, w samym rogu - z okienka widać Paryżankę? A może mogą Ci zamówić rozmiar? Przecież masz jeszcze czas?

Szczęściara, nie szczęściara.. właśnie ciężko się zdecydować kiedy wszystko dobrze leży i wydaje się być ok..
Byłam tam na dole ale były tylko za wysokie w innym miejscu były ładne, bo perłowa biel i pasowałyby do sukni wydawały się być wygodne, tyle że nie było rozmiaru więc nie mogłam przymierzyć, pani ma zadzwonić jak będą..

[Oluniuniunia]

Z tego, co się orientuję, to odnawianie obrączek nie jest drogie. Teściowa, za powiększenie i wyczyszcczenie/odnowienie obrączki zapłaciła.. 25 zł..
A z kolei ja, do swojego pierścienia mocy dostałam w zestawie taką magiczną ściereczkę do polerowania właśnie, ale jeszcze jej nie testowałam, zresztą za bardzo nie ma czego polerować

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez mahoniowa

Szczęściara, nie szczęściara.. właśnie ciężko się zdecydować kiedy wszystko dobrze leży i wydaje się być ok..
Byłam tam na dole ale były tylko za wysokie w innym miejscu były ładne, bo perłowa biel i pasowałyby do sukni wydawały się być wygodne, tyle że nie było rozmiaru więc nie mogłam przymierzyć, pani ma zadzwonić jak będą..

No wysokie.. mój obcas ma 8 cm w końcu.. Ale chodzę w nich po domu powoli i rozpychają się nawet, no i podeszwa się zgina, więc myślę, że przeżyję :P

[mahoniowa]

Napisane przez Oluniuniunia

Z tego, co się orientuję, to odnawianie obrączek nie jest drogie. Teściowa, za powiększenie i wyczyszcczenie/odnowienie obrączki zapłaciła.. 25 zł..
A z kolei ja, do swojego pierścienia mocy dostałam w zestawie taką magiczną ściereczkę do polerowania właśnie, ale jeszcze jej nie testowałam, zresztą za bardzo nie ma czego polerować

No wysokie.. mój obcas ma 8 cm w końcu.. Ale chodzę w nich po domu powoli i rozpychają się nawet, no i podeszwa się zgina, więc myślę, że przeżyję :P

Właśnie, ja chcę max 6cm.. No cóż, tak jak napisałaś, mam jeszcze trochę czasu więc coś się na pewno znajdzie

ja też mam ściereczkę do czyszczenia, już jej używałam kilka razy, ale to nie to samo jak po czyszczeniu w jakimś magicznym płynie u złotnika

[lyoness]

Napisane przez anka1897

Oluniuniunia zgadzam się - tematyka NPR jest ciekawa, jednak wymaga wytrwałości i systematyczności w działaniach - badaniu temperatury, obserwowaniu własnego ciała. Mimo, że wiele osób naśmiewa się tego, przy problemach z zajściem w ciążę lekarze sami zalecają takie obserwacje aby jak najlepiej określić czas owulacji, ewentualne sprawdzenie jajeczkowania.

*Popieram, latwo nie jest. My staramy sie od roku i niestety nie udaje sie Za dwa tygodnie idziemy do lekarza i zaczynamy serie badan, sama nie wiem czy chce wiedziec...boje sie uslyszec ze moze nigdy sie nie udac... nikomu nie mowimy ze sie staramy i strasznie doluja mnie ciagle napomnienia ze jest juz najwyzszy czas... organizacja slubu zdecydowanie pomaga mysla uciec od tematu ciazy

*zazdroszcze szukania sukni, ja musze najpierw zrzucic kilka kilo

*co do paznokci, mi bardzo pomogla odzywka Sally Hansen (douglas) tania nie jest ale polecam

[Oluniuniunia]

Napisane przez lyoness

*Popieram, latwo nie jest. My staramy sie od roku i niestety nie udaje sie Za dwa tygodnie idziemy do lekarza i zaczynamy serie badan, sama nie wiem czy chce wiedziec...boje sie uslyszec ze moze nigdy sie nie udac... nikomu nie mowimy ze sie staramy i strasznie doluja mnie ciagle napomnienia ze jest juz najwyzszy czas... organizacja slubu zdecydowanie pomaga mysla uciec od tematu ciazy

*zazdroszcze szukania sukni, ja musze najpierw zrzucic kilka kilo

*co do paznokci, mi bardzo pomogla odzywka Sally Hansen (douglas) tania nie jest ale polecam

Nie martw się na zapas ja wiem, że łatwo powiedzieć, ale czarne myśli w niczym Ci nie pomogą. Teraz jest tyle różnych sposobów, że na pewno w końcu się uda! Moja znajoma bardzo długo nie mogła zajść w ciążę, po kilku latach adoptowali chłopaczka.. a teraz.. Mają jeszcze dwóch swoich Udało się dopiero jak odpuścili starania Moja siostra też zaszła w ciążę dopiero, jak wyluzowała. Stres nie pomaga w takich sytuacjach. Wiem, że może się wymądrzam bez podstaw żadnych i wiem, że z boku jak się jest, to inaczej wszystko wygląda i sama też bym pewnie świrowała, ale może wtedy też pewnie ktoś my mi gadał: "nie stresuj się" i moja reakcja pewnie by była taka, jak Twoja, jak będziesz to czytać :P Ale z drugiej strony nikt Ci przecież nie będzie mówił: "Masz rację, na pewno nic z tego nie będzie, nawet o tym nie myśl." Prawda? Będzie dobrze

Mnie odżywka z sally hansen (maximum growth) w ogóle nie przypasowała.. Efektów nie było żadnych i bardzo brzydko wyglądała na pazknokciach, bo już po pierwszym dniu się łuszczyła ;/

[mogg]

Mahon przejdz sie po galerii .... Ja widzialam w Twoim rozmiarze buty skorzane jak szukalam swoich - nie powiem ci gdzie dokladnie ale ja bym poszla albo sprawdz stronki internetowe i dopiero idz do konkretnych sklepow ja msm 39/40 zalezy od buta . Na sienkiewce jest kilka sklepow ze skorzabymi butami , moze tam znajdziesz ?? Tam u gory w okolicach poczty na leonard byl kiedys , moze wojas ?? Jak coz msm do wojasa karte znizkowa ta najwyzsza hym... Badura , rylko ?? Moze zalando maja dobre skorzane produkty

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[ZakochanaZabka]

Napisane przez mahoniowa

hah, Żabko ja to tak próbuję przed Twoim ślubem.. jak się foto i fryzura sprawdzi to przynajmniej będziesz miała spokojną głowę, że i Tobie nie zawiodą
oczywiście, że dam znać

i jeszcze suknia szyta na nowinach! na to też czekam
jesteś moim testerem a tak propo jak namówiłaś Artura do tego żeby dał wam cały materiał bez odróbki, nam powiedział, że absolutnie nie robi czegoś takiego, no i czy podziękowania dla rodziców masz w cenie? bo nic o tym nie wspominał ;/

Napisane przez mogg

No na trzezwo to chyba sie nie da .... ;p
Ja tez ide na probna chyba za tydzien ;p

mogg ja też czekam na zdjecie fryzurki, no i zdjęcia własnoręcznych robótek ktore miałaś wstawić

Napisane przez Oluniuniunia

Ja też jestem zdania, że obrączki powinny być takie same. My będziemy mieć zupełnie inne niż Twoje, bo z kolei mój TŻ nie lubi żółtego złota. I też w tym kształcie nie wyglądamy najlepiej. My będziemy mieć proste z takim ścięciem przy brzegu, jak oglądałyście różne obrączki, to na pewno wiecie, o czym mówię. Albo całkiem proste, ale nie kanciaste Czekamy jeszcze na info od znajomego i myślę, że tak czy inaczej, w przyszłym tygodniu je zamówimy.

mi sie strasznie podobają piaskowane? tak sie to chyba nazywa ale gdzies czytalam ze to sie szybko ściera.... coś takiego jak na zdj:

[mogg]

Zabko beda tylko ja dalej sie rozpakowuje a to jeszcze chwile potrwa beda na 100%

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Ja tez szyje w nowinach suknie

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[lyoness]

Napisane przez Oluniuniunia

Nie martw się na zapas ja wiem, że łatwo powiedzieć, ale czarne myśli w niczym Ci nie pomogą. Teraz jest tyle różnych sposobów, że na pewno w końcu się uda! Moja znajoma bardzo długo nie mogła zajść w ciążę, po kilku latach adoptowali chłopaczka.. a teraz.. Mają jeszcze dwóch swoich Udało się dopiero jak odpuścili starania Moja siostra też zaszła w ciążę dopiero, jak wyluzowała. Stres nie pomaga w takich sytuacjach. Wiem, że może się wymądrzam bez podstaw żadnych i wiem, że z boku jak się jest, to inaczej wszystko wygląda i sama też bym pewnie świrowała, ale może wtedy też pewnie ktoś my mi gadał: "nie stresuj się" i moja reakcja pewnie by była taka, jak Twoja, jak będziesz to czytać :P Ale z drugiej strony nikt Ci przecież nie będzie mówił: "Masz rację, na pewno nic z tego nie będzie, nawet o tym nie myśl." Prawda? Będzie dobrze

Mnie odżywka z sally hansen (maximum growth) w ogóle nie przypasowała.. Efektów nie było żadnych i bardzo brzydko wyglądała na pazknokciach, bo już po pierwszym dniu się łuszczyła ;/

Chcialam sprawdzic jaka ja uzywam Sally Hansen ale widze ze buteleczki zmienili i nie wiem ktora mam u mnie spokojnie trzyma sie 4-5 dni bez odpryskow, kolor prawie bezbarwny

Co do ciazy, wiem ze stres nie pomaga ale jak tu sie nie stresowac :P Ja juz po 30tce i nie wiem jak dlugo jeszcze moge czekac, nie chce byc 40letnia mama Dzieki za mile slowa, podpory nigdy za wiele
Zobaczymy co powie lekarz, moze wesele i slub pozwola mi skupic mysli na czyms innym i to pomoze choc na pewno stresu nie wyeliminuje

[ZakochanaZabka]

Napisane przez mogg

Zabko beda tylko ja dalej sie rozpakowuje a to jeszcze chwile potrwa beda na 100%

Ja tez szyje w nowinach suknie

tylko przypominam gdybyś czasem zapomniała:p

a na Twoja opinie też czekam wszystkie mile widziane no i foty oczywiście

[mahoniowa]

Żabko Artur jest znajomym TŻ-ta więc pewnie dlatego się zgodził choć też nie było TŻ-towi łatwo go przekonać, a podziękowań nie mamy zapisanych w umowie, mieliśmy się odezwać do Artura jesienią, żeby to załatwić ale jakoś tak zleciało

[mogg]

A co do obraczek to mi sie wydaje ze w topazie jest najbardziej roznorodna oferta. Bo aparty, kruki itp wszystko n jedno kopyto.
My w sobote jedziemy poogladac

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[mahoniowa]

Napisane przez mogg

A co do obraczek to mi sie wydaje ze w topazie jest najbardziej roznorodna oferta. Bo aparty, kruki itp wszystko n jedno kopyto.
My w sobote jedziemy poogladac

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

tak tak, popieram! tam są chyba ze 3 gabloty po kilka półek obrączek, normalnie zawrót głowy!
do tego pan baaaaardzo rzetelny i dobrze mu z oczu patrzy!

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Kochane, niedługo połowa wątku za nami, wyrobimy się do ślubu justynki z kolejnym?

[mikonada]

tak czytam Was, czytam i nie mam kiedy się włączyć nam po prawie 5 mies po ślubie nie potrzeba jeszcze polerowania i "odświeżania" obrączek

a robił nam je właśnie pan z Topazu

[mahoniowa]

Napisane przez mikonada

tak czytam Was, czytam i nie mam kiedy się włączyć nam po prawie 5 mies po ślubie nie potrzeba jeszcze polerowania i "odświeżania" obrączek

Przyzwyczajaj się bo w sobotę będzie to samo

[mikonada]

mahoń mogg nas zagada :P

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

aż chyba pojde do kuchni robić naleśniki daleko nie mam to czemu nie haha

[Oluniuniunia]

Napisane przez ZakochanaZabka

i jeszcze suknia szyta na nowinach! na to też czekam
jesteś moim testerem a tak propo jak namówiłaś Artura do tego żeby dał wam cały materiał bez odróbki, nam powiedział, że absolutnie nie robi czegoś takiego, no i czy podziękowania dla rodziców masz w cenie? bo nic o tym nie wspominał ;/


mogg ja też czekam na zdjecie fryzurki, no i zdjęcia własnoręcznych robótek ktore miałaś wstawić



mi sie strasznie podobają piaskowane? tak sie to chyba nazywa ale gdzies czytalam ze to sie szybko ściera.... coś takiego jak na zdj:

Mnie też się takie podobają i takie też będziemy mieć, gładkie brzegi, piaskowane w środku i jeszcze grawer. I wiecie co? Mam w nosie czy to się będzie ścierać, czy nie. Wszystko można odnowić, a jeśli to będzie kosztowało nawet trochę więcej, to na rocznicę którąś można sobie zrobić taki prezent. Moim zdaniem obrączki trzeba wybierać głównie pod kątem tego,co nam się podoba, a nie "ścieralności".. Ewentualnie, żeby dało się zmienić rozmiar w miarę łatwo. Moja znajoma ma grubą obrączkę, z warkoczem w środku, wszyscy jej mówili, że będzie jej się zalepiać, brudzić itp. i wiecie co? Nic takiego się nie dzieje. Także bez przesady, trzeba wybrać takie, które się podobają, a nie na siłę gładkie i proste, bo ktoś uważa, że tylko takie przetrwają lata nienaruszone. W końcu codziennie będziemy na nie patrzeć, a nie chciałabym patrzeć na moją ślubną obrączkę i myśleć, że eee... nie taką chciałam..

Napisane przez mogg

A co do obraczek to mi sie wydaje ze w topazie jest najbardziej roznorodna oferta. Bo aparty, kruki itp wszystko n jedno kopyto.
My w sobote jedziemy poogladac

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

Byliśmy w tym topazie i ten pan był średnio miły.. Przyszliśmy z naszym "projektem" i wręcz krzyczał na nas, że takich się nie da zrobić, że co my w ogóle wymyśliliśmy, że NIKT nam tego nie zrobi (podczas, gdy już dwie inne firmy nam powiedziały, że zrobią..), że się będą niszczyć i tym podobne rzeczy.. Spory wybór obrączek jest w tym ślubnym sklepiku "i do ślubu" o którym mówiłam już wcześniej. Oni mają obrączki z firmy Łazur. Chyba własnie tam zamówimy, aczkolwiek ten nasz znajomy jubiler, na którego jeszcze czekamy mówił, że kiedyś współpracował z Łazurem i nie ma dobrych wspomnień.. ale nie mówił czemu i czy to dotyczyło jakości wyrobu, czy jakichś handlowych niesnasek..

[ZakochanaZabka]

hehe to fajnie lubie takie gaduły :P
a ja sie trochę pochorowałam jeszcze teraz mnie głowa strasznie boli a musze sie uczyć na egzamin na jutro ( zamiast sie uczyć to ja na wizażu )
jeszcze mam okropne zimno na wardze od czwartku i nie chce mi zejść a próbowałam juz chyba z 5 lekarstw mam nadzieje ze do soboty sie wyleczę

a tak wgl dziewczyny Wy tu sobie liczycie dni, miesiące do ślubu to i ja sie pochwale choć to kuuuupe czasu jeszcze ale co tam :P dziś dokładnie : rok i 7 miesięcy

[mahoniowa]

Zabko, Heviran jest najlepszy na zimno, jeśli Ci nie przejdzie do soboty to Ci przyniosę, bo mi zostało po ospie a to jest na receptę

[ZakochanaZabka]

Napisane przez mahoniowa

Zabko, Heviran jest najlepszy na zimno, jeśli Ci nie przejdzie do soboty to Ci przyniosę, bo mi zostało po ospie a to jest na receptę

ok dam znać jak coś

[mahoniowa]

Napisane przez Oluniuniunia

Mnie też się takie podobają i takie też będziemy mieć, gładkie brzegi, piaskowane w środku i jeszcze grawer. I wiecie co? Mam w nosie czy to się będzie ścierać, czy nie. Wszystko można odnowić, a jeśli to będzie kosztowało nawet trochę więcej, to na rocznicę którąś można sobie zrobić taki prezent. Moim zdaniem obrączki trzeba wybierać głównie pod kątem tego,co nam się podoba, a nie "ścieralności".. Ewentualnie, żeby dało się zmienić rozmiar w miarę łatwo. Moja znajoma ma grubą obrączkę, z warkoczem w środku, wszyscy jej mówili, że będzie jej się zalepiać, brudzić itp. i wiecie co? Nic takiego się nie dzieje. Także bez przesady, trzeba wybrać takie, które się podobają, a nie na siłę gładkie i proste, bo ktoś uważa, że tylko takie przetrwają lata nienaruszone. W końcu codziennie będziemy na nie patrzeć, a nie chciałabym patrzeć na moją ślubną obrączkę i myśleć, że eee... nie taką chciałam..

Byliśmy w tym topazie i ten pan był średnio miły.. Przyszliśmy z naszym "projektem" i wręcz krzyczał na nas, że takich się nie da zrobić, że co my w ogóle wymyśliliśmy, że NIKT nam tego nie zrobi (podczas, gdy już dwie inne firmy nam powiedziały, że zrobią..), że się będą niszczyć i tym podobne rzeczy.. Spory wybór obrączek jest w tym ślubnym sklepiku "i do ślubu" o którym mówiłam już wcześniej. Oni mają obrączki z firmy Łazur. Chyba własnie tam zamówimy, aczkolwiek ten nasz znajomy jubiler, na którego jeszcze czekamy mówił, że kiedyś współpracował z Łazurem i nie ma dobrych wspomnień.. ale nie mówił czemu i czy to dotyczyło jakości wyrobu, czy jakichś handlowych niesnasek..

masz kompletnie rację co do obrączek nam się nasze podobają, no ale jak już napisałam mi się wiele spodoba i odpowiada

kompletnie mnie zaskoczyłaś tym, że ten pan był niemiły, ja miałam wrażenie, że raczej zna się na fachu i niektóre pytania traktuje jako coś oczywistego dla niego, w każdym razie dla nas był miły