Marcowe Mamy 2015 cz. IX - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-23, 09:38   #31
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez kasia. Pokaż wiadomość
heeej

Ja jeszcze nie chce rodzić, mogę w marcu ale jutro wizyta to się okaże czy wytrzymam.

A któraś pytała o twardy brzuch ja taki mam często i nic się nie działo niepokojącego w sensie rozwierania szyjki itp, może to niedobór magnezu
Też chcę rodzić w marcu, jeszcze nie w lutym U mnie na początku, jak się napinał, a szyjka trzymała to wszystko oki, ale później napinał się i szyjka się skróciła, więc to różnie bywa
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:39   #32
olajakzam
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 454
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lila_17 Pokaż wiadomość
Hejo Oooo nowy wątek i ja jestem rok starsza więc dziś dzień telefonów i odwiedzin mnie czeka:P
A mnie wieczorem bardzo bolał brzuch tak na wysokości pępka, cały brzuch napięty i jak wstałam to szłam jak pingwin, jak puściło to ulżyło tylko moje wielkie zdziwienie, co to było?? czy to spowodowane ciążą, czy tym, że kończę dziś 26 latale tak na poważnie kurcze, czy przeforsowałam się, bo chyba skurcz to nie był, bo jakoś kojarzy mi się, że skurcze to tak niżej się odczuwa, ale może jestem w błędzie??

Szkrabeniek najserdeczniejsze gratulacje

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------



Super to kciuki za rozwiązanie niech się Dzidziuś zacznie wybierać na ten świat
wszystkiego naj!
__________________
czekamy <3
olajakzam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:39   #33
MaMusKA29
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Dziękuje za kciuki, pomogło, mąż właśnie wrócił z małą od lekarza i powiem wam jedno ci lekarze są jacyś beznadziejni, pani dr oglądając mała stwierdziła że 2 3 krostki wyglądają na ospę a co do reszty to nie jest pewna, ale chociaż powiedziała jak z małą postępować, mąż pokazał jej moje wyniki i stwierdziła że na 100% jestem odporna tzn że przechorowałam ospę ale według niej nie w wieku dziecięcym tylko później i sobie przypomniałam że 6 lat temu na ospę zachorował chłopak mojej siostry i dzieci sąsiadki a miałam z nimi bezpośredni kontakt więc pewne wtedy się zaraziłam.

Do dziewczyn które pytały o te badania to badanie nazywa się VZV IgG i VZV IgM i jest dość kosztowne bo ja płaciłam za nie coś koło 150 zł i czeka się na wynik ok 14 dni ale teraz żałuje że nie zrobiłam ich sobie wcześniej bo oszczędziło by mi to niepotrzebnego stresu, a powiem wam że wczoraj to cały wieczór przeryczałam

Martynka póki co przechodzi choróbsko łagodnie bo jest wysypana tylko we włosach i trochę na brzuchu, gorączki brak, więc może ja tak samo przeszłam i nic nie zauważyłam

Aha i mała zaraża jeszcze coś około 7 dni więc powinnam wstrzymać się jeszcze z porodem, mam nadzieję że mi się uda do TP pozostało mi 10 dni
MaMusKA29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:42   #34
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez EdithS Pokaż wiadomość
wszystkiego najlepszego Kochana
Dziękuję żeby tylko mi nie wywróżyli, że dziś urodzę, synek niech poczeka do marca, niekoniecznie to tp czyli 23.03, ale żeby marzec się zaczął.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Cytat:
Napisane przez MaMusKA29 Pokaż wiadomość
Dziękuje za kciuki, pomogło, mąż właśnie wrócił z małą od lekarza i powiem wam jedno ci lekarze są jacyś beznadziejni, pani dr oglądając mała stwierdziła że 2 3 krostki wyglądają na ospę a co do reszty to nie jest pewna, ale chociaż powiedziała jak z małą postępować, mąż pokazał jej moje wyniki i stwierdziła że na 100% jestem odporna tzn że przechorowałam ospę ale według niej nie w wieku dziecięcym tylko później i sobie przypomniałam że 6 lat temu na ospę zachorował chłopak mojej siostry i dzieci sąsiadki a miałam z nimi bezpośredni kontakt więc pewne wtedy się zaraziłam.

Do dziewczyn które pytały o te badania to badanie nazywa się VZV IgG i VZV IgM i jest dość kosztowne bo ja płaciłam za nie coś koło 150 zł i czeka się na wynik ok 14 dni ale teraz żałuje że nie zrobiłam ich sobie wcześniej bo oszczędziło by mi to niepotrzebnego stresu, a powiem wam że wczoraj to cały wieczór przeryczałam

Martynka póki co przechodzi choróbsko łagodnie bo jest wysypana tylko we włosach i trochę na brzuchu, gorączki brak, więc może ja tak samo przeszłam i nic nie zauważyłam

Aha i mała zaraża jeszcze coś około 7 dni więc powinnam wstrzymać się jeszcze z porodem, mam nadzieję że mi się uda do TP pozostało mi 10 dni
Super kochana, że masz odporność a kciuki, by córeczka przeszła łagodnie i żebyś wytrzymała

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Cytat:
Napisane przez olajakzam Pokaż wiadomość
wszystkiego naj!
Dziękuję
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:42   #35
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lila_17 Pokaż wiadomość
Dziękuję kochanazapras zam na picolo, tylko ja Wam zaniosę do szpitala

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------



zapraszam dziś do mnie
na torcika i szampana ZAWSZE!!!!!!!
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:44   #36
rona1906
Raczkowanie
 
Avatar rona1906
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 238
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez nusiekowa Pokaż wiadomość
kochana ja zamierzam powiedziec wszem i wobec że szpital w zwiazku z sezonem grypowym zakazał odwiedzin
Taak juz to widze jakby to mialo u mnie przejsc : D TZ by nie klamal swojej mamie i jeszcze bylby zdolny poklocic sie ze mna ze jak to moja mama moze byc a jego nie!
__________________
5.02.2012
11.10.2014
23 LUTY 2015 Alicja i Piotruś
rona1906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:44   #37
87marta78
Zadomowienie
 
Avatar 87marta78
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 402
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Wychodzę ze szpitala !!! wszystko dobrze, szyjka 1cm zamknieta, więc mogę przenosić. Mam wrócić jak odejdą mi wody albo jak bede miala czeste regularne skurcze
87marta78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:44   #38
żona_marcina
Rozeznanie
 
Avatar żona_marcina
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: prawie Lublin:)
Wiadomości: 935
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Lila17 - sto lat

Szkarbeniek - gratulacje
__________________

żona_marcina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:46   #39
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez rona1906 Pokaż wiadomość
Taak juz to widze jakby to mialo u mnie przejsc : D TZ by nie klamal swojej mamie i jeszcze bylby zdolny poklocic sie ze mna ze jak to moja mama moze byc a jego nie!
ja nie chce odwiedzin w szpitalu wogóle-coby sprawiedliwie było-tylko TZ!!!! taki mam plan

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Wychodzę ze szpitala !!! wszystko dobrze, szyjka 1cm zamknieta, więc mogę przenosić. Mam wrócić jak odejdą mi wody albo jak bede miala czeste regularne skurcze
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:47   #40
tout-petit-fille
Zadomowienie
 
Avatar tout-petit-fille
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z nienacka
Wiadomości: 1 007
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez EdithS Pokaż wiadomość
tout-petit-fille ja takie twardnienia miałam jak mi się szyjka skracała, musiałam co kilka kroków przystanąć, trzymałam sobie brzuch z nadzieją, że odciążę sobie ten ból i ciężar brzucha, to napięcie. A teraz już rzadko to miewam, tak jakby organizm się przyzwyczaił.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

W szpitalu gdzie będę rodzić otworzyli niedawno nowe oddziały, m.in porodówkę. I warunki naprawdę o wiele lepsze, nowe sale, pokoje 2 osobowe z wc i tak się cieszyłam, bo już tam laski rodzą, a dziś patrzę na fb a w tym nowym skrzydle awaria...powódź, rury ciekną....
Może rzeczywiście się skraca- najwyższy czas, żeby wreszcie coś się zaczęło. Wizyta za 2tyg, może wtedy wreszcie usłyszę coś nowego,niż że jestem pozamykana

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
Sytuacja patowa - najgorsze jest to ze nie mozemy juz sie wyprowadzić i ich zostawić na starość teści 82 lata teściowa 75 w marcu kończy . Mimo ze jeszcze wszystko przy sobie sami zrobią z ogarnięciem wielkiego domu nie ma szans a tym bardziej ze dom TŻ zapisali ...

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Ja od dzisiejszej nocy tez dosc mocno czuje ze brzuch twardnieje.
Tłumacze sobie ze dzidzius juz jest większy i jak chce sie przekręcić to mam takie uczucie . Lecz dzis miałam tak od 4:30 do 8 rano nic nie spałam a młody nic sie nie ruszał bo spał...
Musze zapytać o to gin w czwartek na wizycie ...
Uczucie mam takie jakby wszystkie mięśnie brzucha były napięte
Aaaa to w takim razie warto się przemęczyć. Jak już macie podpisane i klepnięte dokumenty, możesz ją denerwować. Już nie cofnie postanowienia

Cytat:
Napisane przez Lila_17 Pokaż wiadomość
Hejo Oooo nowy wątek i ja jestem rok starsza więc dziś dzień telefonów i odwiedzin mnie czeka:P
A mnie wieczorem bardzo bolał brzuch tak na wysokości pępka, cały brzuch napięty i jak wstałam to szłam jak pingwin, jak puściło to ulżyło tylko moje wielkie zdziwienie, co to było?? czy to spowodowane ciążą, czy tym, że kończę dziś 26 latale tak na poważnie kurcze, czy przeforsowałam się, bo chyba skurcz to nie był, bo jakoś kojarzy mi się, że skurcze to tak niżej się odczuwa, ale może jestem w błędzie??

Szkrabeniek najserdeczniejsze gratulacje

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------



Super to kciuki za rozwiązanie niech się Dzidziuś zacznie wybierać na ten świat
Wszystkiego najlepszego!!!

Cytat:
Napisane przez kasia. Pokaż wiadomość
heeej

Ja jeszcze nie chce rodzić, mogę w marcu ale jutro wizyta to się okaże czy wytrzymam.

A któraś pytała o twardy brzuch ja taki mam często i nic się nie działo niepokojącego w sensie rozwierania szyjki itp, może to niedobór magnezu
Niby może tak być, ale nie mam skurczy nóg np. jak przy niedoboru magnezu. Łykam femibion regularnie co 2 dni, jem sporo, więc witamin dostarczam aż nadto

Cytat:
Napisane przez MaMusKA29 Pokaż wiadomość
Dziękuje za kciuki, pomogło, mąż właśnie wrócił z małą od lekarza i powiem wam jedno ci lekarze są jacyś beznadziejni, pani dr oglądając mała stwierdziła że 2 3 krostki wyglądają na ospę a co do reszty to nie jest pewna, ale chociaż powiedziała jak z małą postępować, mąż pokazał jej moje wyniki i stwierdziła że na 100% jestem odporna tzn że przechorowałam ospę ale według niej nie w wieku dziecięcym tylko później i sobie przypomniałam że 6 lat temu na ospę zachorował chłopak mojej siostry i dzieci sąsiadki a miałam z nimi bezpośredni kontakt więc pewne wtedy się zaraziłam.

Do dziewczyn które pytały o te badania to badanie nazywa się VZV IgG i VZV IgM i jest dość kosztowne bo ja płaciłam za nie coś koło 150 zł i czeka się na wynik ok 14 dni ale teraz żałuje że nie zrobiłam ich sobie wcześniej bo oszczędziło by mi to niepotrzebnego stresu, a powiem wam że wczoraj to cały wieczór przeryczałam

Martynka póki co przechodzi choróbsko łagodnie bo jest wysypana tylko we włosach i trochę na brzuchu, gorączki brak, więc może ja tak samo przeszłam i nic nie zauważyłam

Aha i mała zaraża jeszcze coś około 7 dni więc powinnam wstrzymać się jeszcze z porodem, mam nadzieję że mi się uda do TP pozostało mi 10 dni
To trzymamy kciuki, żebyś urodziła za minimum 10 dni
__________________
Mój skarbeczek Nikola 26.02.2015

tout-petit-fille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:47   #41
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Wychodzę ze szpitala !!! wszystko dobrze, szyjka 1cm zamknieta, więc mogę przenosić. Mam wrócić jak odejdą mi wody albo jak bede miala czeste regularne skurcze
To skoro Maleństwo jeszcze się nie wybiera na świat, lepiej być w domku

Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość
Lila17 - sto lat

Szkarbeniek - gratulacje
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-23, 09:53   #42
irish cream
Raczkowanie
 
Avatar irish cream
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 209
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Lila_17 100 lat i bezbolesnego porodu

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Wychodzę ze szpitala !!! wszystko dobrze, szyjka 1cm zamknieta, więc mogę przenosić. Mam wrócić jak odejdą mi wody albo jak bede miala czeste regularne skurcze
No to super


Ja chce już rodzić!!!
irish cream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:53   #43
debraM
Wtajemniczenie
 
Avatar debraM
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 271
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Witam się w nowym wątku

Lila, wszystkiego co najlepsze

Mamuśka, wspaniale, że masz odporność i mam nadzieję, że córa łagodnie przejdzie

A u mnie kolejna noc super zero dolegliwości, jedna pobudka na siku. Brzuch nie twardnieje, dalej nie wiem co to skurcze Jedynie brzuch mi opadł, ale to już 3 tygodnie temu, czop już ze 4 dni odchodzi... strasznie dużo tego, ale nie ma w nim krwi. Dzidzia spokojnie sobie pływa w brzuszku Od jutra będę w szpitalu to zero emocji będzie
__________________

3190g, 55cm
debraM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 09:59   #44
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Tout-petit-fille dziękuję już sporo Mamuś chce rodzić, ale Maluszki widzę, nie chcą się słuchać;P

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:
Napisane przez debraM Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku

Lila, wszystkiego co najlepsze

Mamuśka, wspaniale, że masz odporność i mam nadzieję, że córa łagodnie przejdzie

A u mnie kolejna noc super zero dolegliwości, jedna pobudka na siku. Brzuch nie twardnieje, dalej nie wiem co to skurcze Jedynie brzuch mi opadł, ale to już 3 tygodnie temu, czop już ze 4 dni odchodzi... strasznie dużo tego, ale nie ma w nim krwi. Dzidzia spokojnie sobie pływa w brzuszku Od jutra będę w szpitalu to zero emocji będzie
Dziękuję dobrze jej w środku, ale jak może będziesz już w szpitalu będzie chciała szybciej wyjść, a jak to jest po terminie to wywołują, czy jeszcze czekają?

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Cytat:
Napisane przez irish cream Pokaż wiadomość
Lila_17 100 lat i bezbolesnego porodu


No to super


Ja chce już rodzić!!!
O tak przydałoby się he he
I co poradzić jak się chce, a nie można może jakieś wykurzanie Maluszka z brzuszka? chodzenie po schodach no i lamowanko:P
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:00   #45
żona_marcina
Rozeznanie
 
Avatar żona_marcina
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: prawie Lublin:)
Wiadomości: 935
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Kiedyś myślałam, że nie jestem w stanie wytrzymać z teściową 5 minut. Myliłam się.... nie jestem w stanie z nią wytrzymać 5 sekund Traktuje mnie, jakbym miała 2 lata i nic nie potrafiła sama dobrze zrobić, nawet ubrać się odpowiednio do pory roku A już do szału doprowadzają mnie opowieści o sąsiadce, która 2 tygodnie temu urodziła. Jej matka przychodzi do mojej teściowej i opowiada o wszystkim - o bolących brodawkach, zapaleniu piersi, problemach z gojącym się kroczem itp. Ja bym się ze wstydu spaliła, gdyby wszyscy sąsiedzi wiedzieli o takich moich problemach. Niech no tylko mąż jej coś powie o mnie to zabiję.

Przed porodem muszę umyć okna, bo jeszcze mi przyjdzie umyć i będzie rozgadywać sąsiadkom, jaka to z niej pomoc.

U mnie mąż ma zapowiedziane, że jak urodzę, to nie życzę sobie żadnych wizyt rodzinnych (ani jego ani mojej rodziny) w szpitalu i zaraz po wyjściu. Jakby co w szpitalu zakaz odwiedzin z uwagi na szalejącego wirusa. A jak wrócę do domu to chyba dla normalnie myślącej osoby oczywistym będzie, że będziemy chcieli odpocząć a nie obsługiwać gości. I ma jeszcze powiedziane, że po to bierze urlop ojcowski, żeby zająć się dzieckiem i domem i niech mi absolutnie nie myśli, żeby jego mamusia mi pomagała bo ją przepędzę z domu.
__________________

żona_marcina jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-02-23, 10:01   #46
irish cream
Raczkowanie
 
Avatar irish cream
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 209
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lila_17 Pokaż wiadomość

O tak przydałoby się he he
I co poradzić jak się chce, a nie można może jakieś wykurzanie Maluszka z brzuszka? chodzenie po schodach no i lamowanko:P
U mnie tylko chodzenie po schodach zostaje. Na lamowanko nie mam co liczyć i spacery też odpadają, bo jakaś przeziębiona dalej jestem
irish cream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:03   #47
żona_marcina
Rozeznanie
 
Avatar żona_marcina
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: prawie Lublin:)
Wiadomości: 935
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez rona1906 Pokaż wiadomość
Taak juz to widze jakby to mialo u mnie przejsc : D TZ by nie klamal swojej mamie i jeszcze bylby zdolny poklocic sie ze mna ze jak to moja mama moze byc a jego nie!
W sumie ma rację. On może nie lubić Twojej mamy a Ty jego. I tak samo on może sobie nie życzyć Twojej mamy po porodzie. Gdyby urodziły się Tobie wnuki też pewnie chciałabyś je jak najszybciej zobaczyć, prawda?

Dlatego u mnie w szpitalu nie będzie żadnej mamuśki. Sprawiedliwie
__________________

żona_marcina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:03   #48
zielone_oko
Zakorzenienie
 
Avatar zielone_oko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7 076
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Wychodzę ze szpitala !!! wszystko dobrze, szyjka 1cm zamknieta, więc mogę przenosić. Mam wrócić jak odejdą mi wody albo jak bede miala czeste regularne skurcze
To super


Mamuska29 cieszę się, że jesteś odporna! Wyobrażam sobie ile stresu miałaś, ale całe szczęście wszystko dobrze się skończyło


Aneta_s13 mam nadzieję, że z tŻ wszystko dobrze, trzymam kciuki !

Lila_17 spełnienia marzeń , zdrowego bobaska i szybkiego porodu

A ja wczoraj miałam skurcze, co prawda nieregularne, ale trochę bolało i trzymały mnie z 3h. Najgorzej było jak położyłam się spać bo Mała tak się wierciła, że myślałam, że przez pępek zaraz wyskoczy i miałam wrażenie , że rączką mi w pipce grzebała, w ogóle czułam mega parcie na pęcherz, potem się uspokoiło i zasnęłam. Na razie jest ok, a tŻ już taki szczęśliwy był, że będziemy rodzić, no ale niestety
Witam się w 40 tygodniu Bardzo bym chciała w tym tygodniu urodzić W środę mam wizytę, pewnie dotrwam


Miłego dnia Wam życzę
__________________
.
zielone_oko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:05   #49
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość
Kiedyś myślałam, że nie jestem w stanie wytrzymać z teściową 5 minut. Myliłam się.... nie jestem w stanie z nią wytrzymać 5 sekund Traktuje mnie, jakbym miała 2 lata i nic nie potrafiła sama dobrze zrobić, nawet ubrać się odpowiednio do pory roku A już do szału doprowadzają mnie opowieści o sąsiadce, która 2 tygodnie temu urodziła. Jej matka przychodzi do mojej teściowej i opowiada o wszystkim - o bolących brodawkach, zapaleniu piersi, problemach z gojącym się kroczem itp. Ja bym się ze wstydu spaliła, gdyby wszyscy sąsiedzi wiedzieli o takich moich problemach. Niech no tylko mąż jej coś powie o mnie to zabiję.

Przed porodem muszę umyć okna, bo jeszcze mi przyjdzie umyć i będzie rozgadywać sąsiadkom, jaka to z niej pomoc.

U mnie mąż ma zapowiedziane, że jak urodzę, to nie życzę sobie żadnych wizyt rodzinnych (ani jego ani mojej rodziny) w szpitalu i zaraz po wyjściu. Jakby co w szpitalu zakaz odwiedzin z uwagi na szalejącego wirusa. A jak wrócę do domu to chyba dla normalnie myślącej osoby oczywistym będzie, że będziemy chcieli odpocząć a nie obsługiwać gości. I ma jeszcze powiedziane, że po to bierze urlop ojcowski, żeby zająć się dzieckiem i domem i niech mi absolutnie nie myśli, żeby jego mamusia mi pomagała bo ją przepędzę z domu.
skad się takie czarownice biorą....

Wiesz moja mama np to ona sie wprosi nie na zasadzie że ma być obsługiwana ....ona bedzie mi chciała wmówić ze przyjeżdza mi pooooomóc już jej powiedziałam,ze język mam i jak będe potrzebowała pomocy to poprosze ale żeby sobie 2 tyg wolnego w pracy nie planowała (bo taki miała zamiar)
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-23, 10:06   #50
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez irish cream Pokaż wiadomość
U mnie tylko chodzenie po schodach zostaje. Na lamowanko nie mam co liczyć i spacery też odpadają, bo jakaś przeziębiona dalej jestem
Oj teraz to bardzo dużo osób choruje, więc zdrówka kochana No tak chodzenie po schodach zostaje, albo pogadaj z Maluszkiem niech już wychodzi może posłucha Mamusi.
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:06   #51
żona_marcina
Rozeznanie
 
Avatar żona_marcina
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: prawie Lublin:)
Wiadomości: 935
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez irish cream Pokaż wiadomość
U mnie tylko chodzenie po schodach zostaje. Na lamowanko nie mam co liczyć i spacery też odpadają, bo jakaś przeziębiona dalej jestem
Generalnie pozycja spionizowana jest zalecana. Staraj się nie leżeć tylko chodzić, stać, siedzieć.

Ja w ramach wykurzania młodego z brzucha biorę psa i wychodzę na krótki spacer. Za psem już nie nadążam
__________________

żona_marcina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:07   #52
aaakarolina
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Wchodzi człowiek rano a tu już nowy wątek
mówiłam, że chcę rodzić w tamtym, to teraz nic nie mówię, bo nigdy nie urodzę

Mamuśka super, że okazało się, że jesteś odporna!

Magiusa super, że już w domku i tak fajnie się wszystko układa! i chyba teściową masz fajną skoro tak pomaga wszystkiego dobrego dla całej rodzinki

Tout-petit-fille ja teraz też mam prawie cały czas twardy brzuch, lekarz mi powiedział, że to już teraz normalne

Ojustyna- może Ci zacząć lecieć zaraz po porodzie, niekoniecznie musisz czekać 3 dni aż się rozkręci. Ważne żeby przystawiać dziecko, wtedy idzie informacja do mózgu, że mleko ma się produkować a w pierwszych dobach naprawdę maluch potrzebuje minimalne ilości pokarmu

Lila_17
sto lat!!

Cytat:
Napisane przez olajakzam Pokaż wiadomość
witajcie!!! gbs ujemny wczoraj caly dzien poza domem spaceryyyy i lody mniam! w tym tyg chcialabym urodzic a nacweekend byc w 3 w domu
za wynik! zazdroszczę!

Cytat:
Napisane przez 87marta78 Pokaż wiadomość
Wychodzę ze szpitala !!! wszystko dobrze, szyjka 1cm zamknieta, więc mogę przenosić. Mam wrócić jak odejdą mi wody albo jak bede miala czeste regularne skurcze
super! nie będziesz musiała już słuchać codziennie porodów
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015
aaakarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:08   #53
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez zielone_oko Pokaż wiadomość
To super


Mamuska29 cieszę się, że jesteś odporna! Wyobrażam sobie ile stresu miałaś, ale całe szczęście wszystko dobrze się skończyło


Aneta_s13 mam nadzieję, że z tŻ wszystko dobrze, trzymam kciuki !

Lila_17 spełnienia marzeń , zdrowego bobaska i szybkiego porodu

A ja wczoraj miałam skurcze, co prawda nieregularne, ale trochę bolało i trzymały mnie z 3h. Najgorzej było jak położyłam się spać bo Mała tak się wierciła, że myślałam, że przez pępek zaraz wyskoczy i miałam wrażenie , że rączką mi w pipce grzebała, w ogóle czułam mega parcie na pęcherz, potem się uspokoiło i zasnęłam. Na razie jest ok, a tŻ już taki szczęśliwy był, że będziemy rodzić, no ale niestety
Witam się w 40 tygodniu Bardzo bym chciała w tym tygodniu urodzić W środę mam wizytę, pewnie dotrwam


Miłego dnia Wam życzę
widzę , że noc u nas podobna, ale ja jeszcze muszę poczekać chociaż do marca, za 40 tydzień
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:09   #54
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez irish cream Pokaż wiadomość
U mnie tylko chodzenie po schodach zostaje. Na lamowanko nie mam co liczyć i spacery też odpadają, bo jakaś przeziębiona dalej jestem
mój TŻ pisze mi przed chwilą wiadomosć czy rodzimy dziś czy nie? I jeśli nie rodze to moze bym okna pomyła...to moze młodego wykurze....wiec mu odpisałam "oki pomyje okna ale jak nic nie podziała to niech sie szykuje psychicznie ze swoim sprzętem na wieczór "
Nic mnie nie obchodzi że ma blokade psychiczna przed lamowaniem. Zaczął ciąże to i niech ją skończy!
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:09   #55
żona_marcina
Rozeznanie
 
Avatar żona_marcina
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: prawie Lublin:)
Wiadomości: 935
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez zielone_oko Pokaż wiadomość
A ja wczoraj miałam skurcze, co prawda nieregularne, ale trochę bolało i trzymały mnie z 3h. Najgorzej było jak położyłam się spać bo Mała tak się wierciła, że myślałam, że przez pępek zaraz wyskoczy i miałam wrażenie , że rączką mi w pipce grzebała, w ogóle czułam mega parcie na pęcherz, potem się uspokoiło i zasnęłam. Na razie jest ok, a tŻ już taki szczęśliwy był, że będziemy rodzić, no ale niestety
Witam się w 40 tygodniu Bardzo bym chciała w tym tygodniu urodzić W środę mam wizytę, pewnie dotrwam


Miłego dnia Wam życzę
A czop Ci już odszedł?
Trzymam kciuki i przepowiadam, że pojutrze urodzisz
__________________

żona_marcina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:10   #56
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

aaakarolina i
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:10   #57
aaakarolina
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość
Kiedyś myślałam, że nie jestem w stanie wytrzymać z teściową 5 minut. Myliłam się.... nie jestem w stanie z nią wytrzymać 5 sekund Traktuje mnie, jakbym miała 2 lata i nic nie potrafiła sama dobrze zrobić, nawet ubrać się odpowiednio do pory roku A już do szału doprowadzają mnie opowieści o sąsiadce, która 2 tygodnie temu urodziła. Jej matka przychodzi do mojej teściowej i opowiada o wszystkim - o bolących brodawkach, zapaleniu piersi, problemach z gojącym się kroczem itp. Ja bym się ze wstydu spaliła, gdyby wszyscy sąsiedzi wiedzieli o takich moich problemach. Niech no tylko mąż jej coś powie o mnie to zabiję.

Przed porodem muszę umyć okna, bo jeszcze mi przyjdzie umyć i będzie rozgadywać sąsiadkom, jaka to z niej pomoc.

U mnie mąż ma zapowiedziane, że jak urodzę, to nie życzę sobie żadnych wizyt rodzinnych (ani jego ani mojej rodziny) w szpitalu i zaraz po wyjściu. Jakby co w szpitalu zakaz odwiedzin z uwagi na szalejącego wirusa. A jak wrócę do domu to chyba dla normalnie myślącej osoby oczywistym będzie, że będziemy chcieli odpocząć a nie obsługiwać gości. I ma jeszcze powiedziane, że po to bierze urlop ojcowski, żeby zająć się dzieckiem i domem i niech mi absolutnie nie myśli, żeby jego mamusia mi pomagała bo ją przepędzę z domu.
współczuję Ci kochana! co za kobieta

Cytat:
Napisane przez zielone_oko Pokaż wiadomość
To super


Mamuska29 cieszę się, że jesteś odporna! Wyobrażam sobie ile stresu miałaś, ale całe szczęście wszystko dobrze się skończyło


Aneta_s13 mam nadzieję, że z tŻ wszystko dobrze, trzymam kciuki !

Lila_17 spełnienia marzeń , zdrowego bobaska i szybkiego porodu

A ja wczoraj miałam skurcze, co prawda nieregularne, ale trochę bolało i trzymały mnie z 3h. Najgorzej było jak położyłam się spać bo Mała tak się wierciła, że myślałam, że przez pępek zaraz wyskoczy i miałam wrażenie , że rączką mi w pipce grzebała, w ogóle czułam mega parcie na pęcherz, potem się uspokoiło i zasnęłam. Na razie jest ok, a tŻ już taki szczęśliwy był, że będziemy rodzić, no ale niestety
Witam się w 40 tygodniu Bardzo bym chciała w tym tygodniu urodzić W środę mam wizytę, pewnie dotrwam


Miłego dnia Wam życzę
za 40 tydzień! obyś się juz długo nie męczyła i urodziła w tym tygodniu
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015
aaakarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:11   #58
irish cream
Raczkowanie
 
Avatar irish cream
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 209
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez Lila_17 Pokaż wiadomość
Oj teraz to bardzo dużo osób choruje, więc zdrówka kochana No tak chodzenie po schodach zostaje, albo pogadaj z Maluszkiem niech już wychodzi może posłucha Mamusi.
Mam z Małym umowę, że do poniedziałku miał się wstrzymać z wychodzeniem, bo dopiero dzisiaj odbieram wyniki GBS Ale jak nie chce dzisiaj to niech się chociaż do czwartku wstrzyma, Mamusia w środę jeszcze do lumpka skoczy bo dostawa ma być, a w czwartek akurat na swoje imieniny niech wychodzi
irish cream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:11   #59
żona_marcina
Rozeznanie
 
Avatar żona_marcina
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: prawie Lublin:)
Wiadomości: 935
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez nusiekowa Pokaż wiadomość
mój TŻ pisze mi przed chwilą wiadomosć czy rodzimy dziś czy nie? I jeśli nie rodze to moze bym okna pomyła...to moze młodego wykurze....wiec mu odpisałam "oki pomyje okna ale jak nic nie podziała to niech sie szykuje psychicznie ze swoim sprzętem na wieczór "
Nic mnie nie obchodzi że ma blokade psychiczna przed lamowaniem. Zaczął ciąże to i niech ją skończy!
Żeby Cię tylko nie przewiało, bo dzisiaj zimno.
Biedny Tż, taaaakie poświęcenie mu się szykuje wieczorem Żeby jakiejś traumy na całe życie nie dostał
__________________

żona_marcina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-23, 10:12   #60
Lila_17
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. IX

Cytat:
Napisane przez nusiekowa Pokaż wiadomość
mój TŻ pisze mi przed chwilą wiadomosć czy rodzimy dziś czy nie? I jeśli nie rodze to moze bym okna pomyła...to moze młodego wykurze....wiec mu odpisałam "oki pomyje okna ale jak nic nie podziała to niech sie szykuje psychicznie ze swoim sprzętem na wieczór "
Nic mnie nie obchodzi że ma blokade psychiczna przed lamowaniem. Zaczął ciąże to i niech ją skończy!
He he super dobrze powiedziane Mój też ma blokadę psychiczną, ale powiedziałam mu, że jak skończę 37t to będzie można, narazie nie protestuje, ale ciekawe, jak wyjdzie
Lila_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-09 15:35:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.