Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XXXII

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Enpleurs

Dziewczyno czy ty nie rozumiesz że tu nie chodzi o to czy to jest legalne czy nie, a o to że to jest chore żeby szukać takich informacji o obcych osobach i wywlekać to potem na publicznym forum?

DZIEWCZYNO a czy ty nie rozumiesz, że mogła sprawdzać COKOLWIEK innego a ta informacja jest pierwsza na liscie zmian?

Szczerze, doinformujcie się nieco, bo przez taką nieświadomość później ludzie płaczą, że ich oszukała super hiper firma, przeciez mieli piękną siedzibę, szkoda, ze w zadnym rejestrze ich nie ma.

[evvelinek]

Napisane przez moniak85

to też, ale w sumie wystarczy znać tylko imię i nazwisko

tak, tylko z tym czasem więcej szukania, bo zazwyczaj wyskakuje kilka podmiotów

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Szczerze, doinformujcie się nieco, bo przez taką nieświadomość później ludzie płaczą, że ich oszukała super hiper firma, przeciez mieli piękną siedzibę, szkoda, ze w zadnym rejestrze ich nie ma.

dokładnie
ja jestem w szoku.

[201607110949]

Napisane przez evvelinek

udostępnia szereg informacji w związku z prowadzeniem swojej działalności, wiec ma świadomość, że osoby postronne mogą do tego dotrzeć... żyjemy w dobie internetu, przestańcie dramatyzować o każdym kto prowadzi jakaś działalność/ spółkę można za jednym kliknięciem myszki dowiedzieć się takich informacji. jestem zaskoczona, że tyle osób jest zszokowanych i o tym nie wie

ale widocznie tej o ślubie nie chciała podawać do publicznej wiadomości, nie wiem co tu takiego trudnego do zrozumienia. Tu nie chodzi o prawo tylko o odrobinę taktu. Pewnie jej, tak samo jak mi, do głowy nie przyszło, że ją ktoś będzie w ten sposób namierzać.

[201607131106]

Napisane przez SALIX

ale widocznie tej o ślubie nie chciała podawać do publicznej wiadomości, nie wiem co tu takiego trudnego do zrozumienia. Tu nie chodzi o prawo tylko o odrobinę taktu. Pewnie jej, tak samo jak mi, do głowy nie przyszło, że ją ktoś będzie w ten sposób namierzać.

Zgadzam się w pełni.

[PaulinciaKWC]

Chyba przestaję ogarniać podwójną moralność panującą w tym wątku

[N4TI]

przesadzacie

[madzik230390]

Napisane przez Bellitudoo

Madzik, jeśli to czytasz: ogarnij trochę częstotliwość słowa "oczywiście".

heheh oczywiście tak zrobie :P

[201607131106]

Z tego co pamiętam temat pierwszego małżeństwa Marka też nie był kontynuowany, nikt tu nie ma ochoty na takie wywlekanie.
Przepraszam, może ktoś ma. Ja nie.
Wchodzę na to forum pożartować, pokomentować nowe produkcje naszych gwiazdek, a nie żeby wyszukiwać je po NIPach i podawać do ogólnej wiadomości informacje, o których najwidoczniej nie chciały mówić. Tak jak Czocher napisał, jest mnóstwo rzeczy, które można sobie w necie znaleźć o kimś (jeśli ktoś już jest ciekawy), ale uważam za dość niesmaczne przylatywanie tutaj z każdą z nich i pisanie o nich publicznie.
I też zdarzyło mi się trafić na pikantne szczegóły nie raz, nie dwa , ale nie uważam za konieczne dzielenie się nimi tutaj.
Nie jest to raczej kwestia podwójnej moralności, bo, jak już pisałam, inne podobne tematy też mnie nie interesowały, nigdy ich nie zaczynałam ani nie brałam udziału w dyskusji o nich.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez madzik230390

heheh oczywiście tak zrobie :P

I umyj gąbkę i pędzle!
W rossmannie fajna rękawica ułatwiająca pranie pędzli tylko za 12 złociszy!

[201703241651]

Napisane przez SALIX

Tu nie chodzi o prawo tylko o odrobinę taktu. Pewnie jej, tak samo jak mi, do głowy nie przyszło, że ją ktoś będzie w ten sposób namierzać.

Dokładnie. To, że coś można znaleźć w internecie, nie znaczy, że trzeba to dalej rozpowszechniać. Słowo klucz: TAKT. Co z tego, że doba internetu i tak dalej... Ale czy trzeba korzystać ze wszystkich jej... "dobrodziejstw"?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez jajajamajka

Z tego co pamiętam temat pierwszego małżeństwa Marka też nie był kontynuowany, nikt tu nie ma ochoty na takie wywlekanie.
Przepraszam, może ktoś ma. Ja nie.
Wchodzę na to forum pożartować, pokomentować nowe produkcje naszych gwiazdek, a nie żeby wyszukiwać je po NIPach i podawać do ogólnej wiadomości informacje, o których najwidoczniej nie chciały mówić. Tak jak Czocher napisał, jest mnóstwo rzeczy, które można sobie w necie znaleźć o kimś (jeśli ktoś już jest ciekawy), ale uważam za dość niesmaczne przylatywanie tutaj z każdą z nich i pisanie o nich publicznie.
Nie jest to raczej kwestia podwójnej moralności, bo, jak już pisałam, inne podobne tematy też mnie nie interesowały, nigdy ich nie zaczynałam ani nie brałam udziału w dyskusji o nich.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------




I umyj gąbkę i pędzle!
W rossmannie fajna rękawica ułatwiająca pranie pędzli tylko za 12 złociszy!

Nie miałam na myśli żadnej z was personalnie. Chodzi mi o atmosferę wątku. Nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja widuję podwójne morale i to jest dla mnie jeden z przykładów. W wątku przewijało się mnóstwo tematów stricte prywatnych i było dobrze. Raz na jakiś czas pojawi się post skomentowany przez jakąś świętą i leci jak domino. Ja to tak widzę.

[201703241651]

Napisane przez jajajamajka

(...)Nie jest to raczej kwestia podwójnej moralności, bo, jak już pisałam, inne podobne tematy też mnie nie interesowały, nigdy ich nie zaczynałam ani nie brałam udziału w dyskusji o nich.

Tu jest już problem zbiorowej odpowiedzialności... Za posty jednej osoby lub mniejszości, obrywa cały wątek, choć reszta próbowała zdusić bezsensowną dyskusję w zarodku.

[diorentynka]

Napisane przez PaulinciaKWC

Nie miałam na myśli żadnej z was personalnie. Chodzi mi o atmosferę wątku. Nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja widuję podwójne morale i to jest dla mnie jeden z przykładów. W wątku przewijało się mnóstwo tematów stricte prywatnych i było dobrze. Raz na jakiś czas pojawi się post skomentowany przez jakąś świętą i leci jak domino. Ja to tak widzę.

Muszę przyznać, że coś w tym jest. Ja też to zauważyłam.

[_Summer_]

Miała któraś z was ból głowy od noszenia kolczyków??
Parę lat nie nosiłam kolczyków, dziurki mam. Tż kupił mi piękne srebrne kolczyki, a gdy je zakładam po jakimś czasie boli mnie głowa... To jakieś uczulenie? nie ropieją mi uszy, ani nic.

[201607131106]

Napisane przez Hadilan

Tu jest już problem zbiorowej odpowiedzialności... Za posty jednej osoby lub mniejszości, obrywa cały wątek, choć reszta próbowała zdusić bezsensowną dyskusję w zarodku.

...bo na wizażu PISZĄ...

[201705230905]

Napisane przez _Summer_

Miała któraś z was ból głowy od noszenia kolczyków??
Parę lat nie nosiłam kolczyków, dziurki mam. Tż kupił mi piękne srebrne kolczyki, a gdy je zakładam po jakimś czasie boli mnie głowa... To jakieś uczulenie? nie ropieją mi uszy, ani nic.

Może to uczulenie na nikiel, tylko w jakiejś dziwnej formie?

[201605301111]

Napisane przez PaulinciaKWC

Nie miałam na myśli żadnej z was personalnie. Chodzi mi o atmosferę wątku. Nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja widuję podwójne morale i to jest dla mnie jeden z przykładów. W wątku przewijało się mnóstwo tematów stricte prywatnych i było dobrze. Raz na jakiś czas pojawi się post skomentowany przez jakąś świętą i leci jak domino. Ja to tak widzę.

dla mnie są sprawy prywatne i sprawy prywatne.
Są sprawy prywatne, które jutjuberki same udostępniają (jak kiedyś np. sprawa Hani XS i jej instagrama) a sa sprawy prywatne, które ktoś wyciąga (mąż Kretki czy nagie foty Aliny Rose), a o których ktoś może mówić nie chce albo jakieś dziwne podejrzenia (kiedyś było coś np. o zerwaniu Kajmanowej z Albertem). Myślę, że rozróżnianie takich rzeczy jest dosyć istotne.

[cattt]

Bogusia opowiada o tym jak poznali się z Bartkiem,w skrócie o historii ich miłości. Oczywiście wspominają o ślubie miziając przy tym pierścionek zaręczynowy
Nawet fajnie wypadli.

Klik (od 9:04)

[201605301559]

Napisane przez Czocherovsky

dla mnie są sprawy prywatne i sprawy prywatne.
Są sprawy prywatne, które jutjuberki same udostępniają (jak kiedyś np. sprawa Hani XS i jej instagrama) a sa sprawy prywatne, które ktoś wyciąga (mąż Kretki czy nagie foty Aliny Rose), a o których ktoś może mówić nie chce albo jakieś dziwne podejrzenia (kiedyś było coś np. o zerwaniu Kajmanowej z Albertem). Myślę, że rozróżnianie takich rzeczy jest dosyć istotne.

[Brunetka_5]

Cześć Wam! juz trochę śledzę Wasz wątek i nigdy nie miałam po drodze żeby się zalogować, jednak dyskusja o Bogusinym #fitpaczku pokazała mi, że muszę nadrobić zaległości.

[badgirly]

Napisane przez Kadecia

Czytam to forum od dawna, dotychczas nie udzielałam się raczej, zarówno z braku czasu jak i chęci. Dzisiaj przypadkowo (!) koleżanka weszła na wpis o działalności gosp. Szusz i zauważyła ten dopisek o wspólności majątkowej. Nie oglądałam dawno Szusz a że zaciekawił mnie temat ślubu (sukienka itd.) to postanowiłam zapytać na forum Was bo wiem, że śledzicie filmiki na bieżąco. Nie sądziłam, że pytając o to, kiedy był ślub i pisząc rzeczy dostępne dla każdego posiadającego komputer z internetem wejdę w jakąś sferę tabu! Ostatnio gadałyście o rozwodzie/rozstaniu Digitalgirl, pierwszym małżeństwie Marka (męża Kretki), to co złego jest w rozmowach o ślubie Szusz???

Czy to nie jest jakaś podwójna moralność ze strony forumowiczek?

To tyle ode mnie...

Strzał w dziesiątkę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201605301559]

Napisane przez sylwoha

dziewczyny, to proste ze nie w porzadku wycigaac takie rzczy
ale nie moz yc tak, ze gadamy o pierwszej zonie marka itepe a o fajnym tomku od szusz juz nie mozna
Toz to nie tajemnica, bez przesady- poza tym ona jest w jakims stopniu osoba publiczna i musi sie z tym liczyc- a teraz czy potwierdzi to czy nie- to juz jej sprawa

Sylwoha, z tego, co pamiętam, to nikt tutaj nie rozwijał tematu pierwszej żony Marka.

[201607131106]

Napisane przez Rozyczkadzessi

Sylwoha, z tego, co pamiętam, to nikt tutaj nie rozwijał tematu pierwszej żony Marka.

Tak samo jak podawanie linków do prywatnych profili i innych tego typu informacji zawsze kończyło się prośbą o usunięcie.

[sylwoha]

Napisane przez Rozyczkadzessi

Sylwoha, z tego, co pamiętam, to nikt tutaj nie rozwijał tematu pierwszej żony Marka.

A to cos mi sie ubzduralo- niemniej jednak bywaja tutaj tematy o spfrawach prywatnych

[WizazankaLublinianka]

147 czytających.
Patrzcie jak wszystko można wyszukać w necie. To straszne. Szczerze współczuję szusz... jak sobie pomyślę, że moja teściowa może sobie w necie obczaić czy mam z mężem rozdzielność majątkową to mnie coś trafia.
Niesmaczne.
Teraz będzie że wizaż jedzie po szusz, a ona miała tu takie ostatnio pozytywne opinie. Wiele osób pisało że dobrze ją się ogląda. Vlog z wyjazdu był fajny i święto pizzy też.

[Seona]

Napisane przez jajajamajka

I umyj gąbkę i pędzle!
W rossmannie fajna rękawica ułatwiająca pranie pędzli tylko za 12 złociszy!

Bez przesady Gąbka mogła się odbarwić przecież? ja mam taką gąbkę z Oriflame (niebieską) i mimo mycia raz w tygodniu zrobiła się jakaś szara taka po 2-3 mcach użytkowania.

A co do pędzli, to gdzie Wy widzicie, że były brudne? Serio pytam? Poza tym one są nowe, MAdzik kupiła je chyba jakoś na Mikołaja sobie i użytkuje raczej rzadko i tylko ona? Kompletnie nie rozumiem tego fenomenu prania pędzli raz w m-cu gdy są użytkowane tylko przez jedną osobę? co innego u jakiejś kosmetyczki, wizażystki, które mają kilka klientek w tygodniu/dniu, różne podkłady, kolory itd. ale jak się używa jednego, przez jedną osobę i to nie codziennie

[ilciadzaga]

Napisane przez jajajamajka

Z tego co pamiętam temat pierwszego małżeństwa Marka też nie był kontynuowany, nikt tu nie ma ochoty na takie wywlekanie.
Przepraszam, może ktoś ma. Ja nie.
Wchodzę na to forum pożartować, pokomentować nowe produkcje naszych gwiazdek, a nie żeby wyszukiwać je po NIPach i podawać do ogólnej wiadomości informacje, o których najwidoczniej nie chciały mówić. Tak jak Czocher napisał, jest mnóstwo rzeczy, które można sobie w necie znaleźć o kimś (jeśli ktoś już jest ciekawy), ale uważam za dość niesmaczne przylatywanie tutaj z każdą z nich i pisanie o nich publicznie.
I też zdarzyło mi się trafić na pikantne szczegóły nie raz, nie dwa , ale nie uważam za konieczne dzielenie się nimi tutaj.
Nie jest to raczej kwestia podwójnej moralności, bo, jak już pisałam, inne podobne tematy też mnie nie interesowały, nigdy ich nie zaczynałam ani nie brałam udziału w dyskusji o nich.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------




I umyj gąbkę i pędzle!
W rossmannie fajna rękawica ułatwiająca pranie pędzli tylko za 12 złociszy!

Podpisuję się pod tym. Nigdy mnie nie interere kto z kim za ile i po co. I w szoku bylam jedynie dlatego ze jest mnostwo rzeczy do wynajdowania w necie ale zeby NIP jakies rejestry itd.. nawet bym na to noe wpadla.
A co do mycia pedzli.. to ta tekawoca za 12zl a podkladka pod mydlo za 2zl i ten sam efekt. Tez polecam. Kiedys tak wlasnie mylam pedzle w sumie nadal myje bo jak przyjezdzam do domu to nie zabieram rekawicy do mycia.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Czocherovsky

dla mnie są sprawy prywatne i sprawy prywatne.
Są sprawy prywatne, które jutjuberki same udostępniają (jak kiedyś np. sprawa Hani XS i jej instagrama) a sa sprawy prywatne, które ktoś wyciąga (mąż Kretki czy nagie foty Aliny Rose), a o których ktoś może mówić nie chce albo jakieś dziwne podejrzenia (kiedyś było coś np. o zerwaniu Kajmanowej z Albertem). Myślę, że rozróżnianie takich rzeczy jest dosyć istotne.

Nie oglądam Kretki, ale na wątku widziałam wpisy o jej związku, mężu i dziecku. Że mąż taki i owaki, a dziecko dziwne. Są komentarze na temat tego, że Szusz jest jak nieporadne dziewczątko itd. To samo o Bogusi i jej diecie, nadwadze, można wymieniać w nieskończoność.

Te komentarze NIE MAJĄ więcej taktu, naprawdę.

[201607131106]

Napisane przez sylwoha

A to cos mi sie ubzduralo- niemniej jednak bywaja tutaj tematy o spfrawach prywatnych

Tak? Jakie? Bo wydaje mi się, że głównie dyskutuje się o tym, co vlogerki same napiszą, powiedzą czy pokażą.
Ktoś podał przykład Hani, informacji o jej rozstaniu z mężem. To nie były domniemania, wyszukiwanie w rejestrze, grzebanie w prywatnych kontach, Hanka sama o tym rozmawiała na instagramie. Ja jednak rozróżniam tego typu sprawy, ale widzę, że zrobiły się dwa obozy. Nie dla wszystkich granica została przekroczona, dla mnie tak.
Jest mi też przykro, że w takich sprawach (oraz kiedy wypowiada się kto zupełnie nowy) dostaje się CAŁEMU WĄTKOWI.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Seona

Bez przesady Gąbka mogła się odbarwić przecież? ja mam taką gąbkę z Oriflame (niebieską) i mimo mycia raz w tygodniu zrobiła się jakaś szara taka po 2-3 mcach użytkowania.

A co do pędzli, to gdzie Wy widzicie, że były brudne? Serio pytam? Poza tym one są nowe, MAdzik kupiła je chyba jakoś na Mikołaja sobie i użytkuje raczej rzadko i tylko ona? Kompletnie nie rozumiem tego fenomenu prania pędzli raz w m-cu gdy są użytkowane tylko przez jedną osobę? co innego u jakiejś kosmetyczki, wizażystki, które mają kilka klientek w tygodniu/dniu, różne podkłady, kolory itd. ale jak się używa jednego, przez jedną osobę i to nie codziennie

Raz w miesiącu? Poważnie? Przecież to jest brudne. Jak można robić makijaż tak brudnym czymś. No JAK? To tak jakby się nie myć i codziennie dokładać tapety.

[201605301559]

Napisane przez PaulinciaKWC

Nie oglądam Kretki, ale na wątku widziałam wpisy o jej związku, mężu i dziecku. Że mąż taki i owaki, a dziecko dziwne. Są komentarze na temat tego, że Szusz jest jak nieporadne dziewczątko itd. To samo o Bogusi i jej diecie, nadwadze, można wymieniać w nieskończoność.

Te komentarze NIE MAJĄ więcej taktu, naprawdę.

Może i nie mają taktu, ale to są komentarze na sytuacje, które dziewczyny same pokazują - np. taki komentarz o nieporadności szusz był wynikiem pokazania przez nią, jak się "siłuje" z bułką. Moim zdaniem ta akcja z bułką była żartobliwa, czasem kobieta lubi się poczuć przy facecie jak mała dziewczynka, ot co. Bogusia natomiast sama się prosiła - trąbiła i bombiła, że się odchudza i będą relacje, spotkania z dietetykami - lud doczekał się jedynie relacji z fit-piekarni.