Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

[Sikorka0204]

Napisane przez agunineczka

wg mnie jest dużo prawdy w tym co piszesz mój tż jest ze wsi i wieksozść jego znajomych ma już kilkuletnie dzieci. Ja z miasta - i u mnie dopiero co ledwo ledwo zaczynaja sie pojawiać dzieci. Najpier były studia, potem praca, a dopiero potem dziecko...

ten 25.06. masz z om?
Bo ja mam z om 28.06. ale w ogóle tego nie biorę pood uwagę, patrzę tylko na termin z usg
chociaż gdyby mały chciał sie pojawić tego 28 to byłby dla nas najpiękniejszy prezent na pierwszą rocznicę slubu

Ja pochodzę z malutkiej miejscowości ale pół życia spędziłam w mieście (szkoła+studia+praca) więc podejście mam bardziej "miastowe" do tych spraw, tz z miasta i też nie widziało mu się mieć dziecka w wieku 20-22 lat - co więcej to w ogóle nie myśleliśmy o tym bo studia były a i właśnie chcieliśmy się najpierw dorobić by nie musieć liczyć na rodziców (jak większość znajomych ze wsi, która miała dziecko wcześnie). Ale wiadome, że nie każdy musi postępować tak samo
Termin 25.06 mam z om Termin z usg najbardziej wiarygodnego mam 7 dni później
Ale lekarz powiedział, że w moim przypadku spokojnie mogę liczyć 25.06-5.07.
Ja bym chciała urodzić 23 Wiem, że wcześniej ale akurat prezent na rocznice ślubu mielibyśmy

[elinka21]

Ja mam termin na 11 lipca, ale jak bym urodzila 29 czerwca mial bym imie Piotrus bo wtedy Piotra i Pawla

[201608010929]

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry
Jak samopoczucie dzisiaj?

Ogólnie jestem zaskoczona wiekiem bo byłam z mężem najmłodsza. Jak widać na świadomą ciążę decydują się coraz starsi

Właśnie wróciłam ze spacerku 3 km i po drodze kupiłam jakieś spożywcze drobiazgi. Dalej mnie ciągnie w tym prawym boku, jak nie przejdzie do jutra to idę do mojej gin.

Ostatnio z Tż rozmawialiśmy, ze jak nasz Gucio pójdzie do szkoły to my będziemy mieli 38 i 43 lata, a pewnie będą mamy w wieku 27, czyli 10 lat różnicy

Napisane przez Sikorka0204

Niestety to prawda ale zauważyłam po znajomych (co śmieszne tych z miasta), że najpierw chcą się dorobić, mieć stabilną sytuację i dopiero później dziecko
Natomiast tendencja ze wsi - dziewczyny, które po liceum/technikum skończyły szkołę rodzą dzieci wcześniej 20-21 lat. Mam koleżankę, która w wieku 24 l miała świadomie trójkę
Nie wiem czy wszędzie tak ale u mnie w okolicy tak to wygląda

Ja też widzę taką tendencję wśród znajomych, a co ciekawsze to dużo moich kolegów i koleżanek ze szkoły nie ma jeszcze dzieci, i nie jest to wynik próżnych starań tylko po prostu nie czują takiej potrzeby.
Jestem zdania, że najpierw trzeba dziecku mieć za co pieluchy i jedzenie kupić - czyli podstawowe potrzeby, a nie bez zastanowienia, bez pracy, mieszkania mniej lub bardziej świadomie decydować się na dziecko.

[fuertka88]

Napisane przez caarolinkaa

Witamy się w 20. tygodniu

Napisane przez caarolinkaa

Dziś o 15.30 podglądamy nasza wiercipiętkę Trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty!

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i czekamy na relacje!

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez agunineczka

ten 25.06. masz z om?
Bo ja mam z om 28.06. ale w ogóle tego nie biorę pood uwagę, patrzę tylko na termin z usg
chociaż gdyby mały chciał sie pojawić tego 28 to byłby dla nas najpiękniejszy prezent na pierwszą rocznicę slubu

Mi też podoba się data 28.06.2015 - 28 to dla nas szczęśliwa liczba tylko u mnie będzie to już końcówka 38 tc, więc wątpię, że dotrwam Nastawiam się raczej na okolice 10-20.06. Idealnie byłoby 21-22.06

[agunineczka]

Ja gdybym miała wybór to pewnie nadal bym sie nie decydowała na ciażę... dopiero teraz zaczynałabym pracę więc pewnie z rok chciałabym popracować... ale wyszło inaczej, los za nas zadecydował i nie żałuje
z kasa wszystko sie ułoży, tego jestem pewna, Tż ma stałą pracę, jest ok mieszkamy w domu babci, ale sami, wiec nikt sie nie wtraca, mamy działkę, wiec bedziemy sie budować ale wszystko powoli, włąsnymi siłami


jaaaa oglądam dalej porody i w 7 odcinku zamiast położnej jest położnik... i tak sobie myśle, że ja bym nie chciałą faceta... tzn różnie można trafić, wiadomo, ale wydje mi sie, że kobieta bardziej zrozumie kobietę
co innego lekarz gin, ale położnik? spadam ogladać dalej, moze nie bedzie taki zły ten cały połoznik

[AnULka248]

Ale mam nadrabiania... zostawiam na wieczór teraz za robotę się muszę wziąć, bo zamówienia czekają, a ja od kilku dni jakąś manianę odwalam i odpycha mnie od papierów

Napisane przez jesuismagnifique

Ja mam ochotę upiec ciasto, ale piekarnik nowy...z jakimiś dziwnymi funkcjami - boję się go włączyć.................. .......serio wolę najprostszy na świecie

Łojezusie. Nowy piekarnik... a z jakiej firmy masz? ja mam amicę, nowy od listopada, a do dziś jak mam go włączyć to płaczę, bo cholerstwo nadal śmierdzi nowością (waaali!) mimo że już wypalany był na początku, a potem też próbowałam pozbyć się smrodu na tysiąc sposobów. Przez ciążę go znienawidziłam, dziś kuraka mam piec, będzie płacz

[Sikorka0204]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Ostatnio z Tż rozmawialiśmy, ze jak nasz Gucio pójdzie do szkoły to my będziemy mieli 38 i 43 lata, a pewnie będą mamy w wieku 27, czyli 10 lat różnicy

Ja też widzę taką tendencję wśród znajomych, a co ciekawsze to dużo moich kolegów i koleżanek ze szkoły nie ma jeszcze dzieci, i nie jest to wynik próżnych starań tylko po prostu nie czują takiej potrzeby.
Jestem zdania, że najpierw trzeba dziecku mieć za co pieluchy i jedzenie kupić - czyli podstawowe potrzeby, a nie bez zastanowienia, bez pracy, mieszkania mniej lub bardziej świadomie decydować się na dziecko.

Mnie też coś ciągnie w boku ostatnio tylko w lewym? Tak jakby już na pośladek Rwie strasznie przez chwilę a później przechodzi, miałam tak dwa razy i się zastanawiałam co to
Dokładnie myślę tak samo
I uważam to za coś fajnego i pięknego, że dziecko jest tak wyczekane i będziemy mu mogli zapewnić coś na co np nas nie było stać i cieszyć się razem z nim a nie martwić, że nam do 1 nie starczy.
Tzn wiem, że życie może się potoczyć różnie ale i tak jakiś komfort psychiczny jest większy

[agunineczka]

o rany, z kolei u drugiej babki jest taki staaary dziadzio ordynator

[fuertka88]

Jak synek pójdzie na drzemkę to postaram się pouzupełniać listy na 1 str

[Aviskowa]

Napisane przez agunineczka

ale ze mnie gapa!
tak patrzę na Twój podpis i tp - 8.07.
ja mam 7.07. czyli wczoraj zaczęłam 6 miesiąc

Aviskowa gratki!

Chyba musimy jakos to oblać!

Oblewamy dobrym soczkiem.

Dla Ciebie również

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez caarolinkaa

Witamy się w 20. tygodniu

Dziś o 15.30 podglądamy nasza wiercipiętkę Trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty!

Daj znać po wizycie.

[fuertka88]

Napisane przez agunineczka

o rany, z kolei u drugiej babki jest taki staaary dziadzio ordynator

Z ciekawości pooglądam sobie wieczorem te porody

Ja relacje z porodów uwielbiam oglądać tutaj
https://vimeo.com/fotosister

[Aviskowa]

Napisane przez agunineczka

jaaaa oglądam dalej porody i w 7 odcinku zamiast położnej jest położnik... i tak sobie myśle, że ja bym nie chciałą faceta... tzn różnie można trafić, wiadomo, ale wydje mi sie, że kobieta bardziej zrozumie kobietę
co innego lekarz gin, ale położnik? spadam ogladać dalej, moze nie bedzie taki zły ten cały połoznik

Położnika bym nie chciała. Jakoś raczej nie ufałabym jego wiedzy i chęci pomocy. Ale ja jestem inna.

[agunineczka]

Napisane przez Aviskowa

Położnika bym nie chciała. Jakoś raczej nie ufałabym jego wiedzy i chęci pomocy. Ale ja jestem inna.

oglądam i mi sie nie podoba... w poprzednich odcinkach babki położne były takie miłe i w ogóle, a on mnie denerwuje jest zbyt oficjalny... na miejscu tej kobietki bym go wywaliła za drzwi

Ale aviskowa jak tak jak Ty, jestem jakaś inna

[fuertka88]

Dobija mnie już ta pogoda
Wczoraj było ładnie; dzisiaj z rana pochmurnie a teraz śnieg

[gkatarzynka]

Dziewczyny, ja zaraz zmykam na usg i się zastanawiam czy jeszcze robią lekarze w tym czasie dopochwowo czy tylko przez brzuch... to już w zasadzie 20tc, ale z Hanią wylądowałam w tym czasie w szpitalu i tam robili i tak i tak...

[201608010929]

Napisane przez Sikorka0204

Dokładnie myślę tak samo
I uważam to za coś fajnego i pięknego, że dziecko jest tak wyczekane i będziemy mu mogli zapewnić coś na co np nas nie było stać i cieszyć się razem z nim a nie martwić, że nam do 1 nie starczy.
Tzn wiem, że życie może się potoczyć różnie ale i tak jakiś komfort psychiczny jest większy

Z tym że jeszcze chciałam zaznaczyć, ze mam na myśli zaspokojenie podstawowych potrzeb, typu jedzenie, dach nad głową, ksiązki do szkoły itd. bo najważniejsze dla dziecka jest poświęcony mu czas i miłość rodziców. Wolę mniej zarabiać a więcej czasu spędzać z dzieckiem, niż widzieć je w domu tylko wieczorem po to, żeby opłacić mu zajęcia ze squash'a czy wakacje w Norwegii. Wiadomo, ze każdy dla swojej pociechy będzie chciał jak najlepiej.

A co do tematu karmienia, to mam nadzieję, że nie będzie przeszkód i będę mogła karmić swoje dziecko naturalnie jak najdłużej, ale po macierzyńskim zamierzam wrócić do pracy, więc przypuszczam, ze w okolicy jednego roku będzie trzeba przejść na MM.

[JennyAniolek]

pomyłka

[elinka21]

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny, ja zaraz zmykam na usg i się zastanawiam czy jeszcze robią lekarze w tym czasie dopochwowo czy tylko przez brzuch... to już w zasadzie 20tc, ale z Hanią wylądowałam w tym czasie w szpitalu i tam robili i tak i tak...

Dopochwowe robia tylko po to by szyjke zmierzyc zobaczyc czy zamknieta to napewno a czy po cos jeszcze nie wiem

[cicha1990]

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny, ja zaraz zmykam na usg i się zastanawiam czy jeszcze robią lekarze w tym czasie dopochwowo czy tylko przez brzuch... to już w zasadzie 20tc, ale z Hanią wylądowałam w tym czasie w szpitalu i tam robili i tak i tak...

u mnie gin usg dopochwowym sprawdza tylko szyjke a pozniej malucha podgladamy na usg przez brzuch

[fuertka88]

Napisane przez elinka21

Dopochwowe robia tylko po to by szyjke zmierzyc zobaczyc czy zamknieta to napewno a czy po cos jeszcze nie wiem

Mi szyjkę sprawdza póki co tylko podczas badania na fotelu

[agunineczka]

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny, ja zaraz zmykam na usg i się zastanawiam czy jeszcze robią lekarze w tym czasie dopochwowo czy tylko przez brzuch... to już w zasadzie 20tc, ale z Hanią wylądowałam w tym czasie w szpitalu i tam robili i tak i tak...

ja już od dłuższego czasu mam tylko przez brzuch
dopochwowo sprawdzał mi tylko szyjkę...

zobaczcie co wylicytowałam za 12zł!

[fuertka88]

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny, ja zaraz zmykam na usg i się zastanawiam czy jeszcze robią lekarze w tym czasie dopochwowo czy tylko przez brzuch... to już w zasadzie 20tc, ale z Hanią wylądowałam w tym czasie w szpitalu i tam robili i tak i tak...

Ja już mam tylko przez brzuch

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez agunineczka

zobaczcie co wylicytowałam za 12zł!

Śliczny komplecik!

[elinka21]

Napisane przez agunineczka

ja już od dłuższego czasu mam tylko przez brzuch
dopochwowo sprawdzał mi tylko szyjkę...

zobaczcie co wylicytowałam za 12zł!

Cuuuuudo

[agunineczka]

chyba wpadam w wir zakupów ciuszkowych

[gkatarzynka]

Dzięki... mi chyba szyjki nie będzie sprawdzał... miałam wizytę tydzień temu u mojego gina, a to ma być usg dla dokładnego sprawdzenia serduszka Maluszka...

[natetitka]

Napisane przez Sarrai

Śmiechowe te smoczki


Problemy pierwszego świata I co odważyłaś się??? Ja tez będę wymieniać sobie kuchnię no i piekarnik... zdradzisz co za model wybrałaś?


Ja Wam powiem, że mnie bardziej kręcą ubranka chłopięce. Może dlatego, że bardzo aktywnie uczestniczę od małego w życiu mojej siostrzenicy i na te wszelkiego rodzaju różowości, sukienusie, sweterki już się napatrzyłam??? A teraz odkrywam, że dla chłopaków takie fajne kolorki, printy ciekawe...
BTW wczoraj spotkałam się z koleżankami "na piwko" i wcześniej wlazłam do C&A...... był tam kobinezon taki granatowy ale rozmiar 68.. przeceniony na 29 złotych :P fajny był.. no ale nie wzięłam.. bo sobie pomyślałam, że nie założę go i tak.. bo dziecko o wzroście 68 to będzie szybciej niż zanim mrozy przyjdą... i teraz żałuję.. :roll eyes:
Ale dzisiaj dostawa w lumpie Lecę się ogarnąć do łazienki, spacerek z psem i na łowy

PS. Witam nowe mamusie

Wiesz co mi się wydaje,że ten 68 by mógł pasować bo c&a ma trochę zawyżony rozmiar,ale nie wiadomo.

A kuchenkę to ja mogę polecić z amici, fakt śmierdziała nowością dość długo

Napisane przez agunineczka

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------




może tak, ale to nie zmienia faktu, że teraz krowie mleko jest paskudne... ja mieszkam na wsi i jak widzę czym karmią te krowy to rzygać sie chce.. i w jakich warunkach są chowane... co innego jak ktos ma 1-2 krowy, tak dla siebie, a co innego te z hodowli, przynajmniej u mnie, tragedia..

To prawda, można trafić na szajs. My przeszliśmy na krowie po roczku bo nały bez jakichkolwiek oznak alergicznych i bez predyspozycji ale bierzemy od ludzi, ktorzy mają małe dzieci i sam mi kiedyś chłopak powiedzial, ze to od innej krowy i nie przelewane przez zbiornik. Ja się na tym nie znam ale mama mi powiedziała, ze dobrze ;p pewnie też nie jest karmiona tą kiszonką


Nikt nie kojarzy tego żelaza "bezzaparciowego"?

[elinka21]

Natetitka my mamy z amici tez jestem zadowolona ale tak jak piszesz smierdzi bardzooooo dlugo

[fuertka88]

Napisane przez agunineczka

chyba wpadam w wir zakupów ciuszkowych

Kupuj kupuj, a potem nam się pochwal

[Aviskowa]

Napisane przez agunineczka

j
zobaczcie co wylicytowałam za 12zł!

Super komplet.

[Sikorka0204]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Z tym że jeszcze chciałam zaznaczyć, ze mam na myśli zaspokojenie podstawowych potrzeb, typu jedzenie, dach nad głową, ksiązki do szkoły itd. bo najważniejsze dla dziecka jest poświęcony mu czas i miłość rodziców. Wolę mniej zarabiać a więcej czasu spędzać z dzieckiem, niż widzieć je w domu tylko wieczorem po to, żeby opłacić mu zajęcia ze squash'a czy wakacje w Norwegii. Wiadomo, ze każdy dla swojej pociechy będzie chciał jak najlepiej.

Dokładnie o to mi chodzi bo milionerką nie jestem
Tylko właśnie gdy miałam 22 lata nie było szans, żebym mogła myśleć o zapewnieniu dziecku chociażby właśnie dachu nad głową. Musielibyśmy mieszkać na stałe u moich rodziców i wybudować mieszkanie na górze czego bardzo nie chcemy. Teraz mieszkania czy domu jeszcze nie mamy ale to tylko kwestia czasu
No i ważne by dziecko miało rodziców a nie tylko na weekendy także fakt umiar przede wszystkim

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny, ja zaraz zmykam na usg i się zastanawiam czy jeszcze robią lekarze w tym czasie dopochwowo czy tylko przez brzuch... to już w zasadzie 20tc, ale z Hanią wylądowałam w tym czasie w szpitalu i tam robili i tak i tak...

Powodzenia

Napisane przez fuertka88

Mi szyjkę sprawdza póki co tylko podczas badania na fotelu

Dokładnie jak u mnie

Napisane przez agunineczka

zobaczcie co wylicytowałam za 12zł!

Piękne!

Napisane przez agunineczka

chyba wpadam w wir zakupów ciuszkowych

Ja też...aż się zastanawiam czy będę miała czas by to wszystko na dziecko ubrać Ale fakt sporo dostałam
Teraz chyba poukładam i policzę co mam a co muszę kupić bo bodziaków to wiem, że by mi na całą armię starczyło