Lekkie jak motyle byłyśmy, ale psikus! ZACIĄŻYŁYŚMY! - wątek Mamuś po staraniach cz.6

[k a j a]

Napisane przez kejtiCe

wiesz co, dlatego ja nie lubię oglądać tych programach różnych o porodach, bo dla mnie te baby są brzydkie
no rozumiem, że sama piękna nie będę, jak już będę rodzić i pewnie będę miała to w dupie, ale to jest moja prywatna chwila
właśnie oglądałam kiedyś taki program o położnych w UK i tam babka rodziła w domu, nigdy nie zapomnę tego widoku jak ona na zwykłym łóżku rozwalona cała nago i rodzi

te angielskie porody są obleśne, ale jak oglądałam w polsce to były takie.. noo kurde.. normalne.. nie było to tak obrzydłe..

[myboyismine]

ja to nawet całego nie oglądałam bo akurat pamietam że coś jadłam D: więcej nie wchodzę

[Cos_]

Nim zaszlam w ciaze to lubialam te porodowki itp ale teraz nie ogladam. Kurcze to jednak jest intymna chwila jeszcze tym bardziej przy sn.

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

te angielskie porody są obleśne, ale jak oglądałam w polsce to były takie.. noo kurde.. normalne.. nie było to tak obrzydłe..

może to te angielskie mają w sobie coś takiego własnie?
chciałam raz obejrzeć na polsat cafe te polskie porody, już się zaczęło, ale wkurzała mnie tamta babka i wyłączyłam.

a wgl to ciągle nastawiam się na cc i przez to nie wyobrażam sobie siebie rodzącej sn ale to nastawianie się jest silniejsze ode mnie

Napisane przez myboyismine

ja to nawet całego nie oglądałam bo akurat pamietam że coś jadłam D: więcej nie wchodzę

no weeeeejdź

[myboyismine]

ja raz pooglądałam sobie jakiś poród, ale tam akurat nie wyglądało to jakoś strasznie póki co tego obrazu sie trzymam

[k a j a]

I dlatego ja nigdy nie pojmę kobiet które focą sobie tyłek i wrzucają do sieci, a przy samym porodzie są babcki, matki, ciotki i inne jakies baby
Dziecka tez bym nie wpuściła żeby obejrzało poród. Dla mnie to nie jest nic do oglądania, miałabym chyba traumę widząc moją mamę w TAKIEJ sytuacji..

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez kejtiCe

może to te angielskie mają w sobie coś takiego własnie?
chciałam raz obejrzeć na polsat cafe te polskie porody, już się zaczęło, ale wkurzała mnie tamta babka i wyłączyłam.

a wgl to ciągle nastawiam się na cc i przez to nie wyobrażam sobie siebie rodzącej sn ale to nastawianie się jest silniejsze ode mnie


no weeeeejdź

Bo te baby same w sobie są takie obleśne

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

I dlatego ja nigdy nie pojmę kobiet które focą sobie tyłek i wrzucają do sieci, a przy samym porodzie są babcki, matki, ciotki i inne jakies baby
Dziecka tez bym nie wpuściła żeby obejrzało poród. Dla mnie to nie jest nic do oglądania, miałabym chyba traumę widząc moją mamę w TAKIEJ sytuacji..

no dziecka nigdy w życiu!!!

ale własnie niektórzy mają takie dziwne bicia, że wszystko zgodnie z naturą i musi być poród domowy, i to przecież jest taka chwila, że trzeba pokazać ją całemu światu..

[k a j a]

Napisane przez kejtiCe

no dziecka nigdy w życiu!!!

ale własnie niektórzy mają takie dziwne bicia, że wszystko zgodnie z naturą i musi być poród domowy, i to przecież jest taka chwila, że trzeba pokazać ją całemu światu..

No tak, bo to takie naturalne żeby focić poród i wrzucac do neta

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------



Bo te baby same w sobie są takie obleśne

jak ja widzę te cyce wywalone to już mam dość

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez k a j a

No tak, bo to takie naturalne żeby focić poród i wrzucac do neta

niektórzy nie mają wyczucia taktu
nie to co my

[Cos_]

Napisane przez k a j a

I dlatego ja nigdy nie pojmę kobiet które focą sobie tyłek i wrzucają do sieci, a przy samym porodzie są babcki, matki, ciotki i inne jakies baby
Dziecka tez bym nie wpuściła żeby obejrzało poród. Dla mnie to nie jest nic do oglądania, miałabym chyba traumę widząc moją mamę w TAKIEJ sytuacji..

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------



Bo te baby same w sobie są takie obleśne

Wez babki i ciotki przy porodzie ogladajace pekajaca wedzajne litosci! dla mnie maxymalne spiecie psychiczne i zero komfortu :/

[k a j a]

Napisane przez kejtiCe

jak ja widzę te cyce wywalone to już mam dość

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------


niektórzy nie mają wyczucia taktu
nie to co my

To fakt

[201606011622]

Masakra...
Fotoleracja z porodu

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Majówki polecaly pomadki z alterry wcierac w rzęsy. Ponoć skuteczna odzywka. To kupiłam dziś.
I w naturze też jakąś kupiłam, że szczoteczka jak w tuszu, taka niebieska polprzezroczysta. Tania była to mówię mogę wypróbować z 7 zł kosztowala

[pani_pierozkowa]

Napisane przez ola_la_7676

Masakra...
Fotoleracja z porodu

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Majówki polecaly pomadki z alterry wcierac w rzęsy. Ponoć skuteczna odzywka. To kupiłam dziś.
I w naturze też jakąś kupiłam, że szczoteczka jak w tuszu, taka niebieska polprzezroczysta. Tania była to mówię mogę wypróbować z 7 zł kosztowala

Ja swych rzęsów to nie tykam, dają radę

[201606011622]

Napisane przez pani_pierozkowa

Ja swych rzęsów to nie tykam, dają radę

Ja mam rzadkie i krótkie, muszę nieźle się nagimnastykowac żeby jakoś w miare wyglądały

[myboyismine]

Napisane przez pani_pierozkowa

Ja swych rzęsów to nie tykam, dają radę

ja też nie tykam

[Cos_]

Uzywalam tej z Alterry do ust,ale szalu nie bylo

[pani_pierozkowa]

Pierog wpędza mnie w depresje nagle ni z gruchy ni z pietruchy zaczął marudzić na imię Małego Jakoś mi jest teraz smutno wychodzę na jakas wyrodna babę co przymusza faceta do imienia dla syna ktore mu sie nie podoba nic wczesniej nie mówił a teraz nagle o
W ogole nie lubię go dzisiaj


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Jeszcze mowię do Niego "nie podoba Ci sie imię" a ten "nie wszystko mi sie w życiu musi podobać"

No super ile miechow temu była dyskusja o imieniu a ten mi nagle wyskakuje ze mu nie pasuje
Na dekoracje do pokoju tez marudzi ze nie nakleimy literek na taśmę dwustronna bo potem przy odklejaniu odejdą razem ze ściana bla bla blaaaaa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[k a j a]

O masz a co go ugryzło?
Może jakiś kiepskawy dzień miał?


Jestem własnie po glukozie.. Masakra.. Myślałam że się porzygam, a nie wypije ją.. idę zaraz wlasnie na pobranie po godzinie..

[Izuniaa_]

Pierogu moze Pierog tez ma jakies gorsze dni i musi sie wyladowac? Albo mamusia mu cos nagadala? Pogadajcie na spokojnie

Kaja dasz rade z glukoza ;-) ile masz pobran? Tylko po godzinie czy po dwoch tez?

[k a j a]

Napisane przez Izuniaa_

Pierogu moze Pierog tez ma jakies gorsze dni i musi sie wyladowac? Albo mamusia mu cos nagadala? Pogadajcie na spokojnie

Kaja dasz rade z glukoza ;-) ile masz pobran? Tylko po godzinie czy po dwoch tez?

Dwa.. teraz za poł godz ostatnie..
Ale czuje się TRAGICZNIE.

[myboyismine]

Napisane przez pani_pierozkowa

Pierog wpędza mnie w depresje nagle ni z gruchy ni z pietruchy zaczął marudzić na imię Małego Jakoś mi jest teraz smutno wychodzę na jakas wyrodna babę co przymusza faceta do imienia dla syna ktore mu sie nie podoba nic wczesniej nie mówił a teraz nagle o
W ogole nie lubię go dzisiaj


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Jeszcze mowię do Niego "nie podoba Ci sie imię" a ten "nie wszystko mi sie w życiu musi podobać"

No super ile miechow temu była dyskusja o imieniu a ten mi nagle wyskakuje ze mu nie pasuje
Na dekoracje do pokoju tez marudzi ze nie nakleimy literek na taśmę dwustronna bo potem przy odklejaniu odejdą razem ze ściana bla bla blaaaaa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ciekawe co go ugryzło moze juz sie z tym przespał to może pogadaj z nim dzisiaj o tym

Napisane przez k a j a

O masz a co go ugryzło?
Może jakiś kiepskawy dzień miał?


Jestem własnie po glukozie.. Masakra.. Myślałam że się porzygam, a nie wypije ją.. idę zaraz wlasnie na pobranie po godzinie..

już od rana mnie straszysz


u nas wieczorem też było ostro, wydarliśmy sie na siebie, bo szanowny Pan Myboy nie wysłucha do końca o co chodzi a drze japę.. a dzisiaj pięknie mu opowiem o moich planach na przyszły tydzień- jeszcze raz nie wyniesie śmieci to będzie sam sobie gotował, Panicz tak jak wczoraj za to darcie

[Izuniaa_]

A ja jem sniadanko- crunchy bananowo czekoladowe z mlekiem
I jade do pracy na ploteczki ;-)

A po wczorajszej wizycie wszystko dobrze, jeszcze troche sie pokulam z brzuchem... Antek spal i byl ulozony kregoslupem przez srodek mohego brzucha i tylko lekarz go pomierzyl bo zeby cokolwiek zobaczyc nie bylo szans. Wazy juz ok.3300... i lekarz mi powiedzial ze do porodu bedzie ok. 3600... taki klocek

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

ciekawe co go ugryzło moze juz sie z tym przespał to może pogadaj z nim dzisiaj o tym





już od rana mnie straszysz


u nas wieczorem też było ostro, wydarliśmy sie na siebie, bo szanowny Pan Myboy nie wysłucha do końca o co chodzi a drze japę.. a dzisiaj pięknie mu opowiem o moich planach na przyszły tydzień- jeszcze raz nie wyniesie śmieci to będzie sam sobie gotował, Panicz tak jak wczoraj za to darcie

Ja wczoraj miałam paskudny dzieeeńń.. a raczej wieczór.. Wróciłam do mamy, najpierw Blanka odstawiała, jak szłyśmy to nagle spadł śniegopodobne coś w mega ilościach. wróciłam, wysłałam tża po herbatę, wrócił po godzinie prawie że z małą herbatką liptona

[myboyismine]

Napisane przez Izuniaa_

A ja jem sniadanko- crunchy bananowo czekoladowe z mlekiem
I jade do pracy na ploteczki ;-)

A po wczorajszej wizycie wszystko dobrze, jeszcze troche sie pokulam z brzuchem... Antek spal i byl ulozony kregoslupem przez srodek mohego brzucha i tylko lekarz go pomierzyl bo zeby cokolwiek zobaczyc nie bylo szans. Wazy juz ok.3300... i lekarz mi powiedzial ze do porodu bedzie ok. 3600... taki klocek

duży

Napisane przez k a j a

Ja wczoraj miałam paskudny dzieeeńń.. a raczej wieczór.. Wróciłam do mamy, najpierw Blanka odstawiała, jak szłyśmy to nagle spadł śniegopodobne coś w mega ilościach. wróciłam, wysłałam tża po herbatę, wrócił po godzinie prawie że z małą herbatką liptona

noo coo ile można prosić

[kejtiCe]

Ahhhhhhhh, my też wczoraj mieliśmy zły wieczór!!!

Wylał wczoraj piwo na stół i się zaczęłam drzeć na niego, że burdel mi tutaj robi, a jeszcze nie było posprzątane po kolacji szanownego pana, a on sobie poszedł i zostawił to wszystko..

Wkuwiłam się na niego, w łóżku sobie grałam na telefonie zamiast z nim rozmawiać (przez co telefon mi się w nocy rozładował i nie obudził mnie budzik ) i dopiero rano rozmawialiśmy, że on by posprzątał gdybym ja nie krzyczała.....

A tak mnie wczoraj zdenerwował, że już sobie myślałam, ze go kuwa zostawię i będę chciała alimenty..

[k a j a]

Napisane przez kejtiCe

Ahhhhhhhh, my też wczoraj mieliśmy zły wieczór!!!

Wylał wczoraj piwo na stół i się zaczęłam drzeć na niego, że burdel mi tutaj robi, a jeszcze nie było posprzątane po kolacji szanownego pana, a on sobie poszedł i zostawił to wszystko..

Wkuwiłam się na niego, w łóżku sobie grałam na telefonie zamiast z nim rozmawiać (przez co telefon mi się w nocy rozładował i nie obudził mnie budzik ) i dopiero rano rozmawialiśmy, że on by posprzątał gdybym ja nie krzyczała.....

A tak mnie wczoraj zdenerwował, że już sobie myślałam, ze go kuwa zostawię i będę chciała alimenty..

hahaha

Aaaa i jeszcze mnie wkurzył. booo miałam pojemniczek na mocz.. a ten se wziął do czegoś, jakieś śrubki tam powkładał cyz coś.. i nie zrobiłam.

Przylazł potem do łózka i zaczął mnie klepać po tyłku.. kazałam mu iść na kanapę
Ale dziś rano już dzwonił jak sie czuje po badaniach..

[myboyismine]

co oni z nami mają a my z nimi

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez k a j a

hahaha

Aaaa i jeszcze mnie wkurzył. booo miałam pojemniczek na mocz.. a ten se wziął do czegoś, jakieś śrubki tam powkładał cyz coś.. i nie zrobiłam.

Przylazł potem do łózka i zaczął mnie klepać po tyłku.. kazałam mu iść na kanapę
Ale dziś rano już dzwonił jak sie czuje po badaniach..

dobrze że mi o pojemniczku przypomnialaś

pojemniczek moczowy na śrubki

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

hahaha

Aaaa i jeszcze mnie wkurzył. booo miałam pojemniczek na mocz.. a ten se wziął do czegoś, jakieś śrubki tam powkładał cyz coś.. i nie zrobiłam.

Przylazł potem do łózka i zaczął mnie klepać po tyłku.. kazałam mu iść na kanapę
Ale dziś rano już dzwonił jak sie czuje po badaniach..

hahahaha
z tym pojemniczkiem to dobre

Napisane przez myboyismine

co oni z nami mają a my z nimi

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------




dobrze że mi o pojemniczku przypomnialaś

pojemniczek moczowy na śrubki

może ta pełnia na nich tak podziałała, że odwalało im coś

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

co oni z nami mają a my z nimi

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------




dobrze że mi o pojemniczku przypomnialaś

pojemniczek moczowy na śrubki

No bo to mój Tż

[myboyismine]

jaka ciszaaaaaaaaaaaaa