Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014 - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-09, 20:52   #3571
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

W piątek jedziemy do teściów to wezmę mega eko warzywa z mamy ogrodu
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:03   #3572
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dobry wieczór wszystkim !
My po szczepieniu ok, Oli sobie śpi słodko od 20. Płakał przez chwilę, ale odpukać innych większych dolegliwości nie ma.
Waży podobnie jak Twój Czarko Elianko 7 kg i mierzy 63 cm Klusek- Olinek Okrąglinek
Muszę iść z oczkiem to okulisty. Tż dojrzał jak był, że Młody ma jakby "ubytek" w źrenicy prawego oczka. Wygląda jakby ktoś wyciął "kawałeczek pizzy". Pediatra powiedziała, że to nic nie musi być, ale lepiej zbadać
I co do tego ciągnięcia za rączki i podnoszenia główki z plecków- muszę ćwiczyć. (jesli za 2 tyg nie będzie podnosił to rehabilitacja). Mam ćwiczyć przy każdej możliwej okazji, ciągnąć za rączki aż do siadu tzn tak, żeby on większość pracy wykonał. No i nosić tyłem do siebie, nie opierać o siebie tylko tak jakby w powietrzu. Pochwaliła Go, że pięknie trzyma główkę na brzuszku i długo, że ma dobrą wagę, że ślicznie przybiera. A jak spytałam o rozszerzanie diety, to mówi do mnie " a która babcia już biadoli, żeby mu dać coś innego?"
Mama też po zabiegu ok, chociaż miała mieć o 8 30 a miała o 16 I się naczekała na głodzie. No i pare dni nie pomoże mi za wiele przy Małym, bo nie powinna dźwigać więc cierpi bardzo bo wnusia nie może poprzytulać.
Bałam się, ale później pojechałam z kumpelą i jej synkiem do innej kumpeli i jej synka (obaj miesiąc młodsi od Małego). Oli był dzielny, nie marudził. Objadłyśmy się, bo kumpela naszykowała pyszności, chłopaki poleżeli obok siebie, Oli naparzał ich po buzi, macha łapkami straszliwie A w pewnym momencie z jednym złapali się za ręce Wstawię później fotkę do klubu. Masakra mówię Wam jaki fajny widok Pozwolicie, że nie nadrabiam za mocno. Męczą mnie to nocki, jutro uderzamy z mamą od rana na przeceny więc idę spać
Dobranoc !
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:09   #3573
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Dobry wieczór wszystkim !
My po szczepieniu ok, Oli sobie śpi słodko od 20. Płakał przez chwilę, ale odpukać innych większych dolegliwości nie ma.
Waży podobnie jak Twój Czarko Elianko 7 kg i mierzy 63 cm Klusek- Olinek Okrąglinek
Muszę iść z oczkiem to okulisty. Tż dojrzał jak był, że Młody ma jakby "ubytek" w źrenicy prawego oczka. Wygląda jakby ktoś wyciął "kawałeczek pizzy". Pediatra powiedziała, że to nic nie musi być, ale lepiej zbadać
I co do tego ciągnięcia za rączki i podnoszenia główki z plecków- muszę ćwiczyć. (jesli za 2 tyg nie będzie podnosił to rehabilitacja). Mam ćwiczyć przy każdej możliwej okazji, ciągnąć za rączki aż do siadu tzn tak, żeby on większość pracy wykonał. No i nosić tyłem do siebie, nie opierać o siebie tylko tak jakby w powietrzu. Pochwaliła Go, że pięknie trzyma główkę na brzuszku i długo, że ma dobrą wagę, że ślicznie przybiera. A jak spytałam o rozszerzanie diety, to mówi do mnie " a która babcia już biadoli, żeby mu dać coś innego?"
Mama też po zabiegu ok, chociaż miała mieć o 8 30 a miała o 16 I się naczekała na głodzie. No i pare dni nie pomoże mi za wiele przy Małym, bo nie powinna dźwigać więc cierpi bardzo bo wnusia nie może poprzytulać.
Bałam się, ale później pojechałam z kumpelą i jej synkiem do innej kumpeli i jej synka (obaj miesiąc młodsi od Małego). Oli był dzielny, nie marudził. Objadłyśmy się, bo kumpela naszykowała pyszności, chłopaki poleżeli obok siebie, Oli naparzał ich po buzi, macha łapkami straszliwie A w pewnym momencie z jednym złapali się za ręce Wstawię później fotkę do klubu. Masakra mówię Wam jaki fajny widok Pozwolicie, że nie nadrabiam za mocno. Męczą mnie to nocki, jutro uderzamy z mamą od rana na przeceny więc idę spać
Dobranoc !
Masakra Ty masz ciągnąc za ręce, a my chodzimy na rehabilitację i fizjoterapeutka powiedziała, że absolutnie nie wolno tego robic ! że dziecko ma do wszystkiego dojśc samo itp. każdy co innego mówi, kogo tu słuchac ?!
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:29   #3574
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
Masakra Ty masz ciągnąc za ręce, a my chodzimy na rehabilitację i fizjoterapeutka powiedziała, że absolutnie nie wolno tego robic ! że dziecko ma do wszystkiego dojśc samo itp. każdy co innego mówi, kogo tu słuchac ?!
To teraz mi ćwieka zabiłaś...
Kocio kwiku można dostać, serio
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 22:22   #3575
dariuska89
Raczkowanie
 
Avatar dariuska89
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
To teraz mi ćwieka zabiłaś...
Kocio kwiku można dostać, serio
U nas też mówiono że nie można podciągać za rączki-- jeśli złapie za twoje palce i samo sie podciąga to super ale ty nie powinnaś niby- cholera wie kogo słuchać teraz


elianka na pewno mu nie zaszkodzisz jak się nie będziesz spieszyć spokojnie- nic na siłę kochana

Mi mała dziś popalić dała ubóstwiam swoją chustę po takich dniach
No i dziś kolejne pieluszki przyszły a ja nie mogę sie doczekać torby zamówionej :P
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm

Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm
dariuska89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 07:15   #3576
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez dariuska89 Pokaż wiadomość
U nas też mówiono że nie można podciągać za rączki-- jeśli złapie za twoje palce i samo sie podciąga to super ale ty nie powinnaś niby- cholera wie kogo słuchać teraz


elianka na pewno mu nie zaszkodzisz jak się nie będziesz spieszyć spokojnie- nic na siłę kochana

Mi mała dziś popalić dała ubóstwiam swoją chustę po takich dniach
No i dziś kolejne pieluszki przyszły a ja nie mogę sie doczekać torby zamówionej :P
Ja też tak słyszałam
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 07:47   #3577
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dzień dobry
Michał ma 4,5 miesiąca i nie siada, boję się że skończy to się rehabilitacją....Co do rozszerzania diety to planuję za miesiąc wprowadzać. Krzesełko do karmienia dostaliśmy na chrzciny, nie mamy łyżeczek i miseczek. Myślicie, że jak ostatnie szczepienie źle mi zniósł to teraz też tak będzie?
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek

Edytowane przez magsik
Czas edycji: 2015-02-10 o 07:49
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-10, 07:54   #3578
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Waży podobnie jak Twój Czarko Elianko 7 kg i mierzy 63 cm Klusek- Olinek Okrąglinek
Ja ci to kiedyś przypomnę jak będziesz jęczeć, że mały się twoim mlekiem ie najada

Dzień dobry!
Wstaliśmy dziś z Cezarym o 7.00 więc dzień nam się szybciej zaczął. Po lekturze wczorajszego linka o rozszerzaniu diety mam ochotę zrobić samowolkę względem pani doktor. No bo ona kazała małemu dawać ten Sinlac. No i niby dajemy. Ale w ogóle mnie to nie przekonuje., Miło mieć niby więcej kalorii i miał spać lepiej (jakby niby źle spał". Ale wcale nie, zaczął się budzić między 3 a 4 a nie jak dotychczas między 4 a 5. I zaczęło eis to bezpośrednio po wprowadzeniu Sinlacu.
Dodatkowo w linku z mataja piszą że:

"Wprowadzenie pokarmów zbożowych przed 4 miesiącem spowodowało skrócenie snu o średnio 30 minut"

oraz "dzieci które jedzą pokarmy uzupełniające przed ukończeniem 4 miesiąca są w dorosłości zagrożone chorobami metabolicznymi".

Gdzie tu w tym wszystkim miejsce na ten nieszczęsny Sinlac?
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 08:06   #3579
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

hej, u nas nocka do 4 super, potem chyba przestały działac kropelki i mały strasznie się drapał i popłakiwał. Mąż z nim troche pochodził, potem wsadził go do fotelika i zasnął na pół godziny, potem o 6 go przyniósł znów do sypialni, dostał mleczko i udało się, że jeszcze zasnął do 7.30. Pierwszy raz mieliśmy tak że trzeba było z nim w nocy coś robic, nawet jak ostatnio się często budził to nie płakał i w końcu zasypiał.

Wczoraj byliśmy u alergologa. Wizyta na 17.15, weszliśmy pare minut po 18, mąż był wściekły, ale w sumie chyba warto było poczekac. Sama wizyta ok. 40 minut, babka wydała się kompetentna, zainteresowana, a nie tylko żeby odhaczyc kolejną osobę. A wizyta na NFZ. Generalnie mamy znów jakieś maści, kropelki itp. dostaliśmy kilka próbek z biodermy, takich nawet dużych. Dostalismy też skierowanie na badania, narazie takie podstawowe, potem z wynikami do niej i dostaniemy na kolejne.
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 08:06   #3580
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

nam ostatnio lekarka mówiła, że gluten możemy już wprowadzać po ukończeniu 4 miesiąca ale to wydało mi się za wcześnie.
Pur Michał przy 64 cm ważył 6100, więc Olinek bardzo pięknie waży..
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 08:12   #3581
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Dziewczyny, Sroka zanalizowała kosmetyki dla dzieci z Biedry
http://www.srokao.pl/2015/02/kosmety...t-czy-kit.html

Wygląda to super, na pewno kupię.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-10, 08:24   #3582
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Ja kupię najprawdopodobniej 3in1 szampon & płyn do mycia i kąpieli
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:15   #3583
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Po lekturze wczorajszego linka o rozszerzaniu diety mam ochotę zrobić samowolkę względem pani doktor. No bo ona kazała małemu dawać ten Sinlac. No i niby dajemy. Ale w ogóle mnie to nie przekonuje., Miło mieć niby więcej kalorii i miał spać lepiej (jakby niby źle spał". Ale wcale nie, zaczął się budzić między 3 a 4 a nie jak dotychczas między 4 a 5. I zaczęło eis to bezpośrednio po wprowadzeniu Sinlacu.
Dodatkowo w linku z mataja piszą że:

"Wprowadzenie pokarmów zbożowych przed 4 miesiącem spowodowało skrócenie snu o średnio 30 minut"

oraz "dzieci które jedzą pokarmy uzupełniające przed ukończeniem 4 miesiąca są w dorosłości zagrożone chorobami metabolicznymi".

Gdzie tu w tym wszystkim miejsce na ten nieszczęsny Sinlac?
Elianka, słuchaj swojej intuicji. Źle to można zrobić dziecku zbyt wcześnie rozszerzając dietę, a nie trochę później. Czemu sobie nie ufasz? W tym nie ma żadnej "buty"!

Widziałaś skład Sinlacu? Cukry na 3,4 i 7 miejscu? Kwasek cytrynowy? W diecie niespełna 4 miesięcznego dziecka? Sinlac to syf.
  • mąka ryżowa 53,8%
  • mączka chleba świętojańskiego 15%
  • sacharoza
  • maltodekstryna
  • oleje roślinne
  • węglan wapnia
  • syrop glukozowy
  • kwas cytrynowy (regulator kwasowości)
  • fosforan sodu (przeciwutleniacz)
  • witaminy (C, niacyna, E, B1, A, B2, B6, kwas foliowy, kwas pantotenowy, biotyna, D, B12)
  • pirofosforan żelazowy
  • siarczan cynku
  • jodek potasu
  • kultury bakterii Bifidobacterium lactis
Dziewczyny, jak moje obie potworzyce pójdą spać to napiszę Wam kilka słów o tym jaki hardcore przeżywamy z Ewcią w sprawie jej karmienia, może mi coś doradzicie...
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:29   #3584
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Co to może być? Wczoraj nie było tak źle a dzisiaj jest Masakra.... Mamad?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1423560563588.jpg (38,4 KB, 48 załadowań)
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:34   #3585
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

U nas dzień pod znakiem lenia Mój kochany, cudowny mężuś (będę go ubóstwiać.... do końca dnia ) zaoferował, że dzisiaj dyżuruje przy Małym. Ja mam go tylko karmić i usypiać. Ciekawe, czy wynika to z jego altruizmu, czy ma dosyć mojego kaszlu

Ciekawe, jak się będą sprawowały te kosmetyki z Biedronki. Dzięki Elianko za link.

Tak w temacie kosmetycznym. Kupiłam ostatnio w Lidlu chusteczki nawilżane i moje Dziecie miało taką odparzoną dupkę. Zastosowałam tylko przy zmianie dwóch pieluszek. Znacie może inne zastosowanie takich chusteczek - szkoda mi całego opakowania wyrzucać.

Daszna szczerze to mi wygląda na reakcję alergiczną.
__________________
Adam 20.10.2014r.

Edytowane przez agnieszkakr1987
Czas edycji: 2015-02-10 o 09:35
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:35   #3586
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
Co to może być? Wczoraj nie było tak źle a dzisiaj jest Masakra.... Mamad?

Uffff... Tylko ten jeden policzek?

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Cytat:
Napisane przez agnieszkakr1987 Pokaż wiadomość
Tak w temacie kosmetycznym. Kupiłam ostatnio w Lidlu chusteczki nawilżane i moje Dziecie miało taką odparzoną dupkę. Zastosowałam tylko przy zmianie dwóch pieluszek. Znacie może inne zastosowanie takich chusteczek - szkoda mi całego opakowania wyrzucać.
Kurze nimi wycieraj
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:41   #3587
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

O rety biedna Pola okropnie to wygląda! Dla mnie tez to wygląda na ostry odczyn alergiczny.

Putkas - sama nie wiem... może gdyby mały był karmiony piersią to byłabym pewniejsza bo bym miała cała masę publikacji i wytycznych i w ogóle. Ale on jest na mm a nie oszukujmy się - wszędzie piszą ze mm to syf a dietę trzeba rozszerzyć po skończeniu 4 miesiąca, ale już nikt nie pisze po co, dlaczego... przekaz jest taki, ze matki które karmią mm są leniwe/egoistyczne/wygodnickie w najlepszym razie skrzywdzone przez system. nikt nie wnika dlaczego dziecko dostaje mm. Od razu jest założenie że matka się nie dość starała.
ja tego nie odbieram jako terror laktacyjny. Doskonale wiem, że nie ma nic lepszego dla dziecka niż kp i niejednokrotnie już pisałam, że bardzo żałuje, że nie było mi to dane i prawdopodobnie nigdy nie będzie.

Do czego zmierzam...? Trudno być pewnym siebie kiedy każde szukanie informacji kończy się w ten sam sposób:
"jedzenie? To po szóstym miesiącu!" " Ale moje dziecko jest na mm... "Aaaa to nie wiem, to trzeba iść z tabelką albo pediatry spyta". I tak w koło macieju.

W jednej jedynej książce (Bobas Lubi Wybór) padło sformowanie żeby nie rozróżniać rodzaju mleka, mleko to mleko i czekać do skończenia 6 miesiąca.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:41   #3588
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Tamten też Ale ten gorzej.... Tak myślę że wczoraj zjadłam trochę orzeszków ziemnych...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:43   #3589
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez agnieszkakr1987 Pokaż wiadomość
Tak w temacie kosmetycznym. Kupiłam ostatnio w Lidlu chusteczki nawilżane i moje Dziecie miało taką odparzoną dupkę. Zastosowałam tylko przy zmianie dwóch pieluszek. Znacie może inne zastosowanie takich chusteczek - szkoda mi całego opakowania wyrzucać.
Ja używam takich chusteczek do demakijażu - nacieram twarz mleczkiem kosmetycznym i wycieram chusteczką. idealnie zdejmują makijaż i są poręczniejsze niż waciki.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-10, 09:50   #3590
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Daszna to może być reakcja na orzeszki - one są bardzo silnie alergizujące. Jak wychodziłam ze szpitala to dostała takie wytyczne, co jeść, a czego unikać - i obok czekolady właśnie orzeszki były na pierwszym miejscu (jako pokarmy powodujące alergię). Ale nie po polskiemu napisałam

Dziękuje za odpowiedzi odnośnie chusteczek - na pewno wypróbuję.
__________________
Adam 20.10.2014r.

Edytowane przez agnieszkakr1987
Czas edycji: 2015-02-10 o 09:51
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:51   #3591
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Też tak myślę Ale rano wyglądała ok. Dopiero jak umylam jej buzie i nasmarowalam kremem to jej to wyszlo. Może krem z orzeszkami zareagował?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:59   #3592
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
Też tak myślę Ale rano wyglądała ok. Dopiero jak umylam jej buzie i nasmarowalam kremem to jej to wyszlo. Może krem z orzeszkami zareagował?
Nie wiem niestety, czy tak może być.
__________________
Adam 20.10.2014r.
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:00   #3593
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Tak czy inaczej odpuszczę Sobie orzeszki na razie.... Powoli jej to schodzi.... Dzieki za odp 😊
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:02   #3594
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
W jednej jedynej książce (Bobas Lubi Wybór) padło sformowanie żeby nie rozróżniać rodzaju mleka, mleko to mleko i czekać do skończenia 6 miesiąca.
Elianka, może dlatego że ja przy pierwszym dziecku też dużo czytałam (bo była na odciągniętym pokarmie + trochę mm) i też nie wiedziałam co robić i szukałam szukałam szukałam informacji których nie było... a może dlatego że dużo czytam forum internetowych "oszołomów" antyszczepionkowych (a to przeważnie środowiska tożsame lub częściowo tożsame ze środowiskiem eko- "oszołomów") to wiem że teraz coraz więcej mówi się właśnie o nierozróżnianiu rodzaju mleka.

I jeszcze Ci powiem że miałam okazję rozmawiać z koleżanką która z powodu ciężkiej choroby swojej starszej córki zdobyła dużą wiedzę na temat biologicznych aspektów rozwoju dzieci. I zapytam o tą różnicę (dużą!) w rozszerzaniu diety dzieci kp i mm. I ona potwierdziła to co już kiedyś pisałam: chodzi o to, żeby jak najszybciej przestawić organizmy dzieci mm na czerpanie wartości odżywczych z naturalnych a nie syntetycznych źródeł. No ale na Boga, jak to się ma do rozszerzania dziecku diety Sinlacem???!!!??? I nie pieję tu do Ciebie, tylko do tych nieszczęsnych pediatrów...

Edytowane przez Putkas
Czas edycji: 2015-02-10 o 10:03
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:06   #3595
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Hej, u nas nocka całkiem spoko chociaż malucha stwierdziła że spanie to nie dla niej i poszła spać dopiero o 23 A potem pobudka 2:30 i spala ładnie do 7:30 godzina gadania i spala do 10. Coraz wcześniej ta pierwsza pobudka jej wypada heh ciekawe czemu

Kurcze ja ostatnio kupiłam te chusteczki z Lidla i właśnie mamy lekkie zaczerwienienie, dramatu nie ma ale chyba dam sobie z nimi spokój, jakich używacie?

Elianka my na mmm aleja chce poczekać z innym jedzeniem do min. 5 miesiąca, mnie się wydaje ze ona nie gotowa na to jeszcze, posłucham intuicji
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:18   #3596
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Elianka my na mmm aleja chce poczekać z innym jedzeniem do min. 5 miesiąca, mnie się wydaje ze ona nie gotowa na to jeszcze, posłucham intuicji
No tak, ale u nas 5 miesiąc zaczyna się za tydzień... A on stanowczo nie jest gotowy. Ja pójdę za swoją intuicja i poczekam jeszcze trochę ale nie oszukujmy się - dostane za to joby od pediatry. Sinlacu nie będę dawać. Najwyżej sama zjem w kotletach
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:42   #3597
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
No tak, ale u nas 5 miesiąc zaczyna się za tydzień... A on stanowczo nie jest gotowy. Ja pójdę za swoją intuicja i poczekam jeszcze trochę ale nie oszukujmy się - dostane za to joby od pediatry. Sinlacu nie będę dawać. Najwyżej sama zjem w kotletach
Oj tam, wcale nie koniecznie. Serio macie tam takich restrykcyjnych pediatrów? Mam nadzieję że nikt Ci złego słowa nie powie. Wiwat intuicja.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Elianka my na mmm aleja chce poczekać z innym jedzeniem do min. 5 miesiąca, mnie się wydaje ze ona nie gotowa na to jeszcze, posłucham intuicji
Czyli DO 5 czy PO 5?
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:44   #3598
Lunnas
Raczkowanie
 
Avatar Lunnas
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 266
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Putkas - sama nie wiem... może gdyby mały był karmiony piersią to byłabym pewniejsza bo bym miała cała masę publikacji i wytycznych i w ogóle. Ale on jest na mm a nie oszukujmy się - wszędzie piszą ze mm to syf a dietę trzeba rozszerzyć po skończeniu 4 miesiąca, ale już nikt nie pisze po co, dlaczego... przekaz jest taki, ze matki które karmią mm są leniwe/egoistyczne/wygodnickie w najlepszym razie skrzywdzone przez system. nikt nie wnika dlaczego dziecko dostaje mm. Od razu jest założenie że matka się nie dość starała.
ja tego nie odbieram jako terror laktacyjny. Doskonale wiem, że nie ma nic lepszego dla dziecka niż kp i niejednokrotnie już pisałam, że bardzo żałuje, że nie było mi to dane i prawdopodobnie nigdy nie będzie.

Do czego zmierzam...? Trudno być pewnym siebie kiedy każde szukanie informacji kończy się w ten sam sposób:
"jedzenie? To po szóstym miesiącu!" " Ale moje dziecko jest na mm... "Aaaa to nie wiem, to trzeba iść z tabelką albo pediatry spyta". I tak w koło macieju.

W jednej jedynej książce (Bobas Lubi Wybór) padło sformowanie żeby nie rozróżniać rodzaju mleka, mleko to mleko i czekać do skończenia 6 miesiąca.
Ja niestety tez na mm choć bardzo starałam się kp Zaczęliśmy powoli rozszerzać dietę po skończonym 4 miesiącu ale tylko po parę łyżeczek warzywek i owoców bo to już jakieś wartości odżywcze naturalne są a to mm to nie wiedomo co to dokładnie jest.
Ale to musisz obserwować właśnie Maluszka czy już gotowy, u mnie widziałam że patrzył się jak jemy coś innego i że tak aż mlaskał
__________________
Czekamy na naszego Skarba - 20.05.2018r.
Wiktorek jest już z nami od 30.09
Lunnas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:46   #3599
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Bardzo bardzo Wam dziękuje za wsparcie.
Bez was byłoby ciężko
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 11:05   #3600
Putkas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Lunnas Pokaż wiadomość
ale tylko po parę łyżeczek warzywek i owoców bo to już jakieś wartości odżywcze naturalne są a to mm to nie wiedomo co to dokładnie jest.
To właśnie najlepsze rozwiązanie, zacząć od warzyw i owoców. Tylko uwaga na standardowe jabłuszko i marchewkę, bo to przecież mocniej ewentualnie uczula niż ziemniak czy brokuł No i przygoda z marchewką u mojej starszaczki to się skończyła mega zatwardzeniem
Putkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-17 21:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:19.