Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XIII

[lekkaatletka]

Nadrobilam ale latwo nie bylo
Nie spalam do 3 bo mnie bolal brzuch tak sie mala niewygodnie ulozyla

[Majka232]

Napisane przez gossip_girl21

Spoko rozumiem że dla kogoś może to być dziwne, ale u nas jest tak że zanim się pochowa to przywozi się domownika do domu w trumnie rzecz jasna i dopiero na pogrzeb się go wyprowadza po raz ostatni z domu a w tym czasie rodzina spędza ostatnie chwile z domownikiem modli się przy trumnie, znajomi najbliższa rodzina, koledzy mieszkańcy wsi przychodza na wczęsniej ustalona godzinę na różaniec i modlitwę przy trumnie otwartej na czas modlitwy. U nas to zupełnie normalne. Pokój jest odpowiednio wyziębiony wywietrzony okno otwarte tak jak na te porę roku.

U nas na wsi jest jeszcze taki zwyczaj. W mieście czuwanie odbywa się w zakładzie pogrzebowym

[gossip_girl21]

Napisane przez Majka232

U nas na wsi jest jeszcze taki zwyczaj. W mieście czuwanie odbywa się w zakładzie pogrzebowym

moim zdaniem ten zwyczaj jest "ładny" jesli można go tak nazwać...

[Majka232]

Napisane przez gossip_girl21

moim zdaniem ten zwyczaj jest "ładny" jesli można go tak nazwać...

Ja akurat go nie lubie bo później pamiętam zmarlego w domu w trumnie a nie takiego jak byl za życia.

Znów mi jakoś słabo

[Pavlinecka_21]

Napisane przez kordelka85

Snilo mi sie ze Niezawsze Mila jednak druga corke, a nie syna.

padnę chyba... mi też

W dodatku śniły mi się jakieś pioruny uderzajace w czyjeś auto, ale to już inna część

Gossip - współczuję śmierci teścia

Ja dziś jadę jakąś sofę do mieszkania ogarnąć i będę już odpoczywać, czego nie mamy to trudno

[gossip_girl21]

Napisane przez Majka232

Ja akurat go nie lubie bo później pamiętam zmarlego w domu w trumnie a nie takiego jak byl za życia.

Znów mi jakoś słabo

no w sumie tak.... ale bardziej miałam na myśli wieź jaką ma się z domownikiem i się mu szacunek pokazuje w tych ostatnich chwilach... nie wiem no, mieszane uczucia bo spotkałam sie z tym dopiero u męża na wsi...

[Maddy84]

Napisane przez madzixx88

hehe co do imion to u nas rzeczywiście sukces właściwie to zawęziliśmy wybor do 3 imion i myślimy- Alicja, Lidia czy Klara
Alicja jest ex aequo z Lidią, potem Klara

Obstawiam Lidię


[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;50375092]też się przywitam w nowym
zaczęłam dziś 34 tydzień i az by mi się chciało powiedzieć jak zwykle wcześniej że "nic jeszcze nie mam dla dzidzi",czym nieźle TZta irytowałam ale sie zorientowałam,ze już prawie wszystko mam
nie mama tylko m.in. takiego małutkiego kombinezony na wyjście ze śzpitala, mama rozmiar 0-3 m-ce ale on od czubka głowy do pięt ma 67 cm. Możecie mi poradzić, dziewczyny, czy taki styknie, dziecko sie nie utopi w dyskomforcie, czy jednak mniejszego szukac?
Hanka, ty moja "rówieśnico ciążowa" , masz moze jakiś mniejszy? [/QUOTE]

Ja mam kombinezon 68. Nie zamierzam kupować innego. Jak nie będzie pasować i będzie dużo za duży wtedy pokombinuję z kurteczkami i kocami. Się objedzie ten jeden raz i w razie W będę później dumać

Napisane przez cashmere

Ja mam na 1-2m-ce z H&M,
to chyba tam wypada 56 ale tez sie duzy wydaje

H&M ma dużą rozmiarówkę. Za to ich lubię, że dziecko ma 92cm i spokojnie nosi ten rozmiar a nie tak jak w innych firmach, że już trzeba brać rozmiar większy bo wszystko kuse i za małe.

Napisane przez Majka232

Moje typy imion:
Tymon
Patryk
Julian
Podoba mi się też Tobiasz

Typy Tż - Jan, Aleksander, Dawid, Michał

Padły też imiona - Karol, Miłosz, Damian, Piotr/Krzysztof (te dwa to chyba żeby mnie zdenerować)

Czyli zgodność zerowa

Julian - Julek super. Też mi się podobało

Napisane przez MaŁa_Sylwia

no i zapomniala. witam sie w... 9 MIIESIACU! w 36tc

Napisane przez kordelka85

Witam w 36 tygodniu, a wiec w 9tym miesiacu

Gratulacje dziewczyny! Zazdroszczę!

Napisane przez madzixx88

wg mnie Nadia i Nadzieja to różne imiona?

Wg mnie też. To tak jak niektórzy twierdzą, że Anna i Hanna to jedno i to samo. Ok kiedyś tak się wymiennie wołało ale później te imiona zaczęły żyć swoim życiem. To tak jak Oliwia i Liwia już przytoczona - to samo. Swoją drogą do szału mnie doprowadza jak na Hanię ktoś mówi Ania. Znów ciotkę tż jak na nią ktoś woła Hania. Trochę szacunku dla imienia i jego nosiciela proszę :P

Co do imion jeszcze to gdybym miała córcię drugą to na pewno byłaby Helenka, po mojej babci. Tż podobała się jeszcze Aniela. Gdybym w poprzedniej ciąży miała chłopaka dałabym Emil, ale znajomi nas wyprzedzili i obecnie to imię z ich dzieckiem mi się kojarzy. A teraz na tapecie były dwa Henryk i Lucjan. Dopóki nie dowiedziałam się płci bardziej obstawiałam z tż-em Lucka, a gdy wychodziliśmy z gabinetu bogatsi w wiedzę o płci obydwoje stwierdziliśmy, że bardziej Henryk brzmi jak nasz syn. Teraz córcia już mówi na dzidziusia w brzuszku Henio więc zmieniać nie będziemy. Tylko teściowa tam na mszę pewnie jeszcze da żeby zmienić Hahah no cóż każdy ma inne gusta, ważne żeby do dziecka rodzicom pasowało Będzie parka: Hania i Henio

[gossip_girl21]

Napisane przez Maddy84

Obstawiam Lidię




Ja mam kombinezon 68. Nie zamierzam kupować innego. Jak nie będzie pasować i będzie dużo za duży wtedy pokombinuję z kurteczkami i kocami. Się objedzie ten jeden raz i w razie W będę później dumać



H&M ma dużą rozmiarówkę. Za to ich lubię, że dziecko ma 92cm i spokojnie nosi ten rozmiar a nie tak jak w innych firmach, że już trzeba brać rozmiar większy bo wszystko kuse i za małe.



Julian - Julek super. Też mi się podobało





Gratulacje dziewczyny! Zazdroszczę!



Wg mnie też. To tak jak niektórzy twierdzą, że Anna i Hanna to jedno i to samo. Ok kiedyś tak się wymiennie wołało ale później te imiona zaczęły żyć swoim życiem. To tak jak Oliwia i Liwia już przytoczona - to samo. Swoją drogą do szału mnie doprowadza jak na Hanię ktoś mówi Ania. Znów ciotkę tż jak na nią ktoś woła Hania. Trochę szacunku dla imienia i jego nosiciela proszę :P

Co do imion jeszcze to gdybym miała córcię drugą to na pewno byłaby Helenka, po mojej babci. Tż podobała się jeszcze Aniela. Gdybym w poprzedniej ciąży miała chłopaka dałabym Emil, ale znajomi nas wyprzedzili i obecnie to imię z ich dzieckiem mi się kojarzy. A teraz na tapecie były dwa Henryk i Lucjan. Dopóki nie dowiedziałam się płci bardziej obstawiałam z tż-em Lucka, a gdy wychodziliśmy z gabinetu bogatsi w wiedzę o płci obydwoje stwierdziliśmy, że bardziej Henryk brzmi jak nasz syn. Teraz córcia już mówi na dzidziusia w brzuszku Henio więc zmieniać nie będziemy. Tylko teściowa tam na mszę pewnie jeszcze da żeby zmienić Hahah no cóż każdy ma inne gusta, ważne żeby do dziecka rodzicom pasowało Będzie parka: Hania i Henio

mam kolege lucka i do najnormalniejszych nie należy...
moze stad u mnie niechęć....

[Majka232]

Napisane przez gossip_girl21

no w sumie tak.... ale bardziej miałam na myśli wieź jaką ma się z domownikiem i się mu szacunek pokazuje w tych ostatnich chwilach... nie wiem no, mieszane uczucia bo spotkałam sie z tym dopiero u męża na wsi...

Wiesz. To jest bardzo trudny temat.
Każdy tez ma do tego indywidualne podejście.
Tak dla zmiany tematu - bylas na zakupach?

[rybcia2309]

W końcu coś po czytalam, gossip jak ja ci współczuję : ( ja dopiero siadlam, a i zrezygnowalismy z Mikołaja znowu nie mamy imieniia, może Czarek :/ sama nie wiem

[Majka232]

Napisane przez rybcia2309

W końcu coś po czytalam, gossip jak ja ci współczuję : ( ja dopiero siadlam, a i zrezygnowalismy z Mikołaja znowu nie mamy imieniia, może Czarek :/ sama nie wiem

Nie martw się. Sporo naszych dzieci na razie bezimiennych

[malinka1984]

gossip na samą myśl o tym wszystkim to aż mam łzy w oczach i ciarki, współczuję ;(
Co do wyboru imion najwyżej po porodzie wybierzecie,dziecko się nie obrazi.

[kordelka85]

U mnie na szczęście pierwsze imię jest, z drugim gorzej, ale to najwyżej zostanie o jednym

[malinka1984]

Kordelka my damy jedno, z dwoma tylko kłopot


Pozdrawiam
Malinka

[kordelka85]

Mi się podoba Maria ale TŻ to jakieś dziwaczne wymyśla typu carlotta. Mi sie to z włoska prostytutka kojarzy :banghead:

[Majka232]

Napisane przez kordelka85

Mi się podoba Maria ale TŻ to jakieś dziwaczne wymyśla typu carlotta. Mi sie to z włoska prostytutka kojarzy :banghead:

Hehe. Zawsze mnie rozbawiasz swoimi porównaniami

[gossip_girl21]

Napisane przez Majka232

Wiesz. To jest bardzo trudny temat.
Każdy tez ma do tego indywidualne podejście.
Tak dla zmiany tematu - bylas na zakupach?

nie byłam znalazłam w sypiali pół rolki i nie muszę iśc
ale jutro już bd musiała...

powiesiłam pranie i wpadłam na pomysł przeszycia kołdry młodej Inaczej jak ja wypiore zbije sie wszystko wypełnienie w jedna bulę co o tym myślicie? i podusie tez bym przeszyła?

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez kordelka85

Mi się podoba Maria ale TŻ to jakieś dziwaczne wymyśla typu carlotta. Mi sie to z włoska prostytutka kojarzy :banghead:

haha pytanie jakie Ty filmy oglądasz?:P te co Sonia?:p
heheh w sumie tż nie zaspokaja to tzreba pomyśleć o sobie

[Maddy84]

Napisane przez kordelka85

Mi się podoba Maria ale TŻ to jakieś dziwaczne wymyśla typu carlotta. Mi sie to z włoska prostytutka kojarzy :banghead:

Maria super choć teściowa ma tak na imię

Napisane przez malinka1984

Kordelka my damy jedno, z dwoma tylko kłopot

Też bym dała jedno bo sama tak mam i uważam to za wygodne tylko ale mój tż się uparł :/

Napisane przez gossip_girl21

mam kolege lucka i do najnormalniejszych nie należy...
moze stad u mnie niechęć....

Właśnie dużo zależy od skojarzeń Ja z tymi imionami co wybraliśmy nie mam żadnych akurat, jestem neutralna

[rosarioV]

Witam się w 32 tygodniu (31w0d) i wreszcie 8 miesiąc
niektóre tu już w 9 są a ja kurcze dopiero 8 zaczynam
Rina Gratki 33 !!!!
Cashmere i Hanka gratulacje 34 tygodnia !!! dzidzia ma chyba już płucka rozwinięte
Mała i Kordelka a Wam gratki już 9 miesiąca jak ja wam zazdroszczę hihi

Napisane przez madzixx88

hehe co do imion to u nas rzeczywiście sukces właściwie to zawęziliśmy wybor do 3 imion i myślimy- Alicja, Lidia czy Klara
Alicja jest ex aequo z Lidią, potem Klara

Alicja !!!

Napisane przez Majka232

Dzien dobry
U mnie dzień nie zaczął się optymistycznie bo przywiozłam Młodego i już 2 razy bylo mi słabo i ciemno w oczach. Strachu sie najadlam. Czekam na Tż żeby mnie zabrał bo boję sie kierowac

Biedna.... zjadłaś śniadanie porządne ? pewnie spadek cukru...

Napisane przez gossip_girl21

Dziewczynki a zauważyłam że jak robię siku to na koniec siusiania mam upław dziwnej konsystencji Jakby rozpuszczonej tabletki białej takie jak sie polopiryne rozpuszczało na łyżeczce wody to takie coś pod koniec sikania mam dość dużo tego.. spotakała się któraś z czyms takim lub poodbnym? bo ciutkę mnie to niepokoic zaczyna

No mi to wygląda na infekcje.... a nie swędzi i nie piecze Cię nic ?

Napisane przez gosiak0512

Porod jaki by nie byl to moment zleci! Ja pamietam ze od wejscia na sale to jak w trybie przyspieszonym wszystko.. ktg, oxy, poskakalam na pilce i zaraz parte, potem zawieszka na chwile jak mam malucha na brzuszku i tule a potem to juz na sale i po wszystkim

tez tak chce ale rzeczywistośc będzie pewnie inna

Napisane przez Majka232

Moje typy imion:
Tymon
Patryk
Julian
Podoba mi się też Tobiasz

Typy Tż - Jan, Aleksander, Dawid, Michał

Padły też imiona - Karol, Miłosz, Damian, Piotr/Krzysztof (te dwa to chyba żeby mnie zdenerować)

Czyli zgodność zerowa

Z Twoich Tobiasz, z tż Aleksander wiadomo czemu
a z reszty szczerze Ci powiem że Piotr mi się podoba... Piotruś mały

Napisane przez kordelka85

Niez no normalnie masakra
Maz wlasnie wpadl do sdomu, okazalo sie, ze nie dojechal do pracy, tylko znalazl sie autem w rowie. Jeeszcze tesc go nie dal rady wyciagnac to musial zaplacic ponad 200 eu za fachowca (za samo wyciagniecie, bez holowania czy odtransportowania do domu).
Ale on caly i auto tez.

Ojaaaaaaaa...... dobrze że jest cały i auto też

Napisane przez gossip_girl21

moim zdaniem ten zwyczaj jest "ładny" jesli można go tak nazwać...

Tak zwyczaj ładny, można się pożegnać i przyzwyczaić do myśli że ta osoba już odeszła od nas... ale są różni ludzie... ja np. bym nie mogła spać w jednym domu z nieboszczykiem, nie mówiąc o tym że nie weszłabym do pokoju.... tylko ja jestem jakaś na duchy uczulona i ich obecnośc i źle mi jak przebywam w jednym pomieszczeniu albo domu... czuje to wszystko.. brrr...
teściowa mówiła że tak samo jest w Niemczech.

Brat ma zaraz do mnie wpaść a ja w dresach porozciąganych rozczochrana, nieumalowana :P nie chce mi się dziś
Brzuch o dziwo dziś już spokojniej... boli jedynie znowu jakbym miała zakwasy jakieś... jeszcze dziś poleżę i nie będę się przemęczać

[siempre]

My też nie mamy imienia wybranego dla naszego maluszka caly czas sie zmienia. Jak na razie Dyzio mówimy i babcie też się przyzwyczaiły i tak mówią a jak się na początku burzyly ha pewnie na drugie mu tak damy chociaż kusi mnie zeby nasz Dyzio został Dyziem.

[blackberry89]

Napisane przez kordelka85

Niez no normalnie masakra
Maz wlasnie wpadl do sdomu, okazalo sie, ze nie dojechal do pracy, tylko znalazl sie autem w rowie. Jeeszcze tesc go nie dal rady wyciagnac to musial zaplacic ponad 200 eu za fachowca (za samo wyciagniecie, bez holowania czy odtransportowania do domu).
Ale on caly i auto tez.

Dobrze ze nic groźnego sie nie stało...

Napisane przez gossip_girl21

My też mamy dylemat z imieniem teraz na tapecie jest Paulinka ale znów im dłużej sie zastanawiam tym bardziej mi sie podobac przestaje....
i już sama nie wiem...
Rozmawiałam teraz z mężem przywieźli teścia do domu ze szpitala
w jakim stanie jest mój mąż możecie sie domyślać....
Ale nie gadamy o tym tylko pyta co robie, co słychać, więc co zagaduję co zrobiłam do tej pory jaką pogode mamy.... a on biedny że martwi się o mnie że mnie jest przykro bo on wie ze chciałabym być z nimi teraz...
Jestem bezsilna ale znów zagaduję to o córci naszej no już cuda wymyślam ale wiem że to tylko na chwilę jak słyszę jego głos to mi gul w gardle staje i nie umiem słowa wypowiedzieć....

Ciężka sytuacja. Dobrze robisz ze go zagadujesz, na pewno mu lżej troche niż jakbys jeczala jak ci zle itp. Silni jestescie, dacie rade :-*

Co do zwyczaju nieboszczyka w domu to ja bym nie chciala bo sie bardzo boje zmarłych :-(


Kupiłam wanienke i jest śliczna

[siempre]

Ogarniam pokoje po gościach, z grubsza juz jest zrobione do tego 3 prania poszly zastanawiam się czy jeszcze zasłony prac ale chyba dam sobie z tym spokój moze bliżej porodu się z tym ogarnę

[Majka232]

Napisane przez gossip_girl21

nie byłam znalazłam w sypiali pół rolki i nie muszę iśc
ale jutro już bd musiała...

powiesiłam pranie i wpadłam na pomysł przeszycia kołdry młodej Inaczej jak ja wypiore zbije sie wszystko wypełnienie w jedna bulę co o tym myślicie? i podusie tez bym przeszyła?

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------



haha pytanie jakie Ty filmy oglądasz?:P te co Sonia?:p
heheh w sumie tż nie zaspokaja to tzreba pomyśleć o sobie

Ja teściowa poproszę o przeszycie kocyka z wypełnieniem. Podusi nie bo wzór tak idzie że brzydko będzie

[siempre]

U nas tez jest zwyczaj ze zmarłego sie do domu przywozi, dawniej jeszcze to się szlo do kościoła za trumna a ze 3 km mamy. Ale od tego sie coraz bardziej odchodzi i z kaplicy sie odprowadza zmarłego.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Ja mam ten rozek minky od Makszki i tez się boje go wyprac ; ( zeby mi się nie zbilo. Prala ktoras juz cos od niej ?

[gossip_girl21]

Napisane przez blackberry89

Dobrze ze nic groźnego sie nie stało...
Ciężka sytuacja. Dobrze robisz ze go zagadujesz, na pewno mu lżej troche niż jakbys jeczala jak ci zle itp. Silni jestescie, dacie rade :-*

Co do zwyczaju nieboszczyka w domu to ja bym nie chciala bo sie bardzo boje zmarłych :-(


Kupiłam wanienke i jest śliczna

Ja też się dziwnie czułam ale przestałam gdy zaczęli mówić że nie zmarłych należy się bać a żywych... i to jest święta prawda...
A tż mnie mi mówił że wystrczy zmarłego dotknąć i przestajesz się bać...

Napisane przez Majka232

Ja teściowa poproszę o przeszycie kocyka z wypełnieniem. Podusi nie bo wzór tak idzie że brzydko będzie

ja mam zwykła białą i musze na nią poszewkę dać która mam ale właśnie bym to przeszyła żeby wyprać, Złoże w kosteczke i dam do takiego worka materiałowego i taką złożona wrzucę może przetrwa

[cashmere]

KOPERCO fajnie ze impreza taka udana!

Napisane przez kordelka85

Mi się podoba Maria ale TŻ to jakieś dziwaczne wymyśla typu carlotta. Mi sie to z włoska prostytutka kojarzy :banghead:

hehehe co za porownanie

Napisane przez gossip_girl21

nie byłam znalazłam w sypiali pół rolki i nie muszę iśc
ale jutro już bd musiała...

powiesiłam pranie i wpadłam na pomysł przeszycia kołdry młodej Inaczej jak ja wypiore zbije sie wszystko wypełnienie w jedna bulę co o tym myślicie? i podusie tez bym przeszyła?)

A na metce nie ma info czy mozna prac?
Ja swoja, znaczy Szymka zamierzam wyprac.

[gossip_girl21]

Napisane przez cashmere

KOPERCO fajnie ze impreza taka udana!



hehehe co za porownanie







A na metce nie ma info czy mozna prac?
Ja swoja, znaczy Szymka zamierzam wyprac.

u mnie nie ma metek na kołdrze i na podusi hahah bezmetkowe

[kordelka85]

Napisane przez malinka1984

Kordelka my damy jedno, z dwoma tylko kłopot


Pozdrawiam
Malinka

No nie wiem, mi tam drugie imię ułatwia życie. Np. Na uczeni byla osoba co miała takie samo imię imię i nazwisko wiec drugie się przydało by nas od siebie odróżnić. Na jedne grupie FB tez jest laska co ma takie samo imię i nazwisko jak moja corcia.

[siempre]

Ja mam dwa imiona i nigdy mi to nie przeszkadzało
Zupke cebulowa właśnie zjadlam pycha dobrze ze tz dzis gotuje bo ja juz całkiem z sil opadlam.

[niezawsze]

Napisane przez gossip_girl21

moim zdaniem ten zwyczaj jest "ładny" jesli można go tak nazwać...

pierwsze slysze jakos nie wyobrazam sobie, zeby do domu przywiezc zmarla osobe szczegolnie bliska i ja ogladac... Ja jestem w ogole za kremacja

Napisane przez Pavlinecka_21

padnę chyba... mi też

o

Padnac to ja bym padla, bo siusiak jest za kazdym razem i jajka! I mnostwo niebieskich ciuszkow

Moja przyjaciolka sie wziela za ostre staranka, juz dziewczyny mamy w tym samym wieku, teraz tez fajnie by bylo jakby zaszla w ciaze to by na grudzien zdazyla jeszcze. Czy bralyscie duphaston starajac sie o dziecko?