Mamusie Czerwcowe 2015, część V :)!

[201710041131]

Napisane przez moni_ka.g

mamy takie za max 150zł, nie pamiętam już, zwykłe, otwierane na zamek z boku. do spania raz w tygodniu jak najbardziej, u nas służy na wyjazdy, więc raz na jakiś czas, ale przez 2-3 tyg noc w noc. teraz syn będzie w nim spał przez dłuższy czas jak urodzi się Mała. tylko koniecznie kup materac jakiś bo to co jest w łóżeczku to straszne badziewie, na podkład na spód się nadaje, ale nie do spania na tym. my mamy turystyczny z fiki miki, składany na 3, piankowy i bierzemy go na wyjazdy, a do spania na dłuższą metę dam synowi ten, który teraz ma w łóżeczku.

O dzięki, na pewno kupię materac taki normalny

Napisane przez fartuch

Hej dziewuchy jestem po wizycie
Tak jak wspominałam kilka dni temu mam mega twardnienia brzucha, nie jestem w stanie dojść do pobliskiego sklepu. Moja gin bardzo się zmartwiła i dokładnie zbadała. Grozi mi poród przedwczesny, brzuch za mocno się spina...Dostałam luteinę dowcipnie i jeszcze jakieś inne globulki bo niby za dużo śluzu Do tego za wysokie ciśnienie 140/100.Mam brać dużo nospy, magnezu i kwasów dha. Jeśli w przeciągu tygodnia nie przejdzie czeka mnie szpital Mam leżeć i odpoczywać...
Szyjka na szczęście zamknięta, mały Misiek też dobrze i na pewno chłop Siedzi sobie tam taki mały skulony

Mam to samo kochana, oprócz ciśnienia... Mi przeszło i ominął mnie szpital, bądź dobrej myśli

Napisane przez moni_ka.g

kubusia puchatka kupił, nie wiem nawet jakie były. dla syna miałam z biedronki jakiś w baranki i do tej pory jest w dobrym stanie choć bardzo dużo używany, mam nadzieję że i ten taki będzie. i ręcznik - poncho też z puchatkiem, ale to dla starszaka chyba będzie.

A to jakaś inna kolekcja, my mamy z tej gazetki http://www.biedronka.pl/pl/press,id,...domu-najlepiej

Napisane przez k a j a

O kurcze, ciekawe co powie mój gin na moje twardnienia bo mam to samo, aż zaczęłam jeździć do pracy autem, mam 10min na piechotę przejść, ale nie jestem w stanie bo twardnieje mi brzuch. wlaściwie w 70% w ciągu dnia mam spięty brzuch

Biedna, a ginowi mówiłaś? Co on na to?

Napisane przez anutka171

Ja też jestem po wizycie. Tez mam twardnienia brzucha i tez zalecenia więcej leżeć, odpoczywać, nie dźwigać nic i leki. Lekarz kazał mi się cieszyć, że mam fenoterol, bo bez niego już bym pewnie ze dwa razy była w szpitalu :/
Niestety pojawiło się małe rozwarcie ale na szczęście szyjka trzyma. Następna Wizyta za 2 tyg i wtedy się okaże co dalej. Na pewno czeka mnie szpital, żeby podać sterydy na rozwój płuc.
Usg niestety nie było. Planuje się wybrać do szpitala w mojej mieścinie, żeby mi zrobili, bo juz dawno nie miałam (od 20tc).
na takie poważniejsze w 31tc juz się zapisałam, ale trochę jeszcze musze poczekać.

Kaja proszę dopisz mi wizytę na 19.03 i usg 7.04

Masz fenoterol? Mój gin mówił, że teraz tylko w szpitalu dają jak chciał mnie kłaść.

Zaciskaj nogi moooocnoooo

[abz]

Napisane przez szuuu

Co do koleżanki to tylko tyle wie od tej chamskiej lekarki, że "w najgorszej wersji trzeba będzie zakończyć ciążę aby ją ratować", nic więcej się nie dowiedziała, baba do niej wszystko mówi krzykiem, a nawet plakietki nie ma przyczepionej żeby przeczytała co to za drka

Straszne, że lekarze z czasem traktują pacjenta jak przypadek a nie jak człowieka, który w dodatku ma w sobie kolejnego małego człowieka

Napisane przez masija

Hej.

Jestem po wizycie.
Mam zwiększyć dawki leków, leżeć, leżeć, leżeć.
Anemia, bakterie, infekcja-to mam.
Za tydzień i tak mam przyjść żeby zbadać czy coś się poprawiło + po zwolnienie. Na szczęście z szyjką ok, nic się nie dzieje.

No i oczywiście mała-zdrowa,piękna, cudna, WIELKA!
1050 g !!!
Jak tak dalej będzie rosła to nie chcę wiedzieć co ona mi z bożeną zrobi


Uspokoiłam się trochę bo przed samą wizytą byłam kłębkiem nerwów, a wczoraj ryczałam jak głupia

Dobrze, że jesteś spokojniejsza

[mehja]

Napisane przez szuuu

Kto ma doświadczenie z łóżeczkami turystycznymi? Takie za 120-150 zł do spania raz w tygodniu będzie ok? Bo potrzebuję do rodziców a obiecali, że zapłacą, więc chcę zamówić póki są po wypłacie

do spania raz w tyg to takie najtańsze wystarczy

Napisane przez masija

Hej.

Jestem po wizycie.
Mam zwiększyć dawki leków, leżeć, leżeć, leżeć.
Anemia, bakterie, infekcja-to mam.
Za tydzień i tak mam przyjść żeby zbadać czy coś się poprawiło + po zwolnienie. Na szczęście z szyjką ok, nic się nie dzieje.

No i oczywiście mała-zdrowa,piękna, cudna, WIELKA!
1050 g !!!
Jak tak dalej będzie rosła to nie chcę wiedzieć co ona mi z bożeną zrobi


Uspokoiłam się trochę bo przed samą wizytą byłam kłębkiem nerwów, a wczoraj ryczałam jak głupia

brawo za wagę dzidzi

Napisane przez gabisun

Kaja kurcze bezsensu,że każą im leżeć u nas spanie było tylko w maluchach. W 4 latków mają relaksację po jedzeniu i kto chce ten śpi, a kto ine chce ogląda bajki na tv, albo rysuje.

u nas tak samo to wyglądało- które chciało spać to się samo kładło
mój w wieku 3,5 przestał spać w dzień

Napisane przez Marei

W pl do szpitala trzeba mieć koszulę nocną? Czy tak z wygody kupujecie? Tutaj słyszałam, że wystarczy dres czy spodenki i koszulka. Za to ze względu na lato zaopatrze się w koszulę nocną dłuższą na ramiączkach, krótka będzie się podwijać. Za bardzo się rzucam przez sen

u mnie trzeba mieć koszulę

Napisane przez fartuch

Hej dziewuchy jestem po wizycie
Tak jak wspominałam kilka dni temu mam mega twardnienia brzucha, nie jestem w stanie dojść do pobliskiego sklepu. Moja gin bardzo się zmartwiła i dokładnie zbadała. Grozi mi poród przedwczesny, brzuch za mocno się spina...Dostałam luteinę dowcipnie i jeszcze jakieś inne globulki bo niby za dużo śluzu Do tego za wysokie ciśnienie 140/100.Mam brać dużo nospy, magnezu i kwasów dha. Jeśli w przeciągu tygodnia nie przejdzie czeka mnie szpital Mam leżeć i odpoczywać...
Szyjka na szczęście zamknięta, mały Misiek też dobrze i na pewno chłop Siedzi sobie tam taki mały skulony

odpoczywaj

Napisane przez k a j a

O kurcze, ciekawe co powie mój gin na moje twardnienia bo mam to samo, aż zaczęłam jeździć do pracy autem, mam 10min na piechotę przejść, ale nie jestem w stanie bo twardnieje mi brzuch. wlaściwie w 70% w ciągu dnia mam spięty brzuch

nie myślisz o l4?

Napisane przez anutka171

Ja też jestem po wizycie. Tez mam twardnienia brzucha i tez zalecenia więcej leżeć, odpoczywać, nie dźwigać nic i leki. Lekarz kazał mi się cieszyć, że mam fenoterol, bo bez niego już bym pewnie ze dwa razy była w szpitalu :/
Niestety pojawiło się małe rozwarcie ale na szczęście szyjka trzyma. Następna Wizyta za 2 tyg i wtedy się okaże co dalej. Na pewno czeka mnie szpital, żeby podać sterydy na rozwój płuc.
Usg niestety nie było. Planuje się wybrać do szpitala w mojej mieścinie, żeby mi zrobili, bo juz dawno nie miałam (od 20tc).
na takie poważniejsze w 31tc juz się zapisałam, ale trochę jeszcze musze poczekać.

Kaja proszę dopisz mi wizytę na 19.03 i usg 7.04

zazdroszczę ci tego fenoterolu,
mój już nie ma co mi przepisać bo biorę lutkę, magnez, nospę i buscopan a brzuch i tak boli a pobyt w szpitalu już zaliczyłam z tego powodu

Napisane przez k a j a

Co robicie dziś na obiad ?

kurczak po chińsku z ryżem


Co do koszul nocnych to w sklepie oglądałam te:
http://allegro.pl/koszule-ciazowe-do...065294308.html
i te
http://allegro.pl/rozpinana-koszula-...088415711.html

jakość super, pięknie leżą. Na żywo cudna jest ta z drugiego linka- szaro-różowa- na aukcji jakaś wyblakła a na żywo piękna. Zamówię albo przez all albo w sklepie (nie pamiętam ile kosztowały w sklepie, tak taniej to wezmę).

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez szuuu

Masz fenoterol? Mój gin mówił, że teraz tylko w szpitalu dają jak chciał mnie kłaść.

u mnie w woj. nawet w szpiatalach nie mają

[TinaNeko]

Napisane przez anutka171

Bardzo mocne kciuki. Biedactwo
a lekarke zlinczowac



Uważaj na siebie. A dla malutkiej brawa za wage







Ty też na siebie uważaj Oby przeszło i nie było potrzeby szpitala.
dobrze, że z synkiem wszystko ok

Ja też jestem po wizycie. Tez mam twardnienia brzucha i tez zalecenia więcej leżeć, odpoczywać, nie dźwigać nic i leki. Lekarz kazał mi się cieszyć, że mam fenoterol, bo bez niego już bym pewnie ze dwa razy była w szpitalu :/
Niestety pojawiło się małe rozwarcie ale na szczęście szyjka trzyma. Następna Wizyta za 2 tyg i wtedy się okaże co dalej. Na pewno czeka mnie szpital, żeby podać sterydy na rozwój płuc.
Usg niestety nie było. Planuje się wybrać do szpitala w mojej mieścinie, żeby mi zrobili, bo juz dawno nie miałam (od 20tc).
na takie poważniejsze w 31tc juz się zapisałam, ale trochę jeszcze musze poczekać.

Kaja proszę dopisz mi wizytę na 19.03 i usg 7.04

Ja mam w sobote wizyte i sie zastanawiam czy torby nie wziac bo mam dziwne przeczucie ze bedzie szpital. Ja do lazienki ledwo dojde a mam za sciana. Mi gin mowil ze w 32 tc do szpitala na zaatrztki bede szla. Mam o polowe krutsza szyjke. Gin mi tlumaczyl ze jedna strona zamknieta druga otwarta nawet rysowal mi na kartce bym lepiej zrozumiala z mezem

[Princesika]

Napisane przez masija

myboy w sensie, że takie poliki ma duże po mamusi

ja chyba będę zamawiała te:
http://allegro.pl/koszula-nocna-ciaz...116837954.html
http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...069171008.html

Szukam jak najmniej zabudowanych bo ja teraz nie lubię spać w długich i zakrywających piżamach a co dopiero w lato. Najlepiej to nago ale wtedy to mi cyce opadną do samej ziemi

Mam tak jak Ty. Też kupuję tę z drugiego linka. Kocham spać nago

[anutka171]

Napisane przez szuuu

O dzięki, na pewno kupię materac taki normalny

Mam to samo kochana, oprócz ciśnienia... Mi przeszło i ominął mnie szpital, bądź dobrej myśli

A to jakaś inna kolekcja, my mamy z tej gazetki http://www.biedronka.pl/pl/press,id,...domu-najlepiej

Biedna, a ginowi mówiłaś? Co on na to?


Masz fenoterol? Mój gin mówił, że teraz tylko w szpitalu dają jak chciał mnie kłaść.

Zaciskaj nogi moooocnoooo

Na szczęście mam. Zostało mi jedno opakowanie z poprzedniej ciąży i poratowaly mnie dwie mamy z wątku pierwszego dziecka. M.in. Tassia gdyby nie one to nie wiem co bym zrobiła
Zaciskam oj zaciskam. ..

A najlepiej pytam lekarza, czy przez mój spadek wagi (bo znowu troszkę spadłam) nie szkodzę dzieciątku. Na co on: "jakiemu dzieciątku ?! Toc To pasozyt jest. I to najgorszego gatunku. Obgryzie panią do kosci, zabierze wszystko co najlepsze a sobie weźmie." Mam się nie martwić, na pewno nic mu nie zabraknie

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez mehja

do spania raz w tyg to takie najtańsze wystarczy



brawo za wagę dzidzi



u nas tak samo to wyglądało- które chciało spać to się samo kładło
mój w wieku 3,5 przestał spać w dzień



u mnie trzeba mieć koszulę



odpoczywaj
u mnie tak samo to wygląda- leżę, biorę leki ale brzuch i tak dokucza, za 2 tyg wizyta i jak nie przejdzie to szpital



nie myślisz o l4?



zazdroszczę ci tego fenoterolu,
mój już nie ma co mi przepisać bo biorę lutkę, magnez, nospę i buscopan a brzuch i tak boli a pobyt w szpitalu już zaliczyłam z tego powodu



kurczak po chińsku z ryżem


Co do koszul nocnych to w sklepie oglądałam te:
http://allegro.pl/koszule-ciazowe-do...065294308.html
i te
http://allegro.pl/rozpinana-koszula-...088415711.html

jakość super, pięknie leżą. Na żywo cudna jest ta z drugiego linka- szaro-różowa- na aukcji jakaś wyblakła a na żywo piękna. Zamówię albo przez all albo w sklepie (nie pamiętam ile kosztowały w sklepie, tak taniej to wezmę).

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



u mnie w woj. nawet w szpiatalach nie mają

Ta druga tez mi wpadła w oko i chyba zamówię.

Wiem ze mam wielkie szczęście. W ogóle mój prof mówi, że takie dziewczyny jak ja zostały strasznie skrzywdzone, bo nie ma co z nimi zrobić. Niby jest kroplówka w szpitalu, ale to rozwiązanie tylko doraźne, co dalej
A poza tym żaden z napotkanych przeze mnie lekarzy nigdy nie słyszał o skutkach ubocznych leku, nikt nie wie czemu go wycofali :/

[moni_ka.g]

Napisane przez szuuu

A to jakaś inna kolekcja, my mamy z tej gazetki http://www.biedronka.pl/pl/press,id,...domu-najlepiej

to z nowszej, od poniedziałku jest, więc wybór już niewielki podobno. chciałam jeszcze książeczki (z tej samej gazetki) ale mąż mówi, że nie było. ja przez chorobę syna i swoje przeziębienie nie wychodzę teraz, zresztą nawet na spożywcze zakupy już częściej męża wysyłam i nawet nie wiem co w sklepach i na promocjach jest jestem ledwo 2 tygodnie na L4 i już zdziczałam..

[masija]

Napisane przez Princesika

Mam tak jak Ty. Też kupuję tę z drugiego linka. Kocham spać nago

Haj fajf
Tylko teraz tż na mnie krzyczy, że mam spać w staniku
Ale szczerze mówiąc to nawet wygodnie mi w nim. Nie przygniatam sobie nic, nie przeszkadzają mi

Co do tej koszulki to napisałam do nich jaka jest dokładna długość. Jak odpiszą to mogę Ci dać znać

anutka bardzo ale to bardzo Ci współczuję Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

A tekst gina, wybacz ale się uśmiałam!

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez moni_ka.g

to z nowszej, od poniedziałku jest, więc wybór już niewielki podobno. chciałam jeszcze książeczki (z tej samej gazetki) ale mąż mówi, że nie było. ja przez chorobę syna i swoje przeziębienie nie wychodzę teraz, zresztą nawet na spożywcze zakupy już częściej męża wysyłam i nawet nie wiem co w sklepach i na promocjach jest jestem ledwo 2 tygodnie na L4 i już zdziczałam..

Jak ja Cię dobrze rozumiem..
Miałam takie plany-Lidl, Biedronka, miałam jechać na większe zakupy bo wszystko mi się powoli kończy, od chemii po spożywkę. No i kosmetyki.
Zresztą...tak bym wyszła już z domu a tutaj jakoś widoków na to nie mam;/

[k a j a]

Napisane przez szuuu

O dzięki, na pewno kupię materac taki normalny

Mam to samo kochana, oprócz ciśnienia... Mi przeszło i ominął mnie szpital, bądź dobrej myśli

A to jakaś inna kolekcja, my mamy z tej gazetki http://www.biedronka.pl/pl/press,id,...domu-najlepiej

Biedna, a ginowi mówiłaś? Co on na to?


Masz fenoterol? Mój gin mówił, że teraz tylko w szpitalu dają jak chciał mnie kłaść.

Zaciskaj nogi moooocnoooo

U gina byłam dwa tyg temu, i nie miałam aż takich twardnień, na te co miałam kazał mi magnez i nospę. A tak od tygodnia, czy 1,5 twardnienia się nasiliły.. Wizytę mam za dwa tyg, ale zastanawiam sie czy nie wybrac się za tydzien jednak..

Napisane przez mehja

d


u nas tak samo to wyglądało- które chciało spać to się samo kładło
mój w wieku 3,5 przestał spać w dzień

nie myślisz o l4?

No własnie tak to powinno być, i tak rzekomo miało być.. że nie zmuszają.. No nie zmuszają, Blanka jak miała teraz okres z siusianiem i przez to nie chciała spać - nie spała, malowała, ale robili problem bo rozpraszała inne dzieci które tez nie chciały spać

Myślę o l4 ale tak za miesiąc min, nie chce siedziec w domu

[201710041131]

Napisane przez abz

Straszne, że lekarze z czasem traktują pacjenta jak przypadek a nie jak człowieka, który w dodatku ma w sobie kolejnego małego człowieka


Dobrze, że jesteś spokojniejsza

Po tylu latach w zawodzie pewnie tak jest, można tylko wykazywać się taktem, albo kompletnie go nie mieć...

Napisane przez mehja

do spania raz w tyg to takie najtańsze wystarczy

u mnie w woj. nawet w szpiatalach nie mają

To dobrze, znajdę jakieś ładne zielone (bo mam zielony pokój u rodziców) i zamówię

O kurcze, mi gin mówił, że teraz tylko w szpitalach, ale może i tam już nie ma...

Napisane przez TinaNeko

Ja mam w sobote wizyte i sie zastanawiam czy torby nie wziac bo mam dziwne przeczucie ze bedzie szpital. Ja do lazienki ledwo dojde a mam za sciana. Mi gin mowil ze w 32 tc do szpitala na zaatrztki bede szla. Mam o polowe krutsza szyjke. Gin mi tlumaczyl ze jedna strona zamknieta druga otwarta nawet rysowal mi na kartce bym lepiej zrozumiala z mezem

Weź torbę, po co masz się dodatkowo stresować że czegoś nie będziesz miała...

Napisane przez anutka171

"jakiemu dzieciątku ?! Toc To pasozyt jest. I to najgorszego gatunku. Obgryzie panią do kosci, zabierze wszystko co najlepsze a sobie weźmie."


A poza tym żaden z napotkanych przeze mnie lekarzy nigdy nie słyszał o skutkach ubocznych leku, nikt nie wie czemu go wycofali :/

Tego samego mnie uczyli na studiach

Mój gin mówi, że on przepisywał 3 x 0,5 tabletki, a pacjentki lądowały w szpitalach bo jadły jak cukierki. Ale jeśli ze szpitali też wycofali to nie wiem jaka przyczyna...

Napisane przez moni_ka.g

jestem ledwo 2 tygodnie na L4 i już zdziczałam..

Wierzę...

[rybkaa90]

Napisane przez moni_ka.g

to z nowszej, od poniedziałku jest, więc wybór już niewielki podobno. chciałam jeszcze książeczki (z tej samej gazetki) ale mąż mówi, że nie było. ja przez chorobę syna i swoje przeziębienie nie wychodzę teraz, zresztą nawet na spożywcze zakupy już częściej męża wysyłam i nawet nie wiem co w sklepach i na promocjach jest jestem ledwo 2 tygodnie na L4 i już zdziczałam..

U mnie też nie było tych książeczek. Wszystko jakieś przebrane.
Widziałam, że przecenili w Lidlu ciuszki z ostatniej kolekcji niemowlęcej.
Od jutra w Kauflandzie mają być jakieś body w promocji.

[Marei]

Tekst gina fajny. I jak najbardziej prawdziwy.

Zawsze spałam w szortach i koszulce na ramiączkach, zimą w podkoszulku lub przy mrozach w golfie (ogrzewanie jest włączane o 21-22 i załączane ok 5:30, więc w środku nocy i nad ranem bywa bardzo zimno, a dla siebie samej nie dogrzewam). Nie lubię krótkich koszul, zwijają mi się w pasie lub pod biustem i gniotą. Poszukam na ebay jakieś koszulki albo komplety lekkie szorty i koszulka bez rękawów, skoro tak zdrowiej.

U mnie dzisiaj grzybowa. Od rana mam mdłości, więc tz sam będzie jadł.

Meble w końcu przyjechały w sobotę przyjeżdża kolega tz i będą składać. Oby tz się wyrobił z malowaniem do soboty

[rybkaa90]

Ja muszę jeszcze jakiś szlafrok dokupić. Czekam aż pojawi się coś odpowiedniego na lato.
Koszule mama mi kupiła, ale jeszcze nie wiem jak wyglądają. Mam tylko nadzieję, że to nie te słynne z misiami.

[myboyismine]

widziałam w Biedronce 2 paki body, ale jakos mnie nie zachwyciły


ja szlafrok mam, tylko na lato będzie chyba za gruby, to też jakiś cieniutki muszę kupić ale na razie nie spieszę sie z tym

[Selis]

Napisane przez masija

Hej.

Jestem po wizycie.
Mam zwiększyć dawki leków, leżeć, leżeć, leżeć.
Anemia, bakterie, infekcja-to mam.
Za tydzień i tak mam przyjść żeby zbadać czy coś się poprawiło + po zwolnienie. Na szczęście z szyjką ok, nic się nie dzieje.

No i oczywiście mała-zdrowa,piękna, cudna, WIELKA!
1050 g !!!
Jak tak dalej będzie rosła to nie chcę wiedzieć co ona mi z bożeną zrobi


Uspokoiłam się trochę bo przed samą wizytą byłam kłębkiem nerwów, a wczoraj ryczałam jak głupia

Brawa za szyjkę no i jaka duża dziewczyna

Napisane przez fartuch

Hej dziewuchy jestem po wizycie
Tak jak wspominałam kilka dni temu mam mega twardnienia brzucha, nie jestem w stanie dojść do pobliskiego sklepu. Moja gin bardzo się zmartwiła i dokładnie zbadała. Grozi mi poród przedwczesny, brzuch za mocno się spina...Dostałam luteinę dowcipnie i jeszcze jakieś inne globulki bo niby za dużo śluzu Do tego za wysokie ciśnienie 140/100.Mam brać dużo nospy, magnezu i kwasów dha. Jeśli w przeciągu tygodnia nie przejdzie czeka mnie szpital Mam leżeć i odpoczywać...
Szyjka na szczęście zamknięta, mały Misiek też dobrze i na pewno chłop Siedzi sobie tam taki mały skulony

Napisane przez anutka171

Bardzo mocne kciuki. Biedactwo
a lekarke zlinczowac



Uważaj na siebie. A dla malutkiej brawa za wage







Ty też na siebie uważaj Oby przeszło i nie było potrzeby szpitala.
dobrze, że z synkiem wszystko ok

Ja też jestem po wizycie. Tez mam twardnienia brzucha i tez zalecenia więcej leżeć, odpoczywać, nie dźwigać nic i leki. Lekarz kazał mi się cieszyć, że mam fenoterol, bo bez niego już bym pewnie ze dwa razy była w szpitalu :/
Niestety pojawiło się małe rozwarcie ale na szczęście szyjka trzyma. Następna Wizyta za 2 tyg i wtedy się okaże co dalej. Na pewno czeka mnie szpital, żeby podać sterydy na rozwój płuc.
Usg niestety nie było. Planuje się wybrać do szpitala w mojej mieścinie, żeby mi zrobili, bo juz dawno nie miałam (od 20tc).
na takie poważniejsze w 31tc juz się zapisałam, ale trochę jeszcze musze poczekać.

Kaja proszę dopisz mi wizytę na 19.03 i usg 7.04

Dziewczyny leżcie, wypoczywajcie i zaciskajcie nogi, jeszcze trochę trzeba wytrzymać, ale będzie dobrze

Bardzo fajne te koszule pokazywałyście, myślę, że mój kolejny zakup to właśnie koszula

Ja mam dziś USG o 19 i już nie mogę wysiedzieć w jednym miejscu i miejsca sobie znaleźć, a tu jeszcze tyyyyle czasu

[rybkaa90]

Właśnie, zaciskajcie nogi Dziewczyny. Jeszcze trochę trzeba wytrzymać!

[moni_ka.g]

Napisane przez masija

Jak ja Cię dobrze rozumiem..
Miałam takie plany-Lidl, Biedronka, miałam jechać na większe zakupy bo wszystko mi się powoli kończy, od chemii po spożywkę. No i kosmetyki.
Zresztą...tak bym wyszła już z domu a tutaj jakoś widoków na to nie mam;/

ja większe robię w tesco przez internet, nie muszę dźwigać, denerwuje mnie schodzenie kilka razy do samochodu i noszenie po 1 siatce.

Napisane przez szuuu

Wierzę...

nie sądziłam że tak szybko zdziczeję.

Napisane przez rybkaa90

U mnie też nie było tych książeczek. Wszystko jakieś przebrane.
Widziałam, że przecenili w Lidlu ciuszki z ostatniej kolekcji niemowlęcej.
Od jutra w Kauflandzie mają być jakieś body w promocji.

bo do biedronki i lidla trzeba pierwszego dnia promocji a ja przegapiłam..

[myboyismine]

Napisane przez Selis

Ja mam dziś USG o 19 i już nie mogę wysiedzieć w jednym miejscu i miejsca sobie znaleźć, a tu jeszcze tyyyyle czasu

Dziewczyny, tzrymajcie się

[masija]

Napisane przez Marei

U mnie dzisiaj grzybowa. Od rana mam mdłości, więc tz sam będzie jadł.

U mnie też, niestety ostatnia do wakacji bo już nie mam suszonych grzybów

Napisane przez rybkaa90

Ja muszę jeszcze jakiś szlafrok dokupić. Czekam aż pojawi się coś odpowiedniego na lato.
Koszule mama mi kupiła, ale jeszcze nie wiem jak wyglądają. Mam tylko nadzieję, że to nie te słynne z misiami.

Pochwal się później czy to misie czy nie misie

Ja w sumie nie wiem czy będę kupowała szlafrok. Nie lubię w nich chodzić a jedyny który mam to taki seekksi od tż'ta więc chyba się nie nada do szpitala

[industria]

Napisane przez tassia

A co do naszych mam i babc to przypomonam ze wtedy bardzo popularne było pranie w płatkach mydlanych.

dokładnie moja mama prała w platkach mydlanych

Napisane przez szuuu

Dziewczyny ponownie proszę o modlitwę/kciuki dla mojej znajomej...Wczoraj miała dwa silne krwotoki, organizm chce pozbyć się małego...

mocno trzymam kciuki.....

Napisane przez kejtiCe

mój też prawie 90 dkg ważył na koniec lutego

małe grubaski

Napisane przez Cos_

Na moj brzuch to chyba 3xl bede musiala kupic :P i co ja pozniej z tymi koszulami zrobie

jak to... namioty dla dzieci

Napisane przez masija

Hej.

Jestem po wizycie.
Mam zwiększyć dawki leków, leżeć, leżeć, leżeć.
Anemia, bakterie, infekcja-to mam.
Za tydzień i tak mam przyjść żeby zbadać czy coś się poprawiło + po zwolnienie. Na szczęście z szyjką ok, nic się nie dzieje.

No i oczywiście mała-zdrowa,piękna, cudna, WIELKA!
1050 g !!!
Jak tak dalej będzie rosła to nie chcę wiedzieć co ona mi z bożeną zrobi

no to leż i odpoczywaj i mała jaka wielka, super a zdjęcia śliczne

Napisane przez fartuch

Hej dziewuchy jestem po wizycie
Tak jak wspominałam kilka dni temu mam mega twardnienia brzucha, nie jestem w stanie dojść do pobliskiego sklepu. Moja gin bardzo się zmartwiła i dokładnie zbadała. Grozi mi poród przedwczesny, brzuch za mocno się spina...Dostałam luteinę dowcipnie i jeszcze jakieś inne globulki bo niby za dużo śluzu Do tego za wysokie ciśnienie 140/100.Mam brać dużo nospy, magnezu i kwasów dha. Jeśli w przeciągu tygodnia nie przejdzie czeka mnie szpital Mam leżeć i odpoczywać...
Szyjka na szczęście zamknięta, mały Misiek też dobrze i na pewno chłop Siedzi sobie tam taki mały skulony

ściskam mocno kciuki żeby było ok, najważniejsze że z małym ok

Napisane przez k a j a

Co robicie dziś na obiad ?

bitki w sosie pieczarkowym

Napisane przez anutka171

A najlepiej pytam lekarza, czy przez mój spadek wagi (bo znowu troszkę spadłam) nie szkodzę dzieciątku. Na co on: "jakiemu dzieciątku ?! Toc To pasozyt jest. I to najgorszego gatunku. Obgryzie panią do kosci, zabierze wszystko co najlepsze a sobie weźmie." Mam się nie martwić, na pewno nic mu nie zabraknie
/

fajne te koszule co wklejacie. ja chyba nie bede wogóle kupować. pamiętacie jak kupiłam na allegro tą pake ciuchów za 2 dyhy? to tam były też 3 koszule- podobne do tych które Tassia wkleiła w sumie jedna jest najbrzydsze to ją wezme do rodzenia i wywale potem a 2 są bardzo ładne więc bedzie git

[Marei]

Napisane przez masija

U mnie też, niestety ostatnia do wakacji bo już nie mam suszonych grzybów


Pochwal się później czy to misie czy nie misie

Ja w sumie nie wiem czy będę kupowała szlafrok. Nie lubię w nich chodzić a jedyny który mam to taki seekksi od tż'ta więc chyba się nie nada do szpitala

U mnie też ostatnia

[Princesika]

Co do płatków mydlanych to podobno są bardzo fajne do prania ręcznego ale niestety nie są zbyt dobre dla pralek.

[k a j a]

Napisane przez Princesika

Co do płatków mydlanych to podobno są bardzo fajne do prania ręcznego ale niestety nie są zbyt dobre dla pralek.

ponoć zapychają.. Ja mydlanymi myłam łóżeczko, komodę, brałam pokrowiec na materac itd

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Uciekam już do domuuuu

i robię dziś jednak schabowe w płatkach kukurydzianych, tak mnie naszło

[rybkaa90]

Napisane przez masija

Pochwal się później czy to misie czy nie misie

Ja w sumie nie wiem czy będę kupowała szlafrok. Nie lubię w nich chodzić a jedyny który mam to taki seekksi od tż'ta więc chyba się nie nada do szpitala

Pochwalę się.
Ja w domu też nie noszę takich wynalazków, jak szlafrok. Ale w szpitalu raczej sobie nie wyobrażam paradować w samej koszuli. Kupię jakiś najzwyklejszy, bawełniany na raz.
Dziewczyny, jak znajdziecie jakieś fajne i niedrogie staniki do karmienia wrzucajcie proszę linki.

[masija]

Napisane przez k a j a

ponoć zapychają.. Ja mydlanymi myłam łóżeczko, komodę, brałam pokrowiec na materac itd

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Uciekam już do domuuuu

i robię dziś jednak schabowe w płatkach kukurydzianych, tak mnie naszło

ale co zapychają?


myślałam, że robisz schab w płatkach mydlanych

[alkamor]

Napisane przez rybkaa90

Pochwalę się.
Ja w domu też nie noszę takich wynalazków, jak szlafrok. Ale w szpitalu raczej sobie nie wyobrażam paradować w samej koszuli. Kupię jakiś najzwyklejszy, bawełniany na raz.
Dziewczyny, jak znajdziecie jakieś fajne i niedrogie staniki do karmienia wrzucajcie proszę linki.

ja też nie chadzam w czymś takim jak szlafrok ale szczerze mówiąc to nie wiem czy będę do szpitala coś kupowała nie mówię, że nie alee....poprzednio nie używałam....

[Selis]

Napisane przez myboyismine

Napisane przez masija

U mnie też, niestety ostatnia do wakacji bo już nie mam suszonych grzybów


Pochwal się później czy to misie czy nie misie

Ja w sumie nie wiem czy będę kupowała szlafrok. Nie lubię w nich chodzić a jedyny który mam to taki seekksi od tż'ta więc chyba się nie nada do szpitala

Ja też nie wiem co z szlafrokiem, bo ja to znowu mam taaaaki gruby ale czy w czerwcu będzie mi potrzebny ten szlafrok?! chyba sobie daruje i może wezmę dłuższy cienki sweterek cały rozpinany...

[kejtiCe]

Dziewczyny, przejrzałam i posegregowałam ciuszki, które już mamy. Możecie podpowiedzieć mi, co jeszcze z garderoby Młodego wypadałoby dokupić przed porodem?

Rozmiar 50 i 44:
- kombinezonik minky - 1 szt,
- pajac - 1 szt,
- body długi rękaw - 1 szt,
- spodenki - 2 szt,
Rozmiar 56:
- bluza - 1 szt,
- pajace - 4 szt,
- ogrodniczki - 1 szt,
- spodenki/półśpiochy - 6 szt,
- body krótki rękaw - 7 szt,
- body długi rękaw - 2 szt,
- bluzeczki długi rękaw - 4 szt,
- bluzeczki krótki rękaw - 2 szt,
Rozmiar 62:
- polar z kapturem - 1 szt,
- spodenki/półśpiochy - 4 szt,
- body krótki rękaw - 3 szt,
- body długi rękaw - 2 szt,
- bluzeczka krótki rękaw - 2 szt,
- koszula - 1 szt,
Rozmiar 68:
- sweterek bezrękawnik - 1 szt,
- rampers - 1 szt,
- body długi rękaw - 4 szt,
- body krótki rękaw - 1 szt,
- spodenki/półśpiochy - 2 szt,
- bluzeczka długi rękaw - 2 szt.
Bez rozmiaru:
- skarpetki - 9 par,
- niedrapki - 4 pary,
- czapeczka - 1 szt,
- śliniaczek - 1 szt.

[myboyismine]

Napisane przez masija

U mnie też, niestety ostatnia do wakacji bo już nie mam suszonych grzybów


Pochwal się później czy to misie czy nie misie

Ja w sumie nie wiem czy będę kupowała szlafrok. Nie lubię w nich chodzić a jedyny który mam to taki seekksi od tż'ta więc chyba się nie nada do szpitala

a to w szpitalu już nie można być sexi mamuśką?

[rybkaa90]

Napisane przez Selis

Ja też nie wiem co z szlafrokiem, bo ja to znowu mam taaaaki gruby ale czy w czerwcu będzie mi potrzebny ten szlafrok?! chyba sobie daruje i może wezmę dłuższy cienki sweterek cały rozpinany...

Kciuki za wizytę! Daj koniecznie znać co i jak!
Ja kupuję ten szlafrok dla własnego komfortu, bo nie lubię być za bardzo rozebrana. myślałam też o takiej bawełnianej narzutce, może kupię coś takiego co później będę mogła wykorzystać albo jakiś mega tani, cienki szlafrok na raz.