Panny Młode 2015 część 39- nasz sezon!

[duchaa123]

Nienawidze brazowego ryzu blee najlepiej mi smakuje ten zwykly drobno ziarnisty a so niego jakies pyszne leczo niam

[existence]

ja brązowego ryżu nie jadłam, makaron brązowy lubię a cukier brązowy u nas musi być do kawy, z białym mi tak nie smakuje

[Justuus]

Dzwonił właśnie TŻ - będzie w pracy minimum do 21 a zaczął o 7!!!!

[aga99792]

Brązowy cukier mogłabym jeść łyżkami :-D

[zonamojegomeza]

Ja kawę z cukrem tylko w weekend (i tę popołudniowa, ale to rzadziej niż jedna w tyg). Obowiazkowo z brązowym cukrem. A jak TŻ robi.... mniam

[kruella_de_mon]

ja nie zjem bialego ryzu ani makaronu, sa dl amnie takie glutowae i bez samku, za to brazowy ryz, razowy makaron, pysznosci, Tz musi jesc bo ja tylko takie moge jesc, innych mi nie trawi za dobrze.. i jest okejka:P

[ania9o]

Napisane przez dotuniek

odsprzeda ale najpierw musi skończyć swój temat ślubny



przesadzacie, ja już sobie nie wyobrażam innego ryżu jeść no może tylko do risotto daję arborio

To pytanie mojej mamy było zanim do Ciebie napisałam o sweterek akurat jak wrzucilas zdjęcie sukni, że odebralas i było zdjęcie w sweterku to mama siedziała u mnie i mnie podgladala przez ramię ale w szoku byłam jej reakcji bo myślałam, że powie, "że jak to w swetrze do slubu?!" a ona taka podekscytowana była, że to tak ładnie i super i w ogóle


ex i udało Ci się z tym pitem?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez aga99792

Brązowy cukier mogłabym jeść łyżkami :-D

My praktycznie nie używamy cukru. Kupiłam 1kg ponad 5 miesięcy temu, to jest jeszcze 1/3. Właściwie tylko do ciast używałam, czasem jakąś minimalną ilość do potraw.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez krolewna_smieszka

U mnie szklanka wody świetnie działa.

Ostatnio zrobiłam brązowy ryż... Wywaliłam cały garnek. N0 nie zasmakował nam. xD Tak samo mamy z ciemnym makaronem... Więc fit nazi nigdy nie będę. xD

"If you don't pay attention to your girlfriend..."

ja uwieeeelbiam brązowy ryż, ciemny makaron

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez ania9o

Wy tak o zdrowym odżywianiu a ja właśnie zajadam chipsy z lidla z tygodnia amerykańskiego o smaku barbecue xD

a ja za chwilę wyciągam lazanię

Napisane przez MartusiaWu

ja po szklance wody jestem 2 razy głodniejsza
z całą resztą się zgadzam

mam to samo!!!


Mój kot właśnie zdjął sobie pałkę kurczaka z blatu Tata siedzi przed kompem na dole i woła "co ten kot znowu ciągnie ze sobą" a tu taka noga...

[krolewna_smieszka]

Ale chyba muszę coś poprawić w swojej diecie, bo ostatnio śpię po 8h dziennie, a ciągle chodzę bez energii (a przecież nawet nie pracuję!!). :/ Może mam jakieś braki witamin.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50438203]
Mój kot właśnie zdjął sobie pałkę kurczaka z blatu Tata siedzi przed kompem na dole i woła "co ten kot znowu ciągnie ze sobą" a tu taka noga... [/QUOTE]


Uwielbiam włoską kuchnię. <3 Pizzy i pasty nigdy sobie nie odmówię.

[aga99792]

Schmett nie.mów nic o lasagne :-D

[zonamojegomeza]

My jutro spaghetti... takie dluuuuugie (chyba z 50 cm widzialam ostatnio). Mniam

[ania9o]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50438203]a ja za chwilę wyciągam lazanię



mam to samo!!!


Mój kot właśnie zdjął sobie pałkę kurczaka z blatu ala: Tata siedzi przed kompem na dole i woła "co ten kot znowu ciągnie ze sobą" a tu taka noga... [/QUOTE]
Lazania

Kotek z polowania wracał, ja nie wiem co tu się dziwić
Chociaż mój pies był lepszy, przyciągnął do domu zająca, który był większy od niego jakieś 3x xD

[krolewna_smieszka]

Napisane przez ania9o

Kotek z polowania wracał, ja nie wiem co tu się dziwić
Chociaż mój pies był lepszy, przyciągnął do domu zająca, który był większy od niego jakieś 3x xD

Niezły pasztet.

[MartusiaWu]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50438203]a ja za chwilę wyciągam lazanię [/QUOTE]

ostatnie chwile przed dietą?

[asia1905]

Cześć Trochę Was nadrobiłam, ale nie mam możliwości przeczytania 300 postów każdego dnia, bo staram się jeszcze ogarnąć różne rzeczy ślubne, mieszkaniowe, życiowe
Widziałam temat diet. Ja uważam, że my nie odżywiamy się źle. Fast food jemy bardzo rzadko nawet pizzę. W sumie nie wiem kiedy ostatnio jedliśmy, pizze w tym roku chyba raz jedliśmy, a innego fast food na pewno nie. Nie słodzimy, ja słodyczy prawie nie jem, P. je, ale też nie tak często. Pijemy wodę, sok tylko pół szklanki do obiadu. Makaron razowy uwielbiamy, ryż brązowy już trochę gorzej, ale też zjemy.
My z racji pracy do 17.30 a nawet i dłużej zakupy główne robimy raz w tygodniu. Zawsze robię listę. Mięso na obiad mrożę. Nie mam innej możliwości, bo chyba bym się wykończyła jakbym jeszcze miała zakupy robić codziennie.

[sQuaara]

nie bylo zonkiliiii (
kupilam tulipany

[asia1905]

A i jeszcze dodam o tym jedzeniu
Ja staram się wykluczyć z diety wszystkie gotowe rzeczy. Posiłków gotowych prawie w ogóle nie kupujemy. Nasza zmorą było jednak jedzenie gotowych past typu z tuńczyka, łososia. Obecnie sami robimy zarówno z tuńczyka jak i łososia, twarogu. Dużo smaczniejsze i też zdrowsze. A i ja nie jem masła, nie używamy śmietany. Ogólnie staramy się myśleć o tym co zjemy i jemy. Jednak wiemy, że to co kupimy w sklepie nie jest do koca zdrowe, ale nic na to nie poradzimy. Nie mamy ogrodu, sadu itp, żeby jeść w pełni zdrowe rzeczy.

[existence]

Napisane przez ania9o

ex i udało Ci się z tym pitem?

nie rozliczam go jeszcze bo zostal u mamy a ja jestem u nas ale zobaczyłam sobie dokładnie ten zalacznik o którym napisałyście i ogarnęłam, juz wiem jak to zrobić dzieki wielkie jeszcze raz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez asia1905

My z racji pracy do 17.30 a nawet i dłużej zakupy główne robimy raz w tygodniu. Zawsze robię listę. Mięso na obiad mrożę. Nie mam innej możliwości, bo chyba bym się wykończyła jakbym jeszcze miała zakupy robić codziennie.

Ja mam możliwość robienia codziennie zakupów, ale też mrożę mięso. Dla wygody i oszczędności - tutaj często są krótkotrwałe bardzo duże promocje. Wczoraj pasty do zębów, które są normalnie za 4$, były za dolara. xD Kupiłam 5. Widać było, że ludzie się rzucili, bo prawie puste półki były. :P

[sQuaara]

i pamietajcie..jak robicie plackuszki z cukinii nie sypcie cukru pudru zamiast maki :torba;

[asia1905]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja mam możliwość robienia codziennie zakupów, ale też mrożę mięso. Dla wygody i oszczędności - tutaj często są krótkotrwałe bardzo duże promocje. Wczoraj pasty do zębów, które są normalnie za 4$, były za dolara. xD Kupiłam 5. Widać było, że ludzie się rzucili, bo prawie puste półki były. :P

Też zawsze patrze na to co aktualnie jest w promocji i na tej podstawie planuję posiłki. Szczególnie jeżeli chodzi o mięso.

[lipstick89]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50438203]
Mój kot właśnie zdjął sobie pałkę kurczaka z blatu Tata siedzi przed kompem na dole i woła "co ten kot znowu ciągnie ze sobą" a tu taka noga... [/QUOTE]

Napisane przez sQuaara

i pamietajcie..jak robicie plackuszki z cukinii nie sypcie cukru pudru zamiast maki :torba;

[krolewna_smieszka]

Napisane przez asia1905

A i jeszcze dodam o tym jedzeniu
Ja staram się wykluczyć z diety wszystkie gotowe rzeczy. Posiłków gotowych prawie w ogóle nie kupujemy. Nasza zmorą było jednak jedzenie gotowych past typu z tuńczyka, łososia. Obecnie sami robimy zarówno z tuńczyka jak i łososia, twarogu. Dużo smaczniejsze i też zdrowsze. A i ja nie jem masła, nie używamy śmietany. Ogólnie staramy się myśleć o tym co zjemy i jemy. Jednak wiemy, że to co kupimy w sklepie nie jest do koca zdrowe, ale nic na to nie poradzimy. Nie mamy ogrodu, sadu itp, żeby jeść w pełni zdrowe rzeczy.

My z gotowych jemy tylko pizzę z zamrażalnika, ale to tak średnio wychodzi raz na 2-3 tygodnie. No i jeszcze żurek z torebki z Polski. xD Jeszcze na 2 razy nam zostało, może w święta zrobię. :P
Past nie jadamy, ale za to czasami jakieś smarowidła typu Philadelphia, masła używam do podsmażania cebuli i jajecznicy, śmietany używamy z najwyższymi % - co tutaj oznacza 14. Tak samo serek wiejski - 2%. Jakoś zawsze mam wrażenie, że im mniej tłuszczu w nabiale, tym więcej w nim chemii. Oboje z TŻem jesteśmy dość chudzi, staram się nam dostarczać "zdrowego" tłuszczu. I prawie codziennie jem masło orzechowe na drugie śniadanie.
Najgorzej tutaj z chlebem. Już nawet nie czytam etykiet, bo składy mają zazwyczaj kilkanaście linijek. Staram się kupować różne, to może nie umrzemy od nagromadzenia jakiejś substancji. xD Jakieś 95% pieczywa tutaj to pieczywo pszenne. Raz kupiłam chleb żytni, to smakował jak polski ciemny chleb, który leżał ze 2 tygodnie. xD
Ser biały nie istnieje, a ser żółty smakuje jak najgorszy najsztuczniejszy ser w Polsce - używamy tylko do zapiekanek, bo na zimno nie da się zjeść. o.O Tęsknię za kanapkami z pysznym serkiem żółtym.

[lipstick89]

Napisane przez krolewna_smieszka

My z gotowych jemy tylko pizzę z zamrażalnika, ale to tak średnio wychodzi raz na 2-3 tygodnie. No i jeszcze żurek z torebki z Polski. xD Jeszcze na 2 razy nam zostało, może w święta zrobię. :P
Past nie jadamy, ale za to czasami jakieś smarowidła typu Philadelphia, masła używam do podsmażania cebuli i jajecznicy, śmietany używamy z najwyższymi % - co tutaj oznacza 14. Tak samo serek wiejski - 2%. Jakoś zawsze mam wrażenie, że im mniej tłuszczu w nabiale, tym więcej w nim chemii. Oboje z TŻem jesteśmy dość chudzi, staram się nam dostarczać "zdrowego" tłuszczu. I prawie codziennie jem masło orzechowe na drugie śniadanie.
Najgorzej tutaj z chlebem. Już nawet nie czytam etykiet, bo składy mają zazwyczaj kilkanaście linijek. Staram się kupować różne, to może nie umrzemy od nagromadzenia jakiejś substancji. xD Jakieś 95% pieczywa tutaj to pieczywo pszenne. Raz kupiłam chleb żytni, to smakował jak polski ciemny chleb, który leżał ze 2 tygodnie. xD
Ser biały nie istnieje, a ser żółty smakuje jak najgorszy najsztuczniejszy ser w Polsce - używamy tylko do zapiekanek, bo na zimno nie da się zjeść. o.O Tęsknię za kanapkami z pysznym serkiem żółtym.

to nie wrażenie, to prawda. niestety.

[duchaa123]

Ogladam na tv puls goraca laske juz to kiedys ogladalam , musze sobie przypomien hahaa no padam ze smiechu

[krolewna_smieszka]

Napisane przez lipstick89

to nie wrażenie, to prawda. niestety.

Tutaj każdy nabiał ma podane %, nawet na jajkach piszą wartości odżywcze.

[aga99792]

a.
Dziś z siostrą tak sobie gadamy zaczęło się od garnitury i temat zszedł na sukienke itp. pyta się mnie jaki chce miec welon to jej mówię że nie chce welonu bo mi sie nie podobają nie czuję sie w nich dobrze i sa oklepane. a ona do mnie z takim tekstem:
tak? to po co ci ślub wesele mąż to też jest oklepane.
no mnie c oś strzeliło
jak mozna porównywać welon do ślubu i męża?
Mężatka od 15 lat

[zonamojegomeza]

Pizza nie jest fast foodem. Na pizzę czeka się dłużej niż na hamburgera (tak się pocieszam).