Sierpniowe mamusie 2015 cz. II :)

[Ambiwalentna29]

wklejam chiński kalendarz dla ciekawostki dodam, że liczy się lata skończone a nie rocznikowe oraz ,że miesiąc ma 28 dni. Czyli jak doszło do zapłodnienia 29 liczymy już następny miesiąc. Tak dla zabawy obadajcie
http://dzidziusiowo.pl/planujemy-cia...c-plec-dziecka

[beaciorq]

Dzień dobry uwielbiam soboty bo mozemy z mezem sie powylegiwac dluzej w łóżku, no i moge liczyć na śniadanie

Roxana trzymam kciuki i czekam niecierpliwie na wiesci!

[Nicole`_]

Napisane przez mms_22

I wiek matki liczy się ten w dniu poczęcia, tak? Bo jeśli tak, to wychodzi dziewczynka a ja mam przeczucie na chłopca

Tak

[Ambiwalentna29]

mms- mi też wychodzi wychodzi dziewczynka, choć tez mam przeczucia na chłopca. W pierwszej ciązy mi się sprawdziło, że syn ale pewnie przypadek

[kasperka]

Napisane przez mms_22

I wiek matki liczy się ten w dniu poczęcia, tak? Bo jeśli tak, to wychodzi dziewczynka a ja mam przeczucie na chłopca

U mnie wyszlo w chinskim, ze dziewczynka, a na usg lekarz juz nam pow.ze chlopczyk...

[dd1dd]

Napisane przez kasperka

Strasznie mi miło, że pytasz
Juz sie dzis z rana uryczałam strasznie, ale maz mnie potulił i od razu lepiej mi sie zrobilo
Zaczynam dzisiaj 18tc

No i uśmiałam się właśnie strasznie, czytając o babci Twojego męża oblizującej łyżke...
Mistrzostwo

Ojej co te hormony z nami robią dobrze, że masz męża przy sobie będzie już tylko lepiej

a co do babci... ja jestem strasznie brzydliwa jakoś za każdym razem ciężko mi tam coś przechodzi przez gardło

Napisane przez mms_22

I wiek matki liczy się ten w dniu poczęcia, tak? Bo jeśli tak, to wychodzi dziewczynka a ja mam przeczucie na chłopca

a choćbym chciała jakoś oszukać to nie da rady bo 5 miesięcy pod rząd chłopiec

Napisane przez kasperka

U mnie wyszlo w chinskim, ze dziewczynka, a na usg lekarz juz nam pow.ze chlopczyk...

czyli pic na wodę

[roxana_lu]

Zle wyniki, skierowanie na badania inwazyjne na ktore sie nie zgodziłam, moge jeszcze test z krwi za 2.600zl wykonać co daje 99.9% pewności.

Musze isc sie jakos ogarnac z ta myślą...

[kasperka]

Napisane przez dd1dd

Ojej co te hormony z nami robią dobrze, że masz męża przy sobie będzie już tylko lepiej

a co do babci... ja jestem strasznie brzydliwa jakoś za każdym razem ciężko mi tam coś przechodzi przez gardło

a choćbym chciała jakoś oszukać to nie da rady bo 5 miesięcy pod rząd chłopiec

czyli pic na wodę

Ja też raczej z tych co zwracają uwagę u innych na to, czy łyżka była oblizywana itd


Mysle, ze to raczej pic na wode...ale kto wie

[dd1dd]

Napisane przez roxana_lu

Zle wyniki, skierowanie na badania inwazyjne na ktore sie nie zgodziłam, moge jeszcze test z krwi za 2.600zl wykonać co daje 99.9% pewności.

Musze isc sie jakos ogarnac z ta myślą...

Roxana bierzesz pod uwagę jeszcze ten test z krwi?
kurcze znam kilka błędów, gdzie te wyniki z tego testu pappa były złe a dzieci rodziły się zdrowe..także może warto mieć nadzieję

[kasperka]

Napisane przez dd1dd

Roxana bierzesz pod uwagę jeszcze ten test z krwi?
kurcze znam kilka błędów, gdzie te wyniki z tego testu pappa były złe a dzieci rodziły się zdrowe..także może warto mieć nadzieję

Dokladnie , ja tez znam takie przypadki...
Testy z krwi byly niby zle, a potem okazalo sie, ze dzieci urodzily sie zdrowe
Trzymaj sie kochana

[magdowe]

Napisane przez roxana_lu

Zle wyniki, skierowanie na badania inwazyjne na ktore sie nie zgodziłam, moge jeszcze test z krwi za 2.600zl wykonać co daje 99.9% pewności.

Musze isc sie jakos ogarnac z ta myślą...

Trzymaj się i pamietaj że to o niczym nie przesądza. A ten test z krwi nie jest w takich przypadkach refundowany?

[MsLullaby]

Napisane przez roxana_lu

Zle wyniki, skierowanie na badania inwazyjne na ktore sie nie zgodziłam, moge jeszcze test z krwi za 2.600zl wykonać co daje 99.9% pewności.

Musze isc sie jakos ogarnac z ta myślą...

I co zamierzasz zrobić? Tule mocno rzytul:

[SugarbabyLove]

Napisane przez Niespodziewajka25

Widzę że niedługo nowa część . no brawo dziewczyny

U nas dalszy ciąg pecha. Życie wystawia mnie ciagle na próby .. czy aby na pewno dam radę Adaśko obudził się z kaszlem . Leżelismy na oddziale zakaźnym i z nami były też dzieci z zapaleniem płuc i innymi swiństwami . Oszaleję

Roxana trzymam kciuki

O jej współczuję i dużo zdrówka dla synka. 😙

Napisane przez Papusia28

witam się w 14 tyg jupi !!!
życze udanych wizyt i na pewno bedzie wszystko dobrze nerwy nerwami ale bedzie git
kurde jakie mialam sny w nocy to masakra non sto sex sex a potem że maż mnie zdradza ehhh ;/ ale głodnemu zawsze chleb na mysli chodz dziś juz chyba nie wytrzymam i coś bedzie już dzis o 6 rano miałam wielka ochote ale nie chciałam go budzic bo przyszedł po 5 i tyle co zasnął
wczoraj miałam wielka ochote na nektarynki i dziś rano wstaje zaglądam do tż plecaka a tam nektarynki hahha wczoraj truskawki dziś nektarynki melonik mmmm żyć nie umierać

mm żyć nie umierać mi mąż lody kupił ostatnio kochany a takie smaki miałam specjalnie pojechał do sklepu po to .

Napisane przez mms_22

a jak się ten chiński kalendarz sprawdza? Macie jakąś fajną stronkę?

No ja jutro zaczynam 18tc

Ja tam w takie bajery nie wierzę .

Napisane przez beaciorq

Dzień dobry uwielbiam soboty bo mozemy z mezem sie powylegiwac dluzej w łóżku, no i moge liczyć na śniadanie

Roxana trzymam kciuki i czekam niecierpliwie na wiesci!

takiej to dobrze korzystaj póki możesz my mamy budzik w postaci synka

Napisane przez roxana_lu

Zle wyniki, skierowanie na badania inwazyjne na ktore sie nie zgodziłam, moge jeszcze test z krwi za 2.600zl wykonać co daje 99.9% pewności.

Musze isc sie jakos ogarnac z ta myślą...

Ojej a co złego w wynikach co tam niby wyszli i co co dadzą te drogie badania ?

[Papusia28]

o kurcze Roxana wiem że ci teraz cięzko ale wiesz że to nie jest jeszcze 100% pewności nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu ale pewnie bym zgodziął się na to badanie za 2600
3maj się kochana i nie denerwuj się podejć do tego spokojnie i rozwaznie

[beaciorq]

Ja tez bym zrobila wszystkie dodatkowe badania nawet te najbardziej inwazyjne zeby byc w 100 proc pewna a nie stresować sie do końca ciąży
Trzymaj się roxi

[belleza_ines]

Napisane przez Nicole`_

Tak

Jeżeli liczy się wiek w dniu poczęcia to mi wychodzi chłopiec bo ja z grudnia jestem

Ja dziś wyjątkowo się wzięłam za robotę, ugotowałam obiad i właśnie wstawiam szarlotkę do piekarnika. TŻ będzie zaskoczony, bo zazwyczaj jak wraca z pracy w sobotę ok 13 to ja dopiero cokolwiek zaczynam robić

[dd1dd]

Napisane przez SugarbabyLove

Ojej a co złego w wynikach co tam niby wyszli i co co dadzą te drogie badania ?

ja jak pytałam o pappa jaka jest pewność, że wyniki nie oszukają to powiedziała mi właśnie, ze pewność nawet 100% daje tylko to badanie za 2600zł (u mnie też tyle kosztuje)czy dziecko jest chore czy zdrowe.

[belleza_ines]

Napisane przez roxana_lu

Zle wyniki, skierowanie na badania inwazyjne na ktore sie nie zgodziłam, moge jeszcze test z krwi za 2.600zl wykonać co daje 99.9% pewności.

Musze isc sie jakos ogarnac z ta myślą...

Nie załamuj się teraz, bo jeszcze nic nie wiadomo...
Trzeba być cały czas dobrej myśli.

[SugarbabyLove]

Dlatego ja nic nie robiłam szkoda moich nerwów i mojej kasy na to jakby coś nie tak było od razu by było coś widać na usg albo w krwi albo ciśnienie inne ..

[mms_22]

Napisane przez roxana_lu

Zle wyniki, skierowanie na badania inwazyjne na ktore sie nie zgodziłam, moge jeszcze test z krwi za 2.600zl wykonać co daje 99.9% pewności.

Musze isc sie jakos ogarnac z ta myślą...

i będziesz robiła ten test? Wiem, że wszelkie słowa pocieszenia Cię nie rozweselą teraz, ale przecież tylko garstka dzieci tych "z ryzyka" rodzi się chora...

[kasperka]

Napisane przez dd1dd

ja jak pytałam o pappa jaka jest pewność, że wyniki nie oszukają to powiedziała mi właśnie, ze pewność nawet 100% daje tylko to badanie za 2600zł (u mnie też tyle kosztuje)czy dziecko jest chore czy zdrowe.

Te badanie za 2600zl (test NIFTY) nie daje 100% pewnosci...
On ocenia tylko ryzyko wystapienia trisomii, ze skutecznoscia ponad 99%...

[beatrix28]

Roxana_lu nie lam sie kobieto!mikroskop to tylko maszyna a lekarze czesto sie mylą.na ile jest pewne ze moze być coś nie tak?czy narzady sie sie rozwijaja lub cos stanęlo w miejscu ?co dokaldnie powiedzial Ci lekarz?
ja dzis fiksuje,hormony,ale sie ocknelam..
przeczytaniu Twoich wiesci, az sie glupio zrobilo ze czasami przejmuje sie jakimis pierdołami..koniec.tzreba sie cieszyc z tego co się ma.

niespodziewajka25 pobyt w naszych szpitalach mzoe przyprawic o szybsze siwienie ,wspolczuje znam ten bol..u nas dotad sa brzydkie popekane mury i plesń na scianach czy suficie,ja pytam jaki sens leczenia tych dzieci z z.oskrzeli czy płuc ?

co do horoskopow roznego rodzaju, nie wierze w te bzdury.

[mms_22]

Roxana nie trać nadziei, że będzie dobrze


a słyszałyście wczoraj w wiadomościach o tym dziecku, u którego lekarze przez 7 USG nie wykryli braku kończyn? Ja wczoraj przełączyłam na inny program, bo nie mogłam na to patrzeć, ale teściowa mi dzisiaj opowiedziała o co chodziło

[dd1dd]

Napisane przez kasperka

Te badanie za 2600zl (test NIFTY) nie daje 100% pewnosci...
On ocenia tylko ryzyko wystapienia trisomii, ze skutecznoscia ponad 99%...

oczytana w tych tematach nie jestem, więc powtórzyłam tylko to co powiedziała mi lekarka..

[kasperka]

Napisane przez mms_22

Roxana nie trać nadziei, że będzie dobrze


a słyszałyście wczoraj w wiadomościach o tym dziecku, u którego lekarze przez 7 USG nie wykryli braku kończyn? Ja wczoraj przełączyłam na inny program, bo nie mogłam na to patrzeć, ale teściowa mi dzisiaj opowiedziała o co chodziło

Ja w Niemczech jestem, wiec nie slyszalam o tym...Jestem w szoku

[dd1dd]

Napisane przez mms_22

a słyszałyście wczoraj w wiadomościach o tym dziecku, u którego lekarze przez 7 USG nie wykryli braku kończyn? Ja wczoraj przełączyłam na inny program, bo nie mogłam na to patrzeć, ale teściowa mi dzisiaj opowiedziała o co chodziło

słyszałam ale nie wiem dokładnie co i jak bo zrobiłam to co Ty

[kasperka]

Napisane przez dd1dd

oczytana w tych tematach nie jestem, więc powtórzyłam tylko to co powiedziała mi lekarka..

Ja tez nie jestem oczytana w tych sprawach moja kolezanka, ktora jest teraz w ciazy miala robic to badanie, ale jednak sie nie zdecydowala...
Chyba tylko amnio daje pewnosc...ale tez wiaze sie z ryzykiem poronienia

[dd1dd]

Napisane przez beatrix28

co do horoskopow roznego rodzaju, nie wierze w te bzdury.

ja też ale ciekawość wygrała i popatrzyłam co i jak

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez kasperka

Ja tez nie jestem oczytana w tych sprawach moja kolezanka, ktora jest teraz w ciazy miala robic to badanie, ale jednak sie nie zdecydowala...
Chyba tylko amnio daje pewnosc...ale tez wiaze sie z ryzykiem poronienia

ech, smutno mi się zrobiło
głowa mnie boli na nowo, chyba dzisiaj już wezmę tabletkę.
idę podszykować obiad.

Roxi ściskam mocno

[mms_22]

Napisane przez kasperka

Ja w Niemczech jestem, wiec nie slyszalam o tym...Jestem w szoku

Napisane przez dd1dd

słyszałam ale nie wiem dokładnie co i jak bo zrobiłam to co Ty

a to ja Wam nie będę opowiadała, bo nie każdy lubi słuchać o takich zdarzeniach... Na pewno inf znajdziecie w necie... dla mnie tylko ten ostatni lekarz jest strasznym burakiem, bo on nie poczuwa się do winy (ale swoją drogą ponoć te 7 usg wykonywał nie jeden, a kilku lekarzy)... w ogóle nawet po urodzeniu dziecka to nie lekarz poinformował o tym rodziców, tylko zrobiła to pielęgniarka zero szacunku...

[roxana_lu]

PrWdopodobnie zdecydujemy sie na to za 2600 bo na inwazyjne na pewno nie. Niezależnie od tego wszystkiego i tak urodzę to dziecko wiec nie narażę maleństwa na dodatkowe ryzyko...

Dziekuje za słowa wsparcia i wiem ze to tylko prawdopodobieństwo ale w momencie wali sie człowiekowi swiat, to poczucie ze nic nie jestes w stanie zrobic, tyle miesiecy niepewności ...
Nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym usłyszeć, ze wszystko ok... nigdy pewności nie ma ale taka niewiedza wykańcza człowieka...

Jestem tak wyczerpana tym porankiem, ze ide sie przespać..