Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 21

[szann]

Napisane przez Loquilla

Ja bez pączków bo z domu nawet dzisiaj nie wyjdę. W skrócie: oba stworki moje na antybiotykach. Starszy juz lepiej ale młoda ma dużo zmian oskrzelowo-płucnych

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------



Sama to wszystko zjesz????

To za chwile sama bym wygladała jak paczek

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Laski, niech juz lepiej nie idzie w tyłek, bo niedługo sie w drzwiach nie zmieszczę
Naciopalam sie rano chlebka z masłem, teraz jednego paczka ze śmietana do kawy i juz czuje ze tyłek pulsuje
Czemu tak nie moze iść w cycki ..
Teraz mam schizy ze wybrałam implanty rodem Pameli i bedzie sztucznie, piłkowato, i generalnie, boje sie jeszcze patrzę w katalog i znalazłam szersze, mniejsza projekcja 505ml, zaraz klecę do Dr, póki mnie jeszcze pamięta ze wczoraj

[Zainteresowana2]

A ja jeszcze ani jednego pączka nie zjadłam.....

[Loquilla]

Napisane przez Misiaczek80

Witajcie
Bidulki małe, zdrówka dla Maluszków

Szann wszystko zje i pójdzie w tyłek

-

Hej!
Dziękujemy
Szann jeszcze pójdzie w cycki i wtedy nici z operacji ..

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez Zainteresowana2

A ja jeszcze ani jednego pączka nie zjadłam.....

Spoko, ja tez nie. I nie zapowiada się juz zebym zjadła.

[kasika84]

Ja też jeszcze żadnego pączka nie wciągnęłam, ale mam taką ochotę! Niestety z tym nosem nie wychodzę z domu i muszę czekać, aż mi TŻet kupi w drodze z pracy...

[Kasikwwa]

Hej Dziewczyny

W tym tyg kończy mi czas 'pasowania'
Napisałam maila do doktorka czy aby na pewno mogę już zdjąć pas i czy sa jakieś ' czynności' których powinnam jeszcze przez jakiś czas unikać aby pierś nie podeszła ku górze.
Czekam na odp z niecierpliwością

Mogę uznać że piersi są 'załatwione'
Teraz skupiam się na kolejnej rzeczy a dokładnie na nowym tattoo obecnie planuje 'Pół-rękaw' poszukiwania tatuatora już właściwie zakończone teraz czekam na termin a tu nie jest kolorowo
a dodatkowo kilkaset km od wawki ;]

[Tysiaczek83]

Napisane przez Loquilla

Hej!
Dziękujemy
Szann jeszcze pójdzie w cycki i wtedy nici z operacji ..

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------


Spoko, ja tez nie. I nie zapowiada się juz zebym zjadła.

Kochana jak Dzieci? Na co znów chorują? Też się masz

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez szann

To za chwile sama bym wygladała jak paczek

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Laski, niech juz lepiej nie idzie w tyłek, bo niedługo sie w drzwiach nie zmieszczę
Naciopalam sie rano chlebka z masłem, teraz jednego paczka ze śmietana do kawy i juz czuje ze tyłek pulsuje
Czemu tak nie moze iść w cycki ..
Teraz mam schizy ze wybrałam implanty rodem Pameli i bedzie sztucznie, piłkowato, i generalnie, boje sie jeszcze patrzę w katalog i znalazłam szersze, mniejsza projekcja 505ml, zaraz klecę do Dr, póki mnie jeszcze pamięta ze wczoraj

Będzie pięknie. ...

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez Misiaczek80

Witajcie




Bidulki małe, zdrówka dla Maluszków

Szann wszystko zje i pójdzie w tyłek

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Misiaczku piję herbatkę co pisałaś,że dobra ☺

[Olivkaa200]

hej hej kobietki u mnie dzis 1 pączek i dość za to red bull musi być a tyle ma cukru...


Tysiaczku jak sunia ?

[Tysiaczek83]

Napisane przez Olivkaa200

hej hej kobietki u mnie dzis 1 pączek i dość za to red bull musi być a tyle ma cukru...


Tysiaczku jak sunia ?

Hej Pięknotko
Morfologia oki,zastrzyk dostała,jeszcze jutro zastrzyk i powinno być dobrze...ale ciągle pod moim czujnym okiem,bo jeszcze może być różnie...
Co do Redbulla w biedronce jest pyszny i to zero

[Olivkaa200]

Napisane przez Tysiaczek83

Hej Pięknotko
Morfologia oki,zastrzyk dostała,jeszcze jutro zastrzyk i powinno być dobrze...ale ciągle pod moim czujnym okiem,bo jeszcze może być różnie...
Co do Redbulla w biedronce jest pyszny i to zero

To tż zaserwował wycieczke dla sunki ale dobrze ze wszystko pod kontrola do biedronki mam za daleko hehe wiec pije zwyklego mniam to moje uzależnienie

[Loquilla]

Napisane przez Tysiaczek83

Kochana jak Dzieci? Na co znów chorują? Też się masz

Tysiu, młody na przedszkole choruje a tak serio to jakaś zaraz panuje, co ponoć 3 tygodnie trzyma i lubi na oskrzelach siedzieć. Zreszta u nas zawsze się oskrzelami kończy a co za tym idzie duuużo się inhalujemy + antybiotyk niestety.

[Tysiaczek83]

Napisane przez Loquilla

Tysiu, młody na przedszkole choruje a tak serio to jakaś zaraz panuje, co ponoć 3 tygodnie trzyma i lubi na oskrzelach siedzieć. Zreszta u nas zawsze się oskrzelami kończy a co za tym idzie duuużo się inhalujemy + antybiotyk niestety.

Nio to zdrówka i wytrwałości

[kasika84]

Napisane przez Loquilla

Tysiu, młody na przedszkole choruje a tak serio to jakaś zaraz panuje, co ponoć 3 tygodnie trzyma i lubi na oskrzelach siedzieć. Zreszta u nas zawsze się oskrzelami kończy a co za tym idzie duuużo się inhalujemy + antybiotyk niestety.

Kup olej z oregano i wklepuj w plecki, piersi i stopy dziecka. Jest świetny na oskrzela i płuca. I herbatka z majeranku na kaszel.

[szann]

Co by tu dzisiaj porobić ehhh... juz chaupe wypucowalam na taki błysk

[Loquilla]

Napisane przez kasika84

Kup olej z oregano i wklepuj w plecki, piersi i stopy dziecka. Jest świetny na oskrzela i płuca. I herbatka z majeranku na kaszel.

A nie słyszałam o tym olejku. Spróbuję. dzięki

[Star90]

Napisane przez szann

Co by tu dzisiaj porobić ehhh... juz chaupe wypucowalam na taki błysk

Dzięki szann za komentarz na Insta

[anfizjo]

Hej Laseczki,
żyję i to całkiem nieźle póki co.Boli do wytrzymania na razie i nie faszeruję się p/bólowymi. Ale wiem, że kryzys przede mną. Już czuję jak mi wszystko puchnie...Jutro wychodzę. Boję się jeszcze drenów. ..
Loquilla,
moja Mała też chora, więc łączę się w bólu. I jeszcze mnie dobija, że nie ma mnie w domu...

[Tysiaczek83]

Napisane przez szann

Co by tu dzisiaj porobić ehhh... juz chaupe wypucowalam na taki błysk

U mnie to samo...nudaaaa ;/

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez anfizjo

Hej Laseczki,
żyję i to całkiem nieźle póki co.Boli do wytrzymania na razie i nie faszeruję się p/bólowymi. Ale wiem, że kryzys przede mną. Już czuję jak mi wszystko puchnie...Jutro wychodzę. Boję się jeszcze drenów. ..
Loquilla,
moja Mała też chora, więc łączę się w bólu. I jeszcze mnie dobija, że nie ma mnie w domu...

Gratulacje i zdrówka dla Córci

[Misiaczek80]

Napisane przez Tysiaczek83

Misiaczku piję herbatkę co pisałaś,że dobra ☺

Na zdrówko Już kilka lat ją kupuję i bardzo mi smakuje. Uwielbiam earl greya

[Loquilla]

Napisane przez anfizjo

Hej Laseczki,
żyję i to całkiem nieźle póki co.Boli do wytrzymania na razie i nie faszeruję się p/bólowymi. Ale wiem, że kryzys przede mną. Już czuję jak mi wszystko puchnie...Jutro wychodzę. Boję się jeszcze drenów. ..
Loquilla,
moja Mała też chora, więc łączę się w bólu. I jeszcze mnie dobija, że nie ma mnie w domu...

Gratulacje! A przeciwbólowe bierz
U mnie oprócz choroby jeszcze ząbkowanie także kumulacja

[rochelle_]

Napisane przez Moninja

Ohh uwielbiam molosy i minimolosy Sama mam m.in Mopsika- to mój Synuś Kocham psy, a kynologia to moja wielka pasja. Buldożki to twarde pieski! Ucałuj ją ode mnie w śliczne pynio! Niech będzie dzielna!
A teraz sobie przypomniałam, że masz jej zdjęcia w albumie

Moninja, koniecznie wrzuć zdjęcie mopsiątką! Jestem chora na te pieski od dwóch lat, jednak nie mam serca kupić i zostawiać na 11 godzin w domku... To sobie chociaż popatrzę
Kupiłaś z jakiejś hodowli?

anfizjo, jesteś jeszcze w klinice i podają ci kroplówką przeciwbólowce? To cudnie, tak woli o wiele mniej Najgorsze masz szansę przeżyć właśnie w klinice, u mnie krytyczna była druga noc w domu, a wyszła tego samego dnia, kiedy miałam operację.

Zero pączków na moim liczniku. Wczoraj w LC, jak byłam na zdjęciu szwów, zjadłam jednego

[Tysiaczek83]

Napisane przez rochelle_

Moninja, koniecznie wrzuć zdjęcie mopsiątką! Jestem chora na te pieski od dwóch lat, jednak nie mam serca kupić i zostawiać na 11 godzin w domku... To sobie chociaż popatrzę
Kupiłaś z jakiejś hodowli?

anfizjo, jesteś jeszcze w klinice i podają ci kroplówką przeciwbólowce? To cudnie, tak woli o wiele mniej Najgorsze masz szansę przeżyć właśnie w klinice, u mnie krytyczna była druga noc w domu, a wyszła tego samego dnia, kiedy miałam operację.

Zero pączków na moim liczniku. Wczoraj w LC, jak byłam na zdjęciu szwów, zjadłam jednego

Za długa rozłąka na tą rasę,one nie lubią być bez ludzi tak jak buldożki...Marzenka z forum też ma mopsika

[anfizjo]

Tak,jeszcze jestem w klinice, jutro wychodzę rano.Dostaję p/bólowe w kroplówce, ale nie jakoś często. Teraz czuję, że mi wszystko mega napuchło, bo stanik i bandaż uwiera.

Loquilla,
U nas też ząbkowanie. ..

[Zainteresowana2]

Anfizjo gratuluję czyli dwie noce będziesz w klinice? Dlaczego tak długo?
Widziałaś już nowe cycuszki? Jaki ostatecznie masz implant?

[EwaNS]

Szann, no nie co ja widzę , piękny rozmiar i okrąglaski
Będzie bosko!!!!
A swoją drogą to pokazuje że co dla jednego chirurga jest kategorycznym "nie" dla innego nie jest żadnym problemem.

Tysia mam nadzieję że Twoja sunia szybciutko dojdzie do zdrowia - przesyłam dobre fluidy w jej stronę Moja sunia prawie rok temu była bardzo chora ( miała hemolizę autoimmunologiczną coś jak białaczka i musiała mieć dwie transfuzje krwi), właściwie miała nikłe szanse na przeżycie a wyszła z choroby i nie ma po niej śladu

[rochelle_]

Napisane przez Tysiaczek83

Za długa rozłąka na tą rasę,one nie lubią być bez ludzi tak jak buldożki...Marzenka z forum też ma mopsika

Wiem, dlatego napisałam, że nie mam serca. To i tak psy, które wiele wytrzymają bez człowieka w ciągu dnia, ale żaden pies nie zniesie połowy dnia. Dlatego zakup pieska odkładam na "za jakiś czas".

[Moninja]

anfizjo
Założyłam albumik. Synuś jest oczywiście z papierami ZKWP, wyłącznie ten klub uznaję. Jeśli piesek nierasowy, to z adopcji. Do mojej rodziny należały pieski różnych ras, ale Mopsik ma w sobie coś takiego, że nie wyobrażam już sobie bez niego domu. Mały osobisty prześladowca, jest jak cień, który podąża za wybraną osobą krok w krok. Ma cały wachlarz minek, chrumkania, wzdychania- zachowań, które łatwo można rozpoznać jeśli ma się z nim głęboką więź. Jedyne co jest lepsze od Mopsika, to dwa Mopsiki On urzeka nawet kogoś kto uważa go za paskudkę.

[Tysiaczek83]

Napisane przez Moninja

anfizjo
Założyłam albumik. Synuś jest oczywiście z papierami ZKWP, wyłącznie ten klub uznaję. Jeśli piesek nierasowy, to z adopcji. Do mojej rodziny należały pieski różnych ras, ale Mopsik ma w sobie coś takiego, że nie wyobrażam już sobie bez niego domu. Mały osobisty prześladowca, jest jak cień, który podąża za wybraną osobą krok w krok. Ma cały wachlarz minek, chrumkania, wzdychania- zachowań, które łatwo można rozpoznać jeśli ma się z nim głęboką więź. Jedyne co jest lepsze od Mopsika, to dwa Mopsiki On urzeka nawet kogoś kto uważa go za paskudkę.

Moja Córeczka Buldozia też jest moim cieniem...śpi nawet ze mna z głową na poduszce,ale swojej ☺ po ostatnim reportażu w uwadze przestałam wierzyć i w instytucję ZKWP...do dziś nie mogę się otrząsnąć z tego widoku...
Mopsiki też nie lubią być same w domku? Buldożki źle znoszą pobyt w samotności. ..mopsie jak buldozie są tak brzydkie,że aż piękne. ..

[kasika84]

Dzień dobry!
Też należę do grona bulwiastych Moja buldożka rozłąkę źle znosiła tylko na początku, miała ogromny lęk separacyjny. Pracowaliśmy nad tym kilka miesięcy i teraz nie mamy z tym problemów. Ale jak już jestem w domu, to rzeczywiście jest 'cieniem'. Widzę, że to cecha rasy
I coś co ostatnio mnie trochę drażni... Wszyscy nam mówili, że buldogi to niemalże bezgłośne psy, a nasz jest mega rozszczekany! Wystarczy, że usłyszy jakiegoś psa za oknem i już daje czadu. Nie wiem jak to zmienić...

Kochane dzisiaj idę na zdjęcie opatrunku

Anfizjo gratuluję!

[Zainteresowana2]

Witam się w piątek 13-go

[szann]

Napisane przez EwaNS

Szann, no nie co ja widzę , piękny rozmiar i okrąglaski
Będzie bosko!!!!
A swoją drogą to pokazuje że co dla jednego chirurga jest kategorycznym "nie" dla innego nie jest żadnym problemem.

Zero jakiejkolwiek rozmowy ze cos nie tak bedzie, ze jakieś snoop deformity, uciekający mięsień itd żaden problem dla Doktora A.B - a pianki poliuretanowej nie wsadza sie nierodzacym. No istny cyrk.
Nawet nie mam szans negocjować wybranego implantu, muszę w tej kwestii zaufać Dr hehe wiec zdaje sie na 100% na niego.
A dzięki Tobie Ewunia bedą miekkie i ruchome okraglski z pięknie wypełniona góra a rozmiar - nie liczą sie ml tylko wymiary i efekt! Chociaż 520 brzmi ekhm pokaźnie

Napisane przez Star90

Dzięki szann za komentarz na Insta

Pięknie prezentujesz swoje sukienki, życzę samych sukcesów, masz talent

Napisane przez rochelle_

Wiem, dlatego napisałam, że nie mam serca. To i tak psy, które wiele wytrzymają bez człowieka w ciągu dnia, ale żaden pies nie zniesie połowy dnia. Dlatego zakup pieska odkładam na "za jakiś czas".

Psy to duży, bardzo duży obowiązek. Właśnie sama sytuacja, ze moj sąsiad pojechał na narty i zostawił owczarka w kojcu, 4(!) dzień i dzwoni do Nas czy byśmy mogli mu nalać wody i nasypać suchego.
Jak go wypuściliśmy to jak z procy, chyba ze dwie minuty sikał, bawił sie z Nami, biedny, zamknęliśmy bramę i go zostawiliśmy, niech biega, pilnuje. Ludzie nie maja pojęcia... Ani jakiegoś wyobrażenia, jak psa zostawić na tyle dni w kojcu, przecież nie jest głupi zeby sobie za przeproszeniem srac w domu...