Kieleckie Panny Młode część XII :)

[mahoniowa]

wiecie co Mój Kochany wymyślił?! Że będzie miał 2 (!) kawalerskie - jeden w OSLO na 2 tygodnie przed ślubem, a drugi już w PL w majówkę od piątku do niedzieli!!

[mogg]

Wow na bogato !! My bedziemy miec chyba zaraz po weekendzie majowym albo w weekend majowy

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[ZakochanaZabka]

Napisane przez Kasia 88

Samo wyszło z tą datą tak będzie podwójny powód do świętowania
Ja mam sprawdzone kucharki z Piasecznej Górki, p. Król. Płacę w zależności od liczny osób, ale przy 200 osobach mniej więcej 3500 tys. I w tym są już oczywiście kelnerzy

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

A Ty masz już kogoś ?

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Tak dwa dni, przy kucharkach z reguły tak się roni
dziękuję

Kasia my mamy Panią Niebudek z Kielc, też sprawdzoną. bierze od nas 3200 za 2 dni no i w tym też obsługa wesela oczywiście

edit: dowiedziałam sie że u mnie na parafii ksiądz mówi co łaska, ale że ludzie jemu dają 500 zł, organiście 200 ( chociaż ja bym go nie chciała ze względu na to jak śpiewa, a raczej bełkocze...) no i kościelnemu 100 zł... takie oto ceny za pół godz mszy... żyć nie umierać

[Oluniuniunia]

Napisane przez mogg

Ja już po lekarzu... wizrus - jak 3/4 osób które teraz choruje :/
i dotałam leki na serce - bo mi w gabinecie tętno skoczyło.

My mamy "jedyne" 1000 zł ... dla księdza

Zdrowiej Mogg! I Ty też Miko
1000 zł za kościół to bardzo dużo, nie wiem, co by było, gdyby nasz ksiądz tyle powiedział..

Napisane przez justynka333

Powiem tak... odpoczywam sobie w pracy po weekendzie

Ja na tematy kościelne się nie wypowiadam, w usc daliśmy całe 84zł za ślub

Uuuu, to dobry weekend był Fajnie Mieszkanko już gotowe?

Napisane przez czarna_kawa80

na zmiane paracetamol 1000 (ale paracetamol nie apap ) i ibuprofen 400 co 3 godziny gwarantuje ze goraczka spadnie

Nie wiem, czy taka dawka paracetamolu nie rozwali wątroby...

Napisane przez mahoniowa

wiecie co Mój Kochany wymyślił?! Że będzie miał 2 (!) kawalerskie - jeden w OSLO na 2 tygodnie przed ślubem, a drugi już w PL w majówkę od piątku do niedzieli!!

No ładnie!!! ale nie martw się, mój wcale nie lepszy! Zapowiedział, że jeden kawalerski będzie w Lublinie z kolegami ze studiów, a drugi w Kielcach... że nie wspomnę, że 2 tyg. przed ślubem jedziemy na wesele, a jeszcze wcześniej będzie kawalerski tego kolegi.. Także samo chlanie

[mogg]

My zdecydowalismy sie na domki bedzie grill, zabawa - super!!

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

[Oluniuniunia]

Napisane przez mogg

My zdecydowalismy sie na domki bedzie grill, zabawa - super!!

moj telefon zjada literki i polskie znaki :/

Tak jak pisałam już wcześniej - co komu pasuje. Ja sobie nie wyobrażam wspólnego panieńsko-kawalerskiego, bo wiem, że zamiast się bawić i relaksować to bym się wkurzała tymi pijakami. Chyba, że ktoś ma większą tolerancję na pijaczyny, albo inne towarzystwo :P

Ale laseczki, muszę pochwalić mojego TŻta
Zjedliśmy zupę i nie chciało mi się zmywać, więc proszę go, żeby on pozmywał dla odmiany. A on do mnie: "Dobra, ale pochwalisz mnie na tym swoim wizażu!" No to chwalę tego mojego dzielniaszka, wzrorowego pomocnika

[ZakochanaZabka]

Napisane przez Oluniuniunia

Ale laseczki, muszę pochwalić mojego TŻta
Zjedliśmy zupę i nie chciało mi się zmywać, więc proszę go, żeby on pozmywał dla odmiany. A on do mnie: "Dobra, ale pochwalisz mnie na tym swoim wizażu!" No to chwalę tego mojego dzielniaszka, wzrorowego pomocnika

haha Ola powiedz, że jesteśmy z niego dumne i żeby nie przestawał na tym

[lyoness]

Napisane przez Oluniuniunia

Tak jak pisałam już wcześniej - co komu pasuje. Ja sobie nie wyobrażam wspólnego panieńsko-kawalerskiego, bo wiem, że zamiast się bawić i relaksować to bym się wkurzała tymi pijakami. Chyba, że ktoś ma większą tolerancję na pijaczyny, albo inne towarzystwo :P

Ale laseczki, muszę pochwalić mojego TŻta
Zjedliśmy zupę i nie chciało mi się zmywać, więc proszę go, żeby on pozmywał dla odmiany. A on do mnie: "Dobra, ale pochwalisz mnie na tym swoim wizażu!" No to chwalę tego mojego dzielniaszka, wzrorowego pomocnika

Powiedz ze podwyzszyl sobie teraz poprzeczke, nastepny krok to on gotuje obiad 😜

[mahoniowa]

Hah, ale masz super narzeczonego Olcia! to na pewno wielki krok w stronę udanego związku choć my od lat mamy zasadę 'ja robie, Ty myjesz' oczywiście jeśli oboje w pracy lub w domu, wiadomo że jak zrypany po pracy to czasem można odpuścić

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

A tak w ogóle to chyba mi się przytylo..

[ttunia]

Napisane przez ZakochanaZabka

haha Ola powiedz, że jesteśmy z niego dumne i żeby nie przestawał na tym

brawo dla tż oby tak dalej

Napisane przez Oluniuniunia

Zdrowiej Mogg! I Ty też Miko
1000 zł za kościół to bardzo dużo, nie wiem, co by było, gdyby nasz ksiądz tyle powiedział..


Uuuu, to dobry weekend był Fajnie Mieszkanko już gotowe?


Nie wiem, czy taka dawka paracetamolu nie rozwali wątroby...



No ładnie!!! ale nie martw się, mój wcale nie lepszy! Zapowiedział, że jeden kawalerski będzie w Lublinie z kolegami ze studiów, a drugi w Kielcach... że nie wspomnę, że 2 tyg. przed ślubem jedziemy na wesele, a jeszcze wcześniej będzie kawalerski tego kolegi.. Także samo chlanie

max 4g/dobe, ale w tym schemacie dawkowania, który dała Czarna Kawa ja bym dała 500 paracetamolu

Napisane przez mahoniowa

Hah, ale masz super narzeczonego Olcia! to na pewno wielki krok w stronę udanego związku choć my od lat mamy zasadę 'ja robie, Ty myjesz' oczywiście jeśli oboje w pracy lub w domu, wiadomo że jak zrypany po pracy to czasem można odpuścić

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

A tak w ogóle to chyba mi się przytylo..

ja powinnam zacząć się ograniczać albo zacząc się ruszać bo tylko siedze i jem :P

[mogg]

Ola - mój tż nigdy się nie upija - wie i zna swoją granicę tak samo znajomi nie raz byliśmy na różnych imprezach i nie było problemu tż wie kiedy przystopować a kiedy pofolgować. Ludzie którzy z nami będą również bo to nie pierwsza impreza z większością tylko jeszcze wspólnej brakuje. Nas ogranicza to że o to kilka różnych miast (nocleg) , w Oc nie ma gdzie wyjść - gdybyśmy nawet chcieli. Hostele taki w miarę są na obrzeżach miasta. Chłopaki i tak będą mieli swój domek a my dziewczyny swój, potem się połączymy po prostu

[Oluniuniunia]

Napisane przez mahoniowa

Hah, ale masz super narzeczonego Olcia! to na pewno wielki krok w stronę udanego związku choć my od lat mamy zasadę 'ja robie, Ty myjesz' oczywiście jeśli oboje w pracy lub w domu, wiadomo że jak zrypany po pracy to czasem można odpuścić

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

A tak w ogóle to chyba mi się przytylo..

Dzięki laski, TŻ jest bardzo z siebie dumny :P

U nas zasada "ja robie, Ty myjesz" działa trochę inaczej: Ja gotuję, On je. Ja zmywam, On zbiera informacje ze świata. On nosi ubrania, ja piorę :P Był taki kawał, niestety nie przypomnę sobie dokładnie, ale właśnie na tym się zasadzała jego myśl przewodnia :P Tak naprawdę, to dzielimy się raczej na pół, aczkolwiek ja jestem kurą domową z zamiłowania, więc trochę prawdy w tej wyliczance jest :P Aczkolwiek jak przyjdzie co do czego to zawsze mi pomaga, albo robi coś za mnie, naprawdę pod tym względem nie mogę narzekać

Co do tycia, zapraszam ze mną na fitness!! w przyszłym tygodniu są darmowe zajęcia, zobaczcie:
https://www.facebook.com/events/805719429513491

[Escorpio]

Napisane przez mahoniowa

wiecie co Mój Kochany wymyślił?! Że będzie miał 2 (!) kawalerskie - jeden w OSLO na 2 tygodnie przed ślubem, a drugi już w PL w majówkę od piątku do niedzieli!!

Napisane przez Oluniuniunia

No ładnie!!! ale nie martw się, mój wcale nie lepszy! Zapowiedział, że jeden kawalerski będzie w Lublinie z kolegami ze studiów, a drugi w Kielcach... że nie wspomnę, że 2 tyg. przed ślubem jedziemy na wesele, a jeszcze wcześniej będzie kawalerski tego kolegi.. Także samo chlanie

Oooo, to ładne kawalerskie się szykują! Ciekawe co mój wymyśli

Napisane przez Oluniuniunia

Tak jak pisałam już wcześniej - co komu pasuje. Ja sobie nie wyobrażam wspólnego panieńsko-kawalerskiego, bo wiem, że zamiast się bawić i relaksować to bym się wkurzała tymi pijakami. Chyba, że ktoś ma większą tolerancję na pijaczyny, albo inne towarzystwo :P

Ale laseczki, muszę pochwalić mojego TŻta
Zjedliśmy zupę i nie chciało mi się zmywać, więc proszę go, żeby on pozmywał dla odmiany. A on do mnie: "Dobra, ale pochwalisz mnie na tym swoim wizażu!" No to chwalę tego mojego dzielniaszka, wzrorowego pomocnika

Oj, ja też bym się nie zrelaksowała…
No i koniecznie pochwal narzeczonego, dzielny chłopak

Napisane przez mahoniowa

Hah, ale masz super narzeczonego Olcia! to na pewno wielki krok w stronę udanego związku choć my od lat mamy zasadę 'ja robie, Ty myjesz' oczywiście jeśli oboje w pracy lub w domu, wiadomo że jak zrypany po pracy to czasem można odpuścić

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

A tak w ogóle to chyba mi się przytylo..

Ja tak stwierdziłam z pół roku temu i nic z tym nie robię

Zapisałam się na kurs na Karczówkę 25-26 kwietnia Wcześniejsze terminy były zajęte, albo tż miał szkołę….

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez Oluniuniunia

Dzięki laski, TŻ jest bardzo z siebie dumny :P

U nas zasada "ja robie, Ty myjesz" działa trochę inaczej: Ja gotuję, On je. Ja zmywam, On zbiera informacje ze świata. On nosi ubrania, ja piorę :P Był taki kawał, niestety nie przypomnę sobie dokładnie, ale właśnie na tym się zasadzała jego myśl przewodnia :P Tak naprawdę, to dzielimy się raczej na pół, aczkolwiek ja jestem kurą domową z zamiłowania, więc trochę prawdy w tej wyliczance jest :P Aczkolwiek jak przyjdzie co do czego to zawsze mi pomaga, albo robi coś za mnie, naprawdę pod tym względem nie mogę narzekać

Co do tycia, zapraszam ze mną na fitness!! w przyszłym tygodniu są darmowe zajęcia, zobaczcie:
https://www.facebook.com/events/805719429513491

Ola, to może się z Tobą przejdę Skoro za darmo Na co byś chciała iść?

[Oluniuniunia]

Napisane przez mogg

Ola - mój tż nigdy się nie upija - wie i zna swoją granicę tak samo znajomi nie raz byliśmy na różnych imprezach i nie było problemu tż wie kiedy przystopować a kiedy pofolgować. Ludzie którzy z nami będą również bo to nie pierwsza impreza z większością tylko jeszcze wspólnej brakuje. Nas ogranicza to że o to kilka różnych miast (nocleg) , w Oc nie ma gdzie wyjść - gdybyśmy nawet chcieli. Hostele taki w miarę są na obrzeżach miasta. Chłopaki i tak będą mieli swój domek a my dziewczyny swój, potem się połączymy po prostu

To masz szczęście U mojego TŻta i jego kolegów nie ma granic. Dopóki jesteś przytomny na tyle, żeby przełykać - pijesz. Ja nie toleruję takiego zachowania i nie rozumiem go. Niejedną wojnę już o to stoczyłam a za każdym razem jest tak samo. Na całe szczęście, że nie zdarza się to często, tylko WWO, ale i tak nie zamierzam na to patrzeć.
Byłam kiedyś w Ostrowcu na dyskotece nie pamiętam już jak się to miejsce nazywało, ale to było tam obok, McDonalda (wtedy jeszcze go nie było). Do dziś wspominam
A z domkami świetny pomysł. Przynajmniej będziecie we własnym towarzystwie, a nie jeszcze cała dyskoteka dookoła was.

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez Escorpio

Oooo, to ładne kawalerskie się szykują! Ciekawe co mój wymyśli



Oj, ja też bym się nie zrelaksowała…
No i koniecznie pochwal narzeczonego, dzielny chłopak



Ja tak stwierdziłam z pół roku temu i nic z tym nie robię

Zapisałam się na kurs na Karczówkę 25-26 kwietnia Wcześniejsze terminy były zajęte, albo tż miał szkołę….

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------



Ola, to może się z Tobą przejdę Skoro za darmo Na co byś chciała iść?

Na pewno pójdę na popfit, ale ja mam open więc nawet jeśli chcesz wolisz coś innego to spoko.

[mogg]

Napisane przez Oluniuniunia

Byłam kiedyś w Ostrowcu na dyskotece nie pamiętam już jak się to miejsce nazywało, ale to było tam obok, McDonalda (wtedy jeszcze go nie było). Do dziś wspominam
A z domkami świetny pomysł. Przynajmniej będziecie we własnym towarzystwie, a nie jeszcze cała dyskoteka dookoła was.[COLOR="Silver"]

.

mówisz o scenie- też tam chodziłam za młodziaka hyhy , ju dawno tej dyskoteki nie ma

[Escorpio]

Napisane przez Oluniuniunia

Dzięki laski, TŻ jest bardzo z siebie dumny :P

U nas zasada "ja robie, Ty myjesz" działa trochę inaczej: Ja gotuję, On je. Ja zmywam, On zbiera informacje ze świata. On nosi ubrania, ja piorę :P Był taki kawał, niestety nie przypomnę sobie dokładnie, ale właśnie na tym się zasadzała jego myśl przewodnia :P Tak naprawdę, to dzielimy się raczej na pół, aczkolwiek ja jestem kurą domową z zamiłowania, więc trochę prawdy w tej wyliczance jest :P Aczkolwiek jak przyjdzie co do czego to zawsze mi pomaga, albo robi coś za mnie, naprawdę pod tym względem nie mogę narzekać

Co do tycia, zapraszam ze mną na fitness!! w przyszłym tygodniu są darmowe zajęcia, zobaczcie:
https://www.facebook.com/events/805719429513491

Napisane przez Oluniuniunia

To masz szczęście U mojego TŻta i jego kolegów nie ma granic. Dopóki jesteś przytomny na tyle, żeby przełykać - pijesz. Ja nie toleruję takiego zachowania i nie rozumiem go. Niejedną wojnę już o to stoczyłam a za każdym razem jest tak samo. Na całe szczęście, że nie zdarza się to często, tylko WWO, ale i tak nie zamierzam na to patrzeć.
Byłam kiedyś w Ostrowcu na dyskotece nie pamiętam już jak się to miejsce nazywało, ale to było tam obok, McDonalda (wtedy jeszcze go nie było). Do dziś wspominam
A z domkami świetny pomysł. Przynajmniej będziecie we własnym towarzystwie, a nie jeszcze cała dyskoteka dookoła was.

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------



Na pewno pójdę na popfit, ale ja mam open więc nawet jeśli chcesz wolisz coś innego to spoko.

Ola ja pójdę na cokolwiek, byleby ruszyć 4 litery

[ttunia]

Mi się podoba pomysł panieńsko-kawalerskiego ☺ mamy dużą grupę wspólnych znajomych i właśnie taka wspólna impreza albo grill albo coś w tym stylu to w sam raz☺ chociaż musze to jeszcze obgadac z tz ale mysle ze tez mu sie spodoba ten pomysl😊

[Oluniuniunia]

Napisane przez mogg

mówisz o scenie- też tam chodziłam za młodziaka hyhy , ju dawno tej dyskoteki nie ma

ooooo Scena!!! Tiaaa.. Echhh.... to były czasy młodości :P

Napisane przez Escorpio

Ola ja pójdę na cokolwiek, byleby ruszyć 4 litery

No to jesteśmy umówione (dam Ci od razu te skarpetki może? )
Może jeszcze któraś chętna?

Z tego wszystkiego zapomniałam się pochwalić, że zamówiliśmy dziś obrączki Z firmy Łazur, w sklepie na ul. Dużej " I do ślubu". Nie będę opisywać, bo kombinowane, pokażę Wam 16-go marca jak odbierzemy

[mogg]

my z tż obawiamy się że wybraliśmy za szerokie ale cóż poradzić tylko te jemu się podobały a ja miałam tak dość już słuchania że te nie tamte nie że mówię niechaj będzie

[Oluniuniunia]

Napisane przez mogg

my z tż obawiamy się że wybraliśmy za szerokie ale cóż poradzić tylko te jemu się podobały a ja miałam tak dość już słuchania że te nie tamte nie że mówię niechaj będzie

Ja mam węższą niż TŻ, ale ja mam chude palce, a znów TŻ długie i szeroką kostkę. U niego 5mm źle wyglądała, a jak ja założyłam 6 mm, to na pół palca normalnie. Dlatego mamy różne. Ale patrząc na nasze ręce pewnie nikt się tego nie domyśli, bo proporcja obrączka:palec jest ok

[mikonada]

Napisane przez Oluniuniunia

Dzięki laski, TŻ jest bardzo z siebie dumny :P

U nas zasada "ja robie, Ty myjesz" działa trochę inaczej: Ja gotuję, On je. Ja zmywam, On zbiera informacje ze świata. On nosi ubrania, ja piorę :P Był taki kawał, niestety nie przypomnę sobie dokładnie, ale właśnie na tym się zasadzała jego myśl przewodnia :P Tak naprawdę, to dzielimy się raczej na pół, aczkolwiek ja jestem kurą domową z zamiłowania, więc trochę prawdy w tej wyliczance jest :P Aczkolwiek jak przyjdzie co do czego to zawsze mi pomaga, albo robi coś za mnie, naprawdę pod tym względem nie mogę narzekać

Co do tycia, zapraszam ze mną na fitness!! w przyszłym tygodniu są darmowe zajęcia, zobaczcie:
https://www.facebook.com/events/805719429513491

U mnie jak piszesz tez czesto jest taki podzial obowiazkow, poki jeszcze nie pracuje.
Ale to ON zrobil wczoraj pierogi
Tylko ja schorowana inwalidka teraz musze po nim posprzatac.. :p

Jak wyzdrowieje to chetnie pojde ze 2 razy na cwiczenia


My mielismy kawalersko-panienski w domkach i bylo bosko!

[czarna_kawa80]

Napisane przez Oluniuniunia

Nie wiem, czy taka dawka paracetamolu nie rozwali wątroby...

te metode stosowaly u mojej kolezanki pielegniarki jak lezala po porodzie jeszcze w szpitalu bardzo chora

[antena22]

Dziewczyny zdrowka Wam zycze.U mnie w pracy polowa biura kaszle i kicha na zmiane.Ja jak na razie zdrowa jestem.Zlego diabli nie biora
Moj Tz chce miec kawalerski w gorach.Poprzednim razem kawalerski mial kiepski bo jego ex cos tam namieszala.Wolalabym zeby mial na miejscu,bo tez potrafi wypic i lepiej by bylo gdyby po imprezie wrocil do domu,no ale niech ma.W koncu to beda ostatnie chwile jego wolnosci
Dziewczyny mozecie podac linki skad zamawialyscie zaproszenia?Zaczelam intesywnie szukac i nawet kilka wpadlo mi w oko,ale chcialabym tez zamowic winietki i tu mam problem,bo licza sobie 1zl/sztuka.Uwazam ze to drogo.Co myslicie o tym zeby np.zaproszenia zamowic a winietki zrobic samemu?Nie mam zdolnosci plastycznych,ale z winietkami powinnam sobie poradzic.Czy winietki moga roznic sie od zaproszen?

[mahoniowa]

pewnie, że mogą się różnić u Miko się różniły, ten sam motyw kolorystyczny ale inaczej wyglądały

ja jestem jednak za oddzielnymi imprezami - niech się chłopak wyszaleje, poza tym on jest mocny w gębie a jak przyjdzie co do czego to bieda heh poza tym ten jeden jedyny wieczór chciałabym się wyszaleć za wszystkie czasy tylko z moimi dziewczynami

[Escorpio]

Napisane przez Oluniuniunia

ooooo Scena!!! Tiaaa.. Echhh.... to były czasy młodości :P


No to jesteśmy umówione (dam Ci od razu te skarpetki może? )
Może jeszcze któraś chętna?

Z tego wszystkiego zapomniałam się pochwalić, że zamówiliśmy dziś obrączki Z firmy Łazur, w sklepie na ul. Dużej " I do ślubu". Nie będę opisywać, bo kombinowane, pokażę Wam 16-go marca jak odbierzemy

Możesz od razu wziąć je ze sobą No i za obrączki U mnie na razie przestój ze ślubnymi sprawami, co najważniejsze mamy, a o zaproszeniach koło maja/czerwca pomyślę

[AneJu]

Napisane przez Escorpio

Który taki??

Pan fotograf nazywa się Sławek Gonciarz stronka : gonciarz.com


Ola, ja bym poszła na trening
Pochwal narzeczonego mój TŻ pierwszy raz umył naczynia u mnie w domu i miałam wrażenie, że starał się je dotykać max 3 palcami xD

[mahoniowa]

Napisane przez Oluniuniunia

Ja mam węższą niż TŻ, ale ja mam chude palce, a znów TŻ długie i szeroką kostkę. U niego 5mm źle wyglądała, a jak ja założyłam 6 mm, to na pół palca normalnie. Dlatego mamy różne. Ale patrząc na nasze ręce pewnie nikt się tego nie domyśli, bo proporcja obrączka:palec jest ok

my też mamy delikatnie różne, ja mam 4mm a TŻ 5mm ale na pierwszy rzut oka różnicy nie widać to jak takie wyjątkowe i skomplikowane to czekamy na zdjęcie!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez Oluniuniunia

Dzięki laski, TŻ jest bardzo z siebie dumny :P

U nas zasada "ja robie, Ty myjesz" działa trochę inaczej: Ja gotuję, On je. Ja zmywam, On zbiera informacje ze świata. On nosi ubrania, ja piorę :P Był taki kawał, niestety nie przypomnę sobie dokładnie, ale właśnie na tym się zasadzała jego myśl przewodnia :P Tak naprawdę, to dzielimy się raczej na pół, aczkolwiek ja jestem kurą domową z zamiłowania, więc trochę prawdy w tej wyliczance jest :P Aczkolwiek jak przyjdzie co do czego to zawsze mi pomaga, albo robi coś za mnie, naprawdę pod tym względem nie mogę narzekać

hahah, to tak jak Mój by chciał ale ja (póki co) nie mam w sobie nic z kury domowej więc niestety podział obowiązków musi być równy

[mikonada]

Napisane przez antena22

Dziewczyny zdrowka Wam zycze.U mnie w pracy polowa biura kaszle i kicha na zmiane.Ja jak na razie zdrowa jestem.Zlego diabli nie biora
Moj Tz chce miec kawalerski w gorach.Poprzednim razem kawalerski mial kiepski bo jego ex cos tam namieszala.Wolalabym zeby mial na miejscu,bo tez potrafi wypic i lepiej by bylo gdyby po imprezie wrocil do domu,no ale niech ma.W koncu to beda ostatnie chwile jego wolnosci
Dziewczyny mozecie podac linki skad zamawialyscie zaproszenia?Zaczelam intesywnie szukac i nawet kilka wpadlo mi w oko,ale chcialabym tez zamowic winietki i tu mam problem,bo licza sobie 1zl/sztuka.Uwazam ze to drogo.Co myslicie o tym zeby np.zaproszenia zamowic a winietki zrobic samemu?Nie mam zdolnosci plastycznych,ale z winietkami powinnam sobie poradzic.Czy winietki moga roznic sie od zaproszen?

Hm ja nawet nie policzylam ile wyszlo mi za sztuke jak zrobilam sama... papieru mi zostalo. Wydalam 50zl, drukowal mąż w pracy wiec tu koszty odeszly. Ale robilam tablice, winietki i menu na stół.

Napisane przez mahoniowa

pewnie, że mogą się różnić u Miko się różniły, ten sam motyw kolorystyczny ale inaczej wyglądały

ja jestem jednak za oddzielnymi imprezami - niech się chłopak wyszaleje, poza tym on jest mocny w gębie a jak przyjdzie co do czego to bieda heh poza tym ten jeden jedyny wieczór chciałabym się wyszaleć za wszystkie czasy tylko z moimi dziewczynami

Racja bo to co zrobili mi w galerii slubnej to mi sie nie podobalo. Nie te odcienie, ale tżowi sie wtedy podobalo a mi jakos nie zalezalo na tym

[Escorpio]

Napisane przez AneJu

Pan fotograf nazywa się Sławek Gonciarz stronka : gonciarz.com


Ola, ja bym poszła na trening
Pochwal narzeczonego mój TŻ pierwszy raz umył naczynia u mnie w domu i miałam wrażenie, że starał się je dotykać max 3 palcami xD

No i super, jesteśmy już we 3

[mogg]

Dziś załatwimy poradnie
Winietki ma proste bo zotał mi papier z zaproszeń i na nim właśnie będę drukowała je wykonywała.
Brązowa winietka i na to kremowa karteczka z imieniem i nazwiskiem - tyle! pokaże Wam jak zrobię fotę bo ładuje akumulatorek do aparatu.

Ja dalej dumam nad księgą gości czy zrobić tradycyjną papierową czy zrobic to co mi się strasznie podoba ale może nie wyjść finalnie zbyt estetycznie