Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-07, 14:57   #31
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem i potrzebuję opinii postronnych osób. Wiem, że nie będę w stanie w 100% zapoznać Was ze sprawą, ale pytanie ode mnie, co byście wybrały?

1. Pracę, w której nie ma perspektyw ani możliwości rozwoju, pracuje się z ludźmi, którym na niczym nie zależy i którzy robią wszystko na odwal się. Pracę, w której szefowie są oderwani od rzeczywistości, podejmują złe decyzje, które odbijają się na pracownikach. Ale... jednocześnie pracę dobrze płatną, gdzie niewielkim wysiłkiem można zarobić spore pieniądze. Gdzie można z dnia na dzień wziąć urlop albo wyjść wcześniej/ przyjść później.

czy...

2. Pracę z perspektywami, rozwojową, odpowiedzialną, z możliwością awansu, w dużej firmie międzynarodowej, gdzie będziecie zarabiać najprawdopodobniej mniej? I możliwe, że sporo mniej? Gdzie panują zasady typowe dla korporacji, więc wiadomo jak bywa z urlopami, nadgodzinami itp. itd.

W tym momencie życia w jakim jestem, wybrałabym pierwszą opcję, ale pogrubione brzmi niepokojąco. Ważne też, o jakim zawodzie mówimy, bo są takie, gdzie rozwój jest ważniejszy i takie, w którym jest mniej ważny.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 16:13   #32
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
W życiu bym tej pierwszej pracy nie zmieniła. Praca nie służy do rozwijania się tylko do zarabiania.
Jestem tego samego zdania. Co mi po rozwoju, jak będę ,,przymierać głodem".
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 17:13   #33
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Jestem tego samego zdania. Co mi po rozwoju, jak będę ,,przymierać głodem".
Tylko, że z tego co ja zrozumiałam to tu nie mamy do czynienia z taką sytuacją. Z obu prac będzie się dało utrzymać, tylko w tej drugiej zarobki będą (przynajmniej na razie) mniejsze.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 17:22   #34
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Tylko, że z tego co ja zrozumiałam to tu nie mamy do czynienia z taką sytuacją. Z obu prac będzie się dało utrzymać, tylko w tej drugiej zarobki będą (przynajmniej na razie) mniejsze.
Dlatego jest cudzysłów, ale i tak wolałabym zostać w bardziej dochodowej pracy.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 17:46   #35
lokilook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 363
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem i potrzebuję opinii postronnych osób. Wiem, że nie będę w stanie w 100% zapoznać Was ze sprawą, ale pytanie ode mnie, co byście wybrały?

1. Pracę, w której nie ma perspektyw ani możliwości rozwoju, pracuje się z ludźmi, którym na niczym nie zależy i którzy robią wszystko na odwal się. Pracę, w której szefowie są oderwani od rzeczywistości, podejmują złe decyzje, które odbijają się na pracownikach. Ale... jednocześnie pracę dobrze płatną, gdzie niewielkim wysiłkiem można zarobić spore pieniądze. Gdzie można z dnia na dzień wziąć urlop albo wyjść wcześniej/ przyjść później.

czy...

2. Pracę z perspektywami, rozwojową, odpowiedzialną, z możliwością awansu, w dużej firmie międzynarodowej, gdzie będziecie zarabiać najprawdopodobniej mniej? I możliwe, że sporo mniej? Gdzie panują zasady typowe dla korporacji, więc wiadomo jak bywa z urlopami, nadgodzinami itp. itd.

Mam podobny dylemat. Nr 1 brzmi trochę jak moja obecna praca. Atmosfera pracy jest bardzo fajna, ale w stosunku do poprzednich prac jest to krok w tył. Czuję, że się cofam. Obawiam się , że przy szukaniu nowego zajęcia, mogę mieć problemy. Więc jak dla mnie opcja nr 1 jest opcją dla pracownika, który ma już fajne doświadczenie i szuka ciepłej posadki.
Wybrałabym opcję nr 2.
lokilook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 17:54   #36
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem i potrzebuję opinii postronnych osób. Wiem, że nie będę w stanie w 100% zapoznać Was ze sprawą, ale pytanie ode mnie, co byście wybrały?

1. Pracę, w której nie ma perspektyw ani możliwości rozwoju, pracuje się z ludźmi, którym na niczym nie zależy i którzy robią wszystko na odwal się. Pracę, w której szefowie są oderwani od rzeczywistości, podejmują złe decyzje, które odbijają się na pracownikach. Ale... jednocześnie pracę dobrze płatną, gdzie niewielkim wysiłkiem można zarobić spore pieniądze. Gdzie można z dnia na dzień wziąć urlop albo wyjść wcześniej/ przyjść później.

czy...

2. Pracę z perspektywami, rozwojową, odpowiedzialną, z możliwością awansu, w dużej firmie międzynarodowej, gdzie będziecie zarabiać najprawdopodobniej mniej? I możliwe, że sporo mniej? Gdzie panują zasady typowe dla korporacji, więc wiadomo jak bywa z urlopami, nadgodzinami itp. itd.

Raczej #2, Biorac pod uwage ile czasu spedza sie w pracy i jaki ma wplyw na nasze zycie, nie wyborazam sobie byc wniej robotem. I tak przez 40+ lat bez awansu, podwyzki, perspektyw. Dla mnie horror. Ze w pracy sie zarabia a nie rozwija to bardzo prymitywne podejscie.

Nie wiem o jakich typowych zasadach piszesz. Pracuje w ogromnej miedzynarodowej firmie I nie mam problemu z urlopami itp. Wsumie sama sobie ukladam grafik pracy.
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 17:56   #37
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Dobrze, że nas oświeciłaś, że wyznajemy prymitywne zasady. Możesz jeszcze łaskawie uzasadnić swoje urocze twierdzenie?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-07, 18:02   #38
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Dobrze, że nas oświeciłaś, że wyznajemy prymitywne zasady. Możesz jeszcze łaskawie uzasadnić swoje urocze twierdzenie?
bylo w wypowiedzi

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Raczej #2, Biorac pod uwage ile czasu spedza sie w pracy i jaki ma wplyw na nasze zycie, nie wyborazam sobie byc wniej robotem. I tak przez 40+ lat bez awansu, podwyzki, perspektyw. Dla mnie horror. Ze w pracy sie zarabia a nie rozwija to bardzo prymitywne podejscie.

.
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 18:05   #39
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

I co? w pracy można po prostu pracować, a potem robić ciekawe rzeczy. To, że ktoś nie spędza milionów godzin w pracy i się nią nie pasjonuje, nie oznacza, że ma prymitywne poglądy. Więc uważaj na słowa.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 18:11   #40
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
I co? w pracy można po prostu pracować, a potem robić ciekawe rzeczy. To, że ktoś nie spędza milionów godzin w pracy i się nią nie pasjonuje, nie oznacza, że ma prymitywne poglądy. Więc uważaj na słowa.
Ja sadze ze ma. Taka osoba jest robotem a nie czlowiekiem. Min 35% swojego czasu ( nie liczac godzin ktorych spimy) spedzamy w pracy. Nie wyobrazam sobie jak mozna ten czas olac I twierdzic ze nie potrzeba wtedy rozwoju. Moim zdaniem jak ktos nie potrzebuje rozwoju w pracy to nie ma szans ze rozwija sie poza nia, to wegetacja a nie zycie. Ale co kto lubi, kazdy ma inne wymagania od zycia.
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 18:13   #41
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

No chyba żartujesz. Można spokojnie oddzielać pracę od reszty życia. W pracy wypełniać obowiązki a po pracy robić dużo fajnych rzeczy. I to nie jest wegetacja.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-07, 18:19   #42
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez Vilqa Pokaż wiadomość
Ja traktuję pracę jedynie jako sposób na zarobienie pieniędzy. Wybrałabym opcję nr 1. Jeśli chodzi o rozwój, mam swoje pasje i one są dla mnie źródłem satysfakcji (również intelektualnej), nie potrzebuję do tego "pracy z perspektywami". Mogę pracować z idiotami, na produkcji jak robot, gdziekolwiek jeśli uznam, że pasują mi warunki finansowe.
Niestety ja mam inne podejście, 8 godzin dziennie, więc 1/3 dnia spędzam w pracy i męczy mnie robienie rzeczy poniżej moich kwalifikacji, użeranie się z głupimi szefami, głupimi współpracownikami i jeszcze głupszymi klientami. Ogólnie temat mojej obecnej pracy to "temat rzeka" i nie chcę się za bardzo rozpisywać, ale po prostu jestem na skraju wytrzymałości Pieniądze wynagradzały mi to wszystko przez ostatni rok, teraz przestają.

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Czy jesteś pewna że praca nr 2 to faktycznie takie perspektywy? Bo korporacje często obiecują dużo, a kończy się na byciu trybikiem w maszynie. Dobrze zeryfikuj co cię czeka. Jeśli jesteś pewna że będzie ok to ja bym zmieniała. Trzeba myśleć tez o tym co będzie za 10 lat i jeśli nowa praca daje ci szanse na nauczenie się czegoś potrzebnego to warto, bo to wiedza sprawia że sobie będziemy dalej radzić. Kasa może zawsze łatwo przepaść. jeszcze jedno bym wzięła pod uwagę: poziom stresu i atmosferę. Jak masz się zabijać i być w ciągłym strachu to nic nie jest tego warte i w takim układzie zostałabym w pracy 1 szukała kolejnej okazji.
Nie jestem niczego pewna, stąd też moje duże obawy, które doprowadziły do powstania tego wątku Dokładne warunki poznam w poniedziałek. Praca jest taka, że trzeba się wykazywać dużą kreatywnością i z pewnością nauczę się tam wiele. Samo doświadczenie w międzynarodowym środowisku mi pomoże, od grudnia szukam ostro pracy i wiele firm jako niezbędny warunek zatrudnienia podaje właśnie doświadczenie w pracy w dużej firmie. Ja takiego doświadczenia nie mam, od 7 lat pracuję u prywaciarzy.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
oesu, ja jestem wstrętną materialistką i nie zamieniłabym pracy na tyle mniej płatną.


jak dla mnie podałaś mało konkretów. jeśli teraz zarabiasz np. 4 tysiące, a miałabyś zarabiać połowę tego to bym się poważnie zastanowiła. jeśli masz dochody rzędu 10 tysięcy to te 2 nie będą stanowiły jakiejś super dużej różnicy.
jak będą wyglądały zarobki później? jest szansa na podobne, wyższe?
jesteś pewna tej możliwości awansu?

też jestem zdania, że praca jest od zarabiania pieniędzy, a rozwijać można się w innych dziedzinach. chociaż u mnie niestety się to podejście nie sprawdzi, ale cóż, taka branża.
Obecnie moje udokumentowane dochody to minimalna krajowa, a resztę dostaję do ręki wielkość pensji jest uzależniona od tego ile zamówień i za jaką kwotę złożą klienci, których obsługuję. Od ponad roku nie schodzę poniżej 3000zł, ogólnie pensja kształtuje się na poziomie 4000-5000zł miesięcznie. Nikt mi nie da tyle na początku kariery, liczę na 3000zł max. Na spokojne wyżycie w Warszawie 3000zł mi wystarczą, gorzej jest jeśli chodzi o przyszłość - planuję zakup mieszkania, więc potrzebny jest wkład własny. Przy obecnej wypłacie jestem w stanie 1000-2000zł odkładać na ten cel.

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Róznicę 1 tys. w zarobkach można nadrobic szybko, np. po 3 miesiącach, 2 tys. w przypadku Wawy pewnie też w jakimś przyzwoitym czasie. Opcja nr 1 nie brzmi na pracę w firmie, która będzie zawsze świetnie prosperować, skoro jest tak cudownie zarządzana dlatego też opcja nr 2 brzmiałaby dla mnie dużo lepiej
Zarządzana jest tragicznie, najgorsze że najsłabszym ogniwem w tej firmie jest jeden z właścicieli, który wciąż podważa wszelkie ustalenia. Przez to jest wieczne nieogarnięcie, brak podziału obowiązków, brak rozsądnego zarządzania, komunikaty i polecenia rzucane w eter, olewcze podejście wszystkich pracowników, zrzucanie wielu spraw na mnie, jako na najbardziej ogarniętą osobę. Też nie wróżę im zbyt dobrej przyszłości, chociaż póki co szczęścia mają więcej niż rozumu, więc kto wie....
Co do nadrobienia tej różnicy to być może byłoby realne, niestety szczegóły dopiero w poniedziałek po spotkaniu z dyrektorem działu, w którym przeszłam pozytywnie rekrutację. Niby firma z Top 5 Employers, no ale zobaczymy.

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Moim zdaniem schodzenie z zarobków o 1-2 tysiące dla pracy w korpo to średni pomysł. Jak potrzebujesz wyzwań, to załóż coś swojego.
Szukałabym pracy na lepszych warunkach, a nie z możliwością lepszych warunków. Póki co - masz propozycję znacznie gorszą od obecnej.
Myślę, że na początek w żadnej pracy nikt mi nie zapłaci więcej niż 3000zł. Szczerze mówiąc nie mam ani konkretnego wykształcenia, ani jakiś nadzwyczajnych umiejętności. Nawet moje dotychczasowe doświadczenie jest dla wielu firm (dużych) dość kiepskie.

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;5056860 6]dokładnie mam takie same zdanie
mam ciekawe życie, pasje i nie mam potrzeby "rozwoju" w pracy
jest tyle rzeczy, które można robić poza pracą, że ja bym się cieszyła mając mało wymagającą pracę z wysokimi zarobkami[/QUOTE] Chciałabym mieć takie podejście, niestety nie potrafię Poza tym z dłuższej perspektywy uważam, że np. za 5 lat miałabym bardzo duże problemy ze zmianą pracy i co wtedy? Ech, można sobie gdybać

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Tylko, że z tego co ja zrozumiałam to tu nie mamy do czynienia z taką sytuacją. Z obu prac będzie się dało utrzymać, tylko w tej drugiej zarobki będą (przynajmniej na razie) mniejsze.
Dokładnie.

Cytat:
Napisane przez lokilook Pokaż wiadomość
Mam podobny dylemat. Nr 1 brzmi trochę jak moja obecna praca. Atmosfera pracy jest bardzo fajna, ale w stosunku do poprzednich prac jest to krok w tył. Czuję, że się cofam. Obawiam się , że przy szukaniu nowego zajęcia, mogę mieć problemy. Więc jak dla mnie opcja nr 1 jest opcją dla pracownika, który ma już fajne doświadczenie i szuka ciepłej posadki.
Wybrałabym opcję nr 2.
Także czuję, że się cofam...
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 18:25   #43
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
No chyba żartujesz. Można spokojnie oddzielać pracę od reszty życia. W pracy wypełniać obowiązki a po pracy robić dużo fajnych rzeczy. I to nie jest wegetacja.
Moim zdaniem nie mozna. Praca zabiera duza czesc naszego zycia, do tego ma wplyw na nasze samopoczucie i reszte zycia. Jak nie lubisz tego co robisz, ludzie cie denerwuja I do tego zero rozwoju, to zadne pieniadze tego nie wynagrodza. Bo ogolne zadowolenie z zycia bedzie do
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 18:30   #44
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Może jestem dziwna, ale dla mnie ten osławiony rozwój i wspinanie się po szczeblach kariery są przereklamowane. Wolałabym jednak cieszyć się życiem, niż każdego dnia się zastanawiać ile więcej mogę z siebie dać żeby zyskać uznanie szefa i żeby wszyscy widzieli jaką jestem super businesswoman, a tygodnie skreślać parami albo nawet trójkami.

Chociaż pewnie są osoby, które lubią być cały czas na pełnych obrotach. Dla mnie taka rozwojowa praca byłaby fajna tylko chwilę - na zasadzie nauczyć się czegoś, zdobyć trochę doświadczenia i cześć. Już nie mówiąc o tym, że w korporacjach liczą się raczej cyferki. Mowa o rozwoju jest wtedy, kiedy trzeba przekonać kogoś by (najlepiej) wykonał zadanie i spełnił plan, a w nagrodę raczej dobre słowo.
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 19:46   #45
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Mnie interesuje tylko i wyłącznie utrzymanie stabilnej pracy w zawodzie. Pracę zamieniałbym na mniej płatną, bardziej stresującą i mniej elastyczną tylko pod warunkiem, że w przyszłości mogłabym ulokować zdobyte doświadczenie w innej, dobrze płatnej i spokojnej pracy. Praca marzeń byłaby niestety niskopłatna i stresująca, więc nie ma opcji, bym w to szła. Rzeczywiście traktuję pracę jako źródło dopływu pieniędzy - zapewne jak 80% społeczeństwa... aczkolwiek swoje dotychczasowe prace lubiłam i aktualną lubię.
Na miejscu autorki wybrałabym jednak opcję 2, tylko po to, by w niedalekiej przyszłości szukać lepszej, bardziej spokojnej pracy, bazując na fajnym doświadczeniu
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-07, 19:56   #46
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Na miejscu autorki wybrałabym jednak opcję 2, tylko po to, by w niedalekiej przyszłości szukać lepszej, bardziej spokojnej pracy, bazując na fajnym doświadczeniu
O, zgadzam się. Nie umiałam tego ubrać w słowa.
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 19:58   #47
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
I co? w pracy można po prostu pracować, a potem robić ciekawe rzeczy. To, że ktoś nie spędza milionów godzin w pracy i się nią nie pasjonuje, nie oznacza, że ma prymitywne poglądy. Więc uważaj na słowa.
Zakonna, to nie Ty przypadkiem pisałaś kiedyś, że zarabiasz jakieś śmiesznie małe pieniądze? Jeśli tak, to może jednak przemyśl swoje podejście do pracy....
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:01   #48
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Nie zamierzam nic przemyśliwać. Rozbawiłaś mnie teraz.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:08   #49
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;50572267]Zakonna, to nie Ty przypadkiem pisałaś kiedyś, że zarabiasz jakieś śmiesznie małe pieniądze? Jeśli tak, to może jednak przemyśl swoje podejście do pracy....[/QUOTE]

Do tego nie raz czyalam ze jej nie lubi, zero perspektyw itp, ale innym doradza. Ciekawe.
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-07, 20:10   #50
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Nie przypominam sobie, żebym napisała co autorka ma zrobić. To po pierwsze. Po drugie, bez względu na rodzaj pracy czy zarobki, praca pozostaje dla mnie tylko pracą. Nie miejscem rozwoju. Potrafisz tyle zrozumieć?
Po trzecie, zejdź ze mnie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:14   #51
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Niektórzy chcą się rozwijać także na polu zawodowym, po coś się robiło te studia, uczyło języków itp.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:16   #52
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Niektórzy, ale chyba nie ma obowiązku posiadania tych samych poglądów, nie? Założyłaś wątek, ludzie mają różne zdanie i tyle.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:20   #53
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

A czy gdzieś napisałam, że wymagam aby wszyscy mieli takie same poglądy?
Po co to oburzenie
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:23   #54
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Też tak uważam i myślę, że osoby, które mówią o tym, że mogłyby siedzieć i całe dnie obierać ziemniaki za dobre pieniądze nie spotkały się z pracą, która naprawdę była dla nich beznadziejnie nudna i męcząca. Ja na początku kariery zawodowej pracowałam w korporacji za niezłe pieniądze i wszystkie możliwe benefity, tyle że w korporacji działającej od wielu lat tak samo, totalnie (i słabo) sprocesowanej, gdzie zadaniem analityka było klikanie w guziki i sprawdzanie na setkach arkuszy Excela czy w komórce b15 jest wstawiony krzyżyk, dodatkowo były gigantyczne okresy przestojów, więc do robienia nie było NIC, totalnie NIC. Większość osób rezygnowała po wygaśnięciu pierwszej umowy (na pół roku), dla mnie to była znacznie gorsza praca, niż doradca klienta w sieciówce w wysokim sezonie, który nie ma 5 min. na wypicie herbaty (takie doświadczenie też mam). Jednak wtedy COŚ robisz i widzisz jakiś sens swojej pracy, masz kontakt z ludźmi etc.


Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie mozna. Praca zabiera duza czesc naszego zycia, do tego ma wplyw na nasze samopoczucie i reszte zycia. Jak nie lubisz tego co robisz, ludzie cie denerwuja I do tego zero rozwoju, to zadne pieniadze tego nie wynagrodza. Bo ogolne zadowolenie z zycia bedzie do
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:25   #55
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Może jestem dziwna, ale dla mnie ten osławiony rozwój i wspinanie się po szczeblach kariery są przereklamowane. Wolałabym jednak cieszyć się życiem, niż każdego dnia się zastanawiać ile więcej mogę z siebie dać żeby zyskać uznanie szefa i żeby wszyscy widzieli jaką jestem super businesswoman, a tygodnie skreślać parami albo nawet trójkami.
Chyba trochę Ci się pomieszały pojęcia Rozwijanie się w pracy wcale nie równa się braku życia osobistego i zadowolenia z życia. Ja rozumiem to tak - w pracy spędzasz 8 godz. w obydwu przypadkach, w tym, że w jednym masz więcej pieniędzy, a w drugiej więcej zadowolenia. Można lubić swoją pracę i wcale nie żyć tylko nią
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:29   #56
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie przypominam sobie, żebym napisała co autorka ma zrobić. To po pierwsze. Po drugie, bez względu na rodzaj pracy czy zarobki, praca pozostaje dla mnie tylko pracą. Nie miejscem rozwoju. Potrafisz tyle zrozumieć?
Po trzecie, zejdź ze mnie.

Moze jak bys miala inne podejscie do pracy miala bys lepsza. Biorac pod uwage twoja sytuacje to jesli chodzi o prace to ty nic nie rozumiesz
__________________

Haters Gonna Hate

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2015-03-07 o 20:32
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:30   #57
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Ostatni raz ci mówię, odczep się ode mnie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:35   #58
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ostatni raz ci mówię, odczep się ode mnie.
nie umiesz rozmawiac normalnie?
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:35   #59
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Moze jak bys miala inne podejscie do pracy miala bys lepsza. Biorac pod uwage twoja sytuacje to jesli chodzi o prace to ty nic nie rozumiesz
Co cię to obchodzi? Gdzieś napisała, że szuka pracy? Albo że narzeka?
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-07, 20:38   #60
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Życiowe dylematy - rozwój czy... pieniądze

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Co cię to obchodzi? Gdzieś napisała, że szuka pracy? Albo że narzeka?

na innych watka. Nic mnie nie obchodzi. ALE dziwi mnie ze ktos w takiej kiepskiej sytuacji z praca przekonuje innych co to praca i czym powinna byc czy nie byc. Wsumie ze w ogole zabiera glos w temacie
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-04 18:26:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.