Mamusie Majowe 2015! Cz. 5

[ruskaa]

Napisane przez scotasia

A to jest bez recepty?
Nie znam tego leku


O to tłusty czwartek wypada w tym roku w dzień 2 urodzin mojego Szkraba.

Ja mam zalecone przez lekarza przy twardnieniach 3x2 magnezu i 3x1 nospy. Kurcze nie słyszałam o tym leku, muszę go zapytać następnym razem.


A Twój Kubuś ma już wszystkie ząbki?? Może piątki idą? U nas czasem się właśnie zdarzają takie histerie w nocy ( z resztą młody nie śpi w ogóle w dzień już), ja to łączę z tymi piątkami nieszczęsnymi.

bez recepty jest i też czytałam, że właśnie jest bezpieczniejszy od nospy.
A powiedz mi codziennie bierzesz nospe ciągiem czy tylko jak twardnieje ?

[scotasia]

Ruskaa od wizyty (czyli od piątku) biorę ją 3x1 na dzień. Dziś wyjątkowo wzięłam nospę forte na te bóle. Tak sobie zaplanowałam, żeby brać te trzy tabl dziennie około tygodnia a potem powoli odstawiać i brać tylko przy częstych twardnieniach czy bólach. Ale po dzisiejszych akacjach to już sama nie wiem...

[maartussss]

Napisane przez scotasia

A Twój Kubuś ma już wszystkie ząbki?? Może piątki idą? U nas czasem się właśnie zdarzają takie histerie w nocy ( z resztą młody nie śpi w ogóle w dzień już), ja to łączę z tymi piątkami nieszczęsnymi.

Wychodzą mu jeszcze tylko dziwne jest to, że jak jesteśmy w domu to śpi mi ciurkiem 2-3h, bez żadnych pobudek, a tam podobno po 15-30 min histeria taka, jakby go ze skóry obdzierali nie wiem czy on się tam czegoś boi czy co...

[ruskaa]

Napisane przez scotasia

Ruskaa od wizyty (czyli od piątku) biorę ją 3x1 na dzień. Dziś wyjątkowo wzięłam nospę forte na te bóle. Tak sobie zaplanowałam, żeby brać te trzy tabl dziennie około tygodnia a potem powoli odstawiać i brać tylko przy częstych twardnieniach czy bólach. Ale po dzisiejszych akacjach to już sama nie wiem...

kurde ja już sama nie wiem jaki czas ciągiem można brać
muszę lekarki zapytać...
czyli widzę, że nie tylko ja mam bóle :/

[Nadzieja87]

scotasia a ten magnez to ile ma jedna tabletka? bo moja ma 100mg i zastanawiam sie czy to nie mało...:/

[Emilia 25]

Aaa, dziewczęta, ja jutro mam wizytę, więc proszę o magiczne o 17.00

Dziś szukania samochodu c.d. I jutro znów. A dziś już dwa były takie nawet nawet, ale jednak nie to.

[Nadzieja87]

Napisane przez Lily ofthe Valley

aha a jeszcze pytanie do mam czkających dzieciaczków, jak odróżniacie że ono ma czkawke??

czuje rytmiczne pukanie, raz mocne raz słabsze i tam gdzie ma mój książe główke...raz w prawej pachwinie raz w lewej a czasem w bozenie

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Emilia 25

Aaa, dziewczęta, ja jutro mam wizytę, więc proszę o magiczne o 17.00

Dziś szukania samochodu c.d. I jutro znów. A dziś już dwa były takie nawet nawet, ale jednak nie to.

trzymamy

[scotasia]

Napisane przez Nadzieja87

scotasia a ten magnez to ile ma jedna tabletka? bo moja ma 100mg i zastanawiam sie czy to nie mało...:/

No ja też biorę taki, co1 tabl ma 100mg. Tylko wiesz, nie do końca wiadomo, jak on się tam nam wchłania... Jednej może lepiej, innej gorzej
Wiecie co, ja dziś już zmykam, wyłączam te internety bo im więcej czytam, tym bardziej znowu czuję jakieś bóle

Martusss w takim razie ja bym się bardziej obawiała, że to w tym żłobku czegoś się boi właśnie

A nasza noc chyba będzie ciężka, bo młody zaczyna smarkać

Dobranoc

[myszonka88]

Napisane przez Santilia

a proszę, dzielę się przepisem i bułami
http://mojekuchennesmaki.blox.pl/201...I-Z-SEREM.html

pyszne są!!

Jutro będę robić jak wrócę od dentysty! A co!

Napisane przez ola_la_7676

niedługo tłusty czwartek to się obeżremy
tez bym chciała faworki, ale samemu robione
a więcej niz pewne, ze sama nie zrobię
a na dobre kupne cięzko trafić.. kiedys w tesco kupiłam

Ja już się z mamcią umówiłam na robienie faworków na tłusty czwartek W planach mam jeszcze wypróbowanie nowego przepisu na półpączki serowe, jak wyjdą to poczęstuję i podeślę przepis

Lola dla mnie gwiazdki Ale ja to jestem zakochana w gwiazdkach
Emilia
To jak już o kciukach mowa, to ja też poproszę, idę jutro do dentysty

[Kinga_20]

Napisane przez maartussss

Wychodzą mu jeszcze tylko dziwne jest to, że jak jesteśmy w domu to śpi mi ciurkiem 2-3h, bez żadnych pobudek, a tam podobno po 15-30 min histeria taka, jakby go ze skóry obdzierali nie wiem czy on się tam czegoś boi czy co...

Myślę, że w domu tak śpi, bo czuje się bezpiecznie i komfortowo. Od dawna jest w żłobku?

[truskawkaxx]

Dorka - nie jestem na żadnej diecie. Rozsądnie jem, nie przepadam za słodyczami, fast-foodami i gazowanymi słodkimi napojami, ale tak też mam od zawsze.

Może być tak dlatego, że mam swój magazynek tłuszczowy (bo wyjściowe 66,5kg, po schudnięciu 2 kg przy 165cm to nie jest mało), a może też genetyka bo moja mama w 3 ciążach tyła kolejno 7kg, 9 i 8. A rodziliśmy się spokojnie 3400/3500. Plus brak rozstępów.

Wstyd się przyznać, ale mama w wieku 49 lat, po 3 ciążach, ma zero rozstępów, zero obwisłej skóry i ładny płaski brzuch. Ładniejszy niż mój przed ciążą, nie mówiąc teraz :P

Napisane przez maartussss

Niestety...

A jutro się do niej wybieram, ale zabieram ze sobą Kubusia, żeby było raźniej. Może nie będzie tyle czasu tylko na smutki...

Straszna historia Nie wyobrażam sobie, że miałoby zabraknąć mojego męża. Aż do niego zadzwoniłam bo tak mi się smutno zrobiło.

Pytanie do dziewczyn, które mają już dzieciaczki

: mój Kuba od miesiąca ma problem ze spaniem w żłobku, tzn. budzi się nagle z przerażającym histerycznym rykiem (przynajmniej tak to przedstawiają dziewczyny w żłobku). Nie wiem co zrobić, bo w domu śpi normalnie, albo wcale nie ma drzemki w dzień, nie zdarzyło mi się tak, żeby się obudził z jakąś histerią. Przez ten krzyk budzi wszystkie dzieci. I dziś od dziewczyn usłyszałam, że musi się coś u nas w domu dziać, skoro on tak reaguje...A ja nic nie wiem o tym, żeby coś się działo wszystko w domu jest ok, ze spaniem w nocy raczej też ok (zdarzają się noce, że się budzi i chce do nas,ale może raz/dwa w tygodniu).. nie wiem co o tym myśleć, bo dziś już usłyszałam od nich kilka zdań, jakby mnie oskarżały o to, że bóg wie co się dzieje u nas w domu... nie wiem co robić. nic nie rozumiem z tego czy to bunt dwulatka, czy co?

Jak te kobiety w ogóle śmiały takie sugestie dawać? Nie powinny tego robić.

Ja bym to sparowała stwierdzeniem, że skoro w domu się takie rzeczy nie dzieją i masz pewność, że nic innego niepokojącego się nie dzieje, to zaczynasz się zastanawiać co dzieje się w żłobku, albo co stało się ostatnio, że pojawiło się takie zachowanie.

[maartussss]

Napisane przez Emilia 25

Aaa, dziewczęta, ja jutro mam wizytę, więc proszę o magiczne o 17.00

Dziś szukania samochodu c.d. I jutro znów. A dziś już dwa były takie nawet nawet, ale jednak nie to.

i za jutrzejszą wizytę i za szukanie auta

Napisane przez scotasia

Martusss w takim razie ja bym się bardziej obawiała, że to w tym żłobku czegoś się boi właśnie

A nasza noc chyba będzie ciężka, bo młody zaczyna smarkać

Dobranoc

może posmaruj mu nosek maścią majerankową? u nas pomaga

Właśnie o to się zaczynam obawiać, bo mam wrażenie, że od czasu tych jego histerii dziewczyny mają do niego inne podejście... a może jestem tylko przewrażliwiona
Mam tam praktyki w jego żłobku tylko w młodszej grupie i jest jedna dziewczyna w Kuby grupie, która jest hmmm..dziwna. Przynajmniej jak ja bym miała takie podejście to bym się do pracy z dziećmi nie pchała
Raz mi Kuba powiedział: "boję się tej cioci" ale później jak się go pytałam, czy coś się dzieje, czegoś się boi, to mówił, że nie...

Napisane przez Kinga_20

Myślę, że w domu tak śpi, bo czuje się bezpiecznie i komfortowo. Od dawna jest w żłobku?

Od roku. Ale takie akcje dopiero od początku stycznia ma. W grudniu go nie było 3tyg w żłobku bo był chory, a jak wrócił, to takie historie się zaczęły...

[Nadzieja87]

scotasia widzisz, bo przy krwiaku miałam 245mg magnezu w 1 tabletce, i brałam 3x1 a teraz to mi dr zmniejszył dawkę i mam magnez 100mg 2x1

za 2 tyg mam wizyte mam nadzieje, ze nie będę miała już niespodzianek z bólami itp

a ty odpoczywaj

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

ide zrobić kolacje na słodko, bo jak zaraz nie dostane dawki cukru to oszaleje

[maartussss]

Napisane przez truskawkaxx

Straszna historia Nie wyobrażam sobie, że miałoby zabraknąć mojego męża. Aż do niego zadzwoniłam bo tak mi się smutno zrobiło.

Jak te kobiety w ogóle śmiały takie sugestie dawać? Nie powinny tego robić.

Ja bym to sparowała stwierdzeniem, że skoro w domu się takie rzeczy nie dzieją i masz pewność, że nic innego niepokojącego się nie dzieje, to zaczynasz się zastanawiać co dzieje się w żłobku, albo co stało się ostatnio, że pojawiło się takie zachowanie.

Ja mojemu mężowi, jak się dowiedziałam, to przez łzy wyryczałam, że jak coś takiego się wydarzy to jeszcze przyjadę i go dobiję, że nas zostawia... ale nie wyobrażam sobie, i nawet nie chcę sobie wyobrażać tego, że coś takiego się może wydarzyć..

Właśnie już sugerowałam im, że coś musi być nie tak u nich bo w domu śpi normalnie, bez histerii.. nie jestem idealną mamą, ale w życiu nie zrobiłabym czegoś złego mojemu dziecku.. wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że na niektóre rzeczy zbyt nadwrażliwie reagowałam i on może się przyzwyczaił, że jak krzyknie to ktoś jest przy nim.. no ale bez przesady, żeby histerie urządzać.. coś mi tam śmierdzi..

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez Nadzieja87

[/COLOR]ide zrobić kolacje na słodko, bo jak zaraz nie dostane dawki cukru to oszaleje

z chęcią Cię poczęstuję naleśnikami z dżemikiem truskawkowym od mamy i twarogiem

[agnes188]

Napisane przez ruskaa

to można sobie tak normalnie jedną tabletkę wziąć na te bóle ? bo ja już sama nie wiem



mi w szpitalu po upadku zapisał właśnie buscopan, że jest bezpieczniejszy i lepszy od nospy, 3x1 ale tylko po wyjściu ze szpitala tabletkę wzięłam i na drugi dzień 3x1 a później już uznałam, że bez sensu...
Teraz nie wiem czy jak będzie bolał brzuch to mogę tak jednorazowo 1 tabletke buscopanu wziąć ja już się obawiam o nas coraz bardziej.. zobaczymy jak dzisiejsza noc..

co do waszych wypieków ala:
tak mnie naszła ochota na kawkę i coś słodkiego, że Rusek pojechał po pączki i drożdżówki

Mozna oczywiscie w razie potrzeby brac. Ja mam przykaz buscopanu forte ale jeszcze.nie.mialam okazji brac

Napisane przez weron1

Ale długa szyjka Brawo dla synka


to pewnie już ta dziewczynka zostanie-brawo

mimi_77 grtuluję wizyty. Po paru dniach na L4 przestanie Ci być dziwnie


Myślałam sobie dzisiaj o Tobie. Dobrze, że sytuacja opanowana To tylko 11 tygodni, jak będziesz na siebie uważała to wytrzymacie- trzymam kciuki


O to super, że bez insuliny Twoje wysiłki dietetyczne nie ida na marne. Oby tak dalej. A czy Ty tez Agnes masz takie siniaki na opuszkach od mierzenia glukozy? Ja już nie mam gdzie się kłóć-wszystko sine...W czwartek ide na wizytę, więc mam nadzieję, że skończy się moja męczarnia.

Dziewczyny Wy oszalałyście z tymi zdjęciami pysznych drożdżówek, bułeczek, rogalików, ciast cytrynowych i nie wiem jeszcze czego. Na to forum trzeba wchodzić najedzonym, a nawet przejedzonym, bo inaczej to można ślinotoku dostać. Ja na szczęście dzisiaj mam dziwny dzień i z tych wszystkich spożywczych rzeczy o których dzisiaj poczytałam mam ochotę na herbatę z sokiem malinowym, który robi sobie Kasieńka i ja też idę go zrobić.

Siniakow nie mam ale palce mnie bola a juz trzy tyg sie kuje. Dostalam pozwolenie na ciadto drozdzowe raz na jakis czas zamiast posilku bo raz zjadlam kawalek i mialam dobry cukier po nim

Napisane przez scotasia

A to jest bez recepty?
Nie znam tego leku


O to tłusty czwartek wypada w tym roku w dzień 2 urodzin mojego Szkraba.

Ja mam zalecone przez lekarza przy twardnieniach 3x2 magnezu i 3x1 nospy. Kurcze nie słyszałam o tym leku, muszę go zapytać następnym razem.


A Twój Kubuś ma już wszystkie ząbki?? Może piątki idą? U nas czasem się właśnie zdarzają takie histerie w nocy ( z resztą młody nie śpi w ogóle w dzień już), ja to łączę z tymi piątkami nieszczęsnymi.

Bez recepty

[Nadzieja87]

martuś, dzięki właśnie zajadam kanapki z powidłami śliwkowymi i popijam kakao

[agnes188]

Jak w koncu was nadrobilam.jestem i mam czas to wy sie uspokoilyscie z pisaniem.;p

[Nadzieja87]

hahahah normalka

dziewczyny pewnie maja zajęte łapki tymi wszystkimi pysznościami

[agnes188]

No tak tak ja nie moge a wy korzystajcie napychajcie sie ile sie daw ciazy sie wybaczy.ja jak dzidzius bedzie wiekszy to jednego dnia odciagne mleko i tez sie ponapychan ile wlezie

[Santilia]

nieprawda;P ja rączek nie mam zajętych;P byłam odwieźć koleżankę, bo chyba się pochorowała
i powiedziała że drożdżówy pyszne!
a ja jestem dumna z siebie, nie zjadłam nawet jednej

[TienShan]

Napisane przez Santilia

nieprawda;P ja rączek nie mam zajętych;P byłam odwieźć koleżankę, bo chyba się pochorowała
i powiedziała że drożdżówy pyszne!
a ja jestem dumna z siebie, nie zjadłam nawet jednej

wariat po coś to piekła?


ja sobie zrobiłam kromki z jajkiem i majonezem ale dobre

[ruskaa]

ja coś nie mam weny i humoru do pisania
ciężkie dni mam i stresa przez te bóle...
jutro zaczynam l4 więc siedzenie w domu cały czas żeby mnie nie skontrolowali :/

szukam auta i nic nie ma ciekawego :/

[Santilia]

Napisane przez TienShan

wariat po coś to piekła?


ja sobie zrobiłam kromki z jajkiem i majonezem ale dobre

najadłam się samym widokiem
za to w zamian obżarłam się sałatką i kanapkami ale taką z jajkiem bym jeszcze wciągnęła

[Emilia 25]

Napisane przez ruskaa

ja coś nie mam weny i humoru do pisania
ciężkie dni mam i stresa przez te bóle...
jutro zaczynam l4 więc siedzenie w domu cały czas żeby mnie nie skontrolowali :/

szukam auta i nic nie ma ciekawego :/

Łączę się w bólu i już od tygodnia jęczę o tym dziewczynom.

[Kinga_20]

Napisane przez maartussss

i za jutrzejszą wizytę i za szukanie auta


może posmaruj mu nosek maścią majerankową? u nas pomaga

Właśnie o to się zaczynam obawiać, bo mam wrażenie, że od czasu tych jego histerii dziewczyny mają do niego inne podejście... a może jestem tylko przewrażliwiona
Mam tam praktyki w jego żłobku tylko w młodszej grupie i jest jedna dziewczyna w Kuby grupie, która jest hmmm..dziwna. Przynajmniej jak ja bym miała takie podejście to bym się do pracy z dziećmi nie pchała
Raz mi Kuba powiedział: "boję się tej cioci" ale później jak się go pytałam, czy coś się dzieje, czegoś się boi, to mówił, że nie...



Od roku. Ale takie akcje dopiero od początku stycznia ma. W grudniu go nie było 3tyg w żłobku bo był chory, a jak wrócił, to takie historie się zaczęły...

Myślę, że ta przerwa od żłobka nie była bez znaczenia. Powiedz paniom jak jest w domu, że śpi ładnie, bo czuje się bezpiecznie. Przez chorobę na pewno od żłobka się odzwyczaił i teraz w nich jest nadzieja żeby w jakiś sposób znowu polubił leżakowanie w żłobku. A pytałaś jak one reagują na te wybudzenia? Bo jeśli wzbudzają w nim poczucie winy, że obudził inne dzieci i reagują nerwowo to sytuacji nie poprawią.

[ruskaa]

Napisane przez Emilia 25

Łączę się w bólu i już od tygodnia jęczę o tym dziewczynom.

masakra :/ a teraz chcemy coś większego a tu nic totalnie nic nie ma no beznadzieja

[Kinga_20]

Młoda padła w 5 minut zjadłam Monte i chyba jakiś film obejrzymy

[Emilia 25]

Napisane przez ruskaa

masakra :/ a teraz chcemy coś większego a tu nic totalnie nic nie ma no beznadzieja

W co celujecie?

[Santilia]

Napisane przez Emilia 25

Łączę się w bólu i już od tygodnia jęczę o tym dziewczynom.

Napisane przez ruskaa

masakra :/ a teraz chcemy coś większego a tu nic totalnie nic nie ma no beznadzieja

współczuję Wam serdecznie...


siadłąm i nie mam na nic siły po całym dniu..

[Kinga_20]

Napisane przez ruskaa

masakra :/ a teraz chcemy coś większego a tu nic totalnie nic nie ma no beznadzieja

A my samochód znaleźliśmy w 3 tygodnie z tym, że przesiedlismy się z kombiaka do sedana, ale ma taką pojemność bagażnika jak kombi