|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4201 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 562
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Witam piątkowo
Miałam trochę ciężką noc przez katar... Mąż od wczoraj na zwolnieniu lekarskim do środy włącznie. Zrobiłam rosół i będziemy chorować przez weekend![]() ---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ---------- Dzięki fuertka |
|
|
|
#4202 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 195
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Witam się z bolącym gardłem.
Wczoraj miałam wizytę u dentysty, zalozylam sobie, ze trzeba wyleczyć to co jest do zrobienia do 6 miesiąca ciąży. Ogólnie nigdy nie biorę znieczulenia, ale chyba się jakaś wrażliwa zrobiłam w ciąży, bo pani mi założyła opatrunek, z którym mam chodzić do porodu. Mala tak fikala przy borowaniu, ze szok Zła jestem trochę bo parę miesięcy temu robilam tego zęba u innej stomatolog no mi go spieprzyla![]() Gratuluje córci Ja z mężem chyba doszłam do porozumienia z imieniem dla naszej księżniczki, zapożyczone od którejś z was- Lilianka
__________________
MARCELEK-->12.07.2015 r. |
|
|
|
#4203 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 562
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
|
|
|
|
#4204 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Witam z rana... Miałam pisać wczoraj od razu po usg, ale odebraliśmy Hanię z przedszkola i pojechaliśmy na zakupy, bo Młoda nie ma już za bardzo koszulek ani getrów do przedszkola (dzik mi nie chce w spodniach chodzić tylko w legginsach i ewentualnie rajstopach i spódniczkach czy sukienkach - a spodni mam dla Niej całą półkę, ale Ona nie...), potem pojechaliśmy po lody do lidla i tak zeszło... jak wróciliśmy, to obiadek - Młoda zaczęła mi ładnie zjadać znowu - choć głównie te rzeczy, które lubi. Na szczęście polubiła rzeżuchę
... i jak miałam Wam pisać, to po prostu zasnęłam...A więc do rzeczy. Jestem pod wrażeniem kultury i sposobu rozmowy ze mną i z Mężem doktora, który robił USG - a opinie na znanym lekarzu ma różne właśnie o tej kulturze. Generalnie Maluch się na nas wszystkich wypiął i nie pokazał co ma między nogami. Ułożenie podłużne główkowe - oczywiście plecakami do wszystkich - i nawet potrząsanie, przekręcanie się nic nie pomogło - Młode kopało, wierzgało ale obrócić się nie chciało. Co najważniejsze, doktor dokładnie posprawdzał mózg, wszystkie narządy, pępowinę (była torbiel wcześniej), no i oczywiście serduszko - było podejrzenie wady... ale odetchnęłam, bo wszystko OK. Doktor mi zastawki pokazał, każdą komorę. Przepływy OK... No i strasznie podobało mi się jak mówił o MOIM DZIECKU - Maluch, Dzieciątko, mówił o twarzyczce, o serduchu - nie płód jak większość lekarzy. Pierwszy raz się spotkałam z takim lekarzem i takim podejściem. Doktor stwierdził, że z Maluszka niezły uparciuch i się dziwił, bo podobno my nie wyglądamy na upraciuchów - a to nieprawda... W każdym razie powiedział, że nie ma się co martwić, wszystko jest OK i że chyba się nie spotkamy u Niego w szpitalu, czego nam życzy i tego się trzymamy (on pracuje w innym szpitalu niż mój gin, ale u Niego jest dobry oddział neonatologiczny i w razie czego tam przewożą noworodki, albo tam się kieruje mamy, u których dzieciaków stwierdzą jakieś nieprawidłowości) Cytat:
A co do wagi, to jak tak dalej pójdzie, też będę miała 6kg na plusie w 24tc... ale czekam z niecierpliwością na wiosnę, wtedy więcej ruchu będę miała, bo teraz mnie to ubieranie przeraża - nie mam takich całkiem wygodnych butów na taką pogodę, no i jeden płaszcz, bo w kurtkę sportową już się w brzuszku nie mieszczę i nie mogę zasunąć... aaa.... i ja nie mogę jeszcze szaleć z ubrankami dla Maluszka, bo nie znam płci, więc szaleję z ubrankami dla Hani , kupiłam Jej śliczne trzewiczki, piękne koszulki - i wyłączyło mi się myślenie jeszcze sprzed ciąży, żeby kupować rzeczy takie, które mógłby i chłopiec założyć... przeczuwam dziewczynkę i kupuję śliczne (nie różowe) dziewczęce rzeczy...Widziałam, że wczoraj ruszyłyście ważne tematy decydowania się na dzieci i w ogóle ile dzieci, itd... Ja planowałam piątkę , ale chyba się nie uda... bo teraz to będzie moje drugie cc... no chyba, że uda się bezinwazyjnie (bez szkody dla macicy) usunąć mięśniaka i następne będę mogła rodzić sn, to może będzie moja wymarzona piąteczka... ale dla mnie absolutne minimum to trójka - i wcale nie mamy kokosów jeśli chodzi o sprawy finansowe - no bo jest kredyt, ale mieszkanie własne... Ale mam też wrażenie, że każde kolejne dziecko, to jednak mniejszy wydatek, bo mimo wszystko dużo rzeczy po wcześniejszych Maluchach zostaje, a i ma się większe doświadczenie i wielu rzeczy, które przy pierwszym wydawały się niezbędne a okazały się bublami, po prostu się nie kupuje...
|
|
|
|
|
#4205 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 562
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Co do ilości dzieci, to chciałabym mieć co najmniej dwójeczkę
|
|
|
|
#4206 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 47
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Ja myślę, że na dwójce skończymy. Tak fajnie chłopiec i dziewczynka i starczy
chociaż z moim planowaniem to może się skończyć i na piątce dzieci hehehja mam 22tydzień i +5kg Trochę się obawiam o moją wagę, bo słodycze coraz bardziej mnie kuszą, a z Frankiem przytyłam 20kg!!! i nie chciałabym tyle drugi raz. ---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ---------- Jejku jak was czytam, że wy już tak kupujecie to zaczynam się bać, że ja nie zdążę. Jeszcze nic nie mam poza czterema parami skarpetek, które kupiła moja mama. Poszłabym sobie na jakieś "dziewczynkowe" zakupy, ale w taką pogodę nie chce mi się ruszyć z domu, a tym bardziej włóczyć się po sklepach Czy któraś z was jest na takim etapie jak ja? Będzie mi raźniej ![]() A do tego Franek cały czas kaszle, nie chodzi do przedszkola i siedzimy razem w domu. A w czwartek jadę z nim do szpitala, rozwiązać naszą roczną kaszlową zagadkę...
|
|
|
|
#4207 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Gratulacje!
Jest cudownie, pogoda, powietrze, widoki i wymieniać bym mogła bez końca Tak to ja mogę odpoczywać w ciąży (póki co odpoczywam między wypakowywaniem). Cytat:
Sarrai, a Ty do kiedy chcesz pracować? |
|
|
|
|
#4208 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 562
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
A co do zakupów, to mam tylko pajaca dla syna i monia, no i niedrapki. Moja mama trochę nadrabia
Edytowane przez Truskawka31 Czas edycji: 2015-03-06 o 09:45 |
|
|
|
|
#4209 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
No i z Hanią to tak właśnie w 6 miesiącu zaczęłam zakupy, bo wylądowałam na zwolnieniu, a wcześniej po prostu nie miałam za bardzo czasu i wszyscy mówili, że jeszcze czas... Także spokojnie, jeszcze zdążysz. Poza tym widzę, że teraz jest jeszcze sporo ubranek zimowych a my będziemy rodzić w samym środku lata... |
|
|
|
|
#4210 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
No i mam jeszcze 3 smoczki i grzechotkę. Smoczki to gratisy do kosmetyków, a grzechotka to pamiątka rodzinna. |
|
|
|
|
#4211 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
|
|
|
|
|
#4212 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
|
#4213 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
każdy ma prawo do swojego zdania i podejmuje własne decyzje to co dla jednych jest kompletnie niezrozumiałe - dla kogoś innego będzie całkiem logiczne norma ...
|
|
|
|
|
#4214 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 47
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
No to mnie pocieszyłyście, bo ja myślałam, że już macie wszystko pięknie w szafkach poukładane, poprane i poprasowane hehe Ja też zacznę chyba dopiero w kwietniu, po Franku nie mam za dużo, bo wszystkie ciuchy oddawałam "dalej", ale też myślę, że dużo dostanę, po dziewczynkach z rodziny. A też jeszcze nas czeka malowanie, remont mieszkania i nowe szafy przed porodem Edytowane przez la_gata Czas edycji: 2015-03-06 o 10:14 |
|
|
|
|
#4215 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
to fakt... zadziwia mnie że od lat głośno że w placówkach miejsc nie ma, ale żadnych nowych.... tych państwowych ... co do smoczka polece artykuły : http://dziecisawazne.pl/smoczek-jest...nie-odwrotnie/ http://www.sosrodzice.pl/wychowanie-bez-smoczka/ ja uważam że to bardzo indywidualna sprawa - znam historie mam gdzie odruch ssania był tak duży że smoczek musiał być, natomiast mojej córce wystarczała sama pierś... myśle że wszystko wyjdzie w praniu mamy 6 tyg po porodzie by zakupić jeśli rzeczywiście taka potrzeba będzie... ważne by wsłuchać się w potrzebe dziecka a nie zdanie mam z for czy lekarzy
|
|
|
|
|
#4216 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Maksymalnie do początku maja. Ale to tak maksymalnie
Powiem szczerze, że się strasznie rozleniwiam w domu a dni na urlopie mi mijają tak szybko, że szkoda gadać Dzwoniłam do laboratorium i w poniedziałek idę na badanie obciążenia glukozą najbardziej z tego wszystkiego to nie chce mi się tam siedzieć i czekać tych dwóch godzin, no ale co zrobić.
|
|
|
|
#4217 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
super !!! gratuluje córeczki
|
|
|
|
#4218 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 562
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
Nie dam rady, nie chcę więcej![]() A co do glukozy, to nie wiem dlaczego, ale strasznie mnie od tego odrzuca... |
|
|
|
|
#4219 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
z drugiej str jako młoda mama wiem jak ciężko jest w Polsce z pracą, wiem jak traktowane są matki (czytaj zazwyczaj niestety nigdzie ich nie chcą, robią problemy itd) to co te kobiety mają robić... fajnie że coraz wiecej osób idzie na swoje, ale nie oszukujmy się- żeby firma była dochodowa tez trzeba miec smykałkę, predyspozycje, POMYSŁ, talent... ---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- bez zmian to też dobra wiadomość gratulacje
|
|
|
|
|
#4220 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
Nigdy nie spotkałam sie z określeniem "płód". Mona ginekolog zawsze mowi "dzidziuś" a otstatnio "dziewczynka" i "malutka". Cytat:
---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
#4221 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 562
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Dzisiaj zapisałam się do internisty na 17:00 na wszelki wypadek, żeby ocenił czy jest to zwykłe przeziębienie. Jeżeli tak, to mój rosołek pójdzie w ruch, miody, herbatki, imbiry, itp.
|
|
|
|
#4222 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
Ale przyznaję szczerze, że trudno mi się patrzy na dzieci zapychane smoczkiem kiedy tylko jękną albo żują smoczek w wieku 3 lat... a widziałam i starsze... Teraz plan mam taki, że smoczek w domu będzie na wszelki wypadek, ale jeśli będę widzieć, że nie jest konieczny, to go po prostu nie dam... a jak się sytuacja powtórzy, to nie będę mieć wyrzutów sumienia. W ogóle wychodzę z założenia, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu... Pisałyście też o słoiczkach... no ja się złamałam jak wróciłam do pracy i wtedy Hani kupowałam słoiczki, bo nie wyrabiałam z gotowaniem, a poza tym jednak słoiczki dawały pewną różnorodność więc ile się dało gotowałam sama, a jak nie wyrobiłam albo po prostu skończyły mi się zapasy własnych warzywek i owoców, to kupowałam słoiczki. Chciałam stosować BLW, ale troszkę za późno się o tym dowiedziałam, na szczęście Hania była małym głodomorem i najchętniej jadłaby to co my więc przed przyprawieniem odbierałam trochę dla Niej i nieważne było, czy to była marchewka w słupkach czy w plasterkach zzjadała bez problemu. Na szczęście nie miała też problemu z dławieniem się kawałkami. No i co najśmieszniejsze dzik mały nie chciał jeść tartego jabłka... tylko całe sobie upodobała i mieliła, mieliła aż w końcu zjadała. Teraz planuję karmić piersią jak najdłużej i spróbuję pominąć papki, ale nic na siłę i będę obserwować własne dziecko, bo Ono jest najlepszym wyznacznikiem wszystkiego. Poza tym po szkoleniu z pedagogiki Montessori ciągle mam za uszami hasło o podążaniu za dzieckiem- przy Hani się sprawdzało i sprawdza więc będę się tego trzymać Fuertka, jak masz chwilkę, to możesz mi dopisać usg 19 marca (połówkowe) to już u mojego gin, bo to wczorajsze to było takie specjalnie pod kątem serduszka Edytowane przez gkatarzynka Czas edycji: 2015-03-06 o 10:42 |
|
|
|
|
#4223 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#4224 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
co do wagi to ja mam nadzieje ze zmieszcze sie w 20kg..bo jak nie to nie wiem;/ ale podobno szczuple dziewczyny wiecej tyja w ciazy bo organizm nie ma z czego czerpac i czowiek tyje ale nie wiem czy duzo w tym prawdy. Mi co prawda lekarka powiedziala zebym sie waga nie przejmowala bo i tak chuderlakiem bylam przed ciaza ale wlasnie tym bardziej rosnac waga jest przerazajaca;D ale coz mam nadzieje ze zrzuce po porodzie
|
|
|
|
#4225 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
|
#4226 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Gratuluję zdrowych dzieciaków
![]() Co do wagi- u mnie drgnęła- jest prawie kg na plusie od początku ciązy. I w ciągu tygodnia straaasznie urósł mi brzuch ![]() Co do zasilku na bezrobotnych matek- jestem przeciwna. Pracuję w przedszkolu i wiem jak to czasem wyglada- oboje bez pracy, na zasilkach, piecoro dzieci. Przedszkole się im nalezy, bo rodzina wielodzietna. Najlepiej jeszcze jak jest przemoc w rodzinie, to w ogole miejce gwarantowane. Oczywiście są wyjątki, dlatego to wszystko nie jest takie proste i oczywiste. Fajnie,ze ten zasilek będzie tez dla mam pracujacych na umowach "śmieciowych".
__________________
25. 06. 2011-" "to love and to cherish 'till the death will do us a part" happiness is on the way. Edytowane przez mcdulka Czas edycji: 2015-03-06 o 11:24 |
|
|
|
#4227 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 870
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Gratuluję!
![]() Cytat:
w ogóle perwszy raz słyszę że ktos czuje na plecach no chyba że mamy to ukrywaja ![]() ![]() gkatarzynka Tobie również gratuluję udanej wizyty! szkoda tylko, że maluszek ta uparciuch i się nie ujawnił/a ![]() Dziewczyny jesli Was to interesuje to dzis w tesco zaczyna się obniżka na niemowlakach
__________________
♥ okruszek
|
|
|
|
|
#4228 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- Cytat:
Szkoda że nie poznałaś płci.
__________________
Moje 2900 g i 49 cm szczęścia. 04.07.2015 http://fajnamama.pl/suwaczki/4qwdu63.png |
||
|
|
|
#4229 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
gkatarzynka;oj jak bym siebie czytała ! Też zaklinałam się, że żadnego smoczka, nigdy w życiu etc... Ale kiedy Małą dopadł pierwszy skok rozwojowy, płakała non stop, to wówczas smok uratował nam życie i podobnie jak u Was, ten uspokajający, taki udziwniony nie zadział, dopiero kupilismy drugi, normalny i było ok. Generalnie smoka rzadko używalismy, a jeśli już, to identycznie jak u Ciebie, ciumkala do chwili zaśnięcia, później wypadał z buzi i luz Truskawka31 zdrówka a do tych wszystkich specyfików na przeziębienie, dorzuciłabym jeszcze mleko z czosnkiem Też jestem "pociągająca"la_gata; no coś Ty... gdzie tam wszystko poukładane. Dopiero zrobiłam przegląd ciuszków po córeczce. Jako, ze ja przeciwna różom, to jak się okazało, mam wiele ciuszków takich bardziej chlopięcych niż typowo dziewczyńskim, więc na pierwsze 3msc za wiele kupować nie muszę Natetika, ale cudowne wieści ! Gratuluję ![]() W kwestii wczorajszej wizyty - lekarz powiedział, że wszystko ok, jednakże szyjka miękka (ostatnio była twarda), ale długa, pozamykana i trzyma. Oczywiście odrobina niepokoju w tyle głowy się pojawiła, no ale skoro lekarz mówi, że jest w porządku, niczym się nie przejmować, żadnych leków nie przepisał, prócz wiadomo standardowo magnez plus witaminy, to chyba powodów do paniki nie ma ?
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10 |
|
|
|
|
#4230 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)
Cytat:
Z synkiem w 24 tygodniu miałam 8 kg na plusie. Teraz mam 20 tydzień i 1,5 kg na plusie, może się nie skończy tak tragicznie jak w pierwszej ciąży ![]() Chociaż brzuch mam większy niż z synkiem na tym etapie. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:08.



Miałam trochę ciężką noc przez katar... Mąż od wczoraj na zwolnieniu lekarskim do środy włącznie. Zrobiłam rosół i będziemy chorować przez weekend
Zła jestem trochę bo parę miesięcy temu robilam tego zęba u innej stomatolog no mi go spieprzyla

tzn. będą osoby na zastępstwo, więc niech nie przesadza.. ale jakiś taki dystans w jej głosie poczułam i niezadowolenie.... 









