Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

[fuertka88]

Napisane przez mcdulka

Już po badaniu. Nadal dziewczynka
Nie chciała pokazać buzi. Oprocz tego wszystko ok.

Gratuluję raz jeszcze!

Napisane przez mcdulka

Martwi mnie tylko, ze ma pepowine dokola szyi. Przepływy dopplerowskie są w porządku. Mam nadzieję, ze się z niej wyplacze

A co lekarz na to ? Mam nadzieję, że wszystko będzie ok

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny mam pytanie - w sumie czysta ciekawość.
Jak to jest z usg przed porodem? wiem, że wtedy podają teoretyczną wagę maluszka - skąd oni ją znają skoro teoretycznie na nfz należą się 3 usg z czego ostatnie ok 30 tygodnia o ile dobrze pamiętam

Ja ostatnie usg miałam na ostatniej wizycie u gina (tylko chodzę całe czas prywatnie) w 38t2d; a potem w dniu przyjęcia do szpitala przed porodem czyli 38t6d.

[PalinKa_88]

Jestem
Wyszłam od endo o 21:30
Moja tarczyca jest ściśle ciążowa i okiełznana
Wyniki wzorowe, do kontroli za 6 tygodni
Amen

[Aviskowa]

Napisane przez PalinKa_88

Jestem
Wyszłam od endo o 21:30
Moja tarczyca jest ściśle ciążowa i okiełznana
Wyniki wzorowe, do kontroli za 6 tygodni
Amen

Dobre wieści.

[agunineczka]

Napisane przez gda

Ja się urodziłam 4700 i SN

ooo jaaa masz mamę hardkora

Napisane przez mcdulka

Już po badaniu. Nadal dziewczynka
Nie chciała pokazać buzi. Oprocz tego wszystko ok.
Martwi mnie tylko, ze ma pepowine dokola szyi. Przepływy dopplerowskie są w porządku. Mam nadzieję, ze się z niej wyplacze

no a co gin na tę pępowinę?

Napisane przez PalinKa_88

Jestem
Wyszłam od endo o 21:30
Moja tarczyca jest ściśle ciążowa i okiełznana
Wyniki wzorowe, do kontroli za 6 tygodni
Amen

[elinka21]

Napisane przez PalinKa_88

Jestem
Wyszłam od endo o 21:30
Moja tarczyca jest ściśle ciążowa i okiełznana
Wyniki wzorowe, do kontroli za 6 tygodni
Amen :

Suuuper ze wyniki wporzadku, ja wizyte mam 21 marca

[gda]

Napisane przez agunineczka

ooo jaaa masz mamę hardkora

Nie miała za bardzo wyjścia, bo wtedy nie za bardzo nawet bylo w stanie oszacować wagę dziecka Biedna z 24 godziny się męczyła... A i tak skorzystano z vacuum i lekarz wykonał chwyt Kristellera Ale wiecie, znam też historie porodu SN po dwóch cesarkach, gdzie dziecko miało 5200 kg, a poród bez pęknięcia ani nacięcia krocza!!!

[fuertka88]

Napisane przez PalinKa_88

Jestem
Wyszłam od endo o 21:30
Moja tarczyca jest ściśle ciążowa i okiełznana
Wyniki wzorowe, do kontroli za 6 tygodni
Amen

Świetne wieści!

[Aviskowa]

Dobranoc. Kolorowych snów.

[Strobiluska]

A ja znowu nie śpię dobija mnie ta bezsenność już.... Jestem śpiąca,wiercę się jak głupia, zmieniam pozycje i nic......

[Kropkaa]

Napisane przez Strobiluska

A ja znowu nie śpię dobija mnie ta bezsenność już.... Jestem śpiąca,wiercę się jak głupia, zmieniam pozycje i nic......

Współczuję bezsenności;/

Fuertka możesz zmienić mi datę badania połówkowego z 2 marca na 6 marca?

[mcdulka]

Lekarz powiedział, ze nie ma się czym martwić, bo najważniejsze są przeplywy w pepowinie. Nie wpisał tego nawet w wyniku usg, bo stwierdził, ze pozniej już jej nie widział jak mała się odwróciła. Powiedział, ze nawet nie jest to jakieśuutrudnienie przy porodzie. Czytałam, ze wielu lekarzy na tym etapie nawet nie informuje o tym pacjentek, bo dziecko cały czas jest w ruchu i pepowina w każdej chwili może się owinac i odwinac. Po prostu miałam pecha, ze trafiłam na taki moment na usg. Co nie zmnienia faktu, ze wczoraj z,godzinę płakałam

[natetitka]

Napisane przez mcdulka

Lekarz powiedział, ze nie ma się czym martwić, bo najważniejsze są przeplywy w pepowinie. Nie wpisał tego nawet w wyniku usg, bo stwierdził, ze pozniej już jej nie widział jak mała się odwróciła. Powiedział, ze nawet nie jest to jakieśuutrudnienie przy porodzie. Czytałam, ze wielu lekarzy na tym etapie nawet nie informuje o tym pacjentek, bo dziecko cały czas jest w ruchu i pepowina w każdej chwili może się owinac i odwinac. Po prostu miałam pecha, ze trafiłam na taki moment na usg. Co nie zmnienia faktu, ze wczoraj z,godzinę płakałam

oj biedna, ale pamiętaj o tym fragmencie, że w każdej chwili może się odwinąć

witam! Wczoraj wieczorem poczułam się zdrowsza i wstałam z mniejszym katarem za to głos mam jakbym koncert robiła cała noc. Mój mały wczoraj zrobił pierwsze samodzielne kroczki megaa dumna jestem. To już, niedługo nie będę mu potrzebna, ożeni się i mnie zostawi

[cicha1990]

no dokladnie przeciez malec teraz jest tak ruchliwy ze zapewne nieraz owinie sie pepowina i odwinie.. bo tak to jets bo malec bawi sie ta pepowina i dlatego czesto sie owija ale spokojnie ma jeszcze tyle miejsca w brzuszku ze sie spokojnie odwinie

[PalinKa_88]

Dzień dobry, w brzydki, deszczowy i okropnie zimny dzień
Aż się z łóżka wstać nie chce ;-(
I chyba dziś zaszaleje i się kawusi napije
Bo z rana ciśnienie 116/75 :P istne święto

[201608010929]

Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie wieczór filmowy i wysłałam Tż po lody i prażynki od razu mi się lepiej zrobiło jak zjadłam
Dzisiaj paskudna pogoda.

Dziewczyny, które już rodziły - czy któraś z Was miała cukrzycę ciążową?

[agunineczka]

Napisane przez Strobiluska

A ja znowu nie śpię dobija mnie ta bezsenność już.... Jestem śpiąca,wiercę się jak głupia, zmieniam pozycje i nic......

oj współczuję wczoraj też miałam problem z zaśnieciem, gdzie ja zawsze zasypiam od razu, wystarczy, że przyłożę głowę do poduszki.. a wczoraj.. okropne to było.. nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić.. a jeszcze jak słyszałąm że tż śpi to bardziej się denerwowałąm tym, że ja nie śpię i o..

Napisane przez PalinKa_88

Dzień dobry, w brzydki, deszczowy i okropnie zimny dzień
Aż się z łóżka wstać nie chce ;-(
I chyba dziś zaszaleje i się kawusi napije
Bo z rana ciśnienie 116/75 :P istne święto

no co Ty?! u mnie jest piekna wiosenna pogoda słońce świeci, ptaszki ćwierkają.. idę zaraz z psem na spacer

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Zaczynam dziś 22 tc!

[gkatarzynka]

Witam się po ogarnięciu Młodej do przedszkola i pysznym śniadanku z Mężem...
U nas też pada dziś, ale Hania uwielbia deszcz, bo może założyć kalosze i wziąć parasol do przedszkola... Do tego pluszak za pazuchę (tzn pod kurtkę) - oczywiście głowa musi wystawać, żeby Prosiaczek wszystko widział...

Napisane przez mcdulka

Lekarz powiedział, ze nie ma się czym martwić, bo najważniejsze są przeplywy w pepowinie. Nie wpisał tego nawet w wyniku usg, bo stwierdził, ze pozniej już jej nie widział jak mała się odwróciła. Powiedział, ze nawet nie jest to jakieśuutrudnienie przy porodzie. Czytałam, ze wielu lekarzy na tym etapie nawet nie informuje o tym pacjentek, bo dziecko cały czas jest w ruchu i pepowina w każdej chwili może się owinac i odwinac. Po prostu miałam pecha, ze trafiłam na taki moment na usg. Co nie zmnienia faktu, ze wczoraj z,godzinę płakałam

No i tego się trzymaj. Mi się też wydaje, że takie owijanie pępowiną, to jest na porządku dziennym na tym etapie ciąży. Jak się martwisz, to pogadaj jeszcze z jakimś ginem...

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie wieczór filmowy i wysłałam Tż po lody i prażynki od razu mi się lepiej zrobiło jak zjadłam
Dzisiaj paskudna pogoda.

Dziewczyny, które już rodziły - czy któraś z Was miała cukrzycę ciążową?

Ja też tak mam, że czasem muszę zjeść coś mocno niezdrowego i mi od razu lepiej.
Co do cukrzycy, to na szczęście nie miałam i mam nadzieję, że i teraz jej nie będzie

[sabincia]

Hej, ja też ważyłam sporo, 4,5kg i sn. Kloc konkretny

A powiedzcie mi, na tą krzywą cukrową trzeba być na czczo ale mogę np szklankę wody rano wypić?

[fuertka88]

Cześć
Niedawno wstałam , ale miałam pobudkę po 6 jak mąż wrócił z pracy
Za oknem ponuro i deszczowo, a miałam nadzieję na mały spacer

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez agunineczka

Zaczynam dziś 22 tc!

Czyli za chwilę 6 miesiąc ale nam to leci

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez sabincia

A powiedzcie mi, na tą krzywą cukrową trzeba być na czczo ale mogę np szklankę wody rano wypić?

Tak, trzeba być na czczo i moim zdaniem można, sama mam tak zamiar zrobić

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez mcdulka

Lekarz powiedział, ze nie ma się czym martwić, bo najważniejsze są przeplywy w pepowinie. Nie wpisał tego nawet w wyniku usg, bo stwierdził, ze pozniej już jej nie widział jak mała się odwróciła. Powiedział, ze nawet nie jest to jakieśuutrudnienie przy porodzie. Czytałam, ze wielu lekarzy na tym etapie nawet nie informuje o tym pacjentek, bo dziecko cały czas jest w ruchu i pepowina w każdej chwili może się owinac i odwinac. Po prostu miałam pecha, ze trafiłam na taki moment na usg. Co nie zmnienia faktu, ze wczoraj z,godzinę płakałam

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez Kropkaa

Fuertka możesz zmienić mi datę badania połówkowego z 2 marca na 6 marca?

Gotowe


Ja sobie zmieniłam termin wizyty u mojego gina, bo miałabym wizyty dzień po dniu (u gina i połówkowe prywatnie); a tak będzie tydzień różnicy

[Kropek22225]

Ale wy tu nadrabiacie Moja siostra rodziła dwa razy takie duże dzieci ok. 4,5kg naturalnie. Tylko za drugim razem pękła :/
Ja się urodziłam malutka bo tylko 2,800 więc licze na to że mój dzidziul nie urośnie to mega wagi bo chce urodzić naturalnie.
Widze, że piszecie o tej krzywej, już mnie mdli jak o tym pomyśle.
Dziś pierwszy raz dzidzi kopnęło mocniej Super

[agunineczka]

Napisane przez sabincia

Hej, ja też ważyłam sporo, 4,5kg i sn. Kloc konkretny

A powiedzcie mi, na tą krzywą cukrową trzeba być na czczo ale mogę np szklankę wody rano wypić?

czystą wodę ponoc można

Napisane przez fuertka88

Czyli za chwilę 6 miesiąc ale nam to leci

o jaaaa faktycznie
ale czas pedzi

[fuertka88]

Napisane przez Kropek22225

Dziś pierwszy raz dzidzi kopnęło mocniej Super

[agunineczka]

wiecie co, tak sobie myśle, i im blizej porodu, tym bardziej chciałabym rodzic w wodzie... Tylko mój szpital nie ma tego w ofercie.. ale za to taki poród jest dostępny w szpitalu, który od razu skreśliłam ze względu na położne... i co tu teraz zrobić?
rodzic normalnie, ale potem mieć super opiekę, czy rodzic w wodzie, chociaż i tak do końca nie wiadomo czy to wypali, bo żeby rodzić w wodzie trzeba spełnić pewne warunki, a potem mieć do dupy opiekę... ?
i badź tu człowieku madry...
czemu nie można mieć wymarzone porodu i super opieki po w jednym?

[onagory]

U mnie też kiepska pogoda raz pada deszcz raz śnieg , szaro buro \
Ze snam też mam problemy ciągle się wierce ugniatam brzuszek wstaje strasznie niewyspana wszytko mnie boli . Zamówiłam w końcu podusie .
Moja siostra urodziłą SN 5kg dziecie ma do dzisiaj traume z tego powodu, licze że mój mały będzie takim śreniaczkiem jeśli chodzi o wagę .

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Mamuśki jak by któraś się nudziła to zachęcam do odwiedzenia Kacperka https://www.facebook.com/pages/Kacpe...80?pnref=story

[PalinKa_88]

U mnie ze snem nie ma problemu
I nawet przestałam wstawać 3-4 razy na siku

[Kropek22225]

Ja mam problem z zaśnięciem. Niby chce mi się spać ale godzinę zasypiam. Ale jak już zasnę to śpię aż do rana
Myślę, że poród w wodzie to fajna sprawa

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Znacie jakieś strony z sukienkami dla kobiet w ciąży?

[cicha1990]

a mi sie troche humor poprawil moj wzial urlop i pojechal do rodzicow dzis i wraca w sobote(co dla mnie nie jest fajne bo nie lubie sie z nim rozstawac^^) ale wlasnie mi napisal ze byl z siostra w lumpku i kupili malemu pare rzeczy;D jak milo) no i od tej siostry dostaniemy tez worek ubranek po jej synku
co do snu to u mnie niestety problem jest z zasnieciem i ogolnie spaniem bo biodra mi w nocy dokuczaja wiec krece sie z jednego boku na drugi co chwile i maly tez nie spi wtedy bo czuje harce w brzuszku i ciezko mi sie zasypia no ale co zrobic..

[AnULka248]

Chyba wczoraj coś mnie merdało w brzuchu łaskotanie, albo jakby prąd mnie lekko kopnął mam nadzieję, że to młode jutro idę do gina. Jeśli nie zleci mi wszystkich potrzebnych badań, które miałam mieć już w 1 trymestrze to zaczynam chodzić prywatnie, bo to olewanie mnie wykańcza...

[Stysia11]

Napisane przez cicha1990

a mi sie troche humor poprawil moj wzial urlop i pojechal do rodzicow dzis i wraca w sobote(co dla mnie nie jest fajne bo nie lubie sie z nim rozstawac^^) ale wlasnie mi napisal ze byl z siostra w lumpku i kupili malemu pare rzeczy;D jak milo) no i od tej siostry dostaniemy tez worek ubranek po jej synku
co do snu to u mnie niestety problem jest z zasnieciem i ogolnie spaniem bo biodra mi w nocy dokuczaja wiec krece sie z jednego boku na drugi co chwile i maly tez nie spi wtedy bo czuje harce w brzuszku i ciezko mi sie zasypia no ale co zrobic..

Polecam spanie na dużej poduszce. Podloz ja sobie pod tułów. Mnie to pomogło na bolące biodra

[agunineczka]

Napisane przez AnULka248

Chyba wczoraj coś mnie merdało w brzuchu łaskotanie, albo jakby prąd mnie lekko kopnął mam nadzieję, że to młode jutro idę do gina. Jeśli nie zleci mi wszystkich potrzebnych badań, które miałam mieć już w 1 trymestrze to zaczynam chodzić prywatnie, bo to olewanie mnie wykańcza...

W razie czego może wydrukuj sobie listę badań, które przysługują kobiecie w ciaży i pokaż lekarzowi jak nic sam nie zaproponuje? w końcu należą Ci się...