Marcowe Mamy 2015 cz. IX

[smv]

O jeju jak dobrze ze nowy wątek nie powstał. Mi dalej aplikacja nie działa! Wrr

Crystal super ze swędzenie przeszło.
Lesy-zdjęć nie widzę buuu

U mnie też się nie zanosi na poród i dobrze bo na razie w Burdelu takim żyjemy ze masakra. Wszędzie się kurzy a jak przejdzie się to chmura aż się unosi - można zmywać i zmywać a efektu nic ;(

Byłam dziś na badaniach. Standardowo emerytów full miejsca zajęte nikt nie chciał puścić to pojechałam na szpital. Tam swoje dostalam ale dostalam kartę klienta i tańsze miałam badania.
Właśnie jem drugie śniadanie.

Ciekawe jak niunia ;>

[201711130954]

A ja mam tak silne przepowiadacze, że czasem myślę że już rodzę, bo szyjka krótsza jest i tak, tylko że ta pierwsza faza porodu trwa już drugi dzień

[niunia_ona]

E końcu działa

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez ojustyna

niunia już pewnie po porodzie dochodzi do siebie a jak twoje uczulenie? odstawienie truskawek coś dało?

Ja leze na ktg nie chcą mnie przyjac taki głupi lekarz

[ojustyna]

Napisane przez niunia_ona

E końcu działa

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------



Ja leze na ktg nie chcą mnie przyjac taki głupi lekarz

skąd się tacy lekarze biorą, przecież to już tyle dni po terminie, nalegaj żeby zostać na oddziale !

[nouvelle2]

Helollllll no nareszcie działa mamuska29 wczoraj urodziła: " Juz jestem po Kubus urodzil sie o 19:26 waga 3300 jutro wysle zdjecie" nie miałam jak wcześniej dać Wam znać

[niunia_ona]

Napisane przez ojustyna

skąd się tacy lekarze biorą, przecież to już tyle dni po terminie, nalegaj żeby zostać na oddziale !

Ale jestem zla...

[nusiekowa]

Napisane przez nouvelle2

Helollllll no nareszcie działa mamuska29 wczoraj urodziła: " Juz jestem po Kubus urodzil sie o 19:26 waga 3300 jutro wysle zdjecie" nie miałam jak wcześniej dać Wam znać

grtulacje mamuska!!!!!!!!!!!!

[niunia_ona]

Napisane przez nouvelle2

Helollllll no nareszcie działa mamuska29 wczoraj urodziła: " Juz jestem po Kubus urodzil sie o 19:26 waga 3300 jutro wysle zdjecie" nie miałam jak wcześniej dać Wam znać

Super xd

[nusiekowa]

Napisane przez niunia_ona

E końcu działa

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------



Ja leze na ktg nie chcą mnie przyjac taki głupi lekarz

co za baran....a kiedy według niego masz sie zgłosic????

[papalinka83]

No nareszcie
Śniło mi się wczoraj, ze zoniemarcina odeszły wody
Mamusia gratulacje

[nouvelle2]

a ja chodzę taka radosna od wczoraj Z racji dużych zawirowań w pracy, tż miał nie brać w ogóle wolnego jak się mała urodzi. Czyli teraz przyjechałby na weekend 13-15 i później dopiero na Wielkanoc na kilka dni. Ale wczoraj jak z nim rozmawiałam, to powiedział, że absolutnie na ten następny wyjazd nie jedzie Czyli nie dość, że zostaje z nami na 3 tygodnie, to jeszcze na 100% będę z nim rodzić (no bo nie oszukujmy się, do piątku to ja nie urodzę)
Będziemy na tym stratni kilka tysięcy złotych, ale czym są te głupie pieniądze w obliczu najważniejszych chwil naszej rodziny...
także tego... muszę dokupić żelki do torby porodowej, bo przewidziana została tylko mama, czyli fit wafle ryżowe

[Magnifica]

Mnie też wizaż nie działał. My tez jeszcze w dwupaku

Napisane przez nouvelle2

Helollllll no nareszcie działa mamuska29 wczoraj urodziła: " Juz jestem po Kubus urodzil sie o 19:26 waga 3300 jutro wysle zdjecie" nie miałam jak wcześniej dać Wam znać

Super

Niunia nie daj się wygonić ze szpitala!

Crystal dobrze, że Ci przeszło swędzenie. Może to jednak te truskawki?

[żona_marcina]

Ja też witam się w dwupaku.
Na mnie nic nie działa, ani lamowanie, ani spacery, ani sprzątanie...nic. Synio tak się uczepił matki, że nie chce wyjść.

Ja już jestem wykończona, bo w nocy nie mogę spać, w dzień nie mam siły, nawet założenie butów jest dla mnie problemem. Aby non stop chce mi się jeść i oczywiście chodzę wnerwiona. I jeszcze te telefony "czy urodziłaś"... Dzisiaj od rana sprzątam, potem spacer i lamowanie... jutro będę sprzątać, potem też na spacer i lamowanie... i pojutrze....i chyba tak do kwietnia

Jutro młody ma imieniny, może to go zachęci? Dzisiaj mam KTG, ale nie liczę na dobre wieści bo już nawet nie mam skurczy A potem to już co drugi dzień albo KTG albo wizyta, i tak aż do porodu.

Ciekawe co u niuni i Edith?

[nouvelle2]

A tu fotka Kubusia od mamuska29

[niunia_ona]

Napisane przez nusiekowa

co za baran....a kiedy według niego masz sie zgłosic????

W środę.. Ja planuje iść wieczorem na sor powiem ze mnie brzuch boli i niech w końcu się biorą za mnie..

[Magnifica]

Napisane przez nouvelle2

A tu fotka Kubusia od mamuska29

Jaki słodziak

[nouvelle2]

Napisane przez żona_marcina

Ja też witam się w dwupaku.
Na mnie nic nie działa, ani lamowanie, ani spacery, ani sprzątanie...nic. Synio tak się uczepił matki, że nie chce wyjść.

Ja już jestem wykończona, bo w nocy nie mogę spać, w dzień nie mam siły, nawet założenie butów jest dla mnie problemem. Aby non stop chce mi się jeść i oczywiście chodzę wnerwiona. I jeszcze te telefony "czy urodziłaś"... Dzisiaj od rana sprzątam, potem spacer i lamowanie... jutro będę sprzątać, potem też na spacer i lamowanie... i pojutrze....i chyba tak do kwietnia

Jutro młody ma imieniny, może to go zachęci? Dzisiaj mam KTG, ale nie liczę na dobre wieści bo już nawet nie mam skurczy A potem to już co drugi dzień albo KTG albo wizyta, i tak aż do porodu.

Ciekawe co u niuni i Edith?

ehhh, niezłego uparciucha masz w brzuchu a może na wizycie namów lekarza na ten masaż szyjki? to podobno bardzo nieprzyjemne, ale często skuteczne...

[nusiekowa]

nouvelle2 super wiadomosci!!!!!!!!!

[żona_marcina]

Napisane przez nouvelle2

a ja chodzę taka radosna od wczoraj Z racji dużych zawirowań w pracy, tż miał nie brać w ogóle wolnego jak się mała urodzi. Czyli teraz przyjechałby na weekend 13-15 i później dopiero na Wielkanoc na kilka dni. Ale wczoraj jak z nim rozmawiałam, to powiedział, że absolutnie na ten następny wyjazd nie jedzie Czyli nie dość, że zostaje z nami na 3 tygodnie, to jeszcze na 100% będę z nim rodzić (no bo nie oszukujmy się, do piątku to ja nie urodzę)
Będziemy na tym stratni kilka tysięcy złotych, ale czym są te głupie pieniądze w obliczu najważniejszych chwil naszej rodziny...
także tego... muszę dokupić żelki do torby porodowej, bo przewidziana została tylko mama, czyli fit wafle ryżowe

Super wiadomość Pieniądze raz są a raz nie ma, a takie chwile zdarzają się tylko raz w życiu. Ja bardzo się cieszę, że mąż będzie przy porodzie i jeszcze weźmie urlop ojcowski. Też będzie na tym stratny, ale to tylko pieniądze. Młody dzieciństwo będzie miał tylko raz.

[Magnifica]

Napisane przez niunia_ona

W środę.. Ja planuje iść wieczorem na sor powiem ze mnie brzuch boli i niech w końcu się biorą za mnie..

I bardzo dobrze. Julcia się naprawdę rozleniwiła.

[ojustyna]

Napisane przez nouvelle2

Helollllll no nareszcie działa mamuska29 wczoraj urodziła: " Juz jestem po Kubus urodzil sie o 19:26 waga 3300 jutro wysle zdjecie" nie miałam jak wcześniej dać Wam znać

oo to się troche dziewczyna pomęczyła, od 8 w szpitalu a poród o 19 ale wielkie brawa nareszcie maluszek przy mamusi

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez niunia_ona

Ale jestem zla...

może warto podkoloryować? że już teraz brzuch boli ? albo że słabo wyczuwasz ruchy bla bla bla ...

[nusiekowa]

Napisane przez niunia_ona

W środę.. Ja planuje iść wieczorem na sor powiem ze mnie brzuch boli i niech w końcu się biorą za mnie..

rozumiem co czujesz

[ojustyna]

Napisane przez nouvelle2

a ja chodzę taka radosna od wczoraj Z racji dużych zawirowań w pracy, tż miał nie brać w ogóle wolnego jak się mała urodzi. Czyli teraz przyjechałby na weekend 13-15 i później dopiero na Wielkanoc na kilka dni. Ale wczoraj jak z nim rozmawiałam, to powiedział, że absolutnie na ten następny wyjazd nie jedzie Czyli nie dość, że zostaje z nami na 3 tygodnie, to jeszcze na 100% będę z nim rodzić (no bo nie oszukujmy się, do piątku to ja nie urodzę)
Będziemy na tym stratni kilka tysięcy złotych, ale czym są te głupie pieniądze w obliczu najważniejszych chwil naszej rodziny...
także tego... muszę dokupić żelki do torby porodowej, bo przewidziana została tylko mama, czyli fit wafle ryżowe

super wiadomości, będzie rodzinka w komplecie mąż przy żonie, czyli tak jak być powinno, a pieniądze rzecz nabyta

[żona_marcina]

Napisane przez papalinka83

No nareszcie
Śniło mi się wczoraj, ze zoniemarcina odeszły wody
Mamusia gratulacje

Jedyne wody jakie wczoraj wylałam to te z gotowania ziemniaków na obiad... nic się nie dzieje. U Ciebie też jak widzę

[ojustyna]

ciekawe jak aaakarolina coś się długo nie odzywa a ze szpitala pewnie ją już wypuścili, kochana odezwij się

[żona_marcina]

Napisane przez niunia_ona

Ale jestem zla...

dopiero doczytałam.. A co na to Twój lekarz? Nie napisał Ci skierowania do szpitala? Aż się wystraszyłam, to ile oni jeszcze chcą was przetrzymać

[ojustyna]

Napisane przez żona_marcina

Jedyne wody jakie wczoraj wylałam to te z gotowania ziemniaków na obiad... nic się nie dzieje. U Ciebie też jak widzę

a u ciebie na kiedy termin że taka niecierpliwa?

[nouvelle2]

Napisane przez ojustyna

ciekawe jak aaakarolina coś się długo nie odzywa a ze szpitala pewnie ją już wypuścili, kochana odezwij się

Aaakarolina tez napisała mi smsa ' Hej cos mi wizaz nie dziala na telefonie, a kompa nie mam czasu odpalic u nas wszystko dobrze, uczymy sie siebie nawzajem, ale ogolnie mala jest bardzo grzeczna i przekochana. Ja walcze z laktacja ale musimy troche ja dokarmiac. Mam nadzieje ze u Wszystkich ok, a na swiecie sa juz kolejne dzieciaczki pozdrawiam'

[papalinka83]

Napisane przez ojustyna

oo to się troche dziewczyna pomęczyła, od 8 w szpitalu a poród o 19 ale wielkie brawa nareszcie maluszek przy mamusi [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------
.

No co ty może wcale nie tak długo, pewnie zanim zaczęli coś robić to trochę minelo

Napisane przez żona_marcina

Jedyne wody jakie wczoraj wylałam to te z gotowania ziemniaków na obiad... nic się nie dzieje. U Ciebie też jak widzę

Haha no też i to faktycznie wczoraj gotowałam ziemniaki, co mi się często nie zdarza; )

[żona_marcina]

Napisane przez niunia_ona

W środę.. Ja planuje iść wieczorem na sor powiem ze mnie brzuch boli i niech w końcu się biorą za mnie..

Powiedz jeszcze, że Cię boli w okolicy nerek i masz problem z siusianiem. Mnie tak bolało jak mi się zatrzymał mocz w nerce i nikt nawet nie myślał wypuszczać mnie do domu. Podobno to bardzo częsta dolegliwość kobiet ciężarnych i grozi zapaleniem, więc tego nie bagatelizują. Trochę to naciągane, ale tyle dni po terminie musisz być pod opieką lekarską

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez nouvelle2

ehhh, niezłego uparciucha masz w brzuchu a może na wizycie namów lekarza na ten masaż szyjki? to podobno bardzo nieprzyjemne, ale często skuteczne...

Może to jest dobry pomysł...