Świece zapachowe cz. VII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

jest słodki ale przełamany czymś bardzo fajnym muszę dłużej popalić żeby powiedzieć co to ale bardzo przyjemny, niemęczący zapach

Wolę Secrets Na chwilę obecną to jedyny zapach z Kringle, do którego wrócę.

[BlueSunshine]

Napisane przez kasztanka3

Wolę Secrets Na chwilę obecną to jedyny zapach z Kringle, do którego wrócę.

a ja sekretu nie lubię co nos to opinia nie ma co się licytować. Jeśli nie lubisz słodkich zapachów to po prostu ich nie kupuj, bo widzę, że często negatywnie się do takich odnosisz a to nie Twój klimat po prostu

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

a ja sekretu nie lubię co nos to opinia nie ma co się licytować. Jeśli nie lubisz słodkich zapachów to po prostu ich nie kupuj, bo widzę, że często negatywnie się do takich odnosisz a to nie Twój klimat po prostu

Spellbound w sklepie bardzo mi się spodobał, dlatego go kupiłam, nie brałam go w ciemno
I na sucho nadal mi się podoba, a przy paleniu to ulepek.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez moniqsan

Lemon lavender znam już - killer zabójca i dalej nie wiem czy to lubię, uwielbiam czy tylko moc mnie zachwyca

Lavender vanilla - już nie ta moc, bo nie killer, i trochę za waniliowa, ale jest niezła. Jeszcze drugi test przede mną

Te dwa bez pronlemu można sobie przetestowac. Ale czy ktoś zna Peach Lavender?

Po samej nazwie i zdjęciu bym go chciała... Może kiedyś uda się dorwać Chyba, że znalazłaś gdzieś, jeśli pytasz?

Napisane przez kasztanka3

Wolę Secrets Na chwilę obecną to jedyny zapach z Kringle, do którego wrócę.

A do Hot Chocolate nie wrócisz?

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

A do Hot Chocolate nie wrócisz?

No właśnie nie wiem Wolałabym, żeby był mocniejszy.
Mam jeszcze Cheesecake brownie, Citrus & sage i Fresh cut grass i do żadnego z nich już nie wrócę Wczoraj wymieniłam Lemon meringue pie i Blueberry muffin na woski, które lubię, chyba nie mam chwilowo ochoty testować nowości/nieznanych zapachów, wolę palić sprawdzone. Zastanawiam się jeszcze nad oddaniem Camomile tea. Zostało mi 3/4 samplera i w ogóle nie mam na ten zapach ochoty.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

No właśnie nie wiem Wolałabym, żeby był mocniejszy.
Mam jeszcze Cheesecake brownie, Citrus & sage i Fresh cut grass i do żadnego z nich już nie wrócę Wczoraj wymieniłam Lemon meringue pie i Blueberry muffin na woski, które lubię, chyba nie mam chwilowo ochoty testować nowości/nieznanych zapachów, wolę palić sprawdzone. Zastanawiam się jeszcze nad oddaniem Camomile tea. Zostało mi 3/4 samplera i w ogóle nie mam na ten zapach ochoty.

Ja na sucho jestem zachwycona Hot Chocolate. Odebrałam też dziś paczkę z CLC i jednak Kringle wygrywa ten pojedynek. Chociaż CLC pewnie będzie killerem, bo mi zapachnił całą paczkę, że nie czułam już nic innego. Teraz porozkładałam wszystkie zapachy osobno na blacie i powącham za jakiś czas resztę.

[BlueSunshine]

Napisane przez kasztanka3

Spellbound w sklepie bardzo mi się spodobał, dlatego go kupiłam, nie brałam go w ciemno
I na sucho nadal mi się podoba, a przy paleniu to ulepek.

Jak większość słodkich zapachów Twoim nosem

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez FikcjaJestModna

Ja na sucho jestem zachwycona Hot Chocolate. Odebrałam też dziś paczkę z CLC i jednak Kringle wygrywa ten pojedynek. Chociaż CLC pewnie będzie killerem, bo mi zapachnił całą paczkę, że nie czułam już nic innego. Teraz porozkładałam wszystkie zapachy osobno na blacie i powącham za jakiś czas resztę.

jest dużo mocniejszy od kringlowej czekolady.

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Ja na sucho jestem zachwycona Hot Chocolate. Odebrałam też dziś paczkę z CLC i jednak Kringle wygrywa ten pojedynek. Chociaż CLC pewnie będzie killerem, bo mi zapachnił całą paczkę, że nie czułam już nic innego. Teraz porozkładałam wszystkie zapachy osobno na blacie i powącham za jakiś czas resztę.

Na sucho Hot chocolate jest ładniejszy, niż przy paleniu.

Lista zapachów, do których wrócę robi się całkiem długa
Dobrze, że mam trochę samplerowych zapasów.

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

Jak większość słodkich zapachów Twoim nosem

Sugared apple jest śliczny

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

Na sucho Hot chocolate jest ładniejszy, niż przy paleniu.

Lista zapachów, do których wrócę robi się całkiem długa
Dobrze, że mam trochę samplerowych zapasów.

Jakie zapasy

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Jakie zapasy

Mam więcej zapasów w woskach
I miejsce na jeszcze 13 nowych wosków, muszę coś z tym zrobić

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

Mam więcej zapasów w woskach
I miejsce na jeszcze 13 nowych wosków, muszę coś z tym zrobić

Ja już nie mam miejsca w koszyczku, w którym trzymam woski i samplery. A znowu karton, który mam w domu pusty i który mogłabym spożytkować na przechowywanie, jest zdecydowanie za wielki. Muszę coś wykombinować Albo kupić pudełko albo woski, by karton zapełnić

[Maguda_]

Napisane przez kasztanka3

No właśnie nie wiem Wolałabym, żeby był mocniejszy.
Mam jeszcze Cheesecake brownie, Citrus & sage i Fresh cut grass i do żadnego z nich już nie wrócę Wczoraj wymieniłam Lemon meringue pie i Blueberry muffin na woski, które lubię, chyba nie mam chwilowo ochoty testować nowości/nieznanych zapachów, wolę palić sprawdzone. Zastanawiam się jeszcze nad oddaniem Camomile tea. Zostało mi 3/4 samplera i w ogóle nie mam na ten zapach ochoty.

Z katarem lepiej nic nie pal

Przyszło zamówienie i na sucho sama nie wiem co o tym myśleć

[Maguda_]

Napisane przez FikcjaJestModna

Ja już nie mam miejsca w koszyczku, w którym trzymam woski i samplery. A znowu karton, który mam w domu pusty i który mogłabym spożytkować na przechowywanie, jest zdecydowanie za wielki. Muszę coś wykombinować Albo kupić pudełko albo woski, by karton zapełnić

A ja muszę inaczej woski poukładać, w wieżyczku, to może się znajdzie więcej miejsca :-P

[kasztanka3]

Napisane przez Maguda_

Z katarem lepiej nic nie pal

Przyszło zamówienie i na sucho sama nie wiem co o tym myśleć

Mam chore zatoki, więc nie dość, że nic nie czuję, to jeszcze strasznie boli mnie głowa, gdybym coś odpaliła, to tylko wosk by się zmarnował

Bardzo fajne zamówienie

[FikcjaJestModna]

Napisane przez Maguda_

Z katarem lepiej nic nie pal

Przyszło zamówienie i na sucho sama nie wiem co o tym myśleć

Ładne łowy. Zastanawiałam się, jak pachnie eukaliptus? Aptecznie?

[Maguda_]

Bu

Napisane przez kasztanka3

Mam chore zatoki, więc nie dość, że nic nie czuję, to jeszcze strasznie boli mnie głowa, gdybym coś odpaliła, to tylko wosk by się zmarnował

Bardzo fajne zamówienie

Oj, to fakt, a jeszcze jakby Cię głowa rozbolała przez któryś wosk, to przy okazji byś go znienawidziła. Tulę

Napisane przez FikcjaJestModna

Ładne łowy. Zastanawiałam się, jak pachnie eukaliptus? Aptecznie?

Wiesz, przez folię jest bardzo lekko wyczuwalny, zbliżony do prawdziwego eukaliptusa, nie do aptecznych ziół nie będę jednak obiektywna, bo eukaliptusa uwielbiam i miałam kiedyś fazę ze znajomymi na obozie, że zbieraliśmy jego liście i cały czas niuchaliśmy, a potem byliśmy senni jak misie koala, młodość

[Snula]

Napisane przez kasztanka3

Znowu mam odwyk od palenia czegokolwiek, choroba mnie rozłożyła, głowa mnie boli i w ogóle nie czuję zapachów

ojej, kuruj się!

Napisane przez moniqsan

Na razie mam ok 15 wosków przetestowanych (kolejne 9 cos nie moze do mnie dotrzec z hebe)
Kupię ponownie góra 5 z tych zapachów

a to dziwne, bo do mnie szybciutko dotarło.

Napisane przez kasztanka3

Dla mnie Spellbound jest za słodki, zastanawiam się, czy nie oddać komuś.

ja się cały czas waham, bo moc ma dobrą, ale chyba też dla mnie jest jednak za słodki...

Napisane przez kasztanka3

Mam więcej zapasów w woskach
I miejsce na jeszcze 13 nowych wosków, muszę coś z tym zrobić

ja się pozbyłam kilku wosków, ale dzisiaj przyszły nowe, więc nie mam znowu miejsca. :/ na samplery mam inne pudełeczko, mniejsze i tam mi jeszcze kilka wejdzie. więc chętnie bym podkradła jakieś Twoje

Napisane przez Maguda_

Z katarem lepiej nic nie pal

Przyszło zamówienie i na sucho sama nie wiem co o tym myśleć

do mnie też przyszło, ja jestem ogólnie zadowolona, raczej każdy mi się na swój sposób podoba. TŻ mówi, że Golden Sands najlepsze, mi bardzo przypomina Amber Moon. w sensie, dobrze, bo Amber Moon uwielbiam. ale nie wiem czy ktoś jeszcze ma takie skojarzenia.

[kasztanka3]

Ja się pozbyłam kilku wosków, ale na ich miejsce przyjdą egzemplarze do wypalenia: Ginger dusk, Soft blanket, Sweet apple, Christmas memories i Frankincense. Bo i tak miałam te zapachy dokupić

[Snula]

Napisane przez kasztanka3

Ja się pozbyłam kilku wosków, ale na ich miejsce przyjdą egzemplarze do wypalenia: Ginger dusk, Soft blanket, Sweet apple, Christmas memories i Frankincense. Bo i tak miałam te zapachy dokupić

ta grupa fb to fajna sprawa w sumie.

jak wącham Golden Sands z góry to czuję Amber Moon, jak z dołu to cytrusy.

[kasztanka3]

Napisane przez Snula

ta grupa fb to fajna sprawa w sumie.

jak wącham Golden Sands z góry to czuję Amber Moon, jak z dołu to cytrusy.

Może leżał koło czegoś cytrusowego, mój True rose leży obok Home sweet home i z jednej strony pachnie przez to cynamonem A z drugiej już normalnie, różami.

[Snula]

Napisane przez kasztanka3

Może leżał koło czegoś cytrusowego, mój True rose leży obok Home sweet home i z jednej strony pachnie przez to cynamonem A z drugiej już normalnie, różami.

pewnie obok Early Sunrise i naklejka przeszła, ale przez chwilę myślałam, że mój nos zwariował. haha. róża z cynamonem, nie powiem, bombowe połączenie.

ogólnie to myślałam, że Early Sunrise bardziej mnie powali, ale zobaczymy jak to będzie po odpaleniu.

[moniqsan]

Napisane przez Snula

a to dziwne, bo do mnie szybciutko dotarło.

Czym oni wysyłają? Zamawiałam 28.02, inf o wysyłce dostałam 03.03 przed południem, i dalej już cisza

[mala_gapcia]

Napisane przez kasztanka3

Mam chore zatoki, więc nie dość, że nic nie czuję, to jeszcze strasznie boli mnie głowa, gdybym coś odpaliła, to tylko wosk by się zmarnował

Bardzo fajne zamówienie

Kasztanka ja na chore zatoki stosuje inhalacje z amolem (pomaga mi zarówno na bolące I zatkane zatoki jak I bòl głowy).
Mnie teraz dopadł katar sienny :-/

[moniqsan]

Napisane przez FikcjaJestModna

Po samej nazwie i zdjęciu bym go chciała... Może kiedyś uda się dorwać Chyba, że znalazłaś gdzieś, jeśli pytasz?

Zapytałam a nuż ktoś zna. Wzięłam w ciemno świecę

[Maguda_]

Napisane przez mala_gapcia

Kasztanka ja na chore zatoki stosuje inhalacje z amolem (pomaga mi zarówno na bolące I zatkane zatoki jak I bòl głowy).
Mnie teraz dopadł katar sienny :-/

A u mnie chyba powoli zaczyna się alergia, ale to pikuś, najgorsze dopiero przede mną

[FikcjaJestModna]

Napisane przez moniqsan

Zapytałam a nuż ktoś zna. Wzięłam w ciemno świecę

Daj znać koniecznie, jak przyjedzie, jak pachnie to cudo

[kasztanka3]

Napisane przez mala_gapcia

Kasztanka ja na chore zatoki stosuje inhalacje z amolem (pomaga mi zarówno na bolące I zatkane zatoki jak I bòl głowy).
Mnie teraz dopadł katar sienny :-/

Przez prawie 10 lat użerania się z zatokami przeszłam chyba przez wszystko: inhalacje, płukanki, spraye do nosa, antybiotyki, zioła, suplementy, punkcje (dwa razy miałam, do tej pory mam traumę), sterydy. I nic nie działa, nawet najgorszemu wrogowi nie życzę takich zatokowych problemów, jakie ja mam

[mala_gapcia]

Napisane przez kasztanka3

Przez prawie 10 lat użerania się z zatokami przeszłam chyba przez wszystko: inhalacje, płukanki, spraye do nosa, antybiotyki, zioła, suplementy, punkcje (dwa razy miałam, do tej pory mam traumę), sterydy. I nic nie działa, nawet najgorszemu wrogowi nie życzę takich zatokowych problemów, jakie ja mam

Współczuję, u mnie nie jest tak źle na szczęście.

Dorwałam świecę Lily of the valley i na razie taka kolekcja świec mi wystarczy poproszę tż żeby mi półkę na świeczki zrobił

[kasztanka3]

Napisane przez mala_gapcia

Współczuję, u mnie nie jest tak źle na szczęście.

Dorwałam świecę Lily of the valley i na razie taka kolekcja świec mi wystarczy poproszę tż żeby mi półkę na świeczki zrobił

Te mniejsze świece to średnie są?