Mamusie Majowe 2015! Cz. 5

[TienShan]

Napisane przez sylwia01485

Ona bardzo wcześnie przestała sikać po nocy i wysadzałam ją na siku po spaniu już od roku na pewno, ale potem pielucha przez cały dzień.

Za to te 3 tyg bez pampków to był koszmar - miałam zasikane dosłownie wszystko, ona stawała i lała jak koń, patrzyła jak leci, a potem się jeszcze w tym taplała, jak nie dobiegłam na czas a jak była dwójka, to już wolę nie pisać.... Ja po tym czasie się naprawdę postanowiłąm poddać, bo miałam szczerze dosć. I tu pomogła wrodzona przekora mojego dziecka - po tatusiu
Jak ja już postanowiłam, a lej dalej w pieluchy, to ona, że absolutnie nie

moje dziecko ostatnio jak zrobi kupę i go przewijam a nie daj boże zauważy brudną pieluchę czy chusteczkę to normalnie go mdli i prawie rzyga dziś nam narobił w sklepie, poszliśmy go przewinąć i tak mu się dźwignęło, że aż ślina wyleciała z buzi, no o mały włos a małż miały bełta na swetrze no to mówię mu, że skoro to jest "bleee" to zacznie na nocniczek? "neeee!"

[strzalka44]

Napisane przez Nadzieja87

Zazdroszcze wam



zrobił mi tylko apetyt na Polske przed porodem i teraz bedzie mi smutno

powiem Ci szczerze że to nie ma czego zazdrościć. Czasami boli mnie tak brzuch że mam wrażenie że to skurcze porodowe (chociaż ich nie znam ) i doznania w kibelku też nie są przyjemne więc i tak źle i tak niedobrze ...


śmieszne te hiostorie o odpieluchowaniu ale pewnie mi samej tak do śmiechu już nie będzie

Chociaż psa nauczyłam siusiać na dworze to może z dzieciem też dam radę

[Emilia 25]

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

[TienShan]

Napisane przez Kinga_20

Hehe ja się nie obrażam, bo sama uważam, że to śmieszne mloda raz robiła kupę w brodziku i kucała i zaglądała między nogi skad wylatuje...... No ogólnie to myślę, że w lato to już bez pieluchy uda się żeby zaczęła śmigać.

moja dziecina jak zrobiła kupsko przy kąpieli to wołała w niebogłosy by ratować... pierwszy raz... drugi raz tak samo... trzeci raz olał sprawę i się bawił, wchodzę do łazienki, patrzę co ta woda taka mętna no i szybki prysznic musiał jeszcze zaliczyć

Napisane przez Emilia 25

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

no sporawo :/

[ruskaa]

Napisane przez Kinga_20

Hehe ja się nie obrażam, bo sama uważam, że to śmieszne mloda raz robiła kupę w brodziku i kucała i zaglądała między nogi skad wylatuje...... No ogólnie to myślę, że w lato to już bez pieluchy uda się żeby zaczęła śmigać.

Napisane przez TienShan

moje dziecko ostatnio jak zrobi kupę i go przewijam a nie daj boże zauważy brudną pieluchę czy chusteczkę to normalnie go mdli i prawie rzyga dziś nam narobił w sklepie, poszliśmy go przewinąć i tak mu się dźwignęło, że aż ślina wyleciała z buzi, no o mały włos a małż miały bełta na swetrze no to mówię mu, że skoro to jest "bleee" to zacznie na nocniczek? "neeee!"

hehe to jak się opowiada to są śmieszne historie i jeszcze mina dziecia ale kurde ile się człowiek umęczy żeby nauczyć brzdąca już załatwiać się do nocnika a nie w pampka lub na podłogę :P

Tien dobry młody aż jemu samemu niedobrze od smrodku :P i jaki uparciuch

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez Emilia 25

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

no coś Ty, jak ma taki przebieg to auto będzie się powoli sypać, jeżeli zależy od rocznika ale skoro wyszły przekręty to ja bym olała i nie brała na warsztat

[Nadzieja87]

Napisane przez loluska

Nadzieja
bierze przykład z Twojego Kacpra

ooo to sie spodziewaj czkawek 5x dziennie

Napisane przez strzalka44

powiem Ci szczerze że to nie ma czego zazdrościć. Czasami boli mnie tak brzuch że mam wrażenie że to skurcze porodowe (chociaż ich nie znam ) i doznania w kibelku też nie są przyjemne więc i tak źle i tak niedobrze ...


śmieszne te hiostorie o odpieluchowaniu ale pewnie mi samej tak do śmiechu już nie będzie

Chociaż psa nauczyłam siusiać na dworze to może z dzieciem też dam radę

a wyobraź sobie te godziny w kibelku z zaparciem.... i teraz nie wiesz...pchac czy nie pchać...i myślisz a co jesli cos tam w srodku pęknie? albo jak dziecko zamiast dwójki wypchne? Strach wgl siadać...to ja juz naprawde wole biegunkę

Napisane przez Emilia 25

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

duzo :/ o wiele za dużo....

[Kinga_20]

Napisane przez TienShan

moja dziecina jak zrobiła kupsko przy kąpieli to wołała w niebogłosy by ratować... pierwszy raz... drugi raz tak samo... trzeci raz olał sprawę i się bawił, wchodzę do łazienki, patrzę co ta woda taka mętna no i szybki prysznic musiał jeszcze zaliczyć


no sporawo :/

O kurde

Napisane przez Emilia 25

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

Sporo :/ nasz ma niecałe 40 tys., ale jest jeszcze na gwarancji..... Ja bym chyba nie wydawała kasy na warsztat. A to diesel? Bo jak tak to pewnie zajechany jak ma taki przebieg

[fistaszek24]

Napisane przez majaa86

Babciów już nie mam, ale i tak nie umiały robić na drutach..ciotki też nie..



a od kiedy będą Fistaszku? a to dla dzieci czy dla mam w ciązy?



dziękuję



jeszcze innej kobiety pytałam, może uda się zrobić taniej


Na temat kocyków to na wyprzedaży jest ładny szydełkowy,ale różowy dla dziewczynki w Zarze, wklejam link może ktoś się skusi

ups teraz ok
http://www.zarahome.com/pl/pl/obni%C...-zhkidspl.html

Od jutra jakies kremy.

[ruskaa]

Napisane przez TienShan

moja dziecina jak zrobiła kupsko przy kąpieli to wołała w niebogłosy by ratować... pierwszy raz... drugi raz tak samo... trzeci raz olał sprawę i się bawił, wchodzę do łazienki, patrzę co ta woda taka mętna no i szybki prysznic musiał jeszcze zaliczyć


no sporawo :/

hahaha jakie czadowe macie te dzieci

Napisane przez Nadzieja87

ooo to sie spodziewaj czkawek 5x dziennie



a wyobraź sobie te godziny w kibelku z zaparciem.... i teraz nie wiesz...pchac czy nie pchać...i myślisz a co jesli cos tam w srodku pęknie? albo jak dziecko zamiast dwójki wypchne? Strach wgl siadać...to ja juz naprawde wole biegunkę



duzo :/ o wiele za dużo....

no ja też zawsze się boję czy np jak parłam w toalecie to czy dziecia nie wypcham :/ ile męki... masakra a ból...

ale nie zapeszając, odpukać i wg od jakiś 3 tyg załatwiać się prawie codziennie czasem co dwa dni ale zazwyczaj wieczorem po całym dniu..nie ma jakiejś rewelacji ale zawsze to coś ufff

[Nadzieja87]

ta ja codziennie sie zmuszam, ale co z tego skoro robię jak króliczek wielkanocny
Bez szału, za to ból okropny Ja juz sie 2 dni temu śmiałam do TŻ, ze musze sobie jakies zatrucie zorganizować, co by biegunki dostać i organizm oczyścić

[loluska]

Dobranoc

[fistaszek24]

Z dady sa jakies emulsje do kapieli, zele, kremy. Gazetka jest na stronie biedronki.

[Kinga_20]

Napisane przez ruskaa

hahaha jakie czadowe macie te dzieci



no ja też zawsze się boję czy np jak parłam w toalecie to czy dziecia nie wypcham :/ ile męki... masakra a ból...

ale nie zapeszając, odpukać i wg od jakiś 3 tyg załatwiać się prawie codziennie czasem co dwa dni ale zazwyczaj wieczorem po całym dniu..nie ma jakiejś rewelacji ale zawsze to coś ufff

Kochana a Ty brałaś laktulozę? Bo ja przyznam, że też mam mega problemy :/ ale jak wypiję laktulozę to mam okropną biegunkę, więc ze skrajności w skrajność i myślałam o czymś innym, dulcobis mozna?

[sylwia01485]

Napisane przez Emilia 25

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

dużo, my sprzedawaliśmy mazdę ponad 10letnią w doskonałym stanie bebechów, a przebieg był ok 180 tys. , kupiliśmy 3 lata wcześniej ok 110 tys. Ja bym sobie darowała z takim przebiegiem.

[dorka607]

Napisane przez Lily ofthe Valley

robię bułeczki właśnie ciasto mi rośnie

czy ktoś tu jest alergikiem?? bo mi wyszło na rękach uczulenie i takie czerwone się robi nie wiem czym smarować a nie chce znikać

wypij wapno, ale najlepiej takie apteczne-nie z marketu bo to do

Napisane przez Nadzieja87

Kinga, bo ty robisz to źle!!

Sylwia, Kinga, Tien ale się uśmiałam: hahaha: jak będę swoje uczyć to pewnie nie będzie już mi tak do śmiechu

[Emilia 25]

Benzyna.
Ale fakt, dużo nooo, dużo za dużo.

Jutro jeszcze przed tamtym sprawdzamy inny, 155 tyś przebiegu, sprawdziliśmy po numerze VIN? Lepiej co nie? A starszy tylko 9 miesięcy. Cena ta sama.

[dorka607]

Emilia z takim przebiegiem to sobie daruj- ciągle będziesz musiała w niego wkładać szukajcie dalej

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez Emilia 25

Benzyna.
Ale fakt, dużo nooo, dużo za dużo.

Jutro jeszcze przed tamtym sprawdzamy inny, 155 tyś przebiegu, sprawdziliśmy po numerze VIN? Lepiej co nie? A starszy tylko 9 miesięcy. Cena ta sama.

O, dużo lepiej

[Emilia 25]

Napisane przez dorka607

Emilia z takim przebiegiem to sobie daruj- ciągle będziesz musiała w niego wkładać szukajcie dalej

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



O, dużo lepiej

No więc decyzja zapadła, że tamten odpuszczamy. Mimo że był piękny w środku i kolor miał cudny. .

[agnes188]

Napisane przez Malwinka 123

Ale jaja. ...ja po żelazie mam biegunkę. ...

Czasem ma sie zaparcia czasem biegunke organizm roznie reaguje ciezko wyczuc

Napisane przez Emilia 25

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

Mysle ze szkoda fatygi moj juz 9 letni 6 rok go mam i ma 220 czy 230 przebieg

Napisane przez Kinga_20

Kochana a Ty brałaś laktulozę? Bo ja przyznam, że też mam mega problemy :/ ale jak wypiję laktulozę to mam okropną biegunkę, więc ze skrajności w skrajność i myślałam o czymś innym, dulcobis mozna?

Dulcobisu nie mozna.
Laktuloza ewentualnie czopki glicerynowe

[Malwinka 123]

Napisane przez Emilia 25

Chyba lipa z tym samochodem będzie, po sprawdzeniu VIN wychodzi, że ma ponad 420 tyś. przebiegu i to już jest sporo jak na moje niewprawione oko.
I teraz nie wiem czy brać go w ogóle na warsztat i sprawdzać za 350 zł.

Nie wzięłabym.

[jagodowa07]

dziewczyny się uśmiałam z Waszych dzieciaczków, nauczenie takiego szkraba siadania na nocnik to dopiero wyzwanie

Napisane przez Kinga_20

Kochana a Ty brałaś laktulozę? Bo ja przyznam, że też mam mega problemy :/ ale jak wypiję laktulozę to mam okropną biegunkę, więc ze skrajności w skrajność i myślałam o czymś innym, dulcobis mozna?

Próbujcie dziewczyny len mielony na czczo - mi pomaga, powtarzam się chyba no może rewelacji nie ma, ale nie ma też wielkich cierpień, bólu i za długich przerw, więc może jak któraś nie próbowała to warto, może u Was też podziała

[Emilia 25]

Dziękuję dziewczyny za wszelkie rady i sugestie, jesteście niezastąpione.

[kasienka1985]

O Chryste
Zabijacie mnie swoim tempem dziewczynki
jeszcze 4 strony mi zostały !

Napisane przez fistaszek24

Wow Panicz jednak się pokazał. Kasia widziałaś zestaw??? Co sądzisz moja stylistko????.

A widziałam, bardzo fajny set ciekawa jestem jak wyglądasz w sukience , pokaż się

Napisane przez asiuk

Cześć!

Pierożkowa, fajne kocyki Ja też wczoraj zamówiłam kocyk z podusią, kiedyś chyba Lucky wstawiała linka - bawełniano-minky, minky cytrynowe, bawełna szara w białe słonie. Ewie też zamówiłam podusię, żeby nie było jej przykro
Zastanawiam się też nad kocem ColorStories, ale chyba bawełniano-bambusowym. Albo bambusowym z MyLilly.
No i wylicytowałam kosz wiklinowy na stelażu, za 120 zł Marzy mi się, żeby go odnowić samodzielnie

Właśnie wracam busem do domu z laboratorium, byłam wcześniej w szpitalu na pobraniu wymazu z bożeny, dodatkowo robiłam posiew moczu, morfo i CRP.
Jak będę później przy kompie, to wrzucę fotkę koca, no i skan zdjęć z USG

Ach mnie tez marzy sie kocyk minky
Se zażyczę od kogoś dla dzieciaczka może
Asiulka super foty z wyprawy, ciesze sie ze dobrze sie bawiliscie!
Miło Cię widziec taka usmiechnieta

Napisane przez Santilia

ja własnie chcę fridę na mniejszy katar badź właśnie jak gdzieś będziemy, gdzie odkurzacza nie ma. mało higieniczne, bo się wciąga, ale można przynajmniej normalnie umyć. znowu gruszka do mnie nie przemawia, bo gile zostają w środku mimo czyszczenia

apropo gila opowiadał mi ostatnio tato bliźniaków, jak grali w jakąś grę (tą reklamowaną, ze ma się ileś sekund na podanie jakichś 2 czy 3 rzeczy danego gatunku)
P. miał podać 2 nazwy ptaków.
P: sikorka i glut.
tata: chyba gil..
P: a co to za różnica.

Ja gruszki napewno nie chce bo wg mnie to beznadzieja.
Chciałam fride, ale teraz jak tak piszecie zaczynam sie bac tych infekcji... hmmm
ten katarek , dzwiek, moc i bieganie z odkurzaczem znow wydaja mi sie komiczne

i co tu zrobic?

Napisane przez Kinga_20

chciałam tylko obwieścić, że jak, która będzie narzekać na wagę to biję :P moja waga pokazała 12 kilogramów na plusie dziękuję za uwagę DIETA LODÓWKA ZAMKNIĘTA ;D

nie wierzę!! toż mnie przegoniłaś, myślałam że prowadzę
ale nic sie nie martw, nic po Tobie nie widać, świetnie wyglądasz

Napisane przez fistaszek24

Z dady sa jakies emulsje do kapieli, zele, kremy. Gazetka jest na stronie biedronki.

nasza promocyjna wyżeraczka


A ja dziś dziewczynki miałam wyczerpujący dzień, głównie przez wzgląd na moje samopoczucie... bo czuje sie chora
Co do glukozy to naprawde nie wiem z czego takie halo
Dałam rade bez problemu z wypiciem i utrzymaniem.
Troche po pol godzinie mnie zmuliło i duszno sie zrobiło ale dałam radę.
Najgorsze było wysiedzenie tych 2 godzin z tego wszystkiego
No i łapy mam jak narkoman, obie pokłute

Byłam też ogladac wózki dzis znowu
Ach.... ciezka sprawa.
Spodobał mi się bardzo model husky z babydesign no i Jedo Fyn 4 ds! Naprawde bardzo fajne na żywo
Przekonuje sie do nich, bo Camarelo nie ma az takich dobrych opinii jak Jedo.
To może być trudna decyzja

[ruskaa]

Napisane przez Kinga_20

Kochana a Ty brałaś laktulozę? Bo ja przyznam, że też mam mega problemy :/ ale jak wypiję laktulozę to mam okropną biegunkę, więc ze skrajności w skrajność i myślałam o czymś innym, dulcobis mozna?

Kinia ja kupiłam ten syrop, ale stwierdziłam, że w ostateczności zażyję, ale na szczęście nie wzięłam a już miałam zażyć jak czułam, że mi wszystko już 'siedzi na wylocie i boli' a nie mogę się załatwić ale spięłam się, posiedziałam w wannie i puściło... i od 3 tyg załatwiać się codziennie, czasem co 2 dni wieczorem.. mega rewelacji nie ma ale zawsze to coś ale nie wiem przez co tak się odmieniło
a powiem wam, że jak zrobię dwójkę to mi jakby pęcherz odtyka i sikam co 5 min :O

[dorka607]

Napisane przez Emilia 25

Dziękuję dziewczyny za wszelkie rady i sugestie, jesteście niezastąpione.

My wszechwiedzące- od kupek dziecięcych przez zdrady do samochodów

Dobranoc laseczki idę lulu bo jutro do kardiologa jadę. Jak mnie tak dziecko będzie jutro stresować jak dziś to mnie kuźwa do szpitala położą

[Malwinka 123]

Dziewczyny ponawiam pytanie o wypełnienie do kosza mojżesza - skąd i gdzie kupić?

[ruskaa]

eno kurna! jakie foty z wyprawy, czemu ja ich nie widzę

[Nadzieja87]

Kasia, streszczaj tą sliczna dupeczke, bo zostało raptem 235 postów, jutro rano przy kawie laski zdaża wykończyć wątek

Co do gruszki, fridy i katarka mam dokładnie takie same odczucia...i teraz bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze... ciężko wybrać a mówia ze wyprawka to pikuś w porównaniu do macierzyństwa....



Wiecie co, mam taki kocioł w głowie, ze płakać mi sie chce
hormony mi buzują chyba dzisiaj i wgl sie rozwyłam...ja chce do mamy

[maartussss]

Napisane przez TienShan

wolę wyciągać gluty niż przewijać kupę 20 miesięczniaka dlaczego on nie chce na nocnik

Napisane przez sylwia01485

Ona bardzo wcześnie przestała sikać po nocy i wysadzałam ją na siku po spaniu już od roku na pewno, ale potem pielucha przez cały dzień.

Za to te 3 tyg bez pampków to był koszmar - miałam zasikane dosłownie wszystko, ona stawała i lała jak koń, patrzyła jak leci, a potem się jeszcze w tym taplała, jak nie dobiegłam na czas a jak była dwójka, to już wolę nie pisać.... Ja po tym czasie się naprawdę postanowiłąm poddać, bo miałam szczerze dosć. I tu pomogła wrodzona przekora mojego dziecka - po tatusiu
Jak ja już postanowiłam, a lej dalej w pieluchy, to ona, że absolutnie nie

My właśnie zaczęliśmy znów w zeszłym tygodniu, bo pół roku temu się poddałam.. i żałuję. Ale byłam tak przemęczona wszystkim dookoła, że nie dałabym rady.

U nas na razie jest tak, że woła "mama siiikuuuu" ale jak już zaczyna robić ;/ na noc i na wyjazdy zakładam mu pieluszkę.
Koleżanka z kursu mi opowiadała, że wzięła specjalnie 2 tyg urlopu, żeby małego odpieluchować.

A z kupą to w ogóle opcji nie ma, żeby zrobił na kibelek.. raz mu się zdarzyło, własnie przy pierwszych próbach odpieluchowywania, czyli w równo w jego drugie urodziny pamiętam, jak wleciałam do pokoju pełnego gości, żarcie na stole, a ja ryczę i skaczę: "zrobił sam kupę"

Napisane przez truskawkaxx

Są takie kobiety...

Mój mąż miał ostatnio taką sytuację w pracy z dziewczyną co na zastępstwo z nimi pracowała. Najpierw trochę nachalnie mu się narzucała, ale olał to, wziął na dystans... A z imprezy pracowniczej w grudniu wrócił nadspodziewanie szybko, wnerwiony. Powiedział mi, że najzwyczajniej w świecie próbowała się do niego dobrać i jak jej powiedział, że ma żonę i nie jest zainteresowany to odpowiedziała, że jej żona nie przeszkadza...

Masakra generalnie. Potem się niby tłumaczyła, że była pijana...

A ja idę do domku Nakaz leżenia na razie, leki ale lekarz jest dobrej myśli, bo nic złego nie postępuje. Rozwarcie na 1cm, ale się nie posuwa do przodu, a może się jeszcze cofnąć. No i zakaz sekszenia

zabiłabym.

Super! to teraz odpoczywaj i wszystko będzie super !

aaaa i hamburgera bym sobie zjadła

Napisane przez myszonka88

Mój bąbel wczoraj zrobił sobie imprezkę w brzuchu, przyłożyłam rękę i wyczułam główkę. Mówię Tż daj rękę to poczujesz gdzie ma głowę, a ten jak naskoczył na mnie, że jak będę tak ugniatać mu głowę to będzie miał kwadratową
Chwalę się Kocyki i śpioszki (bez napków, bo czekam na zamówienie)

Napisane przez goskie89

Mam termin na 1 maja a prawie nic nie mam dla maluszka. Chyba pora wziać się za poważne zakupy. W jakich rozmiarach kupujecie ciuszki? Zaczynacie od 56?

Ja mam ogólnie po starszym te ciuszki. Ale zaczynam od 56, chociaż to pewnie kwestia miesiąca, jak wyrośnie

Napisane przez fistaszek24

dziecko wyrzygało całą flegme jak takie rzeczy cieszą .

skąd ja to znam

Napisane przez scotasia

Hej

Martus dzięki za zdjęxia, fajny ten domek

To teraz się troszkę pożalę. Straszna noc za nami. Synek ciężko spał przez katar, ale mąż się zaoferował, że będzie z nim spał, a ja w drugim pokoju. Wszystko super, tylko od 23 do jakieś 1 tak mnie strasznie brzuch bolał, że już miałam wizję IP Chyba się czymś zatrułam Ganiało mnie do WC co chwila... Potem zasnęłam, rano już lepiej się czułam. Ale po kanapce znowu mnie wzięło Cały czas brzusio mam taki spięty przez to wszystko Ale maleństwo szaleje na szczęście..
Albo zatrucie albo to wynik odstawienia żelaza... bo gin mi pozwolił zrobić tydzień przerwy, żeby się praca jelit uregulowała po zaparciach. No to się nieźle uregulowała Rano weszłam na wagę a tu prawie 2 kg mniej niż wczoraj Mąż wziął wolne, także leżę, popijam wodę i się zastanawiam, co by tu spróbować zjeść
Idę w piątek na usg, bo boję się, że przez te rewolucje szyjka mogła się skrócić czy coś

nie ma za co
oby jutro było lepiej

Napisane przez ola_la_7676

no to w 12 tyg termin był dzien wcześniej jak z OM, czyli 07.05
tylko ciekawe jak będą u mnie patrzec, bo na karcie ciazy na 1 str mam zapisany termin z OM 08.05.2015 a pod spodem zapisane wg USG 15.05.2015 - zapisała to na 1 wizycie, co stwierdziła, ze niby maluch jest za mały o tydzien, dopiero własnie w 12 tyg się wyrównał z terminem z OM..
no i nie wiem jak patrzą w szpitalu... chyba ten niby z OM, główny , nie?

U mnie patrzyli na OM

Napisane przez Nadzieja87

powiedzcie mi jedna rzecz...do noska... gruszka może być? czy bawic sie w katarki ?

my tylko gruszkę mieliśmy. a właściwie dwie :P bo z jednej zrobiliśmy nakładkę na odkurzacz i jak był duuuuuży katar to się przydawało



paaaaaadaaaaaam, wróciliśmy o 18.30 ... cały dzień spędziliśmy u mojej przyjaciółki. jak wróciliśmy, to zrobiłam ciasto na rogaliki i jutro zabieram się za pieczenie

a teraz spać, dobranoc mamuśki i tylko miłych snów!

[asiuk]

Wklejam obiecany kocyk i fotkę kosza (fotka kosza oryginalna, z aukcji)
Chciałabym ten kosz przemalować na jakiś miętowy czy inny pastelowy kolor, zobaczymy
No i nie mam pojęcia, czy i jak wykombinować ochraniacz - takie falbanki mi się nie podobają, chciałabym albo zostawić tak, jak jest, albo zamontować coś bardzo prostego.

Kasiu, ja bym sobie zażyczyła to: http://szumisie.pl/