Mamusie Majowe 2015-cz.7 - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-06, 12:57   #2491
jagodowa07
Zadomowienie
 
Avatar jagodowa07
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 205
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez Iluzja00 Pokaż wiadomość
9 lutego bylam na wizycie.
Lekarz mnie zbadal, zrobil usg i stwierdzil ze Malej jeszcze na swiat sie nie spieszy.Bonusowa wiadomoscia byla informacja o cesarskim cieciu ze wzgledu na waska miednice.
Na poczatku nie dowierzalam.Przygotowana bylam na porod naturalny w wodzie, a tu taka niespodzianka.
Do szpitala mialam zglosic sie 22 lutego.W sumie to do samego konca nie wierzylam ze TO sie dzieje naprawde, ze niedlugo zobacze Mala.

W piatek nad ranem obudzil mnie bol plecow.
Jak wiecie od dluzszego czasu brzuch robil mi sie co jakis czas twardy ale tym razem nawet po zmianie pozycji nie pomagalo.

Tego samego dnia mielismy z TZ jechac na ostatnie zakupy przed porodem.Nie mialam podkladow, majtek itp
Uznalam ze bol mi nie przeszkadza wiec mozemy jechac.W trakcie skurcze powoli przechodzily, ale wracajac do domu znow zaczely sie nasilac.
Zjadlam obiad, polezalam, nie wpadalam w panike.W miedzyczasie liczylam co ile brzuch robi sie twardy.
Wieczorem jednak nawiedzilo mnie jakies przeczucie.
Wzielam kapiel, wymalowalam paznokcie u stop, zjadlam lekka kolacje i polozylam sie do lozka.
Po 21.00 mowie TZ ze to chyba skurcze.Lekko sie zdenerwowal, chcial dzwonic do lekarza.Chcialam jeszcze chwile przeczekac, a moze akurat przejdzie - niestety bylam w bledzie.
Przed 22 TZ zadzwonil do lekarza.Kazal przyjechac na KTG.
Bylam przekonana ze odesla nas do domu, jednak okazalo sie ze sa skurcze i poloza mnie na sali.
Po KTG zbadala mnie lekarka.Nie wspominam tego badania zbyt przyjemnie bo bylo dosc bolesne na dodatek polala sie krew ;/
Powiedziala ze bedziemy obserwowac co sie dzieje a w najgorszym wypadku poleze do planowanej cesarki.
Dostalam koszule i zaprowadzono mnie na sale.
Polozylam sie do lozka, TZ zostal ze ma gdzies do ok 2 w nocy.Ja meczylam sie z coraz mocniejszym bolem.Teraz juz wiedzialam ze to skurcze.
Pielegniarka czy tam polozna co jakis czas sprawdzala co u mnie.Powiedziala nawet zeby TZ jechal do domu bo moze przez niego sie nakrecam i wydaje mi sie ze bol jest silniejszy.
Tak tez zrobil.Pojechal do domu troche sie przespac.
W tym czasie bol byl nie do zniesienia.Myslalam ze rozerwie mi plecy i tylek.Przedziwny byl to bol.Nie dalam rady lezec ani siedziec.
W koncu przyszla polozna.Mowie jej ze boli duzo bardziej niz wczesniej.
Podpiela mnie znow pod KTG i gdy tylko zobaczyla jakie mam skurcze zaczela mnie badac.
Lekarka od razu zdecydowala ze jade na blok.
Szybko zlapalam za telefon i napisalam do TZ zeby przyjezdzal bo ide na ciecie.
Balam sie ze nie zdazy bo szpital oddalony byl od domu o jakies 20-30min.
Przeszlam ze zwyklej sali matki z dzieckiem na sale porodowa.
Zalozyli mi wenflon, oczyszczono mi jelita, pozniej dostalam dwie kroplowki.
Skurcze byly tak silne ze nawet prawidlowe oddychanie nie pomagalo.
W koncu dostali sygnal ze ekipa jest juz na bloku operacyjnym i mozemy tam przejsc.
Pierwsze wrazenie dosyc dziwne.Wszystko wygladalo tak 'surowo'.Stol, lampy, ludzie w fartuchach..
Ktos kazal mi siasc okrakiem na stole.Dodam ze bylam w samej koszuli szpitalnej, przez ktora wszystko widac - ale wtedy bylo mi wszystko jedno..A niech sie patrza, nie ja pierwsza rodze.
Jakas kobieta pokazala mi jaka pozycje mam przyjac do znieczulenia.
Gdzies pomiedzy polozna przyszla mi powiedziec ze TZ juz przyjechal i czeka przed blokiem.Kamien z serca.
Chwile po tym przyszedl anestezjolog.'Pocwiczylis my' troche, zobaczyl czy dobrze reaguje, czy mam swiadomosc ruchowa.
Przyjelam pozycje kota, anestezjolog przemyl mi plecy i podal znieczulenie w miedzyczasie silne skurcze- i wez tu sie nie ruszaj.
Polozyli mnie na stole, przykryli tym materialem ( ktory nie wiem jak sie nazywa) i tak przez chwile jeszcze lezalam.
Pielegniarka zalozyla mi cewnik i podali maseczke z tlenem.
Ciagle mnie sprawdzali jak dziala znieczulenie.Anestezjolog co jakis czas jezdzil mi igla po klatce piersiowej.
Gdy przestalam czuc nogi - zaczelo sie.
Dostalam jeszcze maseczke z tlenem, przyszli lekarze i zaczeli mnie ciac.
Rozgladajac sie po sali widzialam juz ten wozeczek dla noworodkow,czekala tez pielegniarka i pediatra.
Ja tez czekalam...czekalam az uslysze placz Malej.
Przyznam ze balam sie bolu, ze bede czuc jakies nieprzyjemne uczucie w trakcie ciecia.Nic takiego nie bylo.Jedynie czulam lekkie szarpanie jak wyciagali Mala.
Lekarka od razu mi ja pokazala.Byla taka malutka i skulona.Plakala Mi oczywiscie tez od razu zaczely lzy leciec.
Wyczyscili jej nosek ze sluzu, lekarka ja zbadala.Pielegniarka ubrala i przyniosla do mnie na chwile.
Dalam jej calusy.Nie wierzylam ze juz jest.

TZ pozniej mowil ze tez slyszal jej placz ale nie wiedzial czy to ona czy inne dziecko.
Kiedy mnie zszywali on poszedl na oddzial noworodkow.

Szycie poszlo sprawnie.Lekarze nawet komentowali ze szycie poszlo szybko bo nie bylo tyle skory itp Czyli chudzinka ze mnie
Przerzucili mnie na lozko, zawiezli na sale matki z dzieckiem.Podpieli mnie jeszcze pod ten caly monitor ktory sprawdza cisnienie, tetno itp..
TZ dosc dlugo nie bylo bo przez caly ten czas siedzial z Mala Polozna mowila ze zeszlam juz z pola uwagi bo tatus u corki ciagle siedzi ;P
W koncu przyszedl..Po minie widzialam ze jest szczesliwy i byc moze nawet lezka mu splynela.
Siedzielismy, gadalismy dopoki nie zaczal sie bol rany.
Na poczatku dalo sie wytrzymac ale pozniej co pare minut chyba z tego bolu przysypialam.
Leki nie pomogly od razu, chwile musialam sie niestety pomeczyc.TZ caly czas byl ze mna i trzymal mnie za reke.
Kiedy bol przeszedl, poszedl po Mala.
Posiedzielismy z Nia chwile i ok 10-11 pojechal do domu troche sie ogarnac.

Glowy nie moglam podnosic do godziny 12.
Okolo 13 przyniesli mi obiad.Bylam zdziwiona bo wczesniej naczytalam sie ze do jedzenia jedynie papki.A tutaj zupa, drugie danie...
Mloda pielegniarka czy tam polozna po godzinie 13 przyszla zdjac mi cewnik.Co sie pozniej okazalo, mialam go miec zdjetego dopiero wieczorem.
Szybko tez wstalam z lozka zeby bol pozniej nie byl wieszy.Przyznam ze na poczatku bylo ciezko ale kazdemu polecam aby po cc wstac jak najszybciej mozna.

Mowiac ogolem:
Jesli mialabym jeszcze raz przechodzic cesarke, to bym sie zgodzila.Wszystko przebieglo bez komplikacji, personel mily no i
najwazniejsze ze Mala jest cala i zdrowa.

POŁÓG

Oczywiscie o tym rowniez czytalam w internecie i wyobrazalam sobie inaczej.
Na niektorych stronach pisali ze krwawienie jest mniejsze, na niektorych ze nie rozni sie niczym od pologu kobiet ktore rodzily sn.
Na sale przywiezli laske ktora rodzila sn.
Chcac nie chcac widzialam ile krwi sie lalo.U mnie to akurat pikus.
Na poczatku uzywalam podkladow ale teraz juz lece na samych podpaskach.
Takze jesli ktoras z Was pierwszy raz rodzi i bedzie miec CC - nie sugerujcie sie tym co pisze w internecie bo w zyciu wyglada to inaczej.

Takze mi przydala sie tylko paczka podkladow z belli, ale gdybym w tym czasie uzywala podpasek to rowniez by wystarczyly.
Wkladki laktacyjne natomiast zaczely mi byc potrzebne dopiero w domu po kilku dniach.W szpitalu mleko mialam, Mala jadla ale dopiero po powrocie zaczelo sie ze mnie lac - doslownie.

Brzuch przez kilka dni byl taki nabrzmialy,duzy ale to nic niepokojacego.Teraz juz wyglada calkiem niezle ale mysle ze jeszcze troche na pewno sie wchlonie.
Nieprzyjemnym uczuciem natomiast byl bol pecherza ktory przeszedl mi jakies 2 dni temu.
Rana natomiast ladnie sie goi i boli coraz mniej.

Napisalam to dosc chaotycznie bo Mala wisi mi na ramieniu.
W razie czego pytac
Iluzja pięknie
ja się strasznie boje cc, od samego początku nastawiałam się na sn, a prawdopodobnie ze względu na tę siatkówkę będę miała cc, także takie opisy to miód na moje serce, bardzo mnie uspokoiłaś
Trochę przeraża mnie ten ból rany po, i cewnik, i wstawanie, i to że od razu dziecka nie ma przy sobie, ale skoro dałaś radę i mówisz że ból jest ale ważne żeby wstawać to chyba do przeżycia zobaczymy jak to będzie.
Ale zazdroszczę Ci że Mała już wisi u Ciebie na ramieniu, ja już tak bardzo czekam na maj!!

Ola jak się będzie powtarzać jak bym jechała na ip, panikara jestem ale są różne porody i różne objawy ale obyśmy wszystkie wytrzymały jeszcze trochę, niech dzieciaczki siedzą w ciepłych brzuchach, jeszcze trochę
__________________
Tymek
jagodowa07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 12:58   #2492
Nadzieja87
Zakorzenienie
 
Avatar Nadzieja87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Wiecie co naszła mnie taka refleksja, że 1.5 roku temu podczytywalam wątek mamusiowy i dziewczyny na końcówce...marzyło mi się żeby być w końcu na miejscu ciężarówki... A teraz w końcu sen się iści a to do mnie nie dociera przecież ja mogę za 6 tygodni swobodnie rodzic
__________________
Op. 11.03.2019.
Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc
Nadzieja87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 13:10   #2493
ruskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ruskaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 679
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez mzgz Pokaż wiadomość
hej

Widzę że też lubicie stronę 'Moje wypieki' ?!.

Moje ulubione i popisowe ciasto to http://www.mojewypieki.com/post/sern...ies-z-malinami a zresztą z tej strony wszystko mi wychodzi. Nie lubię i nie umiem gotować ale bardzo lubię piec!! chyba cos w genach mi zostało po babci kucharce
A dziś mam ochote na ciasto drożdżowe




Tien, jak to paszcza w środku?? Przemywa się buzie w środku też??



Ja ogólnie mam pępek bardzo wklęśniety a teraz zrobił się na płasko!! W sumie mam nadzieje że już bardziej nie wyjdzie!



Apropo imion jak szłam do bierzmowania (dawno dawno temu...) to wybrałam sobie imię Julia na trzecie i mówiłam że jeśli kiedyś będe mieć córkę to bedzie Julia. No ale po drodze brat dał córce na imię Julia i nie mam mu tego za złe bynajmniej. Bo co ponad 15 lat mieliby czekać bo ja chce?? bez jaj! a że zwlekałam z maierzyństwem moja strata - kto pierwszy tem lepszy...



Wow ola, ale hardcore, oby to było jednorazowe!!

Iluzja, super że CC bez komplikacji a i po dość luzacko. Nie można sobie lepiej wymarzyć
taaaaaaaaaaak to moje ulubione ciasto
i popisowe, bo znika w zastraszającym tempie

zjadłabym go właśnie, chyba wyjmę maliny i zrobię..rusek będzie wniebowzięty
__________________
Najpiękniejsze dni w życiu..

21.09.2013 ' i, że Cię nie opuszczę..'
godz.15:00


29.05.2015 wyczekiwany dzień..
Leoś nasza miłość
3620 g 55 cm
godz. 14:41
ruskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 13:36   #2494
capriola_87
Zakorzenienie
 
Avatar capriola_87
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Iluzja super!
jak to czytam to coraz bardziej mi sie chce cc


Ciasto zrobione
ale plecy mnie napieprzają, ide poleżeć trochę przed tv
__________________
capriola_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 13:48   #2495
ruskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ruskaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 679
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

a co tu taka cisza oczywiście jak jestem to nie ma co nadrabiać bo mało piszecie a jak muszę wyjść to 5 stron nie ładnie
__________________
Najpiękniejsze dni w życiu..

21.09.2013 ' i, że Cię nie opuszczę..'
godz.15:00


29.05.2015 wyczekiwany dzień..
Leoś nasza miłość
3620 g 55 cm
godz. 14:41
ruskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 13:54   #2496
loluska
Zakorzenienie
 
Avatar loluska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 062
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez Baset Pokaż wiadomość
Co do TŻ jak mnie najdzie wena, to napisze w klubie.

Rodzice, hmm, może być. Ojciec miał coś do załatwienia dlatego przyjechali, jak wrócił to już chciał wracać do domu.
A mama? standardowo brat i bratanica... nie mam sił.

masakra...

Cytat:
Napisane przez ruskaa Pokaż wiadomość
Loluśka pomalowałabym właśnie pod kolor łóżeczka jak bym je już miała



aaa myślałam, że rodzice wzięli od Ciebie kasę i dlatego teraz kombinujesz..
trzymaj się będzie dobrze

czyli podobnie myslimy

A ja sobie właśnie mame obraziłam i focha ma. Przyszło mi zamówienie z gemini i przekładałam do pudełka w którym mam resztę kosmetycznych i pielęgnacyjnych rzeczy no i oczywiście na co mi tyle i że kiedy Maja to wykorzysta wszystko, powiedziałam jej żeby się nie czepiała i foch Że najlepiej będzie jak w ogóle się do mnie nie będzie odzywać bo nic mi powiedzieć nie można Tylko jak słyszę przy każdym zamówieniu po co ci to, na co tyle tego, ile ciuszków, nie ubierze wszystkiego itd to grrrrrrrrrrrr
__________________
Najszczęśliwsza mama pod słońcem

19.04.15 - nasze pierwsze spotkanie
loluska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:01   #2497
Nadzieja87
Zakorzenienie
 
Avatar Nadzieja87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez ruskaa Pokaż wiadomość
a co tu taka cisza oczywiście jak jestem to nie ma co nadrabiać bo mało piszecie a jak muszę wyjść to 5 stron nie ładnie ala:
Wszystkie piorą, prasują, jedzą lub robią zakupy

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Loluś bez nerwów
Trzeba takie rzeczy wpuszczać i wypuszczać
Moja mamusia tez mnie próbowała ustawiać

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Jezu po cholerę ja kupiłam 20 pieluszek tetrowych... Po 5 juz mi się nie chce tego prasować
__________________
Op. 11.03.2019.
Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc
Nadzieja87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-06, 14:07   #2498
Baset
Zakorzenienie
 
Avatar Baset
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z pokoju...
Wiadomości: 4 124
GG do Baset
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez Nadzieja87 Pokaż wiadomość
Wszystkie piorą, prasują, jedzą lub robią zakupy

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Loluś bez nerwów
Trzeba takie rzeczy wpuszczać i wypuszczać
Moja mamusia tez mnie próbowała ustawiać

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Jezu po cholerę ja kupiłam 20 pieluszek tetrowych... Po 5 juz mi się nie chce tego prasować
Ja leżę i staram się nie myśleć.
Nadziejaa Ty polecałaś ten olejej eliksir z Elseve?
Opowiedz coś o nim, bo mnie kusi go kupić.
__________________

Marianna
27.05.2015 godz. 8.24
Baset jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:12   #2499
ruskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ruskaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 679
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez Nadzieja87 Pokaż wiadomość
Wszystkie piorą, prasują, jedzą lub robią zakupy

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Loluś bez nerwów
Trzeba takie rzeczy wpuszczać i wypuszczać
Moja mamusia tez mnie próbowała ustawiać

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Jezu po cholerę ja kupiłam 20 pieluszek tetrowych... Po 5 juz mi się nie chce tego prasować
też mam 20szt białej tetry i myślałam, że mnie popier doli przy prasowaniu

Loluśka olej to Twoja sprawa i Twoja kasa
__________________
Najpiękniejsze dni w życiu..

21.09.2013 ' i, że Cię nie opuszczę..'
godz.15:00


29.05.2015 wyczekiwany dzień..
Leoś nasza miłość
3620 g 55 cm
godz. 14:41
ruskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:14   #2500
Baset
Zakorzenienie
 
Avatar Baset
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z pokoju...
Wiadomości: 4 124
GG do Baset
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez ruskaa Pokaż wiadomość
też mam 20szt białej tetry i myślałam, że mnie popier doli przy prasowaniu

Loluśka olej to Twoja sprawa i Twoja kasa
Też mam tyle :P
A jeszcze nie prałam ich
Czekam na komode :P

Loluska
Zgadzam się z dziewczynami, olej to
__________________

Marianna
27.05.2015 godz. 8.24
Baset jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:24   #2501
TienShan
Zakorzenienie
 
Avatar TienShan
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 3 082
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez Madeleine05 Pokaż wiadomość
Dlatego ja, żeby już mój chłop nie miał wszystkiego w różu (no niech już wystarczy, że wózek z różowym daszkiem ) kupiłam czarną torbę - właśnie Skip Hopa. Udało mi się upolować używkę w idealnym stanie za niecałe 100zł Tak, że torbę mam taką, jaką sobie wymarzyłam.

Załącznik 5930757
no mi też się marzy skip hop, używanej w dobrej cenie nie widziałam a dwie stówy za torbę są dla mnie nie do przeskoczenia
Cytat:
Napisane przez mzgz Pokaż wiadomość
Tien, jak to paszcza w środku?? Przemywa się buzie w środku też??
no ja przemywałam ale wiem, że nie wszystkie mamy to robią, dziecku się ulewa skiśniętym mlekiem, śmierdzi mu z buzi, no ja bym nie chciała tak żyć codziennie wieczorem brałam przegotowaną wodę i gazikiem czyściłam dziąsła, policzki, podniebienie później szczoteczką na palec
__________________


TienShan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:28   #2502
maartussss
Zadomowienie
 
Avatar maartussss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 665
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez mzgz Pokaż wiadomość
hej

Widzę że też lubicie stronę 'Moje wypieki' ?!.

Moje ulubione i popisowe ciasto to http://www.mojewypieki.com/post/sern...ies-z-malinami a zresztą z tej strony wszystko mi wychodzi. Nie lubię i nie umiem gotować ale bardzo lubię piec!! chyba cos w genach mi zostało po babci kucharce
A dziś mam ochote na ciasto drożdżowe
mniammmmmmmm

Iluzja piękny opis

Ola ja bym chyba spanikowała i jechała na ip.. Mam nadzieję, że już wszystko ok i nie masz skurczy
__________________
Nothing else matters

Edytowane przez maartussss
Czas edycji: 2015-03-06 o 14:37
maartussss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:40   #2503
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Stawiam kawę, a Wy rzućcie ciastem jak już któras te pyszności upiekła

Zaraz zabieram sie za prasowanie, nie ma duzo wiec w pol godzinki sie pewnie uwinę.
Nie pisałam Wam o wózku... u mnie znów zmiana, zgadałam sie z koleżanką i pytała jaki wózek mi się podoba itp.
Mówiłam ze pożyczam jedo od kuzynki, a ona mi zaproponowala ze mi da swój wózek, bo własnie taki ma a jej zalega w piwnicy
No ciesze się strasznie, bo nie dosc ze kolor mi bardziej odpowiada (bialo fioletowy) to jeszcze bede miala swój niepożyczony
Druga z koleżanek (swoją drogą to te moje kochane gwiazdy poznane na wizażu) spakowała już dla Poli troche ciuszków i ma mi tez przysłać karuzelkę z tiny love !
Kurczaki jak dobrze jest mieć takich ludzi wokół siebie ...
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:41   #2504
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez TienShan Pokaż wiadomość
no mi też się marzy skip hop, używanej w dobrej cenie nie widziałam a dwie stówy za torbę są dla mnie nie do przeskoczenia

no ja przemywałam ale wiem, że nie wszystkie mamy to robią, dziecku się ulewa skiśniętym mlekiem, śmierdzi mu z buzi, no ja bym nie chciała tak żyć codziennie wieczorem brałam przegotowaną wodę i gazikiem czyściłam dziąsła, policzki, podniebienie później szczoteczką na palec
Ja też myłam .
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:43   #2505
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Stawiam kawę, a Wy rzućcie ciastem jak już któras te pyszności upiekła

Zaraz zabieram sie za prasowanie, nie ma duzo wiec w pol godzinki sie pewnie uwinę.
Nie pisałam Wam o wózku... u mnie znów zmiana, zgadałam sie z koleżanką i pytała jaki wózek mi się podoba itp.
Mówiłam ze pożyczam jedo od kuzynki, a ona mi zaproponowala ze mi da swój wózek, bo własnie taki ma a jej zalega w piwnicy
No ciesze się strasznie, bo nie dosc ze kolor mi bardziej odpowiada (bialo fioletowy) to jeszcze bede miala swój niepożyczony
Druga z koleżanek (swoją drogą to te moje kochane gwiazdy poznane na wizażu) spakowała już dla Poli troche ciuszków i ma mi tez przysłać karuzelkę z tiny love !
Kurczaki jak dobrze jest mieć takich ludzi wokół siebie ...
Super mi jeszcze się nie zdarzyło poznać tu kogos i się spotkać
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:44   #2506
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Stawiam kawę, a Wy rzućcie ciastem jak już któras te pyszności upiekła

Zaraz zabieram sie za prasowanie, nie ma duzo wiec w pol godzinki sie pewnie uwinę.
Nie pisałam Wam o wózku... u mnie znów zmiana, zgadałam sie z koleżanką i pytała jaki wózek mi się podoba itp.
Mówiłam ze pożyczam jedo od kuzynki, a ona mi zaproponowala ze mi da swój wózek, bo własnie taki ma a jej zalega w piwnicy
No ciesze się strasznie, bo nie dosc ze kolor mi bardziej odpowiada (bialo fioletowy) to jeszcze bede miala swój niepożyczony
Druga z koleżanek (swoją drogą to te moje kochane gwiazdy poznane na wizażu) spakowała już dla Poli troche ciuszków i ma mi tez przysłać karuzelkę z tiny love !
Kurczaki jak dobrze jest mieć takich ludzi wokół siebie ...
Zazdroszcze. U Nas każdy myśli, że mamy w chu. pieniędzy więc sobie kupimy szkoda, że nie widzą ile mam na koncie na minus.
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:44   #2507
maartussss
Zadomowienie
 
Avatar maartussss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 665
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Stawiam kawę, a Wy rzućcie ciastem jak już któras te pyszności upiekła

Zaraz zabieram sie za prasowanie, nie ma duzo wiec w pol godzinki sie pewnie uwinę.
Nie pisałam Wam o wózku... u mnie znów zmiana, zgadałam sie z koleżanką i pytała jaki wózek mi się podoba itp.
Mówiłam ze pożyczam jedo od kuzynki, a ona mi zaproponowala ze mi da swój wózek, bo własnie taki ma a jej zalega w piwnicy
No ciesze się strasznie, bo nie dosc ze kolor mi bardziej odpowiada (bialo fioletowy) to jeszcze bede miala swój niepożyczony
Druga z koleżanek (swoją drogą to te moje kochane gwiazdy poznane na wizażu) spakowała już dla Poli troche ciuszków i ma mi tez przysłać karuzelkę z tiny love !
Kurczaki jak dobrze jest mieć takich ludzi wokół siebie ...
super! fajnie, że jeszcze są tacy ludzie, którzy bez problemu pomagają innym
__________________
Nothing else matters
maartussss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:47   #2508
mzgz
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 647
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez TienShan Pokaż wiadomość

no ja przemywałam ale wiem, że nie wszystkie mamy to robią, dziecku się ulewa skiśniętym mlekiem, śmierdzi mu z buzi, no ja bym nie chciała tak żyć codziennie wieczorem brałam przegotowaną wodę i gazikiem czyściłam dziąsła, policzki, podniebienie później szczoteczką na palec
To ma sens!! Łe nie cierpię tego zapachu skiśniętego mleka! Dzięki za wyjaśnienie
mzgz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:48   #2509
ruskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ruskaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 679
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Stawiam kawę, a Wy rzućcie ciastem jak już któras te pyszności upiekła

Zaraz zabieram sie za prasowanie, nie ma duzo wiec w pol godzinki sie pewnie uwinę.
Nie pisałam Wam o wózku... u mnie znów zmiana, zgadałam sie z koleżanką i pytała jaki wózek mi się podoba itp.
Mówiłam ze pożyczam jedo od kuzynki, a ona mi zaproponowala ze mi da swój wózek, bo własnie taki ma a jej zalega w piwnicy
No ciesze się strasznie, bo nie dosc ze kolor mi bardziej odpowiada (bialo fioletowy) to jeszcze bede miala swój niepożyczony
Druga z koleżanek (swoją drogą to te moje kochane gwiazdy poznane na wizażu) spakowała już dla Poli troche ciuszków i ma mi tez przysłać karuzelkę z tiny love !
Kurczaki jak dobrze jest mieć takich ludzi wokół siebie ...
super fajnie, że są jeszcze tacy ludzie nic tylko pozazdrościć
__________________
Najpiękniejsze dni w życiu..

21.09.2013 ' i, że Cię nie opuszczę..'
godz.15:00


29.05.2015 wyczekiwany dzień..
Leoś nasza miłość
3620 g 55 cm
godz. 14:41
ruskaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-06, 14:50   #2510
dorka607
Wtajemniczenie
 
Avatar dorka607
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 338
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Zrobiłam obiadek- pyszny mi wyszedł. Także częstuję spaghetti

A w ogóle mam kiepski dzień dziś- już w nocy się zaczęło...obudziłam się na siusiu i tak zaczęłam kaszleć że aż oddychać nie mogłam-aż Tż się obudził a on ma taki twardy sen że budzika, telefonu nie słyszy otworzył okno i po 30 min uspokoiłam się. Narobiłam sobie ochotę na a że mąż zawsze chętny to co se będę żałowała no i już prawie finisz a ja znów jak zaczęłam się dusić to ledwo co dychałam...i po sekszeniu Reszta nocy w miarę ok ale z rana obudził mnie tak cholerny skurcz łydki że aż rzucałam się po całym łóżku <a tak to kładę się i wstaje jak inwalidka bo mnie wszystko boli> aż byłam w szoku, skąd miałam siłę tak szybko dupę z łóżka ruszyć. Łydka boli mnie do teraz... robiąc obiad oczywiście musiałam rozbić słoiczek z papryką ostrą <jak na złość> więc tak mi po nozdrzach dało, że masakra
Cytat:
Napisane przez TienShan Pokaż wiadomość
no mi też się marzy skip hop, używanej w dobrej cenie nie widziałam a dwie stówy za torbę są dla mnie nie do przeskoczenia

no ja przemywałam ale wiem, że nie wszystkie mamy to robią, dziecku się ulewa skiśniętym mlekiem, śmierdzi mu z buzi, no ja bym nie chciała tak żyć codziennie wieczorem brałam przegotowaną wodę i gazikiem czyściłam dziąsła, policzki, podniebienie później szczoteczką na palec
też bym tak nie chciała żyć- będę czyściła paszczę:-D
__________________
"Pół Ciebie, pół mnie
sojusz dwóch dusz
i namacalny dowód na to
że miłość można zobaczyć "

dorka607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:50   #2511
mykofenolan mofetilu
Zadomowienie
 
Avatar mykofenolan mofetilu
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Stawiam kawę, a Wy rzućcie ciastem jak już któras te pyszności upiekła

Zaraz zabieram sie za prasowanie, nie ma duzo wiec w pol godzinki sie pewnie uwinę.
Nie pisałam Wam o wózku... u mnie znów zmiana, zgadałam sie z koleżanką i pytała jaki wózek mi się podoba itp.
Mówiłam ze pożyczam jedo od kuzynki, a ona mi zaproponowala ze mi da swój wózek, bo własnie taki ma a jej zalega w piwnicy
No ciesze się strasznie, bo nie dosc ze kolor mi bardziej odpowiada (bialo fioletowy) to jeszcze bede miala swój niepożyczony
Druga z koleżanek (swoją drogą to te moje kochane gwiazdy poznane na wizażu) spakowała już dla Poli troche ciuszków i ma mi tez przysłać karuzelkę z tiny love !
Kurczaki jak dobrze jest mieć takich ludzi wokół siebie ...
Super! Cieszymy się z Tobą tylko pamiętaj, zostaw coś dla PT żeby wyskoczył z kasy

A musze powiedzieć, że odpisał mi as-planeta w sprawie braku w zamówieniu - doślą razem z gratisową flanelką za te brudne. No więc.
I dostalam dziś saszetke tzn próbkę lotionu hipp za rejestrację w klubie hipp.
__________________
13.05 godz. 05.31
mykofenolan mofetilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:54   #2512
jagodowa07
Zadomowienie
 
Avatar jagodowa07
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 205
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez TienShan Pokaż wiadomość
no mi też się marzy skip hop, używanej w dobrej cenie nie widziałam a dwie stówy za torbę są dla mnie nie do przeskoczenia

no ja przemywałam ale wiem, że nie wszystkie mamy to robią, dziecku się ulewa skiśniętym mlekiem, śmierdzi mu z buzi, no ja bym nie chciała tak żyć codziennie wieczorem brałam przegotowaną wodę i gazikiem czyściłam dziąsła, policzki, podniebienie później szczoteczką na palec
Właśnie się ostatnio nad tym zastanawiałam - czy zamawiać taka szczoteczkę np. z BabyOno zakładaną na palec, i czy to dopiero od ząbkowania czy od początku. Ale to ma sens, od początku, zwłaszcza że maluszkowi się ulewa

Kasieńka zazdroszczę takich znajomych! Tacy ludzie to skarb ja wokół siebie praktycznie nie mam dzieciatych znajomych, a jak są to daleko. Myślę że wśród tych najbliższych wysyp się dopiero zacznie, więc ewentualnie to ja będę mogła oddawać
__________________
Tymek
jagodowa07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:56   #2513
Iluzja00
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Olka ja tez radze przedzwonic przynajmniej do swojego lekarza.
Ja tez nie spodziewalam sie ze to TE skurcze i chodzilam z nimi przez caly dzien.
Gdyby nie KTG Mala pewnie urodzilaby sie naturalnie
Iluzja00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 14:57   #2514
loluska
Zakorzenienie
 
Avatar loluska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 062
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Olałam ale mamuśka gada normalnie więc chyba też przemyślała

Kasia
super! pochwal się wózkiem jak już będziesz mieć

Cytat:
Napisane przez dorka607 Pokaż wiadomość
Zrobiłam obiadek- pyszny mi wyszedł. Także częstuję spaghetti

A w ogóle mam kiepski dzień dziś- już w nocy się zaczęło...obudziłam się na siusiu i tak zaczęłam kaszleć że aż oddychać nie mogłam-aż Tż się obudził a on ma taki twardy sen że budzika, telefonu nie słyszy otworzył okno i po 30 min uspokoiłam się. Narobiłam sobie ochotę na a że mąż zawsze chętny to co se będę żałowała no i już prawie finisz a ja znów jak zaczęłam się dusić to ledwo co dychałam...i po sekszeniu Reszta nocy w miarę ok ale z rana obudził mnie tak cholerny skurcz łydki że aż rzucałam się po całym łóżku <a tak to kładę się i wstaje jak inwalidka bo mnie wszystko boli> aż byłam w szoku, skąd miałam siłę tak szybko dupę z łóżka ruszyć. Łydka boli mnie do teraz... robiąc obiad oczywiście musiałam rozbić słoiczek z papryką ostrą <jak na złość> więc tak mi po nozdrzach dało, że masakra

też bym tak nie chciała żyć- będę czyściła paszczę:-D
Ja nie wiedziałam co do skurcz łydki aż do zeszłej środy kiedy to leżałam z Tż na kanapie i oglądaliśmy film i poruszałam stopą i bach, tak zaczęłam krzyczeć że tate śpiącego obudziłam, Tż nie wiedział co ma robić. Rozmasowałam i przeszło. Powtórkę miałam wczoraj nad ranem
__________________
Najszczęśliwsza mama pod słońcem

19.04.15 - nasze pierwsze spotkanie
loluska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 15:03   #2515
dorka607
Wtajemniczenie
 
Avatar dorka607
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 338
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez loluska Pokaż wiadomość
Olałam ale mamuśka gada normalnie więc chyba też przemyślała

Kasia
super! pochwal się wózkiem jak już będziesz mieć



Ja nie wiedziałam co do skurcz łydki aż do zeszłej środy kiedy to leżałam z Tż na kanapie i oglądaliśmy film i poruszałam stopą i bach, tak zaczęłam krzyczeć że tate śpiącego obudziłam, Tż nie wiedział co ma robić. Rozmasowałam i przeszło. Powtórkę miałam wczoraj nad ranem
Ja kiedyś pracowałam w Niemczech przy kwiatkach w szklarni sezonowo i tam skurcze strasznie dawały mi w kość- nie było dnia bez przynajmniej jednego później bardzo rzadko się jakieś zdarzały, w ciąży raz i to skromny, że po naciągnięciu przeszedł, ale ten dzisiejszy to kutfa przesadził
__________________
"Pół Ciebie, pół mnie
sojusz dwóch dusz
i namacalny dowód na to
że miłość można zobaczyć "

dorka607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 15:07   #2516
Crumble
Rozeznanie
 
Avatar Crumble
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 936
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez loluska Pokaż wiadomość
masakra...




czyli podobnie myslimy

A ja sobie właśnie mame obraziłam i focha ma. Przyszło mi zamówienie z gemini i przekładałam do pudełka w którym mam resztę kosmetycznych i pielęgnacyjnych rzeczy no i oczywiście na co mi tyle i że kiedy Maja to wykorzysta wszystko, powiedziałam jej żeby się nie czepiała i foch Że najlepiej będzie jak w ogóle się do mnie nie będzie odzywać bo nic mi powiedzieć nie można Tylko jak słyszę przy każdym zamówieniu po co ci to, na co tyle tego, ile ciuszków, nie ubierze wszystkiego itd to grrrrrrrrrrrr
skąd ja to znam

Ostatni dzień w pracy.. przykro trochę... od poniedziałku zwolnienie..

Wg gin moje wyniki są na pograniczu cholestazy, za tydzień mam zrobić kontrolę... a dziś lub jutro jechać na zapis KTG. Także tego...
__________________
Maleństwo
Crumble jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 15:09   #2517
loluska
Zakorzenienie
 
Avatar loluska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 062
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

O kurde, to nieciekawie Crumble ;/ A co gdyby się okazało że masz tą cholestazę?
__________________
Najszczęśliwsza mama pod słońcem

19.04.15 - nasze pierwsze spotkanie
loluska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-06, 15:14   #2518
olimpia2009
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 090
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez dorka607 Pokaż wiadomość
Ja kiedyś pracowałam w Niemczech przy kwiatkach w szklarni sezonowo i tam skurcze strasznie dawały mi w kość- nie było dnia bez przynajmniej jednego później bardzo rzadko się jakieś zdarzały, w ciąży raz i to skromny, że po naciągnięciu przeszedł, ale ten dzisiejszy to kutfa przesadził
iluzja ciesze sie ze wszystko poszlo super...to ile malutka juz ma? I jak ma na imie? jak sie czujesz po cc?

ja za 10 tygodni bede juz pewnie po cc!!! z moim drugim skarbem....aha szybko zlecialo
__________________
Olimpia 14 Listopad 2009
Alex 15 Maj 2015
olimpia2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 15:25   #2519
TienShan
Zakorzenienie
 
Avatar TienShan
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 3 082
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez dorka607 Pokaż wiadomość
też bym tak nie chciała żyć- będę czyściła paszczę:-D
CZYŚCMY PASZCZE!!!!

Cytat:
Napisane przez jagodowa07 Pokaż wiadomość
Właśnie się ostatnio nad tym zastanawiałam - czy zamawiać taka szczoteczkę np. z BabyOno zakładaną na palec, i czy to dopiero od ząbkowania czy od początku. Ale to ma sens, od początku, zwłaszcza że maluszkowi się ulewa
ja miałam od początku ale zaczęłam używać jak już wkładanie samego palca było ryzykowne


Kasiu cudownych masz ludzi w okół siebie
__________________


TienShan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-06, 15:31   #2520
capriola_87
Zakorzenienie
 
Avatar capriola_87
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
Dot.: Mamusie Majowe 2015-cz.7

Cytat:
Napisane przez loluska Pokaż wiadomość

A ja sobie właśnie mame obraziłam i focha ma. Przyszło mi zamówienie z gemini i przekładałam do pudełka w którym mam resztę kosmetycznych i pielęgnacyjnych rzeczy no i oczywiście na co mi tyle i że kiedy Maja to wykorzysta wszystko, powiedziałam jej żeby się nie czepiała i foch Że najlepiej będzie jak w ogóle się do mnie nie będzie odzywać bo nic mi powiedzieć nie można Tylko jak słyszę przy każdym zamówieniu po co ci to, na co tyle tego, ile ciuszków, nie ubierze wszystkiego itd to grrrrrrrrrrrr
Nie przejmuj sie, moja ma tak samo
w ogóle wpienia mnie to strasznie, chciałam ją trochę wciągnać w przygotowania wyprawkowe, prosić o radę i pytam np. ile potrzebuję soli fiz., gazików itp. to ona wielkie oczy i pyta po co mi to???
dalej pytam jak mysli ile potrzebuję pieluch tetrowych to ta znowu "ale po co ci one??"
Pytam o proszek do prania - "ja prałam w zwykłym"
Ja wiem, że 30 lat temu były inne czasy i nic nie było w sklepach, ale zastanawiam się czasem jak ja sie uchowałam
co innego teściowa - jest na bieżąco po 3 wnuków ale on niej akurat rad nie chcę bo mamy diametralnie różne poglądy

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Crumble Pokaż wiadomość
s
Ostatni dzień w pracy.. przykro trochę... od poniedziałku zwolnienie..
mi też było cięzko, ale po dwóch dniach mineło
odżyłam na zwolnieniu i żałuję że wcześniej nie poszłam
__________________
capriola_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-16 15:08:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.