Mamusie Majowe 2015! Cz. 5

[fistaszek24]

Napisane przez Emilia 25

Jestem.
Wszystko ładnie pięknie, macica odpowiedniej wielkości.
Pochwalił za badania i w ogóle puk puk odpukać w niemalowane, że mu się moja ciąża podoba.

Dziś nie było kolejki.

I chyba kupiliśmy samochód, ale to gdzie indziej.

za wizytę i samochód.

[Nadzieja87]

Emilka brawo za wizyte

A gdzie Kasia po glukozie?? i lucky? ona też ma dziś wizyte...

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

a propo znieczuleń wszelakich Zrobiłam sama sobie kuku i nie kwalifikuje sie prawdopodobnie na ZZO To tylko ja tak mogłam

[fistaszek24]

Napisane przez Nadzieja87

Emilka brawo za wizyte

A gdzie Kasia po glukozie?? i lucky? ona też ma dziś wizyte...

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

a propo znieczuleń wszelakich Zrobiłam sama sobie kuku i nie kwalifikuje sie prawdopodobnie na ZZO To tylko ja tak mogłam

Czemu??? .

[majaa86]

Napisane przez agnes188

U mnie jest opcja ze urodze w polowie kwietnia wg usg ale zobaczymy

Ja sobie wyliczyłam,że 38 t będzie powiedzmy ok połowy kwietnia, a wtedy już może by cesarka,jeżeli mały będzie się dobrze rozwijał..czyli powiedzmy że ok 15-20 kwietnia mogę być po wszystkim..szok

Dziewczyny gratuluję wizyt!!

Agnes wózek fajny i za tą cenę super

A ja cały czas czytam tylko tak jakoś nic nie piszę..

Znowu mnie na kocyk nakręciłyście i znalazłam ręcznie robiony na drutach za 300 zł i teraz choruję..normalnie choroba..

[ruskaa]

Napisane przez loluska

no to faktycznie świetnie się zachowała Widać że lekarz z powołania




ja idę w piątek...


Ludzie, mam dwa podbródki

Napisane przez weron1

po obiedzie jak zmierzyłam to miałam 122mg, a tak normalnie od kiedy mierzę to 1h po posiłku najwięcej miałam 108mg


lekarka bardzo spoko

dokładnie, byłam w szoku więc fajnie bo mnie też uspokoiła

Nadzieja Twojego posta mi nie zacytowało
co do twardnienia to u mnie mogło być po upadku, ale ogólnie powiedziała, że na tym etapie to zaczynają się skurcze i twardnienia i jeżeli się nie zobaczy poprawy po magnezie to już się tego nie zmieni i nie ma sensu zażywać dużej ilości więc mam się obserwować

Napisane przez Emilia 25

Jestem.
Wszystko ładnie pięknie, macica odpowiedniej wielkości.
Pochwalił za badania i w ogóle puk puk odpukać w niemalowane, że mu się moja ciąża podoba.

Dziś nie było kolejki.

I chyba kupiliśmy samochód, ale to za chwilę.

No właśnie gdzie laski wizytujące i badające ?

[Kinga_20]

Napisane przez Nadzieja87

a pytanie za 100pkt Kazda kobieta ma nawał?

Ja nie miałam

Przyznam szczerze, że odciagalam pokarm jak głupia i pół zamrażarki było w moim mleku a zuzylismy może ze 2 butelki :/ tylko moja nie umiała pić z butli.

[fistaszek24]

Napisane przez majaa86

Ja sobie wyliczyłam,że 38 t będzie powiedzmy ok połowy kwietnia, a wtedy już może by cesarka,jeżeli mały będzie się dobrze rozwijał..czyli powiedzmy że ok 15-20 kwietnia mogę być po wszystkim..szok

Dziewczyny gratuluję wizyt!!

Agnes wózek fajny i za tą cenę super

A ja cały czas czytam tylko tak jakoś nic nie piszę..

Znowu mnie na kocyk nakręciłyście i znalazłam ręcznie robiony na drutach za 300 zł i teraz choruję..normalnie choroba..

Nie pokazuj .

[Madeleine05]

Napisane przez Nadzieja87

a propo znieczuleń wszelakich Zrobiłam sama sobie kuku i nie kwalifikuje sie prawdopodobnie na ZZO To tylko ja tak mogłam

A co? Masz tatuaż na plecach?

[Kinga_20]

Thien gratki za glukozę, brawo dziewczyny za wizyty

[Nadzieja87]

Tatuaż w miejscu znieczulenia
niby to mnie od razu nie dyskwalifikuje, ale jest ryzyko ze anestezjolog wbijając znieczulenie może igłą wbić ten tusz dalej, tam gdzie nie ma.... a tak ryzykować to ja nie chce....

[fistaszek24]

Napisane przez Nadzieja87

Tatuaż w miejscu znieczulenia
niby to mnie od razu nie dyskwalifikuje, ale jest ryzyko ze anestezjolog wbijając znieczulenie może igłą wbić ten tusz dalej, tam gdzie nie ma.... a tak ryzykować to ja nie chce....

Piękna .

[Malwinka 123]

Cześć Dziewczyny.
Ufff gnacie tak z pisaniem, że od 2 dni nie mogę nadrobić. Teraz na SR chodzę
Truskaweczko- trzymam kciuki za każdy dzień i szybki powrót do domu.
Nadzieja, Russka - proszę nie szaleć z tymi skurczami. no do maja czasu kupa
Dorka- poczytaj jeszcze może. Powiedz jej że się martwisz ma Cię kopnąć.
a poza tym dlaczego Wy ciągle o tym jedzeniu KUSICIELKI (hihih i jak tu ze smakiem nie wracać) .... normalnie to na Nutellę to na kwaśne mnie bierze jak Was czytam. Jakbyśmy tak mogły sobie imprezę zrobić CZAAAD )))

Dobra a teraz pytanie: czy któraś kupowała zestaw do kosza mojżesza- chodzi mi o tą otulinę na ścianki. Bo ja mam kosz odkupiony i ta otulinka choć czysta to skulkowana. Chcę nową. Pomóżcie jak możecie.

[Emilia 25]

No więc chyba kupiliśmy samochód.
Toyotę avensis, jest piękna.
Jutro na warsztat i jak będzie ok, to bierzemy.

Mamy tylko problem z dojazdem, bo tata coś tam nie może jutro, ale mama mówi, że załatwi.

Oby wszystko poszło po naszej myśli.
Poproszę nadal o kciuki.

A z Łusią wszystko dobrze, usg nie robił. Słuchaliśmy serduszka, badania piękne. Więc tylko oby tak dalej.

[Nadzieja87]

bede hardcorem i urodze bez znieczulenia i na sama myśl boli mnie bożena

Ale ja madra...no na prawde, na miesiac przed ciaza zrobiłam sobie ten tatuaż

[Malwinka 123]

Napisane przez Nadzieja87

Tatuaż w miejscu znieczulenia
niby to mnie od razu nie dyskwalifikuje, ale jest ryzyko ze anestezjolog wbijając znieczulenie może igłą wbić ten tusz dalej, tam gdzie nie ma.... a tak ryzykować to ja nie chce....

Mam koleżankę w ciąży też ma tatoo w tym miejscu i grozi jej do tego cesarka. Niektórzy podobno anestezjolodzy znieczulaja.Bo dawniej te barwniki zawierały ołów ale teraz już nie. wiesz coś na ten temat? Może zapytasz w studio tatuażu ...

[myszonka88]

Nadzieja nie jestem pewna czy chciałabyś mieć sraczkę cały czas tak jak ja Czasami aż mnie tyłek boli po przeczyszczeniu
Ola jutro załatwię Ci przepis na faworki mojej mamci, są pyszne
Agnes super wózek
Dorka może pojedź na ip, uspokoisz się, ale myślę, że Ninka ma gorszy dzień i nie ma ochoty na wygłupy
Ruska super lekarka
Tien polecam metodę z nakładką z carsami, chrześniak Tż mając 3 lata nie pozwalał sobie zmieniać pieluchy, bo bał się że więcej mu nie założą. A jak dostał taką nakładkę to sam zdjął pieluchę i zaczął sikać z dnia na dzień
Emilia za wizytę i auto!

Ja coś czuję, że przeterminujemy się i zostanę czerwcówką

Co do dentysty, to uwierzcie mi dla mnie to jak wejść na Mount Everest Wstyd się przyznać, ale odwiedzałam dentystę tylko jak już mnie bolał ząb ze strachu, a żeby tak wszystkie ubytki zrobić to ponad 10 lat temu I po tylu latach mam tylko 4 ząbki do zrobienia, w sumie już tylko 2 i jestem mega szczęśliwa, że daję radę bez znieczulenia A jeśli chodzi o znieczulenie to ja się zupełnie nie boję, wolę mieć usuwany ząb niż borowany, masochistka ze mnie

[201606011622]

Napisane przez Nadzieja87

bede hardcorem i urodze bez znieczulenia i [B]na sama myśl boli mnie bożena[\B]

Ale ja madra...no na prawde, na miesiac przed ciaza zrobiłam sobie ten tatuaż

[scotasia]

Emilia za wizytę! i kciuki za samochód
Ruskaa fajna lekarka! A co do naszej rozmowy wczorajszej o nospie... Dziś nie wzięłam zadnej tabl, bo sobie wydumałam, że to może ona mnie tak "rozluźniła":rolleyes : I wcale się bez nospy gorzej nie czuję O, ciekawa teoria o magnezie... Ja tak mam, ile bym nie brała, to czuję się tak samo
Agnes ładniutki wózek!
Dorka, mam nadzieję, że maleństwo zaraz się rozrusza i będziesz już spokojna

Tien u nas też był bunt nocnikowy i przez jakiś czas chętnie siadał na nakładkę. A teraz ma dni, że ładnie robi siku, jak go wysadzę, a czasem żadną siłą go nie przekona Jak wyzdrowieje to mu zrobię kilka dni bez pieluchy, żeby pojął o co chodzi

[201606011622]

Ruska, będzie Na zakupy

[jagodowa07]

Agnes wózek super! Wygląda jak ze sklepu, i to za taką kasę I kolory też ma ładne, nie jest cały w różu tylko delikatnie więc tym bardziej
ruska brawa dla lekarki, na takich lekarzy to szczęście trafić!

Dorka jak tam? mi się wydaje że spokojnie leż, czekaj a mała się odezwie, ma dzień lenia i już - ja czasem w pracy jak siedzę,biegam cały dzień to też ruchów nie czuję, a czasem co chwila - to mały człowiek jest, więc też może mieć różne dni i humory Będzie dobrze

i tak pisałyście o katarku, fridzie, gruszce - i się zastanawiam co i kiedy kupić. Czy już teraz, przed porodem czy może poczekać jak będzie dzidziuś i czy będzie miał jakieś infekcje (a w pogotowiu mieć gruszkę w razie co). Bo nie chciałabym teraz kupić tego katarka do odkurzacza a potem załóżmy pół roku będzie leżał nie używany. Jak to jest z noworodkami i ich noskami?

[TienShan]

Napisane przez Nadzieja87

Tien, a może tak nocnik z melodyjką czy coś?
Tylkoo tu jest tez szkopuł, czy sie młody bać nie bedzie mojej kuzynki córka płakała na widok nocnika, bo sie bała tej melodyjki hahaah

nie nie nie, żadnych melodyjek myślę, że albo by się bał albo świetnie bawił wlewając wodę do niego

Napisane przez pani_pierozkowa

Aaaaa myślałam że już siada i tylko raz na jakiś czas mu się taka wpadka zdarzy

tiaaa super by było

Napisane przez Nadzieja87

bede hardcorem i urodze bez znieczulenia i na sama myśl boli mnie bożena

Ale ja madra...no na prawde, na miesiac przed ciaza zrobiłam sobie ten tatuaż

akurat przy porodzie to mnie bożena najmniej bolała tzn. przy tych skurczach rozwierających of kors które były dla mnie gorsze niż końcówka, daaaasz radę

[strzalka44]

Napisane przez majaa86

Ja sobie wyliczyłam,że 38 t będzie powiedzmy ok połowy kwietnia, a wtedy już może by cesarka,jeżeli mały będzie się dobrze rozwijał..czyli powiedzmy że ok 15-20 kwietnia mogę być po wszystkim..szok

Dziewczyny gratuluję wizyt!!

Agnes wózek fajny i za tą cenę super

A ja cały czas czytam tylko tak jakoś nic nie piszę..

Znowu mnie na kocyk nakręciłyście i znalazłam ręcznie robiony na drutach za 300 zł i teraz choruję..normalnie choroba..

Mi mamcia zrobi na drutach
ale to jakiś duży ten kocyk musi być?
jakiś czas temu widziałam za ok 125 zł tego typu koce tylko że rozmiar taki niemowlęcy 300 zł to bym nie dała

dorka jak tam mała, obudziła się ?

[TienShan]

Napisane przez jagodowa07

i tak pisałyście o katarku, fridzie, gruszce - i się zastanawiam co i kiedy kupić. Czy już teraz, przed porodem czy może poczekać jak będzie dzidziuś i czy będzie miał jakieś infekcje (a w pogotowiu mieć gruszkę w razie co). Bo nie chciałabym teraz kupić tego katarka do odkurzacza a potem załóżmy pół roku będzie leżał nie używany. Jak to jest z noworodkami i ich noskami?

córka kuzyna mając 3 tygodnie trafiła do szpitala bo miała mega katar zielony, obrzydliwy, nie mogła przez to ssać piersi i się odwodniła bidulka... mój syn pierwszy katar miał gdzieś po pół roku ale nie był taki hardkorowy, więc różnie bywa, 40zł to nie dużo, katarek jeść nie woła, nie zestarzeje się no ja bym kupiła

[dorka607]

KOPAŁA, KOPAŁA co prawda tylko parę razy ale to oznacza, że jest ok Dziękuję, dziękuję, dziękuje Wam
Już nawet do mamy dzwoniłam, żeby cos powiedziała wnuczce, ona kazała się odstresować, poleżeć i mówiła, że to normalne i nie ma co się denerwować. Bosh zejdę na zawał przez tą Ninkę

[ruskaa]

Napisane przez scotasia

Emilia za wizytę! i kciuki za samochód
Ruskaa fajna lekarka! A co do naszej rozmowy wczorajszej o nospie... Dziś nie wzięłam zadnej tabl, bo sobie wydumałam, że to może ona mnie tak "rozluźniła":rolleyes : I wcale się bez nospy gorzej nie czuję O, ciekawa teoria o magnezie... Ja tak mam, ile bym nie brała, to czuję się tak samo
Agnes ładniutki wózek!
Dorka, mam nadzieję, że maleństwo zaraz się rozrusza i będziesz już spokojna

Tien u nas też był bunt nocnikowy i przez jakiś czas chętnie siadał na nakładkę. A teraz ma dni, że ładnie robi siku, jak go wysadzę, a czasem żadną siłą go nie przekona Jak wyzdrowieje to mu zrobię kilka dni bez pieluchy, żeby pojął o co chodzi

no właśnie dlatego mi nie kazała brać tak jakby nałogowo tego buscopanu tylko jak faktycznie jest ból, bo to nie 'uchroni' tak jakby tego 'ubytku' co się już zrobił, tak samo z magnezem, mi kazała przez tydzień brać 3x2 później tydzień 3x1 i później po 1 bo jeżeli nie zauważę zmian co do twardnienia brzucha to znaczy, że już tak mam i nic nie zrobię a magnez czyli ta 1tabl dziennie pomoże na skurcze łydek i drganie powieki
Lekarka jest super i widać, że z powołania no i ma wiedzę.. w końcu gdyby nie ona to nie byłabym w ciąży

Napisane przez ola_la_7676

Ruska, będzie Na zakupy

hue hue już zacieram rączki

ja tylko byłam po l4. nie miałam umówionej wizyty a zrobiła w sumie mini wizytę

[dorka607]

Kopie...aż się popłakałam z tego wszystkiego no pierwszy raz aż tak leniwa była.

Nadzieja u nas w okolicy znieczulenia nie ma więc ja tez będę rodziła bez

[strzalka44]

Napisane przez jagodowa07

Agnes wózek super! Wygląda jak ze sklepu, i to za taką kasę I kolory też ma ładne, nie jest cały w różu tylko delikatnie więc tym bardziej
ruska brawa dla lekarki, na takich lekarzy to szczęście trafić!

Dorka jak tam? mi się wydaje że spokojnie leż, czekaj a mała się odezwie, ma dzień lenia i już - ja czasem w pracy jak siedzę,biegam cały dzień to też ruchów nie czuję, a czasem co chwila - to mały człowiek jest, więc też może mieć różne dni i humory Będzie dobrze

i tak pisałyście o katarku, fridzie, gruszce - i się zastanawiam co i kiedy kupić. Czy już teraz, przed porodem czy może poczekać jak będzie dzidziuś i czy będzie miał jakieś infekcje (a w pogotowiu mieć gruszkę w razie co). Bo nie chciałabym teraz kupić tego katarka do odkurzacza a potem załóżmy pół roku będzie leżał nie używany. Jak to jest z noworodkami i ich noskami?

ja kupiłam na początek fridę, bo jak się przytrafi oczyścić w nocy nosek to jakoś nie wyobrażam sobie wyjmować odkurzacza
jak się okarze mało wygodna to dokupię katarek i frida zostanie ew. na noc
gruszka jakoś mi się źle kojarzy

i myślę że nie masz co się martwić że to będzie pół roku stało nie ruszane bo jednak gile to nie tylko przy katarze niektore zrodła podają żeby nosek czyścić codziennie.

[Nadzieja87]

Emilka klaski i za auto
A chcesz może już być na naszej liście?

Malwinka, ja chyba mimo wszystko wole nie ryzykować...bo akurat ten tatuaż to mi robił kolega... zreszta...planuje tylko wejść, urodzić i wyjść

Myszonka, zamień sie choć na 1 dzień! bo mnie te kolki dobijają a jak tyłek boli po 2 w trakcie zaparc...nie chcesz wiedzieć

Tien nonie pocieszasz mnie wcale ale to trzeba być durną babą żeby samemu zrobić sobie tak kuku...no ale skad miałam wiedzieć, ze to mnie dyskwalifikuje
To moze faktycznie nocniczek z melodyjką skreśl z listy

[dorka607]

Tłumacze właśnie małej, że tak nie wolno robić bo mamusia zejdzie na zawał i tatuś ją będzie sam wychowywał

[strzalka44]

Napisane przez dorka607

Kopie...aż się popłakałam z tego wszystkiego no pierwszy raz aż tak leniwa była.

Nadzieja u nas w okolicy znieczulenia nie ma więc ja tez będę rodziła bez

Super !
Niezła psotka z tej Ninki