Ambitne wizażanki część V

[Maguda_]

Napisane przez tamtaglista

Raz zimą otworzyłam kurierowi w bikini, minę miał obłędną, myślałam, że to moja babcia a ostatnio otworzyłam mu bez spodni - też był zdziwiony, biedni

Mnie zbudził o 7 rano - to był mój pierwszy i na razie jedyny kurier Miał szczęście, że zdążyłam zęby przepłukać płynem odświeżającym i że miałam legginsy udające jeansy, a nie moją słodką pidżamę z kotkiem

[tamtaglista]

ja otwieram poczochrana w gaciach

[ClaraOswin]

Ja zwykle w takich sytuacjach wysyłam tz do otwierania drzwi, ja zanim bym się ubrała jak człowiek, zmyla maseczkę itp. To zdążylby listonosz awizo wypisać
Kurierzy raczej dzwonią, wiec mam czas na przygotowanie sie
Chociaż ostatnio listonosz obudził mnie o 11, darlam się przez drzwi ze jeszcze chwila

[Maguda_]

Poproszę taką paletkę na urodziny, ciekawa jestem miny taty jakbym się przy nim kiedyś malowała

[ClaraOswin]

Magudku, rewelacyjna ta paletka

[Maguda_]

Napisane przez ClaraOswin

Magudku, rewelacyjna ta paletka

Jest też wersja kobieca Jest też inne, metalowa, ale już bez postaci. Tylko ta cena, trochu zaporowa ostatnio ciągle coś wynajduję i wydaję kasę, źle ze mną, za dużo hobby i zainteresowań mi się na raz zrobiło

[ParoleParole]

Dzięki dziewczyny Kochane jesteście

Napisane przez jeu

to i tak żebyś się lepiej poczuła

już wstawiam

o spódnicę taką http://lb5.dstatic.pl/images/1515569...y-spodnica.jpg (wyszczupla nogi )

a torba ta, tylko, że ja wzięłam czarną http://s1.house.pl/media/catalog/pro...79-82X-001.jpg

a buty te http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/cat-4099/339249 i dokładnie w tym kolorze

no i te 3 t-shirty
http://www.house.pl/pl/pl/ona/nowa-k...rinted-t-shirt

http://www.house.pl/pl/pl/ona/nowa-k...adventure-time

http://www.cropp.com/pl/pl/dziewczyn...rinted-t-shirt

ektra zakupy Mi sie też marzą. Postanowiłam przejść w klasyczny ubiór i zminimalizować szafę

Napisane przez Undercia

Tulę mocno


Moim zdaniem powinnaś sobie pozwolić na wywalenie emocji, nieważne w jaki sposób, ale byle to zrobić... Ja po sobie zauważyłam, że im bardziej to tłumię w sobie, tym gorzej się czuję, chodzę jak taka bomba z opóźnionym zapłonem i w najmniej odpowiednim momencie dostaję ataku histerii

Jak coś, jeśli kiedykolwiek będziesz potrzebowała wyrzucić swoje emocje czy cokolwiek, to wiesz, jestem tu dla Ciebie

O proszę, jesteś chyba jedyną osobą, która ma taką opinię o tym filmie, tak to wszyscy w gacie sikają z zachwytu Ja ogólnie unikam polskich filmów, więc nie widziałam nawet.

Dziękuję
Niby tak byłoby lepiej, ale po co pokazywać emocje.. Najlepiej to nie przejmować się wszystkim i nie brać do siebie niektórych rzeczy. Żeby tak się dało

Bo takie nierealne to wszystko. Patrząć na obecny stan służby zdrowia

Napisane przez Undercia

o rany, nienawidzę takich ludzi


boski


o taka: http://www.orsay.com/pl-pl/moda/bluz...-60302559.html mam nadzieję, że będzie wyglądać ładnie na mnie

ukradnę Ci

Napisane przez Maguda_

Poproszę taką paletkę na urodziny, ciekawa jestem miny taty jakbym się przy nim kiedyś malowała

ha fajna jest

Wydrukowałam plany zajęć na nowy semestr. Pozaznaczałam w kalendarzu kiedy po wpisy iść (taa druga karta totalnie pusta a do końca tyg mam ją oddać ). I po raz pierwszy się przyznałam przyjaciółce, że nie wyrabiam. I mam ochotę rzucić pracę. Mam studia razy dwa i teraz powrót na poli (fakt zajęć nie ma, ale pisanie mgr przygotowanie się do egzaminu magisterskiego) . Nie mam bladego pojęcia jak ja to ogarnę
Zresztą patrząc na semestr zimowy studiowania to nie wiem jak ja dałam radę A teraz będzie ciężęj. I tak dumałam jakby to rzucić pracę i od wakacji znowu iść..

A potem bańka pękła i sobie przypomniałam o racie za lapka i opłacie ze studia/mieszkanie
Ku^$&wa Polska Życie


Mam nadzieję, że uwzględnią moją prośbę urlopową i w marcu będę tyydzień się obijać

[ParoleParole]

Gdzie się podziewacie?


Obejrzałam właśnie "I ponad nami pada śnieg" i się poryczałam jak dziecko

[tamtaglista]

walczę z moim gardłem

[Undercia]

Co do Waszych kurierskich historii: Ja nie mam problemu, bo wszelkie paczki zamawiamy na adres moich rodziców - u nas listonosz zazwyczaj jeździ w godzinach, gdzie nie ma ani mnie, ani D. Kurierzy też jacyś nawiedzeni i dobijają się rano...

Napisane przez Maguda_

Też mam zamiar zaszyć się w książki: gramatyka niemiecka, książka na zajęcia i ... Grey

pasuje jak ulał!

Napisane przez tamtaglista

Undi a dokąd masz teraz? Mnie moje smyrają pod biustem i z tyłu mnie to kiedyś przeraziło, bo nie wiedziałam co to a to moje kłaki xD

tak przed cycki. Znając życie, jak zapuszczę na wymarzoną długość to od razu będę chciała ściąć na bardzo krótko

Napisane przez Maguda_

ostatnio ciągle coś wynajduję i wydaję kasę, źle ze mną, za dużo hobby i zainteresowań mi się na raz zrobiło

mam identycznie, a jeszcze mnie dodatkowo kusisz paletkami i woskami

Napisane przez ParoleParole

Postanowiłam przejść w klasyczny ubiór i zminimalizować szafę

Ja bym nie dała rady zminimalizować szafy Ale ja po prostu lubię różnorodność, noszę praktycznie wszystko (co jest w moim obecnym rozmiarze i pasuje do pory roku ) , więc nie ma tak, że leży i się kurzy.

Napisane przez ParoleParole

Niby tak byłoby lepiej, ale po co pokazywać emocje.. Najlepiej to nie przejmować się wszystkim i nie brać do siebie niektórych rzeczy. Żeby tak się dało

Jak odkryjesz magiczny sposób na to to daj znać, mnie też się przyda

Napisane przez ParoleParole

Wydrukowałam plany zajęć na nowy semestr. Pozaznaczałam w kalendarzu kiedy po wpisy iść (taa druga karta totalnie pusta a do końca tyg mam ją oddać ). I po raz pierwszy się przyznałam przyjaciółce, że nie wyrabiam. I mam ochotę rzucić pracę. Mam studia razy dwa i teraz powrót na poli (fakt zajęć nie ma, ale pisanie mgr przygotowanie się do egzaminu magisterskiego) . Nie mam bladego pojęcia jak ja to ogarnę
Zresztą patrząc na semestr zimowy studiowania to nie wiem jak ja dałam radę A teraz będzie ciężęj. I tak dumałam jakby to rzucić pracę i od wakacji znowu iść..

A potem bańka pękła i sobie przypomniałam o racie za lapka i opłacie ze studia/mieszkanie
Ku^$&wa Polska Życie

Masz dużo na głowie, nie dziwię się, że nie wyrabiasz... Rozumiem, że chwilowa rezygnacja z któregoś kierunku nie wchodzi w rachubę?

Napisane przez ParoleParole

Mam nadzieję, że uwzględnią moją prośbę urlopową i w marcu będę tyydzień się obijać

Jakieś szczególne plany? W sensie - wybierasz się gdzieś?

Napisane przez ParoleParole

Gdzie się podziewacie?

My wczoraj zajmowaliśmy się synkiem przyjaciółki, cudowne dziecko, kocham jak własne

Napisane przez tamtaglista

walczę z moim gardłem

czym Ci to gardło podpadło, co ?



D. dziś stwierdził, że nie możemy pracować w jednej firmie Bo jestem okropna i się kręcę ( aby dotrzeć do toalety / kuchni muszę przejść przez jego dział ) i on się przeze mnie skupić nie może

[zielona_nadzieja]

Napisane przez ParoleParole

ektra zakupy Mi sie też marzą. Postanowiłam przejść w klasyczny ubiór i zminimalizować szafę

Jak dokupisz, to nie zminimalizujesz

Napisane przez ParoleParole

A potem bańka pękła i sobie przypomniałam o racie za lapka i opłacie ze studia/mieszkanie
Ku^$&wa Polska Życie

Co ma Polska do tego? Wszędzie trzeba pracować, żeby się utrzymać

Napisane przez ParoleParole

Gdzie się podziewacie?

Użeram się w pracy

Napisane przez Undercia

D. dziś stwierdził, że nie możemy pracować w jednej firmie Bo jestem okropna i się kręcę ( aby dotrzeć do toalety / kuchni muszę przejść przez jego dział ) i on się przeze mnie skupić nie może

Nie wiedziałam, że pracujecie w tym samym miejscu. Słodko

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

Nie wiedziałam, że pracujecie w tym samym miejscu. Słodko

nie? Wydawało mi się, że o tym tu mówiłam, ale pewnie tylko Vill i Magudkowi mówiłam, a automatycznie na cały wątek przeciągnęłam Pracujemy już ponad rok w jednej firmie i na jednym piętrze, tylko w różnych działach i nie możemy się do siebie publicznie przyznawać, nawet "cześć" sobie powiedzieć, także trochę komedia

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

nie? Wydawało mi się, że o tym tu mówiłam, ale pewnie tylko Vill i Magudkowi mówiłam, a automatycznie na cały wątek przeciągnęłam Pracujemy już ponad rok w jednej firmie i na jednym piętrze, tylko w różnych działach i nie możemy się do siebie publicznie przyznawać, nawet "cześć" sobie powiedzieć, także trochę komedia

I nikt nie wie, że jesteście małżeństwem?

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

I nikt nie wie, że jesteście małżeństwem?

Oficjalnie wie o tym "góra" i dział HR, z takich standardowych pracowników to nikt (choć wątpię, że nikt nie zauważył zbieżności nazwisk) Taka durna polityka firmy...

[Maguda_]

Napisane przez Undercia

nie? Wydawało mi się, że o tym tu mówiłam, ale pewnie tylko Vill i Magudkowi mówiłam, a automatycznie na cały wątek przeciągnęłam Pracujemy już ponad rok w jednej firmie i na jednym piętrze, tylko w różnych działach i nie możemy się do siebie publicznie przyznawać, nawet "cześć" sobie powiedzieć, także trochę komedia

Ja wiedziałam, przyznaję się bez bicia Przynajmniej możecie się nawzajem wzrokiem rozbierać na korytarzu

[jeu]

Napisane przez angelinmyheart

Super zakupy.

Napisane przez tamtaglista

spódnica mniaam

dzięki

Napisane przez Undercia

Moim zdaniem powinnaś sobie pozwolić na wywalenie emocji, nieważne w jaki sposób, ale byle to zrobić... Ja po sobie zauważyłam, że im bardziej to tłumię w sobie, tym gorzej się czuję, chodzę jak taka bomba z opóźnionym zapłonem i w najmniej odpowiednim momencie dostaję ataku histerii

mam tak samo, ja muszę się wygadać wypłakać i czuję się jak nowo narodzona, inaczej to kiepsko ze mną

Ja korzystałam z kilku ebooków i na podobne wątpliwości mój promotor powiedział "a myślisz, że komuś się będzie chciało dokładną stronę sprawdzać?"

tak, zdaję sobie sprawę że i u mnie tak będzie w ogóle nie mogę się do tego zabrać ale przygniata mnie ciągłe latanie do lekarzy teraz i robienie badań

boskie zakupy Ostatnią koszulkę to bym Ci ukradła, więc pamiętaj, by jej nie zakładać na spotkanie ze mną, jeśli jeszcze kiedykolwiek się spotkamy

W ogóle padaka, dostałam wczoraj maila z Orsay, że darmowa wysyłka z okazji Walentynek, no nie mogłam się powstrzymać, musiałam sobie zamówić bluzkę A dziś jeszcze dobiłam się butami sportowymi i kostką do jogi, normalnie szaleję zakupowo... Pocieszam się, że zapłacili mi za nadgodziny, a poza tym wszystkie 3 rzeczy miałam na liście zakupów na wiosnę, więc po prostu trochę wcześniej nabyłam

dzięki super bluzka napisz jak się nosi

Napisane przez zielona_nadzieja

Zarzuca mi rzeczy, które nie do końca są prawdą i jeszcze robi to w niezbyt przyjemnym tonie A wszystko dlatego, że zwróciłam jej uwagę na coś, co zrobiła, a za co ja dostałam ochrzan oraz poprosiłam o robienie czegoś, co dla niej nie byłoby problemem, a mnie ułatwiłoby życie Księżniczka nie lubi jak się ją "rusza"

no to kiepsko i niefajnie się zrobiło jak ja nie lubię takich syuacji

Stanik taki http://www.darjeeling.fr/catalogue/l...g9cfg06030g9no a do tego majtki nie od kompletu, tylko w podobnej kolorystyce, z półki SOLDES

ale fajny

Napisane przez zielona_nadzieja

I teraz praca, którą nawet lubiłam, powoli zamienia się w karę

Napisane przez Maguda_

Ostatnio bardzo intensywnie do drzwi dobijał się listonosz, ale mu nie otworzyłam, bo robiłam sobie salon piękności: czepek na głowie, maseczka na twarzy, brzuch w chłodzącym bandażu (czyli byłam bez bluzki), a nogi wysmarowane kremem antycell ... biedak chyba padłby na zawał, no może dopiero jak już by spojrzał na moje wdzięki

Napisane przez tamtaglista

Raz zimą otworzyłam kurierowi w bikini, minę miał obłędną, myślałam, że to moja babcia a ostatnio otworzyłam mu bez spodni - też był zdziwiony, biedni

macie historie ja nie mam takowych

[jeu]

Napisane przez Maguda_

Poproszę taką paletkę na urodziny, ciekawa jestem miny taty jakbym się przy nim kiedyś malowała

ale fajna ludzie to są pomysłowi

Napisane przez ParoleParole

ektra zakupy Mi sie też marzą. Postanowiłam przejść w klasyczny ubiór i zminimalizować szafę

mnie by się to nie udało za bardz okocham ubrania

Wydrukowałam plany zajęć na nowy semestr. Pozaznaczałam w kalendarzu kiedy po wpisy iść (taa druga karta totalnie pusta a do końca tyg mam ją oddać ). I po raz pierwszy się przyznałam przyjaciółce, że nie wyrabiam. I mam ochotę rzucić pracę. Mam studia razy dwa i teraz powrót na poli (fakt zajęć nie ma, ale pisanie mgr przygotowanie się do egzaminu magisterskiego) . Nie mam bladego pojęcia jak ja to ogarnę
Zresztą patrząc na semestr zimowy studiowania to nie wiem jak ja dałam radę A teraz będzie ciężęj. I tak dumałam jakby to rzucić pracę i od wakacji znowu iść..

A potem bańka pękła i sobie przypomniałam o racie za lapka i opłacie ze studia/mieszkanie
Ku^$&wa Polska Życie


Mam nadzieję, że uwzględnią moją prośbę urlopową i w marcu będę tyydzień się obijać

no to rzeczywiście masz napięty grafik, ale przy napiętym jakoś łatwiej się zorganizować i wszystko ogarniać niż jak ma się za dużo wolnego... oby Ci przyznali urlop i obyś jakoś ogarnęła swoje obowiązki sensownie

Napisane przez tamtaglista

walczę z moim gardłem

pjooona mnie też coś bierze

Napisane przez Undercia

tak przed cycki. Znając życie, jak zapuszczę na wymarzoną długość to od razu będę chciała ściąć na bardzo krótko

też tak dłuuuuugo miałam, ale zmieniło mi się myślenie i stawiam na zapuszczanie

Napisane przez Undercia

Oficjalnie wie o tym "góra" i dział HR, z takich standardowych pracowników to nikt (choć wątpię, że nikt nie zauważył zbieżności nazwisk) Taka durna polityka firmy...

ja też wiedziałam

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Jakie plany na dziś?

[zielona_nadzieja]

Ja dopiero wygrzebuję się z łóżka Ogarnę jedzenie i do pracy.

[tamtaglista]

Zaraz będą dzieciaki na korki, potem muszę się spiąć i pisać pracę i uczyć języka w końcu. Gardło trochę lepiej niby, ale mimo wszystko :P

[jeu]

Napisane przez zielona_nadzieja

Ja dopiero wygrzebuję się z łóżka Ogarnę jedzenie i do pracy.

Tez długo spałam dziś

Napisane przez tamtaglista

Zaraz będą dzieciaki na korki, potem muszę się spiąć i pisać pracę i uczyć języka w końcu. Gardło trochę lepiej niby, ale mimo wszystko :P

Ja nie mogę się zmotywować żeby prace Zacząć pisać
Mnie coś rozkłada :/

[tamtaglista]

Lecze sie jak moge lenia mam wlasnie siedzę na korkach

[zielona_nadzieja]

Napisane przez jeu

Tez długo spałam dziś

Ja spałam długo, a i tak jestem zmęczona. Nie wiem o co chodzi

[Undercia]

Zdrowia chorowitkom

Napisane przez Maguda_

Przynajmniej możecie się nawzajem wzrokiem rozbierać na korytarzu

no każda sytuacja ma swoje plusy i minusy

Napisane przez jeu

tak, zdaję sobie sprawę że i u mnie tak będzie w ogóle nie mogę się do tego zabrać ale przygniata mnie ciągłe latanie do lekarzy teraz i robienie badań

domyślam się, najważniejsze, żebyś się teraz skupiła przede wszystkim na swoim zdrowiu Do kiedy masz termin na złożenie pracy?

Napisane przez jeu

super bluzka napisz jak się nosi

póki co nawet jej nie widziałam, bo przesyłka jest u rodziców (swoją drogą kurier przyjechał po 8 rano ), ale dam znać

Napisane przez jeu

Jakie plany na dziś?

Ja właśnie czekam aż paznokcie wyschną i przy okazji uzupełniam nowe słówka w Anki Dziś strasznie źle w nocy spałam, więc sobie odpuszczę robienie czegokolwiek konstruktywnego, wystarczy, że 8 h w pracy wytrzymałam

[jeu]

Napisane przez zielona_nadzieja

Ja spałam długo, a i tak jestem zmęczona. Nie wiem o co chodzi

czasem jak się śpi za długo to jest się właśnie takim rozmemłanym

Napisane przez Undercia

Zdrowia chorowitkom

dzięki

domyślam się, najważniejsze, żebyś się teraz skupiła przede wszystkim na swoim zdrowiu Do kiedy masz termin na złożenie pracy?

bronić się mogę na początku maja (to wiem, że odpada bo za mało czasu, choc jakbym sie spiela to pewnie dałabym rade ), koniec czerwca i w październiku, sama sobie wybieram październik mnie kusi bo miałabym legitymację dłużej ale najbardziej chciałabym w czerwcu

póki co nawet jej nie widziałam, bo przesyłka jest u rodziców (swoją drogą kurier przyjechał po 8 rano ), ale dam znać

u mnie kurierzy są o ludzkich godzinach tj po 12 xD

Ja właśnie czekam aż paznokcie wyschną i przy okazji uzupełniam nowe słówka w Anki Dziś strasznie źle w nocy spałam, więc sobie odpuszczę robienie czegokolwiek konstruktywnego, wystarczy, że 8 h w pracy wytrzymałam

ja sobie pomalowałam wczoraj pazurki na biało, nawet nie jakoś krzywo i się zachwycam

a teraz herbatka, łóżko i serial nie stać mnie na nic konstrutywnego

a z badań to mogę wykluczyć insulinooporność bo krzywa cukrowa jest b. dobra ale no na tarczycę biorę, może to mnie też postawi na nogi (bo ostatnio królowała u mnie apatia, ciągłe zmęczenie i tycie), czekam jeszcze na wyniki hormonów damskich i zobaczymy co dalej... bo brak @ od roku martwi

[Undercia]

Napisane przez jeu

bronić się mogę na początku maja (to wiem, że odpada bo za mało czasu, choc jakbym sie spiela to pewnie dałabym rade ), koniec czerwca i w październiku, sama sobie wybieram październik mnie kusi bo miałabym legitymację dłużej ale najbardziej chciałabym w czerwcu

Czerwiec jest fajny na obronę

co do legitymacji to wiesz... zawsze można ją zgubić Ja sobie wyrobiłam 3 m-ce przed obroną duplikat legitymacji, a potem oddałam ten duplikat, a oryginał sobie zostawiłam

Napisane przez jeu

ja sobie pomalowałam wczoraj pazurki na biało, nawet nie jakoś krzywo i się zachwycam

ja dziś w klasyczną czerwień poszłam, będę ludzi w pracy irytować

Napisane przez jeu

a z badań to mogę wykluczyć insulinooporność bo krzywa cukrowa jest b. dobra ale no na tarczycę biorę, może to mnie też postawi na nogi (bo ostatnio królowała u mnie apatia, ciągłe zmęczenie i tycie), czekam jeszcze na wyniki hormonów damskich i zobaczymy co dalej... bo brak @ od roku martwi

super, że chociaż jedno udało się wykluczyć! I oczywiście by cała reszta się unormowała

[ParoleParole]

Ponadrabiam jutro albo potem.

Mam jutro egzamin, ostatni najgorszy Umrę. To ten co na poprzedniej uczelni miałam z niego warunek

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

Ponadrabiam jutro albo potem.

Mam jutro egzamin, ostatni najgorszy Umrę. To ten co na poprzedniej uczelni miałam z niego warunek

będzie dobrze zapewnione!

[jeu]

Parolciu, będą mocne dasz radę!!!

[jeu]

Napisane przez Undercia

Czerwiec jest fajny na obronę

co do legitymacji to wiesz... zawsze można ją zgubić Ja sobie wyrobiłam 3 m-ce przed obroną duplikat legitymacji, a potem oddałam ten duplikat, a oryginał sobie zostawiłam

jak się zmobilizuję i napiszę pracę bo ja jestem taaaak strasznie leniwa, a część osób u mnie ma już pierwszy rozdział a niektórzy jeszcze więcej

nie mogę tak zrobić,bo z powodu kradzieży już wyrabiałam legitkę dodatkowo

ja dziś w klasyczną czerwień poszłam, będę ludzi w pracy irytować

ja chyba też dziś znów pomaluję pazurki i chyba właśnie postawię na czerwień

super, że chociaż jedno udało się wykluczyć! I oczywiście by cała reszta się unormowała

musi być dobrze, powtarzam to sobie cały czas

od wczoraj mnie łeb boli gniję już w łóżku

[Undercia]

Hej, co tam u Was?

Parolciu jak egzamin?
Jeu jak zdrówko?


Byliśmy z D. wczoraj u moich znajomych, którzy nie mówią za dobrze po angielsku i siłą rzeczy więcej było gadania jednak po polsku. D. mnie nieźle zszokował, wiadomo, błędy robi, ale i tak Jestem z niego dumna!

Za to ja jestem kontuzjowana Wydurnialiśmy się dziś z D., upadłam i mam porządnie stłuczone kolano, lekarz zabronił mi nosić obcasów