Wątek uzależnionych Zaromaniaczek cz. LI

[teja1]

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;50070779]siebie ćwiczącej, albo raczej umierającej bo dwóch brzuszkach i jednym przysiadzie to wstyd jest i po prostu będzie mi meeega głupio [/QUOTE]
Ja już czuję jak po pierwszym treningu będę zdychać przez 3 dni

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez a34

A kiedy zaczynasz? Strój skompletowany?

jak mój organizm stwierdzi, że jest z nim już ok i jak leki nie będą problemem, mam nadzieję że 13.02 (wtedy mam wizytę) okaże się, że mogę iść tego samego dnia po karnet
mam dobre buty, a reszta to na razie będą jakieś zwykłe dresy

[anciaahk]

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;50070779]siebie ćwiczącej, albo raczej umierającej bo dwóch brzuszkach i jednym przysiadzie to wstyd jest i po prostu będzie mi meeega głupio [/QUOTE]
Na pewno nie będzie tak źle.

Napisane przez teja1

Ja się właśnie boję, że jak go będą wyjmować na siłę to będzie bardzo nieciekawie i zatrze mi to naprawdę przyjemne wspomnienia z całej ciąży, poza tym akurat indukowania to się boję

Co to indukowanie?
U mnie było cc. Nie wspominam tego źle, a zatarte wspomnienia dobre z tej ciąży nie były spowodowanej jej zakończeniem. Ale to nic wesołego do wspominania tutaj.
Nie martw się na zapas , wyskoczy jak przyjdzie jego czas

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez teja1

Ja już czuję jak po pierwszym treningu będę zdychać przez 3 dni

ja myślę, że będę płakać ale mam motywację w osobie mojej przyjaciółki, która mnie będzie targać za włosy jak będę chciała "odpoczywać"

[anciaahk]

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;50070846]ja myślę, że będę płakać ale mam motywację w osobie mojej przyjaciółki, która mnie będzie targać za włosy jak będę chciała "odpoczywać" [/QUOTE]

ze szczęścia


dobra idę do pracy, nie chce mi się, ale co zrobić

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez anciaahk

Na pewno nie będzie tak źle.

[a34]

Wania, dasz radę Mam nadzieję, że ci to szybko zacznie sprawiać przyjemność i będziesz pędziła tam z uśmiechem na ustach

[annah33]

Napisane przez anciaahk

Na pewno nie będzie tak źle.

Co to indukowanie?
U mnie było cc. Nie wspominam tego źle, a zatarte wspomnienia dobre z tej ciąży nie były spowodowanej jej zakończeniem. Ale to nic wesołego do wspominania tutaj.
Nie martw się na zapas , wyskoczy jak przyjdzie jego czas

indukowanie (indukcja)to wywoływanie porodu

[teja1]

Napisane przez anciaahk

Na pewno nie będzie tak źle.

Co to indukowanie?
U mnie było cc. Nie wspominam tego źle, a zatarte wspomnienia dobre z tej ciąży nie były spowodowanej jej zakończeniem. Ale to nic wesołego do wspominania tutaj.
Nie martw się na zapas , wyskoczy jak przyjdzie jego czas

Wywoływanie farmakologiczne oksytocyną :/

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;50070846]ja myślę, że będę płakać ale mam motywację w osobie mojej przyjaciółki, która mnie będzie targać za włosy jak będę chciała "odpoczywać" [/QUOTE]
Dobra motywacja ja jak kupiłam karnet to chyba ze 4 koleżanki ze mną chodziły. Po pierwszym bieganiu 3 odpadły... Czwarta wytrzymała miesiąc, więc chodziłam z tż, ale teraz będzie podział, albo on albo ja

[Corii]

Kurtałke zakupiona online pozytywnie zareklamowałam, oczywiscie poskarzyłam się na obłsuge w GK, ze mi w sobote nie chcieli dzwonic na infoline z reklamację kłamiac, ze nieczynne mają. Panie w SCC przyzały, ze to nie było ładnie ze strony tamtej Pani, gdyby rzeczywiście mieli zamlnięte, to ok, ale tak nie było.
Odebrałam z poczty bomberkę od Anciahhk i jest zostaje ze mną na bank niby taki nic, ale kurcze robi look, do dziurawych jeansów idelna, własnie doklikałam boyfriendy z dziurami

[UNIKALNA1983]

Tejuś- a ile przytyłaś w ciąży? Bo chyba niewiele co ? Zazdroszczę Ci, że jesteś już na finiszu. Ja nie umiem wyleczyć przeziębienia. Ale na szczęście mdłości mi przeszły

[aniap1991]

dziewczyny, któraś chętna na tę spódnicę w rozmiarze L? Jest na gumie, bardzo łatwa do zwężenia
kupiona jeszcze za 59,90
http://www.zara.com/pl/pl/gif-hombre...4p2284754.html

[UNIKALNA1983]

Napisane przez Corii

Kurtałke zakupiona online pozytywnie zareklamowałam, oczywiscie poskarzyłam się na obłsuge w GK, ze mi w sobote nie chcieli dzwonic na infoline z reklamację kłamiac, ze nieczynne mają. Panie w SCC przyzały, ze to nie było ładnie ze strony tamtej Pani, gdyby rzeczywiście mieli zamlnięte, to ok, ale tak nie było.
Odebrałam z poczty bomberkę od Anciahhk i jest zostaje ze mną na bank niby taki nic, ale kurcze robi look, do dziurawych jeansów idelna, własnie doklikałam boyfriendy z dziurami

A mówiłam ? To są właśnie zakupy online

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez a34

Wania, dasz radę Mam nadzieję, że ci to szybko zacznie sprawiać przyjemność i będziesz pędziła tam z uśmiechem na ustach

Napisane przez teja1

Dobra motywacja ja jak kupiłam karnet to chyba ze 4 koleżanki ze mną chodziły. Po pierwszym bieganiu 3 odpadły... Czwarta wytrzymała miesiąc, więc chodziłam z tż, ale teraz będzie podział, albo on albo ja

o kurczę

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Też wolę zdecydowanie kupować on-line bo potem nie ma problemów ze zwrotami, reklamacjami - czysta formalność bez zbędnego tłumaczenia się

[UNIKALNA1983]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;50071023]Też wolę zdecydowanie kupować on-line bo potem nie ma problemów ze zwrotami, reklamacjami - czysta formalność bez zbędnego tłumaczenia się[/QUOTE]

[Corii]

Napisane przez UNIKALNA1983

A mówiłam ? To są właśnie zakupy online

Z tym, ze jednak trzeba wiedzieć gdzie isc -do GK na pewno nie
I ani jednego pytania o kurtkę

[teja1]

Napisane przez Corii

Kurtałke zakupiona online pozytywnie zareklamowałam, oczywiscie poskarzyłam się na obłsuge w GK, ze mi w sobote nie chcieli dzwonic na infoline z reklamację kłamiac, ze nieczynne mają. Panie w SCC przyzały, ze to nie było ładnie ze strony tamtej Pani, gdyby rzeczywiście mieli zamlnięte, to ok, ale tak nie było.
Odebrałam z poczty bomberkę od Anciahhk i jest zostaje ze mną na bank niby taki nic, ale kurcze robi look, do dziurawych jeansów idelna, własnie doklikałam boyfriendy z dziurami

Foteczki

[Corii]

Napisane przez teja1

Foteczki

A potem na ig wrzuce, na razie zgłodniałam i robię sobie jedzonko - pomidorową z ryzem

[teja1]

Napisane przez UNIKALNA1983

Tejuś- a ile przytyłaś w ciąży? Bo chyba niewiele co ? Zazdroszczę Ci, że jesteś już na finiszu. Ja nie umiem wyleczyć przeziębienia. Ale na szczęście mdłości mi przeszły

9,5kg ale czuję, że sporo wody mam w organizmie od jakichś 3 tygodni :/
Nie ukrywam, że ja też się cieszę, ale nie z samego końca ciąży tylko z dzidziusia
Ja nie miałam wcale mdłości, nie wymiotowałam, ale pierwszy trymestr byłam baaardzo senna. Teraz przed Tobą naprawdę fajny czas

[Corii]

Napisane przez teja1

9,5kg ale czuję, że sporo wody mam w organizmie od jakichś 3 tygodni :/
Nie ukrywam, że ja też się cieszę, ale nie z samego końca ciąży tylko z dzidziusia
Ja nie miałam wcale mdłości, nie wymiotowałam, ale pierwszy trymestr byłam baaardzo senna. Teraz przed Tobą naprawdę fajny czas

9,5? Ja byłam przekonana ze mniej!!

[Dotka81]

Napisane przez teja1

9,5kg ale czuję, że sporo wody mam w organizmie od jakichś 3 tygodni :/
Nie ukrywam, że ja też się cieszę, ale nie z samego końca ciąży tylko z dzidziusia
Ja nie miałam wcale mdłości, nie wymiotowałam, ale pierwszy trymestr byłam baaardzo senna. Teraz przed Tobą naprawdę fajny czas

Ja na plusie miałam 20kg

[teja1]

Napisane przez Corii

9,5? Ja byłam przekonana ze mniej!!

Hihi 3,5kg dziecka, łożysko 1kg, wody płodowe 1-2kg, macica 1kg, dodatkowa krew 1-1,5kg, dodatkowe cycki 0,5kg plus woda zatrzymana w organizmie do 1,5kg w ostatnim miesiącu :P

Zobaczymy co mi zostanie po porodzie tylko, że mi chyba głównie w brzuch poszło, może w boczki, ale mieszczę się we wszystkie swoje spodnie przedciążowe więc nie narzekam

[iva78]

Napisane przez teja1

bardzo fajnie wygląda moim zdaniem. Ja najbardziej chciałam taką ciemno zieloną, ale widzę, że się nie pojawiła znowu na stronie :/ w sklepie widziałam teraz tylko czerwone i szare.

To pewnie mi sie mienilo w oczach w przymierzalni albo swiatlo tak padalo...zielona wrzucili zaraz na %

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, moje absolutne wielkie podziękowania dla Olaola1, która sama z siebie zadzwoniła do mnie i zapytała, czy nie chcę rudych kozaków 35, bo są po 199 zł. Ja miałam 5 par w domu- wszystkie jakieś niedoróbki, ale stwierdziłam- zaryzykuję. I dostałam takie, które wchodzą mi na nogę idealnie.

Tak że Ola, jesteś wielka, mam trudny czas teraz, a tu takie małe przyjemności!!!


: brokul:

O tak!..tez uwielbiam Ole i Beatke

[UNIKALNA1983]

Napisane przez teja1

9,5kg ale czuję, że sporo wody mam w organizmie od jakichś 3 tygodni :/
Nie ukrywam, że ja też się cieszę, ale nie z samego końca ciąży tylko z dzidziusia
Ja nie miałam wcale mdłości, nie wymiotowałam, ale pierwszy trymestr byłam baaardzo senna. Teraz przed Tobą naprawdę fajny czas

Napisane przez teja1

Hihi 3,5kg dziecka, łożysko 1kg, wody płodowe 1-2kg, macica 1kg, dodatkowa krew 1-1,5kg, dodatkowe cycki 0,5kg plus woda zatrzymana w organizmie do 1,5kg w ostatnim miesiącu :P

Zobaczymy co mi zostanie po porodzie tylko, że mi chyba głównie w brzuch poszło, może w boczki, ale mieszczę się we wszystkie swoje spodnie przedciążowe więc nie narzekam

9,5 kg to bardzo mało- w sumie wszystko to ciąża, nic dodatkowego

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Dotka81

Ja na plusie miałam 20kg

Ja na razie mam 1-1.5 na plusie więc nie jest źle... Muszę utrzymywać taki przyrost- czyli tylko to co się powiększa i powstaje

[anciaahk]

Napisane przez annah33

indukowanie (indukcja)to wywoływanie porodu

Napisane przez teja1

Wywoływanie farmakologiczne oksytocyną :/

Nie spotkało mnie to. Chyba dobrze

Napisane przez Corii

Kurtałke zakupiona online pozytywnie zareklamowałam, oczywiscie poskarzyłam się na obłsuge w GK, ze mi w sobote nie chcieli dzwonic na infoline z reklamację kłamiac, ze nieczynne mają. Panie w SCC przyzały, ze to nie było ładnie ze strony tamtej Pani, gdyby rzeczywiście mieli zamlnięte, to ok, ale tak nie było.
Odebrałam z poczty bomberkę od Anciahhk i jest zostaje ze mną na bank niby taki nic, ale kurcze robi look, do dziurawych jeansów idelna, własnie doklikałam boyfriendy z dziurami

cieszę się. Jakie doklikałaś???

Napisane przez UNIKALNA1983

Tejuś- a ile przytyłaś w ciąży? Bo chyba niewiele co ? Zazdroszczę Ci, że jesteś już na finiszu. Ja nie umiem wyleczyć przeziębienia. Ale na szczęście mdłości mi przeszły

A Ty coś utyłaś już?

Napisane przez teja1

9,5kg ale czuję, że sporo wody mam w organizmie od jakichś 3 tygodni :/
Nie ukrywam, że ja też się cieszę, ale nie z samego końca ciąży tylko z dzidziusia
Ja nie miałam wcale mdłości, nie wymiotowałam, ale pierwszy trymestr byłam baaardzo senna. Teraz przed Tobą naprawdę fajny czas

9,5 kg to ja w jeden trymestr, a co

Napisane przez Dotka81

Ja na plusie miałam 20kg

A ja 40

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez UNIKALNA1983

Ja na razie mam 1-1.5 na plusie więc nie jest źle... Muszę utrzymywać taki przyrost- czyli tylko to co się powiększa i powstaje

E tam, jak utyjesz więcej, to i zgubisz . Moja szwagierka utyła właśnie 8 kg i nie zgubuła tego, mimo że dziecko ma 2 lata. Ja 40 - i poszło w 9 miesięcy.
Nie ma reguły.

[Corii]

Napisane przez teja1

Hihi 3,5kg dziecka, łożysko 1kg, wody płodowe 1-2kg, macica 1kg, dodatkowa krew 1-1,5kg, dodatkowe cycki 0,5kg plus woda zatrzymana w organizmie do 1,5kg w ostatnim miesiącu :P

Zobaczymy co mi zostanie po porodzie tylko, że mi chyba głównie w brzuch poszło, może w boczki, ale mieszczę się we wszystkie swoje spodnie przedciążowe więc nie narzekam

No tak, czyli takie minimum, ale naprawdę, patrząc na Ciebie na fotach, nie powiedziałabym ze to az 9,5 dodatkowe, bo tego nie widac Tak jak mówisz, w brzuch poszło chyba najwiecej

[UNIKALNA1983]

Napisane przez anciaahk

Nie spotkało mnie to. Chyba dobrze

cieszę się. Jakie doklikałaś???

A Ty coś utyłaś już?

9,5 kg to ja w jeden trymestr, a co

A ja 40

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------


E tam, jak utyjesz więcej, to i zgubisz . Moja szwagierka utyła właśnie 8 kg i nie zgubuła tego, mimo że dziecko ma 2 lata. Ja 40 - i poszło w 9 miesięcy.
Nie ma reguły.

Myślę, że po prostu nie specjalnie się starała 8 kg to urodzeniu jej zostało czy w ogóle 8 kg utyła?
Poza tym nie będę się specjalnie starać aby utyć. Gdyby nie to, że siedzę w domu bo jestem od miesiąca chora- tzn co się podleczę to z powrotem wraca po jednym dłuższym wyjściu z domu, to może nic bym nie miała na plusie.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez Corii

No tak, czyli takie minimum, ale naprawdę, patrząc na Ciebie na fotach, nie powiedziałabym ze to az 9,5 dodatkowe, bo tego nie widac Tak jak mówisz, w brzuch poszło chyba najwiecej

Brzuch, piersi, krew... Też bym tak chciała

[anciaahk]

Napisane przez UNIKALNA1983

Myślę, że po prostu nie specjalnie się starała 8 kg to urodzeniu jej zostało czy w ogóle 8 kg utyła?

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------



Brzuch, piersi, krew... Też bym tak chciała

Nie starała się, tzn na początku tak, ale potem odpuściła sobie i teraz ma pewnie więcej niż +8. Utyła łącznie tylko 8, miała dietę cukrzykową czy jak się to mówi, bo miała cukrzycę w ciąży.,

[Corii]

Napisane przez anciaahk

cieszę się. Jakie doklikałaś???

Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję Tym bardziej, ze kurtała jak spod igły,z ero wymietolenia, zero wymeczenia, jak to się zdarza pod koneic wyprzedazy
A te http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/je...4p2455029.html