![]() |
#2431 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 307
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
hej, co za cisza no no no
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() dziewczyny chciałam coś dodać do klubu i nie umiem załączyć zdjęcia ![]() ratunku pomocy |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2432 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Karol_ak no racja, dzięki
![]() Zdjęcia przez http://zmniejszacz.pl/ spróbuj, sposób od Nadziei ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2433 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
SzaraMyszka, mi się Milena podoba - poza tym jest to jakieś wyjście z tej sytuacji. Choć zdrobnienie "Mileczka" już mniej :/ Hanka no Bytom, cóż dodać ![]() :hejka: byłam dziś na badaniach - pierwsze wyjście z domu od ponad tygodnia :P no i nie zgadniecie - zachęcona Waszymi wczorajszymi zakupami wlazłam do lumpka ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2434 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 307
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
scotasia zdjęcia mam pomniejszone a i tak w poście wychodzą duże, tak ma być ? wypisuje mi że za dużo znaków na jednego posta
aha musiałam podzielić na dwa ![]() Edytowane przez karol_ak Czas edycji: 2015-03-06 o 10:27 |
![]() ![]() |
![]() |
#2435 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2436 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Dzień dobry
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Myko Komoda i kombinezon poniżej ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
Najszczęśliwsza mama pod słońcem ![]() 19.04.15 - nasze pierwsze spotkanie ![]() Edytowane przez loluska Czas edycji: 2015-03-06 o 10:38 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2437 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2438 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Nie wiem czy widziałyście, ale w Pepco są od dziś nawet fajne spodenki dla dzieciaków
![]() http://www.pepco.pl/gazetka#3
__________________
♥ Nothing else matters ♥
Edytowane przez maartussss Czas edycji: 2015-03-06 o 10:43 |
![]() ![]() |
![]() |
#2439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Dziewczyny mam naprawdę durne pytanie
![]() Czy to normalne, że mi się jeszcze pępęk nie uwypuklił? ![]() Brzuch mam już naprawdę spory, a koleżanki z "mniejszym stażem" już dawno mają pępki na wierzchu ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2440 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() A teraz mi się jakoś tak dziwnie wypycha, że tylko góra jest na wierzchu a druga połowa normalnie ![]()
__________________
♥ Nothing else matters ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2441 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() Hasło o Mai - rewelacja ![]() ach, to rezerwowanie imion! szczerze mówiąc jakoś trochę już słyszałam takich opowieści, że siostrom podobają się te same imiona. Nawet moja teściowa twierdzi, ze skoro to ona pierwsza urodziła, to miała prawo dać synowi na imię tak, jak podobało się siostrze. Siostra w sumie nie ma o to pretensji. U mojej koleżanki to samo. Więc rezerwacje miedzy siostrami są trochę dziwne - w sumie duża szansa, że podoba się im to samo. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2442 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ![]() Karolak, 1. wchodzisz na stronę zmniejszacz.pl 2. Dodajesz jedno lub więcej zdjęć 3. Zaznaczasz najmniejszy rozmiar w pixelach tam chyba jest 400x... 4. Klikasz wykonaj 5. Kupujesz kod: bbcode 6. Wklejasz w okienko szybkiej odpowiedzi 7. Wysyłasz wiadomość i GOTOWE
__________________
Op. 11.03.2019. ![]() Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2443 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Hahahha loluska faktycznie! Ej nie, to najpierw Weron
![]() ![]() Btw koleżanka jakoś to dzielnie zniosła... Mówi ze podświadomie czuła, bo nawet różowych ubranek nie wyprała tylko zostały z metkami ![]()
__________________
Op. 11.03.2019. ![]() Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2445 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
Cytat:
![]() wypiłam kawę i zżarłam pączka ![]() ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#2446 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ---------- Cytat:
![]() Karolak mi się otwiera żadne Twoje zdjecie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2447 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2448 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 679
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() Cytat:
![]() haha kolejni którzy się dobrze dobrali ![]() lody, lody, lody chcęęęęęęę ![]() Cytat:
![]() ![]() ale ważne, że opieka dobra a jedzonko to małż Ci będzie pewnie dowoził ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Loluśka ale za☠☠☠iaszczy kombinezon, skąd taki ![]() komoda fajna, ale ja bym pewnie pomalowała ![]() wypiłam dzisiaj z rana smecte i zobaczymy co dalej będzie ![]()
__________________
Najpiękniejsze dni w życiu.. 21.09.2013 ' i, że Cię nie opuszczę..' godz.15:00 29.05.2015 wyczekiwany dzień.. Leoś nasza miłość 3620 g 55 cm godz. 14:41 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Jestem głodna i tak bardzo nie chce mi się ruszyć z łóżka... No siły nie mam
![]()
__________________
Op. 11.03.2019. ![]() Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2450 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 679
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ale boję się zjeść żeby mnie nie pogoniło ![]()
__________________
Najpiękniejsze dni w życiu.. 21.09.2013 ' i, że Cię nie opuszczę..' godz.15:00 29.05.2015 wyczekiwany dzień.. Leoś nasza miłość 3620 g 55 cm godz. 14:41 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2451 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
A macie czasem tak że Wam drętwieją ręce i nogi?? ja dziś nie moge wytrzymać, od rana tak mam
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Rusia czekolade
![]() ![]()
__________________
Op. 11.03.2019. ![]() Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2453 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ruska zdrówka ![]() ![]() dorka moja następna wizyta 02.04.2015 godz. 15
__________________
I wyciągnęło do mnie malutką rączkę I siłę mi dało niespotykaną I miłość największą bezinteresowną... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Spodobała mi się torba do wózka ale.. jest różowo szara, przecież mój chłop z nią na spacer nie wyjdzie
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2455 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 671
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
mi też z pępka zrobił się daszek
![]() kombinezon super@ sama nie jestem przekonana i mój tż twierdzi że jest obciachowy ale u niektórych naprawdę wygląda sexi... w sumie.. jestem dość wysoka, lubię szpilki... może się skuszę po porodzie ![]() laseczki - jakie książeczki proponujecie na początek żeby czytać dziecku? chciałabym Lence czytać od początku coś ale nie wiem co ![]()
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b702238669.png razem od 06.10.2007 ![]() nasz wielki dzień - 06.09.2014 ![]() Lenka przyszła na świat 10.05.2015 ![]() ![]() Czekamy na drugiego bobasa do kochania - tp 23.04.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
#2456 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 679
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
albo przesra
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() nie wiem czy wziąć szary z limonką czy właśnie ta malina !?
__________________
Najpiękniejsze dni w życiu.. 21.09.2013 ' i, że Cię nie opuszczę..' godz.15:00 29.05.2015 wyczekiwany dzień.. Leoś nasza miłość 3620 g 55 cm godz. 14:41 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2457 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
![]() Wczoraj tak mnie brzuch rozbolal.. Siedziałam na brzegu lozka i Nie mogłam nogi podniesc rozrywalo krocze dół brzucha.. Wylam konkretnie. Co podniosłam stopę żeby skarpetki zdjąć to płacz, a podniosłam może Max 5 cm. Potem jak jakoś sie położyłam to zero poprawy. Wzięłam nospe - i nic. Jakiś mokro mi się zrobilo. I tak srednio co 5 minut skurcz lapal masakra. Każdy ruch mega ból. Tz mówi że zasnelam chyba z tego płaczu bólu i zmęczenia. Potem w nocy chcialam na siku wstac. 5 metrów szliśmy pół godziny, każdy ruch jakby coś mi rozrywalo w srodku. Plus młody kopał. Dodatkowy ból. Jakoś wróciłam do łóżka. Rano było lepiej juz. Przynajmniej sama mogłam wstac. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Ruskaa, to wszystko dlatego ze się nie podzieliłaś! Baaaa, ty się nawet nie przyznałaś
![]()
__________________
Op. 11.03.2019. ![]() Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2459 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
Cytat:
![]() ![]() ale w sumie ta z limonką będzie mi bardziej do spacerówki pasowała (mam granatową) naj naj podobają mi się ze skip hop ale cena to ponad 200zł i szkoda mi tyle ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2460 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7
9 lutego bylam na wizycie.
Lekarz mnie zbadal, zrobil usg i stwierdzil ze Malej jeszcze na swiat sie nie spieszy.Bonusowa wiadomoscia byla informacja o cesarskim cieciu ze wzgledu na waska miednice. Na poczatku nie dowierzalam.Przygotowana bylam na porod naturalny w wodzie, a tu taka niespodzianka. Do szpitala mialam zglosic sie 22 lutego.W sumie to do samego konca nie wierzylam ze TO sie dzieje naprawde, ze niedlugo zobacze Mala. W piatek nad ranem obudzil mnie bol plecow. Jak wiecie od dluzszego czasu brzuch robil mi sie co jakis czas twardy ale tym razem nawet po zmianie pozycji nie pomagalo. Tego samego dnia mielismy z TZ jechac na ostatnie zakupy przed porodem.Nie mialam podkladow, majtek itp Uznalam ze bol mi nie przeszkadza wiec mozemy jechac.W trakcie skurcze powoli przechodzily, ale wracajac do domu znow zaczely sie nasilac. Zjadlam obiad, polezalam, nie wpadalam w panike.W miedzyczasie liczylam co ile brzuch robi sie twardy. Wieczorem jednak nawiedzilo mnie jakies przeczucie. Wzielam kapiel, wymalowalam paznokcie u stop, zjadlam lekka kolacje i polozylam sie do lozka. Po 21.00 mowie TZ ze to chyba skurcze.Lekko sie zdenerwowal, chcial dzwonic do lekarza.Chcialam jeszcze chwile przeczekac, a moze akurat przejdzie - niestety bylam w bledzie. Przed 22 TZ zadzwonil do lekarza.Kazal przyjechac na KTG. Bylam przekonana ze odesla nas do domu, jednak okazalo sie ze sa skurcze i poloza mnie na sali. Po KTG zbadala mnie lekarka.Nie wspominam tego badania zbyt przyjemnie bo bylo dosc bolesne na dodatek polala sie krew ;/ Powiedziala ze bedziemy obserwowac co sie dzieje a w najgorszym wypadku poleze do planowanej cesarki. Dostalam koszule i zaprowadzono mnie na sale. Polozylam sie do lozka, TZ zostal ze ma gdzies do ok 2 w nocy.Ja meczylam sie z coraz mocniejszym bolem.Teraz juz wiedzialam ze to skurcze. Pielegniarka czy tam polozna co jakis czas sprawdzala co u mnie.Powiedziala nawet zeby TZ jechal do domu bo moze przez niego sie nakrecam i wydaje mi sie ze bol jest silniejszy. Tak tez zrobil.Pojechal do domu troche sie przespac. W tym czasie bol byl nie do zniesienia.Myslalam ze rozerwie mi plecy i tylek.Przedziwny byl to bol.Nie dalam rady lezec ani siedziec. W koncu przyszla polozna.Mowie jej ze boli duzo bardziej niz wczesniej. Podpiela mnie znow pod KTG i gdy tylko zobaczyla jakie mam skurcze zaczela mnie badac. Lekarka od razu zdecydowala ze jade na blok. Szybko zlapalam za telefon i napisalam do TZ zeby przyjezdzal bo ide na ciecie. Balam sie ze nie zdazy bo szpital oddalony byl od domu o jakies 20-30min. Przeszlam ze zwyklej sali matki z dzieckiem na sale porodowa. Zalozyli mi wenflon, oczyszczono mi jelita, pozniej dostalam dwie kroplowki. Skurcze byly tak silne ze nawet prawidlowe oddychanie nie pomagalo. W koncu dostali sygnal ze ekipa jest juz na bloku operacyjnym i mozemy tam przejsc. Pierwsze wrazenie dosyc dziwne.Wszystko wygladalo tak 'surowo'.Stol, lampy, ludzie w fartuchach.. Ktos kazal mi siasc okrakiem na stole.Dodam ze bylam w samej koszuli szpitalnej, przez ktora wszystko widac - ale wtedy bylo mi wszystko jedno..A niech sie patrza, nie ja pierwsza rodze. Jakas kobieta pokazala mi jaka pozycje mam przyjac do znieczulenia. Gdzies pomiedzy polozna przyszla mi powiedziec ze TZ juz przyjechal i czeka przed blokiem.Kamien z serca. Chwile po tym przyszedl anestezjolog.'Pocwiczylis my' troche, zobaczyl czy dobrze reaguje, czy mam swiadomosc ruchowa. Przyjelam pozycje kota, anestezjolog przemyl mi plecy i podal znieczulenie w miedzyczasie silne skurcze- i wez tu sie nie ruszaj. Polozyli mnie na stole, przykryli tym materialem ( ktory nie wiem jak sie nazywa) i tak przez chwile jeszcze lezalam. Pielegniarka zalozyla mi cewnik i podali maseczke z tlenem. Ciagle mnie sprawdzali jak dziala znieczulenie.Anestezjolog co jakis czas jezdzil mi igla po klatce piersiowej. Gdy przestalam czuc nogi - zaczelo sie. Dostalam jeszcze maseczke z tlenem, przyszli lekarze i zaczeli mnie ciac. Rozgladajac sie po sali widzialam juz ten wozeczek dla noworodkow,czekala tez pielegniarka i pediatra. Ja tez czekalam...czekalam az uslysze placz Malej. Przyznam ze balam sie bolu, ze bede czuc jakies nieprzyjemne uczucie w trakcie ciecia.Nic takiego nie bylo.Jedynie czulam lekkie szarpanie jak wyciagali Mala. Lekarka od razu mi ja pokazala.Byla taka malutka i skulona.Plakala ![]() Wyczyscili jej nosek ze sluzu, lekarka ja zbadala.Pielegniarka ubrala i przyniosla do mnie na chwile. Dalam jej calusy.Nie wierzylam ze juz jest. TZ pozniej mowil ze tez slyszal jej placz ale nie wiedzial czy to ona czy inne dziecko. Kiedy mnie zszywali on poszedl na oddzial noworodkow. Szycie poszlo sprawnie.Lekarze nawet komentowali ze szycie poszlo szybko bo nie bylo tyle skory itp Czyli chudzinka ze mnie ![]() Przerzucili mnie na lozko, zawiezli na sale matki z dzieckiem.Podpieli mnie jeszcze pod ten caly monitor ktory sprawdza cisnienie, tetno itp.. TZ dosc dlugo nie bylo bo przez caly ten czas siedzial z Mala ![]() W koncu przyszedl..Po minie widzialam ze jest szczesliwy i byc moze nawet lezka mu splynela. Siedzielismy, gadalismy dopoki nie zaczal sie bol rany. Na poczatku dalo sie wytrzymac ale pozniej co pare minut chyba z tego bolu przysypialam. Leki nie pomogly od razu, chwile musialam sie niestety pomeczyc.TZ caly czas byl ze mna i trzymal mnie za reke. Kiedy bol przeszedl, poszedl po Mala. Posiedzielismy z Nia chwile i ok 10-11 pojechal do domu troche sie ogarnac. Glowy nie moglam podnosic do godziny 12. Okolo 13 przyniesli mi obiad.Bylam zdziwiona bo wczesniej naczytalam sie ze do jedzenia jedynie papki.A tutaj zupa, drugie danie... Mloda pielegniarka czy tam polozna po godzinie 13 przyszla zdjac mi cewnik.Co sie pozniej okazalo, mialam go miec zdjetego dopiero wieczorem. Szybko tez wstalam z lozka zeby bol pozniej nie byl wieszy.Przyznam ze na poczatku bylo ciezko ale kazdemu polecam aby po cc wstac jak najszybciej mozna. Mowiac ogolem: Jesli mialabym jeszcze raz przechodzic cesarke, to bym sie zgodzila.Wszystko przebieglo bez komplikacji, personel mily no i najwazniejsze ze Mala jest cala i zdrowa. POŁÓG Oczywiscie o tym rowniez czytalam w internecie i wyobrazalam sobie inaczej. Na niektorych stronach pisali ze krwawienie jest mniejsze, na niektorych ze nie rozni sie niczym od pologu kobiet ktore rodzily sn. Na sale przywiezli laske ktora rodzila sn. Chcac nie chcac widzialam ile krwi sie lalo.U mnie to akurat pikus. Na poczatku uzywalam podkladow ale teraz juz lece na samych podpaskach. Takze jesli ktoras z Was pierwszy raz rodzi i bedzie miec CC - nie sugerujcie sie tym co pisze w internecie bo w zyciu wyglada to inaczej. Takze mi przydala sie tylko paczka podkladow z belli, ale gdybym w tym czasie uzywala podpasek to rowniez by wystarczyly. Wkladki laktacyjne natomiast zaczely mi byc potrzebne dopiero w domu po kilku dniach.W szpitalu mleko mialam, Mala jadla ale dopiero po powrocie zaczelo sie ze mnie lac - doslownie. Brzuch przez kilka dni byl taki nabrzmialy,duzy ale to nic niepokojacego.Teraz juz wyglada calkiem niezle ale mysle ze jeszcze troche na pewno sie wchlonie. Nieprzyjemnym uczuciem natomiast byl bol pecherza ktory przeszedl mi jakies 2 dni temu. Rana natomiast ladnie sie goi i boli coraz mniej. Napisalam to dosc chaotycznie bo Mala wisi mi na ramieniu. W razie czego pytac ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:12.