Sierpniowe mamusie 2015 cz. II :)

[Jess922]

Napisane przez beaciorq

Nicole, 13 tydz wedlug om, wedlug usg dziecie jest o tydzien młodsze ponieważ mialam długie cykle 35 dni

To na spokojnie zdążysz

[fiona27]

Napisane przez springtime

Proszę dziewczyny, kilka zdjęć, reszta w praniu. Trochę pomięte są i na zdjęciach nie wyglądają tak dobrze

Super,a zwłaszcza sukieneczki i sweterek

Napisane przez beatrix28

gosienka to zrozumiale.jak tylko dasz rade to pisz!
fiona27 udanych łowów.mroczki juz nie są na topie..

Dobre

Napisane przez Ambiwalentna29

Hej dziewczyny ja już po wizycie u ginka według usg maleństwo ma 12 i 2 dni i mierzy 5,5 cm kolejna wizyta 4 marca[COLOR="Silver"]

Tradycyjne pytanie, płeć poznałaś ?

Napisane przez Olenka_24

A ja dostałam wczoraj od mojej przyjaciółki całą wielką torbę ciuchów ciążowych i jestem przeszczęśliwa bo nic już nie muszę kupować a mam tam między innymi 2 pary dżinsów z h&m mama, materiałowe czarne też z h&m, koszule, sukienki, tuniki i to same firmówki praktcznie

mój syn ma w piątek bal przebierańców w żłobku i jako że nie ma u nas za bardzo takich małych strojów w wypożyczalniach to będę mu szyła kostium flinstona. Także trzymajcie kciuki bo mam maszynę zepsutą więc muszę szyć ręcznie

Ale fajnie, nie ma to jak dostać coś za darmo

U mnie synek jutro ma bal karnawałowy i ma 3 kostiumy i nie wie który założyć
Podziwiam, że sama chcesz go uszyć

Napisane przez asienka_182

Ale mi narobiłyście smaka na te smakolyki wszystkie teoretycznie jutrzejsze jak juz zrobiłam to sie pochwale brzuszkiem

Widać brzusio

Napisane przez beaciorq

Dziewczyny pocieszcie

Dziś jakiś pechowy dzień, mialam na 16 jechać do gina na nfz i naprawdę bylam bliska odwolania wizyty bo tak zle sie czułam ale sie zebrałam w sobie i pojechałam i co? Lekarza dzis nie ma! wyszlam z tamtad z placzem dosłownie

Później dzwonię do kliniki upewnić się na kiedy dokładnie mam genetyczne bo zginęła mi karteczka na której to zapisalam... i co? Okazuje się ze mnie nie ma, nie zapisali mnie! A to juz ostatni dzwonek ! Znowu sie poryczalam jak dziecko ale nic znalazlam inna klinikę i zarejestrowalam sie na poniedziałek ale zapłacę 100 zl drozej :/

Za dużo emocji na jeden dzień jak dla kobiety w ciąży

Rzeczywiście jak pech to na całej linii . Dobrze, ze w ogóle udało Ci się jeszcze gdzieś umówić.

Napisane przez Jess922

Mój też bo mam małą nadwagę i na piłeczkę muszę jeszcze poczekać.

Nadwagę masz ?
Wiesz jak poprawić humor

[Jess922]

Napisane przez fiona27

Nadwagę masz ?
Wiesz jak poprawić humor

Niestety tak wiesz ile zdjęć zrobiłam zanim to wybrałam żeby jak najmniej boczka było widac. A tak na poważnie, to mam lekką, ale zawsze staram się tak ubrać, żeby nie było widać i każdy reaguje jak Ty. To chyba kości u mnie tyle ważą.


Mój chrześniak ostatnio bardzo narzeka na fakt, że nie ma żadnego kuzyna, ani kuzynki i ostatnio patrzy na mój brzuch, macha i "Ty jesteś jeszcze w brzuszku, cześć kuzynie"

Wygrywam kolejne dwie licytacje

[mms_22]

Jestem

Więc tak: idąc na badanie twardo mówiłam "nie powiem mężowi jaka płeć przez tel, dowie się jak wróci z pracy" no i wyobraźcie sobie, że dziecko tak się ułożyło, że nie zobaczyłyśmy co ma między nóżkami no myślałam, że jak tam leżę, tak padnę najpierw ułożyło się tak, że miało podkulone nóżki, a później jak zmieniło pozycję, to między nogami zobaczyłyśmy dużą piękną ... pępowinę i czekam do kolejnej wizyty, która jest 11 marca

no ale to nie ważne. najważniejsze, że Ktosiek jest zdrowy i taaaaaki duży ma 10 cm (nie licząc nóżek) i waży 163 g (czyli dobrze zrozumiałam w szpitalu - przed weekendem mógł ważyć 146g ) I cudowny jest !

ale w największym szoku byłam, jak w trakcie usg gin przełączyła sie na 3D No coś niewyobrażalnego i mam piękne pamiątkowe zdjęcie pokażę Wam, jak chcecie, ale jutro, bo pożyczyłam siostrze aparat, a jutro u niej będę, więc go sobie odbiorę Oczywiście to USG 3 D było krótkie, ale zobaczyłam śliczną główkę, rączki i uszko Dzieciaczka Jestem taka szczęśliwa, że najchętniej wykrzyczałabym to całemu światu I za to 3D nie zapłaciłam ani grosza więcej Uwielbiam moją gin!

[Jess922]

Napisane przez mms_22

Jestem

Więc tak: idąc na badanie twardo mówiłam "nie powiem mężowi jaka płeć przez tel, dowie się jak wróci z pracy" no i wyobraźcie sobie, że dziecko tak się ułożyło, że nie zobaczyłyśmy co ma między nóżkami no myślałam, że jak tam leżę, tak padnę najpierw ułożyło się tak, że miało podkulone nóżki, a później jak zmieniło pozycję, to między nogami zobaczyłyśmy dużą piękną ... pępowinę i czekam do kolejnej wizyty, która jest 11 marca

no ale to nie ważne. najważniejsze, że Ktosiek jest zdrowy i taaaaaki duży ma 10 cm (nie licząc nóżek) i waży 163 g (czyli dobrze zrozumiałam w szpitalu - przed weekendem mógł ważyć 146g ) I cudowny jest !

ale w największym szoku byłam, jak w trakcie usg gin przełączyła sie na 3D No coś niewyobrażalnego i mam piękne pamiątkowe zdjęcie pokażę Wam, jak chcecie, ale jutro, bo pożyczyłam siostrze aparat, a jutro u niej będę, więc go sobie odbiorę Oczywiście to USG 3 D było krótkie, ale zobaczyłam śliczną główkę, rączki i uszko Dzieciaczka Jestem taka szczęśliwa, że najchętniej wykrzyczałabym to całemu światu I za to 3D nie zapłaciłam ani grosza więcej Uwielbiam moją gin!

A to uparciuszek nie chciał się mamusi pokazać, chce pozostać nadal niespodzianką uu to kawał człowieczka
Super, że 3D miałaś dodatkowo
Otwórz okno i krzycz


Ja w piątek idę na wizytę i wszyscy czekają na płeć A moja siostra to najbardziej, doczekać się nie może najlepsza na to, żeby dzidziuś był pobudzony i pokazał to co powinien jest cola. Ja na badaniach genetycznych musiałam wypić pół litra coli i maluszek współpracował

[SugarbabyLove]

Napisane przez mms_22

Jestem

Więc tak: idąc na badanie twardo mówiłam "nie powiem mężowi jaka płeć przez tel, dowie się jak wróci z pracy" no i wyobraźcie sobie, że dziecko tak się ułożyło, że nie zobaczyłyśmy co ma między nóżkami no myślałam, że jak tam leżę, tak padnę najpierw ułożyło się tak, że miało podkulone nóżki, a później jak zmieniło pozycję, to między nogami zobaczyłyśmy dużą piękną ... pępowinę i czekam do kolejnej wizyty, która jest 11 marca

no ale to nie ważne. najważniejsze, że Ktosiek jest zdrowy i taaaaaki duży ma 10 cm (nie licząc nóżek) i waży 163 g (czyli dobrze zrozumiałam w szpitalu - przed weekendem mógł ważyć 146g ) I cudowny jest !

ale w największym szoku byłam, jak w trakcie usg gin przełączyła sie na 3D No coś niewyobrażalnego i mam piękne pamiątkowe zdjęcie pokażę Wam, jak chcecie, ale jutro, bo pożyczyłam siostrze aparat, a jutro u niej będę, więc go sobie odbiorę Oczywiście to USG 3 D było krótkie, ale zobaczyłam śliczną główkę, rączki i uszko Dzieciaczka Jestem taka szczęśliwa, że najchętniej wykrzyczałabym to całemu światu I za to 3D nie zapłaciłam ani grosza więcej Uwielbiam moją gin!

Hehe co za uparte dzidzi ważne źr zdrowe.

[kasperka]

Napisane przez mms_22

Jestem

Więc tak: idąc na badanie twardo mówiłam "nie powiem mężowi jaka płeć przez tel, dowie się jak wróci z pracy" no i wyobraźcie sobie, że dziecko tak się ułożyło, że nie zobaczyłyśmy co ma między nóżkami no myślałam, że jak tam leżę, tak padnę najpierw ułożyło się tak, że miało podkulone nóżki, a później jak zmieniło pozycję, to między nogami zobaczyłyśmy dużą piękną ... pępowinę i czekam do kolejnej wizyty, która jest 11 marca

no ale to nie ważne. najważniejsze, że Ktosiek jest zdrowy i taaaaaki duży ma 10 cm (nie licząc nóżek) i waży 163 g (czyli dobrze zrozumiałam w szpitalu - przed weekendem mógł ważyć 146g ) I cudowny jest !

ale w największym szoku byłam, jak w trakcie usg gin przełączyła sie na 3D No coś niewyobrażalnego i mam piękne pamiątkowe zdjęcie pokażę Wam, jak chcecie, ale jutro, bo pożyczyłam siostrze aparat, a jutro u niej będę, więc go sobie odbiorę Oczywiście to USG 3 D było krótkie, ale zobaczyłam śliczną główkę, rączki i uszko Dzieciaczka Jestem taka szczęśliwa, że najchętniej wykrzyczałabym to całemu światu I za to 3D nie zapłaciłam ani grosza więcej Uwielbiam moją gin!

Super wieści !!!
Gratuluje już tak dużego dzieciaczka
Mam nadzieję, że pochwalisz się jutro zdjęciem

[mms_22]

Napisane przez Jess922

A to uparciuszek nie chciał się mamusi pokazać, chce pozostać nadal niespodzianką uu to kawał człowieczka
Super, że 3D miałaś dodatkowo
Otwórz okno i krzycz

lepiej nie, bo mi się pół miasta pod oknem zbierze

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez kasperka

Super wieści !!!
Gratuluje już tak dużego dzieciaczka
Mam nadzieję, że pochwalisz się jutro zdjęciem

Oczywiście z największą przyjemnością

[Jess922]

Napisane przez mms_22

lepiej nie, bo mi się pół miasta pod oknem zbierze

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------



Oczywiście z największą przyjemnością

Będziesz miała widownię niech wszyscy wiedzą jaka jesteś szczęśliwa

[kasperka]

Napisane przez Ambiwalentna29

Hej dziewczyny ja już po wizycie u ginka według usg maleństwo ma 12 i 2 dni i mierzy 5,5 cm kolejna wizyta 4 marca

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Vea7 - gratuluję wizyty czyżby jednak mąż miał nową kobietkę w różu

dd1dd i jess - ja miałam robionę Hsg.. hmm lekarka mówiła, że nie boli, a ja im z bólu zemdlałam na stole...Przez to może taka zahartowana poszłam do porodu i przeszlam o wiele lepiej niż badanie hsg. Po tym badaniu szlochałam mamie w słuchwke, że jak ja dam rade niby urodzić w przyszłości dziecko


Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

Gratuluje

[mms_22]

a tak poza tym, to poskarżyłam się gin, że ostatnio mam mniejszy apetyt i częstsze mdłości. Poleciła mi spróbować zmienić witaminy I nawet dostałam od niej bezpłatną próbkę Pregna plus na 4 dni i jak zobaczę różnicę, to mam się na nie przerzucić
a i mówiła, że takie witaminy najlepiej brać na noc...

[Jess922]

Napisane przez mms_22

a tak poza tym, to poskarżyłam się gin, że ostatnio mam mniejszy apetyt i częstsze mdłości. Poleciła mi spróbować zmienić witaminy I nawet dostałam od niej bezpłatną próbkę Pregna plus na 4 dni i jak zobaczę różnicę, to mam się na nie przerzucić

Konkretna ta Twoja lekarka

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Będziesz miała widownię niech wszyscy wiedzą jaka jesteś szczęśliwa

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez Jess922

Konkretna ta Twoja lekarka

chyba najlepsza na świecie mam do niej pełne zaufanie i jak do tej pory zawsze dobrze mi doradzała

[Jess922]

Napisane przez mms_22

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------



chyba najlepsza na świecie mam do niej pełne zaufanie i jak do tej pory zawsze dobrze mi doradzała

Zaufanie do swojego lekarza to podstawa

[pikaso]

mms jakie duże dzieciątko.
Fajnie, że trafiłaś na taką konkretną lekarkę.

[mms_22]

Napisane przez springtime

Proszę dziewczyny, kilka zdjęć, reszta w praniu. Trochę pomięte są i na zdjęciach nie wyglądają tak dobrze

cudne i na zdjęciu widać, że w bardzo dobrym stanie

Napisane przez asienka_182

Ale mi narobiłyście smaka na te smakolyki wszystkie teoretycznie jutrzejsze jak juz zrobiłam to sie pochwale brzuszkiem

cudny

Napisane przez beaciorq

Dziewczyny pocieszcie

Dziś jakiś pechowy dzień, mialam na 16 jechać do gina na nfz i naprawdę bylam bliska odwolania wizyty bo tak zle sie czułam ale sie zebrałam w sobie i pojechałam i co? Lekarza dzis nie ma! wyszlam z tamtad z placzem dosłownie

Później dzwonię do kliniki upewnić się na kiedy dokładnie mam genetyczne bo zginęła mi karteczka na której to zapisalam... i co? Okazuje się ze mnie nie ma, nie zapisali mnie! A to juz ostatni dzwonek ! Znowu sie poryczalam jak dziecko ale nic znalazlam inna klinikę i zarejestrowalam sie na poniedziałek ale zapłacę 100 zl drozej :/

Za dużo emocji na jeden dzień jak dla kobiety w ciąży

Przykro mi ja właśnie dlatego nie chodzę na NFZ... Szkoda nerwów... Ty też się nie denerwuj bo to nie służy ani Tobie, ani Maleństwu...
Popatrz na to z innej strony : zapłacisz, ale będziesz wiedziała no i jak zapłacisz, to na pewno inaczej Cie potraktują niż na NFZ...

Tak swoją drogą - zdarzają się przychodnie, gdzie czy chodzisz na NFZ czy prywatnie traktują Cię tak samo... ale bądźmy szczere... niewiele takich przychodni w Pl...

Napisane przez Jess922

Zaufanie do swojego lekarza to podstawa

Dokładnie Ja nie wyobrażam sobie chodzić do lekarza, który mnie denerwuje, olewa, lub któremu nie wierzę...

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez pikaso

mms jakie duże dzieciątko.
Fajnie, że trafiłaś na taką konkretną lekarkę.

no ja się zdziwiłam, że takie duże, bo szperałam w internecie i wszędzie piszą, że w 16 tyg dziecko waży max do 140g ale lepiej, że jest większe niż gdyby miało być za małe

[dd1dd]

mms gratuluję udanej wizyty

[mms_22]

Napisane przez dd1dd

mms gratuluję udanej wizyty

Dziękuję wszystkim za i miłe słowa

[Jess922]

Z tego samego powodu chodzę prywatnie. Nie wyobrażam sobie tego stresu, czy mnie przyjmą, czy zrobią mi USG itp. Ale każdy robi jak uważa i na co go stać.

[Anev0]

mms_22 GRATULUJE

[TusiaeM]

Gratuluje wizyt

Siostra mi przed chwilą przywiozła faworki od babci
Zjadłam jednego i resztę schowałam głęboko na jutro

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Z tego samego powodu chodzę prywatnie. Nie wyobrażam sobie tego stresu, czy mnie przyjmą, czy zrobią mi USG itp. Ale każdy robi jak uważa i na co go stać.

Ale w życiu tak bywa, że nie każdy może sobie pozwolić na comiesięczne wizyty prywatne... My też nie śpimy na pieniądzach i chcieliśmy coś odłożyć, ale postanowiliśmy, że na "tym" oszczędzać nie będziemy

Napisane przez Anev0

mms_22 GRATULUJE

[beaciorq]

Dziewczyny ja tez chodze prywatnie bo juz niejedno przeszłam z państwowa służba zdrowia.... po prostu mam nadzieje ze choc czesc badan uda mi sie zrobic na fundusz w koncu placimy te składki, nie?

[mms_22]

Napisane przez beaciorq

Dziewczyny ja tez chodze prywatnie bo juz niejedno przeszłam z państwowa służba zdrowia.... po prostu mam nadzieje ze choc czesc badan uda mi sie zrobic na fundusz w koncu placimy te składki, nie?

płacimy a i tak wszystko z taką "łaską" robią...

[beaciorq]

Mms dokładnie a ile się trzeba naczekac..... ale przynajmniej nie mamy obaw jak trzeba w szpitalu lądowac, ze nie trzeba tak jak w filmach amerykańskich sprzedawać dom żeby splacic wizyte w szpitalu. Moja koleżanka mi opowiadala jak byla w usa na stazu i rozchorowala się bardzo wysoka gorączka a tam tylko aspiryna i chciała na pogotowie jechac ale jak sie dowiedziala ile to kosztuje to wolała sie przemeczyc w domu. Dodam ze byla ubezpieczona.


Kiedys sie zatrulam i poszlam do lekarza po zwolnienie a ten dzień pracy i mowie ze chce zwolnienie bo sie zatrulam a lekarka oburzona : a ja myslalam ze pani przyszla po porade lekarska.... a co ona mi doradzi jak wiem ze sie zatrulam nie świeżą pizza:p

[mms_22]

sandeo czekamy na Ciebie

[SugarbabyLove]

Napisane przez TusiaeM

Gratuluje wizyt

Siostra mi przed chwilą przywiozła faworki od babci
Zjadłam jednego i resztę schowałam głęboko na jutro

Haha oby wytrwały w. Ukryciu

Napisane przez mms_22

płacimy a i tak wszystko z taką "łaską" robią...

Dokładnie polska służba zdrowia to kicha.

Kasperka ja bym miała do ciebie romans. Ponieważ. Chyba jedynie ty jesteś w niemieć chciałabym jeśli się zgodzisz żebyś mi podała twój nr komórki . W jakie jakby coś się działo czy jakbym musiała do szpitala iść czy ty byśmy były w kontakcie i mogły tu też dziewczyna dać znać co i jak np ja np nie mam neta w telefonie łapie gp z domu jedynie także w szpitalu jakby co bym nie miała jak dać tj wam znać ze coś się dzieje juz wcześniej rodziłam . Co ty na to ?

[dd1dd]

Napisane przez TusiaeM

Gratuluje wizyt

Siostra mi przed chwilą przywiozła faworki od babci
Zjadłam jednego i resztę schowałam głęboko na jutro

na dzień dzisiejszy nie wytrzymałyby one do jutra u mnie twarda jesteś


ja też nie pójdę do gina na nfz już nigdy jak byłam z tą infekcją to tak się zraziłam, tak mnie potraktowała wiadomo trafi się na pewno na jakiegoś fajnego dobrego lekarza ale to naprawdę wyjątki szkoda , że nie ma tak jak w Leśnej Górze

[Jess922]

Ja tam nie mam smaka ani na faworki ani na pączki

czuję w brzuszku takie bulgotanie- i to chyba nie są jelita

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Ja tam nie mam smaka ani na faworki ani na pączki

ja też nie jak wstąpiłam dzisiaj do sklepu po wizycie i jak zobaczyłam te półki uginające się pod pączkami, i tych ludzi wynoszących po 20 pączków, to aż mnie cofnęło