Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

[Alunia79]

Ja tam dziewczyny póki co, patrzę na termin z om, jakbym miała patrzeć na inne to chyba bym ocipiała, bo z usg inny, z ivf inna, om jeszcze inna. Także tego no... A i tak urodzi się jak przyjdzie czas.

Emdzik, no to z nami będzie inaczej,bo nasza kotka nie daje za wygraną. Musi być u nas w pokoju.
Z małą i karmieniem Ci serdecznie współczuję. Najlepiej, jak skorzystasz z rad dziewczyn i skonsultujesz to z doradcą, bo się zamęczysz.

[AGATA2605]

Napisane przez Ollllciaaa

Tutti, jestem ja nigdzie się nie wybieram

Madzia, spróbuj odpocząć jak Malutka zasnęła i nie zadręczaj się. Julka na pewno przybiera na wadze Jak Ty jesteś zdenerwowana, Malutka też się robi.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

o, Agata moze nie bedzie aż takiej..."gaś pożar w razie w"

Gorzej Olcia jak się tak zdenerwuję że zacznę rodzić, już od piątku przeżywam te rolety i nerwowa chodzę najwyżej będę miała szybciej dzidzie przy sobie

[201704210903]

Jak dbacie o ranę po cc? Właśnie mi zdjęli szwy. Boję si tam patrzec. Kiedy można się ogolic ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[emdzik]

Ehh położna akurat w tym tygodniu ma urlop.
Ciekawe czy z tą poduchą będzie lżej. Bo fakt przez to że mi nie wygodnie i ciężko ja się denerwuje i ona również. Mi ciężko tak na rękach ją trzymać czy poduszce bo mi ręce zaraz drętwieją..

Poza tym moja Jula ma właśnie silny odruch pchania rąk i palców do buzi :/ ssie je na potęge :/ i jak chce pierś dać to ona te ręce trzyma tak blisko że nie wiem jak jej dać tą pierś.. albo właśnie woli ssać palce niż pierś ehh
i z tym też nie wiem co zrobić..

Ewa ehh jak już nic nie zdziałam to będzie tylko butla ale z moim właśnie mlekiem..

Daria no właśnie też mi się wydaje że to wina moja i butli ale jak już widzę że ona ode mnie prawie nic nie je a co chwile budzi się na karmienie to wymiękam i daje jej butle :/

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Ala no u nas właśnie kocur musi wejść do pokoju bo on był w nim od początku.. ma swoje miejsce, swoją kanape i dlatego jak drzwi są zamknięte on je drapie.. i nie odpuści póki go ktoś nie wpuści..
więc jak już wejdzie to go pilnujemy.. no ale mówie.. jakoś zbytnio zainteresowany dzieckiem nie jest..

[buu007]

Napisane przez martu_la

Kurde masakra z tym cewnikiem, bo pIslam ze mam zapalenie pecherza?
Tak to by mi sie waszystko goilo a teraz co wstaje to mi krew leci
Ciekawe co dalej z tego bedzie.
Ale najwazniejsze ze mala zdrowka, ladnie pije, potem spi

ojj biedna
oby szybko sie tam wygoilo co trzeba,zebyscie z malutka do domku mogly wrocic

daria no te skoki sa najgorsze,ale to normalne,bo raz dzieciaczek je wiecej a raz mniej,wazne zeby wtedy gdy nagle chce wiecej wiecej pic,czesciej przystawiac,i powinna mleczarnia ruszyc

Paulina niee,u mnie to chyba jeszcze nie to,od rana jakies chyba skurcze mam ale delikatne
ale sie wsytraszylam,bo mala wczoraj przy tych skurczach bardzo bardzo mocno sie ruszala,az tak jakby mi brzuch chciala rozszarpac
i teraz sie schizuje
wizyte mam niby w czwartek,a ja w sumie cala w nerwach czy tam sie cos dzieje czy sie nie dzieje

emdzik ojj moze dziewczyny dobrze radza,a jaka masz butle i smoczek do niej?to jest prawda ze z butli szybciej leci,chociaz sa niby smoczki ze dzidzius sie pomeczyc musi ostro tak jak z piersi,zeby mleko polecialo
albo robic tak ze jak sciagasz to faktycznie podawac to mleczko ze strzykawki,kieliszka ? zeby o tej butli zapomnialo?a probowalas sobie podlozyc mala na zwyklym jasku?

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

emdzik to ma odruch mocny jak ja tak do raczek ciagnie,z tym trzeba uwazac,bo jak zassie paluszki i bedzie to robila dlugo i mocno to potem moga byc porblemy z nimi
wiesz ja przy pierwszej corce tez nie mialam rogala,jedna duza poduche sobie ukladalam na kolanach,potem jaska i na tym mala,zeby byla wyzej zeby mi bylo wygodniej wlasnie

[emdzik]

Buu tylko nie wiem jak by ją tego oduczyć .. ona bardzo mocno te ręce pcha do buzi i nawet ręce żeby jej w dół wziąć czy coś to mało możliwe :/ prędzej bym jej ręce połamała bo ona tyle siły w to wkłada eh
A smoczek taki zwykły bo ona właśnie innych nie chciała ssać.. widać tego ssie bo tu jej łatwo leci eh.

[buu007]

emdzik a jakby jej zalozyc na chwile te lapki niedrapki?za dlugo tez nie powinna ich nosic,albo dawac jej blisko buzki pieluszke,ze jak juz lapie to zeby lapala pieluche a nie paluszki?
moj szwagier kiedys tak mala nosil na ramieniu,i po godzinie ja sie patrze a ona od ssania paluchow miala cale je czerwone juz,ja sie przerazilam,on sobie nic z tego nie robil bo sobie ciumka tylko

[lui_89]

U nas cień szansy ze jutro wyjdziemy. Jak mała się nie zazolci i mi spadnie crp to wieczorem nam pozwolą wyjść. U nas z kp trochę dołek. Odciagam i podaje z butli tez nie chce ssać :/ będę walczyć ale trudno w razie czego na mm tez będzie żyć. Takie mam podejście

Buziaki

[emdzik]

Napisane przez buu007

emdzik a jakby jej zalozyc na chwile te lapki niedrapki?za dlugo tez nie powinna ich nosic,albo dawac jej blisko buzki pieluszke,ze jak juz lapie to zeby lapala pieluche a nie paluszki?
moj szwagier kiedys tak mala nosil na ramieniu,i po godzinie ja sie patrze a ona od ssania paluchow miala cale je czerwone juz,ja sie przerazilam,on sobie nic z tego nie robil bo sobie ciumka tylko

To ona wtedy te niedrapki bierze aż do buzi i materiał ssie..
A pieluche jak ma to się zaraz całą okrywa a ja zaraz wielkie oczy i się boje że nie oddycha :/

Napisane przez lui_89

U nas cień szansy ze jutro wyjdziemy. Jak mała się nie zazolci i mi spadnie crp to wieczorem nam pozwolą wyjść. U nas z kp trochę dołek. Odciagam i podaje z butli tez nie chce ssać :/ będę walczyć ale trudno w razie czego na mm tez będzie żyć. Takie mam podejście

Buziaki

Trzymam zeby Was wypuścili..
Ehh nie wszyscy mamy szczęście do karmienia...

[d_a_r_i_a]

Napisane przez Mlebidakin

Jak dbacie o ranę po cc? Właśnie mi zdjęli szwy. Boję si tam patrzec. Kiedy można się ogolic ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ja mam szwy rozpuszczalne a wieszch mam klejony...psikam tylko octeniseptem jak mi sie przypomni.. I tez mysle kiedy mozna by sie zgolic bo taku busz

Napisane przez emdzik

Ehh położna akurat w tym tygodniu ma urlop.
Ciekawe czy z tą poduchą będzie lżej. Bo fakt przez to że mi nie wygodnie i ciężko ja się denerwuje i ona również. Mi ciężko tak na rękach ją trzymać czy poduszce bo mi ręce zaraz drętwieją..

Poza tym moja Jula ma właśnie silny odruch pchania rąk i palców do buzi :/ ssie je na potęge :/ i jak chce pierś dać to ona te ręce trzyma tak blisko że nie wiem jak jej dać tą pierś.. albo właśnie woli ssać palce niż pierś ehh
i z tym też nie wiem co zrobić..

Ewa ehh jak już nic nie zdziałam to będzie tylko butla ale z moim właśnie mlekiem..

Daria no właśnie też mi się wydaje że to wina moja i butli ale jak już widzę że ona ode mnie prawie nic nie je a co chwile budzi się na karmienie to wymiękam i daje jej butle :/

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Ala no u nas właśnie kocur musi wejść do pokoju bo on był w nim od początku.. ma swoje miejsce, swoją kanape i dlatego jak drzwi są zamknięte on je drapie.. i nie odpuści póki go ktoś nie wpuści..
więc jak już wejdzie to go pilnujemy.. no ale mówie.. jakoś zbytnio zainteresowany dzieckiem nie jest..

Sproboj Madzia tak jak buu radzi ze strzykawka albo kieliszkiem bo inaczej się nie przestawi... Ze wzgl na wygodę... Nam najlatwiej na lezaco brzuszek do brzuszka.Ja mojego klade na boczek jedna lapke wzdłuż ciałka...swoja ręka oslaniam buzke przed druga rączka i daje piers..jak zaczyna ssać to uspakaja ręce i ja zabieram rękę...

Napisane przez buu007

ojj biedna
oby szybko sie tam wygoilo co trzeba,zebyscie z malutka do domku mogly wrocic

daria no te skoki sa najgorsze,ale to normalne,bo raz dzieciaczek je wiecej a raz mniej,wazne zeby wtedy gdy nagle chce wiecej wiecej pic,czesciej przystawiac,i powinna mleczarnia ruszyc

Paulina niee,u mnie to chyba jeszcze nie to,od rana jakies chyba skurcze mam ale delikatne
ale sie wsytraszylam,bo mala wczoraj przy tych skurczach bardzo bardzo mocno sie ruszala,az tak jakby mi brzuch chciala rozszarpac
i teraz sie schizuje
wizyte mam niby w czwartek,a ja w sumie cala w nerwach czy tam sie cos dzieje czy sie nie dzieje

emdzik ojj moze dziewczyny dobrze radza,a jaka masz butle i smoczek do niej?to jest prawda ze z butli szybciej leci,chociaz sa niby smoczki ze dzidzius sie pomeczyc musi ostro tak jak z piersi,zeby mleko polecialo
albo robic tak ze jak sciagasz to faktycznie podawac to mleczko ze strzykawki,kieliszka ? zeby o tej butli zapomnialo?a probowalas sobie podlozyc mala na zwyklym jasku?

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

emdzik to ma odruch mocny jak ja tak do raczek ciagnie,z tym trzeba uwazac,bo jak zassie paluszki i bedzie to robila dlugo i mocno to potem moga byc porblemy z nimi
wiesz ja przy pierwszej corce tez nie mialam rogala,jedna duza poduche sobie ukladalam na kolanach,potem jaska i na tym mala,zeby byla wyzej zeby mi bylo wygodniej wlasnie

Dzięki buu pije i pije.. Nie chce po tym wszystkim go dokarmic..nie po to tyle walczylam...

[martu_la]

Jutro idziemy do domu ale ja niestety razem z cewnikiem. Musze wrocic w pon na sciagniecie. Kurde nie wiem co zalozyc na wyjscie bo spodnie to chyba odpadaja. A w moje spodniczki rozmiar xxs raczej nie wejde.
Wszystko przewidzialam ale nie to I ze mala bedzie mierzyla 49 cm I w ciuchach 56 plywa. Dobrze ze mam kilka mniejszych.

[lui_89]

Dziewczyny po cc krwawicie jeszcze?

Bo u mnie 5 doba i lekkie plamienia. Nie wiem czy to normalne i ze to juz niby koniec? A o pielęgnacja rany musze spytać mówili coś do mnie jak sali operacyjnej byłam o nie zrozumiałam. Na razie mam plikach oceniseptem.

[przeklete_pragnienia]

A u mnie nie dosc ze z kp armagedon to maly usypia tylko na rekach :/ tak do Tz nauczyl pojdzie do pracy a ja bede caly dzien z malym na rekach :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ollllciaaa]

Napisane przez lui_89

U nas cień szansy ze jutro wyjdziemy. Jak mała się nie zazolci i mi spadnie crp to wieczorem nam pozwolą wyjść. U nas z kp trochę dołek. Odciagam i podaje z butli tez nie chce ssać :/ będę walczyć ale trudno w razie czego na mm tez będzie żyć. Takie mam podejście

Buziaki

Lui, trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście

Napisane przez martu_la

Jutro idziemy do domu ale ja niestety razem z cewnikiem. Musze wrocic w pon na sciagniecie. Kurde nie wiem co zalozyc na wyjscie bo spodnie to chyba odpadaja. A w moje spodniczki rozmiar xxs raczej nie wejde.
Wszystko przewidzialam ale nie to I ze mala bedzie mierzyla 49 cm I w ciuchach 56 plywa. Dobrze ze mam kilka mniejszych.

fajnie, że jutro wychodzicie do domku Martula, trzymaj sie
Ja w razie w spakuje do torby jeszcze rozmiar 50.

Napisane przez przeklete_pragnienia

A u mnie nie dosc ze z kp armagedon to maly usypia tylko na rekach :/ tak do Tz nauczyl pojdzie do pracy a ja bede caly dzien z malym na rekach :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja właśnie się tego boję :/. Z jednej strony dziecko potrzebuje czułości i bliskości, ale z drugiej strony boję się, ze dziecko aż za bardzo się przyzwyczai :/.
Mam nadzieję, ze uda Wam sie odzwyczaić Szymka od usypiania na rączkach

[d_a_r_i_a]

Napisane przez lui_89

Dziewczyny po cc krwawicie jeszcze?

Bo u mnie 5 doba i lekkie plamienia. Nie wiem czy to normalne i ze to juz niby koniec? A o pielęgnacja rany musze spytać mówili coś do mnie jak sali operacyjnej byłam o nie zrozumiałam. Na razie mam plikach oceniseptem.

U mnie leci najwiecej jak karmie..a dzis juz 15 dzien..takze chyba u kazdego inaczej...mysle ze moze jeszcze leciec z Ciebie..bo to codziennie inaczej wyglada...

Napisane przez przeklete_pragnienia

A u mnie nie dosc ze z kp armagedon to maly usypia tylko na rekach :/ tak do Tz nauczyl pojdzie do pracy a ja bede caly dzien z malym na rekach :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie tak samo przyzwyczajaja i TŻ i mama..:/

[buu007]

dziewczyny ja tez tak mowilam po pierwszym porodzie
ze przyzwyczaili mi dziecko,ze inaczej teraz nie chce zasypiac
ale trzeba pamietac ze on w brzuszku mial ciasno,i taka bliskosc mamy a teraz jak lezy sam,duzo przestrzeni i to dla wielu dzieciaczkow za duzo
pewnie ze jak ma do wyboru blisko to jak zostanie sam to placze
ja chyba dlatego zainwestuje w chuste,zeby w razie co nosic dzidzia nawet po domu i juz

martula i lui to za wyjscie do domu

[Asia1105]

Napisane przez martu_la

Jutro idziemy do domu ale ja niestety razem z cewnikiem. Musze wrocic w pon na sciagniecie. Kurde nie wiem co zalozyc na wyjscie bo spodnie to chyba odpadaja. A w moje spodniczki rozmiar xxs raczej nie wejde.
Wszystko przewidzialam ale nie to I ze mala bedzie mierzyla 49 cm I w ciuchach 56 plywa. Dobrze ze mam kilka mniejszych.

A spodnie dresowe? Kurcze troche lipa z tym cewnikiem...

Napisane przez lui_89

Dziewczyny po cc krwawicie jeszcze?

Bo u mnie 5 doba i lekkie plamienia. Nie wiem czy to normalne i ze to juz niby koniec? A o pielęgnacja rany musze spytać mówili coś do mnie jak sali operacyjnej byłam o nie zrozumiałam. Na razie mam plikach oceniseptem.

To pewnie indywidualna sprawa, ale poki jestes w szpitalu wez sie kogos zapytaj. Bo takie 5 dni to dosc krotko raczej, niech Ci usg zrobia czy dobrze sie macica obkurcza. Polozna mowila, ze jak sie szybko skonczy krwawiwenie to wlasnie lepiej sprawdzic na usg czy wszystko ok.

[201704210903]

U mnie leci a to 8 dzień. Dziś dokupiłam te wielkie podpaski bo widzę że jeszcze z tydzień będzie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Lubcia]

Witajcie
Była u nas pani położna i wszystko z Bartusiem ok mamy smarować się maścią z witaminą A bo ma trochę suchą skórę podawać witaminę D i jak będzie ładniejsza pogoda to dopiero zacząć się pomału werandować Kazała też się zważyć w przychodni ale to zrobimy dopiero w przyszłym tygodniu bo teraz nie mamy takiej możliwości

Napisane przez lui_89

Dziewczyny po cc krwawicie jeszcze?

Bo u mnie 5 doba i lekkie plamienia. Nie wiem czy to normalne i ze to juz niby koniec? A o pielęgnacja rany musze spytać mówili coś do mnie jak sali operacyjnej byłam o nie zrozumiałam. Na razie mam plikach oceniseptem.

Ja jeszcze krwawię i ty też powinnaś, powiem ci szczerze że to nie jest koniec musisz uważać bo może się zrobić krwiak jak prawidłowo macica nie będzie sie obkurczać lepiej to sprawdzić za kilka dni u gienia bo ja tak samo miałam w pierwszej ciąży zrobił się krwiak i musiałam brać tabletki aby wszystko ładnie zeszło, druga opcja to było czyszczenie w szpitalu ale się nie zgodziłam.

Napisane przez martu_la

Jutro idziemy do domu ale ja niestety razem z cewnikiem. Musze wrocic w pon na sciagniecie. Kurde nie wiem co zalozyc na wyjscie bo spodnie to chyba odpadaja. A w moje spodniczki rozmiar xxs raczej nie wejde.
Wszystko przewidzialam ale nie to I ze mala bedzie mierzyla 49 cm I w ciuchach 56 plywa. Dobrze ze mam kilka mniejszych.

Bidulka jeszce męczysz się z tym cewnikiem Co do rozmiarów ciuszków też tego nie przewidziałam i mój maluch też się topi bo są za duże więc codziennie mu mówię żeby szybko rósł i wszystko będzie pasować

Napisane przez przeklete_pragnienia

A u mnie nie dosc ze z kp armagedon to maly usypia tylko na rekach :/ tak do Tz nauczyl pojdzie do pracy a ja bede caly dzien z malym na rekach :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja jestem wyrodna matka nie pozwalam go nosić aby się nie przyzwyczajał pamiętam jak Wojtka dźwigałam i teraz drugi raz się nie dam na to nabrać. Chyba że widzę że taka jest potrzeba to tak ale tak o dla zaspokojenia czyjegoś kaprysu noszenia to nie pozwalam

[logoasia]

Napisane przez Ollllciaaa

uff, spojrzałam na wyniki gbs - ujemny

Logasia, jak tam dzieciaczki? jak Karolinka?

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Mi lekarz ciągle mówił, ze termin z OM jest najwazniejszy i mam się tego trzymać. A z usg, też mi wychodzi, ze moje dziecko jest o kilka dni starsze

Dziękuję, malutka jest kochana naprawdę wczoraj tz ją kąpał to nawet nie płakała. A dzieciaki w końcu zaczęły zajmować się sobą więc póki co jest szansa się ogarnąć

Napisane przez emdzik

Teraz zananęła w końcu tak bardziej twardo. Ehh bo już padnięta byłam.
Najgorsze jest to, że nie wiem czy przybiera na wadze dobrze :/
Zamówiłam fasolke do karmienia, jutro powinna być to zobaczymy czy pomoże, bo może Małej jest też nie wygodnie.

Czytałam, że dziecko właśnie powinno jeść 15-20 min, ale zdarza się też, że jak dziecko mocno ssie to spokojnie ma prawo się najeść przez 5 min.
Ale mnie to i tak nie pocieszyło bo Moja nawet przez to 5 min je nieefektywnie.

Może faktycznie problem w tym, że ona się do butli przyzwyczaiła już ?
Bo ja jej ściągam też pokarm i jak już kompletnie nie chce piersi to jej z butelki daje..


Olcia gratulacje gbsu

Madzia w probowalas tej butelki Medela calma? Ona jest przystosowana do podawania mleczka z piersi. Smoczek imituje kształt sutka i maluszek musi się napracować żeby zjesc dzięki czemu nie zaburza odruchu ssania

[lui_89]

Kurcze zapytam jutro na obchodzie... ale wtedy to na bank nie wyjdziemy. .. tylko jak bym miała tutaj wracać bez małej to by mi serce pękło wiec we juz z nią teraz dłużej zostać ehhhh

a się drze współlokator z sali mowie Wam armagedon!

I byla położna z poradni laktacyjne j i wiecie jaka beznadziejna? Jedyne co miała do powiedzenia to to że tylko laktator madeli to prawdziwy laktator i może nam go pożyczyć za 70 zł za dobe

na szczęście jest też fajna położna na dyżurze i co nieco jeszcze nam pokazała bo tamta to sprzedawca powinna być a nie doradca laktacyjnym.

[zielona butelka]

Napisane przez emdzik

Ehh położna akurat w tym tygodniu ma urlop.
Ciekawe czy z tą poduchą będzie lżej. Bo fakt przez to że mi nie wygodnie i ciężko ja się denerwuje i ona również. Mi ciężko tak na rękach ją trzymać czy poduszce bo mi ręce zaraz drętwieją..

Poza tym moja Jula ma właśnie silny odruch pchania rąk i palców do buzi :/ ssie je na potęge :/ i jak chce pierś dać to ona te ręce trzyma tak blisko że nie wiem jak jej dać tą pierś.. albo właśnie woli ssać palce niż pierś ehh
i z tym też nie wiem co zrobić..

Ewa ehh jak już nic nie zdziałam to będzie tylko butla ale z moim właśnie mlekiem..

Daria no właśnie też mi się wydaje że to wina moja i butli ale jak już widzę że ona ode mnie prawie nic nie je a co chwile budzi się na karmienie to wymiękam i daje jej butle :/

Madziu, u mnie jest to samo... mega walka przy przystawianiu, łapki nawet w niedrapkach lądują w buziaki zamiast sutka. No i ogólnie jest to smutne, bo mi się od tego cyca po prostu odwraca, płacze, szuka ratunku gdzie indziej. Ale... ja jestem nieugięta. Nie mięknę. Wiem, że jej nie krzywdzę, więc na siłę w 100 różnych pozycjach się z nią siłuję, aż w końcu złapie cyca i musi possać. Dziś sukces!!!!!!!! Mnóstwo lamentu ale w końcu złapała prawego sutka i się tak opiła i zmęczyła, że po samym cycu poszła spać, a to oznacza...., że jednak coś w nich mam!!!!! Nie poddawaj się!!!

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Ala no u nas właśnie kocur musi wejść do pokoju bo on był w nim od początku.. ma swoje miejsce, swoją kanape i dlatego jak drzwi są zamknięte on je drapie.. i nie odpuści póki go ktoś nie wpuści..
więc jak już wejdzie to go pilnujemy.. no ale mówie.. jakoś zbytnio zainteresowany dzieckiem nie jest..

[QUOTE=Mlebidakin;50166414]U mnie leci a to 8 dzień. Dziś dokupiłam te wielkie podpaski bo widzę że jeszcze z tydzień będzie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2[/QUOTE

U mnie od wielu dni już leci tylko tyle co podpaska dziennie. A też nakupiłam 3 paki podkładów, zeszła mi 1.


Dziś mam dla Was ważne informacje laktacyjne, ponieważ byłam w poradni laktacyjne i mam ustawiony trochę plan działania.

1. Przystawiać jak najczęściej do cyca, czyli jak tylko wstaje dostaje cyca. Jeśli przysypia przy cycu- a przysypia często, nie chce ssać, mama nie traci czasu idzie wisieć na latatorze a tata karmi butelką. Jeśli dziecko ma 7 dni to dostaje porcję 70 ml. 8 dni- 80ml i tak do 10 dni. Potem coś się zmienia, ale to wam napiszę, jak już będę wiedziała.

2. Mama w czasie karmienia butelką nie traci czasu i idzie wisieć na laktatorze metodą 7 - 5- 3.

3. Mama pije herbatkę na laktację. Piwo karmi, ze względu na zawartość słodu jęczmiennego, też może być.

4. Mama pije dużo wody 2-3 litry dziennie i zjada 2500 kalorii dziennie ( to u mnie był kłopot, bo nie mam za bardzo apetytu, no ale będę wciskać )

Na razie tyle porad. Przystawiać.
A założyłyście sobie zeszyt?
Mnie dziś laktacyjna pochwaliła, bo czarno na białym miałam wszystkie porcje, jedzenia, godziny i mogła łatwo na tej podstawie stwierdzić, czy dzidzia dostaje wystarczająco dużo jedzonka i czy nie za mało kp ( u mnie było za mało prób przystawiania i od dziś to zmieniam).
Następną wizytę mam w sobotę o 11. Też zdam relację,
Mam nadzieję, że pomogłam.

Buziaki Wam wszystkim

Mlebi u mnie rana po cesarce fajnie się goi. W zasadzie, muszę się mocno przygladać, gdzie to jest. Położna mówiła, żeby ewentualnie octeniseptem, ale jak się nic nie maże, to zostawić, nie pchać tam rąk.

[Ollllciaaa]

Mamusie, spójrzcie jakie ślicznotki

Ewa Lui



---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

i Oliwka Malej

[buu007]

amarantas mmialam Ci pisac,a moze delikatnie nozyczkami wyciac taki otworek na pepek zamaist wywijac?jak zalozysz pieluszke troszke uciac,zeby nie podraznialo
czasem sie zdarzy ze sie gdzies zahaczy i poleci troszke krwi

lui no to faktycznie niezla mi polozna z poradni laktacyjnej ona byla ze szpitala?
myslalam ze jak w szpitalu sa laktatory to juz nie trzeba za nie placic
chyba ze ta poradnia gdzie indziej,a ona przyszla z dobrego serca co by kasy natrzepać za wypozyczanie sprzetu

[zielona butelka]

Napisane przez Ollllciaaa

Mamusie, spójrzcie jakie ślicznotki

Ewa Lui



---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

i Oliwka Malej

O matko, jakie dwie pięknotki!!!! Gratulacje dziewczyny!

[Ollllciaaa]

Napisane przez lui_89

Kurcze zapytam jutro na obchodzie... ale wtedy to na bank nie wyjdziemy. .. tylko jak bym miała tutaj wracać bez małej to by mi serce pękło wiec we juz z nią teraz dłużej zostać ehhhh

a się drze współlokator z sali mowie Wam armagedon!

I byla położna z poradni laktacyjne j i wiecie jaka beznadziejna? Jedyne co miała do powiedzenia to to że tylko laktator madeli to prawdziwy laktator i może nam go pożyczyć za 70 zł za dobe

na szczęście jest też fajna położna na dyżurze i co nieco jeszcze nam pokazała bo tamta to sprzedawca powinna być a nie doradca laktacyjnym.

no faktycznie...zamiast od razu pomóc doradca to najpierw kasa, a później rady i sprzęt

Zielona, ja też zapisałam sobie te rady
Trzymam kciuki za lepsze rozkręcenie laktacji dzielna mamusia jesteś

[201704210903]

Zielona dziękuje. To też nic nie będę robić z rana

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Fajnie że można karmi

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Ollllciaaa]

Napisane przez Mlebidakin

Zielona dziękuje. To też nic nie będę robić z rana

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Fajnie że można karmi

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

ja też się ucieszyłam

[Asia1105]

Napisane przez Ollllciaaa

Mamusie, spójrzcie jakie ślicznotki

Ewa Lui



---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

i Oliwka Malej

Śliczne

[buu007]

olcia a wlasnie mialam pytac czy rodzisz
hehe

ja mam caly czas skurcze,ale takie sa delikatne,wiec to chyba przepowiadacze tylko,lapia tak co chwile,krociutkie sa

jakie slicznotki,Ewusia usmiechtnieta
obie sliczne