2015-02-20, 22:18 | #3541 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Tak, mieszkalam w Gdansku, a ogolnie jestem z Zukowa, uroczego miasteczka nieopodal Trojmiasta
Strony internetowe, hmm, moze w przyszlosci moglby pojsc w tym kierunku w NO, zawsze to bardziej przyszlosciowy kierunek niz np. socjologia W poniedzialek mam dostarczyc CV do tej kantyny, jest nadzieja |
2015-02-20, 23:32 | #3542 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
No tak, zmiesc mopem jak nakrusza czy przetrzec stol to tak, ale to ze 2 min roboty. Ale ogolnie to sie nie sprzata
__________________
Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion cwicze: 6.01.2013 |
|
2015-02-21, 08:18 | #3543 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
zaksy rozumiem doskonale o czym piszesz
ja byłam samotną mamą w Polsce i pomimo tego, że pracowałam maksymalną ilość godzin (w sensie z nadgodiznami), a weekendy spędzałam na szkoleniach lub pracy papierkowej to nie było mnie stać na wynajem własnego mieszkania (co dopiero kupno) a pomoc państwa zerowa (bo przecież zarabiam to znaczy że sobie radzę) nawet jeśli chodzi o ściągnięcie zaległych alimentów od pana tatusia.... Żenada i tyle Szkoda, że w tak pięknym kraju tak źle się dzieje spaghetti my każdego dnia ogarniamy przedszkole, to co napisałam, zamiatanie podłóg w sali, w szatni, pranie i takie tam, o których napisałam powyżej więc zależy od przedszkoli (i i ch wielkości) ingel powodzenia! A dom jest na finn, ale tu nie będę wrzucać. Która chętna to mogę na priv wkleić
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2015-02-21, 10:34 | #3544 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 2 660
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
No to ja chętna
__________________
09 października 2013 18:45 Ninka |
2015-02-21, 10:45 | #3545 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 843
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
Byliśmy w okolicach Żukowa jesienią, jeździliśmy po grzyby mieszkaliśmy wcześniej w stolicy i wiedziliśmy gdzie tam jechać po grzyby, a na Pomorzu od niedawno jesteśmy, no i chcieliśmy pojechać na grzybobranie, tylko nie wiedzieliśmy gdzie, więc na jakimś forum wyczytyliśmy, że właśnie w okolicach Zukowa można coś znaleźć ale nie pamiętam, żeby coś znaleźliśmy ---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ---------- Cytat:
|
||
2015-02-21, 12:43 | #3546 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
To niech państwo takie zarobki zapewni, że człowiek może się utrzymać...
bo skoro sytuację miałam jaką miałam (sama z dzieckiem) i pracowałam maksimum i nadal nie byłam w stanie żyć bez pomocy mojego ojca to właśnie państwo powinno np ściągnąć zaległe alimenty czy choćby pomóc z mieszkaniem socjalnym... Gdzie moje podatki wszystkie znikały? w rodzinach alkoholików, gdzie mają po ośmioro dzieci i nikt z nich nie pracuje, a czasem nie pracował nigdy (z wyjątkiem fuchy na czarno). A ja niestety byłam zbyt "normalna" żeby ktokolwiek pomógł wyjść na prostą. A nie po to studia kończyłam, żeby całe życie z ojcem żyć Tak więc skoro płaci się podatki, powinno się móc z nich korzystać w potrzebie (tak jak tutaj w Norwegii)
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2015-02-21, 13:22 | #3547 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Przypomnialo mi sie, jak bylam z moim chlopakiem w mojej miescinie, zwykly sklep, zadna sieciowka - kupowalam spiochy dla kilkumisiecznej coreczki kolezanki.
Jakos za jedne spiochy placilam 15 zl. No i teraz niech czlowiek zarabia 7zl/h , czyli 2h pracy na 1 szt spiochow! Az dziw bierze, ze to Europa i XXI wiek. Oczywiscie dla Norwega spiochy zA 30 NOK to super sprawa. |
2015-02-21, 22:49 | #3548 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 2 660
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Czy któraś z was zna albo zna kogoś kto zna osoby prowadzące polskie szkoły w norwegii? Albo kogoś kto w nich pracuje?
__________________
09 października 2013 18:45 Ninka |
2015-02-23, 07:47 | #3550 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 2 660
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Tak. To sa takie sobotnie szkółki
__________________
09 października 2013 18:45 Ninka |
2015-02-23, 14:54 | #3551 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 981
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Aaa te sobotnie pewnie w Oslo.
Dziewczyny,czy któraś z Was ma w rodzinie alergika (młodego czy dorosłego) i mogłaby ewentualnie polecić proszek/płyn do prania ubrań Od ponad 2 lat mąż szukał przyczyny dziwnej wysypki, robił testy alergiczne u lekarza itp, zmieniałam wszystko w domu od mydła w płynie, żelu pod prysznic,szamponu i całej reszty kosmetyków i jedyne co nie zmieniałam to płyn OMO...jego podejrzewamy właśnie. Co polecacie dla wrażliwca? Wyboru tutaj szałowego jeśli o chemię nie ma.Będziemy testować po kolei. |
2015-02-23, 19:07 | #3552 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 2 660
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Neutral ma plyny i proszki dla wrazliwcow. Albo Blenda, ja w tym pralam corce po urodzeniu. W kazdym sklepie znajdziesz.
__________________
09 października 2013 18:45 Ninka |
2015-02-23, 20:04 | #3553 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Dziewczyny, czy przytylyscie duzo w Norwegii, a moze przeciwnie, schudlyscie?
ja mam ok. 13kg wiecej! bylam dzisiaj w centrum handlowym, nie wchodze w zadne spodnie. Tyle przecen, a ja zadnych spodni nie moge kupic. Zostaly mi 2 pary, z czego jedne dzinsy, w ktorych jestem obcisnieta na maksa. |
2015-02-23, 22:32 | #3554 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
|
|
2015-02-23, 23:18 | #3555 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
W oslo oprocz sobotniej szkoly jest ejszcze szkola w ambasadzie tzn zajecia sie odbywaja w tøyen skole
__________________
Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion cwicze: 6.01.2013 |
2015-02-24, 11:06 | #3556 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
CV do kantyny zlozylam wczoraj, poki co telefon milczy
z kursu zrezygnowalam, zapytalam w mailu jak mam sie rozliczyc, odpowiedzi brak, nie wiem czy babka sie obrazila czy co plyne dzisiaj lodka na wsype do nowo poznanej kolezanki, fajnie bedzie zwiedzic te wyspy naokolo Alesund. milego dnia |
2015-02-24, 15:44 | #3557 | ||
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 981
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
Cytat:
U mnie +15kg |
||
2015-02-24, 18:30 | #3558 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
przytyłam ok 13 kg walczę na okrągło, udało mi się trochę rzucić, to znowu cholerstwo wróciło (na szczęście nie w całości) Teraz sobie kupiłam jakieś koktajle i będę walczyć znowu :P a po przeprowadzce w końcu będę miała fitness w pobliżu to będą na aerobik chodzić Zamówiłam sobie cały plik ulotek i książek po norwesku z Voksne for barn, więc będę ćwiczyć norweski w praktyce
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
|
2015-02-24, 21:29 | #3559 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Jak mnie tu dawno nie bylo. Dziwne codziennie po kilka godzin przed monitorem a na forum nie po drodze.
mukaa gratulacje,dosc szybko wam poszlo. Teraz powodzenia z praca,na nowym miejscu Co do wagi to niestety ja tez przytylam, procz jednego krotkiego epizodu gdzie zrzucilam 14 kg to ogolnie przekroczylam swoja maksymalna wage i juz jest 5 kg wiecej:, efekt jojo. Ogolnie mniej wiecej 10 kg do zrzucenia a lato nadchodzi malutkimi kroczkami Tez musialabym isc na kurs bo juz mi slownictwa brakuje, ale nie wiem czy umialabym sie uczyc tak z ksiazek. Nawet w niedziele usiadlam troche,i lezy to do tej pory na stole. Kolezanka moja uczyla sie kilka lat temu przez skype, bardzo sobie chwalila. Teraz studiuje tu interior bodajze i bardzo dobrze jej idzie. Ogolnie bardzo zdolna artystycznie osoba. Maluje obrazy, itp Niech juz ta pogoda sie wyklaruje. Kolezanka dzisiaj idac do lekarza na kontrole ( ciezarna ) upadla, cale szczescie nie polamala sie jak Magbeth ale cos sie jej stalo w plecy,brzuch ja pobolewal od kilku dni no i zwolnienie na 2 tygodnie. A mi moje plany znowu sie pokrzyzowaly, musze pracowac za dwie. Kaledonia, czasem mozna isc na taka umowe z navem, szukasz sobie sama praktyki, i jesli pracodawca zagwarantuje ci,ze po odbyciu praktyki cie zatrudni to nav przez czas praktyki moze ci placic kieszonkowe. Ja osobiscie polecam taka droge,tzn praktyke zawodowa,zapoznanie sie z praca,stanowiskiem,obowia zkami i w ostatecznosci decyzja czy cche sie to robic czy nie. Jak juz sie pozna srodowisko to czasem mozna szybciej dostac zatrudnienie jak nie w miejscu odbytej praktyki to w innym z polecenia. Mi sie tak udalo,a teraz jestem na zastepstwie szefem. Niestety po powrocie szefowej zostane zdegradowana do swojego poprzedniego stanowiska. Ale do listopada jeszcze troche czasu i wszystko moze sie stac
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
2015-02-24, 23:32 | #3560 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Ja niestety przed przyjazdem do NO mialam problem z waga, 160 cm i 65 kg wagi. Tak wiec teraz wygladam naprawde grubo. Nawet zdjecie samej twarzy wskazuje na znaczna nadwage, policzki, broda itd. A moze to juz otylosc?
Bling, gratulacje z powodu pracy! ja niestety nie moge miec takiej praktyki, ani nic, zadnych kursow, bo jestem zarejestrowana jako poszukujaca pracy (pobyt do 6 miesiecy), ale nie na laczeniu rodzin - czyli nie mam zaswiadczenia z policji o rejestracji. Wedlug babki w NAV nie mam prawa o nic aplikowac, jedynie moge zamiescic CV w bazie. 23 marca konczy mi sie polroczne pozwolenie na pobyt, chyba bede musiala wyjechac z Norwegii, chociaz mam chlopaka Norwega, ktory nie ma problemu z lozeniem na mnie. Edytowane przez Ingel Czas edycji: 2015-02-24 o 23:53 |
2015-02-25, 13:48 | #3561 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 615
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Szkoda, że nie możesz właśnie o taki kurs się starać, bo siostra znajomego tak znalazła pracę w Europrisie, najpierw poszła na kurs do sklepu i później szef ją przyjął. Myślę, że ci z kantyny się odezwą trzeba być dobrej myśli
Co do wagi, ja zupełnie odwrotnie i w sumie nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale w zeszłym roku po wakacjach średnio raz na 1,5 msc latałam do PL to wtedy każdy mi mówił, że jak ja schudłam ( no może raptem ze 3 kg, choć na mnie każde 2-3 kg na plus i minus są widoczne). Zauważyłam to ubierając spodnie, które leżały na samym spodzie kupki, bo zawsze były opięte w udach ( a swoją drogą ja to mam dziwną budowę ciała, w pasie to by mi rozm. 25 wystarczył, a w udach to 27/28) a tu zonk mogę nawet złapać i "odciągnąć" materiał. Ale teraz po 4 tygodniowym świątecznym urlopie w PL i szeroko zakrojonej maminej akcji "podtuczmy córkę" czuję, że ze 2 kg mi przybyły, dochodzą do tego codzienne 2 -daniowe obiadki plus co sobotnie pieczenie ciast, ciasteczek, rogalików, niby dla mojego TŻ, ale większość to pewnie ja pochłaniam i doooopa rośnie Czekam na wiosnę z utęsknieniem, pogoda jak dziś w pełni by mnie satysfakcjonowała |
2015-02-25, 14:43 | #3562 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Teraz z tymi praktykami to wprowadzili jakies nowe zasady, ze w miejscu pracy musi byc co najmniej 10 pracownikow, bo podobno duzo praktykantow skarzylo sie, ze ich wykorzystuja..
__________________
Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion cwicze: 6.01.2013 |
2015-02-25, 16:20 | #3563 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
[QUOTE=anielska diablica;50415876]Szkoda, że nie możesz właśnie o taki kurs się starać, bo siostra znajomego tak znalazła pracę w Europrisie, najpierw poszła na kurs do sklepu i później szef ją przyjął. Myślę, że ci z kantyny się odezwą trzeba być dobrej myśli
staram sie, ale 2gi dzien i telefon milczy. Bardzo chcialabym isc na taki kurs albo praktyki, ale niestety. No wlasnie, ciezko mi znalezc prace w sklepie np., bo maja praktykantow. A ja praktyk miec nie moge, i czesc. Nawet do kiosku na ekstrahjelp mnie nie chcieli, chcociaz mam doswiadczenie z kiosku w Gdansku. Sprzatanie domow jest obstawione przez kolezanki kolezanek itd. Do przedszkola znam za slabo jezyk. Na tasme - poziom a2 za slaby. Gdyby nie moj cudowny S., uznalabym przyjazd do NO za wielki blad. moze po prostu musze sie wyplakac. albo pobiegac, z tym ze lod jeszcze nie stopnial. |
2015-02-25, 18:26 | #3564 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
anielica to ile ty ważysz?? uff oby Cię wiatr nie porwał
z praktykami to nie wiem za bardzo co i jak... co do pobytu to po pierwsze możesz pojechać na jakiś czas do Polski i znowu wrócić, po drugie możesz to olać (bo przecież nie znajdą Cię i nei wywalą) po trzecie nie wiem jak długo jesteś ze swoim facetem i czy macie jakieś poważniejsze plany, ale jest coś takiego jeszcze jak wiza narzeczeńska ja się tak w pracy dzisiaj wkurzyłam, że już wcale mi nie żal się przeprowadzać! wybawieniem będzie zmiana pracy...
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2015-02-25, 18:41 | #3565 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Mukaa,
niby o tym wiem, ale i tak mam schizy. Maja moj adres w Oslo, ale S. twierdzi wlasnie, ze policja ma znacznie powazniejsze rzeczy do roboty niz sciganie Polki, ktora za dlugo jest w Norwegii, i ze ogolnie straszie sie wkrecam slub kiedys tak, ale nie teraz. Przede wszystkim chce znalezc prace, miec swoje zycie. Co sie stalo w pracy? |
2015-02-26, 13:36 | #3566 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 615
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Cytat:
Także ta sytuacja ma swój plus, że mam/ będe mieć nowego klienta, anuż będzie to rozwojowa sytuacja, bo facet ma tu kilka/ albo i naście domów, które wynajmuje Mukaa, kto i czym cię tak wkurzył ? |
|
2015-02-26, 13:41 | #3567 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 2 660
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Ło kurde... ja w ogóle nie potrzebowałam umowy najmu do fnummeru ale na dobre w sumie wyszło
__________________
09 października 2013 18:45 Ninka |
2015-02-26, 16:53 | #3568 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Ja też miałam przeboje z F/nr . Już nie pamiętam co dokładnie tam było po kolei, ale zaliczyłam parę wycieczek do skatte (rejestrowałam siebie i syna). Jak już myślałam, że wszystko to apostille zabrakło, jak to było, to akt urodzenia zły, to załatwiłam to znowu umowa najmu (ale to dom mojego TZ więc mi po prostu on tę umowę wypisał), ogólnie nerwówka była...
Na szczęście tylko tam! pozostałe sytuacje (np policja, gdzie i meldowałam siebie i syna i załatwiałam zaświadczenie o niekaralności, lekarz , szkoła) w jak najlepszym porządku co do pracy to ogólnie poszło o to, że mój szef jest dziwny,..,, dziecko chore, a on odmawia zadzwonić do rodziców (choć tata akurat w domu) i generalnie bagatelizuje stan dzieci (i takie biedaczysko ma siedzieć te ileś godzin na dworze w deszczu i zimnie!!!). Już się pytałam kolegi z pracy, który pracował w różnych przedszkolach, również wi nnych rejonach Norwegii czy to normalne, czy to jakiś norweski styl, ale on również jest tym zniesmaczony... Długo bym mogła pisać ale lepiej nie, bo internet wcale nie taki anonimowy :P diablica gratuluje zdobycia kolejnego zlecenia nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło chłopy moje poszli na piłkę nożną i mam chwilę dla siebie pusty dom, cisza omg idę jogę poćwiczyć aha czy któraś z Was się orientuje jak to jest jeśli chcę się pobrać tutaj w Norwegii i z Norwegiem? napisałam do USC ale... kurcze nie bardzo zrozumiałam i głupio mi się dopytywać :P wiecie może np czy akt urodzenia mogą wysłać? czy trzeba stawić się osobiście? Wolałabym wiedzieć, bo nie jestem w Pl często Wieść o moim odejściu się rozniosła z szybkością błyskawicy. Wszyscy rodzice przychodzą i się dopytują, nawet Ci, z którymi zbyt często nie rozmawiam. Bardzo mi miło się zrobiło
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
2015-02-26, 18:04 | #3569 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Mukaa
podobno musisz wszystko zalatwic w Polsce osobicie - akt urodzenia oraz zaswiadczenie, ze jestes stanu wolnego. Apostille trzeba zalatwic w MSZ w Warszawie, ale z MSZ moga odeslac do Norwegii. Tak przynajmniej wyczytalam na forum-norwegia.pl, tam jest kilka watkow na ten temat. mam moj licencjat w CV (mgr wykreslilam) ale chyba licencjat tez wykresle i zostawie liceum. Podobno licecjat to w Norwegii bardzo dobre wyksztalcenie (nie to co w Polsce), a ja skladam do narvesenu np., gdzie butikksjef czesto ma liceum. Jak myslicie? skreslic studia? |
2015-02-27, 15:47 | #3570 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
a to musi być w moim urzędzie stanu cywilnego? czy można załatwić w innym? (od marca ode mnie latają samoloty do Gdańska, a ja jestem ze Śląska :P)
Dziwne, czemu chcesz skreślać studia? Też się muszę zabrać za pisanie CV brrr i napisać do NOKUTu co z moją podyplomówką....
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:21.