A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś cz.X - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-20, 13:35   #3811
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Kochana, zarodek może zagnieździć się nawet 12 dni po owulce, wówczas 8ego dnia beta wyjdzie negatywna. Trzymam kciuki, moze wkrótce pochwalisz się II kreseczkami Z szyjką nie pomogę, mi gin kiedyś mówila że jest podobna w ciąży i przed @.

My po wizycie. Pediatra przerażona stanem skóry Julka, dała skierowanie do dermatologa i receptę na Nutramigen ale póki co nie ten AA tylko LGG, kosztował 17zl a AA kosztuje 3zl i jest na ciężkie przypadki alergii. Takze u nas po takim długim czasie zrobiła się alergia na mleko które Julcio tolerował już pół roku. Poki co nadal dieta elimimacyjna, jak się stan skóry poprawi możemy powoli spróbować wprowadzać te produkty które odstawilismy bo niewykluczone że uczula go coś jeszcze...
Trzymam kciuki za Julcia niech już to paskudztwo schodzi z niego

Cytat:
Napisane przez ola_la_7676 Pokaż wiadomość
Hej
Ja też po wizycie, mały waży 1650g, z drugiego pomiaru 1450, więc średnio 1500 wazy. Dostałam żelazo bo lekka anemie mam
No to ładnie rośnie

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Ola jaki już duży

Lunka, na Twoja prośbę wrzucam aktualna fotke. 27 tc
Pszczoua jak Ty laska jesteś, ale to już pisałam wiele razy

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Na miłe popołudnie
wczoraj kupiliśmy drugiego kuca, mniejszego bo było jej smutno, tęsknila za swoimi
Ło Magda superaśny

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Hej!

Jakiś dołek mnie ostatnio dopadł, mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Hej Czarna głowa do góry gadaj co leży na wątrobie My Cię rozumiemy



Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Witam



My cie rozumiemy,pisz tutaj


Ide dziś do tego gina,do Domisia przyjdzie teść.
Iza daj znać jak po wizycie, będę trzymać kciuki

Witam się piątkowo
Dziś mam trochę lepszy nastrój, za to wczoraj ryczałam i byłam taka przybita, boję się że nigdy nie uda mi się zajść w ciążę i wogóle jakoś podły nastrój mam od dawien dawna
Życze miłego piątku i weekendu, chrupki, porno i spam.
To prowadzenie wątku chyba przestało działać, albo już limit się wyczerpał
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 14:50   #3812
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

czekam w kolejce u tego gina.

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 14:57   #3813
magdaaamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 187
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

MONINI, CZARNA to chyba jakies przesilenie wiosenne chyba...
ja tez mam jakiegoś doła.
tak się boję następnej ciąży...
a co jeśli znow będziemy się starać prawie rok? I znów się nie uda..
magdaaamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 15:02   #3814
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
MONINI, CZARNA to chyba jakies przesilenie wiosenne chyba...
ja tez mam jakiegoś doła.
tak się boję następnej ciąży...
a co jeśli znow będziemy się starać prawie rok? I znów się nie uda..
Uda się
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 17:32   #3815
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

po wizycie.Bede miec pesser kostkowy.Mam do niego zadzwonic w przyszły czwartek bo musi zamówic.Operacja wg niego po 2 ciaży.Mówił ze po operacji nie mozna dzwigac przez 2 miesiace potem można normalnie życ.Załoze ten pesser kostka i jak tylko dostane dłuższa umowe to albo operacja albo najpierw druga ciaza i operacja.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 20:57   #3816
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Może jedynka jest droższa od dwójki?
Tak,sprawdziłam. 1 kosztuje 29 a 2 17 według internetu. Od dziś przechodzimy na AA więc koszu 3 zł.. Dzięki temu oszczędzę dużo kasy i kupię coś extra Jagodzie
__________________
Jagoda




3690 gram szcześcia <3
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 21:42   #3817
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej

Linka no chociaż tyle że można cos dziecku kupić za "rekompensatę" że musi jeść to paskudne mleko...

Monini wątek się jeszcze nie skończył...
Monini i Czarna tak mi przykro że się martwicie i ze musicie tyle czekać. Ale ją wierze że się uda. I to już niedługo.

Iza czeka Cie sporo przemyśleń...
Ale druga ciąża a potem operacja to bardzo rozsądne wyjście.

I mamy weekend!
U nas jutro przychodzą znajomi. Jedni z corcia co ma 5 miesięcy a drudzy z 2 synami 6 i 4 lata. To Tymus się pewnie wyszaleje

Przedwczoraj byli u nas właśnie ci z ta dziewczynka. Tymek poleciał od razu do drzwi ich przywitać. Ja wxielam mala żeby się spokojnie rozebrali i jak to nas dzieckiem sie zachwycam. W pewnym momencie patrzę a mój Tymus stoi w tum przedpokoju w bezruchu, patrzy tylko na mnie, usta w podkowke i łzy jak grochy lecą. Ale nawet nie jeknal. Jak bym na niego nie spojrzala to bym nawet nie wiedziała. Poszlam przytulic tego mojego biedaczka zazdrosnika. Ale byłam w szok . Pierwszy raz taka reakcja.... Ale zaraz mu powiedzialam żeby nie płakał bo to on jest moim synkiem a niunia przyjechała do niego, ale jest malutka i ze też trzeba ją przytulic. Przytulilam i jego, dalam buziaka i to mu wystarczyło. A później sobie pomyslalam że tak go ruszyło może bo mówiłam do niej podobnie jak często do Tymcia mowie. Ach ten mój Synus kochany


Miłego !!! : D
__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 21:46   #3818
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Tak,sprawdziłam. 1 kosztuje 29 a 2 17 według internetu. Od dziś przechodzimy na AA więc koszu 3 zł.. Dzięki temu oszczędzę dużo kasy i kupię coś extra Jagodzie
A jak sobie radzicie?Jest choć troche lepiej?Tż ci pomaga?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-20, 22:19   #3819
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
A jak sobie radzicie?Jest choć troche lepiej?Tż ci pomaga?
Tak.. Mąż połamał prawa rękę.. Muszę teraz obsługiwać 2 dzieci... Ani zawiązać auta ani umyć naczyń... A jeśli chodzi o Jagodę to nie jest lepiej.. Przedwczoraj darła się 11 wczoraj 9 godzin... Ja zaczynam to olewać i powoli nie chce mi się szukać przyczyny bo to chyba jej nerwowosc tylko. Badana dziś była podczas wrzask.. Brak cech bolowych ....




Skierka moje dziecko pije to od ukończenia 1 miesiąca i nie pamięta że może smakować coś lepiej... Codziennie dostaje 8 leków.. Same gorzkie i kwaśne to nutramigen to pychota
__________________
Jagoda




3690 gram szcześcia <3
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-21, 07:19   #3820
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Linka, ja mam taka znajoma ktora miała podobne problemy ze swoim synkiem. Po kilku ms szukania przyczyny okazało sie że urodził się jakby ze źle ulozonymi jelitkami co powodowało u niego okropne bóle brzuszka. Zrobili mu operacje, ułożyli jelitka jak trzeba i jak ręką odjął.

Ja nie wierzę w tylu godzinny placz bez przyczyny, tym bardziej ze z tego co piszesz ukoic go sie nie da. Wierzę w to że nie masz już sił i czujesz się sfrustrowana. Trzymam kciuki żeby lekarze szybko odnaleźli powód tego zachowania. Bardzo mi żal Jagody... Przytulam mocno

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Czarna, moni, magda, ją wierzę że i na was przyjdzie kolej i w końcu się uda

Skierka kochany Tymus Julek też coraz czesciej zazdrosny. Jak położę się kolo TZ to on od razu gramoli się na lozko, odpycha go ode mnie i marudzi a ostatnio jak TZ wrócił z pracy i dał mi buziaka to Julcio podbiegl do mnie i też zaczął calowac

Iza super ze gin dobrał Ci pessar i masz już jakis plan działania. Trzymam kciuki żebyś szybko dostała sensowną umowę

Dziękuję za komplementy odnosnie brzuszka Ja się w tej ciąży nie czuje szczuplo... Mam już 6,5 kg na plusie i brzuch większy niż z Julkiem.

W ogóle ciezka noc za nami. Julek budził się co chwilę z płaczem, drapal się strasznie. Wczoraj po kapieli tak płakał że się uspokoić nie mógł, musiało go mocno swedziec. W poniedziałek mamy dermatologa więc mam nadzieje ze coś zaradzi
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-21, 08:29   #3821
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Witam


Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Tak.. Mąż połamał prawa rękę.. Muszę teraz obsługiwać 2 dzieci... Ani zawiązać auta ani umyć naczyń... A jeśli chodzi o Jagodę to nie jest lepiej.. Przedwczoraj darła się 11 wczoraj 9 godzin... Ja zaczynam to olewać i powoli nie chce mi się szukać przyczyny bo to chyba jej nerwowosc tylko. Badana dziś była podczas wrzask.. Brak cech bolowych ....




Skierka moje dziecko pije to od ukończenia 1 miesiąca i nie pamięta że może smakować coś lepiej... Codziennie dostaje 8 leków.. Same gorzkie i kwaśne to nutramigen to pychota
Linka bardzo wam współczujeCzy ktoś inny może ci troche pomóc przy Jagodzie?Co tż mówi na zachowanie Jagody?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-21, 10:22   #3822
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Pszczoua ale w badaniu po wyleczeniu kolek z powodu problemów trawiennych mamy brak cech bólu według 2 niezależnych lekarzy... Według mnie też ją już nic nie boli. Tak jakby nauczyła się tego płaczu i innego nie umie.


Iza a co ma mówiąc... Jest załamany jak ja
__________________
Jagoda




3690 gram szcześcia <3
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-21, 10:59   #3823
Chardon
Zadomowienie
 
Avatar Chardon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cześć Dziewczyny.
Poczytałam kilka stron wstecz i tak sobie myślę, że chciałabym się Wam wygadać. Trzy tygodnie temu odstawiłam tabletki anty i czekam na pierwszy okres bez nich. A potem chyba będziemy się starać z TŻtem o dzidziusia. No właśnie, chyba. Bo ja mam straszną huśtawkę w tym temacie. Jednego dnia nie mogę się doczekać żeby to było już, wyobrażam sobie siebie w ciąży i siebie z maluszkiem. Za to drugiego dnia mam postanowienie, że jednak wrócę do tabletek, że dzidziuś nie jest teraz tym czego chcę, że nie wiem czy w ogóle chcę, że nie jestem gotowa.
Czuję się z tym paskudnie. TŻ wspiera mnie jak może, nie naciska i jest w tej sytuacji najlepszym mężem na świecie. Mówi, że jak nie jestem pewna to poczekamy, że jestem dla niego najważniejsza i mimo, że chciałby dziecko to będzie szanował moją decyzję, bo szanuje mnie.
No i pomyślałam, że może ta niepewność i panika to nie jest jednak aż tak niespotykana i dziwna? Może Wy też miałyście/macie dylemat czy nadajecie się na Mamy, czy się sprawdzicie i czy to odpowiedni czas? Bo ja się strasznie tej decyzji boję... Mam 25 lat, męża, poukładane życie, a ciągle coś mi szepcze, żeby zaczekać, bo... No właśnie, nawet nie wiem z jakiego powodu.
__________________
Znowu henna!
19.10.2013
Chardon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-21, 11:29   #3824
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Chardonnay witaj i tak na szybko tylko napisze, że spoko, nie martw się chyba każda kobieta ma momenty, że zastanawia się czy to aby na pewno dobra decyzja napisze więcej: tak naprawdę na dziecko nigdy nie ma dobrego momentu, bo zawsze jest jakaś przeszkodą na drodze. Decyzja o dziecku jest zawsze trudna wiąże się z wątpliwościami. Ale to chyba dobrze, bo jak człowiek ma wątpliwości to zdaje sobie sprawę z powagi podjętej decyzji a sama decyzja jest przemyślana
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-21, 11:33   #3825
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Pszczoua ale w badaniu po wyleczeniu kolek z powodu problemów trawiennych mamy brak cech bólu według 2 niezależnych lekarzy... Według mnie też ją już nic nie boli. Tak jakby nauczyła się tego płaczu i innego nie umie.


Iza a co ma mówiąc... Jest załamany jak ja
Ciekawa tylko jestem czy faktycznie można jakos sprawdzic czy dziecko odczuwa ból... No nie wiem... Lekarzem nie jestem...

Chardon hej Wg mnie takie wątpliwości są jak najbardziej naturalne. Chyba każda z mamus tutaj je miała, ja nawet będąc w zaawansowanej ciąży. A teraz jak tak wspominam lata kiedy nie było Julka wydają mi się takie puste, bez znaczenia i zwyczajnie smutne... Super ze mąż cię wspiera
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-02-21, 20:55   #3826
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hejka.

Mnie pochłonęła praca. Nie miałam czasu zajrzeć, co więcej, nawet Was nie podczytywałam. Nadrobiłam teraz zaległości i mogę spokojnie pisać, mała poszła spać.


Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej babeczki,
Ja tylko na chwilkę wpadłam pochwalić się moim Frupkiem

buziakujemy!!!

Borys słodziak. Piękny za mamą. I brawa za decyzję odnośnie kolejnego dziecka.



Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Hej. ostatnio mam mało czasu na wizaz bo czytam książki i mnie pochłaniają oczywiście.
Fajnie, wiosna się robi, piękne słońce za oknem już czuć w powietrzu

Wogóle jest superowy, już się dużo dogadujemy. Ciągnie mnie za rękę i mówi "MAMA CHOO" (mama chodź) albo tak fajnie woła mama, mama!! żebym zobaczyła jak skacze/rzuca itp.
mamy już swoje systemy, na spacerach nadal pada na kolana (teraz gorzej bo bloto zamiast sniegu) ale zaraz sobie mówi ty,ty,ty i i dziemy dalej

wszędzie sobie zapali/zgasi swiatło łyżką do butów
jak rysuje to przynosi z łazienki krzesełko też dla pieska.


Mogę tylko napisać - skąd ja to znam? Mama, oć tu. Ulubione słowa Lidki. Ma teraz fazę i ciągle pyta co to? A ja jak automat to jest lodówka, to jest okno, to jest lodówka przecież mówiłam. I tak z pół dnia. Tłumaczę sobie, że nie jest źle, bo stara się po mnie powtórzyć, więc może przyswaja sobie słowa.
Ostatnio malowała farbami, i jak przyszedł tatuś, to wpadł na genialny pomysł i pomalował Lidce rączki i pokazał jej jak się robi odciski. Mam teraz chyba z 5 takich obrazków z odciśniętymi łapkami.
Książki uwielbiam. Aktualnie czytam " siedem lat później".



Cytat:
Napisane przez ola_la_7676 Pokaż wiadomość

Luna, co do Twojej sytuacji, odczuwam tak samo, mimo młodego wieku czuję, ze to to, i nikt by nie był w stanie odwieść mnie od staran o dziecko. i od dawna byłam pewna, ze TZ to TEN, mimo, ze oboje totalne szczyle byliśmy jak zaczęlismy się spotykać. ja 15 lat, on 19.
a tak on ma 24 lata [ 25 konczy w tym roku ] , ja dzis skonczyłam 21.. takze jak to wiekszosc by powiedziała, dopiero zycie przed nami.ale ja sama doskonale wiem, jakiego życia chce. duzo razem przeszlismy, bardzo dobrze sie znamy... nie wyobrazam sobie życia bez niego. i nie chce myśleć jakby to było, gdybyśmy nie przetrwali tych wszystkich trudnych momentów.
a Tobie brawo za to, ze tez potrafiłaś zadecydowac sama za siebie przykro mi, ze poroniłaś, mogę tylko rzec, ze szczęściem okazała sie druga ciąża.
spóźnione życzenia urodzinowe. Spełnienia marzeń a szczególnie tego jednego. Dużo radości.



Cytat:
Napisane przez pennee Pokaż wiadomość
Ja tak tylko na szybko, chwilę przerwy mam w pracy to się odzywam
Wywieźliśmy już małe rzeczy, czyli ciuchy, pościele itd, których teraz nie używamy, w weekend przewieziemy meble i zostaną nam garnki i najporzebniejsze rzeczy, czyli to na koniec
Mamy jeszcze dwa tygodnie, także spooooko

Dwa tygodnie to sporo czasu. Spokojnie zdążycie. Super są przeprowadzki, bo można trochę powyrzucać, odgracić sobie mieszkanie.


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny znalazłam gina który zajmuje sie pesserami różnego rodzaju.Dzwoniłam do niego mówił że przy wypadaniu pesser trzeba dobrać indywidualnie.Przyjmuje w srody i piątki po południu u mnie w mieście.Tylko cholera w tym tygodniu tż i moja mama pracują na popołudnia i nie ma mi kto z Domisiem zostać,a w przyszłym tygodniu ja pracuje na popołudnie
Właśnie chciałam spytać o teścia i już doczytałam, że przyjdzie. Kubki pomyłaś???


Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Witam witam drogie rodaczki !
U mnie jak zawsze ( od 12 tygodni!?!?!?!?! ) czasu brak na pisanie.. Gdyż ponieważ dziecko moje pochłania każdy czas jaki mam a nawet ten którego nie mam... Śpi.. To zamelduje co u nas.
Chodzimy nadal od lekarza do lekarza.. Szukają, myślą, testują,badają... Mamy problem z trawieniem i Jagoda co karmienie musi przyjmować enzymy które jej to ułatwiają.. Raz jest poprawa a raz nie.. Ale co ciekawe mieliśmy akcje z silnym uczuleniem..pojechałam na dyżur i mówią że azs ale nie wiadomo na jakim podłożu . Ja plamy suche widziałam ale nagle zrobiły się czerwone i dużo.. A to po szczepieniu się się zaostrzlo! Czyli mamy silną reakcje na białko kurze 😐 także żeby nie było za miło i fajnie kolejny problem nam wyskakuje. Dostała Jagoda leki, sterydy oczywiście i słabo coś znika... Teraz mamy przesunąć szczepienia a się do nich przygotować.. Cokolwiek to znaczy...

Linka, mam nadzieje, ze to małej przejdzie, aczkolwiek tylko mogę się domyślić jak jest Wam ciężko. ściskam.


Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
mogę przeznaczyć tą kasę na wózek
Na razie wygrywa u mnie Bebetto Holland (nowy, 2015)
O taki:

http://www.bebetto.eu/produkt/24/holland
I chyba nawet ten kolor z foto głównego, czyli szary
Ładny, ładny.


Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Na miłe popołudnie
wczoraj kupiliśmy drugiego kuca, mniejszego bo było jej smutno, tęsknila za swoimi
Śliczny. To masz teraz zajęcie co?

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
po wizycie.Bede miec pesser kostkowy.Mam do niego zadzwonic w przyszły czwartek bo musi zamówic.Operacja wg niego po 2 ciaży.Mówił ze po operacji nie mozna dzwigac przez 2 miesiace potem można normalnie życ.Załoze ten pesser kostka i jak tylko dostane dłuższa umowe to albo operacja albo najpierw druga ciaza i operacja.
No i super, że doradził. Jakie masz szanse na dłuższą umowę?


Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny.
Poczytałam kilka stron wstecz i tak sobie myślę, że chciałabym się Wam wygadać. Trzy tygodnie temu odstawiłam tabletki anty i czekam na pierwszy okres bez nich. A potem chyba będziemy się starać z TŻtem o dzidziusia. No właśnie, chyba. Bo ja mam straszną huśtawkę w tym temacie. Jednego dnia nie mogę się doczekać żeby to było już, wyobrażam sobie siebie w ciąży i siebie z maluszkiem. Za to drugiego dnia mam postanowienie, że jednak wrócę do tabletek, że dzidziuś nie jest teraz tym czego chcę, że nie wiem czy w ogóle chcę, że nie jestem gotowa.
Czuję się z tym paskudnie. TŻ wspiera mnie jak może, nie naciska i jest w tej sytuacji najlepszym mężem na świecie. Mówi, że jak nie jestem pewna to poczekamy, że jestem dla niego najważniejsza i mimo, że chciałby dziecko to będzie szanował moją decyzję, bo szanuje mnie.
No i pomyślałam, że może ta niepewność i panika to nie jest jednak aż tak niespotykana i dziwna? Może Wy też miałyście/macie dylemat czy nadajecie się na Mamy, czy się sprawdzicie i czy to odpowiedni czas? Bo ja się strasznie tej decyzji boję... Mam 25 lat, męża, poukładane życie, a ciągle coś mi szepcze, żeby zaczekać, bo... No właśnie, nawet nie wiem z jakiego powodu.
Ciężko tu cokolwiek doradzić. Ja nie miałam wątpliwości. Chciałam dziecko, bardzo, bardzo.
Masz 25 lat, to u kobiety szczyt możliwości rozrodczych. Warto spróbować, bo może się okazać, że mimo wieku to nie będzie tak hop siup. Możliwe, że jak za pierwszym razem nie wyjdzie i dostaniesz okres, to uczucia które będą Ci wtedy towarzyszyć same Ci powiedzą czy pragniesz dziecka i czy jesteś na to gotowa. Ale może być i tak, że od razu zaskoczysz a wtedy nie ma odwrotu. A skąd u Ciebie takie wątpliwości?


Muszę się pochwalić, bo umyłam dziś samochód, ba! Wypucowałam go, odkurzyłam, powycierałam wszystkie zakamarki, szyby z obu stron, umyłam go szamponem, opłukałam. Jest piękny i lśniący. Do poniedziałku. Jak wyjedzie z garażu.


Co można stosować na infekcję intymną? Coś mnie swędzi, myślę, że to przez spadek odporności, bo nadal kaszlę i miałam opryszczkę. Smarowałam clotrimazolum ale nie bardzo pomaga. Można kupić coś w aptece bez recepty? W pon muszę zapisać się do gina i niech to sprawdzi.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-21, 22:31   #3827
lady_malgo
Rozeznanie
 
Avatar lady_malgo
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Ciężko tu cokolwiek doradzić. Ja nie miałam wątpliwości. Chciałam dziecko, bardzo, bardzo.
Masz 25 lat, to u kobiety szczyt możliwości rozrodczych. Warto spróbować, bo może się okazać, że mimo wieku to nie będzie tak hop siup. Możliwe, że jak za pierwszym razem nie wyjdzie i dostaniesz okres, to uczucia które będą Ci wtedy towarzyszyć same Ci powiedzą czy pragniesz dziecka i czy jesteś na to gotowa. Ale może być i tak, że od razu zaskoczysz a wtedy nie ma odwrotu. A skąd u Ciebie takie wątpliwości?

Mądre słowa.

Chardon-miałam identyczne wątpliwości! Do momentu kiedy okazało się, że jestem chora... wtedy zaczęłam bardziej chcieć, a teraz przy drugiej próbie ivf mam 100% pewność, że pragnę dziecka najbardziej na świecie

Isia- a swędzi Cię na zewnątrz czy bardziej u wejścia? Mi zazwyczaj clotrimazol pomaga.. może za krótko smarujesz?

Monini, Czarna, Magdamm- DAMY RADĘ!!! Musi się w końcu udać. Nie traćcie nadziei


A ja jakoś nie pisałam, bo coś się trochę gorzej czułam. Przedwczoraj cały dzień leżałam, bo tak mnie głowa bolała . Wczoraj trochę lepiej z głową, za to brzuch napierdzielał..

Za to dziś obudziłam się z bólem gardła.. i ogólnym przekonaniem, że coś mnie pobiera. Tż wczoraj smarkał, dziś już gorzej mówi, ale przyznać się nie chce, że jest chory. A mnie normalnie jakaś kur8ica bierze na niego, bo prosiłam, żeby dbał o siebie, ale mało tego. Prosiłam, żeby się do mnie nie zbliżał, jeśli poczuje, żę coś go pobiera, bo ja przez ten enkorton mam do dupy odporność... i ostatnim razem miałam po nim zapalenie oskrzeli... a on głupi mnie jeszcze wczoraj pocałował Zastanawiam się, czy ten człowiek myśli ! Kurde.. złość nadal we mnie siedzi na niego.
No i jak mi się to rozwinie do rangi choróbska jakiegoś to co wtedy z moją punkcją, transferem??

Ostatnio jakoś mam dość mojego tżta... Wkurza mnie i mam wrażenie, że mu nie zależy na tym, żebym zaszła w ciążę. No może nie do końca, ale jak inaczej wytłumaczyć jego brak rozsądku w kwestii zdrowia... brak wyobraźni.. a to jego zaprzeczanie chorobie to mnie tak przyku8wia No wmawia mi, że nic mu nie jest jak mówi przez zatkany nos i z chrypą.
To się wyżaliłam...
__________________
Gdzie jesteś mój Aniele Stróżu?!
Przyjdź do mnie, otul moje serce skrzydłami... chroń przed cierpieniem i lękiem. Zetrzyj me łzy płynące strumieniami Swoimi własnymi piórami...

26.06.2010-
lady_malgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-22, 08:42   #3828
Chardon
Zadomowienie
 
Avatar Chardon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Dzięki za to co napisałyście Dziewczyny Takie miałam przeczucie, że akurat w tym wątku rozsądne i rozumiejące innych osoby będą.

IsiaG jakbym wiedziała skąd mam takie wątpliwości to pewnie bym sobie z nimi jakoś poradziła. Ogólnie długo, długo byłam przekonana, że dzieci mieć nie chcę wcale. Ale gdzieś 3 - 4 miesiące temu zwyczajnie poczułam, że dziecko byłoby kimś ważnym i potrzebnym w naszym życiu. I od tamtej pory są dni kiedy jestem pewna, że tak i dni, kiedy ryczę przed TŻtem, że jednak nie jestem pewna ani gotowa.
__________________
Znowu henna!
19.10.2013
Chardon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-22, 08:56   #3829
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Witam

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Hejka.

Mnie pochłonęła praca. Nie miałam czasu zajrzeć, co więcej, nawet Was nie podczytywałam. Nadrobiłam teraz zaległości i mogę spokojnie pisać, mała poszła spać.





Borys słodziak. Piękny za mamą. I brawa za decyzję odnośnie kolejnego dziecka.







Mogę tylko napisać - skąd ja to znam? Mama, oć tu. Ulubione słowa Lidki. Ma teraz fazę i ciągle pyta co to? A ja jak automat to jest lodówka, to jest okno, to jest lodówka przecież mówiłam. I tak z pół dnia. Tłumaczę sobie, że nie jest źle, bo stara się po mnie powtórzyć, więc może przyswaja sobie słowa.
Ostatnio malowała farbami, i jak przyszedł tatuś, to wpadł na genialny pomysł i pomalował Lidce rączki i pokazał jej jak się robi odciski. Mam teraz chyba z 5 takich obrazków z odciśniętymi łapkami.
Książki uwielbiam. Aktualnie czytam " siedem lat później".





spóźnione życzenia urodzinowe. Spełnienia marzeń a szczególnie tego jednego. Dużo radości.






Dwa tygodnie to sporo czasu. Spokojnie zdążycie. Super są przeprowadzki, bo można trochę powyrzucać, odgracić sobie mieszkanie.




Właśnie chciałam spytać o teścia i już doczytałam, że przyjdzie. Kubki pomyłaś???





Linka, mam nadzieje, ze to małej przejdzie, aczkolwiek tylko mogę się domyślić jak jest Wam ciężko. ściskam.




Ładny, ładny.




Śliczny. To masz teraz zajęcie co?



No i super, że doradził. Jakie masz szanse na dłuższą umowę?




Ciężko tu cokolwiek doradzić. Ja nie miałam wątpliwości. Chciałam dziecko, bardzo, bardzo.
Masz 25 lat, to u kobiety szczyt możliwości rozrodczych. Warto spróbować, bo może się okazać, że mimo wieku to nie będzie tak hop siup. Możliwe, że jak za pierwszym razem nie wyjdzie i dostaniesz okres, to uczucia które będą Ci wtedy towarzyszyć same Ci powiedzą czy pragniesz dziecka i czy jesteś na to gotowa. Ale może być i tak, że od razu zaskoczysz a wtedy nie ma odwrotu. A skąd u Ciebie takie wątpliwości?


Muszę się pochwalić, bo umyłam dziś samochód, ba! Wypucowałam go, odkurzyłam, powycierałam wszystkie zakamarki, szyby z obu stron, umyłam go szamponem, opłukałam. Jest piękny i lśniący. Do poniedziałku. Jak wyjedzie z garażu.


Co można stosować na infekcję intymną? Coś mnie swędzi, myślę, że to przez spadek odporności, bo nadal kaszlę i miałam opryszczkę. Smarowałam clotrimazolum ale nie bardzo pomaga. Można kupić coś w aptece bez recepty? W pon muszę zapisać się do gina i niech to sprawdzi.
Tak kubki umyłam


Co do umowy nie wiem jakie są szanse.Chce na ten pogadać w marcu.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-22, 22:43   #3830
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Witam się.

Izuś, to dobrze, że umyłaś, nie miał się czego czepiać. I będę trzymać kciuki odnośnie rozmowy o przedłużenie umowy. Oby się udało.


Lady, może faceci tak już mają. Oni chyba tak nie przezywają jak my. I bardziej bagatelizują coś co dla nas jest problemem. Dla niech nie ma problemu, oni na serio są z marsa Nie denerwuj się tak, szkoda zdrowia.
Co do swędzenia to i u wejścia i ogólnie tak. Troszkę osłabło ale nadal czuję jakbym miała w środku papier ścierny. Zero seksu aż do wyleczenia ale od czego ma się ręce i buzie , nie?







Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
Dzięki za to co napisałyście Dziewczyny Takie miałam przeczucie, że akurat w tym wątku rozsądne i rozumiejące innych osoby będą.

IsiaG jakbym wiedziała skąd mam takie wątpliwości to pewnie bym sobie z nimi jakoś poradziła. Ogólnie długo, długo byłam przekonana, że dzieci mieć nie chcę wcale. Ale gdzieś 3 - 4 miesiące temu zwyczajnie poczułam, że dziecko byłoby kimś ważnym i potrzebnym w naszym życiu. I od tamtej pory są dni kiedy jestem pewna, że tak i dni, kiedy ryczę przed TŻtem, że jednak nie jestem pewna ani gotowa.

To Ci nie zazdroszczę. Może w oczekiwaniu większej ochoty przebadaj się czy wszystko u Ciebie ok?
Na pewno tarczyca i wypytaj ginekologa co jeszcze by Ci polecił przed ciążą. Łykaj sobie kwas foliowy. I albo, albo. Bo takie trwanie w próżni nie jest chyba przyjemne. A wyobrażasz sobie siebie z dzieckiem takim np. 7 lat. Jak już potrafi pyskować, nie chce iść do szkoły albo dowiadujesz się, że popala? Bo dziecko to nie tylko piękny różowy bobas. Ten bobas urośnie. To wielka odpowiedzialność i życie w strachu o dziecko do końca życia.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 06:16   #3831
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 06:57   #3832
magdaaamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 187
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Witam się z pracy zaraz dzbanek gorącej herbaty i wegetacja do 13
OLA? Kobieto czemu ty nie spisz? Przecież ty masz wolne? I mozezz? Dałabym wszystko za ciepłą podusie)

A ja melduje ze dalej nie mam @ dzis 35 dc .. Zawsze cykle miałam 28 dni jak w zegarku także po pracy ginie do miasta i tescior zakupie a jesli TO NIE TO to w środę umówiłam się do lekarza
magdaaamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 06:59   #3833
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Witam się z pracy zaraz dzbanek gorącej herbaty i wegetacja do 13
OLA? Kobieto czemu ty nie spisz? Przecież ty masz wolne? I mozezz? Dałabym wszystko za ciepłą podusie)

A ja melduje ze dalej nie mam @ dzis 35 dc .. Zawsze cykle miałam 28 dni jak w zegarku także po pracy ginie do miasta i tescior zakupie a jesli TO NIE TO to w środę umówiłam się do lekarza
Tz się tlukl wychodząc do pracy.. a ja mam to do siebie, że ciężko mi zasnąć jak już się obudze po 5 godzinie
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-02-23, 07:16   #3834
magdaaamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 187
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

A drzemka w dzien jest?
Ja kiedyś nie zasnęłabym w ciągu dnia a teraz czesti sypiam w nocy po 3 godziny średnio i w dzień każde miejsce jest dobre do spania)
może ponyslicie sobie ze jestem leserem ale jak sobie pomyślę o zwolnieniu w ciąży to aż mi się ciepło robi taki beztroski odpoczynek
magdaaamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 07:22   #3835
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
A drzemka w dzien jest?
Ja kiedyś nie zasnęłabym w ciągu dnia a teraz czesti sypiam w nocy po 3 godziny średnio i w dzień każde miejsce jest dobre do spania)
może ponyslicie sobie ze jestem leserem ale jak sobie pomyślę o zwolnieniu w ciąży to aż mi się ciepło robi taki beztroski odpoczynek
Ja jestem nie dość że z nocnych markow, to nie ma opcji, żebym zasnela we dzień. Także no nawet w ciąży zdarzylo mi się tylko 2 razy spać w dzień. A pamiętam siostra co dzień po południu spała będąc w ciąży
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 08:25   #3836
magdaaamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 187
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Szkoda zycia na spanie) kiedys tez takA byłam:d 7 rano na nogach a teraz moge do 12 spac)
Kurcze boje się trochę robić ten test.. a jak to znow hormony sie obudziły.. i znow latanie do lekarzy:/ a z drugiejstrony juz chciałabym skończyc prace i lecieć do apteki)
magdaaamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 08:30   #3837
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez magdaaamm Pokaż wiadomość
Szkoda zycia na spanie) kiedys tez takA byłam:d 7 rano na nogach a teraz moge do 12 spac)
Kurcze boje się trochę robić ten test.. a jak to znow hormony sie obudziły.. i znow latanie do lekarzy:/ a z drugiejstrony juz chciałabym skończyc prace i lecieć do apteki)
Kciuki za test
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 08:37   #3838
Chardon
Zadomowienie
 
Avatar Chardon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

IsiaG zdrowa jak ryba jestem, badania mam w porządku. Zanim odstawiłam anty byłam u ginekologa. I kwas foliowy też łykam od prawie miesiąca. Pod względem zdrowotnym podchodzę do tematu poważnie.

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że siostra TŻta jest w 6 tygodniu. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak mnie jakaś wiadomość ucieszyła! Zwłaszcza, że starali się już długo.

Też nie lubię spać w ciągu dnia, czasu mi szkoda. Za to chodzę spać z kurami jak to moja Babcia mówi - 21:00 i nie żyję
__________________
Znowu henna!
19.10.2013
Chardon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 08:49   #3839
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
IsiaG zdrowa jak ryba jestem, badania mam w porządku. Zanim odstawiłam anty byłam u ginekologa. I kwas foliowy też łykam od prawie miesiąca. Pod względem zdrowotnym podchodzę do tematu poważnie.

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że siostra TŻta jest w 6 tygodniu. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak mnie jakaś wiadomość ucieszyła! Zwłaszcza, że starali się już długo.

Też nie lubię spać w ciągu dnia, czasu mi szkoda. Za to chodzę spać z kurami jak to moja Babcia mówi - 21:00 i nie żyję
Ja mogę i do 3 nad ranem siedzieć.. Młodsza byłam to i bywało że do czwartej nie spałam, o 6.30 autobus do szkoły.. Także też spałam że ho ho
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 08:50   #3840
magdaaamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 187
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Chardonn czytalam twoje poprzednie posty i wydaje mi się ze każda z nas ma takie przemyślenia. nawet jeśli bardzo pragnie dziecka to i w ciąży przychodzą pytania czy aby napewno sobie poradzę i czy jestem gotowa to chyba naturalne jest.. najlepiej jakby dzieć przyszedl z zaskoczenia; ) nie mialybysmy czasu się nad tym zastanawiac.)
magdaaamm jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-19 09:35:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.