40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część VI

[Marina__]

Doczytam dokladniej w domu co napisalyscie bo jest wielu szpiegow wokol
Od dzis mam duze postanowienie powrotu do solidnej diety. Jak na razie zjadlam omleta owsianego ze swiezym jablkiem. Sniadanie podzielilam na dwie czesci a w domu nic nie jadlam. Po 13 wciagne ryz z kurczakiem i warzywami.

[ogolnie]

Jelizawieta no dla mnie nie za dobry, to już wiem Po pierwsze kiepsko się czuję, po drugie nie mam co robić w pracy i od 8 rano siedzę na necie (serio, sama prawda, wszystkich petentów gdzieś wymiotło...). Rozważałam już opcję posprzątania w biurze, ale jest czysto. Była opcja kupienia czegoś na allegro, ale wiadomo. "Czegoś" to znaczy rzeczy zupełnie niepotrzebnej.
Jeszcze 4 godziny "pracy" przede mną. Może to i lepiej, że nie mam dziś pracy, bo naprawdę do luftu się czuję

Szczerze? Jak nie schudnę, to będę się coraz gorzej czuła.
Dziś już nic nie ruszam, tylko jabłka. Pies najwyżej obiad zje, i tak nie mam na niego ochoty.

[emilia0508]

Napisane przez Jelizawieta

Aaa to zwracam honor Pamiętaj o regeneracji.

pamiętam planuję na czwartek

[Marina__]

Ogolnie obiad zawsze zostac na jutro
Ide dokladniej oblukac moj pojemnik.

[ogolnie]

Ej, dziewczyny. A powiedzcie, czy Wy też czujecie się źle? Nie, że ze sobą i ze swoim wyglądem, ale chodzi raczej o fizyczne samopoczucie.

[Marina__]

Ja jestem niedospana i przez to czesciej czuje zmeczenie.
Mniammmmmm

[monicfeliz]

Napisane przez ogolnie

Szczerze? Jak nie schudnę, to będę się coraz gorzej czuła.
Dziś już nic nie ruszam, tylko jabłka. Pies najwyżej obiad zje, i tak nie mam na niego ochoty.

A co Cie boli Moniś?

Jeli, niee, nie tragedia bo sama do niej doprowadziłam, że tak powiem - świadomie. Nie kontrolowałam sie przez kilka dni zbytnio. Ale cóż, dziś już grzeczniej Dziękuje

Marina, za mało warzyw a za duzo ryżu jak dla mnie.. w sensie dla moich kubków smakowych

[Marina__]

Ja za warzywami za bardzo nie jestem wiec jest spoko. Najwazniejsze, ze brokula nie ma bo juz mialam dosc. Wegli potrzebuje aby miec sile cwiczyc
Az jestem ciekawa czy dam rade nie podjadac przez caly dzien. Jak jeden dzien przeleci to i reszta.

[emilia0508]

Napisane przez ogolnie

Ej, dziewczyny. A powiedzcie, czy Wy też czujecie się źle? Nie, że ze sobą i ze swoim wyglądem, ale chodzi raczej o fizyczne samopoczucie.

Ja dziś tez tak mam. Może jestem zmęczona. Sama nie wiem

[ogolnie]

Monia ogólnie to nic, po prostu źle się czuję tak słabo. i trochę mnie kuje w lewym boku.

[Marina__]

Ogolnie nudzisz sie i to pewnie dlatego

[ogolnie]

Napisane przez Marina__

Ogolnie nudzisz sie i to pewnie dlatego

myślę, że to sam poniedziałek w sobie tak na ludzi działa

A tak w ogóle wyjezdzam o 14 na wywiady, więc szybciej zleci

[monicfeliz]

Napisane przez Marina__

Ja za warzywami za bardzo nie jestem wiec jest spoko. Najwazniejsze, ze brokula nie ma bo juz mialam dosc. Wegli potrzebuje aby miec sile cwiczyc
Az jestem ciekawa czy dam rade nie podjadac przez caly dzien. Jak jeden dzien przeleci to i reszta.

Pewnie, że tak. Ty dużo ćwiczysz i potrzebujesz węgli sporo. Dlatego mówiłam o osobistych preferencjach smakowych moich

Napisane przez ogolnie

Monia ogólnie to nic, po prostu źle się czuję tak słabo. i trochę mnie kuje w lewym boku.

Hahha z nudów może? Albo sie nie wyspałaś?

Jem kefir z mieszanką bakalii z auchana: pestki dyni, słonecznik, rodzynki, jagody goi, suszony ananas - pyyycha

[Jelizawieta]

Napisane przez ogolnie

Jelizawieta no dla mnie nie za dobry, to już wiem Po pierwsze kiepsko się czuję, po drugie nie mam co robić w pracy i od 8 rano siedzę na necie (serio, sama prawda, wszystkich petentów gdzieś wymiotło...). Rozważałam już opcję posprzątania w biurze, ale jest czysto. Była opcja kupienia czegoś na allegro, ale wiadomo. "Czegoś" to znaczy rzeczy zupełnie niepotrzebnej.
Jeszcze 4 godziny "pracy" przede mną. Może to i lepiej, że nie mam dziś pracy, bo naprawdę do luftu się czuję

Szczerze? Jak nie schudnę, to będę się coraz gorzej czuła.
Dziś już nic nie ruszam, tylko jabłka. Pies najwyżej obiad zje, i tak nie mam na niego ochoty.

Widzę, że faktycznie dzień do bani Ja też się czuję totalnie paskudnie i co jeszcze. W ogóle nie czuję się kobietą, raczej 40-sto letnią ciotką. Muszę koniecznie coś zmienić!

Napisane przez ogolnie

Ej, dziewczyny. A powiedzcie, czy Wy też czujecie się źle? Nie, że ze sobą i ze swoim wyglądem, ale chodzi raczej o fizyczne samopoczucie.

Czuję się paskudnie...Nie jak dziewczyna 26letnia tylko kobita styrana życiem w okolicach 40lat.

Napisane przez Marina__

Ja jestem niedospana i przez to czesciej czuje zmeczenie.
Mniammmmmm

Mniam, wygląda pysznie!

Napisane przez Marina__

Ja za warzywami za bardzo nie jestem wiec jest spoko. Najwazniejsze, ze brokula nie ma bo juz mialam dosc. Wegli potrzebuje aby miec sile cwiczyc
Az jestem ciekawa czy dam rade nie podjadac przez caly dzien. Jak jeden dzien przeleci to i reszta.

Ja mam ochotę na sałatkę z brokuła z fetą i mnóstwem czosnku

[emilia0508]

Wzięłam się w końcu za porządki.

[88agnik]

Napisane przez wozniaczekk

88agnik mam to samo na basenie, mój styl pływania to "przemieszczanie się w wodzie tak, żeby się nie utopić" . Ale mam w nosie co inni myślą i się przemieszczam. Chociaż teraz sobie poczekam z pluskaniem, bo się tak doprawiłam, że wylądowałam na zwolnieniu. Zapalenie zatok, a po dzisiejszej wizycie u lekarza początki anginy. Plus temperatura 38, co jak na mnie jest hohohoho, bo zazwyczaj jak choruję, to bez gorączki

Zdrówka życzę a swoją drogą u mnie 30st. to też już prawie zgon, ale to pewnie dlatego, że moja normalna temp. ciała jest nieco powyżej 35 może dlatego też rzadziej choruję, ale jak mnie już weźmie to na dobre

Napisane przez Marina__

Doczytam dokladniej w domu co napisalyscie bo jest wielu szpiegow wokol
Od dzis mam duze postanowienie powrotu do solidnej diety. Jak na razie zjadlam omleta owsianego ze swiezym jablkiem. Sniadanie podzielilam na dwie czesci a w domu nic nie jadlam. Po 13 wciagne ryz z kurczakiem i warzywami.

Haha ja też od dzisiaj mam nowy początek oby szybko się nie skończył

Napisane przez ogolnie

myślę, że to sam poniedziałek w sobie tak na ludzi działa

A tak w ogóle wyjezdzam o 14 na wywiady, więc szybciej zleci

poniedziałek poniedziałkiem a pracować trzeba ja mam dziś doła nad dołami i nawet nie wiem czym on jest spowodowany może tym, że tż znowu we Wrocławiu a ja tutaj

Napisane przez Jelizawieta

Czuję się paskudnie...Nie jak dziewczyna 26letnia tylko kobita styrana życiem w okolicach 40lat.

Ja mam 27 i czuję jakby życie przeciekało mi przez palce i nic dobrego nie zostawało ach muszę się wziąć za siebie i coś począć ze swoim życiem, żeby bardziej z niego korzystać

[wozniaczekk]

Napisane przez 88agnik

Zdrówka życzę a swoją drogą u mnie 30st. to też już prawie zgon, ale to pewnie dlatego, że moja normalna temp. ciała jest nieco powyżej 35 może dlatego też rzadziej choruję, ale jak mnie już weźmie to na dobre

dziękuję
w sprawie złego samopoczucia łączę się w bólu z Wami Już się nie mogę doczekać, aż wyzdrowieje, bo postanowiłam się na aerobik zapisać i koleżanka zamówiła mi step zbieram się w sobie do ćwiczenia i diety małe kroczki - na razie do Wielkanocy, akurat postanowienie na post będzie

[Marina__]

A ja jakos mam humorek jak ta lala rano z trenerkiem pogadalam, pozniej z Dawidkiem, teraz z Przemusiem hehe. Usmialam sie bo Przemek jest zly bo zostal wytypowany na wycieczke do Dubaju na 10 dni. Jest niezadowolony bo nie chcial jechac. Mam nadzieje, ze sie nie dowie, ze mnie te atrakcje zawdziecza bylo jedno miejsce wolne wiec szepnelam komu trzeba aby Go wzieli.

[ogolnie]

Ja już się trochę lepiej czuję, dziewczyny! Znalazłam sobie z koleżanką zajęcie - oglądamy zdjęcia Czyli w większości kiepski nastrój spowodowany był faktycznie tym nic nierobieniem
Jelizawieta a robiłaś to jabłkowe oczyszczanie? Ja wytrwałam do 14, a potem zjadłam nieduży obiad Może od jutra mi się uda.
Wiesz co, ja na własnej skórze się przekonałam jak się czuje człowiek szczuplejszy. Schudłam 2 lata temu prawie 30 kg i czułam życie w sobie, energię, na wszystko miałam ochotę, chciałam więcej i więcej, brać życie garściami. A teraz? Najchętniej zaszyłabym się w domu W rozciągniętych portkach. Tak, żeby jeszcze może poszlochać.
Paranoja. Musimy się za siebie wziąć!!!

Agnik to męża w większości nie ma w domu, tylko delegacje? Biedna Ja bym umarła z tęsknoty i...suchoty

[Marina__]

Lece do lazienki wskakiwac w geterki

[emilia0508]

Zrobiłam sobie miche surówki i szamie leniac się a wieczorem rowerek

[emilia0508]

15 km w 30minut na rowerku + Mel B abs i ramiona

[Marina__]

W koncu dotarlam do domu. Jak juz usiadlam to dopiero zaczynam odczuwac zmeczenie.

Napisane przez anex_1989

poza tym to jest ten plus, że pakuje co chce o mniej więcej podobnym czasie parowania, roboty przy tym mniej i mniej garów do mycia

No i przede wszystkim te warzywa wygladaja o wiele apetyczniej, kolor jest ladniejszy.

Napisane przez Jelizawieta

Heheh jak sexy sąsiad to przynajmniej miałaś na co popatrzeć

Ten koles nie w moim guscie :/

Napisane przez Jelizawieta

Kochana, mogłabyś szepnąć słówko o białku? Bo myślę nad zakupem, ale nie wiem czy na pewno potrzebuję. Czy białkiem można zastąpić posiłek?

No niestety ale w tym temacie biegla nie jestem ale moze zastapic posilek. Kolezanka je jako pierwszy posilek... miksuje z platkami owsianymi, owocami oraz mlekiem lub woda.
Ja nie kupowalam dla siebie bialka ale sie zastanawiam. Czasem jak po treningu nie mam apetytu to bym zmiksowala i gotowe.

Napisane przez emilia0508

Dobry mam 2 kilo mniej

Pieknie

Napisane przez Jelizawieta

A gdzie flaszka weselna?

Mowisz i masz

Napisane przez monicfeliz

TZ stwierdził, że mam zakaz odchudzania i mnie karmił przez te kilka dni

Bardzo madry facet

Napisane przez Jelizawieta

Ja mam ochotę na sałatkę z brokuła z fetą i mnóstwem czosnku

Uwielbiam te salatke z sosem czosnkowym i prazonymi migdalami

Napisane przez 88agnik

poniedziałek poniedziałkiem a pracować trzeba ja mam dziś doła nad dołami i nawet nie wiem czym on jest spowodowany może tym, że tż znowu we Wrocławiu a ja tutaj

A moze PMS-ik dopada ??

Napisane przez emilia0508

15 km w 30minut na rowerku + Mel B abs i ramiona

Ja tez dzis troche potyralam. Mialam z 8 stacji porobionych z roznymi przyrzadami. Ostatnio polubilam bardzo sztangi

Napisane przez 88agnik

Haha ja też od dzisiaj mam nowy początek oby szybko się nie skończył

Udalo sie pozytywnie przejsc dzien ?? Ja jestem zadowolona z dzisiejszego dnia chociaz zjadlam 3 dania obiadowe z kurczakiem i ryzem

[88agnik]

Napisane przez Marina__

A ja jakos mam humorek jak ta lala rano z trenerkiem pogadalam, pozniej z Dawidkiem, teraz z Przemusiem hehe. Usmialam sie bo Przemek jest zly bo zostal wytypowany na wycieczke do Dubaju na 10 dni. Jest niezadowolony bo nie chcial jechac. Mam nadzieje, ze sie nie dowie, ze mnie te atrakcje zawdziecza bylo jedno miejsce wolne wiec szepnelam komu trzeba aby Go wzieli.

No to je się nie dziwie, że masz dobry humor jak tyle facetów wokół Ciebie A Ty też do Dubaju jedziesz? Jak facet może być niezadowolony z takiej wycieczki

Napisane przez ogolnie

Agnik to męża w większości nie ma w domu, tylko delegacje? Biedna Ja bym umarła z tęsknoty i...suchoty

Generalnie pracuje na mniejscu, ale jakiś czas temu podjął się pewnego zlecenia i tak się ciągnie, ale podobno zakończenie ma być w marcu- tyle tylko, że wg umowy koniec też miał być w marcu, ale zeszłego roku wygląda to tak, że jak jest mus to jedzie podpisać listę, ze był i wraca, ale teraz właśnie wszystko idzie ku końcowi i będzie tam z pewnością do końca lutego- dobrze, że chociaż na weekendy przyjeżdża przynajmniej teraz wiemy, że rozłąki nie dla nas i więcej zleceń na wyjeździe za żadne pieniądze nie będziemy brać

[Jelizawieta]

wstałam o 3;45 do pracy na 6... sprzedałam auto... jestem skazana na autobusy...zostane zombie, jeśli o tej porze codziennie będę musiała wstawać.... jem omleta z bananem. dobijcie mnie. miłego dnia

[Marina__]

Hejka

Ja na 4 nastawilam sobie budzik aby wyrobic sie ze wszystkim. Troche ciagna mnie plecy i nogi.
Agnik ja nie lece. Byly dwa miejsca tylko. Jako pierwszy miejsce dostal jeden koles z ktorym nie bardzo ktokolwiek chcial leciec ale mam nadzieje, ze jakos sie dogadaja.

[ogolnie]

Dziń dybry
Ja dziś mam już lepsze samopoczucie, wyspałam się
Przymierzam się do zakupu roweru miejskiego, póki tanie

[emilia0508]

Dobry
Nie spalam do 3 :-/
Masakra

[Marina__]

Emilka dzis dospisz

Ogolnie zacznij cwiczyc silowo zamiast jazdy na rowerze. Zobaczysz, ze efekty przyjda szybciej i o wiele lepsze.

Dudi jak tam ceny treningow ?? Dowiedziales sie ??

[ogolnie]

Napisane przez Marina__

Ogolnie zacznij cwiczyc silowo zamiast jazdy na rowerze. Zobaczysz, ze efekty przyjda szybciej i o wiele lepsze.

ale ja nie kupuje rowera do schudnięcia ja do pracy będę jeździć, bo mam 5 km tylko, a latem i wiosną no i wczesną jesienią na paliwie zaoszczędzę sporo.