Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

[agunineczka]

Napisane przez MarudexuS

Mam to samo czasem aż do przesady .. szkoda mi kasy na coś nowego droższego a kupuję masę ciuchów na wszelakich przecenach, potem tego nie noszę ... czasem może lepiej byłoby kupić coś konkretnego ...



No właśnie podobno tak jest ... mam tylko nadzieję, że mój jednak w nocy śpi
Ale wieczorami daje czadu, czasem do 23, może trochę później strasznie buszuje ...

Filip w sumie ma stałe pory. Rano jak wstane robić kanapki meżowi i sie spowrotem położe to kopie, tak kolo 6. Potem jak wstanę, tak koło 10:30. Później długo długo nic i hula koło 17, a potem koło 23
chociaż dzis w południe też dawał nieźle o sobie znać, ale to pewnie przez moje humory

[cicha1990]

ehh mam nadzieje ze jak bedzie mial mniej miejsca to nie bedzie juz tak szalal i moze sie uspokoi i po porodzie bedzie aniolkiem.. nadzieje zawsze warto miec;>

[agunineczka]

Napisane przez cicha1990

ehh mam nadzieje ze jak bedzie mial mniej miejsca to nie bedzie juz tak szalal i moze sie uspokoi i po porodzie bedzie aniolkiem.. nadzieje zawsze warto miec;>

ta moja koleżanka ma synka aniołka...
mimo że od tej 19 do 1 nie śpi, to leży sobie sam, gada do siebie, i rusza rączkami i nóżkami. A tak to nic, ani nie krzyczy, ani nie płacze
na dodatek od tej 1 śpi do 5, zje i dalej spi do 10 też bym tak chciała

[Truskawka31]

Napisane przez Pia Gizela

dla dziewczynki Maria Antonina a dla chłopca Tymon

Namawiam męża na imię Tymon dla synka

[ddaaiissyy]

U nas tez sie to potwierdziło. Gabi jakoś strasznie nie szalała, w nocy jej kopniaczki mnie nie budziły no i faktycznie była bardzo grzecznym noworodem/ niemowlaczkiem ️

[gkatarzynka]

Z ta aktywnoscia,to raczej po 30tc mozna zaczac patrzec kiedy jest i wtedy sie to troche przenosi na aktywnosc poza brzuszkiem. Hania np miala stale pory buszowania brzuuszku po moim pecherzu w nocy o 1 i 4 i takie mielismy pobudki na karmienie. W dzien pod koniec ciazy drzemalam tak ok 10.30 i wtedy tez Mloda miala swoje pierwsze drzemki... No i Mloda byla bardzo wiercaca sie i tak ma do dzisiaj- w miejscu nie usiedzi,a jak juz siedzii,to gada albo spiewa...

[jesuismagnifique]

Napisane przez agunineczka

ta moja koleżanka ma synka aniołka...
mimo że od tej 19 do 1 nie śpi, to leży sobie sam, gada do siebie, i rusza rączkami i nóżkami. A tak to nic, ani nie krzyczy, ani nie płacze
na dodatek od tej 1 śpi do 5, zje i dalej spi do 10 też bym tak chciała

Mój w sumie nie miał tak, że płakał...miał kilka dni takich tylko że go brzuszek bolał to trochę jęczał między 22-2. Ale u nas było męczące to, że co 2h jak w zegarku budził się na cycka albo picie...i tak do 3 urodzin. Ja po nocy czułam się jak zombie.

[fuertka88]

Napisane przez gda

Tam jest 27-30 stopni, ale wieje przyjemny wiatr. Ja będę nosić sukienki luźne, szorty i koszulki, czyli standard.

Super!

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez Pia Gizela

Jestem w 18 tc. termin mam wyznaczony na 31.07 podobno spodziewamy się dziewczynki, ale 20.03 mam kolejne USG i mam nadzieję, że wtedy się potwierdzi płeć

Napisane przez Pia Gizela

W sierpniu skończę 27 lat, narzeczony jest 8 lat starszy

Napisane przez Pia Gizela

dla dziewczynki Maria Antonina a dla chłopca Tymon

Dopisałam Cię do naszej listy

Napisane przez madz10

Wiecie, jutro mam wizytę u lekarza (nowego) bo zmieniam, tamta baba mnie wkurzała niesamowicie nic mi nie mówiła nawet o wynikach, o dziecku, porażka jakas, mam nadzieję ze ta nowa jutro zrobi mi usg i wkońcu dowiem się płeć.. Ostatnie usg mialam gdzies w połowie stycznia!! w lutym powiedziala ze nie ma potrzeby, wy juz pewnie macie z 5 usg za soba a ja tylko 2 ;/ marwię się ze to za rzadko..

Trzymam kciuki, musi być wszystko ok!


Ja mam usg na każdej wizycie. Do tej pory było ich już 10 (8 u mojego gina i 2 na nfz).

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez ddaaiissyy

Dlatego tez mysle sobie, zeby poprosić Fuertke, co by mój termin zmieniła jednak z tego wg USG, na ten z OM, dlatego, ze wiedząc, iż termin z OM to 3 lipca, wiec wiadomo, ze pózniej niż 17 lipca urodzić po prostu nie moge
Zawsze ilośc tygodni ciazy liczona jest przecież od daty OM.

Gotowe

[Truskawka31]

Napisane przez gda

Tam jest 27-30 stopni, ale wieje przyjemny wiatr. Ja będę nosić sukienki luźne, szorty i koszulki, czyli standard.

Szerokie sukienki, hmmm.... Muszę się zaopatrzyć

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez agunineczka

ta moja koleżanka ma synka aniołka...
mimo że od tej 19 do 1 nie śpi, to leży sobie sam, gada do siebie, i rusza rączkami i nóżkami. A tak to nic, ani nie krzyczy, ani nie płacze
na dodatek od tej 1 śpi do 5, zje i dalej spi do 10 też bym tak chciała

Ideał!

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez gkatarzynka

Z ta aktywnoscia,to raczej po 30tc mozna zaczac patrzec kiedy jest i wtedy sie to troche przenosi na aktywnosc poza brzuszkiem. Hania np miala stale pory buszowania brzuuszku po moim pecherzu w nocy o 1 i 4 i takie mielismy pobudki na karmienie. W dzien pod koniec ciazy drzemalam tak ok 10.30 i wtedy tez Mloda miala swoje pierwsze drzemki... No i Mloda byla bardzo wiercaca sie i tak ma do dzisiaj- w miejscu nie usiedzi,a jak juz siedzii,to gada albo spiewa...

Zapamiętam sobie, cenna uwagaBądź spokojny synku

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez niezalogowana

Ja planuję zakupić 1, max 2 sukienki odcinane pod biustem takie na mega-upały Poza tym wszystkie inne moje letnie sukienki są luźne, więc wydaje mi się że jeszcze jakieś 2-3 się znajdą w moich zapasach na duży brzuch, dobrze że lubię taki styl bo musiałabym więcej kupować teraz A w krótkich spodenkach nigdy latem nie lubiłam chodzić tak na codzień, więc u mnie ten wydatek odpada. Sukienki rulezzz

Najwygodniejsze Ja bęďę musiała trochę pokupować, bo nosiłam raczej sukienki ołówkowe

[Aviskowa]

Napisane przez Pia Gizela

Dziewczyny, można dołączyć?

Witam i Gratuluję.

[agunineczka]

Napisane przez jesuismagnifique

Mój w sumie nie miał tak, że płakał...miał kilka dni takich tylko że go brzuszek bolał to trochę jęczał między 22-2. Ale u nas było męczące to, że co 2h jak w zegarku budził się na cycka albo picie...i tak do 3 urodzin. Ja po nocy czułam się jak zombie.

Karmiłaś do 3 r.ż?

[ja_dalia]

Napisane przez MarudexuS

No to mamy trochę podobnie ale ja się już przyzwyczajam do siusiaka, może jednak spróbujemy 2 raz jak mi pierworodny nie da za bardzo w kość

Gratuluję siusiaka, wiem, że teraz to nie jest szczyt marzeń ale damy radę będziemy kochały swoich chłopaków najmocniej na świecie

ojjj... każda moja koleżanka co ma synka powiedziała to samo: miłość do dziewczynki to nic w porównaniu do tego jakim uczuciem obdarzysz synka... nawet wczoraj moja przyjaciółka która ma córe 12 i syna 7 pow to samo... teraz myslisz ze córa jest oczkiem w głowie ale syn...to dopiero mega magiczne uczucie

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez agunineczka

a poza tym tż jest w siódmym niebie, że będzie syn.. mój tata, teściowie, mój brat (swoja drogą przyszły chrzestny) też sie jaraja że chłopak, tylko ja jakos jeszcze nie mogę tego do siebie przyjać, serio, nie spodziewałam sie u siebie takiej reakcji...
pisałam od początku ciaży taki pamietnik do dziecka, pisałam go bezosobowo, ale jak wiem, że bedie chłopak to jakos nie mam ochoty tego dlaej pisać... zakupy ciuszkowe też mnie jakoś nie jarają, ale poszłam, bo nie ma co odkładać na później, wole rozłożyc wydaki w czasie... kupiłam kilka bodziaków, ale dupa, dla chłopców jest zdecydowanie mniej ciuchów, poza tym jak widziałam te wszystkie sukienki, spódniczki itd było mi smutno... ;/

ech.....

ahhhh... te nasze ciążowe hormony... na spokojnie kochana, wszystko minie nie obiecam Ci że od razu, ale jak ujrzysz za parenaście tyg tego chłopaka to kompletnie stracisz dla niego głowe... ja wierze ze tak bedzie i u mnie, bo tez cicho marzyłam o dziewczynce

[gda]

Napisane przez la_gata

Ja też w sierpniu skończę 27 lat, mój mąż 6 lat starszy ode mnie i nasze pierwsze dziecko też było wpadką. Na początku byliśmy w niezłym szoku, ale teraz nie wyobrażamy sobie jak moglibyśmy żyć inaczej, bez Franka! Więc na pocieszenie powiem Ci, że wpadki są super! Pewnie byśmy się sami nie zdecydowali na dziecko, a na pewno nie wtedy, a tak mamy Franka i jest SUPER!!!

a co do wpadek to chyba mamy do tego szczególne szczęście, bo Zosia też przez przypadek została zrobiona...tzn do dziś nie wiemy jak to się stało , a moja ginekolog nazwała mnie EWENEMENTEM, bo zaszłam w ciążę biorąc tabletki

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

i też kocham ZIEMNIAKI!

To identycznie jak my - w sierpniu 27 lat i 6 lat starszy mąż, pierwszy synek wpadka i drugie też wpadka, wyłączająv tabletki

[martynka2812]

Napisane przez Pia Gizela

Dziewczyny, można dołączyć?

Siemanko

[Anex]

Napisane przez Pia Gizela

W sierpniu skończę 27 lat, narzeczony jest 8 lat starszy To nasze pierwsze dziecko, cieszymy się baaardzo mimo, że była to wpadka i generalnie szybko nam poszło Ale znamy się od kilku lat, zawsze niesamowicie ciągnęło nas do siebie jednak nie po drodze nam coś było. To teraz ja się śmieję, że złapał mnie na dziecko i już mu nigdy nie ucieknę

Ciążę teraz znoszę raczej dobrze. Gorzej było na początku bo się nie spodziewaliśmy (TŻ się śmieje, że robi dobre drineczki ), potoczyło się wszystko szybko. Z dnia na dzień musiałam iść na L4 ponieważ dostałam plamienia i lekarz zabronił mi pracować. Więc z dnia na dzień "straciłam" pracę (wściekła byłam na siebie, bo pracuję niecałe 2 lata, zaczęłam się rozwijać itd.), wylądowałam w szpitalu, musiałam powiadomić najbliższych, potem przeprowadzka do TŻ ale teraz jest już dobrze - chodzę do psychologa, rozmawiam ze znajomą która też jest w ciąży i jakoś mi tak raźniej Na początku czułam się strasznie samotna i taka pogubiona (tym bardziej, że jako mała dziewczynka straciłam mamę).
Nie pomagały również okropne mdłości i senność - pierwsze 3 miesiące to był dla mnie dramat. Albo spałam albo modliłam się co by mi się nie ulało Na domiar złego miałam ostrą anemię i jeść musiałam, i to solidnie a tu nic przez gardło przejść nie chciało ale już jest okej

Moją miłością w ciąży, jeżeli chodzi o jedzenie, są lody i ziemniaki Facet się śmieje, że córkę nazwiemy Pyra

Napisane przez Pia Gizela

dla dziewczynki Maria Antonina a dla chłopca Tymon

Witaj Antoninia... Tosia... Ładnie, to bym dała na pierwsze ;-) Tymon to Tymoteusz czy po prostu Tymon? Też ładnie

Zrezygnowałam z jutrzejszego terminu połówkowego, tak więc oficjalnie poproszę o dodanie do terminów wizyt:
Anex: usg połówkowe 11.03

[ja_dalia]

Napisane przez fuertka88

Gotowe

jeszcze ja poprosze z 07.03 na 11.03 bo dr sie pochorowała

[ewelina1988_20]

Syn to cos pięknego choć tez chciałam pierwsza córkę a teraz nie zamieniłabym go za żadne skarby
Teraz bedzie córcia i na 90% damy imię Layla a na drugie to Helena albo Fatima

[Aviskowa]

My zastanawiamy się nad imieniem dla dziewczynki, pod uwagę bierzemy:
-Maria,
-Agata
-Aneta.

Jeżeli jednak lekarz się pomylił i będę miała syna, to będzie Jaś.

[MarudexuS]

Ojacie, nowy kolor Hollanda:

https://www.facebook.com/bebettoPL/p...type=1&theater

Przepadłam .. no ale TŻtowi się nie podoba ;( buuuu

[ja_dalia]

Napisane przez MarudexuS

Też mnie zastanawia ta kwestia, przeczytałam gdzieś, że aktywność można właśnie przewidzieć na podstawie ruchów z brzucha i jestem przerażona bo mój fika jak głupi, może nie non stop ale często go czuję. I tak wali w brzuch, że aż czuję w środku takie odbicia, nie wiem jak to opisać, no po prostu niektóre kopniaki czuję całym środkiem
Całe szczęście, że w nocy zwykle jest spokój, chociaż i to ostatnio się zmienia ... już się parę razy zdarzyło, że kopał jak wstawałam na siusiu ..

mam identiko... a córa prawie wcale nie kopała... do 26 tc miałąm "na koncie" pare kopniaków... a młody naparza ile sił więc myśle ze to troche się sprawdza... bedziemy miały piłkarzy! takich których nie trzeba się wstydzić

[MarudexuS]

Napisane przez ja_dalia

mam identiko... a córa prawie wcale nie kopała... do 26 tc miałąm "na koncie" pare kopniaków... a młody naparza ile sił więc myśle ze to troche się sprawdza... bedziemy miały piłkarzy! takich których nie trzeba się wstydzić

Oł jee!
Może być i piłkarz .. chociaż ja nie wiem czym on tak wali, chyba z główki .. w sumie dobry piłkarz i głową grać umieć musi

[Aviskowa]

Kufiaczek, byłam w pt w przychodni po receptę i dzisiaj już boli mnie gardło.
Jestem zła.

[caarolinkaa]

Gratuluję udanych wizyt!

Witaj Pia Gizela Ja mam termin na 30 lipca, prawie jak Ty I jak będzie chłopiec, to też chyba Tymek

Dziewczyny, jak to się wszystko układa... Tyle z nas nie planowało tej ciąży, a już teraz nie wyobrażamy sobie, żeby nie było tych małych istotek pod serduchami...

Napisane przez Anex

Witaj Antoninia... Tosia... Ładnie, to bym dała na pierwsze ;-) Tymon to Tymoteusz czy po prostu Tymon? Też ładnie
[/B]

Może być Tymon i Tymoteusz. Nam się bardziej podoba Tymon. Ale jeszcze nie znamy płci! Dziewczyny, trzymajcie kciuki za jutrzejszą wizytę! Żeby wszystko było dobrze i maluch się ujawnił Nie jestem nastawiona na konkretną płeć, ale jak tu szaleć z zakupami... I farbę muszę wybrać do pokoiku...

Miałam wrzucić zdjęcia naszego Jedo Fyn - pamiętam i nadrobię

[Harrods]

Napisane przez cicha1990

ja wlasnie tez ostatnio widzialam ale kurcze czy mi sie wydawalo czy on nie ma wogole zapiecia?;0


a i mam pytanie do mam ktore maja juz maluszki jak to jest z ta aktywnoscia dziecka w brzuchu i po porodzie? ze np jak teraz dziecko szaleje w ciazy to po porodzie tez tak ma?:P interesuje mnie to poniewaz niby teraz w tym okresie dziecko przesypia ok20hna dobre.. no wlasnie ale moj maly to spi naprawde nie wiele i na pewno nie jest to 20h bo czuje go prawie co chwile w dzien i w nocy jak sie przekrecam to tez mi daje o sobie znac i tak sie zastanawiam aby to sie nie przelozylo na pozniej:P

Mój synek w brzuszku był spokojny. Za to prźez cztery lata poza brzuszkiem szaleje jak nie wiem co. Chwilimspokoju nie ma.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez agunineczka

Karmiłaś do 3 r.ż?

Ja karmiłam synka 3 lata.

[jesuismagnifique]

Napisane przez agunineczka

Karmiłaś do 3 r.ż?

Tak, w końcu to mój synuś ukochany i zrobiłabym wszystko dla jego zdrowia.

[ciezka_sytuacja]

Napisane przez Anex

Tymon to Tymoteusz czy po prostu Tymon? Też ładnie

Mnie sie też bardzo podoba Tymek ale mojemu tż nie za bardzo
A co do usg będę już miała 5.
Fuertko znow zapomniałam, dopisz mi wizytę na 18.03

[Aviskowa]

Dużo miałyście USG. Ja miałam dopiero 3 razy.

[agunineczka]

Napisane przez Harrods

Mój synek w brzuszku był spokojny. Za to prźez cztery lata poza brzuszkiem szaleje jak nie wiem co. Chwilimspokoju nie ma.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------



Ja karmiłam synka 3 lata.

Napisane przez jesuismagnifique

Tak, w końcu to mój synuś ukochany i zrobiłabym wszystko dla jego zdrowia.

o jaaaa cieeee... podziwiam za poświecenie

ja miałam już 7 wizyt na nfz i za każdym razem było usg, chociażby takie krótkie, żeby zobaczyc czy serduszko puka. Teraz miałam długie, porządne połówkowe i raz genetyczne, też długie, ale to prywatnie

[gda]

Napisane przez agunineczka

o jaaaa cieeee... podziwiam za poświecenie

ja miałam już 7 wizyt na nfz i za każdym razem było usg, chociażby takie krótkie, żeby zobaczyc czy serduszko puka. Teraz miałam długie, porządne połówkowe i raz genetyczne, też długie, ale to prywatnie

Ja karmię 2,5-latka Na razie w planach karmienie tandemu

[ciezka_sytuacja]

O kurcze to faktycznie długo karmicie, ja też mam zamiar karmić, ale myślę tak max do roku ciekawe jak to wyjdzie w praktyce