Mamusie wrześniowe 2015 cz. II - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-06, 12:36   #1231
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cześć Wszystkim

Właśnie wróciłam z miejsca gdzie będę miałą robione badania genetyczne. Wkurzyłam się trochę bo. Wyznaczyli mi termin na 13 tydzień,4 dzień czyli wg ich obliczeń będzie to dopiero 4 marzec. Rano mam sie zgłosić na pobranie krwi a wieczorem na szczegółowe usg. Babka spytała się mnie na kiedy mam wyznaczony tp,powiedziałam,że na 7 września.Wzieła pogapiła sie na fotkę fasolki,coś pochrumkała pod nosem,pokręciła jakimś kółkiem i rzekła:" Z usg wynika,że urodzi pani szybciej tak 4 lub 5 września.
Laski ja juz nic nie kumam. Tp z ostatniej miesiaczki wyznaczony jest na 7.09. i tego się mój gin trzyma i tak mam zapisane w karcie ciąży. Miedzy terminami z om i z usg jest tydzień różnicy i wedle usg jak ja patrzę to tp powinien mi się raczej przesunąć o kilka dni i wypadałby później niż 7.09.
Ja już nie kumam jak oni to obliczają i nie kumam też tego co mój gin powiedział,że 2 marca mam już do niego się zgłosić z wynikami z instytutu genetyki. No kurna-nie da rady tak bo to się robi w okreslonym tc i dniu
No mam rozpiździel w głowie teraz.
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 12:39   #1232
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Kilkanaście stron do nadrobienia od wczoraj!!! Ale szalejecie!!!

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
A u mnie to lekarz odbierał poród. Od samego początku były dwie położne i lekarz przychodził co 5 min sprawdzać jak idzie i jak juz był prawie koniec to był cały czas.
Pewnie nie miał dużo porodów. Moja szwagierka miała cc, a jej lekarza nie było wyjechał na dwutygodniowy urlop, nic jej o tym nie powiedział, jak odeszły jej wody to lekarz, który był miał do niej pretensje, że rodzi a nie jest przekazana innemu lekarzowi i on nie bierze odpowiedzialności za ten poród. Dodam, że ten co na urlop pojechał, to ordynator.

Cytat:
Napisane przez didi9 Pokaż wiadomość
Ja też jestem za, bo aż mnie głowa rozbolała od zastanawiania się nad tym :

Dziewczyny, kupowałyście jakieś specjalne żele intymne nawilżające dla kobiet w ciąży?
Ja mam póki co z AA, nie takie specjalnie ciążowe i się zastanawiam, czy mogę ich używać...

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość

Jestem Izka w 10tc

w 10 i już tyle widać i tak się rusza dziecko? Fajnie, niedługo też będę w 10, szkoda tylko że badania później...




Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Obstawiam hormony A sny oznaczają tylko zmianę w stanie umysłu. Mi w pierwszej ciąży ciągle śniła się bardzo, bardzo realistycznie II wojna światowa Męczyłam się prawie co noc. A to prawdopodobnie strach przed czymś nowym Podobno w ogóle sny w ciąży są bardziej realistyczne i częściej "szaleją".
Ja też, odpoczęłam od wizażu, poszłam na spacer, tylko migrena mnie męczyła i apap nie pomógł... Mi się ciągle śni coś, ale nie lubię tych snów. Kilka razy śniło mi się dziecko i za każdym razem chłopiec, oby






Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ale smutasimy dzisiaj tutaj. Ja mam dzień lenia, siedzę sobie w piżamie i kto mnie przebije

ja przebijam, mam tak codziennie, tylko nie zawsze w piżamie




Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja nawet bym wytrzymała bez wanien, puf i drabinek, byleby lekarze i położne (które potrafią być wręcz sadystycznie niemiłe) traktowały mnie jak człowieka.

pamiętam jak odwiedzałam mamę po porodzie. Piętro niżej była porodówka, drzwi pootwierane, wszystko słychać, kobieta się drze z bólu a położna do niej krzyczy "zamknij się, czego się tak drzesz?! "... Miałam wtedy 17 lat i stwierdziłam, że nigdy nie urodzę w tym szpitalu. Lekarz po porodzie dopiero poszedł na porodowke podpisać papiery, siedział w swoim gabinecie i nie poszedł ani razu sprawdzić, co się dzieje.




Cytat:
Napisane przez kasiulaaa91 Pokaż wiadomość
a ja właśnie nie potrafię określić czy wolałabym chłopca czy dziewczynkę

tak byla ostatnio mowa o płci- wiadomo,że najważniejsze by dziecko było zdrowe ale ja się chyba strasznie nastawiłam na synka.

Wiadomo, że to najważniejsze. Ja się też nastawiłam na synka, marzy mi się starszy brat a potem córka




Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Od dwóch dni jestem wykończona. Najchętniej to bym całymi dniami spała Dzisiaj byłam na badaniach krwi i 200zł poszłoo... Wyniki powinny być wieczorem.
Moje badania 400 mają kosztować, bo mam skierowanie od prywatnego gin.






Cytat:
Napisane przez Sandruska1995 Pokaż wiadomość
Hej może ktoś mnie pamięta z wątku I .

U mnie złe , bardzo złe wieści
Jak byłam w 5 tc też nic nie było widać i gin mnie straszyła, że może być pusty. Niektórym nic nie widać nawet do 8 tc, tak czytałam na innych forach. Oby było dobrze





Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
moim zdaniem wszytskie mamy chłopaków w brzuchach
mam taką matczyną intuicję

to jednak mało prawdopodobne a wapno można, mi lekarka kazała wapno i wit C.


Cytat:
Napisane przez ania_2019 Pokaż wiadomość
Jejku jaka jestem zla po raz pierwszy moj TZ naprawde mnie wkurzyl !!!

a ja to nawet nie chciałam, żeby tż był, wolę żeby był na usg na brzuchu, bardziej się skupi na dziecku wiem, że to dla niego mało komfortowa sytuacja, ale podczas porodu będzie bo to inne emocje i inna sytuacja. Jak tż miał badanie tyłka to ja tam też nie wchodziłam i problemu nie było




Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Dzień dobry

piąteczek! jutro wizyta u okulisty (ciekawe co mi powie, bo wzrok zaczyna mi się mam wrażenie psuć) i zakupy )

muszę się przyznać, że wczoraj wypiłam puszkę coca coli, po której zrobiło mi się tak dobrze..

objawów dzisiaj brak (oprócz corannego biegu, żeby coś zjeść zanim mnie zemdli).
I nie wiem czy się cieszyć czy martwić!
Ja już trzeci dzień bez objawów i trochę się cieszę, a trochę martwię. Tylko senność i szybkie męczenie się mnie nie opuszcza. Czasem też wypije puszkę pepsi lub coli, kiedyś piłam co kilka dni i czasem mi brakuje i dawno nie badałam wzroku, ale chyba jest ok...






Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Wróciłam dziewczyny.
dziecko żyje.
Cieszę się, że wszystko jest ok z dzieckiem

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 12:45   #1233
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
Cześć Wszystkim

Właśnie wróciłam z miejsca gdzie będę miałą robione badania genetyczne. Wkurzyłam się trochę bo. Wyznaczyli mi termin na 13 tydzień,4 dzień czyli wg ich obliczeń będzie to dopiero 4 marzec. Rano mam sie zgłosić na pobranie krwi a wieczorem na szczegółowe usg. Babka spytała się mnie na kiedy mam wyznaczony tp,powiedziałam,że na 7 września.Wzieła pogapiła sie na fotkę fasolki,coś pochrumkała pod nosem,pokręciła jakimś kółkiem i rzekła:" Z usg wynika,że urodzi pani szybciej tak 4 lub 5 września.
Laski ja juz nic nie kumam. Tp z ostatniej miesiaczki wyznaczony jest na 7.09. i tego się mój gin trzyma i tak mam zapisane w karcie ciąży. Miedzy terminami z om i z usg jest tydzień różnicy i wedle usg jak ja patrzę to tp powinien mi się raczej przesunąć o kilka dni i wypadałby później niż 7.09.
Ja już nie kumam jak oni to obliczają i nie kumam też tego co mój gin powiedział,że 2 marca mam już do niego się zgłosić z wynikami z instytutu genetyki. No kurna-nie da rady tak bo to się robi w okreslonym tc i dniu
No mam rozpiździel w głowie teraz.
Nie stresuj się. 3 dni czy tydzień różnicy to norma, a i tak raczej mało kto rodzi w terminie to tak tylko orientacyjni
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 12:48   #1234
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
oj tak faceci są nieco bardzej wkurzający gdy my w ciązy,
ehh jedyne co ci pozostaje to się nie denerwować dodatkowo, bo i tak już z twoim zdrowiem tfu tfu odpukać nie najlepiej, niech chcociaż fasolka ma się dobrze.
wdech wydech wdech wydech i poprostu idź spać , a tż niech spada na szczaw.

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------



powiem ci tak faceci nie mają zielonego pojęcia o ciąży o usg nie wiedzą pewnie co to jest nawet , oni nic się nie domyślą i nic sami z siebie nie zrobią :P
ja napisałam tż list, objaśniłam tam dużo rzeczy, co się ze mną dzieje, wkleiłam paare stwierdzeń z netu jak ma postępować, co z dzieckiem się dzieje ze niby jest małe ale już jest dzieckiem i nawet ma kręgosłup i powieki, co on myślał że to nadal mała masa okrągła z czymś co bije jak serce, i pare zdań prosto z serca od tego czasu chodzi jak w zegarku
Dziewczyny ja z moim mam podobnie,dla niego ciaża to jakaś abstrakcja chyba jeszcze. Wozi mnie na usg,mógłby wejsc,zobaczyć ale zapiera sie rękami i nogami że on tam nie wejdzie bo nie jest mu to potrzebne i sobie na zdjeciu dziecko zobaczy. I mam wrazenie,że ma większą schizę ode mnie jak siedzie w tej poczekalni i czeka na mnie. Ja już do brzucha coś tam gadam,głaszcze,pukam delikatnie a on nic. Powiedział mi tylko,że on nie potrafi emocji okazywać wtf
Jakbym była Panem Bogiem to przy tworzeniu człowieka tak bym to urządziła,że natura sama przy stusunku już wybierałaby czy zaciąży babka czy facet.No kurna chciałąbym,żeby faceci rodzili.
Pamiętam jak mój eks sprzed lat twierdził,jak mu mówiłam,że boje sie porodu (kiedys tam bo też planowaliśmy),że co sie boisz porodu,poród to nic wielkiego ot trochę poboli i już Jaką ja wtedy awanture zrobiłam,wrzeszczałam,zeb y on sobie przez małego wypchnoł piłkę do kosza,taką kanciastą i najlepiej drutem kolczastym obwiązaną to se porozmawiamy jak boli.
Chłopy są niereformowalne!!!!!!!!!! !!!!!!!! w tej kwestii.
Mój ostatnio stwierdził,ze on raczej nie chce byc jak ja rodzić bedę.Pytam sie ale jak to-nie bedziesz przy mnie jak mi się szyjka będzie rozwierać,jak będę konać z bólu,a on na to,ze nie bedzie wiedział co robic,stać nie bedzie i patrzeć jak ja sie męczę.No fak
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 12:59   #1235
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Odebrałam wyniki wątrobowe i są jeszcze gorsze
ALT 177 przy zakresie 9-52
AST 89 14-36

Może przez to to moje kiepskie samopoczucie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja z moim mam podobnie,dla niego ciaża to jakaś abstrakcja chyba jeszcze. Wozi mnie na usg,mógłby wejsc,zobaczyć ale zapiera sie rękami i nogami że on tam nie wejdzie bo nie jest mu to potrzebne i sobie na zdjeciu dziecko zobaczy. I mam wrazenie,że ma większą schizę ode mnie jak siedzie w tej poczekalni i czeka na mnie. Ja już do brzucha coś tam gadam,głaszcze,pukam delikatnie a on nic. Powiedział mi tylko,że on nie potrafi emocji okazywać wtf
Jakbym była Panem Bogiem to przy tworzeniu człowieka tak bym to urządziła,że natura sama przy stusunku już wybierałaby czy zaciąży babka czy facet.No kurna chciałąbym,żeby faceci rodzili.
Pamiętam jak mój eks sprzed lat twierdził,jak mu mówiłam,że boje sie porodu (kiedys tam bo też planowaliśmy),że co sie boisz porodu,poród to nic wielkiego ot trochę poboli i już Jaką ja wtedy awanture zrobiłam,wrzeszczałam,zeb y on sobie przez małego wypchnoł piłkę do kosza,taką kanciastą i najlepiej drutem kolczastym obwiązaną to se porozmawiamy jak boli.
Chłopy są niereformowalne!!!!!!!!!! !!!!!!!! w tej kwestii.
Mój ostatnio stwierdził,ze on raczej nie chce byc jak ja rodzić bedę.Pytam sie ale jak to-nie bedziesz przy mnie jak mi się szyjka będzie rozwierać,jak będę konać z bólu,a on na to,ze nie bedzie wiedział co robic,stać nie bedzie i patrzeć jak ja sie męczę.No fak
nie no a jak dziecko się urodzi, to co, też nie będzie umiał emocji pokazać, takiego twardziela chce grać czy co? A jak nie chce stać, to może siedzieć. Dla was to chyba dobrą opcją byłaby szkoła rodzenia. tam by się wiele nauczył.
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:00   #1236
kasiulaaa91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 286
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

ja to nie mam dużej wady wzroku.. -0,5 i -0,75 ale u okulisty nie byłam jakieś 3 lata.. czuje że się trochę pogorszyło ale jakoś nie umiem się zebrać.
co to wizyt u lekarza to byłam na dwóch ( w okresie tej ciąży ) na 1 w 33 dni cyklu bo miałam torbiela i nie wiedziałam czy okres się spóźnia przez niego czy ciąża i widać było malutki pęcherzyk i potem dwa tyg później i jest 6t5d chodzę sama jakoś chyba bym się krępowała przy swoim mężu
kasiulaaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:02   #1237
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Wróciłam dziewczyny.
dziecko żyje.
obok macicy mam taki obszar ciemny który krwawi co jakiś czas i będzie krwawił, bo się zmniejsza i krwawi.
a to co mnie tak boli co myślę ze jajnik to nie jajnik, nie wiadomo co to ale ból jest taki czasem ze aż oczy mrużę.
dostałam duphaston 2x dziennie 1 tabl
+nospe muszę jeść też 2 po jednej

uff dzięki za kciuki pomogły ..

jestem tym wyczerpana , taki stres

a dziecko ma już ręce nogi i dużą głowę
Martwiłam sie o Ciebie,dobrze,ze już ok.Odpoczywaj duzo,nie przemęczaj sie,Tż DO ROBOTY zagonić a Ty leżeć pod baldachimem i przebierac się w peniuary i udawać gwiazdę hollywodzką :P

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki wątrobowe i są jeszcze gorsze
ALT 177 przy zakresie 9-52
AST 89 14-36

Może przez to to moje kiepskie samopoczucie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

nie no a jak dziecko się urodzi, to co, też nie będzie umiał emocji pokazać, takiego twardziela chce grać czy co? A jak nie chce stać, to może siedzieć. Dla was to chyba dobrą opcją byłaby szkoła rodzenia. tam by się wiele nauczył.
Masz rację,ja jakoś nie chciałam iść do szkoły rodzenia ale trudno-niech on ze mną łazić zacznie to może wreszcie załączy się mu w głowie,że ciąża jest nasza wspólna i że to nie abstrakcja ani since fiction tylko REAL.
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:07   #1238
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Mój mąż nie zapiera się przed wspólnym porodem, uznał, że może nie jest to jego marzenie ale jak będzie musiał to oczywiście to zrobi.

Ja wcześniej byłam przeciwniczką takich akcji, tzn zawsze uważałam, że w życiu bym nie chciala chlopa przy porodzie a teraz myślę inaczej, chyba jednak bym wolała, żeby był

Mojego za to okropne brzydzi karmienie piersią, wie, że to naturalne ale mówi, że nie może na to patrzeć. Mam nadzieję, że mu się odmieni zanim urodzę
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:08   #1239
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Czuję, że szpital mnie nie minie
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:09   #1240
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja z moim mam podobnie,dla niego ciaża to jakaś abstrakcja chyba jeszcze. Wozi mnie na usg,mógłby wejsc,zobaczyć ale zapiera sie rękami i nogami że on tam nie wejdzie bo nie jest mu to potrzebne i sobie na zdjeciu dziecko zobaczy. I mam wrazenie,że ma większą schizę ode mnie jak siedzie w tej poczekalni i czeka na mnie. Ja już do brzucha coś tam gadam,głaszcze,pukam delikatnie a on nic. Powiedział mi tylko,że on nie potrafi emocji okazywać wtf
Jakbym była Panem Bogiem to przy tworzeniu człowieka tak bym to urządziła,że natura sama przy stusunku już wybierałaby czy zaciąży babka czy facet.No kurna chciałąbym,żeby faceci rodzili.
Pamiętam jak mój eks sprzed lat twierdził,jak mu mówiłam,że boje sie porodu (kiedys tam bo też planowaliśmy),że co sie boisz porodu,poród to nic wielkiego ot trochę poboli i już Jaką ja wtedy awanture zrobiłam,wrzeszczałam,zeb y on sobie przez małego wypchnoł piłkę do kosza,taką kanciastą i najlepiej drutem kolczastym obwiązaną to se porozmawiamy jak boli.
Chłopy są niereformowalne!!!!!!!!!! !!!!!!!! w tej kwestii.
Mój ostatnio stwierdził,ze on raczej nie chce byc jak ja rodzić bedę.Pytam sie ale jak to-nie bedziesz przy mnie jak mi się szyjka będzie rozwierać,jak będę konać z bólu,a on na to,ze nie bedzie wiedział co robic,stać nie bedzie i patrzeć jak ja sie męczę.No fak
Mój to przynajmniej nie bagatelizuje, raczej muszę go uspokajać bo się przejmuje. Do brzucha też nie mówi, ale nieśmiało głaszcze i to bardzo miłe Widzę, że się oswaja powoli.
Przy porodzie też nie chce być, ale powiedziałam że będzie siedział przy skurczach, na ostatnią fazę nie będę go ciągała na siłę. Ale nie ma tak, że ja będę w bólach siedzieć nie wiadomo ile godzin, a on będzie w domu siedział i w GTA grał. A potem mi mówił że przecież poród to nic takiego, niech chociaż rozwierania szyjki się naogląda.
Z genetycznym nie wiem co ci odpisać. Ja bym walczyła o inny termin, bo to naprawdę może być za późno. Powiedziałabym że lekarz prowadzący kazał przyspieszyć.
Cytat:
Napisane przez kasiulaaa91 Pokaż wiadomość
ja to nie mam dużej wady wzroku.. -0,5 i -0,75 ale u okulisty nie byłam jakieś 3 lata.. czuje że się trochę pogorszyło ale jakoś nie umiem się zebrać.
co to wizyt u lekarza to byłam na dwóch ( w okresie tej ciąży ) na 1 w 33 dni cyklu bo miałam torbiela i nie wiedziałam czy okres się spóźnia przez niego czy ciąża i widać było malutki pęcherzyk i potem dwa tyg później i jest 6t5d chodzę sama jakoś chyba bym się krępowała przy swoim mężu
Mój okulista nazywa takie wady wzroku jak Twoja "no jak ktoś bardzo okulary chce sobie sprawić" (bez obrazy ).
Nie rozumiem pojęcia krępowania się przy mężu, sorry

bianeczka - a ta Twoja wątroba to powiązana jest jakoś z trzustką? Czy osobne problemy?
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif

Edytowane przez owieczkaa
Czas edycji: 2015-02-06 o 13:11
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:13   #1241
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

a ja robie dzisiaj pierogi! mialam juz ochote od dluzszego czasu...
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 13:16   #1242
kasiulaaa91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 286
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

no wada nie duża i na okularów nie noszę
no ja wiem że to dziwne ale jakoś wolę iść sama.. może z czasem będzie chodził ze mną..

Mój okulista nazywa takie wady wzroku jak Twoja "no jak ktoś bardzo okulary chce sobie sprawić" (bez obrazy ).
Nie rozumiem pojęcia krępowania się przy mężu, sorry
kasiulaaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:17   #1243
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Mój mąż nie zapiera się przed wspólnym porodem, uznał, że może nie jest to jego marzenie ale jak będzie musiał to oczywiście to zrobi.

Ja wcześniej byłam przeciwniczką takich akcji, tzn zawsze uważałam, że w życiu bym nie chciala chlopa przy porodzie a teraz myślę inaczej, chyba jednak bym wolała, żeby był

Mojego za to okropne brzydzi karmienie piersią, wie, że to naturalne ale mówi, że nie może na to patrzeć. Mam nadzieję, że mu się odmieni zanim urodzę :
Mnie za to brzydzi karmienie piersią, chciałabym od razu po porodzie ściągać pokarm, ale ponoć nie jest to takie dobre dla piersi i jestem w kropce. Nie przełamię się psychicznie do karmienia ale chcę dziecku dawać to co najlepsze, czyli mleko matki
Co do porodu, to tż nie chce być przy cesarce, boi się że z ciekawości zerknie i padnie.
Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Czuję, że szpital mnie nie minie
Może nie, a nie idziesz najpierw do lekarza z wynikami?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:21   #1244
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość

bianeczka - a ta Twoja wątroba to powiązana jest jakoś z trzustką? Czy osobne problemy?
o insulinoodpornosci wiem od niedawna

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość

Może nie, a nie idziesz najpierw do lekarza z wynikami?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Jutro mam wizytę u ordynatora jednego ze szpitali. Bardzo dobry lekarz, moją mamę operował. Zobaczymy co powie. Nawet nie wiem na jaki się w takiej sytuacji idzie oddział. Na patologię czy gastrologiczny
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:23   #1245
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
o insulinoodpornosci wiem od niedawna

Jutro mam wizytę u ordynatora jednego ze szpitali. Bardzo dobry lekarz, moją mamę operował. Zobaczymy co powie. Nawet nie wiem na jaki się w takiej sytuacji idzie oddział. Ciąży zagororzonej czy gastrologiczny
Myślę, że wszystko Ci lekarz powie jutro. A tymczasem się nie stresuj, jak masz dobrego lekarza, to wszystko będzie dobrze i sobie z tym szybko poradzi 3mam kciuki za jutrzejszą wizytę!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 13:27   #1246
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Myślę, że wszystko Ci lekarz powie jutro. A tymczasem się nie stresuj, jak masz dobrego lekarza, to wszystko będzie dobrze i sobie z tym szybko poradzi 3mam kciuki za jutrzejszą wizytę!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Strasznie się boję gastroskopii Miałam raz i źle to wspominam Chyba bym chciała, zeby mnie uśpili.
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:31   #1247
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Strasznie się boję gastroskopii Miałam raz i źle to wspominam Chyba bym chciała, zeby mnie uśpili.
Mój mąż był 3 razy na gastroskopii i za trzecim razem to w ogóle mówi że nic złego w tym nie było więc chyba pierwszy raz najgorszy. Pamiętaj ze narkoza jest sama w sobie ryzykowna i szkodliwa,a teraz w ciąży to już w ogóle chyba nie wchodzi to w grę.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:37   #1248
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Wróciłam dziewczyny.
dziecko żyje.
obok macicy mam taki obszar ciemny który krwawi co jakiś czas i będzie krwawił, bo się zmniejsza i krwawi.
a to co mnie tak boli co myślę ze jajnik to nie jajnik, nie wiadomo co to ale ból jest taki czasem ze aż oczy mrużę.
dostałam duphaston 2x dziennie 1 tabl
+nospe muszę jeść też 2 po jednej

uff dzięki za kciuki pomogły ..

jestem tym wyczerpana , taki stres

a dziecko ma już ręce nogi i dużą głowę
Uffff, stracha nam napędziłaś
Uważaj na siebie, odpocznij

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Uf, kamień z serca Może masz jakiegoś krwiaka? Czasem tak bywa. Dobrze, że maleje.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------


U mnie w najnowszym Luxmedzie też są takie bajery Ciapki, szlafroczki, nawet w przebieralni jest kibelek, bidet i zlew. Ale mój gin tam nie przyjmuje.
Hahaha a w poradni do której chodzę na NFZ też są takie bajery
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:37   #1249
czarownica_tea
Zakorzenienie
 
Avatar czarownica_tea
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Bianeczka- oj to przykro mi, no zobaczymy co Ci powie lekarz. A co do Oddziału to mogą Cię położyć i na taki i na taki. Chociaż słyszałam, że do 12 tc kładą raczej na ginekologię niż na patologię ciąży ale to pewnie kwestia miejsca

Oczarowana- ja też będę miała 2-gie USG w 13t4d

Co do TŻtów to ja na swojego nie mogę złego słowa powiedzieć. Pilnuje wizyt, sam z siebie poszedł na USG nawet czasem za bardzo się wczuwa bo twierdzi że sushi na ciepło też nie mogę bo mogli je kroić tym samym nożem co surowe (a mi się tak chce sushi). A co do porodu to nie chcę żeby był przy mnie w II fazie. Wtedy chcę się skupić na rodzeniu. W I fazie, która pewnie trochę potrwa niech posiedzi ze mną, będę miała do kogo gębę otworzyć a potem jak się akcja rozkręci to sio za drzwi
__________________
Mama małej czarowniczki Alki



czarownica_tea jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 13:37   #1250
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Mój mąż był 3 razy na gastroskopii i za trzecim razem to w ogóle mówi że nic złego w tym nie było więc chyba pierwszy raz najgorszy. Pamiętaj ze narkoza jest sama w sobie ryzykowna i szkodliwa,a teraz w ciąży to już w ogóle chyba nie wchodzi to w grę.
Jezu, u mnie to było tak wiele lat temu a jeszcze czuję tą falowaną rurę i ten nieustający odruch wymiotny i lekarza, który mi mówi, żebym przestała jakbym co najmniej robiła to celowo. Jak by co, w Luxmedzie mam w pakiecie chyba. Mama robiła i była zadowolona. Poproszę o mocne znieczulenie
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:51   #1251
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Ale przyznam szczerze, jak mówicie o gadania do brzucha, że też nie wpadłam jeszcze na taki pomysł

Wysłano z szajsunga, który zjada polskie znaki.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:54   #1252
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Ja mojego nie muszę zaciągać siła, sam ze mną chodzi i jak nie jest w pracy. Przy 1 porodzie też był i taki szczęśliwy że mógł pepowine przeciąć i mała wziąć na ręce itd. Więc chyba z drugim nie będzie problemu :-P
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 13:57   #1253
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ale przyznam szczerze, jak mówicie o gadania do brzucha, że też nie wpadłam jeszcze na taki pomysł

Wysłano z szajsunga, który zjada polskie znaki.
Mój TŻ odkąd się dowiedział, że zostanie tatusiem to rozmawia ze swoja fasolka. To taki nasz rytuał . Rano i wieczorem ...
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 14:11   #1254
Anev0
Zakorzenienie
 
Avatar Anev0
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 331
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Mój też ze mną chodzi ale ostatnio mu bylo głupio bo zaden facet nie chodzi z kobita na usg
__________________
Zaręczyny 20.04.2011


Ślub

ŻONKA
Anev0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 14:12   #1255
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Anev0 - głupio powinno być tym "facetom" co nie chodzą. A tak ma poważnie to wydaje mi się, że większość nie ma czasu
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 14:18   #1256
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez Anev0 Pokaż wiadomość
Mój też ze mną chodzi ale ostatnio mu bylo głupio bo zaden facet nie chodzi z kobita na usg
Ja jak chodziłam do gina wcześniej czy do kliniki to wyglądałam jak idiotka siedząc sama. Nie było sensu, żeby mąż się zrywał z pracy dla siedzenia 15 minut w gabinecie. Teraz umawiamy się tak, żeby było po jego pracy (lekarza mamy po drodze do domu) i chodzi ze mną.
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 14:21   #1257
Anev0
Zakorzenienie
 
Avatar Anev0
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 331
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez truskafffka91 Pokaż wiadomość
Anev0 - głupio powinno być tym "facetom" co nie chodzą. A tak ma poważnie to wydaje mi się, że większość nie ma czasu
jak nie mają czasu jak siedzą w poczekani, no może na 8 kobitek dwie były same, a reszta waliła miny pod gabinetem a tylko mój wszedł, a potem taka go refleksja naszła

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja jak chodziłam do gina wcześniej czy do kliniki to wyglądałam jak idiotka siedząc sama. Nie było sensu, żeby mąż się zrywał z pracy dla siedzenia 15 minut w gabinecie. Teraz umawiamy się tak, żeby było po jego pracy (lekarza mamy po drodze do domu) i chodzi ze mną.

Co innego jak ktoś pracuje wiadomo są sytuację że nie da rady, ale ja pare razy jak byłam to naprawdę siedzą przed Ci faceci
__________________
Zaręczyny 20.04.2011


Ślub

ŻONKA
Anev0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 14:25   #1258
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Wiesz ciąża to dla mężczyzn duże " wyzwanie" ... Pewnie się podświadomie boją . Mój TŻ idzie ze mną juz mi to " zakomunikował" !
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 14:30   #1259
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Jezu, u mnie to było tak wiele lat temu a jeszcze czuję tą falowaną rurę i ten nieustający odruch wymiotny i lekarza, który mi mówi, żebym przestała jakbym co najmniej robiła to celowo. Jak by co, w Luxmedzie mam w pakiecie chyba. Mama robiła i była zadowolona. Poproszę o mocne znieczulenie
To strasznie chamsko cię potraktowali. Jak mąż jest na gastroskopii to zawsze mu pani mówi żeby się rozluźnił i wszelkie odruchy są naturalne i ma się nie przejmować. To się tak rozluźnił że pierdnął
Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja jak chodziłam do gina wcześniej czy do kliniki to wyglądałam jak idiotka siedząc sama. Nie było sensu, żeby mąż się zrywał z pracy dla siedzenia 15 minut w gabinecie. Teraz umawiamy się tak, żeby było po jego pracy (lekarza mamy po drodze do domu) i chodzi ze mną.
Ja też się umawiam tak, żeby było po pracy, poza tym TŻ chodzi ze mną tylko do prywatnego gabinetu, na NFZ nie ma opcji wejścia z mężem.

No i byłam u dentysty - dziur brak więc super, odebrałam też wyniki, na różyczkę odporność, HIV ujemny a grupy krwi nie zdążyli zrobić (przez 5 dni :/)
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif

Edytowane przez owieczkaa
Czas edycji: 2015-02-06 o 14:32
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 14:32   #1260
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

Dziewczyny, powiedzcie mi czy to prawda, że dni płodne trwają 4 dni. W pierwsze dwa dni jak się "zajdzie" to dziewczynka, a zaś dwa kolejne to chłopiec.
Jakby ta teoria była prawdziwa to mialabym dziewczynkę.
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-26 11:55:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.