|
|
#511 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
A ja jakoś bez zapału czytam... Czytam powoli, z przerwami, nie wciągnęło mnie na tyle, żebym nie mogła się oderwać. Ech. To już chyba nie to samo.
Może wyrosłam z Pottera?
|
|
|
|
|
#512 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Byłam wczoraj. Dla TŻ to najlepsza z dotychczasowych części, ale mnie w fotel nie wbiła. Obejrzeć warto, ale bez zachwytów.
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" |
|
|
|
|
#513 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
mi też się podobało
![]() pozmieniali mniej niż się spodziewałam. tylko scena ze śmiercią Syriusza wg mnie nie wyszła.
__________________
Radość jest wieczna, nigdy nie umrze; zmartwienie jest złudą, nigdy nie będzie trwałe.
|
|
|
|
|
#514 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
A ja właśnie skończyłam oryginał i bardzo mi się podobało ...
|
|
|
|
|
#515 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
.
Edytowane przez panna_niedopisana Czas edycji: 2012-04-21 o 23:02 |
|
|
|
|
#516 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 896
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Cytat:
w każdym razie brakuje mi wyjaśnienia jeszcze kilku rzeczy no ale jakoś przeżyje choć szczerze mówiąc wątpie żeby już nic kompletnie nie opublikowała :P
__________________
|
|
|
|
|
|
#517 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 856
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Zielony motylku , dopiero teraz zobaczyłam link wklejony przez Ciebie
Dzięki wielkie, teraz wyjaśniło się bardzo dużo kwestii, w stosunku do których mialam wątpliwości
__________________
Je ne veux pas travailler Je ne veux pas déjeuner Je veux seulement oublier Et puis je fume |
|
|
|
|
#518 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Skończyłam dzisiaj czytać drugi raz i jeśli wszystko pójdzie z innymi książkami,które chcę teraz przeczytać to zabiorę sie za Harry'ego po raz trzeci
|
|
|
|
|
#519 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 856
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Cytat:
![]() Ja też przeczytałam poprzednie częsci Harry'ego po kilka razy, ale nigdy tak od razu Lyra, cóż za avatar! ![]()
__________________
Je ne veux pas travailler Je ne veux pas déjeuner Je veux seulement oublier Et puis je fume |
|
|
|
|
|
#520 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków/Katowice
Wiadomości: 447
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#521 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Bardzo się cieszę
![]() Dzięki. Mi też się podoba |
|
|
|
|
#522 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków/Katowice
Wiadomości: 447
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Ja mam chyba "coś nie tak z głową" (cytat z kumpla) na punkcie HP... Mam wszystkie wydane tomy po polsku, prawie wszystkie z Bloomsbury, i część także wydania amerykańskiego
Zamierzam zebrać wszystkie. To się chyba kwalifikuje faktycznie pod jakąś jednostkę chorobową ale ja lubię jak mnie coś tak wciągnie...
__________________
|
|
|
|
|
#523 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#524 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Muszę z przykrością stwierdzić, ze uważam ostatnią część za niudaną... Nie mogę dobrnąć nawet do połowy. Książka leży na półce, a ja nie mam nawet ochoty jej czytać...
|
|
|
|
|
#525 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków/Katowice
Wiadomości: 447
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Amerykańskie dorwałam kiedyś na Allegro - Zakon Feniksa w twardej oprawie za jakieś 20 zł udało mi się zdobyć (używaną), ale bez obwoluty. No i chyba na aukcjach najlepiej na nie polować bo inaczej ceny są kosmiczne ;/
__________________
|
|
|
|
|
#526 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 3 421
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Ah... Harry, Harry, Harry.
Książka wg. wspaniała Szkoda mi tylko 4 osób które zginęły No ale cóż... I bardzo szkoda mi również tego, że to ostatnia książka o Harrym i jego przygodach .Mogę napisać, że praktycznie wychowywałam się na tych książkach. W domu mam wszystkie części (polskie). W styczniu na pewno kupię sobię i tą ostatnią część . W kinie byłam na każdym filmie i aż mi się serce kraja jak pomyślę sobie, że już nigdy nie będę tak oczekiwać na kolejną część Harrego Pottera .Ale tak wogóle to maniaczka Harrego wita ^^
|
|
|
|
|
#527 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z domu :)
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
A ja jeszcze nie czytałam tej części, chociaż tak bym już chciała . . .
__________________
And I remember all those crazy things you said You left them running through my head You're always there You're everywhere But right now I wish you were here... |
|
|
|
|
#528 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z ziemi
Wiadomości: 13
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Witam.
Filmy o Harrym Potterze są według mnie coraz lepsze, chociaż w porównaniu z książkami dość mocno "okrojone". Musimy sobie zdawać jednak sprawę z tego, że w filmie nie można pokazać wszystkiego, bo byłby on tak długi jak niektóre produkcje z Bollywood - Choć bardzo lubię ten rodzaj kina. Oczywiście żeby dokładnie zrozumieć o co chodzi w całej historii o Harrym najpierw należałoby przeczytać książki. Jednak dla tych, którzy nie lubia czytać lub nie mają na to czasu - a wierzcie mi, można nie mieć czasu na czytanie, opowieści filmowe o małym czarodzieju, "który przeżył" są zapewne fascynujące i wystarczające. To co najbardziej podobało mi się w "Harrym Potterze i Zakonie Feniksa", to więcej bliźniaków Weslleyów. Do tej pory ci przesympatyczni i weseli chłopcy z książki byli dość brutalnie wykluczani z filmów. To oczywiście nadal nie jest to co w książce, ale jest ich "dużo więcej". A co Wy o tym sądzicie? |
|
|
|
|
#529 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Mnie się film bardzo podobał. Bardzo trudno jest zrobić dobrą ekranizację książki, a już zwłaszcza takiej jak HP, gdzie tyle się dzieje i tak bardzo trzeba ją okroić. Film jest wyjątkowo spektakularny i przyjemnie się go ogląda. Aczkolwiek gdybym nie znała ksiązki, to raczej nie połapałabym się o co chodzi.
edit: a jedno co mi się naprawde nie podobało to postać Syriusza. On nie tak wyglądał! Zupełnie nie tak!
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. ![]() |
|
|
|
|
#530 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Według mnie to chyba była najgorsza część
W Potterze nie działo się nic gdzie bym siedziała i czekała co będzie dalej - ale jedno jest pewne - na pewno bedzie następna część bo skończyło się tak że musi być następna ![]() Najlepszy był więzień askabanu Nie chodzi mi o to że był beznadziejny (bo nie był) tylko tak patrząc na inne części to ta podobała mi się najmniej.
__________________
|
|
|
|
|
#531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
A ja cały czas męczę Pottera
Niby coś się ciągle dzieje, akcja się rozwija, ale nie mogę się wciągnąć. Taka bez polotu jest ta ostatnia część
__________________
|
|
|
|
|
#532 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Mi tez jakoś ciężko się czytało. Po rewelacyjnej części V i prawie tak samo dobrej części VI spodziewałam się czegoś lepszego. Zakończenie udane pod względem pomysłu, ale napisane tak, że czytałam to w zasadzie z ciekawości, co będzie dalej.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
|
|
|
#533 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z ziemi
Wiadomości: 13
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Masz absolutną rację "Czapeczkoelfa". Syriusz został przedstawiony jak pospolity przestęca - oczywiście z naszych wyobrażeń. Prawie bez zębów i dość demoniczny, ale zastanów się w jaki sposób reżyser miał pokazać obłęd w jego oczach i smutek? Chociaż teraz w "Zakonie ..." był bardziej zbliżony do oryginału książkowego - przynajmniej tak mi się wydaje.
A tak na marginesie - jaka jest Twoja ulubiona postać z "Harrego..." - oprócz Harrego? |
|
|
|
|
#534 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Cytat:
Jak umarł, to szlochałam nad książką tak, że nie moglam sie uspokoic.Ale trudno mi zdecydowac, bo wiele postaci bardzo lubię- np Snape mnie zawsze fascynował. Ron jest wzruszający, a za czasów szkolnych marzyłam żeby być taka jak Hermiona ![]() A jaka jest Twoja ulubiona postac?
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. ![]() |
|
|
|
|
|
#535 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z ziemi
Wiadomości: 13
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Cytat:
Hmm, no cóż każdy ma prawo do własnej opini Przypominam jednak, że w książce "Harry Potter i Zakon Feniksa" również jest więcej "gadania niż akcji", więc nie ma się co dziwić, iż w filmie jest podobnie.Natomiast jesli chodzi o Twój zachwyt nad ekranizacją "Więźnia Azkabanu", to zwróć uwagę na to, że w tej właśnie części zmienił się reżyser i filmy o Harrym przestały być "familijne", ale troszeczkę zaczęły przypominać filmy grozy. Nic w tym zresztą dziwnego, bo każda kolejna książka o Harrym również rozwija się pod względem grozy. |
|
|
|
|
|
#536 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z ziemi
Wiadomości: 13
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#537 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#538 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Hej wszystkim. Ja przeczytalam Deathly Hallows od razu po premierze, ale nie wiedzialam ze istnieje taki wątek na wizażu bo nie wchodzę zwykle na forum kultura
Podzielam zdanie, że książka nie jest szczególnie udana... Właściwie to byłam bardzo zawiedziona. Po pierwsze przewidywalność, mało było zaskakujących zwrotów akcji, właściwie jedyny naprawdę zaskakujący i świetnie obmyślony wątek to ten ze Snape'm - to trzeba jej oddać, szczena mi opadła Tragiczny moim zdaniem epilog...spoiler (na biało) - po zaznaczeniu bedzie widaćPokazywanie Harry'ego i innych postaci starych, dzieciatych, odpowiedzialnych... To tak jakby wszystkie te postacie, które tak polubilismy, umarły. Rowling nagle brutalnie pozbawiła ich tego, co w nich było najbardziej urzekające - młodzieńczego ducha. A według mnie oni wszyscy powinni pozostać młodzi - na kartach powieści. Może przesadzam, ale tak czuje :/ No i Hermiona i Ron - razem!! (przeciez oni do siebie nie pasuja!!). Ta gromadka biegających dzieci, ogólna sielanka - jakies to takie beznadziejne i kiczowate, przypominające marne romanse gdzie zawsze wszystko kończy się przewidywalnie, szczęśliwie, cudownie i słodko :/ Poza tym, przez większość książki bardzo mało się dzieje... I co najśmieszniejsze, Rowling sama pisze, że bohaterowie "siedzieli i się nudzili" No i opisywać to jak się nudzili, albo naciągać jakieś wątki żeby "zabić im czas" - dziwne i nie w stylu całego cyklu HP Książkę chciałam przeczytać siedząc tradycyjnie non-stop, zarywając noce i dnie, ale nie mogłam. Owszem, czytałam często bez przerwy ale bardziej z takiego "poczucia obowiązku" że trzeba przeczytać szybko, niż z faktycznej chęci jak najszybszego pochłonięcia treści stron. Bywało, że ze znudzenia odkładałam książkę. Nie zarwałam żadnej nocy.spoiler: Inna sprawa - postać Dumbledore'a: to, ze nie zostawił żadnych wskazówek, że swego czasu kumplował się z Grindelwaldem, ze interesował się czarną magią, jego sprawy rodzinne...miało byc intrygujące. Mi ten wątek wydał się naciągany i denerwujący - to, że prawie nic im nie powiedział spowodowało że sami nie wiedzieli co robić i na tym zeszło pół książki. No i te pośmiertne spotkanie Harry'ego z Dumbledorem, to jak D. "wyjaśnił" wszystko... takie jakieś grubymi nićmi szyte ![]() Pojedynek Harry'ego z Voldemortem - spotkanie w lesie i to co po nim nastąpiło było fajne, ale już "bitwa" pomiędzy nimi dwoma w Hogwarcie ... ekhm Dziwne, Voldi jakiś taki mało potężny się okazał, a wszyscy się go tak bali... Dla przeciwwagi - uważam, że początek był bardzo fajny i obiecujący, trzymający w napięciu. Końcówka też całkiem fajna, choć nie zaskakująca. A najlepszy chyba w całej książce był jeden środkowy rozdział (o Godric's Hollow). Opisy były fantastyczne (spoiler: ) - mroczne, klimatyczne, prawie że ciarki mi chodziły po plecach aż czułam ten śnieg pod butami i słyszałam odgłosy z kościoła . Scena na cmentarzu - niesamowicie wzruszająca, potem to, jak odwiedzili stary dom Harry'ego i ten opis... no i w tym rozdziale jedyny raz naprawdę się bałam - najbardziej kiedy spotkali staruchę a ona zobaczyła ich pod pelerynką i podczas akcji u niej w domu.To takie moje odczucia ![]() DOPISEK: Proszę o niecytowanie mojego postu - wtedy tekst na biało będzie ujawniony
Edytowane przez martiniątko Czas edycji: 2007-08-18 o 13:49 |
|
|
|
|
#539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Harry Potter and the Deathly Hallows
Parę innych rzeczy też już mogłaś na biało zaznaczyć
Przeczytałam więcej, niż chciałabym wiedzieć
__________________
|
|
|
|
|
#540 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Harry Potter i Zakon Feniksa-jakie wrażenia??
Byłam dziś.I pierwsze co mnie pozywytnie zachwciło,to efekty specjalne i muzyka.I postać Luny ,,Pomyluny''-mi się b.podobało,ten jej sposób mówienia i cała ona.Wątek cho+harry,hmm trochę nie wyszedł wg mnie.I Emma Watson w roli Hermiony w tej części wypadła tak..blado?Tak jak pisała poprzedniczka,bliźniaki Weasley górą
.Nareszcie było widać jak ich kawały potrafi a rozładować sytuację.Strasznie szybko minął mi film,a wg mnie było za mało Malfoy'a( ), McGonagal,Hagrida.No,ale wiadomo,że parę wątków trzeba było uciąć.A Syriusz- zgadzam się z tym,że jego śmierć trochę inaczej sobie wyobrażałam.Efekt ogólny=mimo wszystko podobało mi się.
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie)
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.















No ale cóż...
Niby coś się ciągle dzieje, akcja się rozwija, ale nie mogę się wciągnąć. Taka bez polotu jest ta ostatnia część
Książkę chciałam przeczytać siedząc tradycyjnie non-stop, zarywając noce i dnie, ale nie mogłam. Owszem, czytałam często bez przerwy ale bardziej z takiego "poczucia obowiązku" że trzeba przeczytać szybko, niż z faktycznej chęci jak najszybszego pochłonięcia treści stron. Bywało, że ze znudzenia odkładałam książkę. Nie zarwałam żadnej nocy.
