Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 22

[Kasikwwa]

Napisane przez maja2013

kasik to teraz się załamałam. Myslalam, że dr tak z dobrego serca i świadomości, że spartolil poprawil za darmo a to nie do konca tak było. Ja nie mam nic, mąż mi nawet złotówki na cycki juz nie da. U mnie o te cycki cały miesiąc awantura bo on tego nie akceptowal. W sytuacji ewentualnej poprawki mam też radzic sobie sama. Na konsultacjach byłam sama i raczej ze mną nie pójdzie. Najlepsze, ze miałam innego dr ale mojemu mężowi nie pasowalo, ze wyjazdowy i dla niego zmieniłam. A wczoraj o moich piersiach uslyszalam, że wygladam ohydnie.

A tak w kwestii mowienia o operacji to moj mąż powiedział tesciowej, ktorej ja zresztą nienawidzę.

Hej

Nie martw się na zapas, wydaje mi sie ze dr zrobi poprawkę jeśli będzie taka potrzeba. Niestety wydaje mi się że obecnie jedyna opcja jest poczekać do ok 2/3 msc . Gdzieś tak czytałam że dopiero w tym czasie możliwa jest poprawka
Rozumiem twój stres teraz bo doświadczyłam czegoś bardzo podobnego. Mężowi wytłumacz że to twoje ciało i ma cie wspierać !
Nie może się tak zachowywać, miałaś poważny zabieg !
Może być tak że cycki same się ułożą i będzie git ale niesmak po zachowaniu męża zostanie.
Nosisz pas? wrzuć nowe fotki

Oczywiście możesz iść na konsultacje do innego doktora ale wydaje mi się że to będzie konieczne dopiero jak dr stwierdzi ze wszystko jest niby spoko i tak zostawiamy a ty będziesz czuła inaczej!

[Zainteresowana2]

Napisane przez agulamac

KONIECZNIE!!!!!
Jestem gotowa, ZAWSZE! Jak mawiali wielcy (Killer i "Wąski")



a.

Ktoś jeszcze chętny?

[agulamac]

Napisane przez Celebrinfea

Kochana ja co prawda przed operacją ale jak Rochelle będzie zajęta to też jestem do pogaduch kawy etc i nie przejmuj się marzenia są dla nas.

No to już. Umawiamay się.
Szybciutko

a.

[Shazney]

Pewnie, że warto walczyć o swoje, ale rzeczywistość pokazuje, że jest to droga przez mękę, pochłania dużo pieniędzy i nie wiadomo jaki skutek przyniesie. Tak to, niestety, wygląda... Już niejeden lekarz został oskarżony o partaczenie, a do tej pory operuje sobie śmiało i ma mnóstwo pacjentów. Trzeba mieć dużo siły w sobie, czasu i kasy. Przykre, ale prawdziwe.

Napisane przez maja2013

kasik to teraz się załamałam. Myslalam, że dr tak z dobrego serca i świadomości, że spartolil poprawil za darmo a to nie do konca tak było. Ja nie mam nic, mąż mi nawet złotówki na cycki juz nie da. U mnie o te cycki cały miesiąc awantura bo on tego nie akceptowal. W sytuacji ewentualnej poprawki mam też radzic sobie sama. Na konsultacjach byłam sama i raczej ze mną nie pójdzie. Najlepsze, ze miałam innego dr ale mojemu mężowi nie pasowalo, ze wyjazdowy i dla niego zmieniłam. A wczoraj o moich piersiach uslyszalam, że wygladam ohydnie.

A tak w kwestii mowienia o operacji to moj mąż powiedział tesciowej, ktorej ja zresztą nienawidzę.

Jej, to przykre co piszesz . Nie mieć wsparcia od najbliższych, to jedno z gorszych doświadczeń, wiem coś o tym. Jeśli chodzi o operacje, to cieszę się, że przynajmniej mogłam ją sobie sfinansować z własnych środków i ewentualną poprawkę też. Nikt mi nigdy nic nie zarzuci. Nie chcę rzucać sloganami, ale nie łam się. Musisz dogadać się z dr, a na razie nie katuj się tak myślami, zawsze możesz wyrzucić z siebie swoje emocje, tu na forum.

[kochaneczka7]

Napisane przez anita1303

L.P. daje ten biustonosz pooperacyjny gratis czy trzeba u niego dopłacać? Wogole to płacisz tylko tyle, ile się mailowo umawialiscie czy jeszcze później trzeba dopłacać? Bo gdzieś czytałam, że najpierw mówi mniej, a później chcę więcej kasy.

2100 operacja 30 e konsultacja , 40 e badania. Stanik gratis )))

[Shazney]

Napisane przez kochaneczka7

2100 operacja 30 e konsultacja , 40 e badania. Stanik gratis )))

Ceny kuszą, zwłaszcza przy aktualnym kursie euro.

[mon87]

Maja wstaw nowe zdjęcia, poczekaj dwa miesiące moze sie uloza i opadną.
Kochaneczko chyba zle spojrzałam na te wymiary w tabeli, projekcja super tez bym taka chciała

[Tysiaczek83]

Napisane przez agulamac

Dziewczyny,

bardzo Wam dziękuję za wszystko.

Już wiem po co się zarejestrowałam na to forum. Nie tylko po wiedzę, rady i Wasze doświadczenie.
Teraz widzę, że po wsparcie, które jest bezcenne.

Dziękuję Wam bardzo.

a.

Bo na Nas można liczyć w każdej sytuacji

[anfizjo]

Agulamac, jestem w szoku,że masz takie złośliwe przyjaciółki...Serio, ludzka zawiść nie ma granic Mogę zatem założyć, że mam niesamowite szczęście, bo pomimo,że nie kryłam się z operacją i powiedziałem najbliższym koleżankom oraz rodzinie, to wszyscy mnie wspierali, nawet Teściowa

Mon87, ale super motto

Maja, bardzo bardzo mi przykro,że nie dość, że martwisz się piersiami, to jeszcze nie masz wsparcia w mężu

Kurczę, znalazłam stronę brafiterską i tam jest napisane, żeby do pomiaru obwodu w biuście założyć stanik i pochylić się... Zdurniałam już. Misiaczulku, help!!!!!!

[Tysiaczek83]

Napisane przez maja2013

kasik to teraz się załamałam. Myslalam, że dr tak z dobrego serca i świadomości, że spartolil poprawil za darmo a to nie do konca tak było. Ja nie mam nic, mąż mi nawet złotówki na cycki juz nie da. U mnie o te cycki cały miesiąc awantura bo on tego nie akceptowal. W sytuacji ewentualnej poprawki mam też radzic sobie sama. Na konsultacjach byłam sama i raczej ze mną nie pójdzie. Najlepsze, ze miałam innego dr ale mojemu mężowi nie pasowalo, ze wyjazdowy i dla niego zmieniłam. A wczoraj o moich piersiach uslyszalam, że wygladam ohydnie.

A tak w kwestii mowienia o operacji to moj mąż powiedział tesciowej, ktorej ja zresztą nienawidzę.

A kto tak Ci powiedział,że wyglądasz ohydnie?

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

https://www.youtube.com/watch?v=TW9u...0&spfreload=10
Oszalałam na punkcie tej nuty...

[rochelle_]

Napisane przez maja2013

kasik to teraz się załamałam. Myslalam, że dr tak z dobrego serca i świadomości, że spartolil poprawil za darmo a to nie do konca tak było. Ja nie mam nic, mąż mi nawet złotówki na cycki juz nie da. U mnie o te cycki cały miesiąc awantura bo on tego nie akceptowal. W sytuacji ewentualnej poprawki mam też radzic sobie sama. Na konsultacjach byłam sama i raczej ze mną nie pójdzie. Najlepsze, ze miałam innego dr ale mojemu mężowi nie pasowalo, ze wyjazdowy i dla niego zmieniłam. A wczoraj o moich piersiach uslyszalam, że wygladam ohydnie.

A tak w kwestii mowienia o operacji to moj mąż powiedział tesciowej, ktorej ja zresztą nienawidzę.

Coooo? O matko, wybacz maju, ale ten twój mąż... eh. Szkoda słów. Musi być ci teraz potrójnie ciężko, bo osoba, która powinna stać za tobą murem, na ten mur sika. Masakra. Kochana maju, Celebrinfea dobrze pisze - walcz i idź do izby lekarskiej. Nie wiem, postrasz lekarza, działaj. Jak naprawdę chcesz robić poprawkę już teraz, może weź jakiś kredyt, pożycz od kogoś? Kredyty (w bankach) są teraz dość nisko oprocentowane, może da radę?

Napisane przez agulamac

No, od dwoch tygodni mam co do przodu
Chyba pójdę dalej i poproszę o nie komentowanie i uszanowanie mojej decyzji. Bo ja wspierałam jedną przy botoksie czy druga przy korekcie powiek.
O!

dzięki

Rochelle, Warszawa i okolice, bardzo chętnie kawa, o każdej porze dnia
, a.

Kochana, to gitara! Ja jestem mocno zalatana ostatnio, ale musimy się zgadać. Zawsze to razem raźniej. Weekendy mi odpadają, ale w tygodniu możemy coś zakombinować. jak któraś ma pomysł, to walić, ja wpiszę do kalendarza i idziemy!

Koleżanki masz zawistne i zazdrosne, nie warto rozpamiętywać, szkoda zdrowia.
Powiedziałaś, bo pewnie myślałaś, że są normalne, a nie uprzedzone Tym bardziej, że jedna to sama poprawia urodę. Niby czemu? Naturalnie nie była taka piękna? Eh, niby kobiety, a nóż w plecy sobie wsadzają.

anfizjo. BEZ STANIKA! Co to za strona od siedmiu boleści Mało tego, bierzesz wdech i wydech i mierzysz ciasno pod biustem. Mniejsza miara będzie minimalną pod cycami.
Kochana, idź do brafitterki i ona Ci to ogarnie. Samej masz dużą szansę na błąd pomiaru.

[Shazney]

Jesu, ludzie, tylko nie kredyty... Najgorsze co można sobie zrobić.

Ja bym na razie nie panikowała z tą poprawką, przecież lekarz jeszcze od niczego się nie wymigał. Zresztą, nikt nie wykona poprawki miesiąc po op.

[Misiaczek80]

Napisane przez anfizjo

Agulamac, jestem w szoku,że masz takie złośliwe przyjaciółki...Serio, ludzka zawiść nie ma granic Mogę zatem założyć, że mam niesamowite szczęście, bo pomimo,że nie kryłam się z operacją i powiedziałem najbliższym koleżankom oraz rodzinie, to wszyscy mnie wspierali, nawet Teściowa

Mon87, ale super motto

Maja, bardzo bardzo mi przykro,że nie dość, że martwisz się piersiami, to jeszcze nie masz wsparcia w mężu

Kurczę, znalazłam stronę brafiterską i tam jest napisane, żeby do pomiaru obwodu w biuście założyć stanik i pochylić się... Zdurniałam już. Misiaczulku, help!!!!!!

Obwód biustu tak każą mierzyć? Wyobraźnia zaczęła mi pracować ha ha Widzę kobietę ok. 60-ki, która wykarmiła piątkę pociech i ma cycunie do pępka Nachyla się i mierzy obwód

[Zainteresowana2]

Ale dlaczego Maja miałaby płacić za tą poprawkę... jeśli to wina lekarza to musi poprawiać za darmo...
Bardzo Ci Maju współczuję i jestem z Tobą... nie załamuj się tylko głowa do góry i walcz...

[mon87]

Napisane przez Tysiaczek83

A kto tak Ci powiedział,że wyglądasz ohydnie?

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

https://www.youtube.com/watch?v=TW9u...0&spfreload=10
Oszalałam na punkcie tej nuty...

Fajna nutka ja teraz zakochana w tej tańczę do niej na rurce
http://youtu.be/waU75jdUnYw
I tej
http://youtu.be/BC33uV5K0zI

[rochelle_]

Napisane przez Shazney

Jesu, ludzie, tylko nie kredyty... Najgorsze co można sobie zrobić.

Ja bym na razie nie panikowała z tą poprawką, przecież lekarz jeszcze od niczego się nie wymigał. Zresztą, nikt nie wykona poprawki miesiąc po op.

Wiesz Shazney, też nie jestem zwolenniczką brania czegokolwiek na kredyt. Ale jak mąż nie pomoże, maja nie ma oszczędności, nikt ze znajomych nie poratuje, to co ma zrobić, jeśli lekarz się wykpi? A maja czekać nie chce z poprawką (inna kwestia, czy nie będzie jednak musiała czekać).
Też myślę, że nasza maja trochę na zapas panikuje i mam nadzieję, że cycuchy jej to udowodnią

[Shazney]

Nikt jej nie zrobi teraz poprawki, bo jest za wcześnie, a i lekarz jeszcze nic nie orzekł, a wy już każecie jej kredyt brać. Spokojnie, może wszystko jej się ułoży w tych cyckach i nie będzie musiała nic robić, a jeśli zajdzie taka sytuacja, to zrobiłabym wszystko co w mojej mocy, żeby ta poprawka była za free (bo jeśli one rzeczywiście są wsadzone za wysoko, to jest to wina lekarza, nie pacjentki). Nie nakręcajcie tak.

[Zainteresowana2]

Napisane przez mon87

Fajna nutka ja teraz zakochana w tej tańczę do niej na rurce
http://youtu.be/waU75jdUnYw
I tej
http://youtu.be/BC33uV5K0zI

Świetnie pasuje do rurki ja bym bardzo chciała się zapisać na naukę tańca na rurze ale mój mąż się nie zgadza

[Loquilla]

Napisane przez mon87

Fajna nutka ja teraz zakochana w tej tańczę do niej na rurce
http://youtu.be/waU75jdUnYw
I tej
http://youtu.be/BC33uV5K0zI

ja to bym chciała zobaczyć jak tańczysz

[Celebrinfea]

Ale czemu Zainteresowana? Aerobic jak inny i świetnie mięśnie kształtuje jak widziałam u dziewczyn co poniektórych.

[Zainteresowana2]

Napisane przez Loquilla

ja to bym chciała zobaczyć jak tańczysz

I ja też

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez Celebrinfea

Ale czemu Zainteresowana? Aerobic jak inny i świetnie mięśnie kształtuje jak widziałam u dziewczyn co poniektórych.

Wiem... dlatego bym chciała się zapisać ale mąż jest nieugięty...nie zgadza się twierdzi że źle mu się kojarzy

[mon87]

Dziewczyny nie piszcie zle o maji mężu, nie wiadomo jaka jest sytuacja. Pewnie Maja chodzi, marudzi i bardzo przezywa ta sytuacje dlatego maz tak reaguje, jestem pewna ze gdy sytuacja sie pogorszy to on stanie na wysokości zadania i jej pomoże. Teraz jest w ńim złość bo kobieta która kocha cierpi i jest zły na to...Dodatkowo pewnie ma do siebie pretensje bo był przeciwny tej operacji. Maju wierze w to, ze Twój maz jedynie sie martwi i w ten nietaktowny sposob to okazuje a Ty dodatkowo podgrzewacz atmosferę manifestując swoje niezadowolenie i cierpienie. Ochłoń troszke, uspokój sie poczekaj te dwa miesiące jeżeli bedzie potrzebna poprawka to z cała pewnością bedzie za darmo, a Twój maz na pewno bedzie Cie wspieral, wybacz mu pewnie sam biedak sie bardzo martwi i denerwuje, niestety niektórzy faceci tacy sa ale to nie oznacza ze zostawi Cie na lodzie i będziesz musiała sama walczyć. Pamiętaj w razie czego masz nas tutaj sie mozesz nam wyżalić, a w domu postaraj sie o spokój

[rochelle_]

Napisane przez Shazney

Nikt jej nie zrobi teraz poprawki, bo jest za wcześnie, a i lekarz jeszcze nic nie orzekł, a wy już każecie jej kredyt brać. Spokojnie, może wszystko jej się ułoży w tych cyckach i nie będzie musiała nic robić, a jeśli zajdzie taka sytuacja, to zrobiłabym wszystko co w mojej mocy, żeby ta poprawka była za free (bo jeśli one rzeczywiście są wsadzone za wysoko, to jest to wina lekarza, nie pacjentki). Nie nakręcajcie tak.

Shazney, kto jej każe? Proszę, teraz to ty nakręcasz. Ja rozumiem, nie każda ma takie procesy myślowe jak ja, różnie myślimy, pewnie stąd twoje wnioski, że jej coś każę . Lubię analizować każdą opcję, a ta, czy tego chcesz czy nie, jest jedną z możliwych. Najczarniejszą i oby do tego nie doszło. Co również napisałam.

[Shazney]

Pole dance niektórym kojarzy się z tańcem w nocnym klubie, a przecież to co innego. Moja kumpela tańczy i już jest w grupie zaawansowanej . U mnie, niestety, nie ma takich zajęć.

[Olivkaa200]

hej laseczki ale pędzicie juz 6 stron

kochaneczko cycuchy piękne!

[Misiaczek80]

Napisane przez anfizjo

Agulamac, jestem w szoku,że masz takie złośliwe przyjaciółki...Serio, ludzka zawiść nie ma granic Mogę zatem założyć, że mam niesamowite szczęście, bo pomimo,że nie kryłam się z operacją i powiedziałem najbliższym koleżankom oraz rodzinie, to wszyscy mnie wspierali, nawet Teściowa

Mon87, ale super motto

Maja, bardzo bardzo mi przykro,że nie dość, że martwisz się piersiami, to jeszcze nie masz wsparcia w mężu

Kurczę, znalazłam stronę brafiterską i tam jest napisane, żeby do pomiaru obwodu w biuście założyć stanik i pochylić się... Zdurniałam już. Misiaczulku, help!!!!!!

Nie doczytałam, że w staniku ma być pomiar, a nie takie frywolne

To zależy jaki jest biust i jego wielkość, konsystencja.


http://www.google.pl/url?sa=t&source...ZDxdBMq1Q_xI2g

http://kobieta.wp.pl/baid,15116245,k...?ticaid=114742

http://mybra.pl/Jak-sie-mierzyc-w-bi...p-pol-107.html

[Tysiaczek83]

Napisane przez mon87

Fajna nutka ja teraz zakochana w tej tańczę do niej na rurce
http://youtu.be/waU75jdUnYw
I tej
http://youtu.be/BC33uV5K0zI

Jessssuuuu ja nie stwarzam takich pozorów,ale jestem mega wrażliwcem...ta druga nuta jest boska,rozczuliłam się hi hi
Nagraj Nam filmik jak tańczysz

[szann]

Dziewczyny, wyhamujcie z Tą poprawką Maji, piersi i tak do poprawy będą się kwalifikować od 3go jak nie od 6msca po operacji.
Jeżeli Dr twierdzi ze to opuchlizna, ze opadną, że nie ma przekrecenia sie implantu, to my tu nie mozemy podważać jego autorytetu, bo to nie jest byle kto, tylko ceniony Chirurg w Polsce.
Ja obstawiam źle dobrane implanty, jak już, musiałabys zmierzyc odleglosc sutka po przekatnej do obojczyka, moze masz bardzo, wyjątkowo krótką klatke i Dr powinien Cię o tym poinformować. Nic nie wspominał?
A mąż na pewno bardziej zestresowany niż Ty sama, tylko chlopy to proste stworzenia i nie radzą sobie z emocjami, na pewno pójdzie za tobą w ogien

[Tysiaczek83]

Napisane przez Shazney

Nikt jej nie zrobi teraz poprawki, bo jest za wcześnie, a i lekarz jeszcze nic nie orzekł, a wy już każecie jej kredyt brać. Spokojnie, może wszystko jej się ułoży w tych cyckach i nie będzie musiała nic robić, a jeśli zajdzie taka sytuacja, to zrobiłabym wszystko co w mojej mocy, żeby ta poprawka była za free (bo jeśli one rzeczywiście są wsadzone za wysoko, to jest to wina lekarza, nie pacjentki). Nie nakręcajcie tak.

Dziewczyny spokojnie...po co siać panikę...póki co poprawki nie trzeba,bo najpierw trzeba spróbować pasem to poprawić....dziwi mnie tylko,że przy anatomach nie było pasa od samego początku...
Maju czy masz pas od dnia operacji?

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez szann

Dziewczyny, wyhamujcie z Tą poprawką Maji, piersi i tak do poprawy będą się kwalifikować od 3go jak nie od 6msca po operacji.
Jeżeli Dr twierdzi ze to opuchlizna, ze opadną, że nie ma przekrecenia sie implantu, to my tu nie mozemy podważać jego autorytetu, bo to nie jest byle kto, tylko ceniony Chirurg w Polsce.
Ja obstawiam źle dobrane implanty, jak już, musiałabys zmierzyc odleglosc sutka po przekatnej do obojczyka, moze masz bardzo, wyjątkowo krótką klatke i Dr powinien Cię o tym poinformować. Nic nie wspominał?
A mąż na pewno bardziej zestresowany niż Ty sama, tylko chlopy to proste stworzenia i nie radzą sobie z emocjami, na pewno pójdzie za tobą w ogien

Popieram...od razu poprawki i zapłaci czy nie...wiem jak moje cycki się zmieniły i wiem,że wszystko jest możliwe

[anfizjo]

Nie no,wiadomo, żadna z nas Męża Mai nie zna,to i nie ma co oceniać, ale nawet jeśli się denerwuje, powinien ugryźć się w język, a nie takie teksty rzucać. Mają,trzymam kciuki,żeby się ułożyły!

Kuźwa, to ja chyba na stojąco w miękkim staniku zmierzę te moje cyce. Chcę kupić ten stanik do biegania, który polecałyście, a mogę tylko przez neta. ..napiszcie mi jak on wypada rozmiarowo. ..

Mon,i ja bym chętnie obejrzała jak fikasz na rurze
Extra sprawa!