Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

[owieczkaa]

Napisane przez truskafffka91

Z tego co slyszalam od ich sąsiadki to źle nie maja. Jakbyscie zobaczyli ta matkę. Makijaż zawsze. Paznokcie wymalowane ( a jak na czerwono!!!) . " wyciagaja kilka tysięcy. on i ona nie pracują...

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Fakt patologii tam nie ma

Takich ludzi mi totalnie nie żal. Tak samo jak ludzi, którzy nigdy nie zniżyli się pójściem do pracy, zasiłki idą na alkohol a oni mówią, że "chcą godnie żyć". Tylko dzieci mi żal w takich rodzinach bo wyjście z takiego modelu życia jest niemal niemożliwe.

[mysza007]

Napisane przez owieczkaa

To, że facet "musi" i nie obchodzi go antykoncepcja to z ciężką biedą ale jakośtam potrafię zrozumieć, niektóre chłopy takie są. Ale że kobieta się na to godzi zamiast sama zadbać o antykoncepcję...

owieczko tez tak uważam

[truskafffka91]

Przyznać się bez bicia!ktora wstawila zdjęcie USG na facebooka?

[melawen]

Napisane przez truskafffka91

To Kraków jest tańszy

Oj chyba dawno temu szukałaś czegoś w Krakowie. 1200zł za 2 pokojowe jest praktycznie nierealne nawet na Nowej Hucie. My przed zakupem wynajmowaliśmy kawalerkę - 1000zł + opłaty wychodziło 1200-1300zł miesięcznie i to była bardzo dobra cena, bo w centrum i dość duża (45m2).

Przy Was czuję się zacofana zakupowo My jeszcze nie mamy nic totalnie. Raczej nie mamy też widoków na datki od rodziny, bo to raczej my będziemy pierwsi. Ja jestem jedynaczką, Mój mąż jest najstarszy z rodzeństwa. A nikt z kuzynów jeszcze nie ma dzieci. Najmłodsze dzieci w rodzinie mają po 14 lat.
Planujemy zresztą zrobić tylko podstawowe zakupy. Nie ukrywam, że liczę na rodziców, że kupią nam wózek, chciałabym też mieć kołyskę, kilka ubranek, podobno dziecko szybko wyrasta. Jak myślicie ile kompletów jest potrzebne na początek, w tym najmniejszym rozmiarze?
I pytanie czy kołyska na początku może zastąpić łóżeczko? Nie mamy specjalnie miejsca na jedno i drugie.

[ridja devojka]

Napisane przez owieczkaa

Zawsze się zastanawiam co ludzie żyjący w takich warunkach sobie myślą decydując się na kolejne dzieci (nie mówię o tej konkretnie sytuacji, tylko tak w ogóle). Nie mają pracy, często w grę wchodzą uzależnienia, gromadę dzieci, jeden zasiłek na wszystkich echh a dzieci same się "robią".

Napisane przez owieczkaa

To, że facet "musi" i nie obchodzi go antykoncepcja to z ciężką biedą ale jakośtam potrafię zrozumieć, niektóre chłopy takie są. Ale że kobieta się na to godzi zamiast sama zadbać o antykoncepcję...

Kiedyś oglądałam film dokumentalny o takiej wielodzietności w rodzinach cygańskich na Słowacji. Dziennikarz pytał kobietę, która urodziła chyba ósme czy dziewiąte dziecko o to, jak to się dzieje, że mają tyle dzieci skoro ich nie stać. Odpowiedziała zupełnie szczerze, że "nie śpi obok kłody". Ludzie wychowani w takich warunkach nie mają pewnej świadomości. Facet myśli, że jak go najdzie ochota to żona jest do dyspozycji. Ona myśli, że tak musi być i koniec.

Kiedyś mnie bardzo wściekła sytuacja. Podeszła do mnie na ulicy kobieta w widocznej ciąży, widać było, że trochę patologia, i mówi, że jest głodna i bezdomna a w ciąży musi spać na ławce i czy mam jakąś kasę i coś do jedzenia. Odmówiłam. Kilka kroków dalej uświadomiłam sobie, że mam kanapki w torebce i już chciałam wrócić żeby jej dać, ale pomyślałam sobie, kurde, jak ktoś ci tego dzieciaka robił to ci nie przeszkadzało, że nie masz dachu nad głową? Dałaś się zapłodnić w parku na ławce? wściekłość mnie ogarnęła, bo ona zamiast iść do jakiejś parafii, domu pomocy samotnej matce, MOPS'u albo noclegowni, woli opowiadać ludziom na ulicy łzawe historie i brać ich na brzuch. Jakby jej zależało na zdrowiu dziecka to by chyba tak nie postępowała... okropne są takie patologie i brak świadomości ludzi.

Napisane przez truskafffka91

Przyznać się bez bicia!ktora wstawila zdjęcie USG na facebooka?

Ja nie, i nie wiem czy się odważę. Prędzej jak będę miała jakieś pierwsze zdjęcie z widocznym brzuszkiem to może wrzucę. Bo na razie wiedzą tylko bliscy znajomi i rodzina.

[truskafffka91]

Napisane przez melawen

Oj chyba dawno temu szukałaś czegoś w Krakowie. 1200zł za 2 pokojowe jest praktycznie nierealne nawet na Nowej Hucie. My przed zakupem wynajmowaliśmy kawalerkę - 1000zł + opłaty wychodziło 1200-1300zł miesięcznie i to była bardzo dobra cena, bo w centrum i dość duża (45m2).

Przy Was czuję się zacofana zakupowo My jeszcze nie mamy nic totalnie. Raczej nie mamy też widoków na datki od rodziny, bo to raczej my będziemy pierwsi. Ja jestem jedynaczką, Mój mąż jest najstarszy z rodzeństwa. A nikt z kuzynów jeszcze nie ma dzieci. Najmłodsze dzieci w rodzinie mają po 14 lat.

To w centrum Warszawy taka kawalerka to najmniej 2 tys + rachunki.

[ridja devojka]

Napisane przez melawen

Przy Was czuję się zacofana zakupowo My jeszcze nie mamy nic totalnie. Raczej nie mamy też widoków na datki od rodziny, bo to raczej my będziemy pierwsi. Ja jestem jedynaczką, Mój mąż jest najstarszy z rodzeństwa. A nikt z kuzynów jeszcze nie ma dzieci. Najmłodsze dzieci w rodzinie mają po 14 lat.

My też nic, ja tylko oglądam w necie wózki bo przeraża mnie i wybór, i ceny. Ale moi rodzice są bardzo skorzy do dołożenia się do wózka. Teściowie też coś pewnie dorzucą, chociaż mój teściu jest specjalistą od wszystkiego i już mi wmawia, że wózek za 1500zł to jakieś szaleństwo bo on widział wózki za 600zł... tylko pewnie zwykły z samą gondolą, a mi wmawia jak fachowiec, że to był wózek 3w1 i że się nie znam i że wymyślam ceny z kosmosu ale przy ślubie było to samo, co nie kupiliśmy twierdził, że cena z kosmosu mimo, że generalnie nie szastaliśmy kasą na wesele. Taki typ

[truskafffka91]

.



Ja nie, i nie wiem czy się odważę. Prędzej jak będę miała jakieś pierwsze zdjęcie z widocznym brzuszkiem to może wrzucę. Bo na razie wiedzą tylko bliscy znajomi i rodzina.[/QUOTE]

Ja też właśnie. Zastanawiałam się czy tylko ja jestem malo odważna ...

[ridja devojka]

Napisane przez truskafffka91

To w centrum Warszawy taka kawalerka to najmniej 2 tys + rachunki.

Ale w Warszawie też średnie zarobki są inne... nikogo z przeciętną wypłatą nie byłoby stać nawet na wynajem kawalerki.

[mysza007]

Napisane przez ridja devojka

My też nic, ja tylko oglądam w necie wózki bo przeraża mnie i wybór, i ceny. Ale moi rodzice są bardzo skorzy do dołożenia się do wózka. Teściowie też coś pewnie dorzucą, chociaż mój teściu jest specjalistą od wszystkiego i już mi wmawia, że wózek za 1500zł to jakieś szaleństwo bo on widział wózki za 600zł... tylko pewnie zwykły z samą gondolą, a mi wmawia jak fachowiec, że to był wózek 3w1 i że się nie znam i że wymyślam ceny z kosmosu ale przy ślubie było to samo, co nie kupiliśmy twierdził, że cena z kosmosu mimo, że generalnie nie szastaliśmy kasą na wesele. Taki typ

ja na all widzialam wozki za 600zl, 3w1 i po komentarzach widzialam ze ludzie sobie chwalą to ze wozek jest tani, wcale nie musi oznaczac ze jest jakims bublem

Ja takze na razie nic nie kupuje, i nie mam sily przez samopoczucie, i jakos sie jeszcze obawiam czy wszystko będzię dobrze

[truskafffka91]

Napisane przez ridja devojka

Ale w Warszawie też średnie zarobki są inne... nikogo z przeciętną wypłatą nie byłoby stać nawet na wynajem kawalerki.

Średnie zarobki... Dobre... Ja pracowałam na umowę zlecenie.
I tak " zapier.....dala" od rana do wieczora. Jak masz 10zl netto \h to max. Jak łatwo wyliczyc etat to ,albo 1680zl.

Pracując w Sądzie nie było mnie stać na kawalerke.

[ridja devojka]

Napisane przez truskafffka91

Średnie zarobki... Dobre... Ja pracowałam na umowę zlecenie.
I tak " zapier.....dala" od rana do wieczora. Jak masz 10zl netto \h to max. Jak łatwo wyliczyc etat to ,albo 1680zl.

Ale zarobki średnie w Warszawie są wyższe, niż w reszcie Polski. To są dane.

[truskafffka91]

Napisane przez ridja devojka

Ale zarobki średnie w Warszawie są wyższe, niż w reszcie Polski. To są dane.

A kto podwyższa te "zarobki"?
Ja jem mielone , Ty jesz ryż, a ktoś inny kapustę -> średnio wszyscy jemy gołąbki.
Wiec statystyka - statystyka ....

[ridja devojka]

Ale ktoś wynajmuje te kawalerki, i nie są to raczej prezesi

[truskafffka91]

Napisane przez ridja devojka

Ale ktoś wynajmuje te kawalerki, i nie są to raczej prezesi

Tak, najczęściej pary....
Patrzymy na mediane, a dominanta jest inna.

[ridja devojka]

Napisane przez truskafffka91

Tak, najczęściej pary....
Patrzymy na mediane, a dominanta jest inna.

Ale dwie osoby z minimalną (1200+1200) nie zapłacą 2000 za mieszkanie. Czyli muszą zarobić tyle, że po opłaceniu mieszkania i rachunków coś jeszcze im zostanie. Wiadomo, że średnia jest zawsze optymistyczna i odbiega od rzeczywistości.

[truskafffka91]

A prezesi nie wynajmują mieszkania tylko je kupują
Na po przeciętnego człowieka, który zarabia ŚREDNIA krajową nie stać (chyba, ze ma kredyt na 20-30lat)

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez ridja devojka

Ale dwie osoby z minimalną (1200+1200) nie zapłacą 2000 za mieszkanie. Czyli muszą zarobić tyle, że po opłaceniu mieszkania i rachunków coś jeszcze im zostanie. Wiadomo, że średnia jest zawsze optymistyczna i odbiega od rzeczywistości.

Czytalaś całość? Chyba nie... (Ceny w centrum Warszawy) ..

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

A minimalna kwota jest wyższa.

[ridja devojka]

Napisane przez truskafffka91

A prezesi nie wynajmują mieszkania tylko je kupują
Na po przeciętnego człowieka, który zarabia ŚREDNIA krajową nie stać (chyba, ze ma kredyt na 20-30lat)

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------



Czytalaś całość? Chyba nie... (Ceny w centrum Warszawy) ..

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

A minimalna kwota jest wyższa.

No o to mi chodzi prezesi nie wynajmują mieszkań, a wynajmują, zwłaszcza kawalerki, ludzie młodzi i raczej na niewysokich stanowiskach. Więc jeśli młodego człowieka stać na wynajem kawalerki za 2000zł to nie może zarabiać 1200.

Na rękę jest 1200 albo 1300 teraz (minimalna krajowa).

[truskafffka91]

Napisane przez ridja devojka

No o to mi chodzi prezesi nie wynajmują mieszkań, a wynajmują, zwłaszcza kawalerki, ludzie młodzi i raczej na niewysokich stanowiskach. Więc jeśli młodego człowieka stać na wynajem kawalerki za 2000zł to nie może zarabiać 1200.

Na rękę jest 1200 albo 1300 teraz (minimalna krajowa).

Cena min.2000zl. To cena mieszkania 2 pokojowego ( 35-40m2). Przy 3 osobach to srednio 700zl + opłaty ( to i tak malo).

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Mój TŻ zarabiał ponad średnia krajowa - o wiele. Ja z racji, ze studiowalam dorabialam sobie. Czyli średnio nam wychodziło kolo 2tys. na osobę. Z tym, że mnie nie było by stać nawet na pokój... Ale średnia krajowa jest? Jest...

[Sandrusia91]

Napisane przez SugarbabyLove

O matko to niesamowite ale tu w Niemczech powiem wam też dużo zależy od wynajemcy my myślimy nad domkiem 4 pokoje lub kredyt wziąść i kupić dom ale czy kredyt dostaniemy to już inna sprawa

Kredyt tutaj zależy od banku i zarobków..
Żeby kupić dom trzeba mieć 20% własnego wkładu.. Więc to też nie mało. Najlepiej i najpewniej się dostaje jak oboje pracuje.

Sama myślałam nawet o tym ze jak mi przedłuża teraz umowe po 5 msc, a muszą przedłużyć to kredyt i dom sobie kupimy. Tylko my mamy tak, że bank nam pobiera msc 110€ na dom i firma doplaca jakieś 100€ nie odciagajac z wyplaty i do tego miasto na każdą osobę do 400€
Dowiedz się jak to u was wygląda, bo to jest super sprawa

A zauważyłam że dużo ludzi mieszkających tu od niedawna nie wie na czym można skorzystać będąc np w ciąży. Tak samo ty, jak jestes na bezrobotnym to 6 tyg czy 8 przed porodem należy ci się co miesiąc 310€ od Krankenkasse

Ps. Jak czegoś nie wiesz to możemy pogadać bo od jakiś 3 lat się dowiaduje że przy 1 ciąży tyle pieniędzy mi przeszło koło nosa ze za ta kase bym wszystko dla malej kupila i jeszcze by mi zostało

A co do mieszkania to wiem że na 4 osoby jest 90m2 jeśli chce się liczyć na pomoc od JC. ale tak jak mówisz, dużo zależy od wynajemcy.. My np mamy 130m2 i płacimy 700€ WM i nie mieszkamy w mieście..

[truskafffka91]

Napisane przez Sandrusia91

Kredyt tutaj zależy od banku i zarobków..
Żeby kupić dom trzeba mieć 20% własnego wkładu.. Więc to też nie mało. Najlepiej i najpewniej się dostaje jak oboje pracuje.

Sama myślałam nawet o tym ze jak mi przedłuża teraz umowe po 5 msc, a muszą przedłużyć to kredyt i dom sobie kupimy. Tylko my mamy tak, że bank nam pobiera msc 110€ na dom i firma doplaca jakieś 100€ nie odciagajac z wyplaty i do tego miasto na każdą osobę do 400€
Dowiedz się jak to u was wygląda, bo to jest super sprawa

A zauważyłam że dużo ludzi mieszkających tu od niedawna nie wie na czym można skorzystać będąc np w ciąży. Tak samo ty, jak jestes na bezrobotnym to 6 tyg czy 8 przed porodem należy ci się co miesiąc 310€ od Krankenkasse

Ps. Jak czegoś nie wiesz to możemy pogadać bo od jakiś 3 lat się dowiaduje że przy 1 ciąży tyle pieniędzy mi przeszło koło nosa ze za ta kase bym wszystko dla malej kupila i jeszcze by mi zostało

A co do mieszkania to wiem że na 4 osoby jest 90m2 jeśli chce się liczyć na pomoc od JC. ale tak jak mówisz, dużo zależy od wynajemcy.. My np mamy 130m2 i płacimy 700€ WM i nie mieszkamy w mieście..

700e? Za 130m2 ? Wiem , ze w nl jak wynajmujesz mieszkanie do kwoty 710e to państwo "oddaje" Ci ok.300e. I jest to " huurtoegslag". Nawet jak wnajmujesz od osoby prywatnej.
Wiec z tym, też się popytaj.

[Sandrusia91]

Napisane przez truskafffka91

700e? Za 130m2 ? Wiem , ze w nl jak wynajmujesz mieszkanie do kwoty 710e to państwo "oddaje" Ci ok.300e. I jest to " huurtoegslag". Nawet jak wnajmujesz od osoby prywatnej.
Wiec z tym, też się popytaj.

Tylko że ja nie mieszkam w NL, napisałam już wyżej.. Na pomoc z państwa nie mam co liczyć bo dla rodziny 4 osobowej m2 nie mogą przekraczać 90m2. A nas jest 3 więc jest to 80m2 spokojnie sobie radzimy moje mieszkanie kosztuje 700€ z wodą i ogrzewaniem więc jak na taki m2 i ogrzewanie to niedrogo

[kasiulaaa91]

ja nie będę wrzucała na pewno zdjęć na fejsa z usg.. to moja prywatna sprawa
może potem z brzuszkiem ale też nie jestem pewna.
co do mieszkania do moi rodzice mają mieszkanie w NOwej Hucie.. i wynajmujemy za 750zł+media.. więc mega tanio.. kawalerka..

[truskafffka91]

Napisane przez Sandrusia91

Tylko że ja nie mieszkam w NL, napisałam już wyżej.. Na pomoc z państwa nie mam co liczyć bo dla rodziny 4 osobowej m2 nie mogą przekraczać 90m2. A nas jest 3 więc jest to 80m2 spokojnie sobie radzimy moje mieszkanie kosztuje 700€ z wodą i ogrzewaniem więc jak na taki m2 i ogrzewanie to niedrogo

Wiem, wiem pisalas, że w De
Jak Wam się cos należy to czego nie.

[Kissmisiaa]

Napisane przez truskafffka91

Przyznać się bez bicia!ktora wstawila zdjęcie USG na facebooka?

A ty dodałaś? Bo ja w życiu nie dodam.

[Sandrusia91]

Napisane przez truskafffka91

Wiem, wiem pisalas, że w De
Jak Wam się cos należy to czego nie.

Przedtem tak, ale teraz juz nie wiecej zarabiamy itd

[truskafffka91]

Napisane przez Kissmisiaa

A ty dodałaś? Bo ja w życiu nie dodam.

Nie, nie dodałam... Wiedzą tylko te osoby, którym chciałam powiedzieć. Większość moich koleżanek się " chwaliło"... Dlatego się zapytalam Was o opinie... Myślałam, ze to tylko ja nie "wrzuciłam" zdjęcia USG

[Sandrusia91]

Napisane przez truskafffka91

Nie, nie dodałam... Wiedzą tylko te osoby, którym chciałam powiedzieć. Większość moich koleżanek się " chwaliło"... Dlatego się zapytalam Was o opinie... Myślałam, ze to tylko ja nie "wrzuciłam" zdjęcia USG

Ja też nie dałam i nie zamierzam tak samo jak zdjęcie testów co niektórzy daja..

Ale jak ktoś lubi chwalic sie całemu swiatu to czemu nie :-P

[truskafffka91]

Napisane przez kasiulaaa91

ja nie będę wrzucała na pewno zdjęć na fejsa z usg.. to moja prywatna sprawa
może potem z brzuszkiem ale też nie jestem pewna.
co do mieszkania do moi rodzice mają mieszkanie w NOwej Hucie.. i wynajmujemy za 750zł+media.. więc mega tanio.. kawalerka..

To bardzo mało... U mnie na "zadupiu" - gdzie psy doopami szczekaja tyle kosztują. I każdy z mojej miesciny ucieka.... Pracy 0 , a jak ktoś ma pracę to na umowę cywilno-prawna.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Ja najbardziej się boje renty/emerytury. Do niej niby jeszcze tyle czasu.
Niby zagwarantowane mamy renciny, ale wszytko regulują ustawy. ( wiec ile jej będzie to nie wiadomo)

[Kissmisiaa]

Napisane przez truskafffka91

Nie, nie dodałam... Wiedzą tylko te osoby, którym chciałam powiedzieć. Większość moich koleżanek się " chwaliło"... Dlatego się zapytalam Was o opinie... Myślałam, ze to tylko ja nie "wrzuciłam" zdjęcia USG

Dla mnie jest to zbyt intymna sprawa aby całe fb dowiedziało się ze jestem w ciąży.
Wiedza tylko najbliżsi i kilka najbliższych koleżanek i tyle.
Więc dołączamy do grona tych dziwnych 😆