Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

[poczwarkah]

Napisane przez PurBlanka

Poczwarkah, Witu lubi ostre kłucia a jak nocka po szczepionce ?

Nocka standard, bywały gorsze. Witu generalnie dobrze reaguje, po prostu więcej śpi w ten dzień, kiedy było szczepienie. Ale za to dzisiaj już 5 kupka była (a osiągnęliśmy standard jednej dziennie) To pewnie kwestia szczepienia na rotawirusy.

[daszna]

My dzisiaj mamy babskie wyjście. Ciekawe po jakim czasie będę musiała wracać 😛😛

[elianka]

Jadłam jabłko i dałam młodemu polizac. Zachwycony był <3

[slomka]

Napisane przez dariuska89

slomka ja miałam wręcz ogród w domu a Seba nigdy mi łapek do kwiatów nie pchał, więc tobie też tego życzę

Miałaś? A co to się podziało, że to czas przeszły? Ja marzę o ogrodzie, pilnie pracujemy nad tym

Skowronku taka ładna pogoda, może jakis spacer?

[kasiakg]

Napisane przez elianka

Jadłam jabłko i dałam młodemu polizac. Zachwycony był <3

Ja też już parę razy dałam, w pewnym momencie jak chciałam zabrać to był płacz

[magsik]

ja jeszcze tydzień poczekam z rozszerzaniem diety, chce pierwszy posiłek podać przy mężu. Dziś próbowałam ściągnąć mleko po karmieniu ale nie wyszło, jednak dalej się nie lubimy z moim laktatorem
elianka przeczytałam ten artykuł co mi przesłałaś i dziś mały śpi ze mną, najbardziej pasuje mi do tego ząbkowanie bo u mnie tak to wygląda ale zobaczymy.

[PurBlanka]

Dobry wieczór Mamuśki !
Oli dziś miał 2 długie spacery, najpierw ja z nim pojechałam do parku, chodziłam ponad 2 h, a później weszłam do galerii na chwilę a ten oczy jak 5 zł A później dziadki go zabrali na spacer wokół naszego domu i kolejne 1,5 h A poza tym jedna drzemka z rana na rękach. Nie jest odkładalny w dzień w domu. No ale nic
Jutro z rana idę do koleżanki do kwiaciarni pomóc jej trochę a później do Ustki na spacer i zabieramy z mamą tatę na rybkę
Magsik, doskonale Cię rozumiem, po pierwsze z czekaniem na męża z rozszerzaniem diety a po drugie z brakiem sympatii do laktatora
Dużo pijesz w ciągu dnia ?

Daszna, baw się dobrze !! Ja kolejne po świętach, już się nie mogę doczekać

Isgaard, no właśnie, to chyba "jedyny minus" takiej ilości pokarmu, musisz zawsze mieć laktator gotowy do użycia. A co jak kiedyś będziesz chciała przestać karmić ? Taką ilość da się łatwo "zahamować" ?

[Putkas]

Napisane przez Isgaard

Witajcie, ja dzisiaj wstałam 10.20... no oprócz karmienia o 00.30 i ok. 6.00, ale mi niestety nie "służy" takie "długie" spanie, bo moje piersi po prostu tego nie wytrzymują. Ściągałam mleko około 23.30 i potem ok 6.30 i myślałam że mi biust eksploduje..

Ufff... To ja mam farta. U mnie jakoś w okolicy 3,5- 4 mcy skończyło się takie "napełnianie się piersi". Cycki miękkie a jak mała ssie to mleko płynie. Ufff... Ale w pierwszych 3 miesiącach to różne cuda wianki się z cyckami działy

[Isgaard]

Napisane przez PurBlanka

Isgaard, no właśnie, to chyba "jedyny minus" takiej ilości pokarmu, musisz zawsze mieć laktator gotowy do użycia. A co jak kiedyś będziesz chciała przestać karmić ? Taką ilość da się łatwo "zahamować" ?

Nie wiem jeszcze co zrobię, może zacznę od zmniejszania ściąganych ilości, a potem jakieś medykamenty??

[daszna]

Pur już w domu. Mała nie dała się oszukać butla. Ale 2h z ludźmi 😉😉 i nawet się umalowalam 😜

[PurBlanka]

Napisane przez Isgaard

Nie wiem jeszcze co zrobię, może zacznę od zmniejszania ściąganych ilości, a potem jakieś medykamenty??

Kurcze, mniejsze ilości a w piersiach będzie pełno nadal...Ale nadal jesteś moim guru !

Napisane przez daszna

Pur już w domu. Mała nie dała się oszukać butla. Ale 2h z ludźmi 😉😉 i nawet się umalowalam 😜

Patrz jaka cwaniara Ale zawsze jakieś wyjście. W domu byś się nie umalowała

[daszna]

😉 cyc to cyc niestety. Mama musi byc 😊

[mortisha84]

Napisane przez daszna

😉 cyc to cyc niestety. Mama musi byc 😊

Ja dziś leciałam z zakupów porobić za smoczek, bo książe zasnąć nie mógł

[daszna]

Heh morti. Taki lajf. Jesteśmy niezastąpione 😁😁

[mortisha84]

Napisane przez daszna

Heh morti. Taki lajf. Jesteśmy niezastąpione 😁😁

Lubie to

[farminka]

Ja właśnie robię za smoczek. Książę zjadł o 20, 22 i je znowu... Fajna noc się zapowiada

[monic84]

U nas znowu od popołudnia niesamowity płacz a po kkąpieli zasypia w 5 minut.
Już trzeci dzień mamy taki. Rano radosne dziecko. Od 14/15 zaczyna płakać ze łzami w oczach. Na rękach płacz , na macie płacz , na bujaczku płacz. Przed kąpielą przestaje marudzić. Znowu radosnedziecko. O co kurde chodzi!

W poniedziałek szczepienie. Jak się skumuluje z tym marudkowaniem to chyba z mężem zwariujemy.

Farminka Ehh współczuje. Oby jednak noc była dobra.

[daszna]

Monic u nas to samo. You ser not not alone 😜

[PurBlanka]

Speawdzam łączność z wizazem. Czy forum juz dziala? wczoraj co napisalam to mi nie przesylalo wiadomości. I chyba nie ja jedna mialam problem...

[kasiakg]

Ja też się wczoraj zdziwiłam, że taka cisza Ale myślę sobie słoneczko, niedziela to kto siedzi w domu?
Przeziębiona coś jestem, jutro szczepienie i chyba je przesunę o tydz. Wolę nie ryzykować Mam nadzieję, że nie zarażę małej.....

[Katrina2000]

Witajcie, no nie działało chyba wszystkim my wczoraj na zakupkach, trochę się obkupiliśmy, ale oczywiście nie kupiłam tego po co pojechałam, ale co tam.. dziś piękne słoneczko, aż chce się życ, chyba się przejdziemy do parku. Pochwalcie się co dziś gotujecie, bo ja nie mam pomysłu.

[mortisha84]

Działa! Działa!

Ale wiosna piękna za oknem
Idziemy zaraz na spacer po raz pierwszy ze spacerówką. Mam nadzieję, że się młodemu spodoba.

Katrina2000 ja mam dziś kurczaka curry z ryżem

[Lunnas]

U nas wczoraj 15 stopni i spacer w spacerówce po lesie, a dzis jak na razie za oknem pochmurno.. no i wizyta u babci zaplanowana na popołudnie na szczęście ulice dalej mieszka Dawno prawnuka nie widziała

[mortisha84]

Lunnas u mnie rano też chmury były a teraz pięknie słońce świeci Może idą na północ te chmurzyska i u Ciebie też się rozjaśni

[elianka]

O forum działa. Tylko u mnie wolno jakoś.
Dziś jestem nieżywa.

Bąbel mnie ganiał po nocy , zaordynował pobudkę o 5 a od piątej do teraz (12.00) spał tylko 30 minut.

Na dworze buro i fu, żadna siła nie nie wyciągnie dziś z chałupy.

[kasiakg]

U nas dzisiaj piękna pogoda, tyle tylko że bardzo wietrznie

[magsik]

hey
no ja wczoraj też pisałam i nic nie przechodziło, a dziś do 14ej nie mieliśmy prądu. U nas pochmurno ale byliśmy na spacerze tyle, że po młody już nie spał. Teraz leży w leżaczku i gada do siebie. Ja od wczoraj jakaś przybita jestem, chyba przesilenie wiosenne mnie dopadło. Najchętniej to napiłabym się winka i oglądała romanse przy świecach. Mój mąż wraca już do Polski, ma być w środę, dziś wyjechali samochodem. Okazało się, że jego zakład zlikwidowali i teraz będzie musiał szukać pracy, nie jest to zła wiadomość bo mam nadzieję, że w takim wypadku już nie będziemy mieszkać z jego rodzicami.

[PurBlanka]

No moze teraz zadziała...
My dzis na spacerku. Zrobilam zakupy na obiad ale nie moge go zroboc bo Oli spi mi na rekach. 4 razy go odkladalam,budzi sie od razu. Nie mam pomyslu na spanie w ciagu dnia poza moimi rekami

Magsik wspolczuje utraty pracy. Ale tak po prostu zaklad zlikwidowany i ludzie nie maja pracy?? Myslisz ze nie bedzie mial problemu ze znalezieniem ?

[magsik]

Napisane przez PurBlanka

No moze teraz zadziała...
My dzis na spacerku. Zrobilam zakupy na obiad ale nie moge go zroboc bo Oli spi mi na rekach. 4 razy go odkladalam,budzi sie od razu. Nie mam pomyslu na spanie w ciagu dnia poza moimi rekami

Magsik wspolczuje utraty pracy. Ale tak po prostu zaklad zlikwidowany i ludzie nie maja pracy?? Myslisz ze nie bedzie mial problemu ze znalezieniem ?

No właśnie nie wiem, napisał mi smsa, że zakładu w S.. już nie ma, będę musiał szukać pracy. Już dawno mieli problemy i to była już kwestia czasu.

[mortisha84]

Elianka a jednak wyszłaś na dwór

Magsik nie fajnie z tą pracą ale może faktycznie Wam to na dobre wyjdzie, czego Ci życze z całego serca

Tymek zaakceptował spacerówke