Styczniowe mamusie 2015, cz. I

[Katerina_00]

Napisane przez heffitka84

Czy smarujecie czymś wklucia po szczepieniu? Np altacet w zelu, czy zostawiacie w spokoju?

Nie, jakby spuchło zrobiłabym zimny okład

[ewka1368]

my tez dzis spacerowalysmy bo pogoda ladna
ale moje dziecko sie denerwuje w gondoli bo lezy na plasko i nic nie widzi
na spacerze byl wrzask dopoki nie usnela
jutro chyba ja wezme w foteliku samochodowym jak nie bedzie wiatru

ide kąpciu i do spania

[justynalyp]

a ja już mam w końcu czas dla siebie, bo potworek śpi, pies wykąpany, nie wiem co to była dla niej za przyjemność wytarzać się w końskiej kupie. odpocznę trochę i czas ruszyć dupę do ćwiczeń.
a dzisiaj zrobiłyśmy coś koło 25 km.

[Szczeperka]

Napisane przez heffitka84

Czy smarujecie czymś wklucia po szczepieniu? Np altacet w zelu, czy zostawiacie w spokoju?

Pediatra na ostatniej wizycie kazała octanisept stosować, ale nie robię tego regularnie bo nie do końca jestem przekonana do tego pomysłu

[Martusia1499]

bajlaga nie wiem czy widziałaś ale wysłałam pw

[allgoodthings]

Napisane przez heffitka84

Czy smarujecie czymś wklucia po szczepieniu? Np altacet w zelu, czy zostawiacie w spokoju?

pediatra i 2 położne kazały nic z tym nie robić. Może puchnąć i ropieć.

[naamarelle]

Napisane przez heffitka84

Czy smarujecie czymś wklucia po szczepieniu? Np altacet w zelu, czy zostawiacie w spokoju?

Mnie pielęgniarka doradziłą by zaraz po przyjściu do domu posmarować altacetem i później w ciągu dnia jeszcze ze dwa razy, tak zrobiłam, nic nam nie spuchło.

[heffitka84]

Ale tutaj mamy ruch :-D

[lilijka3]

Wczoraj nikt tutaj nic nie napisał? Ale co się dziwić, jak pogoda była cudowna.

Czas ucieka mi przez palce, naskrobałyście trochę od tamtego czasu, mam 20 stron do nadrobienia

Widzę też, że intensywnie ćwiczycie.
Ja też ćwiczę, ale z moim maleństwem codzienne spacery. Kondycja pomału do przodu idzie. Za niedługo będą biegi za dzieciaczkami. Czas tak szybko biegnie. Za szybko jak dla mnie.

Witam nowe mamy Nie bójcie się, nasz wątek nie jest straszny, my też nie, po prostu jest zawsze wesoło.

[dusiolka]

Cos z wizażem było..;/ chwale sie ze moje dziecko zniosło idealnie 800km podroz sumując dwie strony

[Jeannie_jk]

a ile wasze dzieciaczki mają drzemek w ciągu dnia i po ile? Mój Antoś ma z 4 drzemki i tak od 40-1,5 h....w zależności od dnia

[ewka1368]

Napisane przez dusiolka

Cos z wizażem było..;/ chwale sie ze moje dziecko zniosło idealnie 800km podroz sumując dwie strony

nie chwaliłaś sie ze jedziecie

Napisane przez Jeannie_jk

a ile wasze dzieciaczki mają drzemek w ciągu dnia i po ile? Mój Antoś ma z 4 drzemki i tak od 40-1,5 h....w zależności od dnia

moja M je co 2 godz i zawsze po jedzeniu godz spania
czyli w sumie duzo spi

a wczoraj zjadla o 22 i dopiero o 5 rano

no i dzisiejszy porod odwolany

[justynalyp]

A moje dziecko nie śpi od 5 rano, tyle tylko że ja mogłam o 10 wstać z łóżka.

[LindaC]

Cześć dziewczyny! pamiętacie mnie?

na wstępie gratuluję wszystkim, przejrzałam listę na pierwszej stronie i widzę, że kolejność troszkę się poprzestawiała niż zakładałyśmy

ja w Wigilię urodziłam Jasia niestety nie obyło się bez problemów, Malutki ma kilka problemów zdrowotnych, mniejszych bądź większych, ale najbardziej złamały mnie 2 wylewy dokomorowe do mózgu. Wiem, że to się zdarza, zwłaszcza wcześniakom ale i tak trudno mi sobie z tym poradzić.
Chyba do końca życia będę się już tym zamartwiać, a pierwsze tygodnie po porodzie były ciężkie. Były to wylewy co prawda I stopnia a więc te najmniejsze i teoretycznie one rzadko zostawiają neurogiczne ślady jednak ja nie przestaję się zamartwiać. Chodzimy na kontrole do neurologa i jest niby wszystko ok, tyle że są 2 torbielki 2 mm po tych wylewach no i nieznaczne poszerzenie jednej z komór mózgu. Ponoć do 1 r ż po torbielach nie powinno być śladu. Nie wiem jednak jak z tym poszerzeniem komór, dlaczego tak. A neurolodzy są chyba najbardziej skąpi w wypowiedziach i zawsze pada to „trzeba obserwować dziecko”.

ostatnio dostaliśmy skierowanie na rehabilitację z powodu asymetrii ułożeniowej, bo Jasio odgina się w C do tyłu i na bok, mam nadzieję że będzie ok i się ładnie to wyrówna i że to tylko konsekwencja ułożenia prenatalnego w macicy, a nie jakiś innych problemów

a tak poza tym to mało śpię mało jem no i kocham go jak wariatka stał się całym moim światem mogłabym cały dzień trzymać go na rękach i wąchać zapaszek jego policzków

a! czarnadama! -jesteś wielka! zdrówka dla Hubcia!
z resztą zdrówka dla Wszystkich maluszków i ich mamuś! pozdrawiam Was wszystkie !

[ewka1368]

linda bedzie dobrze

[heffitka84]

Linda milo ze sie odezwalas, bedzie dobrze

[alb]

Napisane przez LindaC

Cześć dziewczyny! pamiętacie mnie?

na wstępie gratuluję wszystkim, przejrzałam listę na pierwszej stronie i widzę, że kolejność troszkę się poprzestawiała niż zakładałyśmy

ja w Wigilię urodziłam Jasia niestety nie obyło się bez problemów, Malutki ma kilka problemów zdrowotnych, mniejszych bądź większych, ale najbardziej złamały mnie 2 wylewy dokomorowe do mózgu. Wiem, że to się zdarza, zwłaszcza wcześniakom ale i tak trudno mi sobie z tym poradzić.
Chyba do końca życia będę się już tym zamartwiać, a pierwsze tygodnie po porodzie były ciężkie. Były to wylewy co prawda I stopnia a więc te najmniejsze i teoretycznie one rzadko zostawiają neurogiczne ślady jednak ja nie przestaję się zamartwiać. Chodzimy na kontrole do neurologa i jest niby wszystko ok, tyle że są 2 torbielki 2 mm po tych wylewach no i nieznaczne poszerzenie jednej z komór mózgu. Ponoć do 1 r ż po torbielach nie powinno być śladu. Nie wiem jednak jak z tym poszerzeniem komór, dlaczego tak. A neurolodzy są chyba najbardziej skąpi w wypowiedziach i zawsze pada to „trzeba obserwować dziecko”.

ostatnio dostaliśmy skierowanie na rehabilitację z powodu asymetrii ułożeniowej, bo Jasio odgina się w C do tyłu i na bok, mam nadzieję że będzie ok i się ładnie to wyrówna i że to tylko konsekwencja ułożenia prenatalnego w macicy, a nie jakiś innych problemów

a tak poza tym to mało śpię mało jem no i kocham go jak wariatka stał się całym moim światem mogłabym cały dzień trzymać go na rękach i wąchać zapaszek jego policzków

a! czarnadama! -jesteś wielka! zdrówka dla Hubcia!
z resztą zdrówka dla Wszystkich maluszków i ich mamuś! pozdrawiam Was wszystkie !

Fajnie, że się odezwałaś Trzymam kciuki za zdrowie Jasia będzie dobrze

[elvira44]

Napisane przez Jeannie_jk

a ile wasze dzieciaczki mają drzemek w ciągu dnia i po ile? Mój Antoś ma z 4 drzemki i tak od 40-1,5 h....w zależności od dnia

Moj śpi rano do 30 min, w połowie dnia ok 3h, i wieczorem ok 30 min.

[Jeannie_jk]

A ja własnie wrócilam ze spacerku bo pogoda cudowna No i co najwazniejsze mój bobasek spal na spacerze 1h i dalej w domu spi juz od 50 min ...oby częściej taka pogoda sie utrzymywała......wczesnie j spał dłuzej w domu , ale zauwazylam ze kreci sie, wierci i czesto wybudza za wczesnie i wtedy juz jest marudny- nie ma to jak wózek

[Szczeperka]

Napisane przez LindaC

Cześć dziewczyny! pamiętacie mnie?

na wstępie gratuluję wszystkim, przejrzałam listę na pierwszej stronie i widzę, że kolejność troszkę się poprzestawiała niż zakładałyśmy

ja w Wigilię urodziłam Jasia niestety nie obyło się bez problemów, Malutki ma kilka problemów zdrowotnych, mniejszych bądź większych, ale najbardziej złamały mnie 2 wylewy dokomorowe do mózgu. Wiem, że to się zdarza, zwłaszcza wcześniakom ale i tak trudno mi sobie z tym poradzić.
Chyba do końca życia będę się już tym zamartwiać, a pierwsze tygodnie po porodzie były ciężkie. Były to wylewy co prawda I stopnia a więc te najmniejsze i teoretycznie one rzadko zostawiają neurogiczne ślady jednak ja nie przestaję się zamartwiać. Chodzimy na kontrole do neurologa i jest niby wszystko ok, tyle że są 2 torbielki 2 mm po tych wylewach no i nieznaczne poszerzenie jednej z komór mózgu. Ponoć do 1 r ż po torbielach nie powinno być śladu. Nie wiem jednak jak z tym poszerzeniem komór, dlaczego tak. A neurolodzy są chyba najbardziej skąpi w wypowiedziach i zawsze pada to „trzeba obserwować dziecko”.

ostatnio dostaliśmy skierowanie na rehabilitację z powodu asymetrii ułożeniowej, bo Jasio odgina się w C do tyłu i na bok, mam nadzieję że będzie ok i się ładnie to wyrówna i że to tylko konsekwencja ułożenia prenatalnego w macicy, a nie jakiś innych problemów

a tak poza tym to mało śpię mało jem no i kocham go jak wariatka stał się całym moim światem mogłabym cały dzień trzymać go na rękach i wąchać zapaszek jego policzków

a! czarnadama! -jesteś wielka! zdrówka dla Hubcia!
z resztą zdrówka dla Wszystkich maluszków i ich mamuś! pozdrawiam Was wszystkie !

Oczywiście że pamiętamy i wiele razy zastanawiałyśmy się co u Ciebie
Będzie dobrze! Masz silnego synka

[elvira44]

Napisane przez LindaC

Cześć dziewczyny! pamiętacie mnie?

na wstępie gratuluję wszystkim, przejrzałam listę na pierwszej stronie i widzę, że kolejność troszkę się poprzestawiała niż zakładałyśmy

ja w Wigilię urodziłam Jasia niestety nie obyło się bez problemów, Malutki ma kilka problemów zdrowotnych, mniejszych bądź większych, ale najbardziej złamały mnie 2 wylewy dokomorowe do mózgu. Wiem, że to się zdarza, zwłaszcza wcześniakom ale i tak trudno mi sobie z tym poradzić.
Chyba do końca życia będę się już tym zamartwiać, a pierwsze tygodnie po porodzie były ciężkie. Były to wylewy co prawda I stopnia a więc te najmniejsze i teoretycznie one rzadko zostawiają neurogiczne ślady jednak ja nie przestaję się zamartwiać. Chodzimy na kontrole do neurologa i jest niby wszystko ok, tyle że są 2 torbielki 2 mm po tych wylewach no i nieznaczne poszerzenie jednej z komór mózgu. Ponoć do 1 r ż po torbielach nie powinno być śladu. Nie wiem jednak jak z tym poszerzeniem komór, dlaczego tak. A neurolodzy są chyba najbardziej skąpi w wypowiedziach i zawsze pada to „trzeba obserwować dziecko”.

ostatnio dostaliśmy skierowanie na rehabilitację z powodu asymetrii ułożeniowej, bo Jasio odgina się w C do tyłu i na bok, mam nadzieję że będzie ok i się ładnie to wyrówna i że to tylko konsekwencja ułożenia prenatalnego w macicy, a nie jakiś innych problemów

a tak poza tym to mało śpię mało jem no i kocham go jak wariatka stał się całym moim światem mogłabym cały dzień trzymać go na rękach i wąchać zapaszek jego policzków

a! czarnadama! -jesteś wielka! zdrówka dla Hubcia!
z resztą zdrówka dla Wszystkich maluszków i ich mamuś! pozdrawiam Was wszystkie !

Napewno bedzie dobrze!

[ewka555]

Hej Linda, trzymam za Was kciuki, na pewno będzie wszystko dobrze, nie zamartwiaj się na zapas!

A powiedz co Wam powiedział ortopeda? My też mamy asymetrię,jak stwierdził ortopeda, kazała pieluchować, a wczoraj bylismy na targach i fizjoterapeutka od Zawitkowskiego powiedziala, ze absolutnie zadna asymetria, a poza tym asymetria fizjologiczna do 4 msca jest u kazdego dziecka, tylko jedno przejawia bardziej, inne mniej. I zeby absolutnie nie pieluchowac, bo tylko blokujemy jej nóżki, swobodę ruchów i ograniczamy rozwijanie się. I ja już nie wiem co o tym wszystkim myslec...

Martusia, a Wy byliście na tych bioderkach ?

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

ahhh i dzisiaj konczymy 2 msce, a moje dziecie przesypia już ładnie całe noce

[Eirene1987]

Napisane przez naamarelle

Właśnie ten hipp ma dość dobre opinie..

my też hipp jemy i nie narzekam. Problemy z brzuszkiem się skończyły.

Napisane przez heffitka84

Czy smarujecie czymś wklucia po szczepieniu? Np altacet w zelu, czy zostawiacie w spokoju?

ja smarowalam dokładnie 2razy altacetem. I tyle.

Napisane przez Jeannie_jk

a ile wasze dzieciaczki mają drzemek w ciągu dnia i po ile? Mój Antoś ma z 4 drzemki i tak od 40-1,5 h....w zależności od dnia

mój wstaje ok 6-8.potem ma drzemke ok 9-10 jedna taka od 15do30minut.potem spacer ok 11-12i spi różnie. czasem i 4h czasem jak dzisiaj 1h.no i potem jeszcze jedna drzemka ok 15minutowa ok 17-18.kapiel o 18.30 i zasypia po kąpieli

Napisane przez LindaC

ja w Wigilię urodziłam Jasia ]

Hej i gratulacje Jaś to na pewno silny chłopak i poradzi sobie

[Katerina_00]

piszecie, że u was ładna pogoda a u nas taki wiatr, ze wywrocilo mi dzis wózek, wprawdzie nie uderzył o chodnik, bo go złapałam może 10cm przed, dwójka dzieci w środku
Na szczęście oboje byli przypieci pasami I żadne nie wypadło

no I skok u nas na całego, wczoraj 4 ataki nagłego placzu bo mama kichnela, tata krząknął a brat hałasowal zabawkami, wszystkie te odgłosy zna.

[lilijka3]

LindaC oczywiście, że pamiętamy, zamartwiałyśmy się co u Was. Wszystko będzie dobrze
Jeannie niestety nie pomogę ze snem, bo mój syncio ma różne pory. Zazwyczaj rano je o 6.00... czasem dosypia po jedzeniu do ok8.30-9. Znowu je... zwiedza, przysypia do ok 11.45. Je i w zależności jaka pogoda. Czasem śpi od 12-18, czasem od 15... no różnie. Czasem są to drzemki kilkuminutowe, a czasem długie spanie.
Katerina aż tak wieje? masakra. U mnie też wiatr, ale nie aż taki.

[AsiaW**]

Linda, wiele razy wspominalysmy tu o Tobie,zastanawiajac sie co i Ciebie. Fajnie ze soe odezwalas,.wszytsko bedzie dobrze, zobaczysz,😘odzywaj sie czesviej w.miare mpzlowosci

[dusiolka]

Linda duzo sił dla Was i trzymamy kciuki

Omg Lilijka Twoj synek to mały śpioch
Ewka ja nie wiem kiedy doczekam przespanej nocy..albo chociaz przerwy 3.5h/4h.. Moja to ranny ptaszek bo miedzy 6/7 zazwyczaj gotowa rozpocząć dzien:p

[ewka1368]

Napisane przez dusiolka

Linda duzo sił dla Was i trzymamy kciuki

Omg Lilijka Twoj synek to mały śpioch
Ewka ja nie wiem kiedy doczekam przespanej nocy..albo chociaz przerwy 3.5h/4h.. Moja to ranny ptaszek bo miedzy 6/7 zazwyczaj gotowa rozpocząć dzien:p

doczekasz sieę doczekasz

dziewczyny czy wypada abym córce na impreze po chrzcie założyła łososiową kieckę?
w kościele będzie biała ale pózniej bym ubrała inną hm??

[aczka5]

Napisane przez ewka1368

doczekasz sieę doczekasz

dziewczyny czy wypada abym córce na impreze po chrzcie założyła łososiową kieckę?
w kościele będzie biała ale pózniej bym ubrała inną hm??

Dzieciom wszystko wypada

[dusiolka]

Ewka chyba byłoby ok